Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

[ewi83]

Napisane przez blonde_hair

Super
my od razu zostawialismy dzieci...tyle ze na tym 2-godzinnym zajecia przez pierwsze 2 tyg byly po godz, tak w ramach oswojenia. Teraz 3 godz, ale tez dzieci przez 2 tyg zostaja po 2 godz.


niewazne jakie cwiczenia, czy je znacie czy nie ja uwazam ze warto cwiczyc codziennie (oczywiscie jak dziecko chce, bo nic na siłe i w ramach zabawy). KoniecznieNie zaszkodza a naprawde moga pomóc
Ponadto nie czekałabym na przedszkole (btw kiedy zaczynacie?) skonsultowałabym to z hv, napewno pokierowali by Was do logopedy, a logopeda dalej w ramach sprawdzenia.

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------


hej

Ostatnim razem chyba tez pisalas ze nie miałas ochoty wracac do UK
(oczywiscie po pobycie w Pl)
Dobrze, ze wszystko sprawdziliscie i trzymam kciuki by leki pomogły

A na Zuzie wiem, ze jeszcze nie jest za pózno, no ale musi jeszcze troche poczekac

Mialam dzis telefon z przychodni i jutro na 10.00 mam badania krwi. Szkoda, ze nie ma gdzie Seby zostawic i musze go wziac.

Po lekach juz widze poprawe Anton zaczyna sie pieknie podnosic ( probuje juz siadac) I przekrecac na boki.
Sebe zawsze mozesz zostawic u nas

Chyba coraz bardziej zaczyna mi sie pidobac w pl ale na powrot na stale raczj bym sie nie zdecydowala


[QUOTE=gosia261282;4260022 3]

Napisane przez ewi83

Bylismy z malym u podiatry w Pl, zrobilismy mnostwo badan ( pamietacie jak pisalam ze malemu robi sie dziura w klatce), ookazalo sie ze maly ma poczatki krzywicy /QUOTE]

Dobrze,że przebadaliście i teraz będzie już na pewno dobrze!
A powiedz mi,wy mu podawaliście wit D wcześniej?






O zobacz,pierwszy raz się spotykam z czymś takim,że nie mogą zrobić przez brzuch usg. Jaki duży już dzidziuś,tzn dzidziusiowa

Podawalam, ale moje dziecko za szybko roslo I potrzebowalo jej znascznie wiecej, dotego alergia zaburzyla przyswajanie ten witaminy, wiec many straszne braki ciesze sie ze sie zdecydowalam na wizyte u pediatry. Teraz musze przypilnowac, zeby lekarze tutaj sprawdzali poziom witaminy

[gosia261282]

Napisane przez ewi83

Podawalam, ale moje dziecko za szybko roslo I potrzebowalo jej znascznie wiecej, dotego alergia zaburzyla przyswajanie ten witaminy, wiec many straszne braki ciesze sie ze sie zdecydowalam na wizyte u pediatry. Teraz musze przypilnowac, zeby lekarze tutaj sprawdzali poziom witaminy

Erykowi w Polsce też lekarka zaleciła większą dawkę witaminy ze względu na to,że dużo przybierał,no i ogólnie nie był małym dzieckiem.

[hanjah]

Dorotka została w przedszkolu na 2h... nawet się nie odwróciła jak wychodziłam To dobry znak?
Jakoś tak dziwnie jak wróciliśmy do domu i jej nie było

[charlizeee]

Napisane przez hanjah

Dorotka została w przedszkolu na 2h... nawet się nie odwróciła jak wychodziłam To dobry znak?
Jakoś tak dziwnie jak wróciliśmy do domu i jej nie było

Chyba dobry

[blonde_hair]

Napisane przez ewi83

Po lekach juz widze poprawe Anton zaczyna sie pieknie podnosic ( probuje juz siadac) I przekrecac na boki.
Sebe zawsze mozesz zostawic u nas

Chyba coraz bardziej zaczyna mi sie pidobac w pl ale na powrot na stale raczj bym sie nie zdecydowala

mi tez, ale jak sie ma pieniadze
Co do powrotu ciezko by bylo, ale gdyby ktos Nam zagwarantowal prace z której spokojnie bysmy wyzyli przez miesiac (nie potrzebuje luksusów, ale na podstawowe, godne zycie)to bysmy rozwazali taka opcje.No ale na to sie nie zapowiada...

Napisane przez hanjah

Dorotka została w przedszkolu na 2h... nawet się nie odwróciła jak wychodziłam To dobry znak?
Jakoś tak dziwnie jak wróciliśmy do domu i jej nie było

Hania to super, a Ty sie ciesz chociaz tymi 2 godz wolnymi
Ja juz sie nie moge doczekac, chociaz uwazam, ze te 3 godz to bardzo krotko, a moje dziecko całkiem inaczej zachowuje po powrocie z przedszkolaTakze dobre sa i te 3 godz, bo on uwielbia kontakt z dziecmi

[ewi83]

Napisane przez hanjah

Dorotka została w przedszkolu na 2h... nawet się nie odwróciła jak wychodziłam To dobry znak?
Jakoś tak dziwnie jak wróciliśmy do domu i jej nie było

to bardzo dobry znak

Napisane przez blonde_hair

mi tez, ale jak sie ma pieniadze
Co do powrotu ciezko by bylo, ale gdyby ktos Nam zagwarantowal prace z której spokojnie bysmy wyzyli przez miesiac (nie potrzebuje luksusów, ale na podstawowe, godne zycie)to bysmy rozwazali taka opcje.No ale na to sie nie zapowiada...



Hania to super, a Ty sie ciesz chociaz tymi 2 godz wolnymi
Ja juz sie nie moge doczekac, chociaz uwazam, ze te 3 godz to bardzo krotko, a moje dziecko całkiem inaczej zachowuje po powrocie z przedszkolaTakze dobre sa i te 3 godz, bo on uwielbia kontakt z dziecmi

Jak tez mysle , ze te 3 godz to bardzo krotko Zdarze tylko wrocic do domu, posprzatac I bede go musiala znowu odbierac

Nikos juz sie nie moze doczekac poniedzialku, ciagle pyta ile mu jeszcze dni zostalo A ja sie obawiam porannych pobudek I jedzenia sniadania na czas Nikos potrafi jesc sniadanie nawet godz I nigdy nie je go zaraz po przebudzeniu, potrzebuje troche czasu ( ok 30 min) zanim zacznie cos jesc. Nie wiem jak to bedie od przyszlego tygodnia

Czy u was tez dzis takie cieplutko????

[blonde_hair]

Napisane przez ewi83

to bardzo dobry znak



Jak tez mysle , ze te 3 godz to bardzo krotko Zdarze tylko wrocic do domu, posprzatac I bede go musiala znowu odbierac

Nikos juz sie nie moze doczekac poniedzialku, ciagle pyta ile mu jeszcze dni zostalo A ja sie obawiam porannych pobudek I jedzenia sniadania na czas Nikos potrafi jesc sniadanie nawet godz I nigdy nie je go zaraz po przebudzeniu, potrzebuje troche czasu ( ok 30 min) zanim zacznie cos jesc. Nie wiem jak to bedie od przyszlego tygodnia

Czy u was tez dzis takie cieplutko????

Seba w zeszłym roku chodzil na 2, to tylko wrocilam do domu, przygotowałam do obiadu/odkurzylam i czas bylo wracacteraz ta 1 godz dłuzej
No ale 2 popołudnia w tyg chodzi jeszcze do prywatnego, bo szkoda mi bylo go wypisywac skoro tak bardzo lubi chodzic.

Fajnie ze juz zaczynacie, my dopiero 23 wrzesnia
Aaa Seba tez rano nie lubi jesc sniadan
Czasem zje parowke, jajko, ale to bez chleba, czasem znowu sucha bułe, jogurt, ale nieraz bylo tak, ze dopiero jadł w przedszkolu ok. 10.00.

U mnie etz dzis cieplutko i słonecznie

Mialam dzis cytologie.

[Kinqaa]

blonde nie martw się, my też 23 września
no i ktoś z p-kola przychodzi 12 września do domu, do nas. a 19nastego września mamy dzień otwarty szkoły

[charlizeee]

Napisane przez ewi83

to bardzo dobry znak



Jak tez mysle , ze te 3 godz to bardzo krotko Zdarze tylko wrocic do domu, posprzatac I bede go musiala znowu odbierac

Nikos juz sie nie moze doczekac poniedzialku, ciagle pyta ile mu jeszcze dni zostalo A ja sie obawiam porannych pobudek I jedzenia sniadania na czas Nikos potrafi jesc sniadanie nawet godz I nigdy nie je go zaraz po przebudzeniu, potrzebuje troche czasu ( ok 30 min) zanim zacznie cos jesc. Nie wiem jak to bedie od przyszlego tygodnia

Czy u was tez dzis takie cieplutko????

Mój tez nie je zaraz jak wstanie trwa to nawet do godziny po przebudzeniu

[hanjah]

Jak ja się cieszę, że jednak na 9 nie mamy przedszkola Dorotka spokojnie śpi do 8

W ogóle to się okazało, że to przedszkole to tylko 2,5h , byłam przekonana że 3...

Mąż ma dziś wolne, więc razem ją odprawadziliśmy i razem odebraliśmy (mamy piękną pogodę dziś ). Dzieci akurat były na placu zabaw, tak była zajęta rowerkiem że nie od razu nas zauważyła
Po moim wyjściu płakała 10 minut, ale potem schowała się do namiotu i jej przeszło Pani poradziła żeby dać jej jakąś "comfort toy" na wszelki wypadek. Poza tym ładnie się bawiła (szczególnie na zewnątrz) i zjadła przekąskę
Jutro też zostanie 2h i jak będzie tak jak dziś (czyli bez płaczu, którego się nie da uspokoić), to potem zostanie juz na 2,5h.

[MsLullaby]

Dziewczyny doradzcie mi co myslicie o tym.
Otoz mam asymetrie bioder przez co jedna noge krotsza, nie przeszkadza mi to w zyciu i na pierwszy rzut oka nawet tego nie widac. Przez to, ze nie jest to dla mnie problemem jakos nigdy o tym nie rozmyslalam, wiec nie mowilam o tym poloznej, bo szczerze mowiac nawet do glowy mi nie przyszlo ze to moze miec jakies znaczenie. Teraz sobie o tym "przypomnialam" i doznalam olsnienia czy to nie bylo by problemem podczas porodu? Olsnilo mnie bo znajoma mojej siostry ostatnio miala cesarke wlasnie dlatego, ze ma cos z biodrami ale nie wiem do konca co tam jej sie dzieje, w czwartek mam wizyte u poloznej i planuje ja o tym poinformowac. Myslicie, ze nie jest za pozno jesli to mialo by jakies znaczenie? Termin za 2 tygodnie rowno mam..

[Trele_Morele]

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny doradzcie mi co myslicie o tym.
Otoz mam asymetrie bioder przez co jedna noge krotsza, nie przeszkadza mi to w zyciu i na pierwszy rzut oka nawet tego nie widac. Przez to, ze nie jest to dla mnie problemem jakos nigdy o tym nie rozmyslalam, wiec nie mowilam o tym poloznej, bo szczerze mowiac nawet do glowy mi nie przyszlo ze to moze miec jakies znaczenie. Teraz sobie o tym "przypomnialam" i doznalam olsnienia czy to nie bylo by problemem podczas porodu? Olsnilo mnie bo znajoma mojej siostry ostatnio miala cesarke wlasnie dlatego, ze ma cos z biodrami ale nie wiem do konca co tam jej sie dzieje, w czwartek mam wizyte u poloznej i planuje ja o tym poinformowac. Myslicie, ze nie jest za pozno jesli to mialo by jakies znaczenie? Termin za 2 tygodnie rowno mam..

Ja mam asymetrie bioder I ramion z tym ze krotszej nogi u mnie nikt nigdy nie stwierdzil. Trzy tygodnie temu wyczytalam ze wszelkie wady kregoslupa moga byc przeciwskazaniem do zzo . Zapytalam o to polozna I polskiego lekarza. Wersje ta sama : jak podczas porodu cos bedzie nie tak wysla na CC. Na zapas nie ma co gdybac. I badz tu madra


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Fikusek82]

Napisane przez Trele_Morele

Ja mam asymetrie bioder I ramion z tym ze krotszej nogi u mnie nikt nigdy nie stwierdzil. Trzy tygodnie temu wyczytalam ze wszelkie wady kregoslupa moga byc przeciwskazaniem do zzo . Zapytalam o to polozna I polskiego lekarza. Wersje ta sama : jak podczas porodu cos bedzie nie tak wysla na CC. Na zapas nie ma co gdybac. I badz tu madra


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam skolioze boczną kręgosłupa i znieczulenie dostałam bez problemu, więc nie zawsze to co piszą to prawda. Ja już nie czytam bo wyszło by mi że zombi jakieś jestem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MsLullaby]

Napisane przez Trele_Morele

Ja mam asymetrie bioder I ramion z tym ze krotszej nogi u mnie nikt nigdy nie stwierdzil. Trzy tygodnie temu wyczytalam ze wszelkie wady kregoslupa moga byc przeciwskazaniem do zzo . Zapytalam o to polozna I polskiego lekarza. Wersje ta sama : jak podczas porodu cos bedzie nie tak wysla na CC. Na zapas nie ma co gdybac. I badz tu madra


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale lepiej o tym poinformuje niech mi zapisze to w tej mojej ksiazeczce, zeby w razie co wiedzieli w szpitalu.

[Kinqaa]

Też mam skrzywienie boczne kręgosłupa, a epidural dostałam

[anilkadro]

Napisane przez hanjah

Dorotka została w przedszkolu na 2h... nawet się nie odwróciła jak wychodziłam To dobry znak?
Jakoś tak dziwnie jak wróciliśmy do domu i jej nie było

Absolutnie nie chcę Cię straszyć i zniechęcać, ale moja Jagoda też na początku zostawała z uśmiechem na ustach. Bo to nowość, dzieci, zabawki, otoczenie. Potem przyszedł kryzys i bez płaczu, zostawiania na siłę, podstępami się nie dało. Raz nawet TŻ przyprowadził ją z powrotem do domu, bo nic nie działało
Teraz już jest znowu dobrze

Ale obym była złym prorokiem...

[blonde_hair]

Napisane przez Kinqaa

blonde nie martw się, my też 23 września
no i ktoś z p-kola przychodzi 12 września do domu, do nas. a 19nastego września mamy dzień otwarty szkoły

ale ja sie nie martwie, ja sie doczekac nie moge

Dzien otwarty mielismy juz w czerwcu, niedawno byłam z Seba po mundurek, wiec Pani tez co nieco wypytała

Napisane przez hanjah

Mąż ma dziś wolne, więc razem ją odprawadziliśmy i razem odebraliśmy (mamy piękną pogodę dziś ). Dzieci akurat były na placu zabaw, tak była zajęta rowerkiem że nie od razu nas zauważyła
Po moim wyjściu płakała 10 minut, ale potem schowała się do namiotu i jej przeszło Pani poradziła żeby dać jej jakąś "comfort toy" na wszelki wypadek. Poza tym ładnie się bawiła (szczególnie na zewnątrz) i zjadła przekąskę
Jutro też zostanie 2h i jak będzie tak jak dziś (czyli bez płaczu, którego się nie da uspokoić), to potem zostanie juz na 2,5h.

Napisane przez anilkadro

Absolutnie nie chcę Cię straszyć i zniechęcać, ale moja Jagoda też na początku zostawała z uśmiechem na ustach. Bo to nowość, dzieci, zabawki, otoczenie. Potem przyszedł kryzys i bez płaczu, zostawiania na siłę, podstępami się nie dało. Raz nawet TŻ przyprowadził ją z powrotem do domu, bo nic nie działało
Teraz już jest znowu dobrze

Ale obym była złym prorokiem...

a ja mysle, ze 2-3 godz to tak krótko, ze dziecko nie zdarzy zapłakac

Takie kryzysa sa(Seba w zeszlym roku miał kryzys po powrocie z 3 tyg wakacji,a juz do złobka chodził rok), no ale dzieci sa tez rózne


U Nas taka piekna pogoda dzis, ze bylismy dobre 2 godz w parku

[hanjah]

Napisane przez anilkadro

Absolutnie nie chcę Cię straszyć i zniechęcać, ale moja Jagoda też na początku zostawała z uśmiechem na ustach. Bo to nowość, dzieci, zabawki, otoczenie. Potem przyszedł kryzys i bez płaczu, zostawiania na siłę, podstępami się nie dało. Raz nawet TŻ przyprowadził ją z powrotem do domu, bo nic nie działało
Teraz już jest znowu dobrze

Ale obym była złym prorokiem...

Na razie jestem dobrej myśli, ale liczę się z tym, że może przyjść kryzys
Na razie największy płacz jest jak trzeba iść z placu zabaw (a nie da się go minąć, bo jest przy samym wejściu do przedszkola)

[gosia261282]

Napisane przez hanjah

Na razie jestem dobrej myśli, ale liczę się z tym, że może przyjść kryzys
Na razie największy płacz jest jak trzeba iść z placu zabaw (a nie da się go minąć, bo jest przy samym wejściu do przedszkola)

Nie martw sie na zapas.
Roznie to moze byc.
Moja Wiki nigdy nie plakala w przedszkolu.
Zawsze cieszyla sie,ze idzie do dzieci.

[Fikusek82]

Pytanie do mam szkolnych. Kiedy zapisywalyscie dziecko do przedszkola jezeli planowo powinna rozpocząć naukę od przyszłego września?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ajah]

Napisane przez Fikusek82

Pytanie do mam szkolnych. Kiedy zapisywalyscie dziecko do przedszkola jezeli planowo powinna rozpocząć naukę od przyszłego września?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sprawdz na stronie swojego councilu.
Poza tym nie do końca rozumiem czy chodzi ci o szkole czy przedszkole.

[Kinqaa]

O przedszkole dla Fikusek chodzi (ja tak zrozumiałam).
To jest zależne od szkoły , bo nie raz dziewczyny pisały kiedy zapisywały, a różniły się jednak daty zależy od miejsca zamieszkania, szkoły i pewnie innych czynników
Ja zapisałam młodą jakoś w styczniu,a w czerwcu chyba dopiero było spotkanie,aby zanieść dokumenty (akt urodzenia,potwierdzenie adresu).
Od tamtej pory miałam ciszę do teraz... 12 września mamy spotkanie w domku, 19nastego mamy iść chyba na godzinę do przedszkola, a od 23września młoda już startuje

[blonde_hair]

Napisane przez ajah

Sprawdz na stronie swojego councilu.
Poza tym nie do końca rozumiem czy chodzi ci o szkole czy przedszkole.

najlepiej na stronie sprawdzic, bo co region to inaczej.

[Darianna25]

Napisane przez Fikusek82

Pytanie do mam szkolnych. Kiedy zapisywalyscie dziecko do przedszkola jezeli planowo powinna rozpocząć naukę od przyszłego września?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A już jak masz upatrzone przedszkole.

Ja już zapisałam Olę do szkoły a idzie dopiero od nastepnego wrzesnia.
Byłam w szkole i tam ją zapisalam na listę.
Ja nie skladałam papierów w councilu tylko bezpośrednio w przedszkolu.
Chyba council wyznacza miejsce w szkole a nie w przedszkolach.

[blonde_hair]

Napisane przez Darianna25

A już jak masz upatrzone przedszkole.

Ja już zapisałam Olę do szkoły a idzie dopiero od nastepnego wrzesnia.
Byłam w szkole i tam ją zapisalam na listę.
Ja nie skladałam papierów w councilu tylko bezpośrednio w przedszkolu.
Chyba council wyznacza miejsce w szkole a nie w przedszkolach.

a widzisz, u mnie nei ma takeigo czegos ze wczesniej sie zapisuje
Jest termin składania podan, podany rocznik dzieci i sie zanosi papiery.

Ide o 10.00 z Seba do lekarza. niby nic mu nie jest, ale mowi, ze gardełko go boliMigdalki powiekszone ma, ale on takie ma. Niewiem czy sobie nie dodaje, bo jak pytam o co innego to tez go boli
a moze rezczywiscie cos sie zaczyna

[Fikusek82]

Tak o przedszkole mi chodzi. My dopiero co się przeprowadziliśmy na nowe mieszkanko i jest tu przedszkole i szkoła tuż pod nosem ale na ich stronie nic nie pisało, może dlatego że wakacje były. Co do wyznaczania szkoły przez Council, o ile dobrze zrozumialam, to pierwsze słyszę bo wszyscy znajomi co mają starsze dzieci już szkolne to sami wybierali dla nich szkoły. Muszę zacząć powoli ogarniać brytyjski system edukacji bo ja widzę ze ciemna w tym jestem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Darianna25]

Napisane przez Fikusek82

Tak o przedszkole mi chodzi. My dopiero co się przeprowadziliśmy na nowe mieszkanko i jest tu przedszkole i szkoła tuż pod nosem ale na ich stronie nic nie pisało, może dlatego że wakacje były. Co do wyznaczania szkoły przez Council, o ile dobrze zrozumialam, to pierwsze słyszę bo wszyscy znajomi co mają starsze dzieci już szkolne to sami wybierali dla nich szkoły. Muszę zacząć powoli ogarniać brytyjski system edukacji bo ja widzę ze ciemna w tym jestem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sami wybierali ale...
Składasz podanie do councilu i w tym podaniu masz zaznaczyć 4 szkoly do ktorych chcesz żeby dziecko poszło.Jak jest miejsce w szkole,którą zaznaczysz jako pierwszy wybór to tam ci dziecko poślą.

[ajah]

Napisane przez Fikusek82

Tak o przedszkole mi chodzi. My dopiero co się przeprowadziliśmy na nowe mieszkanko i jest tu przedszkole i szkoła tuż pod nosem ale na ich stronie nic nie pisało, może dlatego że wakacje były. Co do wyznaczania szkoły przez Council, o ile dobrze zrozumialam, to pierwsze słyszę bo wszyscy znajomi co mają starsze dzieci już szkolne to sami wybierali dla nich szkoły. Muszę zacząć powoli ogarniać brytyjski system edukacji bo ja widzę ze ciemna w tym jestem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Council- każdy ma dział zajmujący sie edukacja. Proceduryvsa rożne i sie zmieniają, więc najlepiej pytać u źródła. Twoi znajomi zapisywali dziecko kiedyś, teraz sytuacja moze wyglądać inaczej.

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez Darianna25

Sami wybierali ale...
Składasz podanie do councilu i w tym podaniu masz zaznaczyć 4 szkoly do ktorych chcesz żeby dziecko poszło.Jak jest miejsce w szkole,którą zaznaczysz jako pierwszy wybór to tam ci dziecko poślą.

To tez fakt. Z tym, ze niektóre councile przestają być pośrednikiem i szkoły zaczynaja akceptować aplikacje prosto od rodziców.

[hanjah]

Dorotka urodzona w maju, więc przedzkole miała zacząć w sierpniu/wrześniu po skończeniu 3 r.ż.
Papiery w wybranym przedszkolu złóżyliśmy w styczniu (i tak mi się wydawało, że to późno ), odpowiedź że się dostała dostaliśmy w kwietniu. W maju się przeprowadziliśmy więc trzeba było zmienić przedszkole (w necie sprawdziłam jakie szkoły są w naszej nowej okolicy i akurat była tam ta, do której chcieliśmy ją wysłać-katolicka). W czerwcu dostaliśmy odp że może zacząć w sierpniu, a w końcu okazało się jednak że od 2 września.
Wszystko zależy od regionu (ja mieszkam w Szkocji), od miasta i councilu czy szkoły.
Też nie wiedziałam co najpierw zrobić, dlatego poszłam do wybranej szkoły w okolicy i tam zapytałam co zrobić. Wypełniliśmy formularz-zanosi się go do wybranej szkoły, a oprócz tego wpisuje się dwie dodatkowe. Potem doniosłam akt ur. i potwierdzenie adresu.
W sprawie przedszkola nie byliśmy w councilu, ale podanie które wypełnialiśmy miało logo lokalnego councilu.

[Fikusek82]

Dziękuję za odpowiedzi. Przejdę sie do tej szkoły w takim razie i się zapytam u nich co i jak.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.