Polecamy:

**201704210903** · 2015-09-18, 18:00

Cytat:

Napisane przez aaaAgus

Już jestem dziękuję za kciuki

Więc tak tż kariotyp prawidłowy a mój mozaikowy czyli występują dwie linie komórkowe prawidłowa 46 XX i nieprawidłowa 45X......:'(

Co to znaczy?
Przykro mi

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

**201707171038** · 2015-09-18, 18:03

kurcze a ja myslalam że wszyscy mają 46XX i 46XY

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

ale co powiedział genetyk?

aaaAgus · 2015-09-18, 18:32

Cytat:

Napisane przez jols

kurcze a ja myslalam że wszyscy mają 46XX i 46XY

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

ale co powiedział genetyk?

Zespół Turnera.......tylko ze ja nie mam zadnych jego objawów!!!pani genetyk powiedziała że pewnie w łonie mojej matki doszlo do nieprawidłowego podziału komórek i stąd go mam....ach juz nie wiem co myśleć czytam i czytam na necie i pełna głowa juz mam kazała mi jeszcze załatwić skierowane na badanie trombofilii wrodzonej i powrot do niej...

**201704210903** · 2015-09-18, 18:36

Cytat:

Napisane przez aaaAgus

Zespół Turnera.......tylko ze ja nie mam zadnych jego objawów!!!pani genetyk powiedziała że pewnie w łonie mojej matki doszlo do nieprawidłowego podziału komórek i stąd go mam....ach juz nie wiem co myśleć czytam i czytam na necie i pełna głowa juz mam kazała mi jeszcze załatwić skierowane na badanie trombofilii wrodzonej i powrot do niej...

Ojej. TY masz? A to znaczy że dziecko też?
Straszne

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

tygryszek · 2015-09-18, 18:40

Cytat:

Napisane przez aaaAgus

Zespół Turnera.......tylko ze ja nie mam zadnych jego objawów!!!pani genetyk powiedziała że pewnie w łonie mojej matki doszlo do nieprawidłowego podziału komórek i stąd go mam....ach juz nie wiem co myśleć czytam i czytam na necie i pełna głowa juz mam kazała mi jeszcze załatwić skierowane na badanie trombofilii wrodzonej i powrot do niej...

o rany bardzo mi przykro, a czy to ma jakieś konsekwencje dla przyszłego dzidziusia

**201707171038** · 2015-09-18, 18:45

ale lekarze najczęściej nie dadzą ci jednoznacznej odpowiedzi ani że przy prawidłowych kariotypach dziecko będzie zdrowe ani odwrotnie że jak coś jest z kariotypami to że dziecko urodzi się chore

aaaAgus · 2015-09-18, 18:52

Cytat:

Napisane przez tygryszek

o rany bardzo mi przykro, a czy to ma jakieś konsekwencje dla przyszłego dzidziusia

Na 50 liczonych płytek metafazowych w trzech komórkach wystepuje nieprawidłowy kariotyp czyli 6% ryzyko zaplodnienia chora komórka(tylko żeńską)a tylko 1% dziewczynek przeżywa i rodzi sie wtedy właśnie z tym zespołem ale pani genetyk kazała starać sie naturalnie bo stwierdziła że ja tego zespołu nie mam mam tylko jego geny i tez prawidłowy kariotyp czyli szansę na zdrowa ciążę no i te 6% na kolejne niepowodzenie:-(tylko ze ona tez nie jest pewna czy to było przyczyną moich # i tak jestem w czarnej d....!!!

**201704210903** · 2015-09-18, 19:00

To jak chłopiec to lepiej dla Ciebie?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

aaaAgus · 2015-09-18, 19:05

Wyczytałam że choroby tarczycy są powiązane z tym zespołem to jedyne co mnie łączy z nim...

**201707171038** · 2015-09-18, 19:08

Cytat:

Napisane przez aaaAgus

Wyczytałam że choroby tarczycy są powiązane z tym zespołem to jedyne co mnie łączy z nim...

są powiązane czy mogą być powiązane?

aaaAgus · 2015-09-18, 19:10

Cytat:

Napisane przez Mlebidakin

To jak chłopiec to lepiej dla Ciebie?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Musi byc zdrowa komorka jajowa z prawidlowym kariotypem ale właśnie mowila ze tylko dziewczynki rodza się z zespołem Turnera sama juz tego nie rozumiem

**201704210903** · 2015-09-18, 19:12

Cytat:

Napisane przez aaaAgus

Musi byc zdrowa komorka jajowa z prawidlowym kariotypem ale właśnie mowila ze tylko dziewczynki rodza się z zespołem Turnera sama juz tego nie rozumiem

Kciuki

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

aaaAgus · 2015-09-18, 19:14

Cytat:

Napisane przez jols

są powiązane czy mogą być powiązane?

Mogą ale ja nie chce straszyć nikogo szukam u siebie jakiś objawów....

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Cytat:

Napisane przez Mlebidakin

Kciuki

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

mala_biegaczka · 2015-09-18, 19:18

Cytat:

Napisane przez aaaAgus

Mogą ale ja nie chce straszyć nikogo szukam u siebie jakiś objawów...

Dokładnie - ja też się na pierwszy rzut oka wystraszyłam, ale przecież niektóre problemy tarczycowe są wtórne, mogą być wynikiem zapalenia w połowie życia np. itd. więc bez sensu doszukiwania się w sobie czegoś, bo to może mieć związek.
Ja tam wierzę, że moja tarczyca się zrobiła mała właśnie po jakimś zapaleniu, które najwyraźniej w życiu przeszłam - gdzieś w okresie dojrzewania czy po nim.

Agus przykro mi bardzo, ale 6% to jednak mniej, niż więcej - tak na to patrz.

**201707171038** · 2015-09-18, 19:50

myslałam że coś takiego jest niemożliwe przytoczę wam wypowiedź dziewczyny z innego wątku
"Dziewczyny u mnie stała sie katastrofa

w pracy ndostalam silnych boli wylądowałam w szpitalu i okazało sie ze sa dwie ciąże. Jedna w macicy ale serduszko nie biło a druga pozamaciczna..... Wczoraj w nocy zrobili mi łyżeczkowanie a potem usunęli moj drugi jajowod, jestem załamana nie mam juz żadnego jajowodu co wiąże sie z tym ze nie zajdę w ciąże

zostało mi tylko in vitro. Leżę teraz w szpitalu rozcięli mi brzuch tak strasznie boli ze sie ruszać nie mogę

a juz wierzyłam ze tym razem wszystkombedzie dobrze.... "

Słodkaaa · 2015-09-18, 19:53

O Boże :-( jaki to wątek?

mariolaw_132 · 2015-09-18, 19:54

aaaAgus bardzo mi przykro. Moj synek mial zespol Edwarda mimo ze nasze kariotypy sa prawidlowe. Z tego co wiem to ZE wystepuje prawie zawsze u dziewczynek a jak widac jestesmy wyjatkowi....

Słodkaaa · 2015-09-18, 19:55

Aagus musze to wszystko przeczytać raz jeszcze bo nic nie rozumiem :-/

**201707171038** · 2015-09-18, 19:55

Cytat:

Napisane przez Słodkaaa

O Boże :-( jaki to wątek?

dr Przybycień starania o dziecko za jego pomocą

mariolaw_132 · 2015-09-18, 19:56

OMG

**201707171038** · 2015-09-18, 19:57

nie pisałam tej wypowiedzi żeby kogoś nastraszyć tylko taka sytuacja wydawała mi się niemożliwa

Słodkaaa · 2015-09-18, 20:02

Masakra. Podczytuje ten wątek bo jest tam moja koleżanka.

Coś strasznego... A ona nie miała już jednego jajowodu?

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Cytat:

Napisane przez jols

nie pisałam tej wypowiedzi żeby kogoś nastraszyć tylko taka sytuacja wydawała mi się niemożliwa

Częstym powiklaniem po in vitro jest cp. Musieli jej wszczepic dwa jajeczka. Jedno ulokowalo się w macicy a drugie w jajowowdzie....

**201707171038** · 2015-09-18, 20:09

Cytat:

Napisane przez Słodkaaa

Masakra. Podczytuje ten wątek bo jest tam moja koleżanka.

Coś strasznego... A ona nie miała już jednego jajowodu?

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Częstym powiklaniem po in vitro jest cp. Musieli jej wszczepic dwa jajeczka. Jedno ulokowalo się w macicy a drugie w jajowowdzie....

ale ona chyba nie była po in vitro ona chyba była stymulowana

Słodkaaa · 2015-09-18, 20:12

To faktycznie historia z horroru :-(

mala_biegaczka · 2015-09-18, 20:13

ale masakra....

**201707171038** · 2015-09-18, 20:15

ja zawsze myślałam ze ciąża albo jest w macicy albo poza nią a nie równocześnie tu i tu

muffi24 · 2015-09-18, 20:23

Straszne...

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Słodkaaa · 2015-09-18, 20:26

Jols czytałam o takich przypadkach...

**201707171038** · 2015-09-18, 20:33

ja nie szukałam specjalnie ale i też mi się nie nasunęło przed oczy dopiero teraz i aż mi dech zaparło z szoku

mala_biegaczka · 2015-09-18, 20:45

Jak widać nie ma rzeczy niemożliwych

2015-09-18, 18:03	#2672
201707171038 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 948	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII kurcze a ja myslalam że wszyscy mają 46XX i 46XY ---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ---------- ale co powiedział genetyk?

2015-09-18, 18:45	#2676
201707171038 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 948	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII ale lekarze najczęściej nie dadzą ci jednoznacznej odpowiedzi ani że przy prawidłowych kariotypach dziecko będzie zdrowe ani odwrotnie że jak coś jest z kariotypami to że dziecko urodzi się chore

2015-09-18, 19:00	#2678
201704210903 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 12 461	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII To jak chłopiec to lepiej dla Ciebie? Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

2015-09-18, 19:05	#2679
aaaAgus Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 290	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII Wyczytałam że choroby tarczycy są powiązane z tym zespołem to jedyne co mnie łączy z nim...

2015-09-18, 19:50	#2685
201707171038 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 948	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII myslałam że coś takiego jest niemożliwe przytoczę wam wypowiedź dziewczyny z innego wątku "Dziewczyny u mnie stała sie katastrofa w pracy ndostalam silnych boli wylądowałam w szpitalu i okazało sie ze sa dwie ciąże. Jedna w macicy ale serduszko nie biło a druga pozamaciczna..... Wczoraj w nocy zrobili mi łyżeczkowanie a potem usunęli moj drugi jajowod, jestem załamana nie mam juz żadnego jajowodu co wiąże sie z tym ze nie zajdę w ciąże zostało mi tylko in vitro. Leżę teraz w szpitalu rozcięli mi brzuch tak strasznie boli ze sie ruszać nie mogę a juz wierzyłam ze tym razem wszystkombedzie dobrze.... "

2015-09-18, 19:53	#2686
Słodkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Jaworzno Wiadomości: 5 699	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII O Boże :-( jaki to wątek?

2015-09-18, 19:54	#2687
mariolaw_132 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 4 636	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII aaaAgus bardzo mi przykro. Moj synek mial zespol Edwarda mimo ze nasze kariotypy sa prawidlowe. Z tego co wiem to ZE wystepuje prawie zawsze u dziewczynek a jak widac jestesmy wyjatkowi.... __________________ Niespełnione Marzenia: 11.04.2013, 11.09.2013, 27.08.2014 Nasze wyczekane, wymodlone szczęście 24.09.2015

2015-09-18, 19:55	#2688
Słodkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Jaworzno Wiadomości: 5 699	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII Aagus musze to wszystko przeczytać raz jeszcze bo nic nie rozumiem :-/

2015-09-18, 19:56	#2690
mariolaw_132 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 4 636	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII OMG __________________ Niespełnione Marzenia: 11.04.2013, 11.09.2013, 27.08.2014 Nasze wyczekane, wymodlone szczęście 24.09.2015

2015-09-18, 19:57	#2691
201707171038 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 948	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII nie pisałam tej wypowiedzi żeby kogoś nastraszyć tylko taka sytuacja wydawała mi się niemożliwa

2015-09-18, 20:12	#2694
Słodkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Jaworzno Wiadomości: 5 699	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII To faktycznie historia z horroru :-(

2015-09-18, 20:13	#2695
mala_biegaczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 11 975	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII ale masakra.... __________________ “A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.” Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019

2015-09-18, 20:15	#2696
201707171038 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 948	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII ja zawsze myślałam ze ciąża albo jest w macicy albo poza nią a nie równocześnie tu i tu

2015-09-18, 20:23	#2697
muffi24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-04 Lokalizacja: Wrocław :) Wiadomości: 1 855	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII Straszne... Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

2015-09-18, 20:26	#2698
Słodkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Jaworzno Wiadomości: 5 699	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII Jols czytałam o takich przypadkach...

2015-09-18, 20:33	#2699
201707171038 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 948	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII ja nie szukałam specjalnie ale i też mi się nie nasunęło przed oczy dopiero teraz i aż mi dech zaparło z szoku

2015-09-18, 20:45	#2700
mala_biegaczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 11 975	Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII Jak widać nie ma rzeczy niemożliwych __________________ “A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.” Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)