przyszłe młode mamusie do 23roku życia

[Asiuulka89]

No ja mam nadal lasagnie wiec na obiad i n akolajce

A ja zawsze robie sobie zaleglosci w prasowaniu bo nigdy mi sie nie chce na biezaco no i potem mam

zaraz instaluje simsy wkoncu bede miala co robic w ta nude

[zebra666]

Samanthhha aż zazdroszcze, ze możesz już tak szykować wszystko... a u ans sąsiad nadal nie przyszedł a miał być w poniedziałek... nie wypada go molestować znowu o to, bo pewnie robi coś u siebie, bo pogoda dopisuje... ech a ja już tak marzę o pokojach na poddaszu...już wiem, zę chcę u dzidziusia beżowe ściany, bo taką pościel wybraliśmy...ecru w beżowe pieski, i mebelki są niebieskie...a więc beż byłby ładny... ale to mogę sobie tylko wyobrazić i te dotaki jak coś to juz też bym w beżu wybierała i byłby pokoik beżowo niebieski

A ciuszki przygotowujesz wszytskie juz czy najpierw te najmniejsze i w razie czego później po porodzie większe? Bo ja myślę tak etapami je prać i przygotowywać a nie na raz...

Sweet Delights no więc Ula nie podpisała umowy z Alexem, bo Adam jej pokazał jego plany przejęcia firmy i wymiany kadry.
Alex się dowiedział, że Adam coś wypaplał i go nastaraszył, ze ma nic nie wypłynąc do Uli albo Krzysztofa. Ula w tym zcasie była umówiona z Krzysztofem i poszła po te papiery do Adama ale ten już jej nie chciał ich dać nastraszony przez Alexa i tak się skończył odcinek... To to co najważniejsze

[Asiuulka89]

No ja tez zazdroszcze ze Samanthhha moze juz ciuszki szykowac i oczywiscie prosimy o zdjecoi a wajkis ciuszkach Iwo sie bedzie prezentowal po szpitalu

ja zamierzam poprac 56 i 62, potem bede prala reszte zreszta nasteone mam chyba tylko 3 sztuki na 68 i to koniec jak narazie

a i jeszcze jedno fajnie macie ze mozecie urzadzac dzidziusiowi pokoj nasza Niunia bedzie spala z nami wiec niestety nie mam przyjemnosci urzadzania pokoju

[zebra666]

Ja mam większośc opisaną miesiącami- popiore wszytskie od 0-3 miesiące a po szpitalu przygotuje sobie np. te 3-6mc

[samanthhha]

Zebra wow co za streszczenie nice
Wiesz co ja piorę wszystkie od razu. Ale to jeszcze nie teraz, jakoś w listopadzie pewnie. A rozmiar najmniejszy to 62 no i te śpioszki 56 ale ich nie biorę do szpitala. W ogóle nie wiem co zabrać na powrót Wiadomo - czapeczka, niedrapki, kombinezon i co? Pajacyk czy coś innego? Jak myślicie?

[zebra666]

Samanthhha ja wezmę to co na tej liście jest co Ci ją wysyłałam mailem... tam piszę ile czego najlepiej mieć, bo wiadomo, ze dzidzia może narobic w gatki i ubrudzić, popluć, ożygać itd...

[samanthhha]

No tak ale ja ubranek do szpitala brać nie muszę - oni tam w szpitalu sami ubierają maluszki w ich rzeczy. Pytam co wziąć na sam powrót... Jak już będziemy się szykować do wyjścia. Nie chce Małego ubrać za ciepło lub za zimno. A nie wiem w co Nie znam się

[zebra666]

Ja zapewne ubiorę w body, pajacyk, skarpeteczki, kaftanik i kombinezon:F:F bo to samochodem się pojedzie więc za wiele tego mrozku nie poczuje

[Asiuulka89]

ja mysle ze Ty moglabys body z dlugim rekawek, spioszki skarpetuchy niedrpaki czapeczka i jakis kombinezonik

[zebra666]

o czapusi napisac zapomniałam

[samanthhha]

To idę cuś wynajdę Bo mam ochotę jego ciuszki przegrzebać

[zebra666]

Nie będę powtarzać jak bardzo zadzroszcze, ze możes zjuż tak się przygotowywać a ja mam pokoik nadal w wyobraźni

[farminka]

Dzień dobry dziewczynki Znowu siedziałam na zajęciach do 18 a teraz nadrabiam na forum.Póki co ćwiczę trzymanie języka za zębami,udało mi się nie wygadać koleżankom ani mamie,a muszę powiedzieć,że ciężko jest,bo kłamać nie umiem.Jak mama do mnie dzwoni i pyta co słychać muszę udawać,że zupełnie nic ciekawego podczas gdy tak naprawdę to istna bomba Zaczęłam się martwić jak powiem o ciąży rodzicom,jeśli drugi test to potwierdzi.Boję się,że będzie zła,że bynajmniej się nie ucieszy,bo dla niej na pierwszym miejscu są moje studia.No i będzie mi przykro jak się nie ucieszy...

[Asiuulka89]

Farminka alez etgo co wyczytalam to zajscie w ciaze bylo swiadoma Twoja decyzja... musisz niestety stawic czola wsztskiemu,.. ja 3mam kciuki by bylo wszysto dobrze
mam nadzieje zeTwoja mama sie ucieszy. a na ktorym roku studiow jestes?? bo zawsze mozna wziac dziekanke i potem wrocic i skonczyc na spokojniechwilowo mamy mega duzo wyjsc z sytuacji nie tak jak kiedys..

[samanthhha]

Farminka ja na początku też się martwiłam jak zareagują rodzice... Szczególnie mama. Byłam miło zaskoczona Ty też na pewno będziesz Nie martw się na zapas. Mówię to z własnego doświadczenia. Za przeproszeniem srałam po gaciach a tu psikus - masa radości Ja też przecież jestem studentką - wszystko da się powiązać. Zobacz - dziewczyny się uczą i jest okej. Ja ze względu na beznadziejny plan wzięłam dziekankę - gdyby nie on to też bym dalej studiowała. Poza tym studentka w ciąży ma łatwiej

Zebra Iwo też ma beżowo niebieski pokój Wybrałam ciuszki Pokaże Wam jak zrobię foty. Ale to nie dziś...

[zebra666]

Samanthhha ależ my mamy wyszukany i dobry gust

Farminka u mnie też było sporo stresu zanim powiedziałam rodzicą... najpierw mamie- szok ale i radość... ojca bałam sie barzdiej ale był zszokowanie szczęśliwy Babci bałam się najbardziej bo sceptyczna jest jakaś na starość ale też było ok nie było takeij radości ale głupiego gadania też nie. Teraz sama kupuje ciuszki Piotrusiowi Zresztą czym się martwisz dziećmi nie jesteście

[farminka]

Asiuulka tak to była świadoma decyzja,ale nie mówiliśmy rodzicom,że się staramy.Teściowie na pewno się ucieszą,bo sami nam sugerowali,że chcieliby wnuka,ale reakcji mojej mamy się obawiam.Zaplanowaliśmy to tak,żeby bobik urodził się w wakacje i żebym miała trochę czasu ochłonąć przed studiami.Jestem teraz na 4 roku,czyli mamusią byłabym na 5 dopiero Ale u mnie nie ma możliwości przejścia na zaoczne,indywidualny tok nauczania ani nic.Strasznie restrykcyjne wszystko jest.Chciałabym spróbować bez dziekanki bo to już końcówka to może dam radę,ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu

[samanthhha]

Farminka będzie ok i na pewno dasz radę

Ale jestem wkur*** na Tża. Wolałabym być sama teraz niż z nim... Wpakowałam się w ślub. Dobrze, że nie kościelny. Nie mam już siły

Uciekam bo płakać mi się chce. Pa

[Asiuulka89]

Napisane przez samanthhha

Farminka będzie ok i na pewno dasz radę

Ale jestem wkur*** na Tża. Wolałabym być sama teraz niż z nim... Wpakowałam się w ślub. Dobrze, że nie kościelny. Nie mam już siły

Uciekam bo płakać mi się chce. Pa

Jesli nam ie napiszesz co sie dzieje niestety nie bedziemy wstanie Ci pomoc a tak ja bynajmniej widze ze u Ciebie w zwiazku nie bardzo jest dobrze
nie mozesz sie denerwowac... nie wolno ci a Tzeta za denerwoanie Ciebie

U mnie tez nie zawsze jest sielanka... ja ciagle slysze ze moj Tzet zenil sie z inna osoba.. owszem zmienilam sie ale to pod wplywem hormonow.. wczoraj sie przez niego poplakalam bo ciagle gdzies wylazi wogole czasu ze mna nie spedza no i ze nie dba... to teraz dalam mu do myslenia i dzisiaj sie pytal czy aby napewno nie dba... ja go strasznie kocham takze takie klotnie mnie nie martwia bo zawsze klotnie musza byc nie ma idealnych zwiazkow... wiem ze On zrobilby dla mnie wszytsko tak jak ja dla niego...

Farminka u mnie wszyscy wiedzieli i wszyscy sie cieszyli... ja studia teraz zaczelam wiedzac ze jestem w ciazy... tez wszystko swiadomie... bedzie dobrze...

[paprotka86]

Napisane przez Asiuulka89

No ja tez zazdroszcze ze Samanthhha moze juz ciuszki szykowac i oczywiscie prosimy o zdjecoi a wajkis ciuszkach Iwo sie bedzie prezentowal po szpitalu

ja zamierzam poprac 56 i 62, potem bede prala reszte zreszta nasteone mam chyba tylko 3 sztuki na 68 i to koniec jak narazie

a i jeszcze jedno fajnie macie ze mozecie urzadzac dzidziusiowi pokoj nasza Niunia bedzie spala z nami wiec niestety nie mam przyjemnosci urzadzania pokoju

przeciez z tego co pamietam mówiłas że macie mieszkanie 70 m2 to dlaczego nie mozesz? sami chyba mieszkacie?

Napisane przez samanthhha

Zebra wow co za streszczenie nice
Wiesz co ja piorę wszystkie od razu. Ale to jeszcze nie teraz, jakoś w listopadzie pewnie. A rozmiar najmniejszy to 62 no i te śpioszki 56 ale ich nie biorę do szpitala. W ogóle nie wiem co zabrać na powrót Wiadomo - czapeczka, niedrapki, kombinezon i co? Pajacyk czy coś innego? Jak myślicie?

zebra ma rację. autem to nie trzeba tak ubierac. ja planuje kupić taki nie za gruby spiwór do wózka i do tego założyć kombinezon. no i jakiś sweterek grubszy i te dodatki. dzieci nie lubia jak jest im strasznie gorącą. zreszta chyba nikt nie lui

Napisane przez farminka

Asiuulka tak to była świadoma decyzja,ale nie mówiliśmy rodzicom,że się staramy.Teściowie na pewno się ucieszą,bo sami nam sugerowali,że chcieliby wnuka,ale reakcji mojej mamy się obawiam.Zaplanowaliśmy to tak,żeby bobik urodził się w wakacje i żebym miała trochę czasu ochłonąć przed studiami.Jestem teraz na 4 roku,czyli mamusią byłabym na 5 dopiero Ale u mnie nie ma możliwości przejścia na zaoczne,indywidualny tok nauczania ani nic.Strasznie restrykcyjne wszystko jest.Chciałabym spróbować bez dziekanki bo to już końcówka to może dam radę,ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu

trzymam kciuki napewno beda w szoku skoro nic im nie mówiłas. ja dzwoniłam do mojej mamy i mówie jej "mamo jestem w ciąży, bedziesz babcia: a ona najpierw cisza......a potem ....:moge byc w sumie:

Napisane przez samanthhha

Farminka będzie ok i na pewno dasz radę

Ale jestem wkur*** na Tża. Wolałabym być sama teraz niż z nim... Wpakowałam się w ślub. Dobrze, że nie kościelny. Nie mam już siły

Uciekam bo płakać mi się chce. Pa

ah dogadacie sie. pewnie to chwilowe... zawsze przyjdzie taki czas.. ja tez myslałam tak jak ty wiele razy......


wyszłam z kompa poszłam sie uczyć i. zasnęłam zmarnowałam dzień bo to jest takie nudne ze zaraz mi litery skacza przed oczami bleee.....
obejrzałam skrzydła anioła( teściowej film to czasami ogladam) i zrobiłam tż niespodzianke //..... uwaga...! straciatelle!! z pudełka. mam nadzeje ze bedzie mu smakować...
ja jestem przeszczęśliwa ze to mieszkanie bedzie wczesniej i te zbede mogła Tosi pokoik zrobić. no dobra kącik ale to lepsze niz wyciaganie ciuszków z kartonu... ja za wszystko sie wezmę w listopadzie jak juz wszystko bede wiedziała. teraz nie opłaca mi sie prac.
i tez wypiore najmniejsze bo jakbym miała wszytsko to chyba z 5 prań by wyszło

[farminka]

Ja to chyba będę jakimś ewenementem w ciąży na moim wydziale,bo chociaż zdecydowana większość to dziewczyny to tylko 2 i to z 5 roku są w ciąży,a nikt młodszy się "nie odważył"

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

paprotka86 ja tak dzisiaj rano zrobiłam- wstałam rano żeby się pouczyć i zasnęłam A jak uczysz się anatomii to wcale się nie dziwie Też przez to przechodziłam

[zebra666]

Napisane przez samanthhha

Farminka będzie ok i na pewno dasz radę

Ale jestem wkur*** na Tża. Wolałabym być sama teraz niż z nim... Wpakowałam się w ślub. Dobrze, że nie kościelny. Nie mam już siły

Uciekam bo płakać mi się chce. Pa

Kochana przykro mi, że tak Tż sprawia Ci pzrykrość... Chodzi o to jego głupie gadanie i teksty?Ech napewno każda miewa konflikty zwłaszcza w tak trudnym okresie naszego życia keidy mienia się wszystko- w tym i my...fizycznie i psychicznie. Sama czasami pokłócę się z Tż-tem i również tego nie lubię, źle mi z tym później, bo wiem, że go kocham... A jak jest z Tobą Samanthhha? Pomimo wszytsko czujesz, zę go kochasz czy barzdiej poczucie obowiązku ze względu na Iwo? jesteśmy z Tobą!!! tak czy siak

[Asiuulka89]

Napisane przez paprotka86

przeciez z tego co pamietam mówiłas że macie mieszkanie 70 m2 to dlaczego nie mozesz? sami chyba mieszkacie?

no tak mamy 70 m2 tylko tyle ze my mielismy wczesniej maly remont i mamy kuchnie laczona zpokojem goscinnym i sypialnie... wczesniej byloby ok bo byly 3 pokoje i kuchnia tylko nam sie zachcialo laczyc... owszem mozemy zrobic sciane ale nie oplaca nam siejak za rok wrcamay do ostrowa atam zamierzamy sie budowac...

Farminka tak wogole to wasze zycie i to Ty bedziesz wychowywac ta dzidzie wiec sie nie przejmuj

[paprotka86]

ja nie wiem jak to zalicze... w sobote chyba jest ( bo oczywiscie terminu jeszcze nie napisali taka szkoła) mam 130pyt do opracowamia a czasu coraz mniej.........
ale kącik i tak możesz zrobić. rok jeszcze bedziesz mieszkac a zanim sie wybudujesz to tez minie... wez kawałek sypialni i juz.. ja tylko tak moge zrobic niestety................. ..

[zebra666]

Paprotka dasz radę

Farminka bedzie dobrze

[Sweet Delights]

Aleście napisały a chwilę mnie nie było

Zeberko dziękuję Ci za streszczenie Brzydulki a czas szybko zleci i na pewno za chwilę będziesz urządzać pokoik powiem Ci, że nasz Filip też ma beżowy, jasny pokój, jasne mebelki sosnowe i czekoladowe dodatki uwielbiam tam siedzieć u niego

Farminka uszy do góry, na pewno wszystko się pięknie ułoży ja jestem świeżo po maturze, w maju już z Fistaszkiem pisałam egzaminy, a wyniki z bety odebrałam pięć minut przed wejściem na piesmny i chociaż wszyscy myślą, że zaliczyliśmy wpadkę, to tak na serio to to jest chciana i świadoma 'wpadka' Będzie dobrze, zobaczysz, może nie od razu wszyscy będą Wam gratulować i skakać ze szcześcia razem z Wami, ale wierz mi, pierwsze zdjęcia usg czynią cuda oswoją się z wiadomością i ich świat również zacznie się kręcić wokół Twojego brzucha

Asiuulka89 chyba każda z nas daje czasem popalić swojemu Tż, ale co my możemy na te hormony a oni też czasem mogliby ruszyć głową, bo to nie boli, a przede wszystkim nie służy tylko do noszenia czapki i dociskania poduszki nocą...ale co tu zrobić, już kiedyś pisałam, że my dzieci to już dawno wychowujemy, tylko, że takie w rozmiarze xxl

samanthhha ja wypiorę wszystko od razu, bo tych większych nie mam za wiele, w sumie większość jest na 62, kilka sztuk na 68, a wolę to zrobić od razu, niechby się dzidziuś większy urodził to będzie gotowe. No i poźniej nie będę miała do tego pewnie głowy

Jezzzzu, tyle napisałyście, że nie wiem co jeszcze i komu miałam odpisać

O, kupiłam te koszyczki

I Asiulka jak wracacie do osw to bardzo fajnie będziemy razem się z maluchami umawiać na ploty do piaskownicy

[farminka]

No to nie będę się przejmować na zapas.Wiem,że w końcu mama się przekona
To w takim razie z innej beczki.Zrobię mały sondaż odnośnie imion Które Wam się najbardziej podoba?
Lena/Laura/Gabriela
Kuba/Maksymilian/Maciej
Takie rozważamy z TŻtem.

[Asiuulka89]

Sweet Deligths No jasne ze tak akurat jak wrocimy to nasze szkraby beda juz lataly a w jakich okolicch mieszkasz ? bo ciekawska jestem

[majkela12]

Napisane przez Asiuulka89

a i jeszcze jedno fajnie macie ze mozecie urzadzac dzidziusiowi pokoj nasza Niunia bedzie spala z nami wiec niestety nie mam przyjemnosci urzadzania pokoju

Eeee tam zawsze można zrobić przytulny mały kącik. Kolorowe tapety itp.

Napisane przez samanthhha

W ogóle nie wiem co zabrać na powrót Wiadomo - czapeczka, niedrapki, kombinezon i co? Pajacyk czy coś innego? Jak myślicie?

Ja kupiłam taki zestaw 10 elementowy: śpiochy, półśpiochy, ciepły kaftanik, body, niedrapki, czapeczka,sliniak..... myślę że coś z tego założę i oczywiście kombinezon. Jak będzie za mało to kocykiem go opatulę.

Napisane przez farminka

Póki co ćwiczę trzymanie języka za zębami,udało mi się nie wygadać koleżankom ani mamie,a muszę powiedzieć,że ciężko jest,bo kłamać nie umiem.Jak mama do mnie dzwoni i pyta co słychać muszę udawać,że zupełnie nic ciekawego podczas gdy tak naprawdę to istna bomba Zaczęłam się martwić jak powiem o ciąży rodzicom,jeśli drugi test to potwierdzi.Boję się,że będzie zła,że bynajmniej się nie ucieszy,bo dla niej na pierwszym miejscu są moje studia.No i będzie mi przykro jak się nie ucieszy...

będzie dobrze. Ja też najbardziej obawiałam się reakcji mamy- ale się miło się rozczarowałam

Napisane przez samanthhha

Ale jestem wkur*** na Tża. Wolałabym być sama teraz niż z nim... Wpakowałam się w ślub. Dobrze, że nie kościelny. Nie mam już siły

Uciekam bo płakać mi się chce. Pa

Pewnie to pod wpływem emocji. Popłacz troszkę, strzel sobie kakałko Jak oboje ochłoniecie to sobie pogadajcie od serca. Najgorzej to działać pod wpływem impulsu. 3maj się kochana

Napisane przez paprotka86

ja dzwoniłam do mojej mamy i mówie jej "mamo jestem w ciąży, bedziesz babcia: a ona najpierw cisza......a potem ....:moge byc w sumie:


/..... uwaga...! straciatelle!! z pudełka. mam nadzeje ze bedzie mu smakować...
ja jestem przeszczęśliwa ze to mieszkanie bedzie wczesniej i te zbede mogła Tosi pokoik zrobić. no dobra kącik ale to lepsze niz wyciaganie ciuszków z kartonu... ja za wszystko sie wezmę w listopadzie jak juz wszystko bede wiedziała. teraz nie opłaca mi sie prac.
i tez wypiore najmniejsze bo jakbym miała wszytsko to chyba z 5 prań by wyszło

3mam kciuki za Twoją naukę.
Niezła ta Twoja mamcia
A co to jest ta straciatella????? nie jadłam
Marzenia się spełniają, szybciej niż myślimy


A ja mam straszny humor, tylko płakać mi się chce. Uciekam. Straszny dół mnie dopadł.
Spokojnej nocki dziewczynki.

[Asiuulka89]

Dla dziewczynki Lena a dla chlopca Macius ahhh tak na imie ma moj mezus i powiem Ci zloty czloweik

tak poza tym Paprotka twarda z Ciebie baba napewno dasz rade

Majkela straciatellla mmmm to cos pysznego jakby smietankowe z kawalkami czekolady

ale bym sobie cos pysznego zjadla... jakie lody... mniam ciekawe czy mam :??: