Peema peemie peemą, czyli 40 zlot ślubnych zołz 2016!

[Iskra14]

lolusl - o ja Cię pierdzielę, szczerze to koszmar straszny.

[Petit_Papillon]

Hej
Mi sie dzisiaj snila poradnia rodzinna i jakies rozmowy z ksiedzem :P
Wczoraj mi sie snily suknie slubne.
PMowy szal

[lolusl]

Napisane przez Iskra14

lolusl - o ja Cię pierdzielę, szczerze to koszmar straszny.

Jeszcze mi sie przypomniało,że w międzyczasie martwiłam się o jakiegoś kota,którego widziałam w mieście,bo był wielkości tygrysa i miał mnóstwo ran i przez te rany przechodził mu tasiemiec taki jak wąż wielki a miał małe kotki,wiec chciałam go koniecznie uratować i stałam w kolejce w aptece, a pani mi co chwila mówiła,że tylko uśpić. Bosze...

[fioleciasto]

Lolusl niezły koszmar

[Lilly Greace]

Dzień dobry

Dziś mam wolny dzień, i super. Nie chciałabym w taką pogodę ruszać się z domu

[Iskra14]

Zastanawiam się kiedy zacznę mieć koszmary z sukniami ślubnymi :/ martwię się, że za późno się za to zabieram (ze względu na wagę). Tylko z drugiej strony co z tego, że pół roku temu wybrałabym sukienkę na ważąc prawie 80kg, teraz ważąc 60kg. Rożnica w rozmiarach jest ogromna :/

Tym bardziej w styczniu w tym tempie to będę ważyć koło 55 (oby).

Tak czy inaczej zaczynam się martwić.

Jeszcze gorzej będę później bo muszę tarczycy (i wagi) pilnować jak w zegarku.

[fioleciasto]

Ja będę musiała jedynie wyjść dzisiaj do sklepu po coś na obiad, ale na razie pomysłu nie mam

[lolusl]

Napisane przez Iskra14

Zastanawiam się kiedy zacznę mieć koszmary z sukniami ślubnymi :/ martwię się, że za późno się za to zabieram (ze względu na wagę). Tylko z drugiej strony co z tego, że pół roku temu wybrałabym sukienkę na ważąc prawie 80kg, teraz ważąc 60kg. Rożnica w rozmiarach jest ogromna :/

Tym bardziej w styczniu w tym tempie to będę ważyć koło 55 (oby).

Tak czy inaczej zaczynam się martwić.

Jeszcze gorzej będę później bo muszę tarczycy (i wagi) pilnować jak w zegarku.

No ja chyba zaryzykuję,bo chcę schudnąć 7kg, o jeden rozmiar więc niby zawsze można zwęzić A dopiero 2 msc temu wzięłam się za siebie. Co rpawda na razie tylko 2 kg poszły,ale skoro 1 g na msc,to w 7 msc uda mi się osiągnąc cel

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Nadrobiłam dzis, padłam wczoraj spać szybko.
Gardło mnie boli i cos mnie bierze mam nadzieje ze mi przejdzie :/

[DontSaySorry]

Ale przeszła burza z gradem

[fioleciasto]

co macie dziś na obiad?

[BielinkaO]

Napisane przez Iskra14

Dziewczyny ile Wam zajmowały wizyty w salonach z sukienkami? Moja mama przyjedzie prawdopodobnie na dwa dni w styczniu (czwartek, piątek po Trzech Króli) i chcę się umówić do kilku salonów. Nie wiem jak to zaplanować.

Od pol godziny do godziny

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez fioleciasto

co macie dziś na obiad?

Nie mam pojecia, mam tylko nadzieje, ze obiad bedzie na mnie czekac jak wroce z pracy

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Iskra14

Dziewczyny ile Wam zajmowały wizyty w salonach z sukienkami? Moja mama przyjedzie prawdopodobnie na dwa dni w styczniu (czwartek, piątek po Trzech Króli) i chcę się umówić do kilku salonów. Nie wiem jak to zaplanować.

35-50 minut.

Jadę do dentysty a jest strasznie za oknem.

[Stella275]

Nie jestem Peemą, nie mam koszmarów

Ja mam dzisiaj rosołek, i pulpety w sosie pomidorowym

[fioleciasto]

Na mnie właśnie obiad nie będzie czekać więc myślę co zrobić

[Iskra14]

Napisane przez lolusl

No ja chyba zaryzykuję,bo chcę schudnąć 7kg, o jeden rozmiar więc niby zawsze można zwęzić A dopiero 2 msc temu wzięłam się za siebie. Co rpawda na razie tylko 2 kg poszły,ale skoro 1 g na msc,to w 7 msc uda mi się osiągnąc cel

7kg to jest rozmiar, więc ze zwężeniem na pewno nie będzie problemu. Moja waga sprzed choroby oscylowała w granicy 50-52kg. Czasami nawet mniej. Nie wyobrażam sobie sukienki, którą kupiłabym ważąc 30kg więcej. Najwyżej nie będę mierzyć sukienek, które nie zdarzą przyjść na czas i tyle.

Myślę, że mierząc sukienki będę ważyć koło 55kg (chyba, że coś się skicha, ale zakładam że nie). Docelowo pewnie też do 5kg mniej,.

Generalnie dla mnie waga nie ma zupełnie znaczenia, tylko wymiary, ale obrazowo mniej więcej tak to wygląda.

Ja ważąc teraz 60kg wymiary mam nawet o kilka cm mniejsze niż ważąc 60kg dwa lata temu

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez BielinkaO

Od pol godziny do godziny
Nie mam pojecia, mam tylko nadzieje, ze obiad bedzie na mnie czekac jak wroce z pracy

Dzięki!
Ja już wczoraj zrobiłam chilli con carne, żeby dzisiaj o 21 nie gotować chłop o 18 jak wróci to przynajmniej głodny nie będzie

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;53637795]35-50 minut.

Jadę do dentysty a jest strasznie za oknem.[/QUOTE]

Dzięki! W takim razie jak się umówię co 1,5-2h to powinno być ok. Sądzę, że więcej niż 4 salonów to i tak nie zaliczymy bo mama będzie miała dość tak szczerze liczę, że maksymalnie dwa odwiedzimy i coś kupię

[wildDaisy]

Napisane przez fioleciasto

Ja będę musiała jedynie wyjść dzisiaj do sklepu po coś na obiad, ale na razie pomysłu nie mam

Ja robie zapiekanke serowa, czyli makaron, sos beszamelowy, troche szynki I duuuuzo sera!

I zachcialo mi sie czegos slodkiego, a zapomnialam z domu formy na ciasto to zrobie ciasteczka owsiane jeszcze

[fioleciasto]

Ja chyba zrobię te klopsy w sosie pomidorowym tak jak u stelli

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez wildDaisy

Ja robie zapiekanke serowa, czyli makaron, sos beszamelowy, troche szynki I duuuuzo sera!

I zachcialo mi sie czegos slodkiego, a zapomnialam z domu formy na ciasto to zrobie ciasteczka owsiane jeszcze

ciasteczka owsiane też za mną chodzą od jakiegoś czasu właśnie

[lolusl]

Napisane przez Iskra14

7kg to jest rozmiar, więc ze zwężeniem na pewno nie będzie problemu. Moja waga sprzed choroby oscylowała w granicy 50-52kg. Czasami nawet mniej. Nie wyobrażam sobie sukienki, którą kupiłabym ważąc 30kg więcej. Najwyżej nie będę mierzyć sukienek, które nie zdarzą przyjść na czas i tyle.

Myślę, że mierząc sukienki będę ważyć koło 55kg (chyba, że coś się skicha, ale zakładam że nie). Docelowo pewnie też do 5kg mniej,.

Generalnie dla mnie waga nie ma zupełnie znaczenia, tylko wymiary, ale obrazowo mniej więcej tak to wygląda.

Ja ważąc teraz 60kg wymiary mam nawet o kilka cm mniejsze niż ważąc 60kg dwa lata temu

No ja też właśnie ważę 60,a najwięcej ważyłam 64 Zawsze miałam max 53 kg i do tej wagi bym chciała zejść,chociaż 55 też mnie usatysfakcjonuje
Ale gratuluję Tobie taiego zejścia z wagi,szczególnie z tarczycą Cieszę się,że o tym piszesz,bo ja mam czasem już załamanie normalnie.:pala :
A powiedz mi,trzymasz dietę szczególną też? Ile razy w tyg ćwiczysz? Tylko siłowe,czy też cardio?

[Cherry_Muffin]

my dziś schabowy i puree

10 rano a tak ciemno, że światło trzeba palić

loluś no koszmarki, koszmarki, bo za miesiąc będziesz nibyżoną

[fioleciasto]

Ja nie mam pojęcia ile ważę w ogóle bo żadnej wagi nie mamy

[lolusl]

Napisane przez wildDaisy

Ja robie zapiekanke serowa, czyli makaron, sos beszamelowy, troche szynki I duuuuzo sera!

I zachcialo mi sie czegos slodkiego, a zapomnialam z domu formy na ciasto to zrobie ciasteczka owsiane jeszcze

Bosze,jakie dobre


Aaaa,Cherry mi przypomniała,że równo,równiutko za miesiąc będę NIBYŻONĄ!!!!

[fioleciasto]

Napisane przez lolusl

Bosze,jakie dobre


Aaaa,Cherry mi przypomniała,że równo,równiutko za miesiąc będę NIBYŻONĄ!!!!

Miesiąc! !!!!!!

[tija93]

Napisane przez lolusl

Bosze,jakie dobre


Aaaa,Cherry mi przypomniała,że równo,równiutko za miesiąc będę NIBYŻONĄ!!!!

Ja mam dzisiaj na obiad to co jest na oddziale

Dopiero miałam czas zjeść musze zacząć jeść przed wyjściem do pracy.

[Cherry_Muffin]

tija zdecydowanie! bo teraz dbasz nie tylko o siebie
jeszcze raz gratuluje

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Lolus


Ja nie wiem co będę robić na obiad dzis jeszcze

[Iskra14]

Napisane przez lolusl

No ja też właśnie ważę 60,a najwięcej ważyłam 64 Zawsze miałam max 53 kg i do tej wagi bym chciała zejść,chociaż 55 też mnie usatysfakcjonuje
Ale gratuluję Tobie taiego zejścia z wagi,szczególnie z tarczycą Cieszę się,że o tym piszesz,bo ja mam czasem już załamanie normalnie.:pala :
A powiedz mi,trzymasz dietę szczególną też? Ile razy w tyg ćwiczysz? Tylko siłowe,czy też cardio?

Dietę trzymam 1700kcal BWT 110/170/65
Ponoć to ważne, żeby przy tarczycy nie ścinać węglowodanów i dobrze je zjeść też na noc.

Siłowy robię 3 razy w tygodniu, czasami cztery, bo staram się co drugi dzień. Cardio jako takiego nie robię, bo siłownię mam w domu (a nie mam miejsca na bieżnię czy inne rzeczy). Nie biegami, bo to nie wskazane dla kobiet z szerokimi biodrami i tendencją do odkładania tam tłuszczu. Robię tylko ćwiczenia na mobilizację bioder i wzmacnianie mięśni brzucha, bo mam jeszcze trochę problemów z techniką w przysiadzie jak mi się usztywnia miednica.

Z tym, że to moje chudnięcie to chyba głównie ze względu na wyniki badań i unormowany poziom tsh i ft od jakiegoś czasu. Wcześniej robiłam to samo co teraz praktycznie, tylko że efekt był taki, że albo nie tyłam, albo tyłam wolniej.

Gratuluję nibyżono

[ann2016]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;53637718]Gardło mnie boli i cos mnie bierze mam nadzieje ze mi przejdzie :/[/QUOTE]

zdrówka


ja się wzięłam za sprzątanie na obiad sobie zrobię pierś z kurczaka a dla Tżta udko z piekarnika

[lolusl]

Napisane przez Iskra14

Dietę trzymam 1700kcal BWT 110/170/65
Ponoć to ważne, żeby przy tarczycy nie ścinać węglowodanów i dobrze je zjeść też na noc.

Siłowy robię 3 razy w tygodniu, czasami cztery, bo staram się co drugi dzień. Cardio jako takiego nie robię, bo siłownię mam w domu (a nie mam miejsca na bieżnię czy inne rzeczy). Nie biegami, bo to nie wskazane dla kobiet z szerokimi biodrami i tendencją do odkładania tam tłuszczu. Robię tylko ćwiczenia na mobilizację bioder i wzmacnianie mięśni brzucha, bo mam jeszcze trochę problemów z techniką w przysiadzie jak mi się usztywnia miednica.

Z tym, że to moje chudnięcie to chyba głównie ze względu na wyniki badań i unormowany poziom tsh i ft od jakiegoś czasu. Wcześniej robiłam to samo co teraz praktycznie, tylko że efekt był taki, że albo nie tyłam, albo tyłam wolniej.

Gratuluję nibyżono

Rozumiem

Mi wreszcie spadlo TSH do ok.1 ,wiec też widzę,że chociażby zeszła opuchlizna,nie mam już twarzy w kształcie księżyca,tylko normalne rysy.

A dietę mam ok. 1200 kcal,bo przy 1600 tyłam średnio kilogram na 2 tyg. Ale w sumie przyzwyczajona jestem,dobrze mi się na tym egzystuje,przynajmniej teraz nie tyję,a powolutku sobie spada.Ja teraz od 1 grudnia pójdę na siłkę to mam nadzieję,że polecą dalej kg

Ja robiłam tak,że 40 min biegania +40 min siłowych 3x w tyg.

[Iskra14]

Ja bym na 1200kcal umarła z głodu, ale jak Ci pasuje tok ok. Z tym, że bałabym się, że to jednak poniżej BMR.

Opuchlizna to jest straszna rzecz przy tarczycy. Widzę nawet po pierścionku, który raz mi spadał, a raz wżynał się prawie w palec :/

Ja siłowy robię na serie, ale zawsze staram się mieścić w 45 minutach.