|
|
#2701 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
,że:nu da:nudno.No i dowiedziałyśmy się,że krainy mlekiem i miodem płynącej nie ma w zasięgu naszych oczu.Moje Dziecko już od 10.38 przemieszcza się pociągiem w kierunku Moskwy.Zaopatrzyłam Go ,nie zwracając uwagi na protesty,w 10 bułek z kotletami schabowymi,sałatą, tudzież innymi dodatkami,5 drożdżówek,kilka czekolad, 3 butelki jakiegoś picia . Resztę zostawił niewdzięcznik.Jutro rano będzie w stolicy zaprzyjażnionego państwa,a wieczorem w samolot i do Ałma-Ude . Z ostatniej chwili:Właśnie dostałam mailem wiadomość od koleżanki mego Syna,dotyczącą oka. rozmawiałam ze świetnym wg mnie lekarzem okulistą, poszukiwania trwały jak widać kilka dni, Joanna znalazła go wsród wielu i zweryfikowała jako świetnego specjalistę, i tak: lekarz powiedział iż jeżeli nie ma skrzywienia w widzeniu absolutnie przy tym schorzeniu nie powinno się wykonywać zabiegów, gdyż to może pogorszyć stan widzenia, a przede wszystkim "ruszyć chorobę", to schorzenie tak naprawdę nie wiadomo jak się rozwija - jak szybko, to jest bardzo indywidualna sytuacja, i dlatego może być tak, że zmiany wogóle nie wystąpią lub wystąpią za jakiś długi czas, No i bądż mądra i pisz wiersze-kogo słuchać? Dlaczego warszawski chirurg - okulista wyznaczył operację na lipiec skoro nikt poza nim nie uważa tego za dobrą monetę?
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
Edytowane przez starsza pani Czas edycji: 2007-05-16 o 15:03 Powód: z ostatniej chwili |
|
|
|
|
#2702 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Moze to na koniec wygladac-"jest szkola falenicka albo otwocka",ale ja bym czekala.jak myslisz? Pewnie,ze nie ma Johanna za co przepraszac-sprawy takie jak polityka,religia,inerakcj e spoleczne zawsze wywoluja gorace dyskusje.zwlaszcza ze ja sie ich nie obawiam.
__________________
NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
|
|
|
|
#2703 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
ze wielu kobietom wobec tych i innych klod rzucanych pod nogi,odechciewa sie wszystkiego,jestem w stanie zrozumiec.Ale-i tu ,jako kobieta pracujaca zawodowo mam swoje ale-ja borykalam i borykam sie z tymi samymi problemami.Nic nowego.jednak,pracujac,mu sialam placic (jako zamezna 3/4 pensji,jako rozwodka prawie polowe pensji) za panstwowe przeszkole i swietlice,w ktorej miejsce znalezc jest niezwykle ciezko(nie mowie o przykoscielnych przedszkolach do poludnia,sa niedrogie,ale nie dla calodziennie pracujacych kobiet),moje podatki,czynsz,dzieci chcialy jesc,autobusami tez za darmo jezdzic nie moglismy,kase chorych i na rente musialam placic,normalne. I tu mam zastrzezenie-w rodzinie,gdzie kobieta decyduje sie na pozostanie w domu,a ojciec pracuje zmuszona jest placic wszystko tylko jeden raz.tata placi swoje podatki o kasy,a Mamusia z rodzina sa ubezpieczeni przy nim.I gdzie jest tu sprawiedliwosc?Nie placi ani grosza wiecej,a jego zona moze siedziec sobie w domu.pracca w domu jest praca,fakt-ale ja taka sama prace wykonuje obok nswojej pracy zawodowej.pozostanie w domu jest luksusem-i uwazam,ze jesli rodzina decyduje sie na takowy,powinna tez za niego zaplacic.Obciaza sie przeciez tymi ososbami,ktore nie przynosza zadnego finansowego wkladu, kasy chorych,ktore z kolei obcinaja ludzion pracujacym ciagle jakies swiadczenia,twierdzac,ze na wiele brakuje im pieniedzy.Podnosza stawki ludzion pracujacym,i jak mowilam,obcinaja swiadczenia.gwoli sprawiedliwosci powinien kazdy korzystajacy z kasy chorych-pelnoletni-za nia zaplacic.jezeli kobieta nie pracuje-odpowiednio powyzszyc wklad jej meza. Nie jestem wrogiem gospodyn domowych,ale jezeli decyduje sie na pewnego rodzaju styl zycia,musze byc pewna,ze mnie na niego stac.Jezeli nie,dlaczego mam obciazac innych swoimi wlasnymi wyborami,i jeszcze oczekiwac,ze beda wszyscy z tego powodu zachwyceni?To kazdego prywatny wybor. Gwoli sprawiedliwosci dodac musze,ze pisze o gospodyniach domowych niemieckich,jak sytuacja wyglada w Polsce,potrafie sobie wyobrazic.Choc przyznam,ze male mam o tym pojecie. Jezeli chodzi o "laske meza"...No tak,to moze juz kazdy odebrac,jak chce. Fakt faktem-nie zarabiasz pieniedzy-skad je masz miec?Ostatni raz manna z nieba spadla pare tysiecy lat temu,o ile pamietam z pewnego zrodla.Teraz -jako zona-albo zarobisz wlasne,albo musi dac maz.Wiec moze opisalam sytuacje po imieniu,ale tak jest.Pieniadze wydziela maz.Poki w malzenstwie jest dobrze,nie ma problemu.Jak jest,gdy sytuacja sie zmienia,wiemy same.zaczyna sie masakra o kazdy grosz na zone i dziecko.Wiec jak to mam inaczej nazwac?nawet gdybym chciala,nic innego nie przychodzi mi do glowy.
__________________
NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
|
|
|
|
#2704 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
![]() Cytat:
Z ''łaska męża'' domyślam sie iż pisalas ogolnie,że róznie z tym bywa.Tu sie zgodze z Toba Babygia,poniewaz w zyciu rzeczywiscie róznie sie uklada a i ja mam swoja pzreszłosc. W jednym z postów napisalam,iż zgadzam sie z całkowicie z postem Luby,ponieważ był mi bliski i podobny do mojej sytuacji,ponieważ pomimo,że nie mam angażu to potrafie zadbac o swoje sprawy finansowe.I oprocz obowiazkow domowych,mam tez swoje pasje zawodowe i w czesci je realizuje,co mnie satysfakcjonuje finansowo i zadawala mnie i moją Rodzine. Babygia szczerze Ci powiem,że rzeczywiscie bardzo musialo sie w Niemczech zmienic,bo pamietam czas kiedy moje 2 bliskie kolezanki paręnaście lat temu wyjechaly to mialy wiele przywilejów a ich dzieci zyły jak pączusie.Dostawały duzo pieniedzy jako samotne matki na siebie i na dzieci. Jedna z nich wróciła do Polski a druga zostala ,obie są szczesliwe i zadowolone.
__________________
Edytowane przez nika672 Czas edycji: 2007-05-16 o 22:17 Powód: literówka |
||
|
|
|
#2705 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Babygia dzięki za post skierowany specjalnie do mnie.Wybieram szkołę otwocką czyli zawieszam w próżni dalsze postępowanie i modlę się do Boga by tak jak dotychczas miał mnie w swej opiece,aby nie pozwolił na postęp choroby.Tyle razy doświadczyłam Jego łaski, wierzę,że i teraz mnie nie opuści.
Jeśli chodzi o przywileje lub ich brak nie bardzo się orientuję jak to u nas jest bo cale życie byłam kobietą pracującą (jak Kwiatkowska w Czterdziestolatku),ale wydaje mi się,że u nas też jeśli tylko mąż pracuje a żona wychowuje dzieci ,to jego składka zdrowotna obejmuje całą rodzinę.(???) Po burzliwym dniu teraz spokój,cisza,nuda na wątku.To ja też idę spać.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
|
|
|
|
#2706 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
napisałam post i zaginął w wirtualnej przestrzeni
, piszę drugi razmoże się uda Cytat:
ja też nie należę do tych, którzy walczą o coś na ulicy, ale mam świadomość, że są sprawy, o które czasem trzeba walczyć w ten właśnie sposób Cytat:
wręcz przeciwnie Cytat:
Cytat:
podziwiam Cię Babygia, Wymiatasz , wiesz,że sama możesz coś stracić i z tą świadomością walczysz, o coś dla innych, dla ideiCytat:
Cytat:
Cytat:
ja siedziałam prawie 4 lata w domu (po urodzeniu córki najpierw zrobiłam dyplom, potem dłubałam jakieś projekciki, ale pieniądze z tego były raczej śmieszne, można więc powiedzieć, że byłam gospodynią domową), nigdy nie czułam się na łasce, czy niełasce mojego męża jesteśmy parą, związkem, jednością, każdy ma inne role, inne obowiązki, ktoś zarabia, ale zarabia na NAS, nie na siebie jak to utrzymać w związkach różnych ludzi i do tego jeszcze w dłuższym czasie?, czy można? nie wiem wydaje mi się, że w moim związku by się to udało ja pracuję, bo praca przynosi mi 1. satysfakcję i 2. pieniądze (ilościowo wciągle w tej kolejności) a mój straszny dzień zmienił się w miły dzień, inwestor odwołał wieczorne spotkanie, siedzę teraz po pysznej kolacji, piję wino i wizażuję ps. Luba, dzięki za miłą wiadomość na PW ps.2 to chyba mój najdłuższy post na forum
Edytowane przez taka taka Czas edycji: 2007-05-16 o 23:29 Powód: wizaz mi przestał działać |
|||||||
|
|
|
#2707 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Nie ma za co, cała przyjemność po mojej stronie.
![]() O perfumach to ja mogę długo...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
#2708 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Tu widzę dyskusje, długie posty, się dzieje. A ja latam w pracy jak z lontem w odpowiedniej części ciała, tak to już będzie- zostanie- pewnie przez kilka miesięcy.
Akcja za akcją, przeplatana innymi równoległymi akcjami. Wątek czytam, tyle tylko mi zostało. |
|
|
|
#2709 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Wiesz,to nie tylko chodzi o moja przeszlosc.zreszta o moja to juz wogole nie chodzi,bo ja caly czas pracowalam,wiec radzilam sobie calkiem niezle. Chodzi o kobeity,ktore powinny zadbac o swoja przyszlosc,by w razie jakiegokolwiek wypadku losowego moc zapewnic sobie godziwe utrzymanie. bedac w domu mozna zadbac o swoj rozwoj ,a jakze,jak najbardziej,popieram,jeze li juz ma sie tem czas,nalezy spozytkowac go jak najlepiej. Nika-wlasnie tak powinno byc i w niemczech.Dzieci pzy ojcu,kobieta za siebie.To popieram.jednak tu popiera sie siedzenie w domu,wogole sa bezczelne dyskusje na temat-"matka pracujaca-gorsza matka",wyobraz sobie,jest doslownie kult Hausfrau.To bardzo typowe dla tego kraju-bodaj poza anglia (ale tego nie wiem dokladnie,przyznaje),i bardzo dziewietnastowieczne.Dla mnie wzorem jest pod tym wzgledem Skandynawia,Holandia,Fran cja. Czasy sie zmienily.Chociaz jako samotna pracujaca matka nigdy nie mialam lekko,ale teraz jest fatalnie.Niepracujace kobiety (samotne) siedza na Hartz 4 (jesli pracowaly),i bieda w niemczech jest chlebem codziennym.Widze co dzien wiele bardzo biednych rodzin,i serce mi sie kraja,nic nie poradze,staram sie tylko pomoc wraz z Tz,gdzie i jak mozemy...
__________________
NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
|
|
|
|
#2710 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
To nieprawdopodobne co przeczytałam.Sama zawodowo pracuję ponad 20 lat,płacę podatki,ZUS.Nigdy,nie przyszło mi do głowy,zeby za niesprawny system ubezpieczeniowy i podatkowy obarczać niepracujące kobiety.Nie wiadomo jak ułoży się nasze życie i los sprawi,ze będziemy musiały wylądowac na państwowym garnuszku.Nie ma czegoś takiego jak sprawiedliwy system podatkowy i ubezpieczeniowy.Dzisiaj pracujemy my,za jakiś czas na nas będą pracować inni.
|
|
|
|
#2711 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
[quote=jaga2;4368416]To nieprawdopodobne co przeczytałam.Sama zawodowo pracuję ponad 20 lat,płacę podatki,ZUS.Nigdy,nie przyszło mi do głowy,zeby za niesprawny system ubezpieczeniowy i podatkowy obarczać niepracujące kobiety.Nie wiadomo jak ułoży się nasze życie i los sprawi,ze będziemy musiały wylądowac na państwowym garnuszku.Nie ma czegoś takiego jak sprawiedliwy system podatkowy i ubezpieczeniowy.Dzisiaj pracujemy my,za jakiś czas na nas będą pracować inni.[/quote
Nie jest problemem,gdy z powodu bezrobocia lub wypadku losowego musi kobieta zostac w domu,gdy wyboru nie ma.Takim ludziom zawsze i bez dyskusji nalezy pomagac. Nie dopczytalas-chodzi o takie kobiety,ktore z wlasnego wyboru w domu zostaja.Chodzi o to,ze jezeli podejmuje jakas decyzje,musze tez liczyc sie z konsekwencjami.Temat byc moze kontrowersyjny-ale istniejacy.To jest zreszta tylko jedna z kwestii w tym niesprawnym systemie,ale jak sie okazuje,to temat "swieta krowa",ktorego nie daj boze dotknac,podnosi sie zaraz oburzony krzyk. ja wiem,ze tego systemu nie zmienie.Ale nie ma dla mnie tematow-tabu,i uwaza,ze o wszystkim mozna dyskutowac. Ja pracujac i placac podatki place dzis na ewentualnosc,gdy nie z wlasnej winy moglabym zostac bezrobotna.Ile z tego na koncu dostane-nie wiem,czy smiac sie czy plakac.kto roztrwonil te pieniadze i na co-mam prawo pytac i dociekac,oraz wskazywac to,co wydaje mi sie niewlasciwe.
__________________
NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
|
|
|
#2712 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Obserwuję wczoraj rozpoczętą dyskusję i dochodzę do wniosku,że ponieważ punkt widzenia zależy od punktu siedzenia to zgody w poruszanym temacie nie będzie.
Oto przykłady z mojego podwórka: 1) Moja kuzynka wiecznie ma do mnie pretensję,że mam większą od niej emeryturę.Uważa ,ze wszyscy powinni mieć jednakową.Na moje argumenty,że skoro płaciłam większe składki to i więcej teraz dostaję mówi;to nie moja wina,że zarabiałam mniej od Ciebie.A żołądki mamy takie same. 2) Dawno temu mój młody wtedy kolega w ferworze dyskusji udowadniał,ze starsze samotne małżeństwa powinny być z urzędu wykwaterowywane do kawalerek ,a ich większe mieszkania zajmą rodziny rozwojowe.Spotkałam Go po wielu latach.Spytałam czy nadal trwa przy swej koncepcji.Rozbawiłam Go ,ja tak mówiłem? nie możliwe. 3) Pokłosie sławnej awantury z wątku o ludziach starszych: Młodzi proponowali,aby emeryci nie jeżdzili tramwajami w godzinach szczytu bo tłok przez to jeszcze większy.Starsi oburzali się,że skoro jadą w tym ścisku to widocznie muszą.A poza tym są pełnoprawnymi obywatelami. Jeszcze raz powtarzam,punkt widzenia zależy itd. A przy okazji jak jestem przy tym kontrowersyjnym wątku:często jadąc miejskimi środkami lokomocji obserwuję (od tego czasu) zachownie ludzi młodych w stosunku do starszych i odwrotnie. Wierzcie mi ,ani razu nie byłam świadkiem opisywanych konfliktów. A że czasem uprzejmość nie opłaca przekonałam się na swojej skórze.Miałam wtedy z 36 lat.Do autobusu wsiadła pani tak na oko około 60-cio letnia.Wstałam chcąc ustąpić jej miejsca ,na co usłyszałam:"nie,dziekuję. Moim kosztem nie będzie pani sobie samopoczucia poprawiać"
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
Edytowane przez starsza pani Czas edycji: 2007-05-17 o 19:42 |
|
|
|
#2713 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Pozdrawiam serdecznie,siedzę i tak czytam.....zmartwiłam się ,ale wiem w zyciu bywa róznie,każdy ma prawo mieć swoje zdanie i tyle w tym temacie.
Edytowane przez Toogra Czas edycji: 2008-03-02 o 17:47 |
|
|
|
#2714 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Wpadłam tu tylko na chwilę, znowu padam, adrenalina opadła, siedzę, bezsilna, tylko palce powoli stukają w klawiaturę, jeszcze się poruszaja ostatkiem sił. Mózg mi sie juz nie porusza. Czynności związane z pójściem do łazienki przerastają mnie w tej chwili...
Jutro znowu orka w pracy- w sumie lubię jak coś się dzieje, teraz jest trochę dużo, ale jestem w stanie to pokonać.... chyba Gdzie jesteście? Uciekam, uciekam, uciekam spać, no chyba że sie przedtem troche umyję....Ta powtarzalność czynności, brr... Zawsze moim marzeniem było- wyspać się przez tydzień na zapas, (potem przez jakiś czas nie musieć w ogóle spać) itd. Wymyć zęby na zapas, a nie tak nudnie powtarzać czynności. Ech, nuda. |
|
|
|
#2715 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
No to widzę Kota,że orka na ugorze.Ale jakoś wytrzymasz.Jeszcze tylko piątek ,bo chyba drugą sobotę z rzędu nie będziesz pracować,i dwa dni spania,nie mycia ani uszu ani zębów.Czego Ci moja przepracowana biedulko życzę.
Robótko sądowy czwartek na + czy ? Toogra,odetchnęłaś trochę od pracy więc może lżej już na duszy.A jak zdrowie? Rozmowa z Synem za Tobą? Taka taka po wczorajszym Twoim długim poście chciałam się zrewanżować jeszcze dłuższym.Pisałam,pisałam i pooooszło .Chyba ktoś na górze spojrzał na te moje mądrości i doszedł do wniosku,że jakiś poziom na wizażu trzeba utrzymać.Wobec tego wydał polecenie-kasujemy te brednie.Więc dzisiaj tylko króciutko:dzięki za wysoką ocenę moich dyplomatycznych uzdolnień.Wiem ze grzecznościowe,ale zawsze.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2716 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Dobry wieczor wszystkim
Wpadlam do was zobaczyc-poczytac co tam u Was ciekawego Caluje |
|
|
|
#2717 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Cytat:
Johanna, Toogra, pozdrowienia |
||
|
|
|
#2718 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 53
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
tak krzyczysz na te gospodynie domowe, tak jakby to one byly wszystkiemu winne. cale pieniadze na nie idą twoim zdaniem. to one roztrwoniły te wszystkie pieniadze? to śmieszne. strasznie duzo jadu jest w twoich wiadomościach i dużo szpil w strone luba. to widac, ze jej chcesz dokuczyc w każdej wiadomości. tu pisałaś, że jestes wojownicza ale ja to bym inaczej nazwała. i nie wszystkim ludziom to się podoba, mnie nie. ja jestem wdową z trójką dzieci, też mi nie jest łatwo żyć ale nie podoba mi się takie dokuczanie i mówienie, że jest źle bo pieniadze idą na gospodynie domowe. tak jakby one były wszystkiemu winne, tylko gospodynie i gospodynie, tak jakby tylko na to szły pieniadze. śmieszne. |
|
|
|
|
#2719 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 801
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
__________________
Drzewo nie smagane deszczem i wichrem nie rośnie silne i zdrowe . /Seneka/ |
|
|
|
|
#2720 | |
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Jak dla mnie fakt, że tyle z Was "wsiadło" tu na Babygię wynika głównie z tego, że jesteście po drugiej stronie. Nie, nie barykady. Może przepływów socjalnych, może świadomości społecznej, może doświadczeń. Po pierwsze - nie dostrzegam w postach Babygii agresji, o której tyle piszecie. Jest w nich sporo irytacji, może poczucia krzywdy, może świadomości, że jest/była wyzyskiwana, traktowana niesprawiedliwie. Jest w nich także ten ulubiony przeze mnie ostry konkret. Lubię taki sposób formułowania myśli, bo nie jest rozmyty, nie ma w nim kluczenia, wiadomo do czego się odnieść. Także wtedy, kiedy się nie zgadzamy. A teraz krótko ad rem: Babygia zauważyła rzecz istotną: nawet jeśli praca domowa jest trudna, ciężka i wymaga wiele wysiłku, to kobiety pracujące także tę pracę wykonują. Jeśli zaczniemy się domagać wynagrodzenia (w jakiejkolwiek formie) za jej wykonywanie - należy się ono w tej samej wysokości kobietom pracującym zawodowo, bo niby z jakiej paki mają one być karane za fakt, że chce im się robić na tym drugim etacie - poza domem. Druga kwestia: Czy samotna matka jest świętą krową? Hmmm... Tylko ociupinkę. Zaczyna natomiast być świętą krową, jeśli jest samotną matką pijącą, ćpającą albo z marginesu. Takim państwo pomaga. Tym zdrowym, normalnym w Polsce raczej nie bardzo. Niestety. Eli Zo - piszesz, że jesteś wdową z trójką dzieci. Jeśli ogólne zdanie Babygii uważasz za "dokuczanie" Tobie konkretnie, to jest to raczej kwestia tego, że to Ty czujesz, że te zarzuty w jakiś sposób Ciebie dotyczą. Rozumiem to Twoje "branie na klatę" zarzutów, bo sama tak miewam, spróbuj jednak potraktować tę dyskusję akademicko (pozdrawiam Sonatę ).A właściwie w jaki sposób fakt, że jesteś wdową z trójką dzieci stawia Cię ponad Babygią, która była rozwódką po ciężkich przejściach, z dwójką dzieci, a jednak jakoś potrafiła sobie dać radę i nie prosić o pomoc? Dlaczego potraficie znaleźć w sobie tyle ciepła i wyrozumiałości dla wszelkich innych żali, a nie chcecie, nie potraficie wykrzesać z siebie zrozumienia i podziwu dla postawy Babygii? Przecież Ona Wam powiedziała wyraźnie: Byłam dzielna, byłam dumna, byłam twarda, byłam silna jak jasna cholera i guzik z tego mam, bo te kobiety, którym nie chce się być ani dumnymi, ani twardymi domagają się za nic tego samego, co ja sobie własnymi pazurami musiałam wydrapać. To właśnie odnajduję w postach Babygii. Poczucie, że świat nie jest sprawiedliwy. Ano nie jest... Starałam się nie zajmować stanowiska. Starałam się zachować umiar (a same wiecie, że trudno mi to przychodzi). Jeśli poniosłam w swych staraniach klęskę, zważcie proszę, że mam temperaturę i że jest przed 6 rano...
__________________
|
|
|
|
|
#2721 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Nie rozumiem dlaczego panie,ktore chyba" po leblach" przelecialy moje teksty,zarzucaja mi wrednosc,jad i zlosliwosc.Nigdzie nie pisalam,ze nie nalezy pomagac kobietom,ktore z powodu wypadkow losowych,niezawinionego bezrobocia itp. w domu zostac MUSZA.jezeli Panie zadalyby sobie trud przeczytania i zrozumienia moich postow,zauwazylyby,ze parokrotnie piszac o takich przypadkach,nie negowalam potrzeby pomocy. Chodzilo mi jedynie o kobiety z wlasnego wyboru i wygodnictwa (czesto sa to kobiety z dobrze sytuowanych rodzin) decyduja sie na pozostanie w domu,wyciagajac jednak reke po swiadczenia,ktore moim zdaniem nalezy sie przede wszystkim kobietom pracujacym albo wlasnie tym,ktore pracowac NIE MOGA(odroznic od " nie chca"). ze system i swiat sprawiedliwy nie byl i nie bedzie nigdy,wiem dokladnie.Szczegolnie dla kobiet,to wiem.Szkody tylko,ze wiele z tych kobiet nawet nie chce zauwazyc,co sie wokol nich i z nimi wyrabia,wolac siedziec w swoich malych wygodnych swiatkach,ktore przez najmniejsza zmiane moglyby sie zachwiac i stracic stabilizacje.Tu blad myslowy-nie straca.A mozna nawet wiele zyskac.na poczatek np.poczucie wlasnej godnosci.ze nie jestesmy od nikogo zalezne,i potrafimy same.Czy pracujac w domu,czy zawodowo. zreszta koncze temat,bo nie chcialam burzyc spokojeu innych,tylko poruszyc pewna kwestie,a widze,ze jest zbyt kontrowersyjna,aby moc o tym spokojnie dyskutowac.Pozwolcie wiec-EOT.
__________________
NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
|
|
|
|
#2722 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9 631
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Babygia.
Nie czytam po lebkach tego, o czym piszesz. Staram sie czytac, ba! zrozumiec to co czytam... Jak pisalam-szanuje i cenie odmiennosc pogladow kazdej z nas. Kazda z nas ma prawo czuc, myslec, zyc, rozumiec inaczej. I chwala, ze tak jest. Owszem jednak, zauwazylam w Twoich postach sporo jadziku. Mam nadzieje, ze mam prawo cos dostrzec, czy moze nie?... ![]() Pewnie jestes "charakterna" i "wymiatasz" skoro tak pisza dziewczyny... Ja tam nie lubie dlugasnych postow. Ani pisac ani czytac. Najczesciej niewiele z tego wynika. I nie czuje sie na tyle madra by oceniac, "wojowac". Za mala jestem. Robie swoje. A jesli co dobre, to moze kiedys to wroci, a moze nie... Milego dnia dziewczyny Slonce dzis!
Edytowane przez Dorota-Coco Czas edycji: 2007-05-18 o 09:29 Powód: "byk" :) |
|
|
|
#2723 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 53
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
też musiałam byc twarda, tez musiałam walczyc o swoje, teżmusiałm przeżyc jak umarł mi mąż i musiałam o tym powiedzieć dzieciom, przez co mam teraz siwe włosy. byłam twarda całe życie i nikt niczego mi nie dał. gdzie ja napisałm, że jestem w czymś lepsza od babygia, napisałam, że "też" mi się niełatwo żyje a w niczym się nie wywyższałam. a jak nie podoba mi się to jak Babygia obrzuca kogos błotem, to chyba może mi się nie podobać? ona nie miała łatwo, ale kto ma? według niej gospodynie domowe, najlepiej sobie znaleźć "chłopca do bicia" i o wszystko go obwiniać. nie ma sprawiedliwości i nigdy nie będzie ale nie trzeba walczyc o swoje bijąc kogoś innego i plując mu w twarz. a ja tak widzę to co babygia pisze i nic na to nie poradzisz. to co ona pisze jest pełne szpil i zdania nie zmienie, bo tak ja to widzę. była twarda i dzielna i jest dalej, nie odbieram jej tego i podziwiam ją ale to nie znaczy że innych może sobie obrażać i że mnie to się ma podobać. ja bardzo dokładnie przeczytałam to co piszecie i nic nie czytałam po łebkach. Babygia jak ktoś pisze po twojej mysli, to znaczy, że przeczytał wnikliwie a jak nie, to znaczy, że po łebkach? też śmieszne. mniej wkładaj w wiadomości jadu, to więcej ludzi przekonasz. wyskoczyłas na luba i jedziesz po niej cały czas, a to ona przeprosiła. masz rację nie ma sprawiedliwości na świecie. nie piszę czytelnie, bo mam jedną rekę na temblaku i źle mi sie pisze, ale też już napisałam wszysko co chciałam napisać, więcej nie będę. mam za dużo lat na takie gadanie, swoje powiedziałam. |
|
|
|
|
#2724 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9 631
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
|
|
|
|
|
#2725 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
ELI za witam. Dzielna z Ciebie kobieta.Podziwiam.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
|
|
|
|
|
#2726 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 53
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
starsza pani, dziękuję za powitanie ale ja wolę czytać niz pisać, zresztą nie mam o czym. musiałam sobie w życiu poradzić, to sobie poradziłam i tyle. życie jak życie, jakoś tam idzie. już sie nie będę wtrącała do rozmowy.
|
|
|
|
#2727 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
|
|
|
|
|
#2728 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
przepraszam, że ja ciągle o tym samym, ale może to co napiszę coś wyjaśni
Cytat:
zwróćcie uwagę, w jakim kontekście Babygia użyła określenia święta krowa Swięta krowa - to u Niej temat, temat, którego lepiej nie ruszać, inaczej tabu Zle to miom zdaniem odebrałaś Sabbath i boję się , że nie Ty jedna, może z takich właśnie nieporozumień biorą się niepotrzebne urazy Cytat:
Pozdrawiam |
||
|
|
|
#2729 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Czytałam wszystkie posty, może niedokładnie. Pisałam już, że w pracy latam z lontem wetkniętym w .....Teraz mam z przyczyn obiektywnych, zaznaczam- przerwę- krótką. Jak przychodzę do domu- padam.
Ja się tam cieszę, że jest ruch w wątku i zdecydowane postawy dziewczyn. Za dużo jadu nie zauważyłam, ani żadnego obrzucania błotem- może więcej energii i temperamentu w niektórych wypowiedziach. I dobrze że nie zgadzają się, czy zawsze trzeba potakiwać? W sumie dyskusja jest dość abstrakcyjna, chodzi o postawy i poglądy na niektóre kwestie, a nie jakieś osobiste sprawy. Ech, dziewczyny- jak widzę takie sprawy, które mam w pracy teraz, to bardzo żałuję, że w społeczeństwie nie ma więcej odwgi cywilnej i stawiania sprawy na ostrzu noża- nie mówię o polityce, ( ci to żyją z tego,że się kłócą o swoje mrzonki i władzę, nie bedę strzępić klawiatury na ten temat) ale o sprawach dotyczących społecznego zaangażowania, samorządu, inwestycji itd. Wybudowali nam nową siedzibę i co? Już teraz widać niefunkcjonalność i ciasnotę. Widac było już i wcześniej, ale teraz- widoczne to jest fizycznie, ewidentnie, gołym okiem. A w czasie, kiedy były zatwierdzane plany- nikt tego nie dostrzegł. Nie dano tego do wglądu choćby nam- przyszłym uzytkownikom. Dostalismy zatwierdzone i gotowe. Funkcjonowanie samorządu, władzy, brak systemu kontroli, brak ludzi, którzy mają odwage krzyczeć że coś jest złe. Ja tam szanuję takie postawy- energicznej niezgody. W sytuacji w mojej pracy zabrakło tego w pewnym momencie. |
|
|
|
#2730 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
strasznie mnie boli głowa, a muszę wyjść na imprezę
pociesz mnie tylko to, że poperfumuję się mieszanką chiqua i dalimanii (wczoraj przypadkiem odkryłm to anielskie połączenie) będę się wąchać , zamiast udzielać towarzysko pozdrawiam Was Wszystkie |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:36.





,że:nu da:nudno.No i dowiedziałyśmy się,że krainy mlekiem i miodem płynącej nie ma w zasięgu naszych oczu.
,też jestem gospodynią domowa i nie domagam sie żadnych praw ani przywilejów jakie maja kobiety pracujące.
, piszę drugi raz









