Mamy lipcowo-sierpniowe 2013

[Margosia__]

Napisane przez Neni1984

To teraz czekamy z Domciątkiem na kolejne zdjęcia

Ja przez Was mam już kompleksy
I to jak normalnie masz jeszcze mniej cm....aaaaaaa....
Czuję się jak wieloryb

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez dorcia1707

Ale Wy wszystkie szczuplutkie ja po 2 dzieci już taka sexi nie jestem ale na meża działam



A ja sie troszke zmartwiłam zrobiłam test ciążowy teraz i oczywiście jedna kreska ale niewiem czy to wynik tego ze sikam co 20 minut jak myślicie bo temperature mam 37,5

A może nie rób już tych testów, bo osiwiejesz dziewczyno... tylko idź na bete?


Malinka poleż teraz... odpocznij...
Musi być dobrze, bo mamy silne dzieciaczki

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dorcia spokojnie

Jak się bardzo denerwujesz, to zrób 2 razy betę - i zobaczysz czy ładnie przyrasta. Ale moim zdaniem, jak jutro nie przyjdzie @ to będzie wszystko OK

[malaczarnakejt]

Napisane przez dorcia1707

A ja sie troszke zmartwiłam zrobiłam test ciążowy teraz i oczywiście jedna kreska ale niewiem czy to wynik tego ze sikam co 20 minut jak myślicie bo temperature mam 37,5

Możliwe, na początku ciąży bardzo często testy wychodzą tylko z pierwszego porannego moczu, gdzie stężenie bhcg jest największe

[Neni1984]

Napisane przez Margosia__

Ja przez Was mam już kompleksy
I to jak normalnie masz jeszcze mniej cm....aaaaaaa....
Czuję się jak wieloryb

Spoko, niedługo wszystko się wyrówna

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez malaczarnakejt

Możliwe, na początku ciąży bardzo często testy wychodzą tylko z pierwszego porannego moczu, gdzie stężenie bhcg jest największe

I znów się zgadzam z przedmówczynią
Idź na betę i będziesz wszystko wiedziała

[Margosia__]

Napisane przez Neni1984

Spoko, niedługo wszystko się wyrówna

Toś mnie pocieszyła
He he he

[dorcia1707]

Napisane przez Neni1984

Spoko, niedługo wszystko się wyrówna

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------



I znów się zgadzam z przedmówczynią
Idź na betę i będziesz wszystko wiedziała

No macie racje jak nie dostane do poniedziałku to ide ale narazie wezme na luz

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Już mam 2 dzieci ale każda ciąża bardziej skomplikowana hi hi

[Neni1984]

Napisane przez dorcia1707

No macie racje jak nie dostane do poniedziałku to ide ale narazie wezme na luz

A dziś jeszcze nie możesz pójść? Ja bym poszła U mnie labolatorium do 16.30 czynne chyba

[mela1234]

A ja się szykuję na babskie spotkanie z pizza własnej roboty. Trochę mnie mdli, ale nie mogę się wykpić nieobecnością...

[Margosia__]

Napisane przez Neni1984

A dziś jeszcze nie możesz pójść? Ja bym poszła U mnie labolatorium do 16.30 czynne chyba

Tez bym poszła... nie wytrzymałabym
Zresztą poszłabym jakbym tylko dwie kreski zobaczyła
Skoro na teście wyszły to beta powinna tym bardziej wyjść


Musze chyba iść wszystkie ciastka z domu wyrzucić
Co byście mnie faktycznie dogoniły

[dorcia1707]

Napisane przez Neni1984

A dziś jeszcze nie możesz pójść? Ja bym poszła U mnie labolatorium do 16.30 czynne chyba

No właśnie nie mogę iść bo u nas są tylko do 14

[Neni1984]

Napisane przez Margosia__

Tez bym poszła... nie wytrzymałabym
Zresztą poszłabym jakbym tylko dwie kreski zobaczyła
Skoro na teście wyszły to beta powinna tym bardziej wyjść


Musze chyba iść wszystkie ciastka z domu wyrzucić
Co byście mnie faktycznie dogoniły

Ja właśnie tak zrobiłam - test i tego samego dnia beta.

A parę dni później i tak zrobiłam test Chciałam zobaczyć, czy kreska ciemnieje

[Margosia__]

Napisane przez Neni1984

Ja właśnie tak zrobiłam - test i tego samego dnia beta.

A parę dni później i tak zrobiłam test Chciałam zobaczyć, czy kreska ciemnieje

Ja musiałam właśnie czekać cały weekend... i to był najdłuższy weekend w moim życiu

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez Neni1984

A parę dni później i tak zrobiłam test Chciałam zobaczyć, czy kreska ciemnieje

Ściemniała?
Mi po tygodniu wyszła taka mocna, że kontrolna przy niej była bladziutka

[dorcia1707]

Napisane przez Margosia__

Tez bym poszła... nie wytrzymałabym
Zresztą poszłabym jakbym tylko dwie kreski zobaczyła
Skoro na teście wyszły to beta powinna tym bardziej wyjść


Musze chyba iść wszystkie ciastka z domu wyrzucić
Co byście mnie faktycznie dogoniły

wiesz ja mam nauczke po ostatnim poronieniu przepłakałam cały miesiąc wiec teraz jakoś mi nie spieszno do bety

[Neni1984]

Napisane przez Margosia__

Ja musiałam właśnie czekać cały weekend... i to był najdłuższy weekend w moim życiu

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------


Ściemniała?
Mi po tygodniu wyszła taka mocna, że kontrolna przy niej była bladziutka

Też tak miałam

Napisane przez dorcia1707

wiesz ja mam nauczke po ostatnim poronieniu przepłakałam cały miesiąc wiec teraz jakoś mi nie spieszno do bety

A w którym tygodniu poroniłaś?
Teraz to jest inna sytuacja, pamiętaj Tu jest bardzo dużo dziewczyn po poronieniu, więc wszystkie dobrze Cię rozumiemy

[dorcia1707]

U mnie z tym poronieniemto była dziwna sprawa poprostu dostałam jednodniowego krwawienia w terminie miesiączki a po 3 dniach zrobiłam bete na moje oko była mała ale bardzo powoli rosla całkowity zanik bety miałam dopiero po 6 tyg od zrobienia bety byłam u ginekologa i powiedzial ze wszystko jest ok ze mozemy starac sie dalej i ze pecherzyk graffa ma juz 1,5 i za kilka dni bedzie owulacja wiec sie postaralismy ale z jakim wynikiem to nie wiem

[Margosia__]

Napisane przez dorcia1707

wiesz ja mam nauczke po ostatnim poronieniu przepłakałam cały miesiąc wiec teraz jakoś mi nie spieszno do bety

Wybacz, ale nie bardzo rozumiem...
I tak zobaczyłaś dwie kreski na teście i jesteś nastawiona na ciążę (czego z całego serca życzę i mam nadzieję, że tym razem wszystko się szczęśliwie ułoży)...
Więc ja bym wolała zrobić betę i mieć pewność niż robić kilka razy dziennie test ciążowy...
Przepraszam jeżeli Cię uraziłam ( w żadnym wypadku nie mam takiego założenia), tylko ja też zobaczyłam dwie kreski w piątek wieczorem i potem całą sobotę i niedzielę robiłam sobie testy, czy wszystko jest w porządku, a w poniedziałek z samego rana poszłam na betę i się uspokoiłam...

Beta po prostu wydaje mi się bardziej racjonalna niż właśnie robienie takich testów co wychodzą na zmianę negatywne i pozytywne bo dopiero wtedy człowiek może się nieźle nastresować a teraz to nie jest potrzebne...

[dorcia1707]

Napisane przez Margosia__

Wybacz, ale nie bardzo rozumiem...
I tak zobaczyłaś dwie kreski na teście i jesteś nastawiona na ciążę (czego z całego serca życzę i mam nadzieję, że tym razem wszystko się szczęśliwie ułoży)...
Więc ja bym wolała zrobić betę i mieć pewność niż robić kilka razy dziennie test ciążowy...
Przepraszam jeżeli Cię uraziłam ( w żadnym wypadku nie mam takiego założenia), tylko ja też zobaczyłam dwie kreski w piątek wieczorem i potem całą sobotę i niedzielę robiłam sobie testy, czy wszystko jest w porządku, a w poniedziałek z samego rana poszłam na betę i się uspokoiłam...

Beta po prostu wydaje mi się bardziej racjonalna niż właśnie robienie takich testów co wychodzą na zmianę negatywne i pozytywne bo dopiero wtedy człowiek może się nieźle nastresować a teraz to nie jest potrzebne...

Nie uraziłaś mnie ja robiłam jeden test w środe i drugi dziś i tyle narazie to oleje bo tak jak mówisz zwariować można z tymi testami .Ale syna miałam chorego i nie było jak wyskoczyć na bete a w poniedziałek idzie już do przedszkola wiec jak nie dostane miesiączki to sobie zrobię

[domciatko]

NENI no i fajny brzuszek)) już się nie mogę doczekać aż zaczną rosnąc bardziej i bardziej hahaha)

a ja dostałam dziś list ze szpitala, że mam skan 2 stycznia. także miesiąc czekania.

a powiedzcie mi, po co ma być pęcherz pełny na skanie?

[Syl993]

W koncu znalazlam miejsce gdzie wiele kobiet przechodzi przez to samo co ja, bo moim znajomi maja juz moich wymiotow i zlego samopoczucia dosc.
Eh ledwo co nie stracilam mojego maluszka ;(.
Dostalam silnego krwotoku z wielgachnym skrzepem, wielkosci pileczki do ping-ponga. Na szczescie maluszek mocno sie trzyma i ma chec przezycia, dzielny malec. Boli mnie strasznie brzuch i mam delikatnie krwawienie, lekarze w szpitalu powiedzieli, ze to normalne po takim czyms, mam odpoczywac i sie nie denerwowac.

[dorcia1707]

Napisane przez Syl993

W koncu znalazlam miejsce gdzie wiele kobiet przechodzi przez to samo co ja, bo moim znajomi maja juz moich wymiotow i zlego samopoczucia dosc.
Eh ledwo co nie stracilam mojego maluszka ;(.
Dostalam silnego krwotoku z wielgachnym skrzepem, wielkosci pileczki do ping-ponga. Na szczescie maluszek mocno sie trzyma i ma chec przezycia, dzielny malec. Boli mnie strasznie brzuch i mam delikatnie krwawienie, lekarze w szpitalu powiedzieli, ze to normalne po takim czyms, mam odpoczywac i sie nie denerwowac.

Trzymaj się będzie dobrze choć wiem że czasem to trudne ale zobacz jaką masz silną dzidzie wiec mamusia też musi być silna

[Margosia__]

Napisane przez dorcia1707

Nie uraziłaś mnie ja robiłam jeden test w środe i drugi dziś i tyle narazie to oleje bo tak jak mówisz zwariować można z tymi testami .Ale syna miałam chorego i nie było jak wyskoczyć na bete a w poniedziałek idzie już do przedszkola wiec jak nie dostane miesiączki to sobie zrobię

Będę trzymać kciuki najmocniej jak umiem

Napisane przez domciatko

NENI no i fajny brzuszek)) już się nie mogę doczekać aż zaczną rosnąc bardziej i bardziej hahaha)

a ja dostałam dziś list ze szpitala, że mam skan 2 stycznia. także miesiąc czekania.

a powiedzcie mi, po co ma być pęcherz pełny na skanie?

Ja będę trzymać się wersji, że powinien być pusty! Żeby na usg było widać macicę z Maleństwem a nie pęcherz
Przynajmniej tak mi ta dziewczyna w poczekalni tłumaczyła, ale u mnie lekarz nigdy nie miał zastrzeżeń do mojego pęcherza

Napisane przez Syl993

W koncu znalazlam miejsce gdzie wiele kobiet przechodzi przez to samo co ja, bo moim znajomi maja juz moich wymiotow i zlego samopoczucia dosc.
Eh ledwo co nie stracilam mojego maluszka ;(.
Dostalam silnego krwotoku z wielgachnym skrzepem, wielkosci pileczki do ping-ponga. Na szczescie maluszek mocno sie trzyma i ma chec przezycia, dzielny malec. Boli mnie strasznie brzuch i mam delikatnie krwawienie, lekarze w szpitalu powiedzieli, ze to normalne po takim czyms, mam odpoczywac i sie nie denerwowac.

Witaj... Widać, że Maluch chwycił się, życia Teraz to najważniejsze!

[lilith795]

Napisane przez Syl993

W koncu znalazlam miejsce gdzie wiele kobiet przechodzi przez to samo co ja, bo moim znajomi maja juz moich wymiotow i zlego samopoczucia dosc.
Eh ledwo co nie stracilam mojego maluszka ;(.
Dostalam silnego krwotoku z wielgachnym skrzepem, wielkosci pileczki do ping-ponga. Na szczescie maluszek mocno sie trzyma i ma chec przezycia, dzielny malec. Boli mnie strasznie brzuch i mam delikatnie krwawienie, lekarze w szpitalu powiedzieli, ze to normalne po takim czyms, mam odpoczywac i sie nie denerwowac.

Ja miałam stresującą sytuację, chociaż nie aż tak jak ty, ale mój lekarz jak już się upewnił, że jest w porządku to stwierdził że "ciąża to bardzo silny organizm", jak Dzidziuś rozwija sie prawidłowo to nie tak łatwo zrobić mu krzywdę.

[domciatko]

Margosia dostałam list i pisze tak, że do skany "przez brzuch" pęcherz ma być pełny.
jeśli nie będzie pełny, to mam się wysikać i badanie skan będzie przez macicę

[Margosia__]

Napisane przez domciatko

Margosia dostałam list i pisze tak, że do skany "przez brzuch" pęcherz ma być pełny.
jeśli nie będzie pełny, to mam się wysikać i badanie skan będzie przez macicę

A to widzisz... Persephone_ czytała też taką kartkę w jakimś gabinecie, ale nie wiem czemu tak ma być

[strawberry162]

Napisane przez Neni1984

No więc moje pierwsze zdjęcie brzucha - 7t2d, a w środku 1 cm szczęscia

Cudny brzusio I od samego rana tak wyglada?

[magdalennne]

Moja gin stwierdziła ostatnio, że lepiej jak jest pusty, bo z pełnym badanie jest mniej przyjemne. A raczej bardziej nieprzyjemne. Co lepsze byłam w toalecie przed wejściem do gabinetu, a i tak na usg było widać, że pęcherz jest pełny

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No to u Ciebie domcia jest tak, jak ja kiedyś pisałam - pusty pęcherz - USG dowcipne, pełny - przez brzuch. W przychodni na drzwiach gabinetu USG też jest kartka, żeby do badania USG pęcherz był pełny.



Syl współczuję przeżyć, jednak dobrze, że wszystko jest OK


A to fakt, że USG przez brzuch przy pełnym pęcherzu nie jest miłe, bo nie dość, że chce się siku, to jednak ta głowica naciska na brzuch (i pęcherz) plus zimny żel do USG. Ale obrazek wynagradza "cierpienie"

[Margosia__]

Napisane przez domciatko

Margosia dostałam list i pisze tak, że do skany "przez brzuch" pęcherz ma być pełny.
jeśli nie będzie pełny, to mam się wysikać i badanie skan będzie przez macicę

Wyczytałam takie coś, ale nie wiem czy Cię usatysfakcjonuje
"Pęcherz podczas badania USG jamy brzusznej powinien być wypełniony, ponieważ różnica impedancji akustycznej ultradźwięków między tkanką a powietrzem jest większa niż między tkanką a wodą, co powoduje większe odbijanie promieni ultradźwiękowych i mniej czytelny wynik badania.
Pozdrawiam "

No i takie bardziej zrozumiałe wyjaśnienie: "USG dopochwowe robi sie z pustym pęcherzem, ponieważ dziecko wtedy jest położone
niżej. Przy brzusznym, pęcherz powinien byc pełen, gdyz unosi macicę i dziecko
jest wyżej. Ja raz miałam robione USG przez brzuch przy pustym pęcherzu i
niestety dziecko było za nisko i nie dało się zrobic."

[sammi24]

cześć dziewczyny,

ja byłam przedwczoraj i dzisiaj u ginekolożki (dzisiaj tylko po skierowanie na badania bo nie miała druczku za pierwszym razem ).
Lekarka świetna, odpowiadała na wszystkie pytania, siedziałam 40 minut, co prawda byłam prywatnie ale od razu skierowała mnie do swojej przychodni, i tu już wszystkie badania refundowane. Zbadała mnie bez usg, wg cyklu (ostatnia @) to 7 tydzień, wg bety i oka pani dr 5 tydzień - wg moich obliczeń też
dostałam skierowanie na pakiet badań i mam usg 17.12. nie doczekam chyba i ciągle myślę, czy wszystko dobrze...:/
wczoraj miałam stresujący dzień - oprócz tego, że pracuje, jestem na studiach doktoranckich i pracuję w laboratorium z róznymi chemikaliami, mam kontakt z krwią i musiałam wykonać drastyczne odcięcie od tych zajęć. Chyba ostatecznie zamknę ten semestr na uczelni bo zostały mi 1 zajęcia do zaliczenia i dziekanka na rok. A w tym czasie powalczę z literaturą naukową bo to najgorsza część w pracy mówię o ciąży w poniedziałek, prawdę mówiąc nie wiem czego się spodziewać

[Neni1984]

Napisane przez Syl993

W koncu znalazlam miejsce gdzie wiele kobiet przechodzi przez to samo co ja, bo moim znajomi maja juz moich wymiotow i zlego samopoczucia dosc.
Eh ledwo co nie stracilam mojego maluszka ;(.
Dostalam silnego krwotoku z wielgachnym skrzepem, wielkosci pileczki do ping-ponga. Na szczescie maluszek mocno sie trzyma i ma chec przezycia, dzielny malec. Boli mnie strasznie brzuch i mam delikatnie krwawienie, lekarze w szpitalu powiedzieli, ze to normalne po takim czyms, mam odpoczywac i sie nie denerwowac.

Ojej! A co Ci było? Współczuję przeżyć A w którym tygodniu jestes?

Napisane przez strawberry162

Cudny brzusio I od samego rana tak wyglada?

Tak, jeszcze na głodniaka był. Wzdęciami się nie chwalimy