Biedronka - produkty godne polecenia cz. XXXII

[GrumpyCat]

Napisane przez NOWA SOWA

dziękuję w takim razie zakupię !

a co znalazłas ? pochwal się

nie obraż się , ale wcale się nie dziwię ze was zatrzymał. Wkońcu nie zapłaciliście, a skąd on mógł wiedfzieć że zapomnieliście. Po to tam jest aby pilnować takich rzeczy (mój by mógl jeszcze przypilnowac aby ludzie nie wyżerali rzeczy z zamkniętych opakowań ) ale zachowanie waszego ochr się chwali !
a tak z drugiej str to strasznie mnie wkurzaja rodzice którzy dają jedzenie ze sklepowych półek przed zakupem ! wprowadza sie złe nawyki od małego. Do sklepu trzeba dziecko najpierw nakarmic a zjeść może jka mama czy tata zapłaci , nie wcześniej ! sama jestem matka i uważam ze takich rzeczy tzreba uczyć od początku ! bo pózniej super nianai musi interweniować . Moja sis ma małego szkraba i on jest nauczony że póki mama nie zapłaci to zjeśc nie moze ! sama wklada do koszyka co tam chce ale zjeśc dopiero po zapłacie , czyli mozna ? mozna !

Zgadzam się

[Smerfetka696969]

Napisane przez Wenress

Dziękuję

Spróbowałam bigosu, rzeczywiście dobry jak na kupny i kiełbasy nie żałowali, całą wywaliłam bo nie lubię i z domowego też wybieram i pieprzu dosypałam.

Też wybieram ;p

Napisane przez GrumpyCat

Zgadzam się

Ja tez się zgadzam ;D

[NOWA SOWA]

dzieki za otwarcie oczu że szczoteczka do twarzy jest w pózniejszej promocji

[GrumpyCat]

Jemy właśnie top chipsy chutney (o smaku tych małych pomidorków) achhh boskie ^^ Smakują jak laysy które jakiś czas temu byłu w biedronce też o smaku pomidorków koktajlowych. Przepyszne polecamy

[Naaataaaleczkaaa]

Dziewczyny, która B, we Wrocławiu ma największy wybór przecenionych rzeczy? Chodzę do tej na Grunwaldzie (tam nic nie ma, a jak coś jest to zaraz studenci rozgrabią ) albo na jedności narodowej (niby duża, ale też często nie ma rzeczy, o których piszecie)...

[Silumin]

Napisane przez NOWA SOWA

dziękuję w takim razie zakupię !

a co znalazłas ? pochwal się

nie obraż się , ale wcale się nie dziwię ze was zatrzymał. Wkońcu nie zapłaciliście, a skąd on mógł wiedfzieć że zapomnieliście. Po to tam jest aby pilnować takich rzeczy (mój by mógl jeszcze przypilnowac aby ludzie nie wyżerali rzeczy z zamkniętych opakowań ) ale zachowanie waszego ochr się chwali !
a tak z drugiej str to strasznie mnie wkurzaja rodzice którzy dają jedzenie ze sklepowych półek przed zakupem ! wprowadza sie złe nawyki od małego. Do sklepu trzeba dziecko najpierw nakarmic a zjeść może jka mama czy tata zapłaci , nie wcześniej ! sama jestem matka i uważam ze takich rzeczy tzreba uczyć od początku ! bo pózniej super nianai musi interweniować . Moja sis ma małego szkraba i on jest nauczony że póki mama nie zapłaci to zjeśc nie moze ! sama wklada do koszyka co tam chce ale zjeśc dopiero po zapłacie , czyli mozna ? mozna !

Napisane przez GrumpyCat

Zgadzam się

Ja też się zgadzam

Niby głupi pączek czy coś ale patrz jakby tak każdy jadł i zapominał zapłacić. Po to ochrona w sklepach jest, żeby tego pilnować. Więc też mnie takie coś drażni jak widzę że rodzice pozwalają na to dziecku.

A mam pytanie jest mleko skondensowane w biedronce? Jeśli tak to gdzie mniej więcej przy mleku?

[Ervisha]

[1=d5e122ca61e6f552e62c3b0 63bbe18e6104816de_6588c60 1bcce8;49578300]Treść usunięta[/QUOTE]
A wcześniej dziewczyny pisały, ze nie jest ostra

[ttts]

Napisane przez Ervisha

A wcześniej dziewczyny pisały, ze nie jest ostra

Każdy ma inny próg tolerancji smaku... Musztarda Hořčice z założenia jest pikantna i ta w ofercie Biedronki taka jest - powiedzmy że słodko-pikantna; po zjedzeniu przez chwilę "pali".

[laisla]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Czyli teoretycznie nie korzystasz z kredytów, kupna na raty, ponieważ nie można używać rzeczy za którą nie zapłaciłaś To ja w opozycji stanę i powiem, że dla mnie to najmniejszy problem zająć dziecko paczką chrupków na przykład i często tak robiłam aby w spokoju zrobić zakupy, po czym chrupki napoczęte lądowały na kasie i za nie płaciłam Z drugiej strony ochroniarza także rozumiem bo wykonywał swoje obowiązki tylko, stąd ta czujność Z pewnością ma do czynienia z ludźmi, którzy jedzą coś i nie płacą z założenia. Ale to już OT mimo tego, że dotyczyła kwestia Biedrony..

Czy jest jakaś szansa, że jutro jeszcze dostanę płatki owsiane górskie? U mnie właściwie nawet przed rabatami było ich malutko, ale może dowieźli..

[sideritis]

Napisane przez laisla

Czy jest jakaś szansa, że jutro jeszcze dostanę płatki owsiane górskie? U mnie właściwie nawet przed rabatami było ich malutko, ale może dowieźli..

U mnie było ich pełno

Czaiłam się na te patyczki zapachowe, ale ostatecznie nie wzięłam

[kasia2209]

Treść usunięta

[201705230905]

Dziewczyny z Sosnowca, widziała któraś z Was może w jakiejś Biedrze te koce z reniferami?

[Silumin]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

[Wenress]

Ja musztardy nie jem, ale mama kupiła i też twierdzi, że ostra (i smaczna) a próg ostrości ma raczej standardowy, czyli je pikantny keczup ale moich ognistych dań nie tknie

[marianna144]

tez jestem matką zapychajacą dziecko bułką:-P
a raczej byłam jak jeszcze wózka uzywał. to było po to zeby nic z połek nie sciagnał jak nieopatrznie podjechalismy za blisko.
ale nigdy nie dawałam młodemu całej bułki/paczka własnie dlatego zeby nie zapomniec.zostawiałam chocby kawalatko w woreczku i wtedy na bank przy wyjmowaniu towarów sie pamietało.

co znalazłam fajnego?
serum bielendy z kwasami nazywa sie super power mezo serum do cery z niedoskonałosciami. pieknie mi wyczysciło zaskórniki i zweziło pory nie mówiac o fajnieszym kolorycie i nawilzeniu.mam je od poczatku listopada przez miesiac uzywałam regularnie teraz np raz w tygodniu. zadna maseczka zaden peeling mi tak nie pomógł.oprócz tego zaczełam uzywac kremu celii kolagen przeciwzmarszczkowego tłustego i to sa moi dwaj faworyci.
seria mauka spowaodowała masakre na mojej twarzy cos nie mam szczescia do ziaji.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

przepraszam wybrałam szary kolor a nie wiem czemu napisało mi normalnie

[GrumpyCat]

Napisane przez hope01

JA rozumiem ,to jego praca, tez chce zarobić, ale kurna.. gdybyśmy faktycznie coś ukradli, coś wyniesli, a nie że mały bąbel na sklepie pączka zjadł, a rodzice szczerze zapomnieli zapłacić, co natychmiast chcieli wyrównać.

Ale gdyby nie przypomniał to byście nie zapłacili...

[moja imaginacja]

Czy mogę jakoś sciagnac gazetki biedronki w pdfie? Na telefonie sie nie chcą odtworzyc

[kasztanka3]

Chipsy chutney muszą być dobre, bo dzisiaj na domówce mój TŻ i jego dwaj bracia pochłonęli trzy paczki One będą na stałe? Bo na paczce chyba był napis "nowy smak".

[invisible_01]

Napisane przez hope01

Kupiłam dziś te dywaniki, płatki kosmetyczne (zostały ostatnie) wziełam papier nawilżany nocnikowanemu synusiowi.
I w ogóle to Dziewczyny jakiego nerwa złapałam dzisiaj w Biedronie... Byliśmy w takiej wyprzedażowej, nie w naszej miejscowości. No i synuś na zakupach zawsze bułkę bierze. Ja zawsze przy kasie mówię że była bułeczka, daję ją, albo Dawid konsumując pokazuje ja Pani już z końca kolejki. Dzisiaj akurat uwalił się na tego pączka z dziurką za 99 gr. A, że po wyprzedażowej chciałam połazić, to mu odpuściłam i daliśmy mu. Ochroniarz to widział, nic nie powiedział, ok. Z racji dłuższych zakupów Młody zdążył zjeść i jeszcze kajzerki zażądać, którą tylko nadgryzł i w woreczku rzucił do wózka. Jesteśmy przy kasie, wykładam tą bułeczkę, TZ płaci, ochroniarz stoi obok kasjerki i niby z nią gada. Za chwilę przechwycił TZta paragon, przeleciał wzrokiem i tekst: "Państwo chyba o czymś zapomnieli". Ja się macam po kieszeniach, TZ się maca, czy przypadkiem czegoś nie wsadziliśmy czy ki ch*j. Za chwilę gość, że coś było jedzone. No to ja się stuknęłam w czoło, przeprosiłam, mówię, że synek zjadł tą oponkę i już płacę. Kasjerka się śmiała, a ten że nie, nie będę tu płacić tylko do kantorka. I mnie spisuje za to 0,99 gr. Kurcze.. wyraźnie widzieli nasze zaskoczenie, widać było że zapomnieliśmy, przeprosiliśmy, a ten odstawia szopkę. Tz mu mówi że przecież 0,50 gr więcej na godzinie ma za taki protokolik, zaczął w ogóle tam do niego że jeśli nie wezwie policji to nie może moich danych spisać. Gość się zmieszał, ale twardo wypisywał. Ja nie chciałam czekać na żadych policjantów, Dawid się grzał, denerwował juz. Zapłaciłam mu tą 1 zł, to mi jeszcze 0,01gr nie wydał! paragonu że zapłaciłam też nie dostałam. Wyszłam wkurzona, teraz sie z tego śmiejemy.
JA rozumiem ,to jego praca, tez chce zarobić, ale kurna.. gdybyśmy faktycznie coś ukradli, coś wyniesli, a nie że mały bąbel na sklepie pączka zjadł, a rodzice szczerze zapomnieli zapłacić, co natychmiast chcieli wyrównać.
Kurde w innych sklepach, to zawsze się babeczki śmieją że one tez obowiązkowo na zakupach z dzieckiem bułka, a ten taki shit odstawia

Wyobraź sobie, że niestety każdy, kto zjada coś specjalnie i nie płaci za to lub chowa coś niechcący wygląda na bardzo zaskoczonego, kiedy zwraca mu się uwagę i uparcie twierdzi, że zapomniał. Ty naprawdę zapomniałaś, ale nie dziwię się ochroniarzowi - to jego praca i przecież gdyby Wam nie przypomniał, to byście za tego pączka nie zapłacili. Myślisz, że jeśli ktoś zjada pączka i specjalnie za niego nie płaci, to spytany odpowiada: "Myślałem, że się nikt nie zorientuje?". Oczywiście, że nie, zawsze jest totalne zaskoczenie i zdziwienie.

Moim zdaniem dawanie dzieciom jedzenia w sklepie to zły nawyk. Biedronki nigdy nie są tak duże, żeby zakupy trwały wiele godzin, więc moim zdaniem dziecko nie umrze, jeśli przez ten czas nie zje. Moim zdaniem przyzwyczailiście go do tego i teraz on automatycznie wchodząc do sklepu ma ochotę zjeść coś.

[GrumpyCat]

Napisane przez kasztanka3

Chipsy chutney muszą być dobre, bo dzisiaj na domówce mój TŻ i jego dwaj bracia pochłonęli trzy paczki One będą na stałe? Bo na paczce chyba był napis "nowy smak".

Też mnie to zastanawia bo nie wiem czy robić zapasy jak na wojnę

[kasztanka3]

Napisane przez GrumpyCat

Też mnie to zastanawia bo nie wiem czy robić zapasy jak na wojnę

U mnie mało ich już zostało i nie są tam, gdzie wszystkie chipsy, tylko w koszach, sama nie wiem
I ketchupów już nie ma

[201605061000]

Napisane przez hope01

Kupiłam dziś te dywaniki, płatki kosmetyczne (zostały ostatnie) wziełam papier nawilżany nocnikowanemu synusiowi.
I w ogóle to Dziewczyny jakiego nerwa złapałam dzisiaj w Biedronie... Byliśmy w takiej wyprzedażowej, nie w naszej miejscowości. No i synuś na zakupach zawsze bułkę bierze. Ja zawsze przy kasie mówię że była bułeczka, daję ją, albo Dawid konsumując pokazuje ja Pani już z końca kolejki. Dzisiaj akurat uwalił się na tego pączka z dziurką za 99 gr. A, że po wyprzedażowej chciałam połazić, to mu odpuściłam i daliśmy mu. Ochroniarz to widział, nic nie powiedział, ok. Z racji dłuższych zakupów Młody zdążył zjeść i jeszcze kajzerki zażądać, którą tylko nadgryzł i w woreczku rzucił do wózka. Jesteśmy przy kasie, wykładam tą bułeczkę, TZ płaci, ochroniarz stoi obok kasjerki i niby z nią gada. Za chwilę przechwycił TZta paragon, przeleciał wzrokiem i tekst: "Państwo chyba o czymś zapomnieli". Ja się macam po kieszeniach, TZ się maca, czy przypadkiem czegoś nie wsadziliśmy czy ki ch*j. Za chwilę gość, że coś było jedzone. No to ja się stuknęłam w czoło, przeprosiłam, mówię, że synek zjadł tą oponkę i już płacę. Kasjerka się śmiała, a ten że nie, nie będę tu płacić tylko do kantorka. I mnie spisuje za to 0,99 gr. Kurcze.. wyraźnie widzieli nasze zaskoczenie, widać było że zapomnieliśmy, przeprosiliśmy, a ten odstawia szopkę. Tz mu mówi że przecież 0,50 gr więcej na godzinie ma za taki protokolik, zaczął w ogóle tam do niego że jeśli nie wezwie policji to nie może moich danych spisać. Gość się zmieszał, ale twardo wypisywał. Ja nie chciałam czekać na żadych policjantów, Dawid się grzał, denerwował juz. Zapłaciłam mu tą 1 zł, to mi jeszcze 0,01gr nie wydał! paragonu że zapłaciłam też nie dostałam. Wyszłam wkurzona, teraz sie z tego śmiejemy.
JA rozumiem ,to jego praca, tez chce zarobić, ale kurna.. gdybyśmy faktycznie coś ukradli, coś wyniesli, a nie że mały bąbel na sklepie pączka zjadł, a rodzice szczerze zapomnieli zapłacić, co natychmiast chcieli wyrównać.
Kurde w innych sklepach, to zawsze się babeczki śmieją że one tez obowiązkowo na zakupach z dzieckiem bułka, a ten taki shit odstawia

Co było dziwnego w zachowaniu ochroniarza ?

[NOWA SOWA]

Napisane przez zielona dziesiatka

Co było dziwnego w zachowaniu ochroniarza ?

ja bym chciała takiego u siebie .

[Karinio]

Ochroniarz jak to ochroniarz,zareagował dobrze.No bo sorry,dajesz dziecku bułke,pączka itp to zapłać a nie zapominaj.

[Puntodivista]

Tz mu mówi że przecież 0,50 gr więcej na godzinie ma za taki protokolik,

To akurat trochę chamskie Koleś wykonywał tylko swoją pracę Ewidentnie była Wasza wina i nie rozumiem tej agresji.


Dziewczyny, gdzie szukać ośmiorniczek? Ponoć są przepyszne, są w Biedronce a ja za cholerę nie mogę ich znaleźć

[201605061000]

Dokładnie.

I tak dał wam szansę - nie podszedł do was od razu na sklepie, ale dopiero po zakończeniu zakupów - dał wam szansę zapłacić przy kasie. Nie zapłaciliście to zainterweniował. Co w tym dziwnego nie mogę pojąć
Może czas nauczyć dziecko, że od 30 minut niejedzenia podczas zakupów nie umrze.

[tapetka22]

Napisane przez annajustyna

są w B, l, T każdym markecie
co do bigosu to jadła tapetka i pisała ze dobry

dokupilam dzis jeszcze 2ostatnie byly

przecenili tortelini z ricotta i szpianakiem, poki co o złotowke

Napisane przez kasztanka3

Chipsy chutney muszą być dobre, bo dzisiaj na domówce mój TŻ i jego dwaj bracia pochłonęli trzy paczki One będą na stałe? Bo na paczce chyba był napis "nowy smak".

to na bank limitka
byly po karonie, maks 2 na sklep

[laisla]

Napisane przez sideritis

U mnie było ich pełno

Czaiłam się na te patyczki zapachowe, ale ostatecznie nie wzięłam

Też się czaję na patyczki, szkoda tylko, że zapachy jedynie kwiatowe z tego co pamiętam

[frania]

Dziewczyny pomocy,widziałam w gazetce biedronkowej kapcie tatrzanki,to było jakiś czas temu a teraz nie mogę ich namierzyć .Nie wiem czy już były czy jeszcze nie. Pomożecie ?

[blondee]

Podobno ktoś kupił w biedronce taką miotłę http://www.groomershop.pl/mobile/pl_...FUbMtAodDD0Aqg
Czy rzeczywiście były takie w akcji i jeśli tak to w jakiej?