Panny Młode 2015 część 42- nasz sezon!

[Kinia_m]

Napisane przez Bziuma

Hej My dzisiaj po zakupach. Kupiliśmy koszulę dla TŻ i buty Pan Młody już prawie cały ubrany, jeszcze tylko dodatki

U nas dopiero projekt smokingu jest

Napisane przez magda_mjt

No to szalej i jak się wkręcisz to zrób wszystko

Misia ta beta to Wasza była?

Ej, widziałyście laski - nie wiem czy to przypadek czy jak, ale dzisiaj któraś z dziewczyn wrzucała turkus, a to zdjęcie od dekoratorki misi https://www.facebook.com/KAPRYSart/p...type=1&theater

Nie to nie jest przypadek, mamy tę samą dekratorkę

[magda_mjt]

Napisane przez Kinia_m

Nie to nie jest przypadek, mamy tę samą dekratorkę

W sensie wiedziałyście wcześniej o tym, czy teraz tak "wyszło"? fajnie to możesz być zadowolona już z wyboru

[Kinia_m]

Tak wiedziałyśmy już o tym Sama jej tą firmę poleciłam
Babka naprawde żyje tym co robi i takich z takich ludzi nie można być nie zadowolonym

---------- Dopisano o 00:58 ---------- Poprzedni post napisano o 00:56 ----------

Boże dziewczyny jak ja wam zazdroszcze, niektóre już po inne krótko przed ślubem a ja chyba na samym końcu naszych Pmek

[magda_mjt]

Napisane przez Kinia_m

Tak wiedziałyśmy już o tym Sama jej tą firmę poleciłam
Babka naprawde żyje tym co robi i takich z takich ludzi nie można być nie zadowolonym

---------- Dopisano o 00:58 ---------- Poprzedni post napisano o 00:56 ----------

Boże dziewczyny jak ja wam zazdroszcze, niektóre już po inne krótko przed ślubem a ja chyba na samym końcu naszych Pmek

Ja Cię mało kojarzę . Od Twojej ostatniej "większej" obecności wiele nowych PM'ek doszło. Może powiedz "na dobry powrót" coś o sobie, o Was, co macie, na kiedy macie ślub?

[krolewna_smieszka]

A ja nie mam ani jednego byłego.

[Kinia_m]

Napisane przez magda_mjt

Ja Cię mało kojarzę . Od Twojej ostatniej "większej" obecności wiele nowych PM'ek doszło. Może powiedz "na dobry powrót" coś o sobie, o Was, co macie, na kiedy macie ślub?

No to powrót

Kinia & Łukasz ze sobą na dobre i złe już od 5 lat. Mamy cudownego 3-letniego łobuziaka Marcelka. Zaręczeni od 14.02.2012, ale planować ślub zaczęliśmy w zeszłym roku . I tak Kościół wybrany. Sala, kamerzysta, fotograf, dekoratorka, ciasto & tort, zespół umowy podpisane, zaliczki powpłacane. Suknia wymarzona zamówiona również z podpisaną umową. Ślub 10.10. 2015r. Kursy przedmałżeńskie zrobione.

[Beezee]

Siemka Jak tam dziewuchy 2015 się toczy?
Viva, słyszałam że to już w sobotę, trzymam kciuki żeby wszystko wyszło na tip top

No i matka wątku ukłony
Aż mam ochotę tu wrócić

[Kinia_m]

Brakuje nam jeszcze ubioru dla moich panów, ale projekty smokingów już są . Cały czas poszukujemy wymarzonego samochodu BMW X6 ale niestety w naszym wojewodztwie jest rzadkością wiec pewnie będziemy z musieli go ściągać z daleka

świadkowie już są, a raczej świadkowe , bo będą dwie panie
Poszukuje jeszcze fryzjerki i kosmetyczki, ale mam jeszcze troszke czsu . No i nie mamy jeszcze wybranych obrączek.

Zaproszenia wybrane w przyszłym miesiącu zamawiamy i to chyba na tyle by bylo

---------- Dopisano o 01:16 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ----------

No i oczywiści największy dylemat wódka nie możemy się niestety zdecydować :P

[krolewna_smieszka]

Widzę, że Misia już w dziale "Żonki".
Tak sobie myślę, że żonki powinny edytować swoje wizytówki i wrzucić zdjęcia rzeczywistej dekoracji. Taki podział: inspiracje i rzeczywistość. Faktyczne dekoracje mogą być nawet lepszą inspiracją.

[Justuus]

Dzień dobry

[zonamojegomeza]

Dzień dobry.
Mnie śluby nie wzruszają tylko stresują. Wchodzę do kościoła i przeżywam jakby to mój był. Tylko na jednym byłam dodatkowo wzruszona i bliska łez - jak organista w moim kościele śpiewał.

[ania9o]

Dzień dobry!
Kinia to rzeczywiście wychodzi na to, że jesteś (jak na razie) ostatnia, ale ciągle nas przybywa wiec możliwe, że pojawia się jeszcze PMki listopadowe i grudniowe a poza tym to nie jesteś sama bo my z Justynia tylko tydzień przed Tobą będziemy slubowac

A co do byłych to ja mam dwóch i z jednym nadal się przyjaźnie, będzie nawet na naszym weselu a najlepsze jest to, że byłam w nim na zaboj zakochana i leczylam serce dobry rok ale nie potrafimy przejść kolo siebie jak obcy ludzie, z reszta on ma brata bliźniaka i traktujemy się jak rodzeństwo teraz wszyscy a my to tylko połowa naszej paczki z lat gimnazjum/liceum tak jakoś z nim wyszło, że przyjaznimi się (tzn. On jest też najlepszym kolega mojego TZ xD nie tylko moim)
A z drugim ex nie utrzymuje kontakow ale on chce ze mną. Ma przebłyski i wtedy potrafi zadzwonić, i pytać co u mnie. Zadeklarował się zrobić nam elektryke w mieszkaniu, TŻ kręci nosem ale mu tłumacze, że grosze zapłacimy bo będzie się chciał podlizac :
A do samego ślubu potrafił kontrolnie napisać wiadomość: "jesteś jeszcze z tym swoim?" xD
On sobie życia nie ułożył i wydaje mi się, że to przeze mnie bo do ostatniej chwili czekał, że może z TŻ się rozstaniemy. Dziwny jest ten człowiek, nie wiem jak ja 3 lata wytrzymałam xD ale jak się rozstalismy to miałam mega ulgę wewnętrzna, że to już po wszystkim i jestem wolna
Się Wam rozpisalam
Pora wstać i szykować się do obowiązków

[Mariuszowa]

Dzień dobry!
Rozłożyło mnie na maxa, gorączka, febra na ustach, katar... muszę zadzwonić i powiedzieć, że nie będzie mnie dziś na praktykach
Zaraz nadrabiam wieczór i noc

[gr8ania]

Napisane przez Mariuszowa

Dzień dobry!
Rozłożyło mnie na maxa, gorączka, febra na ustach, katar... muszę zadzwonić i powiedzieć, że nie będzie mnie dziś na praktykach
Zaraz nadrabiam wieczór i noc

Zdrówka

I dzień dobry

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Mnie wczoraj w jednym momencie osłabiło tak ze nie byłam się w stanie ruszyć. Tż kazał mi się położyć... Dzisiaj mam katar... Tylko nie choroba W sobotę mam panieński...

[ania9o]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;51030263]Mnie wczoraj w jednym momencie osłabiło tak ze nie byłam się w stanie ruszyć. Tż kazał mi się położyć... Dzisiaj mam katar... Tylko nie choroba rosi: W sobotę mam panieński... rosi:[/QUOTE]
Do soboty jeszcze chwila. Zrób sobie herbatę z cytryna i miodem, lyknij cerutin i powinno pomóc

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Mój bukiet już skończony dzisiaj mi go wyśle! jak przyjdzie to zrobię zdjęcia
A jutro obrączki do odebrania idziemy jak burza

[Cherry_Muffin]

istapp zdrówka

krolewna - nasi ojcowie z TŻtem też mają tak samo na imię, a mamy na taką samą pierwszą literę więc wgl śmiesznie.

misia uroczo wyglądał kościół

wiecie co, wyłączyłam dziś budzik, chciałam napisać do TŻta smsa i spojrzałam na widget z odliczaniem dni do ślubu i jak zobaczyłam z przodu 3 aż mnie ścisnęło

a ja w sumie nie wiem jak się zachowam. czasem mam wzruszenie, a czasem z nerwów ściska, a czasem głupkowaty uśmiech mam nadzieje jedynie, że damy radę powiedzieć naszą przysięgę przy wymianie obrączek

[Mariuszowa]

Napisane przez gr8ania

Zdrówka

I dzień dobry

Dziękuję
[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;51030263]Mnie wczoraj w jednym momencie osłabiło tak ze nie byłam się w stanie ruszyć. Tż kazał mi się położyć... Dzisiaj mam katar... Tylko nie choroba W sobotę mam panieński... [/QUOTE]
Ja wczoraj też strasznie osłabiona byłam, wieczorem tak źle mi było, ale głupia nawet nie pomyślałam by jakiś gripex wziąć, a teraz o...
Strasznie mi źle.
Także bierz witamnki, spijaj ciepłe herbatki i do soboty będzie dobrze

Na szczęście babki z praktyk nie robiły problemu.

Ja na 1000% będę płakać na ślubie. Czasem nawet jak teraz o tym wszystkim pomyślę, to zdarzy mi się popłakać...

[aga99792]

Hej.
Mariuszowa zdrowka!!
Czy to jakis nowy orkan do nas przyszedl?tak wieje ze nie wiem. Leb mi urwie jak wyjde

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Ania rzeczywiscie pedzicie jak burza.
A zaproszenia macie bo nie pamietam

[aneta_91]

Chorującym dużo zdrówka

[Mariuszowa]

Napisane przez aga99792

Hej.
Mariuszowa zdrowka!!
Czy to jakis nowy orkan do nas przyszedl?tak wieje ze nie wiem. Leb mi urwie jak wyjde

Ja wczoraj nie mogłam wyjść z ośrodka... duże drzwi takie, na dodatek od zachodu, musiałam się nogami zaprzeć

Napisane przez aneta_91

Chorującym dużo zdrówka

Dziękować!

[chamra]

Napisane przez Mariuszowa

Dzień dobry!
Rozłożyło mnie na maxa, gorączka, febra na ustach, katar... muszę zadzwonić i powiedzieć, że nie będzie mnie dziś na praktykach
Zaraz nadrabiam wieczór i noc

Zdrowia!

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;51030263]Mnie wczoraj w jednym momencie osłabiło tak ze nie byłam się w stanie ruszyć. Tż kazał mi się położyć... Dzisiaj mam katar... Tylko nie choroba W sobotę mam panieński... [/QUOTE]

Istapp kuruj się! Ja na razie się trzymam zdrowo, nic się nie przyplątało (odpukać). Mój panieński tez w sobotę

Dzień dobry

[angelika1243]

co myślicie o tym żeby ojciec prowadził do ołtarza ??

[MagicGirls]

Dobry

Co do ślubu ja się boje ,ze będę mega poważna tak się będę spinac .

[aga99792]

Jesli jestes bardzo zrzyta z ojcem to by bylo pieknie a jesli nie to wg mnie dziwnie byto wygladalo

[MagicGirls]

Napisane przez angelika1243

co myślicie o tym żeby ojciec prowadził do ołtarza ??

Mi się to bardzo podoba .Sama chciałam ,ale mój tata juz jest zestresowany błogosławieństwem i całym ślubem ,ze nie chciałam jemu dokładać .Zresztą miałam mieć druhny i dzieci niosące obrączki wiec wydawało mi się ,ze dobrze w tak dużym orszaku bym się nie czuła.

[Mariuszowa]

Napisane przez chamra

Zdrowia!

Dziękuję!

Napisane przez angelika1243

co myślicie o tym żeby ojciec prowadził do ołtarza ??

Ja bym chciała, ale mój tata chyba by się trochę krępował... Choć jak mu o tym wspominałam, to nie miał nic przeciwko.
No i ja z tatą mam dobre relacje, w końcu jestem jego pierworodną

[~Veronique]

Witam sie i ja

Ja niestety nie mam juz ojca, wiec wejdziemy do kosciola razem z TZ

[zonamojegomeza]

Napisane przez angelika1243

co myślicie o tym żeby ojciec prowadził do ołtarza ??

Wolę z narzeczonym. Żeby mnie sciskał za rękę.

[aneta_91]

Napisane przez angelika1243

co myślicie o tym żeby ojciec prowadził do ołtarza ??

Ja zaproponowałam to mojemu Tacie. Nie dość, że jestem jego jedynym dzieckiem to jeszcze biorę ślub w jego urodziny, więc pomyślałam, że to byłoby dla niego miłym wyróżnieniem. Tata nie ma nic przeciwko (choć chyba ma mieszane uczucia: z jednej strony byłby mega dumny, a z drugiej myślę że mogłoby to go trochę krępować), a mnie ostatnio naszły wątpliwości po pierwsze jakby to miało wyglądać organizacyjne ( bo mamy dzieci niosące obrączki i czy one miałyby już czekać z Tż przed ołtarzem czy iść przede mną i Tatą, tak samo świadkowie), no i nie wiem czy oboje z Tatą byśmy się nie wzruszyli na wstępie. Tata niby mówi że nie, ale trochę znam tego faceta