Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

[BioIvO]

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3885402 6]co do imion i nazwisk to mnie zawsze bawią zestawy typu Michał Michałowski, Tomasz Tomaszewski, Jan Janowski... nie wiem, to się rodzicom zabawne wydawało czy co?[/QUOTE]

Rodzice Kajetana Kajetanowicza na pewno dobrze sie bawili gdy nadawali mu imię.

[201607231707]

Zadziwił mnie argument przeciwko związkom partnerskim.
"Są gatunki zwierząt, które żyją w stadach, ale nigdy nie słyszałem o dwóch pingwinach, kangurach czy łabędziach."
Bullshit, drogi panie. Homoseksualizm wśród pingwinów występuje i tę bzdurę wyłapałam od razu. Sprawdziłam pozostałe dwa wymienione gatunki i wśród nich też występują zachowania homoseksualne. Wystarczyło 5 minut i google.

Doprawdy chyba nigdy nie pojmę czemu dla niektórych ludzi przeprowadzenie najprostszego researchu to jakiś niewyobrażalny wysiłek i wolą palnąć głupotę (aż mi się Zmierzch przypomniał, wrrr).

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Demi93

Zadziwił mnie argument przeciwko związkom partnerskim.
"Są gatunki zwierząt, które żyją w stadach, ale nigdy nie słyszałem o dwóch pingwinach, kangurach czy łabędziach."
Bullshit, drogi panie. Homoseksualizm wśród pingwinów występuje i tę bzdurę wyłapałam od razu. Sprawdziłam pozostałe dwa wymienione gatunki i wśród nich też występują zachowania homoseksualne. Wystarczyło 5 minut i google.

Doprawdy chyba nigdy nie pojmę czemu dla niektórych ludzi przeprowadzenie najprostszego researchu to jakiś niewyobrażalny wysiłek i wolą palnąć głupotę (aż mi się Zmierzch przypomniał, wrrr).

Ja słyszałam o zachowaniach homoseksualnych wśród delfinów. Ale niektórzy ludzie wychodzą chyba z założenia "nie wiem ale się wypowiem".

[MonikaFaustyna]

Napisane przez Demi93

Zadziwił mnie argument przeciwko związkom partnerskim.
"Są gatunki zwierząt, które żyją w stadach, ale nigdy nie słyszałem o dwóch pingwinach, kangurach czy łabędziach."
Bullshit, drogi panie. Homoseksualizm wśród pingwinów występuje i tę bzdurę wyłapałam od razu. Sprawdziłam pozostałe dwa wymienione gatunki i wśród nich też występują zachowania homoseksualne. Wystarczyło 5 minut i google.

Doprawdy chyba nigdy nie pojmę czemu dla niektórych ludzi przeprowadzenie najprostszego researchu to jakiś niewyobrażalny wysiłek i wolą palnąć głupotę (aż mi się Zmierzch przypomniał, wrrr).

Poza tym związki partnerskie nie odnoszą się tylko do gejów i lesbijek. Zawsze można się wynieść do kraju, takiego, jak Holandia i tam sobie zawrzeć związek partnerski .

[ciri15]

Napisane przez SamaraMorganx

lepsza Jagna niż Danuśka ;D

Jagna to fajna baba była, za to Danuśki nigdy nie lubiłam.

Z tego co wiem córka Doroty Masłowskiej nazywa się Malina Malinowska. Fajnie wg mnie.

[201607231707]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Śmiej się, śmiej, a ta opcja wygląda BARDZO sensownie i logicznie

[BioIvO]

Dziwi mnie taki pogląd. Nie chciałabym osobiście spotkać kobiety, która tak myśli:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=28

[Marzena17]

Napisane przez kasztanka3

Dziwią mnie ludzie zachowujący się niepoważnie w poważnych sprawach

Też mnie to dziwi i do pewnego momentu bardzo mnie to irytowało, teraz tylko dziwi I jeszcze ludzie, którzy do własnego życia, czy własnych zobowiązań podchodzą z ogromnym wręcz lekceważeniem.

Widzę, że dyskusja o imionach trwa. Gdybym miała córkę dałabym jej na imię Sara, wzbudzam tym co najmniej zdziwienie Abo słyszę, że jak dla psa, albo że żydowskie...Argumenty jak nie wiem co. A mnie osobiście dziwią tylko te bardzo zagramaniczne imiona i rodzice, którzy często gęsto nie potrafią tych imion poprawnie zapisać...nie mieści mi się to w głowie.

[MonikaFaustyna]

Napisane przez BioIvO

Dziwi mnie taki pogląd. Nie chciałabym osobiście spotkać kobiety, która tak myśli:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=28

Czyli miej jedno dziecko albo wcale...broń Boże powikłań w ciąży, żeby za dużo wolnego nie brać? Wiem, że są wyłudzaczki, które po zobaczeniu + idą na zwolnienie. Mówię o normalnych osobach, które są uczciwe.

Sara, ładne imię. Znam jedną Sarę.

[Mileva_]

Napisane przez ciri15

Jagna to fajna baba była, za to Danuśki nigdy nie lubiłam.

Z tego co wiem córka Doroty Masłowskiej nazywa się Malina Malinowska. Fajnie wg mnie.

Ale Jagna, czy Jagienka?

Kajetan Kajetanowicz... mnie się tego typu imię i nazwisko z raczej imieniem + otczestwem kojarzy niż z nazwiskiem.

[201606242122]

ostatnio na uczelni siedziałam z dziewczynami z grupy, i coś tam paplałyśmy bez sensu i powiedziałam im, że z tż zastanawiamy się nad adopcją kota ze schroniska, a jedna laska do mnie:
- wy już 4 lata jesteście ze sobą?
ja mowię, że tak.
a ona: dziecko byście sobie zrobili, w końcu a nie kota!

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Marzena17

Też mnie to dziwi i do pewnego momentu bardzo mnie to irytowało, teraz tylko dziwi I jeszcze ludzie, którzy do własnego życia, czy własnych zobowiązań podchodzą z ogromnym wręcz lekceważeniem.

Widzę, że dyskusja o imionach trwa. Gdybym miała córkę dałabym jej na imię Sara, wzbudzam tym co najmniej zdziwienie Abo słyszę, że jak dla psa, albo że żydowskie...Argumenty jak nie wiem co. A mnie osobiście dziwią tylko te bardzo zagramaniczne imiona i rodzice, którzy często gęsto nie potrafią tych imion poprawnie zapisać...nie mieści mi się to w głowie.

Pewnie takie osoby bardzo by się zdziwiły jakby wiedziały o pochodzeniu takich imion jak Anna, Eliza czy Magda

[201607231707]

Napisane przez BioIvO

Dziwi mnie taki pogląd. Nie chciałabym osobiście spotkać kobiety, która tak myśli:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=28

Oo, przypomniałaś mi - dziwią mnie kobiety, które po dowiedzeniu się, że są w ciąży już lecą po zwolnienie, chociaż pracy fizycznej nie mają, żadnych problemów z ciążą też nie. Był tu na forum chyba nawet kiedyś watek dziewczyny, która miała tylko podejrzenie, że jest w ciąży, a już pytała o L4 -.-
No im więcej takich osób spotykam, tym bardziej przestaję dziwić się pracodawcom, którzy boją się zatrudniać kobiety.

[Linaewen]

Napisane przez Demi93

Oo, przypomniałaś mi - dziwią mnie kobiety, które po dowiedzeniu się, że są w ciąży już lecą po zwolnienie, chociaż pracy fizycznej nie mają, żadnych problemów z ciążą też nie. Był tu na forum chyba nawet kiedyś watek dziewczyny, która miała tylko podejrzenie, że jest w ciąży, a już pytała o L4 -.-
No im więcej takich osób spotykam, tym bardziej przestaję dziwić się pracodawcom, którzy boją się zatrudniać kobiety.

Ciężko ze sobą walczę po każdym seksie, żeby nie zdzwonić do gina o wizytę, bo jak zostałam przypadkiem zapłodniona to przecież tracę cenne dni l4 ciążowego...

[Darkoz]

Napisane przez Marzena17

Widzę, że dyskusja o imionach trwa. Gdybym miała córkę dałabym jej na imię Sara, wzbudzam tym co najmniej zdziwienie

Moim zdaniem ładne imię, ale jedno z tych, które musi pasować.

[Marzena17]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;38856330]Pewnie takie osoby bardzo by się zdziwiły jakby wiedziały o pochodzeniu takich imion jak Anna, Eliza czy Magda[/QUOTE]
Najbardziej dziwi mnie takie uprzedzenie do samego pochodzenia imienia, tylko dlatego, że tak "z obca" brzmi. Naprawdę uważam, że jest ładne i w sumie nie interesuje mnie jego pochodzenie.

[MonikaFaustyna]

Mnie dziwi, że określenie "żyd", jest odbierane negatywnie. Jak masz na imię np. Judyta czy Estera, to się schowaj, bo masz żydowskie imię? Co za bzdura . Nie rozumiem takich uprzedzeń.

[ciri15]

Napisane przez Demi93

Doprawdy chyba nigdy nie pojmę czemu dla niektórych ludzi przeprowadzenie najprostszego researchu to jakiś niewyobrażalny wysiłek i wolą palnąć głupotę (aż mi się Zmierzch przypomniał, wrrr).

Ale że o co co chodzi?

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez BioIvO

Dziwi mnie taki pogląd. Nie chciałabym osobiście spotkać kobiety, która tak myśli:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=28

Ale o który fragment chodzi? Bo mnie w sumie tylko dziwi uzgadnianie ciąży z pracodawca

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez Mileva_

Ale Jagna, czy Jagienka?

Z "Krzyżaków", nie z "Chłopów". I chyba i tak, i tak się do niej zwracali.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez Demi93

Oo, przypomniałaś mi - dziwią mnie kobiety, które po dowiedzeniu się, że są w ciąży już lecą po zwolnienie, chociaż pracy fizycznej nie mają, żadnych problemów z ciążą też nie. Był tu na forum chyba nawet kiedyś watek dziewczyny, która miała tylko podejrzenie, że jest w ciąży, a już pytała o L4 -.-
No im więcej takich osób spotykam, tym bardziej przestaję dziwić się pracodawcom, którzy boją się zatrudniać kobiety.

Dokładnie. Wiem, ze to przykre dla niektórych kobiet, ale tak jest.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez MonikaFaustyna

Mnie dziwi, że określenie "żyd", jest odbierane negatywnie. Jak masz na imię np. Judyta czy Estera, to się schowaj, bo masz żydowskie imię? Co za bzdura . Nie rozumiem takich uprzedzeń.

O, przypomniało mi się jedno z imo najpiękniejszych imion, też żydowskie: Rachel/Rachela

[MonikaFaustyna]

Napisane przez ciri15

Ale że o co co chodzi?

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------


Ale o który fragment chodzi? Bo mnie w sumie tylko dziwi uzgadnianie ciąży z pracodawca

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------


Z "Krzyżaków", nie z "Chłopów". I chyba i tak, i tak się do niej zwracali.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------


Dokładnie. Wiem, ze to przykre dla niektórych kobiet, ale tak jest.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------


O, przypomniało mi się jedno z imo najpiękniejszych imion, też żydowskie: Rachel/Rachela

Piękne imię. Przypomina mi się od razu przepiękna aktorka (wg mnie), Rachel Weisz .

[bfca8d39b0c33d1e642320d525f11dd69d86e6d3_6578f56ebc91f]

Co do dziwnych imion to taka jedna klientka cyganka nazwała swoją córeczkę Chanel- Szanelka Do tego jakże gustowne kolczyki z logo chanel u tego dzieciątka

[mm444]

Treść usunięta

[bzyczka1]

Tez znam rodzinę w której dziewczynka ma na imię Chanell, ale ma amerykańskie obywatelstwo więc luzzz rodzice to Polacy.

[ciri15]

Napisane przez MonikaFaustyna

Piękne imię. Przypomina mi się od razu przepiękna aktorka (wg mnie), Rachel Weisz .

Wg mnie też i przez nią to imię mi się zaczęło podobać

[Kadin_]

Napisane przez BioIvO

Dziwi mnie taki pogląd. Nie chciałabym osobiście spotkać kobiety, która tak myśli:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=28

Ale o czym dokładnie mówisz ?

[201607231707]

Napisane przez ciri15

Ale że o co co chodzi?

Meyer bezlitośnie gwałciła zasady biologii i logiki - Edzio Belkę zapłodnił jadem, Jacob Bellę kochał, bo wpoił się w jej jajeczko, jakieś dziwne mutacje z chromosomami, Bela pojona w czasie ciąży krwią, bo płód się domagał (w wywiadach i w książkach) - no tam jest dokładnie to samo: "nie chce mi się przeprowadzić researchu, więc będę gadał co mi ślina na język przyniesie, bo brzmi mądrze"

[dacn]

Napisane przez Demi93

Meyer bezlitośnie gwałciła zasady biologii i logiki - Edzio Belkę zapłodnił jadem, Jacob Bellę kochał, bo wpoił się w jej jajeczko, jakieś dziwne mutacje z chromosomami, Bela pojona w czasie ciąży krwią, bo płód się domagał

...yyyyy aha, faktycznie pojechała

[Mileva_]

Napisane przez ciri15

Z "Krzyżaków", nie z "Chłopów". I chyba i tak, i tak się do niej zwracali.

No tak, z Krzyżaków to faktycznie fajna babka Nie pamiętam, żeby ją nazywano Jagną, ale może i tak było, chociaż dla mnie Jagna = zawsze Paczesiówna Która z kolei nigdy nie mogła jakoś wzbudzić mojej sympatii i współczucia, mimo że była postacią niewątpliwie tragiczną.

[Chatul]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;38855575]Ja mam pretensję do mojej mamy, że uległa mojemu bratu i dała mi takie imię jakie mam. Powiem tylko, ze przerabianie Kochanowskiego w gimnazjum było koszmarem, a jak jeszcze dowiedziałam się co to imię oznacza w ogóle nie byłam zachwycona. Tym bardziej, że miała w podorędziu parę rodzinnych imion: Wanda, Elena, Marianna, Antonina czy Matylda, wszystko byłoby lepsze niż moje obecne.[/QUOTE]

Myślałaś o zmianie imienia?

Napisane przez Marzena17

Widzę, że dyskusja o imionach trwa. Gdybym miała córkę dałabym jej na imię Sara, wzbudzam tym co najmniej zdziwienie Abo słyszę, że jak dla psa, albo że żydowskie...Argumenty jak nie wiem co. A mnie osobiście dziwią tylko te bardzo zagramaniczne imiona i rodzice, którzy często gęsto nie potrafią tych imion poprawnie zapisać...nie mieści mi się to w głowie.

Mnie też się podoba imię Sara

[BioIvO]

Napisane przez ciri15

Ale o który fragment chodzi? Bo mnie w sumie tylko dziwi uzgadnianie ciąży z pracodawca

Napisane przez Kadin_

Ale o czym dokładnie mówisz ?

Nie uściśliłam bo wydawało mi sie to od razu rażące. Uzgadnianie ciąży też jest dziwne ale miałam na myśli ten fragment o popędzie i antykoncepcji.
Bo co komu do tego, czy i jak ktoś chce sie rozmnażać?
Nie każda kobieta z więcej niż jednym dzieckiem czy zachodząca w ciążę po roku jest patologią. Moim zdaniem komentowanie tego jest zwykłym chamstwem a kobieta ma prawo rodzić dzieci, nawet gdy pracodawca i koleżanki są z tego powodu niezadowoleni.

[ciri15]

Napisane przez Demi93

Meyer bezlitośnie gwałciła zasady biologii i logiki - Edzio Belkę zapłodnił jadem, Jacob Bellę kochał, bo wpoił się w jej jajeczko, jakieś dziwne mutacje z chromosomami, Bela pojona w czasie ciąży krwią, bo płód się domagał (w wywiadach i w książkach) - no tam jest dokładnie to samo: "nie chce mi się przeprowadzić researchu, więc będę gadał co mi ślina na język przyniesie, bo brzmi mądrze"

E tam, Edzio Bellę zapłodnił plemnikiem, bo wampiry-faceci mają plemniki cały czas, bo normalni faceci też mają cały czas. Tylko, że przecie jak im tam w organizmie z chwilą przemiany wszystko zamiera to ja nie wiem, jak te plemniki się wytwarzają. To jak dziewczyna by została wampirem w momencie owulacji to mogłaby mieć dzieci czy nie?

Generalnie, pani Meyer popłynęła. Ciekawe co paliła jak to pisała.