Buzi z rana i z wieczora, na TŻta zawsze jest dobra pora! TŻtówki 2011, cz. XI.

[Dotka90]

Morelcia, to tak samo jak ja
Koleżanki z innych sklepów zawsze się śmieją, np.: kto jutro jest? aaaa, Dotka, no tak, ona tu prawie mieszka
Bo mam najwięcej godzin w m-cu z dziewczyn, więc duuużo tu jestem.

[Moorelcia]

No moja zmienniczka jest na urlopie więc ja mam wolne tylko wtedy jak nie ma lekarza. Tak więc jutro na szczęście kończę po 13 ale w poniedziałek znowu na jakąś 12 i wtorek na 12 godzin -,-

[Dotka90]

Ja jestem zawsze po 11h (w sumie 12) W tym miesiącu mam tylko jedną połówkę, pod koniec lipca

[Moorelcia]

Dotka wiesz jak ja bym od zawsze była po te 12 godzin to też inaczej. ale jak ja zawsze po 6 max 7 to jak mam przyjść na cały dzień i to 3 dzień z rzędu to mi się źle robi :P

[bitter orange]

heej
ja wstałam o 10 i pilnowałam małych bo nikogo nie było w domu. zaraz będę obczajać jak dojechać do ZOO w Krakowie bo się z Tż w weekend wybieramy a nie znamy drogi znaczy do Krakowa znamy ale do zoo już nie

[Dotka90]

Morelcia, aaa no no, to nieprzyzwyczajona jesteś
Ja np. nie biorę raczej 3x po 11h, bo to za dużo
Wiadomo, jak wyjścia nie ma to co innego

Bitter, a skąd będziecie jechać, to Ci powiem jak dojechać
Tzn. z dworca, czy autem jedziecie?

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Moorelcia

Dotka wiesz jak ja bym od zawsze była po te 12 godzin to też inaczej. ale jak ja zawsze po 6 max 7 to jak mam przyjść na cały dzień i to 3 dzień z rzędu to mi się źle robi :P

Wiem co czujesz, ale potem jak będziesz 6/7h to minie bardzo szybko

A tak w ogóle to wczoraj było to warszawskie spotkanie?

[Moorelcia]

No ja niestety nie dałam rady przez pracę. Bo miałam inaczej pracować, a wyszło jak wyszło i wczoraj po prostu wzięłam, wróciłam do domu zjadłam i spać ...

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Będę kolorować świeżo zatemperowanymi kredkami Małą Syrenkę

[Mojwa]

Noo spotkanie do skutku nie doszlo bo Morelka nie dala rady, zreszta mi tez tak sie dzien rozciagnal ze wyszlam o 8 a wrocilam o 22... caly dzien na miescie.

Nie mam sily Was nadrabiac, przynajmniej na razie.
Z info: wrocilam do rudosci.
A potem Wam napisze jak dobija mnie facet mojej przyjaciolki. Wczoraj pol nocy mial pretensje o to zr kupilysmy pringlesy bo SA TAKIE DROGIE ale jak dzis zajadalysmy to juz mu to nie przeszkadzalo sie przylaczyc
Meczacy czlowiek. O 16:30 mam pociag do Poznania, TZ mnie namowil na intercity

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Arya90]

Napisane przez czarnulax

Ja tylko nie wiem jak to zrobic ze zjazdami, bo nie wiem jeszcze na ktorej uczelni bede i jak mi wypadna, ale bede sie potem tym martwic najwyzej. Musowo musimy w tym roku gdziec pojechac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

spoko, mam ten sam problem najwyzej stracę jeden zjazd, od razu się świat nie zawali. Właśnie gadałam dziś z Tż i ustaliliśmy, że pojedziemy w pierwszym tygodniu października

Ja mam dzisiaj wolne! Byłam na spotkaniu z przyjaciółką i zostałyśmy poczęstowane jakimiś kanapkami, bo nową knajpkę otwierają u nas i wyszli na ulicę z degustacjami- chyba pomysł z kuchennych rewolucji- ale niedobre było, bo mega słone. I jeszcze się na kamerę załapałyśmy, bo jakieś jaja robili do lokalnej telewizji naszej i podszedł do nas chłopak i się pyta czy mamy ochotę na szybki numerek

[Dotka90]

Mojwa, fajnie żeś ruda znów

A czemu się krzywisz na IC? Ja lubię intercity jeździć, przynajmniej szybko i nie ma tłoku

Drogie pringlesy wymiatają

[bitter orange]

Napisane przez Dotka90

Morelcia, aaa no no, to nieprzyzwyczajona jesteś
Ja np. nie biorę raczej 3x po 11h, bo to za dużo
Wiadomo, jak wyjścia nie ma to co innego

Bitter, a skąd będziecie jechać, to Ci powiem jak dojechać
Tzn. z dworca, czy autem jedziecie?

Autem jedziemy, a ja się totalnie nie znam na drogach i nie wiem jak trafimy
Tż do Krakowa umie dojechać ale dalej do zoo to już nie
jak coś to go spytam od której strony wjedziemy o miasta czy tam do okolic (nawet tego nie wiem ) i najwyżej Cię poproszę o wytłumaczenie drogi

[Dotka90]

Oki, jak coś to służę pomocą

[Moorelcia]

Teraz na warsztat weszła Piękna i Bestia Zabieram się za kolorowanie
do tego dostałam czereśnie do szefowej z działki i wcinam <3

[Dotka90]

Oooo czereśnie też lubię <3
ja chyba książkę poczytam

[Unex]

A ja się opalalam co by nie zblednąć

Gadalam z Tz i nie wie czy zjedzie. Cóż, zycie.
Mam wrazenie, ze pojechał na koniec świata a nie do Krk.

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

polecam watek i autorke klik

[czarnulax]

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Mojwa super pokaż się

[Dotka90]

Unex, a Ty nie możesz do niego jechać?

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Unex, wątek czytałam, dobry

[Moorelcia]

Unex zabił mnie ten wątek aż się udzieliłam

[Mojwa]

Dotka - bo zaplacilam 2x tyle niz do Warszawy. Ale fakt ze 40 minut krocej wiec sie oplaca.
W ogole podczas wyjazdu TZ sie bardzo mna interesowal, namowil na EIC mowiac ze zwroci roznice, bo nie chce zebym sie tlukla zwyklym pociagiem, ja siedze z farba na glowie a on dzwoni i sprawdza mi pociagi. Kochany sie zrobil

Watek zaraz obadam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Unex]

Napisane przez Dotka90

Unex, a Ty nie możesz do niego jechać?

Unex, wątek czytałam, dobry

Jestem spłukana doszczętnie, a mama nie moze mi pozyczyc.

[Moorelcia]

Unex a Tż nie może Ci opłacić biletu ?

[Unex]

Napisane przez Moorelcia

Unex a Tż nie może Ci opłacić biletu ?

Ja nie mam ani 1 zł, więc jak ?
Zreszta, jakbym się chciała zatrzymać to gdzieś i znów dodatkowe koszta, plus on pracuje po po 15 h jakos teraz. Wiec jak wraca to jest padniety.
Wiem, ze wydaje się Wam pewnie to wszystko absurdalne, ale na prawde nie bardzo jest jak.
Jest jakaś szansa ze zjedzie, no ale nie wiadomo, zobaczymy.

[Moorelcia]

Ah to faktycznie przykra sprawa Ale może jednak uda mu się jakoś przyjechać

[bitter orange]

Napisane przez Dotka90

Oki, jak coś to służę pomocą

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez Moorelcia

Teraz na warsztat weszła Piękna i Bestia Zabieram się za kolorowanie
do tego dostałam czereśnie do szefowej z działki i wcinam <3

ja też mam czereśnie ale nie żebym je uwielbiała, mogą być po prostu

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez Unex

A ja się opalalam co by nie zblednąć

Gadalam z Tz i nie wie czy zjedzie. Cóż, zycie.
Mam wrazenie, ze pojechał na koniec świata a nie do Krk.

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

polecam watek i autorke klik

ja też się próbowałam opalać, tzn kosiłam trawę, rozebrałam się do biustonosza i posmarowałam kremem robiłam to z 4h a nie złapało mnie prawie wcale
szkoda z tym Tż

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Napisane przez Mojwa

Dotka - bo zaplacilam 2x tyle niz do Warszawy. Ale fakt ze 40 minut krocej wiec sie oplaca.
W ogole podczas wyjazdu TZ sie bardzo mna interesowal, namowil na EIC mowiac ze zwroci roznice, bo nie chce zebym sie tlukla zwyklym pociagiem, ja siedze z farba na glowie a on dzwoni i sprawdza mi pociagi. Kochany sie zrobil

Watek zaraz obadam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale super, że z Tż jest tak dobrze! może coś zrozumiał

[Arya90]

ja dopiero zeszłam z leżaczka z ogródka. No, ale leżałam sobie w cieniu i czytałam książkę Jakoś nie lubię czytać na słońcu, bo potem mnie głowa boli :/

[bitter orange]

aale jestem padnięta ciekawe czy uda mi się dziś zobaczyć z Tż czy on znów późno skończy prace ;/

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez Arya90

ja dopiero zeszłam z leżaczka z ogródka. No, ale leżałam sobie w cieniu i czytałam książkę Jakoś nie lubię czytać na słońcu, bo potem mnie głowa boli :/

takiej to dobrze ja to w ogóle leżeć na słońcu nie lubię za bardzo no chyba że byłabym na jakiejś plaży czy coś

[Arya90]

bitter a co on tam takiego robi, że taki zajęty we wakacje?
ano, muszę korzystać z wolnego dnia
jutro do pracy, to dzisiaj się pobyczyłam

[czarnulax]

do nas idzie jakaś wielka burza
ale pewnie znowu tylko idzie a nie dojdzie bo Toruń to jakaś czarna dziura, zawsze gdzieś w oddali widać, że zaraz jak walnie to lepiej uciekać, grzmi w oddali, chmurzyska czarne, a nigdy nie dociera

[Dotka90]

Mojwa, no widzisz, może pomogło to, co mu ostatnio nagadałaś?
bitter, poczekaj do wieczora Ja zawsze nad morzem tak robiłam: eee mamo, nieopalona jestem w ogóle, no patrz, NIC mnie nie złapało. A potem pod prysznicem: o jezuuuuuuuuu jak mnie zjarało