W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

[niegrzeczna88]

mi się poprostu podobają kolekcje emela, czysty przypadek że kupuję akurat te , ostatnio mieliśmy kornecki i też były ok

[tamlin111]

Dziewczyny jeśli macie jakieś obawy to zapytajcie ortopedy. Nam nigdy żaden nie kazał kupować żadnych drogich niby cud butów. Wszystko pic na wodę, fotomontaż, marketing zwykły, bo jak napiszą że coś najlepsze dla dziecka to od razu sprzedaż wzrasta, a na dobrą sprawę takie buty nie różnią się za bardzo od zwykłych. Wiadomo wykonanie, materiał będzie inne, ale zadanie to samo.
Jeśli mogę polecić mega ciepłe buty to The North Face. Są cudowne. Mam zamiar takie kupić Pauli, bo ona jednak ciągle chodzi.

[Agnes!84!!]

Napisane przez maggie123

będą miały; my nie majac innego wyjścia przeniesiemy się do "salonu". kanapę wygodną do spania trzeba będzie kupić. teraz śpimy we trojkę w "sypialni" ale niestety metraż nie pozwoli na drugie łóżeczko. zresztą 2+2 w jednym pokoju to za duży tłok..
ech... marzę o większym mieszkaniu, lub domu

W naszej sypialni nawet jedno się nie zmieściło Życzę Ci żeby to marzenie się kiedyś spełniło

[kasiam187]

Napisane przez tamlin111

Angel mi się te kozaczki podobają. Po co Ci inne???
Ja na zimę kupię dzieciom ciepłe buty. Niczym innym się nie kieruję. Tak z ciekawości co Was w tych Emelach tak fascynuje?



Ważne że wpadnie dodatkowy pieniądz. Super

sa bardzo dobrze, wyprofilowane, skórzane, i nasze polskie moim zdaniem porządne buty u takich maluchów to podstawa. nie chodzi tutaj o cene, dobre moze i za 50 sie znajdzie.. podobnie jak niegrzeczna podobaj mi sie emely i mamy juz drugie, na zime mam upatrzone geoxa.
mam w rodzinie dziecko, które teraz z tego powodu nosi ortopedyczne.

[maggie123]

w kwestii butów są różne opinie.
nasz ortopeda twierdzi, że np. dziecko musi po domu chodzić/być na bosaka (skarpetka dozwolona). Stopa ma pracować w różnych warunkach, na różnych podłożach. Absolutnie żadnych ciapków, bucików, wzmocnień pięty itp.
Po 1. Sandały dla dziecka nie powinny być zbyt obcisłe, absolutnie nie mogą być na wymiar/ na styk, stopa musi mieć luz, ale nie mogą spadać z nogi - wiadomo
Po 2. w sandałach nawet lepiej jak pięta nie jest sztywna tylko mniej zabudowana, bo wtedy mięśnie muszą pracować stabilizując w ten sposób stawy skokowe itp.
Po 3. kozaki/buty jesienne nie muszą być ze skóry, nie powinny być obcisłe
Po 4. Absolutnie nie wierzyć w żadne "Zdrowe Stopy" i inne certyfikaty, miękkość podeszwy nie ma dużego znaczenia dla rozwoju stopy. Buty mają sprawiać wrażenie wygodnych a nie odpicowanych za 200zł i więcej.

Generalnie podsumował zalecenia - im mniej na nodze tym lepiej.

inna kwestia, że mnie zwyczajnie nie stać na drogie buty dla Zuzanki, tym bardziej, że za chwile z nich wyrośnie. na razie jeszcze na spacerach w większości w wózku, więc w butach też aż tak bardzo się nie nachodzi.

[Bafi@Home]

KasiuM - nie do końca się zgodzę, że tanie znaczy złe. Moja starsza córka od zawsze chodziła w dobrych butach (marki Timberland) a mimo to bez korekcyjnej gimnastyki i prawdopodbniie wkładek ortopedycznych sie nie obejdzie. Niestety ma genetyczną przypadłość krzywiznę nóg - stopy do środka jej idą (witaminę D3 brała do 3 roku życia) teraz czeka nas kolejna wizyta u ortopedy bo nóżki się już wyprostowały ale bardzo wykrzywia buty. Teraz tanie firmy zwracaja uwagę na właściwe wkładki, różnią sie od tych dobrych jak pisała Tamlin materiałem i oczywiście metką. Bo co tu dużo mówić za markę też płacimy. Prosty przykład, nie dawno kupowaliśmy wypoczynek i oglądaliśmy min szezlongi bezpośrednio u producenta, który robi dla Klera kosztował 800 zł a już z przybitą nazwą Kler drugie tyle.

[Katiaskaa]

Spóźnione życzenia dla Kubusia, Igi i Filipka
I samych uśmiechów dla Mai i Henia
U Tż podejrzewają zapalenie płuc nie wiem, czy nie izolować Antka od niego, i tak śpi w innym pokoju.

Napisane przez angel166

Maggie no właśnie noe przechodziła jeszcze trzydniowki i podejrzewam, ze to prędzej ona była,bo wczoraj gorączka zniknęła i odpukać do dziś nie ma. Wieczorem 37st miała, w nocy i dziś 36,5st dostrzeglam wczoraj, ze idą dwójki górne. Kataru nie ma, chyba gardło jeszcze dokucza,bo z jedzeniem szału nie ma ale jest lepiej niż bylo. Slina tez mniej sie wylewa. No i noc przespana do 4w swoim lozeczku:jupi : Pobutka o 12 i o 4rano była. Później jeszcze na 2h zasnela u nas w łóżku. Normalnie, aż skacze od rana ze szczęścia. Teraz ja musze sie wykurowac,bo wczorajszym staniem 3h na dworze sie trochę podprawilam i chyrlam jak gruzlik

Anusia no pediatra kazała sie zgłosić za 2dni jak temp będzie nadal skalala czyli dziś. Jak mąż przyprowadzi psa to zadzwonie i sie zapytam czy mamy przyjść dziś czy nie.

cieszę się, że już lepiej a teraz weź się za siebie i wyzdrowiej

Napisane przez sandra23s

dziękuję za kciuki
zaczynam w środę.praca mało ambitna bo sprzątanie w domu u takiej Pani ale każdy cent się przyda.raz w tyg.na 2-3 h mam przychodzic

ważne, że jest

Napisane przez angel166

No coś Ty przecież on tak ciężko pracuje dla nas, a ja tylko leze, pachne i kasa szastam na lewo i prawo

Napisane przez Dearlie

Dzień dobry.

A ja mam dzisiaj fatalny dzień. Najpierw w nocy pokłóciłam się z TŻ-em, rano z mamą. Tak mnie wszystko wk*rwia, że szkoda gadać. A najbardziej ten dupek, który jest facetem mojej mamy. Już chyba gorsze faceta sobie znaleźć nie mogła. Dno, dno, dno i jeszcze raz dno.

Napisane przez tamlin111

Angel mi się te kozaczki podobają. Po co Ci inne???
Ja na zimę kupię dzieciom ciepłe buty. Niczym innym się nie kieruję. Tak z ciekawości co Was w tych Emelach tak fascynuje?

Ja kozaczków, jeszcze nie mam wybranych, jakoś dla chłpca mi się nie podobają. A trzewiczki mamy emela i je uwielbiam oglądałam wcześniej inne butki, nawet o tych nie myślałam, ale przypadkiem zobaczyłam je w sklepie, zmacałam i przepadłam są naprawde super wykonane, skóra jest mięciutka i są bardzo wygodne.

[Asiuulka89]

Piszecie o butach. Zuzikowi zamierzam w tym roku kupic Emu bo bo sama mam i nigdy w nich mi zimno nie było a jasiowi nie mam pojęcia. Pewnie jak coś mi wpadnie w oko to kupię
Ja tez nie patrzę czy sa drogie czy nie na zimę maja być ciepłe i nieprzemakalne. Dla mnie to jest najważniejsze

Ps. O firmie emela dowiedziałam sie od was :p nie znałam wcześniej tej firmy

[kasiam187]

Napisane przez Bafi@Home

KasiuM - nie do końca się zgodzę, że tanie znaczy złe. Moja starsza córka od zawsze chodziła w dobrych butach (marki Timberland) a mimo to bez korekcyjnej gimnastyki i prawdopodbniie wkładek ortopedycznych sie nie obejdzie. Niestety ma genetyczną przypadłość krzywiznę nóg - stopy do środka jej idą (witaminę D3 brała do 3 roku życia) teraz czeka nas kolejna wizyta u ortopedy bo nóżki się już wyprostowały ale bardzo wykrzywia buty. Teraz tanie firmy zwracaja uwagę na właściwe wkładki, różnią sie od tych dobrych jak pisała Tamlin materiałem i oczywiście metką. Bo co tu dużo mówić za markę też płacimy. Prosty przykład, nie dawno kupowaliśmy wypoczynek i oglądaliśmy min szezlongi bezpośrednio u producenta, który robi dla Klera kosztował 800 zł a już z przybitą nazwą Kler drugie tyle.

Bafii ale ja nigdzie nie napisałam, z tanie znaczy zle. kupiłam emela bo mi sie podobają i jak na skórzane buty nie sa jeszcze tak drogie. w sumie to nie rozglądałam sie za innymi, bo podpatrzyłam te u sasiadki. sa mega wygodne i wiem ze nie krepują nóżki Giulii. za trzewiki zapłaciliśmy teraz 129 zł. bardzo fajne sa podobno tez elefany z deichmanna)
jesli chodzi o moja wzmianke o dziecku z rodziny to nie chodzilo mi a musi nosci ortopedyczne bo miala buty za nie wiem 70 zl, tylko ze ewidentnie bylo widac ze jak chodzi łamie stope, ucieka jej do wewnatrz i nie rozumiałam czemun nie zwracaja na to uwage.
ja na pewno jakich ekstra butow nie mialam, pamietam, z emoi rodzice mowili ze gdzies za dolary udalo im sie mi jakies kupic i stope mam ok:P moze tez dla tego ze uwirlbiam chodzic bez bosso:P

[ula2689]

Jakbym miała kupić każdemu dziecku buty na zimę takie jak pokazujecie to bym wydała ok.450zł na same buty dziecioma gdzie kurtki czapki?

Zgadzam się z Tamlin but ma być nowy i ciepły

[kasiam187]

Napisane przez Asiuulka89

Piszecie o butach. Zuzikowi zamierzam w tym roku kupic Emu bo bo sama mam i nigdy w nich mi zimno nie było a jasiowi nie mam pojęcia. Pewnie jak coś mi wpadnie w oko to kupię
Ja tez nie patrzę czy sa drogie czy nie na zimę maja być ciepłe i nieprzemakalne. Dla mnie to jest najważniejsze

Ps. O firmie emela dowiedziałam sie od was :p nie znałam wcześniej tej firmy

Asiu kupuje oryginalne emu? jak długo ci służą już? nie przemakają?

[Lewek]

Cześć Kobitki!

Wszystkiego najlepszego dla Majuni i Henia!

Ależ mi się dzisiaj nic nie chce... Jak wczoraj od rana zabrałam się za porządki tak dziś nic a nic. Poza tym dziecko za mną łazi krok w krok Teraz śpi, oby jak najdłużej.
I na dwór nie wychodzimy od kilku dni już, bo ciągle pada

Napisane przez angel166

Ula nie chciał nawet próbować,bo wrócił z urlopu i jedynym wozkowym jest,bo pozostałych dwóch na l4

Lewek ostatnio sie zapytał czy ja czasem nie symulowalam tego omdlenia

Ten Twój mąż Cię chyba w ogóle nie szanuje...

Napisane przez Anusia479

A Mamusie chłopców macie coś upatrzone na zime?

Ja jeszcze nic a nic

Napisane przez Dearlie

Dzień dobry.

A ja mam dzisiaj fatalny dzień. Najpierw w nocy pokłóciłam się z TŻ-em, rano z mamą. Tak mnie wszystko wk*rwia, że szkoda gadać. A najbardziej ten dupek, który jest facetem mojej mamy. Już chyba gorsze faceta sobie znaleźć nie mogła. Dno, dno, dno i jeszcze raz dno.

mam nadzieję, że się szybko pogodzicie.

Napisane przez niegrzeczna88

witam

dzięki dziewczyny za życzenia zdrówka

prawie całą noc nie spałam.. nos zatkany
Iga nie daje sobie za nic w świecie odciągać nic z nosa, nerwicy dostaje poprostu

Misiek też sobie nie daje, robię to siłą a ten się drze... No ale cóż, trzeba to zrobić.

[Bafi@Home]

Napisane przez kasiam187

Bafii ale ja nigdzie nie napisałam, z tanie znaczy zle. kupiłam emela bo mi sie podobają i jak na skórzane buty nie sa jeszcze tak drogie. w sumie to nie rozglądałam sie za innymi, bo podpatrzyłam te u sasiadki. sa mega wygodne i wiem ze nie krepują nóżki Giulii. za trzewiki zapłaciliśmy teraz 129 zł. bardzo fajne sa podobno tez elefany z deichmanna)
jesli chodzi o moja wzmianke o dziecku z rodziny to nie chodzilo mi a musi nosci ortopedyczne bo miala buty za nie wiem 70 zl, tylko ze ewidentnie bylo widac ze jak chodzi łamie stope, ucieka jej do wewnatrz i nie rozumiałam czemun nie zwracaja na to uwage.
ja na pewno jakich ekstra butow nie mialam, pamietam, z emoi rodzice mowili ze gdzies za dolary udalo im sie mi jakies kupic i stope mam ok:P moze tez dla tego ze uwirlbiam chodzic bez bosso:P

Kasiu, przepraszam że tak to odebrałam. Ale w ten sposób zinterpretowałam gdy pisałas o dziecku w rodzinie. Problem tkwi nie w butach, a źle rozwiniętej stopie but stopy nie zepsuje bo to stopa i jej ustawienie ten but kształtuje.

[lourose]

Sto lat, sto lat dla Henia i Mai !

Cieknie mi z nosa

Co do butków to też słyszałam że elefanty z deichmanna są bardzo ok. Zośka w domu śmiga w skarpetach z antypoślizgiem, i na spacery zakładam takie skarpety z podeszwą, bo jeszcze nie chodzi, ale wiem że wkrótce to nastąpi. Dostaliśmy kilka par bucików, adidasków różniastych, muszę jej poprzymierzać.

[angel166]

Dziecko spalo 3h mogłaby tak codziennie w dzień spać temp po przebudzeniu 36,4st. Zjadła cały obiadek bez problemu

[marta1986222]

Napisane przez angel166

Dziecko spalo 3h mogłaby tak codziennie w dzień spać temp po przebudzeniu 36,4st. Zjadła cały obiadek bez problemu

super

[lourose]

Napisane przez angel166

Dziecko spalo 3h mogłaby tak codziennie w dzień spać temp po przebudzeniu 36,4st. Zjadła cały obiadek bez problemu

Uff!

[Bafi@Home]

Angel dobrze, że z Jagódką już lepiej. Powiem ci że w dużej mierze twój cycuś jej pomógł pamiętam jak zachorowałam na zapelenie oskrzeli razem ze starszą, nie obyło się bez antybiotyku, Sońkę w efekcie dorwał katar ale dzięki właśnie temu, że karmiłam ją szybko doszła do siebie.

[Lewek]

Napisane przez angel166

Dziecko spalo 3h mogłaby tak codziennie w dzień spać temp po przebudzeniu 36,4st. Zjadła cały obiadek bez problemu

Ale luzik co? super ze juz lepiej. A jak z katarkiem?

wysłane z fona

[tamlin111]

Napisane przez angel166

Dziecko spalo 3h mogłaby tak codziennie w dzień spać temp po przebudzeniu 36,4st. Zjadła cały obiadek bez problemu

Cudownie

[sandra23s]

Pola spi od 14,Wiktor na sporcie,mąż w pracy a m sie nudzi

dobrze,że mi przypomniałyście o kombinezoniemusze iść do piwnicy poszukać ba mam dla Poli jeszcze po Wiktorze,czerwono-biały,wiec dla dziewczynki też może byćtylko kurtka jeszcze by sie jakaś przydała
a kozaczki patrzyłam w deichmanie,fajne są..tylko jaki rozmiar kupić

[angel166]

Ale bym chciała Was teraz usciskac, każda po kolei. Dziekuje Wam baaaaardzo ale naprawdę zwariowalyscie. Głupio mi strasznie

[Katee27]

Witajcie!
Potem nadrobię,bo za godzinkę przychodzi znajoma ze swoją córeczką.
Trochę zaganiana ostatnio jestem.
Kubuś dziękuje za życzenia
Wczoraj mi troszkę gorączkował 38stopni i gorzej spał,ale dziś na szczęście jest dobrze.Matko patrze na niego i wspominam,że rok temu byliśmy w szpitalu i że to już roczekmam jakiegoś fioła z tym wspominaniem

Najlepszego dla Majki i Beniawielu radości!

[angel166]

Bafi no, a tak narzekalam na to kp. A tu powisiala na mnie 2dni i noce i jak nowonarodzona. No ale teraz niestety na nowo musimy rozpoczac rozstawanie sie z cycusiem

Lewek no kamień z serca, ze gorączki nie ma. No i już katarku tez nie widać

[Dearlie]

Napisane przez angel166

Ale bym chciała Was teraz usciskac, każda po kolei. Dziekuje Wam baaaaardzo ale naprawdę zwariowalyscie. Głupio mi strasznie

A gdzie radość i okrzyki szczęścia, na które czekam jak nienormalna od samego rana? Przez Ciebie odświażyłam dzisiaj wątek 48950586586 razy, więc chyba mi się należy, co? A tak poważnie to razem z Jagódką na to zasłużyłyście, więc teraz czas na radość, a nie smutek!

[tamlin111]

Napisane przez Dearlie

A gdzie radość i okrzyki szczęścia, na które czekam jak nienormalna od samego rana? Przez Ciebie odświażyłam dzisiaj wątek 48950586586 razy, więc chyba mi się należy, co? A tak poważnie to razem z Jagódką na to zasłużyłyście, więc teraz czas na radość, a nie smutek!

Monia ja tak samo czekałam na radość a zadzwoniła do mnie spłakana z pretensjami No ale na koniec radość okazała Znów odwaliłyśmy kawał dobrej roboty

[sandra23s]

klask i:kla ski:k laski:
angel ciesz się kochana i nie marudź

[angel166]

No,bo od tych Waszych akcji to zawału dostanę. Obiecać, ze to ostatnia!:baty: aż sie z wrażenia musiałam naje#bac Azulanem na gardło,bo po rozmowie z Tamlin głos stracilam teraz już sie cieszę ale nadal mi niezmiernie głupio dziekujemy!
Dearlie radość jest ale z krzykiem gorzej :p

klask i: brawa sie Wam naleza,bo jesteście wspaniałe!!! Ale Jagoda przez rok tego nie przerobi chyba, ze wróci jej dawny apetyt

[sandra23s]

Napisane przez angel166

No,bo od tych Waszych akcji to zawału dostanę. Obiecać, ze to ostatnia!:baty: aż sie z wrażenia musiałam naje#bac Azulanem na gardło,bo po rozmowie z Tamlin głos stracilam teraz już sie cieszę ale nadal mi niezmiernie głupio dziekujemy!
Dearlie radość jest ale z krzykiem gorzej :p

klask i: brawa sie Wam naleza,bo jesteście wspaniałe!!! Ale Jagoda przez rok tego nie przerobi chyba, ze wróci jej dawny apetyt

[Iwa844]

Lubię te momenty