Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII

[oliwja]

a ja do Was Pyrki na juwe wbijam

[minthema]

Napisane przez oliwja

a ja do Was Pyrki na juwe wbijam

no co Ty? Naje.bmy się

[oliwja]

Napisane przez minthema

no co Ty? Naje.bmy się

koniecznie, będę od czwartku do poniedziałku najprawdopodobniej

[minthema]

pozdro raz

pozdro dwa

pozdro trzy


nosz w dupę jeża

[Inspire]

Napisane przez minthema

pozdro raz

pozdro dwa

pozdro trzy


nosz w dupę jeża

myślałam że mało rzeczy jest mnie w stanie zdziwić, ale pierwsze

[Paseczkowa]

Napisane przez minthema

pozdro raz

pozdro dwa

pozdro trzy


nosz w dupę jeża

Masakra Ja się wczoraj zwinęłam dość szybko, generalnie średnio mi się podobało i rozbolała mnie głowa od wszechobecnego smrodu rozpałki do grilla

[meeow]

Napisane przez minthema

pozdro raz

pozdro dwa

pozdro trzy


nosz w dupę jeża

normalnie aż mi ciężko w to uwierzyć..

[oliwja]

bydło chyba źle zrozumiało hasło "party hard"..

a u nas juwenalia i już tradycyjnie leje

[thePhantom]

wróciłam

[Inspire]

Napisane przez thePhantom

wróciłam

z miny wnioskuję że musiało być zaje.biście w stolycy

[meeow]

tak na poprawę humoru, żeby Wam się kiełbasa austriacka nie śniła

[thePhantom]

Napisane przez meeow

tak na poprawę humoru, żeby Wam się kiełbasa austriacka nie śniła

i to się nazywa prawdziwe show, bo na kiełbase.. to naprawdę, chyba pierwszy raz w życiu nie mam nic do powiedzenia, bo to jest tak żenujące, że nie trzeba nic mówić. Bo żeby takich cycuszków polskich nie docenić..nie wiem

[meeow]

Napisane przez thePhantom

i to się nazywa prawdziwe show, bo na kiełbase.. to naprawdę, chyba pierwszy raz w życiu nie mam nic do powiedzenia, bo to jest tak żenujące, że nie trzeba nic mówić. Bo żeby takich cycuszków polskich nie docenić..nie wiem

to było do przywidzenia kto wygra.. gdyby Kiełbasa nie dostał/a żadnych punktów to bylibyśmy zacofaną Europą, homofobami, brak tolerancji, lalala i wiele innych pięknych określeń a tak jesteśmy postępowi, tolerancyjni, wow.. po raz kolejny mnie to utwierdziło w przekonaniu, ze w tym konkursie nie chodzi o wybranie najlepszej piosenki, z Eurowizji zrobił się konkurs polityczny.
autentycznie jestem zniesmaczona tym wszystkim. jeszcze oglądając wczoraj, jak przyznawali punkty - te teatralne gesty, wzruszenie, płaczki, radość, 'I'm so thankful' - zrobiło mi się niedobrze a na zakończenie, po piosence - te gadki o pokoju na świecie.. a co to ku*wa, konkurs Miss Universe?

[thePhantom]

wątek umarł

[justine333]

halo studentki co z wami ?

w końcu po maturach ! trzeba opić

[Amy4594]

widzę, że wywiało was na amen

[thePhantom]

mnie poniósł melanż tak bardzo konkret, a was ?

[meeow]

A mi się s☠☠☠☠☠☠☠ił laptop od tygodnia polegam tylko na telefonie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[minthema]

A ja nawet nie wiem co u mnie
M się kończy urlop i płaczę nienawidzę jego pracy..

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez Amy4594

widzę, że wywiało was na amen

Ty lepiej napisz co u Ciebie bo my się tam widzimy na instagramach i innych fejsbukach a Ty odcięta od świata

Napisane przez thePhantom

mnie poniósł melanż tak bardzo konkret, a was ?

z kim tak melanżujesz?

[thePhantom]

Napisane przez meeow

A mi się s☠☠☠☠☠☠☠ił laptop od tygodnia polegam tylko na telefonie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dla równowagi - mi się popsuł telefon

Napisane przez minthema

A ja nawet nie wiem co u mnie
M się kończy urlop i płaczę nienawidzę jego pracy..

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------


Ty lepiej napisz co u Ciebie bo my się tam widzimy na instagramach i innych fejsbukach a Ty odcięta od świata

z kim tak melanżujesz?

co właściwie robi M? w sensie, zawód

a ja tak przeważnie z jedną kumpelą, ale wczoraj akurat z .. pracą nie wydałam ani złotówki, a nawaliłam się jak bąk tequilą i wódką
klub

[Amy4594]

Napisane przez thePhantom

mnie poniósł melanż tak bardzo konkret, a was ?

mnie ponosi od ponad tygodnia i końca nie widzę

Napisane przez meeow

A mi się s☠☠☠☠☠☠☠ił laptop od tygodnia polegam tylko na telefonie

umarłabym

Napisane przez minthema

Ty lepiej napisz co u Ciebie bo my się tam widzimy na instagramach i innych fejsbukach a Ty odcięta od świata

ha, kocham być anonimowa
głównie to się szlajam po mieście i czasami na wydział przejdę a i w piątek zakończyłam 'związek' czy chuj wie co to było

[minthema]

Napisane przez thePhantom

co właściwie robi M? w sensie, zawód

a ja tak przeważnie z jedną kumpelą, ale wczoraj akurat z .. pracą nie wydałam ani złotówki, a nawaliłam się jak bąk tequilą i wódką
klub

obecnie wózkowy na magazynie ale już niedługo...

kocham takie imprezy

Napisane przez Amy4594

mnie ponosi od ponad tygodnia i końca nie widzę

ha, kocham być anonimowa
głównie to się szlajam po mieście i czasami na wydział przejdę a i w piątek zakończyłam 'związek' czy chuj wie co to było

mnie w sumie jak tak pomyśleć też trochę nosi, dzisiaj grill, wczoraj grill i wódka na Lidze Mistrzów, wcześniej 3-dniowe picie nad morzem... Chcę taki wyjazd jeszcze raz

Dupa tam, umrzesz nam internetowo i co bez Ciebie poczniemy?

weź nam już opowiedz o tych romansach Twoich a nie tajniaka zgrywasz, jak już jest pozamiatane to chyba możesz

[thePhantom]

Napisane przez Amy4594

mnie ponosi od ponad tygodnia i końca nie widzę

no wlasnie mnie tez, o ile na studiach nie wiem ile to jest kłopotliwe, tak przychodzić na mega kacu do pracy to zły pomysł ale nie nie, czas z tym skończyć aż do juwenalii w Poznaniu na które sie wybieram

[Amy4594]

Napisane przez minthema

Dupa tam, umrzesz nam internetowo i co bez Ciebie poczniemy?


weź nam już opowiedz o tych romansach Twoich a nie tajniaka zgrywasz, jak już jest pozamiatane to chyba możesz

już prawie umarłam

potem może w klubie, chociaż sama nie wiem...

[oliwja]

u mnie nic nowego, kłócę się strasznie z rodzicami, po maturach mają wielki problem z tym, ze nic nie robię, ale nie przeszkodziło im to w zrobieniu mi niespodzianki i kupnie nowego telefonu, teraz przynajmniej mogą mi wypominać

widziałam się z X., nie ma o czym mówić, chyba powoli z tego gówna wychodzę..

mam problem z samotnością, dezorganizacją czasu, brakiem motywacji- czyli norma ale od pt trzymam się w sumie wzorowo a wszystko przez to, że wyprałam sobie mózg na temat wegetarianizmu i weganizmu, rzezi i hodowli zwierząt, krów na mleko- robi mi się niedobrze na sam widok mięsa, mam jakieś chore sny i doszłam do wniosku, że czas na eksperyment, zapisałam się na zostań wege na 30 dni, a potem zobaczymy, może już nigdy więcej nie tknę trupa.

i stwierdziłam, że nie ma co już ratować jednej przyjaźni, spotkałyśmy się 2 razy w ciągu 2 msc i czułam się jakbyśmy były sobie obce, więc au revoir

[minthema]

Napisane przez thePhantom

no wlasnie mnie tez, o ile na studiach nie wiem ile to jest kłopotliwe, tak przychodzić na mega kacu do pracy to zły pomysł ale nie nie, czas z tym skończyć aż do juwenalii w Poznaniu na które sie wybieram

no co Ty, serio?? Jaaa tej, zróóbmy naje.bkę... Wizażowo

na studiach jak się ma kaca to się po prostu nie przychodzi

Napisane przez Amy4594

już prawie umarłam

potem może w klubie, chociaż sama nie wiem...

no kokietuj nas już tak

[thePhantom]

Napisane przez oliwja

u mnie nic nowego, kłócę się strasznie z rodzicami, po maturach mają wielki problem z tym, ze nic nie robię, ale nie przeszkodziło im to w zrobieniu mi niespodzianki i kupnie nowego telefonu, teraz przynajmniej mogą mi wypominać

widziałam się z X., nie ma o czym mówić, chyba powoli z tego gówna wychodzę..

mam problem z samotnością, dezorganizacją czasu, brakiem motywacji- czyli norma ale od pt trzymam się w sumie wzorowo a wszystko przez to, że wyprałam sobie mózg na temat wegetarianizmu i weganizmu, rzezi i hodowli zwierząt, krów na mleko- robi mi się niedobrze na sam widok mięsa, mam jakieś chore sny i doszłam do wniosku, że czas na eksperyment, zapisałam się na zostań wege na 30 dni, a potem zobaczymy, może już nigdy więcej nie tknę trupa.

i stwierdziłam, że nie ma co już ratować jednej przyjaźni, spotkałyśmy się 2 razy w ciągu 2 msc i czułam się jakbyśmy były sobie obce, więc au revoir

weganizm to dla mnie too much, bo białko z mięska to dobre białko ale ja za to przechodzę eksperyment "nie dla laktozy"

[oliwja]

Napisane przez thePhantom

weganizm to dla mnie too much, bo białko z mięska to dobre białko ale ja za to przechodzę eksperyment "nie dla laktozy"

dla mnie weganizm na razie to też za dużo, ale myślę, że wegetarianizmowi mogłabym podołać, zobaczymy jak to będzie w praktyce, jutro muszę uzupełnić zapasy: soczewica, cieciórka, pęczak, jaglana, brązowy ryż i różne inne wege rzeczy, poza tym teraz tyle sezonowych warzyw i owoców więc to nic trudnego chyba na razie nie zrezygnuje z nabiału, maślanka, jogurty, kefiry, sery, twarogi.. boję się tylko, że się pogubię w tym wszystkim i nie zacznę chudnąć, ale praktyka czyni mistrza więc dam sobie trochę czasu na rozeznanie

i jak? i co Cię do tego skłoniło?

byłyście na wyborach?

[minthema]

Napisane przez thePhantom

weganizm to dla mnie too much, bo białko z mięska to dobre białko ale ja za to przechodzę eksperyment "nie dla laktozy"

to tak jak moja siostra było jej ciężko ale nawet jej szło.. do dzisiaj.. najpierw poległa na lodach, potem na serniku bo ją oświeciliśmy że jej problemy żołądkowe prędzej są od pochłanianego przez nią w ogromnych ilościach białka serwatkowego niż od nabiału

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez oliwja

byłyście na wyborach?

[thePhantom]

Napisane przez oliwja

dla mnie weganizm na razie to też za dużo, ale myślę, że wegetarianizmowi mogłabym podołać, zobaczymy jak to będzie w praktyce, jutro muszę uzupełnić zapasy: soczewica, cieciórka, pęczak, jaglana, brązowy ryż i różne inne wege rzeczy, poza tym teraz tyle sezonowych warzyw i owoców więc to nic trudnego chyba na razie nie zrezygnuje z nabiału, maślanka, jogurty, kefiry, sery, twarogi.. boję się tylko, że się pogubię w tym wszystkim i nie zacznę chudnąć, ale praktyka czyni mistrza więc dam sobie trochę czasu na rozeznanie

i jak? i co Cię do tego skłoniło?

byłyście na wyborach?

głównie to, że ja jako dziecko miałam skaze białkową, i zastanawiam się czy moje problemy ze skórą właśnie od tego sie nie biorą.. jestem jeszcze laikiem w tym temacie, póki co zamieniłam mleko krowie na sojowe, musze się jeszcze wdrążyć w ten temat dokladnie szkoda mi rezygnować z nabiału, bo to jednak też białeczko jest

Napisane przez minthema

to tak jak moja siostra było jej ciężko ale nawet jej szło.. do dzisiaj.. najpierw poległa na lodach, potem na serniku bo ją oświeciliśmy że jej problemy żołądkowe prędzej są od pochłanianego przez nią w ogromnych ilościach białka serwatkowego niż od nabiału

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

tez nie bylam na wyborach, bylam skacowana i nie chciało mi się