Vampire Diaries część 7

[spiniaa]

no wlasnie ne wiem co z tym pierscieniem
a Kat to moze chce lekarstwo dla Klausa zeby jej wybaczyl, bo nie sadze ze dla siebie

[agniesiaa]

Mam tylko nadzieję, że odcinek jest dynamiczny...

[spiniaa]

Napisane przez agniesiaa

Mam tylko nadzieję, że odcinek jest dynamiczny...

to chyba Cie rozczaruje, ja sie wynudzilam tylko kilka rzeczy mi sie nie zgadza

kurcze dziwne, nie moge znalezc informacji kto bedzie gral Silasa, wiecie cos?

[viva91]

Napisane przez agniesiaa

Mam tylko nadzieję, że odcinek jest dynamiczny...

Przegadany. I coś kiepsko mój mózg dziś pracuje, bo niewiele z angielskiego zrozumiałam, więc będę musiała obejrzeć jeszcze raz z napisami.

Nie spodziewałam się powrotu Kat, myślałam, że pierwszy Elijah wróci, jednak po tym dramatycznym i wściekłym "No!" Eleny wiedziałam, że tylko Kat mogła ją tak wkurzyć

Myślałam też, że zginie Bonnie, choć to było trochę niemądre, straciliby jedyną czarownicę. No śmierci Jera (o ile to będzie śmierć) się nie spodziewałam, to jedyne zaskoczenie.

Sceny z Damonem i łowcą - nudy.
Sceny Car, Tyler i Klaus - nudy.
Reb też dziś nieco przynudzała, tak samo Stefan.
Elena jedynie fajnie na powrót Kat zareagowała.
Gdyby nie Kat, umarłabym z nudów...
Ciekawi mnie jedynie to, po co jej lekarstwo. Myślałam, że dobrze jej w wampirzej skórze.

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez spiniaa

chyba czegos nie kojarze, skoro Caroline tak bardzo kocha Tylera to czemu nie wyjedzie z nim? co ja tu tak serio trzyma i to slitasne pozegnanie na ganku domu, w ktorym uwieziony byl Klaus

To właśnie jedna z kwestii, których do końca nie zrozumiałam

Swoją drogą Silas jest bjutiful

[agniesiaa]

Dzięki dziewczyny, też zdam relację

[caarolaaa]

Obejrzałam
Nie było tak źle. Wcale mnie nie zdziwiło to, że lekarstwo jest tylko jedno, faktycznie dużo było gadaniny. Zakochany Klaus Caroline mogła zwiać razem z Tylerem i by był problem z głowy. Fajnie, że wróciła Kate, podobało mi się jak Rebekah załatwiła Stefcia. Damon staje się dla mnie zbędny w tym serialu, już ciekawszy jest Matt. A tak btw to dziwie się czemu Matt nie pojechał z nimi na biwak, mógłby stanowić pożywkę dla Silasa Jedyne zaskoczenie do śmierć Jera - mam nadzieję, że go nie odratują bo to już by było śmieszne.
No to chyba tyle

[Sunny Tiger]

Napisane przez licorne

Ja się z kolei zastanawiam czy Jeremy nie miał pierścienia? A jeśli nie, to czemu?

Z tego co pamiętam, to pierścień nie działa na osoby z ponadnaturalnymi zdolnościami, więc jako łowca przestał go nosić, bo nie miało to sensu

[kosovitz]

Też obejrzałam
I jeszcze raz o moich płonnych nadziejach, chwilę przed włączeniem odcinka weszłam na vd a tam patrzę spoiler o tytule Witaj Elijah, żegnaj Tyler więc od razu banan na twarzy, a tu koniec odcinka T żyje, a E nie ma
podobał mi się Vaughn, zwłaszcza z tym pytaniem, czy ktoś uważa, że D jest zabawny, no właśnie V problem polega na tym, że tylko on tak myśli
Jer się powinien skapnąć, że Elena by drugi raz łowcy nie ubiła i nie świrowałaby tak, gdy jej przyjaciółka umiera
żal mi Shane'a, leżał biedak z tą nogą, całe szczęście, że Silas go uratuje

[agniesiaa]

Obejrzałam i ja. Zupełnie nie rozumiem tego beczenia Caroline, przecież mogła jechać z Tylerem Co do jednej porcji lekarstwa, można było się tego spodziewać Zupełnie nie pasuje tu jednak Kat Pojawiła się tu tak bez sensu Ciekawa jestem, czy Jeremy wróci żywy...No i przynudzający Damon, zupełnie jakby go w tym odcinku nie było. Podobało mi się dziś, jak wyglądała Reb Choć dalej jej nie lubię

[kosovitz]

Dziewczyny, przeca to jest blondynka, czego wy od niej oczekujecie

[agniesiaa]

Napisane przez kosovitz

Dziewczyny, przeca to jest blondynka, czego wy od niej oczekujecie

To fakt
Ale kucyk Pony vel Klaus, też mógłby się nie ośmieszać

[kosovitz]

sneak peek numero uno

proma


jakbym jej nie lubiła, to może nawet by mi byłoby jej żal

[agniesiaa]

Napisane przez kosovitz

sneak peek numero uno

proma


jakbym jej nie lubiła, to może nawet by mi byłoby jej żal

Też jej nie cierpię i też mi jej nie żal, oby tylko nie było znowu dramatyzowania przez cały odcinek...

[Bellitudoo]

Napisane przez agniesiaa

Też jej nie cierpię i też mi jej nie żal, oby tylko nie było znowu dramatyzowania przez cały odcinek...

Przecież to Elena

[kosovitz]

Napisane przez agniesiaa

Też jej nie cierpię i też mi jej nie żal, oby tylko nie było znowu dramatyzowania przez cały odcinek...

Sądząc po ostatnim plakacie, chyba dostaniemy teraz Elenę Rippera

[agniesiaa]

Napisane przez kosovitz

Sądząc po ostatnim plakacie, chyba dostaniemy teraz Elenę Rippera

Tego mi właśnie było trzeba Ciekawe, jaki cel będzie miał teraz Klaus, poza gonieniem swojego króliczka

[spiniaa]

jezeli pierscien mialby cokolwiek pomoc to Jer go mial 0.06 na promo widac, ale pewnie nie dziala Elena ripper to moze byc interesujace

[agniesiaa]

Napisane przez spiniaa

jezeli pierscien mialby cokolwiek pomoc to Jer go mial 0.06 na promo widac, ale pewnie nie dziala Elena ripper to moze byc interesujace

Już się boję tego wcielenia

[kosovitz]

Napisane przez agniesiaa

Tego mi właśnie było trzeba Ciekawe, jaki cel będzie miał teraz Klaus, poza gonieniem swojego króliczka

No jak to przeca już wiadomo, że teraz będzie się szykował do przelecenia C na kocyku w różowe jednorożce

z planu 4x18
http://galeria.vampirediaries.pl/alb...ahCYAA5PV4.jpg

[Nicponianka]

Rozwaliła mnie scena Caroline, Tyler, Klaus
Tyler: - Caroline, muszę wyjechać natychmiast! Ukryć się, Klaus mnie zabije!
Caroline: Nie! Nie, tylko nie to! Ja z nim pogadam, on mnie kocha i zrozumie!

Caroline: Klaus, wybacz Tylerowi dla mnie!
Klaus: Ok, zrobię to dla ciebie... niech wyjeżdża stąd i się ukryje, inaczej go zabiję! Jak go znajdę to też go zabiję!
Caroline: Oh, dziękuję ci Klaus!

Caroline: Załatwiłam sprawę, możesz wyjechać!
Tyler: Oh, dzięki ci!

Odcinek nudny, jak flaki z olejem... Kat ratuje sytuację, ale było jej tak mało, że w sumie i tak nudy

[kosovitz]

Silas's face is covered by what is presumably an iron mask which could be a reference to the 1998 film The Man in the Iron mask where King Louis XIV of France twin brother is forced to wear a iron mask to conceal his resemblance to the king.

: hahaha: jaka rozkmina

ogólnie polecam do poczytania i pooglądania
http://vampirediaries.wikia.com/wiki/Silas

[Petit_Papillon]

Napisane przez kosovitz

Też obejrzałam
I jeszcze raz o moich płonnych nadziejach, chwilę przed włączeniem odcinka weszłam na vd a tam patrzę spoiler o tytule Witaj Elijah, żegnaj Tyler więc od razu banan na twarzy, a tu koniec odcinka T żyje, a E nie ma
podobał mi się Vaughn, zwłaszcza z tym pytaniem, czy ktoś uważa, że D jest zabawny, no właśnie V problem polega na tym, że tylko on tak myśli
Jer się powinien skapnąć, że Elena by drugi raz łowcy nie ubiła i nie świrowałaby tak, gdy jej przyjaciółka umiera
żal mi Shane'a, leżał biedak z tą nogą, całe szczęście, że Silas go uratuje

A mi go nie żal. Jakoś tak od początku mi nie przypadł do gustu, profesorek jeden i ta jego Caitlin, tudzież manipulacyjny Silas
I znowu "bliźniaczki" w natarciu

[kosovitz]

proponowałabym cosik na biało pozmieniać

[viva91]

Mnie też podobało się zdziwko na twarzy Shane'a, jak jego wampirki nie chciały mu nóżki uleczyć, ciekawe czemu

[licorne]

A macie jakieś hipotezy co w tym wszystkim robi Katherine? Ja mam dwie: albo chce dać lekarstwo Klausowi w zamian za "wolność" albo może chce wziąć lekarstwo, bo myśli, że Stefo ją pokocha jako człowieka. Ta druga wydaje się mało prawdopodobna.
Btw to Tyler powinien odnaleźć Kat i się z nią ukrywać, ona jest w tym najlepsza.

[agniesiaa]

Napisane przez kosovitz

: hahaha: jaka rozkmina

ogólnie polecam do poczytania i pooglądania
http://vampirediaries.wikia.com/wiki/Silas

Rozkminka niezła

[Pijana truskawkami]

Napisane przez Nicponianka

Rozwaliła mnie scena Caroline, Tyler, Klaus
Tyler: - Caroline, muszę wyjechać natychmiast! Ukryć się, Klaus mnie zabije!
Caroline: Nie! Nie, tylko nie to! Ja z nim pogadam, on mnie kocha i zrozumie!

Caroline: Klaus, wybacz Tylerowi dla mnie!
Klaus: Ok, zrobię to dla ciebie... niech wyjeżdża stąd i się ukryje, inaczej go zabiję! Jak go znajdę to też go zabiję!
Caroline: Oh, dziękuję ci Klaus!

Caroline: Załatwiłam sprawę, możesz wyjechać!
Tyler: Oh, dzięki ci!

Odcinek nudny, jak flaki z olejem... Kat ratuje sytuację, ale było jej tak mało, że w sumie i tak nudy

Haha, tak te ich bezsensowne dialogi to szczyt głupoty .

[zumodefruta]

Można się przyłączyc?

Nie mogę patrzec już na biedną Elenkę, mam nadzieję, że się ogarnie. Klaus jest taaaki słodki Wydaje mi się, że Jer miał pierścień i przeżyje. Dobrze, że Kat wróciła, może akcja się rozkręci. A co z Bonnie? Ona została dźgnięta, ale czy w serce? Scena z Klasuem, Taylerem i Caroline Niczym z brazylijskiego serialu Elena jako rozpruwacz - to może byc ciekawe Pewnie potem będzie miała wyrzuty i będzie się nad sobą użalac. Odcinek średni, ale nie usnęłam

[viva91]

Napisane przez zumodefruta

Wydaje mi się, że Jer miał pierścień i przeżyje.

ale pierścień ratuje chyba zwykłych śmiertelników.

Napisane przez zumodefruta

A co z Bonnie? Ona została dźgnięta, ale czy w serce?

a czemu jest ważne to, czy w serce? tylko takie dźgnięcia są śmiertelne?

[agniesiaa]

No właśnie, Jeremy'emu, jako łowcy, pierścień by chyba nie pomógł.