Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III

[k a j a]

Napisane przez carmenn85

Ja przy synku w ogóle rękawiczek nie używałam. Kupiłam ale okazały się dla nas nieprzydatne.


Też tak jak Kaja dodałabym rampersy. Dobre rozwiązanie na lato.

Ja też nie używałam rękawiczek

Rampersy sa fajne

[alkamor]

mnie zamiast rękawiczek bardziej przypasowały takie kaftaniki gdzie rękawy się zawija zamiast zakładać rękawiczki ale to też w szpitalu używałam tylko

[Princesika]

Ja nawet nie wiem co to sa ramersy

[tassia]

Ale rampersy to juz chyba w rozmiarze 62 bym kupowała a nie w tym najmniejszym

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Ja tez nie uzywalam rękawiczek. A jak był moment ze się drapal to założyła skarpetki na ręce i juz

[Princesika]

Już sobie sparwdziłam

[poldzik]

czytam ta strone o ubrankach dla niemowlat (tez sie gubie i nie wiem co jest co a jeszcze musze to slownictwo po wlosku opanowac )alez ta dziewczyna wszystko zdrabnia!!! rekawkiem, cialko, niemowlaczka, ramionka, guziczki uoj no ilez mozna!!!
ale ciekawe.

[myboyismine]

Napisane przez poldzik

czytam ta strone o ubrankach dla niemowlat (tez sie gubie i nie wiem co jest co a jeszcze musze to slownictwo po wlosku opanowac )alez ta dziewczyna wszystko zdrabnia!!! rekawkiem, cialko, niemowlaczka, ramionka, guziczki uoj no ilez mozna!!!
ale ciekawe.

wszystko w sumie malutkie

[poldzik]

Napisane przez myboyismine

wszystko w sumie malutkie

heheheh fakt, no ale NIEMOWLACZEK?

[carmenn85]

Ja chcę kilka ubranek w rozmiarze 56 a resztę to już większy rozmiar. Bo pamiętam że szybciej weszłam w te kolejne rozmiary a ten najmniejszy chyba przez miesiąc tylko używałam.

[alkamor]

Napisane przez poldzik

heheheh fakt, no ale NIEMOWLACZEK?

niemowlaczek też mały

[masija]

poldzik współczuję.. dużo zdrowia dla tż'ta

[tassia]

Niemowlaczek mały a niemowlak juz duży?

[alkamor]

a jak niemowlaczek to tak iwłaśnie na 56 rozmiar

[masija]

Napisane przez mehja

mój gin też tak mówił- że kiedyś średnia waga noworodka to ok. 3200 a teraz jak kobiety biorą witaminy to dzieci rodzą się ok. 3,6-4kg

Ja kupię taki rożek http://allegro.pl/rozek-minky-dwustronny-becik-otulacz-75x75cm-mata-i4921589143.html

One są zapinane na rzep? Ja bym wolała zawiązywany na sznurek...

[tassia]

Napisane przez alkamor

a jak niemowlaczek to tak iwłaśnie na 56 rozmiar

To noworodek

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Ale taki 3 dniowy noworodek to noworodeczek hahaha

[poldzik]

dzieki dziewczyny


noworodeczek wymiata tassia

a chuste rzeczywiscie chyba kupie elastyczna na poczatek, wezme z lennylamba z outletu

[tassia]

Napisane przez poldzik

dzieki dziewczynu


noworodeczek wymiata tassia

a chuste rzeczywiscie chyba kupie elastyczna na poczatek, wezme z lennylamba z outletu

Myślę ze chyba to rozsądne.
Plusem elastycznej jest to ze możesz zawiązać ja na sobie. Wziąć dziecko w foteliku do auta. Pod jechać do galerii czy nad morze czy cokolwiek i wysadzić dziecko w ta chustę bez wicia jej po ziemi.

Poza tym tkane chusty są naprawdę grube i myślę ze nawet bambus nie spowoduje ze nagle będą mega przewiewne. A elastyczna często jest z cienkiej bawełny i myślę ze efekt jest bardzo podobny do bambusa choć tego nie sprawdzałam ale na logikę tak mi się wydaje

[alkamor]

Napisane przez masija

One są zapinane na rzep? Ja bym wolała zawiązywany na sznurek...

u nas zaraz po porodzie wsadzają w ich...kokon i właśnie sznurkiem obwiązują...jak baleron

[tassia]

Napisane przez alkamor

u nas zaraz po porodzie wsadzają w ich...kokon i właśnie sznurkiem obwiązują...jak baleron

W sumie ze sznurkiem lepsze bo te na rzep często luźne a jak dziecko zaczyna wierzgac to potrafi to otworzyc

[masija]

Napisane przez alkamor

u nas zaraz po porodzie wsadzają w ich...kokon i właśnie sznurkiem obwiązują...jak baleron

Ja się nie znam ale wydaje mi się, że lepszy taki rożek wiązany. Bezpieczniejszy.. Zawsze jakoś tak pewniej mi było maluchy nosić jak wiązałam

Noo, takie baleroniki małe

Dobra, lecę robić gołąbki

[poldzik]

"....pępuszka z kikutkiem" czytam dalej ciekawy ten blog! (a praca lezy i kwiczy)

http://domowa.tv/torba-dla-dziecka-do-szpitala/

[k a j a]

Napisane przez alkamor

u nas zaraz po porodzie wsadzają w ich...kokon i właśnie sznurkiem obwiązują...jak baleron

U mnie tez tak robili

Mi nie robi róznicy czy wiązany czy na rzepy, bo używam go chwilę w sumie,,

[alkamor]

mnie tam wsio ryba jaki on jest....jak tylko wróciłam do domu to rożek poszedł w kąt ale w tym kokonie szpitalnym tak fajnie wyglądał

[abz]

Solei bardzo mi przykro Ja przeżyłam śmierć teściowej, widziałam jakie to trudne dla tż i ta bezsilność....

Napisane przez alkamor

u nas zaraz po porodzie wsadzają w ich...kokon i właśnie sznurkiem obwiązują...jak baleron

U nas strasznie ciasno zawijali w te rożki w szpitalu, mówili, ze dzieci tak lubią po porodzie...i głowy nie dam uciąć, ale nie wiem czy rożek nie był zawiązany bandażem jak baleron

Już jutro mam wizytę Ciekawe co powie na temat płci, cały czas do końca nie dopuszczam myśli o dziewczynce, choć się powoli przyzwyczajam do tej myśli. Jakaż to będzie dla mnie zmiana! I synek będzie szczęśliwy, ze się nie będzie musiał dzielić zabawkami

[k a j a]

Napisane przez abz

Solei bardzo mi przykro Ja przeżyłam śmierć teściowej, widziałam jakie to trudne dla tż i ta bezsilność....


U nas strasznie ciasno zawijali w te rożki w szpitalu, mówili, ze dzieci tak lubią po porodzie...i głowy nie dam uciąć, ale nie wiem czy rożek nie był zawiązany bandażem jak baleron

Już jutro mam wizytę Ciekawe co powie na temat płci, cały czas do końca nie dopuszczam myśli o dziewczynce, choć się powoli przyzwyczajam do tej myśli. Jakaż to będzie dla mnie zmiana! I synek będzie szczęśliwy, ze się nie będzie musiał dzielić zabawkami

u mnie własnie chyba bandażem. ale u mnie nie chcieli ciuszków swoich w szpitalu.
potem miałam z motherhood taki kokonik

Mam zdjęcie z inkubatorka, ale nie ma tam wiązania, tylko tak ciasno zawinięty kocyk.

[tassia]

Ja rożka uzywalam 4 miesiące. Syn uwielbiał w nim spać.
I owijalam ciasno w dodatku na noc otulaczkiem.
Uwielbiał to i jak tylko były kolki to jak ręką podjął w tym splataniu.
Choć pewnie teraz w lecie będzie inaczej

A co do torby dla dziecka to nie przypominał sobie abym cokolwiek brała do szpitala. TŻ mi przywiózł tylko rzeczy na wyjście ze szpitala

[k a j a]

Napisane przez tassia

Ja rożka uzywalam 4 miesiące. Syn uwielbiał w nim spać.
I owijalam ciasno w dodatku na noc otulaczkiem.
Uwielbiał to i jak tylko były kolki to jak ręką podjął w tym splataniu.
Choć pewnie teraz w lecie będzie inaczej

A co do torby dla dziecka to nie przypominał sobie abym cokolwiek brała do szpitala. TŻ mi przywiózł tylko rzeczy na wyjście ze szpitala

u mnie tak samo. Do porodu miałam tylko rzeczy dla siebie, potem Tż przywiózł ten otalaczek własnie, pampersy. i potem w dniu wyjścia rzeczy na wyjście ze szpitala

[moni_ka.g]

Napisane przez k a j a

Ja też zaczęłam od tego, własnie rożek, ręczniczki, kocyki Pościele mam, muszę tylko w ikei dokupić jedną, chociaż początkowo chyba dam sie przekonać do tego śpiworka

Podziel sie potem informacjami

Ja jakies przescieradla dokupie, rozka nie chce, spiworki jakies mialam, poszly w rodzine, zobacze w jakim stanie wroca ale jak cos mi sie rzuci w oczy to kupie pewnie.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez tassia

Ja byłam jak juz miałam dziecko male i powiem ci szczerze ze lepiej ... Bo babki ćwiczyły na łapkach i naprawdę nie miały pojęcia. Poza tym szybko się zapomina ...
Ale warto!!!

Nie wiem czy z 2 dzieci tak latwo bedzie pojsc. Te dzisiejsze darmowe znalazlam to szkoda nie skorzystac zwlaszcza ze temat od dawna mnie interesuje. Maz bedzie cwiczyl na synu bo bierzemy go ze soba. Nosic chce jak najszybciej i nie czekac potem na warsztaty.

[alkamor]

z serii odkrywczych uwag mojego dziecka :

jemy ostatnio obiad w niedzielę .... nagle Kuba mówi do mnie "wiesz kto to jest laska ? " ja z lekkim przerażeniem pytam "no kto ?".... "to taka ładna dziewczyna w której można się zabujać"

yyyyyyyyy.....

[poldzik]

Napisane przez alkamor

z serii odkrywczych uwag mojego dziecka :

jemy ostatnio obiad w niedzielę .... nagle Kuba mówi do mnie "wiesz kto to jest laska ? " ja z lekkim przerażeniem pytam "no kto ?".... "to taka ładna dziewczyna w której można się zabujać"

yyyyyyyyy.....

uahahahah MISZCZ