Clinique - kolorówka

[Serenite_]

Dziękuję Wam wszystkim za radyi Różowemu Strachulcowi za fotki porównawcze
Właściwie już byłabym przekonana do odcienia 'almond', gdyby nie SiSleyS,która zbiła mnie z tropu Zasiała wątpliwości co do wybitnej urody osławionego maczka, pisząc, że szachownica ładniejsza!! A ja miałam kiedyś szachownicę i byłam nią zachwycona! No i co ja mam teraz robić
A szachownica teraz jest dostępna normalnie w Polsce? Kiedy ją kupowałam (w 2005 r) miała to być limitowanka A w Irlandii nie ma jej wcale...
A te nowe róże faktycznie są śliczne

[SiSleyS]

Napisane przez Serenite_

Dziękuję Wam wszystkim za radyi Różowemu Strachulcowi za fotki porównawcze
Właściwie już byłabym przekonana do odcienia 'almond', gdyby nie SiSleyS,która zbiła mnie z tropu Zasiała wątpliwości co do wybitnej urody osławionego maczka, pisząc, że szachownica ładniejsza!! A ja miałam kiedyś szachownicę i byłam nią zachwycona! No i co ja mam teraz robić
A szachownica teraz jest dostępna normalnie w Polsce? Kiedy ją kupowałam (w 2005 r) miała to być limitowanka A w Irlandii nie ma jej wcale...
A te nowe róże faktycznie są śliczne

Oj przepraszam

Maczek daje naturalne rumieńce, bardzo ładne
Ale to szachownica daje efekty specjalne

Żebym nie była źle zrozumiana- maczek jak dla mnie jest dość naturalny, prawie zero drobinek. Szachownica- mocny błysk, śliczne rozświetlenie.


Obym nie była potem zlinczowana za swoje poglądy

Szachownica obecnie jest nie do kupienia w Polsce Ale jest na allegro i do tego tańsza Na eBay'u także można dostać

[agniecha17]

Zglasza sie kolejna fanka waszej kolorowki (zarazliwe strasznie ). To moja kolekcja, a dzisiaj doszedl jeszcze Polar Blue Ale mam pytanko, bo babki w sklepie zbily mnie z tropu, jakim udowodnic, ze kod na opakowaniu to fabryka i data produkcji ? Upieraja sie, ze to nonsens

[Serenite_]

Napisane przez SiSleyS

Oj przepraszam

Maczek daje naturalne rumieńce, bardzo ładne
Ale to szachownica daje efekty specjalne

Żebym nie była źle zrozumiana- maczek jak dla mnie jest dość naturalny, prawie zero drobinek. Szachownica- mocny błysk, śliczne rozświetlenie.


Obym nie była potem zlinczowana za swoje poglądy

Szachownica obecnie jest nie do kupienia w Polsce Ale jest na allegro i do tego tańsza Na eBay'u także można dostać

No i masz
Maczek chyba jednak nie będzie mój...
Bo ja lubię efekty specjalne

[Organzza]

Napisane przez agniecha17

Zglasza sie kolejna fanka waszej kolorowki (zarazliwe strasznie ). To moja kolekcja, a dzisiaj doszedl jeszcze Polar Blue Ale mam pytanko, bo babki w sklepie zbily mnie z tropu, jakim udowodnic, ze kod na opakowaniu to fabryka i data produkcji ? Upieraja sie, ze to nonsens

śliczny ten róż w ogóle bardzo ładne rzeczy masz w tym swoim klinikowym zbiorku jest taki pastelowy

[vril]

Agniecha witaj
Rozpoznaje Lilac Truffle i Forget Me Not, a ta pierwsza jedynka, to chyba nie Buttermilk
Coz to za roz taki intensywny?
Ladnie, zgrabnie - mam to samo, co ty - cienie i puder
Musze wreszcie "wejsc" w blyszczydla i tusze.

[mulier]

Napisane przez SiSleyS

Oj przepraszam

Maczek daje naturalne rumieńce, bardzo ładne
Ale to szachownica daje efekty specjalne

Żebym nie była źle zrozumiana- maczek jak dla mnie jest dość naturalny, prawie zero drobinek. Szachownica- mocny błysk, śliczne rozświetlenie.


Obym nie była potem zlinczowana za swoje poglądy

Szachownica obecnie jest nie do kupienia w Polsce Ale jest na allegro i do tego tańsza Na eBay'u także można dostać

Ło matko, to ja zlinczuję
Maczków sie pozbyłam, bo dawały zbyt "specjalne" efekty na mojej buzi. Błyszczałam sie jak łysemu glaca
Ja lubię rozswietlenie, ale delikatne, wygladające na naturalny połysk skóry a nie na nałozony rozświetlacz. maczek/maczki za bardzo dla mnie rozwietlały to ciekawa jestem co bym powiedziała o szchownicy!!!
Polecam róże diora ... tym co chcą delikatnego, naturalnego i trwałego efektu.....

[SiSleyS]

Napisane przez mulier

Ło matko, to ja zlinczuję
Maczków sie pozbyłam, bo dawały zbyt "specjalne" efekty na mojej buzi. Błyszczałam sie jak łysemu glaca
Ja lubię rozswietlenie, ale delikatne, wygladające na naturalny połysk skóry a nie na nałozony rozświetlacz. maczek/maczki za bardzo dla mnie rozwietlały to ciekawa jestem co bym powiedziała o szchownicy!!!
Polecam róże diora ... tym co chcą delikatnego, naturalnego i trwałego efektu.....

Nie wierzę

[mulier]

Napisane przez SiSleyS

Nie wierzę

Poważnie, pozbyłam się (z bólem serca) wszystkich swoich maczków....dawały po prostu zbyt nienaturalnie wyglądający na mojej twarzy nabłyszczający efekt . Na mojej buzi przypominało to po prostu rybią łuskę - oczywiście z bliskiej odległości, z daleka była to tylko patelnia odbijająca światło i tyle. Kolorami natomiast maczków jestem zachwycona !!!! Posy to najpieknieszy różowy-brudas na świecie, cos pieknego, AB cudowny brązerek....z kapeńka różu i niestety ociupinke ujawniającym sie na mej cerze pomarańczem...
Gdyby nie to nadmierne rozświetlanie nie oddałabym maczków nigdy w życiu...po prostu tego sztucznie wyglądającego na mojej buzi rozświetlania znieść nie mogłam

[majade]

Mulier i po maczkach No nieee...


Colour Surge Impossibly Glossy Collection - ( # 102, # 106, # 108, # 109, # 111) 5x5ml za 68 zł

Ale zdjęcie mocno nieapetyczne choć one tak się czasem zachowuja

[Serenite_]

Napisane przez mulier

Poważnie, pozbyłam się (z bólem serca) wszystkich swoich maczków....dawały po prostu zbyt nienaturalnie wyglądający na mojej twarzy nabłyszczający efekt . Na mojej buzi przypominało to po prostu rybią łuskę - oczywiście z bliskiej odległości, z daleka była to tylko patelnia odbijająca światło i tyle. Kolorami natomiast maczków jestem zachwycona !!!! Posy to najpieknieszy różowy-brudas na świecie, cos pieknego, AB cudowny brązerek....z kapeńka różu i niestety ociupinke ujawniającym sie na mej cerze pomarańczem...
Gdyby nie to nadmierne rozświetlanie nie oddałabym maczków nigdy w życiu...po prostu tego sztucznie wyglądającego na mojej buzi rozświetlania znieść nie mogłam

Ooo, to teń pomarańcz w Almond nie był chyba jednak moim złudzeniem... Różu też się dopatrzyłam i trochę mnie to zniechęciło.
Ale Twoje wrażenia są potwierdzeniem tego, że każdy kosmetyk będzie się zachowywał inaczej na każdej cerze. Cóż, pozostaje mi chyba kupić osławionego maczka i przekonać się na własnej

[Reese]

Napisane przez mulier

Poważnie, pozbyłam się (z bólem serca) wszystkich swoich maczków....dawały po prostu zbyt nienaturalnie wyglądający na mojej twarzy nabłyszczający efekt . Na mojej buzi przypominało to po prostu rybią łuskę - oczywiście z bliskiej odległości, z daleka była to tylko patelnia odbijająca światło i tyle. Kolorami natomiast maczków jestem zachwycona !!!! Posy to najpieknieszy różowy-brudas na świecie, cos pieknego, AB cudowny brązerek....z kapeńka różu i niestety ociupinke ujawniającym sie na mej cerze pomarańczem...
Gdyby nie to nadmierne rozświetlanie nie oddałabym maczków nigdy w życiu...po prostu tego sztucznie wyglądającego na mojej buzi rozświetlania znieść nie mogłam

o ranyyy, biedne maczki

[Organzza]

Napisane przez majade

Mulier i po maczkach No nieee...


Colour Surge Impossibly Glossy Collection - ( # 102, # 106, # 108, # 109, # 111) 5x5ml za 68 zł

Ale zdjęcie mocno nieapetyczne choć one tak się czasem zachowuja

któraś z Was miała do czyniena z nimi? Bo że Superbalmy są świetne wiem, a te?

[majade]

Napisane przez Organzza

któraś z Was miała do czyniena z nimi? Bo że Superbalmy są świetne wiem, a te?

Ja mam - są mocno napigmentowane żadne przejrzyste czy delikatne. A takie dziwne osadzanie się na ściankach tubki się im zdarza. Czy dobre? Moga byc aczkolwiek mam pełnowymiarowe opakowanie i już mnie zmęczyło bo się nie chce skończyć.

[Aneta???]

Moje najnowsze klinikowe nabytki.Ach,jak marzy mi się Choco-Latte i Pink Chocolate

[Organzza]

Napisane przez majade

Ja mam - są mocno napigmentowane żadne przejrzyste czy delikatne. A takie dziwne osadzanie się na ściankach tubki się im zdarza. Czy dobre? Moga byc aczkolwiek mam pełnowymiarowe opakowanie i już mnie zmęczyło bo się nie chce skończyć.

Hm, to chyba jednak sobie daruję wolę delikatniejsze błyszczyki. Dziękuję

Napisane przez Aneta???

Moje najnowsze klinikowe nabytki.Ach,jak marzy mi się Choco-Latte i Pink Chocolate

piękności jak to Clinique fajnie wygląda ten fiolet

[Ćwirka]

Ja też się zastanawiam nad moją wspólną przyszłością z białym maczkiem... nie widzę powalającego efektu, wrecz żadnego nie widzę

[madzienka001]

Napisane przez Ćwirka

Ja też się zastanawiam nad moją wspólną przyszłością z białym maczkiem... nie widzę powalającego efektu, wrecz żadnego nie widzę

czyli nie jestes z niego zadowolona???
bo ja ostatnio strasznie sie na niego napalilami juz sam nie wiem

[Ćwirka]

Napisane przez madzienka001

czyli nie jestes z niego zadowolona???
bo ja ostatnio strasznie sie na niego napalilami juz sam nie wiem

jakoś średnio mi przypadł do gustu... taki sam efekt dawał mi jakiś bezfirmowy, beznazwowy róż już nawet nie pamiętam skąd go miałam...

[buzichocho]

to i ja sie dołącze do wątku jak na fanke klinikową prystalo
to moj obecny zbiorek, mam jednak jeszcze chrapke na cienie choco-latte
Bez bicia przyznam sie że błyszczyków i tuszy nie próbowałam

[Aneta???]

Ja od maczków jestem wręcz uzależniona,mogłabym je wszystkie mieć.Dla mnie to jest niezwykły róż o spektakularnych efektach.

[Organzza]

Napisane przez buzichocho

to i ja sie dołącze do wątku jak na fanke klinikową prystalo
to moj obecny zbiorek, mam jednak jeszcze chrapke na cienie choco-latte
Bez bicia przyznam sie że błyszczyków i tuszy nie próbowałam

ahś maczki uwielbiam na nie patrzyć wkrótce będę pewnie kochać używać
Genialne są kosmetyki Clinique
ja choruję teraz na Superbalmy tylko za duży wybór i każdy testowany kolor staje się obiektem mych westchnień

[AsikS]

Aneta??? - a ja się nazywają te dwie paletki? Rozpoznaję tylko miśka. Śliczna ta z szarościami.

[buzichocho]

Napisane przez Organzza

ahś maczki uwielbiam na nie patrzyć wkrótce będę pewnie kochać używać
Genialne są kosmetyki Clinique
ja choruję teraz na Superbalmy tylko za duży wybór i każdy testowany kolor staje się obiektem mych westchnień

ja też kocham maczki to naprawde cudowny wynalazek!

a tymi superbalmami nie kuś dziś je "macałam"....

[SiSleyS]

U mnie maczek naprawdę daje zero rozświetlenia Tylko z odległości 2cm można zobaczyć drobinki na twarzy....

Szachownica to jest ten efekt Ale maczek za to dobry będzie na lato, bo naturalny

[Organzza]

Napisane przez buzichocho

ja też kocham maczki to naprawde cudowny wynalazek!

a tymi superbalmami nie kuś dziś je "macałam"....

JA kuszę? skądże znowu też je dziś macałam na razie czekam na miniaturki, ale pełnowymiarowy też chcem tylko nie mogę zdecydować się na kolor

Napisane przez SiSleyS

U mnie maczek naprawdę daje zero rozświetlenia Tylko z odległości 2cm można zobaczyć drobinki na twarzy....

Szachownica to jest ten efekt Ale maczek za to dobry będzie na lato, bo naturalny

W sklepowym świetle maczek wygląda przecudownie

[Ćwirka]

Napisane przez SiSleyS

U mnie maczek naprawdę daje zero rozświetlenia Tylko z odległości 2cm można zobaczyć drobinki na twarzy....

Szachownica to jest ten efekt Ale maczek za to dobry będzie na lato, bo naturalny

no właśnie u mnie też nie ma tego efektu o którym pijeją inne dziewczęta

Sis widziałaś gdziekolwiek tą srebrną szachownicę do sprzedazy?

[SiSleyS]

Napisane przez Ćwirka

no właśnie u mnie też nie ma tego efektu o którym pijeją inne dziewczęta

Sis widziałaś gdziekolwiek tą srebrną szachownicę do sprzedazy?

Na allegro

[buzichocho]

a u mnie maczek daje takie optymalne rozświetlenie, ale jednak widoczne zarowno na żywo jak i na zdjeciach

Organzza to w takim razie czekam na jakas recenzje jak dostaniesz Ja dosć długo sie koło nich kręciłam ale stwierdziłam ze juz chyba mam za dużo błyszczyków, ale teraz znów zaczynam o nich myśleć:P

[Organzza]

Napisane przez buzichocho

Organzza to w takim razie czekam na jakas recenzje jak dostaniesz Ja dosć długo sie koło nich kręciłam ale stwierdziłam ze juz chyba mam za dużo błyszczyków, ale teraz znów zaczynam o nich myśleć:P

na pewno się wypowiem ale po tylu testowaniach już mam o nich wyrobione zdanie mam nadzieję, że przy dłuższym używaniu tych błyszczydeł go nie zmienię