Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

[beatiska]

Ja dzisiaj niewiele powyżej 8 km. Pierwszy trening, gdzie nie poszliśmy z TZ razem biegać. Jest lepszy, więc wyszłam wcześniej, miał mnie dogonić, ale się nie udało Za to... Wystarczyło raz wyjść samemu i dzisiaj podczas mojego biegania na ok 3,5 km dołączył do mnie jakiś chłopak. Trochę mnie pociągnął, ale było pod górkę I musiałam zwolnić, myślałam, że sobie pobiegnie dalej, ale też zwolnił, przedstawił się i tak sobie bieglismy i gadaliśmy. A ja tylko myślałam, kiedy mnie TZ dogoni. Nie doczekalam sie. "Kolega" zmienił nawet zaplanowana trasę, aby mnie biegiem odprowadzić kawałek. Na końcu chciał się umówić na kolejne bieganie, no niestety źle trafił... Ale był miły :&

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ch_aga]

Napisane przez dziunkowa

A jak z dieta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak niekoniecznie; staram się zdrowo odżywiać i zminimalizowałam słodycze. Jakoś całkowicie nie mogę z nich zrezygnować, to moja zmora. Oszukuję się batonikami zbożowymi bez cukru raz na jakieś 3 dni ale po kolejnych trzech jest jakieś ciacho. Dziś w biedrze kupiłam jgodziankę - pyszna
Ja na razie nie biegam, mam doła, że biegam i mam wrażenie że nzów tyję Wczoraj i dziś wieczór jeździłam rowerem - niecałe 20 km. Jutro też zamierzam.'
Pozdrawiam

[dziunkowa]

Napisane przez ParasolkaMaryPoppins

5 km w 27 min. Miałam kryzys między 2 a 3 kilometrem. Ale i tak jestem zadowolona z średniego tempa (5:22). Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć czym tempo różni się od prędkości?

Brawo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:08 ---------- Poprzedni post napisano o 04:07 ----------

Napisane przez ch_aga

Tak niekoniecznie; staram się zdrowo odżywiać i zminimalizowałam słodycze. Jakoś całkowicie nie mogę z nich zrezygnować, to moja zmora. Oszukuję się batonikami zbożowymi bez cukru raz na jakieś 3 dni ale po kolejnych trzech jest jakieś ciacho. Dziś w biedrze kupiłam jgodziankę - pyszna
Ja na razie nie biegam, mam doła, że biegam i mam wrażenie że nzów tyję Wczoraj i dziś wieczór jeździłam rowerem - niecałe 20 km. Jutro też zamierzam.'
Pozdrawiam

Moim zdanie to tutaj jest problem nie w treningu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ch_aga]

Pewnie tak ale ja mam już 40 lat i już ciężko cokolwiek zrucić 6 lat temu byłam na diecie białkowej i chudłam w oczach a teraz mi się nie chce bo lubię jeść Nie gotuję jakoś tłusto, nie jem pieczywa aczkolwiek ostatnio się buntuję i np. dziś po dzieciach zjadłam kanapki z białą bułą. Mając ok. 20 lat ćwiczyłam z Cindy Crafford i też pięknie chudłam. Ale wtedy potrzebowałam tylko zejść z 5kg a dziś z 20 ... Próbuję ćwiczyć w domu - mam zapał na 3, 4 razy i mi przechodzi a bieganie się nie nudzi. Dziś jest chłodniej, śniadanie skonsumowane, za bardzo roboty nie mam więc postaram się pobiec a jeśli nie to znów wieczorem rower.
Pozdrawiam i piszcie o swoich wynikach bo to bardzo motywuje

[dziunkowa]

Napisane przez ch_aga

Pewnie tak ale ja mam już 40 lat i już ciężko cokolwiek zrucić 6 lat temu byłam na diecie białkowej i chudłam w oczach a teraz mi się nie chce bo lubię jeść Nie gotuję jakoś tłusto, nie jem pieczywa aczkolwiek ostatnio się buntuję i np. dziś po dzieciach zjadłam kanapki z białą bułą. Mając ok. 20 lat ćwiczyłam z Cindy Crafford i też pięknie chudłam. Ale wtedy potrzebowałam tylko zejść z 5kg a dziś z 20 ... Próbuję ćwiczyć w domu - mam zapał na 3, 4 razy i mi przechodzi a bieganie się nie nudzi. Dziś jest chłodniej, śniadanie skonsumowane, za bardzo roboty nie mam więc postaram się pobiec a jeśli nie to znów wieczorem rower.
Pozdrawiam i piszcie o swoich wynikach bo to bardzo motywuje

Ja chudne, ale liczę kalorie, bez tego ani rusz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lenor]

Napisane przez beatiska

Ja dzisiaj niewiele powyżej 8 km. Pierwszy trening, gdzie nie poszliśmy z TZ razem biegać. Jest lepszy, więc wyszłam wcześniej, miał mnie dogonić, ale się nie udało Za to... Wystarczyło raz wyjść samemu i dzisiaj podczas mojego biegania na ok 3,5 km dołączył do mnie jakiś chłopak. Trochę mnie pociągnął, ale było pod górkę I musiałam zwolnić, myślałam, że sobie pobiegnie dalej, ale też zwolnił, przedstawił się i tak sobie bieglismy i gadaliśmy. A ja tylko myślałam, kiedy mnie TZ dogoni. Nie doczekalam sie. "Kolega" zmienił nawet zaplanowana trasę, aby mnie biegiem odprowadzić kawałek. Na końcu chciał się umówić na kolejne bieganie, no niestety źle trafił... Ale był miły :&

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Yyy mnie ta historyja przestraszyła

[beatiska]

Napisane przez lenor

Yyy mnie ta historyja przestraszyła

Hehe. Nie no luzik. U mnie biega masa ludzi, dużo na rolkach, rowerach, nordic walking, spacerach itp. Często jest tak, że się nieznani biegacze podpinaja pod lepszego, biegną chwilę i się rozdzielaja, czasami zamieni się jakieś słowo z kims. Ten natomiast zamiast chwilę, to na dłużej i szukał boegacz(ki) na następny trening, a to mi już potrzebne nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Zrobiłam 4,16 km w czasie beznadziejnym ze aż się płakać chce, z powrotem to już szłam bo nie móglam biec pod górę.
Nie wiem czy jest sens biegać jak mnie przerwa ta tak cofla, a nie jestem w stanie tych przerw uniknąć bo mam dzieci co miesiąc chore, jak się rozbiegam to następna przerwa. Na nianie mnie nie stać żeby z nimi została jak ja biegam. Mam kryzys.
Juz nie wspomnę o tym ze Zombies Run które tak wychwalalam zrestartowalo mi.się jak robiłam zdjęcie i misję trafilo. Pomysł fajny, ale wykonanie beznadziejne. Nie mogę nic zrobić w telefonie innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kurkawodnaa]

Napisane przez dziunkowa

Zrobiłam 4,16 km w czasie beznadziejnym ze aż się płakać chce, z powrotem to już szłam bo nie móglam biec pod górę.
Nie wiem czy jest sens biegać jak mnie przerwa ta tak cofla, a nie jestem w stanie tych przerw uniknąć bo mam dzieci co miesiąc chore, jak się rozbiegam to następna przerwa. Na nianie mnie nie stać żeby z nimi została jak ja biegam. Mam kryzys.
Juz nie wspomnę o tym ze Zombies Run które tak wychwalalam zrestartowalo mi.się jak robiłam zdjęcie i misję trafilo. Pomysł fajny, ale wykonanie beznadziejne. Nie mogę nic zrobić w telefonie innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie przemuj się, ja mialam ponad miesięczną przerwę po zabiegu chirurgicznym. Pierwsze biegania to byla katorga, 2km z przerwami na marsz, bylo wyzwaniem prawie nie do pokonania. Frustrowalam się tym bardziej, że wcześnie j biegalam juz 5km, choc w kiepskim czasie. Najgorsze bylo to, że wcześniej bieganie przynosiło mi przyjemność, po przerwie bylo najgorszym obowiązkiem. Po jakimś czasie, ok 2tyg wszystko wróciło do normy, kondycja tez

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[żurawinka]

Mam tak samo trzeba przeczekać ten kryzys, do czasu poprawienia wyników przynajmniej.

[wink737]

Hej z pewnością pytanie już było poruszane - jakie buty do biegania polecacie? Nastawiłam się na cumulusy, ale ostatecznie nie jestem pewna, a chce w najbliższym roku poważniej podejść do biegania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

Napisane przez dziunkowa

Zrobiłam 4,16 km w czasie beznadziejnym ze aż się płakać chce, z powrotem to już szłam bo nie móglam biec pod górę.
Nie wiem czy jest sens biegać jak mnie przerwa ta tak cofla, a nie jestem w stanie tych przerw uniknąć bo mam dzieci co miesiąc chore, jak się rozbiegam to następna przerwa. Na nianie mnie nie stać żeby z nimi została jak ja biegam. Mam kryzys.
Juz nie wspomnę o tym ze Zombies Run które tak wychwalalam zrestartowalo mi.się jak robiłam zdjęcie i misję trafilo. Pomysł fajny, ale wykonanie beznadziejne. Nie mogę nic zrobić w telefonie innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Musisz to przebolec. Myślę, że każdy na jakimś etapie ma kryzys. Ja widzę jak ładnie postępy robisz, regularnie się udzielasz, szkoda tego wszystkiego. Po przerwach zawsze jest ciut gorzej, ale wbrew pozorom one czasami wnoszą do treningu dużo wiecej niż nam się wydaje. Także zaciskaj żeby i na trening

Napisane przez wink737

Hej z pewnością pytanie już było poruszane - jakie buty do biegania polecacie? Nastawiłam się na cumulusy, ale ostatecznie nie jestem pewna, a chce w najbliższym roku poważniej podejść do biegania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zamierzam iść do sklepu biegowego i dobrać sobie buty. Wcześniej patrzyłam tylko na cenę, trochę wygląd i czy jest mój rozmiar. Teraz chce sobie profesjonalnoe dobrać buty, do mojego stylu biegania, wydaje mi się, że moje niektóre kontuzje wynikają właśnie z źle dobranego obuwia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kurkawodnaa]

Napisane przez beatiska

Musisz to przebolec. Myślę, że każdy na jakimś etapie ma kryzys. Ja widzę jak ładnie postępy robisz, regularnie się udzielasz, szkoda tego wszystkiego. Po przerwach zawsze jest ciut gorzej, ale wbrew pozorom one czasami wnoszą do treningu dużo wiecej niż nam się wydaje. Także zaciskaj żeby i na trening

Ja zamierzam iść do sklepu biegowego i dobrać sobie buty. Wcześniej patrzyłam tylko na cenę, trochę wygląd i czy jest mój rozmiar. Teraz chce sobie profesjonalnoe dobrać buty, do mojego stylu biegania, wydaje mi się, że moje niektóre kontuzje wynikają właśnie z źle dobranego obuwia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi ostatnio pani dobrala buty za 400zl, tak mi dobrala ze mogę je wrzucić do śmieci, bo są co najmniej o numer za duże, mówiłam to jej od początku, ale twierdziła ze ok. 3x zrobilam w nich po 5km, w trampach za 20zl byloby mi wygodniej.

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[carmen_20]

Napisane przez kurkawodnaa

Mi ostatnio pani dobrala buty za 400zl, tak mi dobrala ze mogę je wrzucić do śmieci, bo są co najmniej o numer za duże, mówiłam to jej od początku, ale twierdziła ze ok. 3x zrobilam w nich po 5km, w trampach za 20zl byloby mi wygodniej.

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Buty biegowe zawsze kupuje sie wieksze. Ja zwyklych butow mam typowe 38,5, a biegam w 40, a ostatnie salomony mam nawet 40 I 2/3 jak poszlam dobierac buty do.sklepu biegacza, dlugo sie opieralam przed 40, ale w koncu mnie przekonali I chwala im za to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

Napisane przez kurkawodnaa

Mi ostatnio pani dobrala buty za 400zl, tak mi dobrala ze mogę je wrzucić do śmieci, bo są co najmniej o numer za duże, mówiłam to jej od początku, ale twierdziła ze ok. 3x zrobilam w nich po 5km, w trampach za 20zl byloby mi wygodniej.

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Wiadomo, że można różnie trafić. Buty do biegania, jak pisze Carmen powinny być większe. Sama w większych teraz biegam. Noszę 36/37, a buty do biegania mam 38, to samo do trekkingu też lepsze ciut większe.
Nie idę też bez wiedzy, trochę o tych butach czytam, woec czego oczekuje, woec mam nadzieję, że sobie kitu nie wcisne.

Napisane przez carmen_20

Buty biegowe zawsze kupuje sie wieksze. Ja zwyklych butow mam typowe 38,5, a biegam w 40, a ostatnie salomony mam nawet 40 I 2/3 jak poszlam dobierac buty do.sklepu biegacza, dlugo sie opieralam przed 40, ale w koncu mnie przekonali I chwala im za to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też właśnie chcę się do sklepu biegacza wybrać. Jesteś bardzo zadowolona? Naprawdę robią fajny pomiar?

Trochę mnie boli, że na necie pewnie ten sam model, który może u nich będzie mi pasować, to będzie droższy... Nie lubię przepłacać, ale też nie potrafię, żeby mi dobrali, a ja pójdę do domu i sobie gdzies taniej zamówię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Przemyślalam sprawę i myślę że te moje kiepskie czasy to też wynik przekombinowania z trasami. Wleze w jakąś trawę, krzaki, blotko czy jakieś miejsce którego nie znam i od razu wolniej, bo nie dość że się gorzej biegnie to jeszcze musze ogarniać gdzie jestem. W poniedziałek jak bieglam grzecznie to czas był niezły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmen_20]

Napisane przez beatiska

Wiadomo, że można różnie trafić. Buty do biegania, jak pisze Carmen powinny być większe. Sama w większych teraz biegam. Noszę 36/37, a buty do biegania mam 38, to samo do trekkingu też lepsze ciut większe.
Nie idę też bez wiedzy, trochę o tych butach czytam, woec czego oczekuje, woec mam nadzieję, że sobie kitu nie wcisne.

Też właśnie chcę się do sklepu biegacza wybrać. Jesteś bardzo zadowolona? Naprawdę robią fajny pomiar?

Trochę mnie boli, że na necie pewnie ten sam model, który może u nich będzie mi pasować, to będzie droższy... Nie lubię przepłacać, ale też nie potrafię, żeby mi dobrali, a ja pójdę do domu i sobie gdzies taniej zamówię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez nie potrafiłam tak zrobić. Dlatego poszlam, dobrali mi I tam kupilam. Bylam bardzo zadowolna, trafili w 10 z tymi butami dla mnie, bol piszczeli od razu ustąpił niestety zauważyłam że teraz w "moim" sklepie biegacza jest bardzo duża rotacja pracowników... I nie wiem czy każdy jest tak kompetentny jak stara kadra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Ja mam 37.5, a teraz buty 38, ale kupie sobie chyba większe tym bardziej ze zima idzie i pewnie skarpetki grubsze będą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

Ja dzisiaj niewiele ponad 8 km. Straszny zaduch, źle się bieglo.

A propo skarpetek, korzystacie z jakiś droższych, technicznych skarpetek do biegania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kurkawodnaa]

Napisane przez carmen_20

Buty biegowe zawsze kupuje sie wieksze. Ja zwyklych butow mam typowe 38,5, a biegam w 40, a ostatnie salomony mam nawet 40 I 2/3 jak poszlam dobierac buty do.sklepu biegacza, dlugo sie opieralam przed 40, ale w koncu mnie przekonali I chwala im za to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nam noge 38,5/39 buty dobrano mi w rozmiarze 41,5. Ok w teorii maja byc wieksze, ale skoro mi w nich niewygodnie i noga meczy sie bardziej niz w każdym innym bucie, to mam biegac na siłę i przekonywać się że jest super i tylko mi sie wydaje ze jest mi niewygodnie?

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Napisane przez beatiska

Ja dzisiaj niewiele ponad 8 km. Straszny zaduch, źle się bieglo.

A propo skarpetek, korzystacie z jakiś droższych, technicznych skarpetek do biegania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie korzystam z jakiś super drogich, bo za 3 pary zapłaciłam około 30zł, ale tak - mam skarpetki do biegania. Czuję dużą różnicę, przede wszystkim nie ma mowy o obtarciach

[kurkawodnaa]

Napisane przez beatiska

Ja dzisiaj niewiele ponad 8 km. Straszny zaduch, źle się bieglo.

A propo skarpetek, korzystacie z jakiś droższych, technicznych skarpetek do biegania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam jakies z asics i adidasa droższe, ale najlepiej mi sie biega w starych z decathlona, teaz niby to samo a jednak jakosc duzo gorsza.

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[dziunkowa]

Napisane przez kurkawodnaa

Ja nam noge 38,5/39 buty dobrano mi w rozmiarze 41,5. Ok w teorii maja byc wieksze, ale skoro mi w nich niewygodnie i noga meczy sie bardziej niz w każdym innym bucie, to mam biegac na siłę i przekonywać się że jest super i tylko mi sie wydaje ze jest mi niewygodnie?

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

To już za dużo większe. Ponad 2 rozmiary...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmen_20]

Napisane przez kurkawodnaa

Ja nam noge 38,5/39 buty dobrano mi w rozmiarze 41,5. Ok w teorii maja byc wieksze, ale skoro mi w nich niewygodnie i noga meczy sie bardziej niz w każdym innym bucie, to mam biegac na siłę i przekonywać się że jest super i tylko mi sie wydaje ze jest mi niewygodnie?

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Dobiera sie wieksze, ale chyba nie az tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ch_aga]

Napisane przez dziunkowa

Ja chudne, ale liczę kalorie, bez tego ani rusz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedyś liczyłam i też było różnie, raz były spadki raz nie ale chyba wrócę do mojej tabeli kalori.

Napisane przez kurkawodnaa

Nie przemuj się, ja mialam ponad miesięczną przerwę po zabiegu chirurgicznym. Pierwsze biegania to byla katorga, 2km z przerwami na marsz, bylo wyzwaniem prawie nie do pokonania. Frustrowalam się tym bardziej, że wcześnie j biegalam juz 5km, choc w kiepskim czasie. Najgorsze bylo to, że wcześniej bieganie przynosiło mi przyjemność, po przerwie bylo najgorszym obowiązkiem. Po jakimś czasie, ok 2tyg wszystko wróciło do normy, kondycja tez

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

No ja dalej buntuję się na bieg, leci już drugi tydzień. Jak tak dalej będzie, to po dłuższej przerwie zacznę od planu dla zupełnie początkujących.

Napisane przez wink737

Hej z pewnością pytanie już było poruszane - jakie buty do biegania polecacie? Nastawiłam się na cumulusy, ale ostatecznie nie jestem pewna, a chce w najbliższym roku poważniej podejść do biegania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja póki co biegam w butach z lidla, nie narzekam ale podobają mi się asics, są w dość dobrej cenie; nie dam za buty więcej niż 200zł, nie stać mnie na to póki co.

Napisane przez beatiska

Ja dzisiaj niewiele ponad 8 km. Straszny zaduch, źle się bieglo.

A propo skarpetek, korzystacie z jakiś droższych, technicznych skarpetek do biegania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kupiłam w sklepie sportowym, mam też z lidla i obie pary są lepsze od zwykłych skarpetek. Noga się nie poci.
Ja wieczorem znów nastawiam się na rower. Wczoraj nie pedałowałam, bo po pierwsze byłam umówiona z koleżankami a po drugie po trzech dniach już mnie tak pośladki bolały, że chyba potrzebowały regeneracji
Pozdrawiam

[dziunkowa]

Próbowała któraś z was biegać na nartach? Myślę że to by było ciekawe urozmaicenie w zimie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;7621122 1]Nie korzystam z jakiś super drogich, bo za 3 pary zapłaciłam około 30zł, ale tak - mam skarpetki do biegania. Czuję dużą różnicę, przede wszystkim nie ma mowy o obtarciach [/QUOTE]

Napisane przez kurkawodnaa

Ja mam jakies z asics i adidasa droższe, ale najlepiej mi sie biega w starych z decathlona, teaz niby to samo a jednak jakosc duzo gorsza.

Napisane przez ch_aga

Ja kupiłam w sklepie sportowym, mam też z lidla i obie pary są lepsze od zwykłych skarpetek. Noga się nie poci.
Ja wieczorem znów nastawiam się na rower. Wczoraj nie pedałowałam, bo po pierwsze byłam umówiona z koleżankami a po drugie po trzech dniach już mnie tak pośladki bolały, że chyba potrzebowały regeneracji
Pozdrawiam

Pytam, bo mam też do biegania takie najtańsze z decathlona ok 15 zł za 3 pary jak dobrze pamiętam. Ale w tym roku też nabyłam skarpetki ciut droższe 15 zł sza 1szt i są zdecydowanie lepsze, dlatego zastanawiam się, czy warto jednak jeszcze zainwestować i kupić sobie jeszcze jakieś droższe skarpetki, czy jednak potem to już dużej róznicy nie robi... no nie wiem.

Napisane przez dziunkowa

Próbowała któraś z was biegać na nartach? Myślę że to by było ciekawe urozmaicenie w zimie

Zawsze chciałam spróbować, al jakoś nie było okazji. Teraz natomiast u mnie są sportowcy co na nartorolkach (nie wiem czy tak to się nazywa) jeżdżą - to natomiast mnie nie kręcie w ogóle.

[dziunkowa]

Melduję piątkę w 44,5 minuty. Trasa łatwiejsza bo mało pod górę, jednak pierwsze 2 km po trawie. Wszystko wskazuje na to ze te podbiegi mnie tak wykanczaja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Spróbuję jeszcze kiedyś bez tego trawiastego odcinka. Ale na razie wrócę to swoich " normalnych " tras bo cóż to za przyjemność biegać w tą i z powrotem po asfalcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParasolkaMaryPoppins]

A ja się rozleniwiłam. Miałam taki nawał pracy, że całkiem zapomniałam o długim weekendzie. Wyjechałam rutynowo na wieś na dwa dni odpoczynku bez sportowego stroju i butów. Na miejscu dowiedziałam się, że mam pięć dni wolnego Także teraz leniwie obtaczam się tłuszczem i słodyczami. Tyle zostało z mojego planu biegania co dwa dni

[dziunkowa]

Wystawili mnie z tym biegiem. Miało być 5 km i wszędzie tak pisało, a jak znalazłam dokładniejszy opis trasy to jest 5,8 km. I jak ją mam niby to przebiegnac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz