Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008 - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-10-04, 15:15   #2701
kmat
Rozeznanie
 
Avatar kmat
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 984
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Mamusie zombi jak nocka??? u nas nadal 3 razy pobudka przy czym pierwsza dopiero o 1 (a nie o 23). no i udalo mi sie synka uspic bez podnoszenia na rece zobaczymy co bedzie dzisiaj
Asia a nie masz przy mikserze takiej koncozki jak blender? moze wystarczy tylko dokupic koncowke? raczej krotko dziecku miksuje sie papki
kmat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 17:37   #2702
Martucca
Rozeznanie
 
Avatar Martucca
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Aarhus, Dania
Wiadomości: 623
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Historia Nabuko wstrzasajaca Podziwiam ja za to, ze ma tyle sily. I malutka Karolinke za to, ze jest taka dzielna. Jestem z nimi calym sercem

Co do Tracy Hogg... Zgadzam sie z Caterin, zwlaszcza w kwestii tego, ze kazda z nas zaraz po urodzeniu instynktownie wie, czego jej dziecko potrzebuje. Wydaje mi sie, ze mamom potrzeba tez troche czasu na to, zeby poznac temperament swojego dziecka i wypracowac WLASNE metody. Chyba nie potrzeba im ksiazki zeby rozroznic placze dziecka?
Ja o niebo wiecej nauczylam sie od mojej mamy zaraz po porodzie niz z tej ksiazki
Metoda usypiania nie dziala u nas zupelnie Ja klade babla do lozeczka, glaskam po policzku, mowie: "Spij dobrze, kochanie" (lub cos w tym stylu) i... wychodze z pokoju. Podobnie jak u was branie na rece tylko rozkojarza malego przez co dopiero ma problem usnac.
No, tak jak napisala Asia: okienko snu- jesli sie je przegapi to juz nie jest tak latwo. Ale nie wiem, o co chodzi z tym ziewaniem Moje dziecko ziewa zasypiajac w lozeczku Coraz czesciej wydaje mi sie, ze dziecko musi "dojrzec" do samodzielnego zasypiania- przynajmniej tak bylo u nas. Roznie bywalo z tym zasypianiem w lozeczku, az pewnego dnia po prostu sam usnal kiedy wyszlam z pokoju.
Nie do konca zgadzam sie tez z jej podzialem dzieci na grupy (aniolki, etc.),to takie generalizowanie. Najpierw pisze o tym, ze kazde dziecko to inna, jedyna w swoim rodzaju osoba, a za chwile dzieli je na te grupy. A juz zupelnie nie rozumiem o co jej chodzi z grupa poprzeczniakow Ze niby te dzieci sa skazane na to, zeby byc nieszczesliwymi??? Poza tym te przyklady rodzicow, ktore T.H. opisuje- to jakies zupelne skrajnosci Sa tez jeszcze i inne rzeczy, ale chyba sie ju dosc naprodukowalam

Asia ja mam taki blender (chyba model poprzedni) i tak jak napisala barbaratwarowska ma on wiele zastosowan. U mnie bije na glowe robota kuchennego- dzieki swojej porecznosci i niewielkim rozmiarom. Poza tym mozesz np. sobie zupe zmiksowac w garnku, a nie przelewac do robota.

kmat ja wciaz w klubie Tez 3 pobudki, ale jedna rozwiazal maz (i butelka)
Czy to sie kiedykolwiek skonczy???
__________________
"No matter your goal, achieving it always starts with

belief

- do not underestimate the strength within."


Edytowane przez Martucca
Czas edycji: 2008-10-05 o 09:58
Martucca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 18:08   #2703
..Asia..
Wtajemniczenie
 
Avatar ..Asia..
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

dzieki dziewczyny za odpowiedzi co do blendera Muszę sie w końcu zdecydować czy kupić go czy nie...hmm jeszcze pomyślę o tym
Kmat przeszukałam całą kuchnię w poszukiwaniu tej niezidentyfikowanej końcówki i okazało się ze ją mam
Zmiksowałam więc ugotowane wcześniej jabłuszko - spróowałam - słodkie pyszne...mniam.
I co...?? I Kalina nie pofatygowała się zeby to nawet spróbować
Po prostu co naładowałam jej do buzi (wielkośc 1 zielonego groszku) to ona natychmiast wypchnęła to języczkiem. Z reszta ona cały czas wszystko wypycha języczkiem...chyba to znak, ze za wcześnie jeszcze na pokarmy stałe. Albo moze to kwestia nauczenia jej żeby nie wypychac tak zawzięcie wszystkigo co ląduje w jej buzi.
Tak czy owak, nie spróbowała nic...Jutro spróbuję ponownie.
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar
..Asia.. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 19:15   #2704
suziaa
Rozeznanie
 
Avatar suziaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 662
GG do suziaa
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

<object width="425" height="350"> <param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/Dezf4JTlaxE"> </param> <embed src="http://www.youtube.com/v/Dezf4JTlaxE" type="application/x-shockwave-flash" width="425" height="350"> </embed> </object>
suziaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-04, 21:26   #2705
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Asia mam podobny problem. Już ponad trzy tygodnie daję Michałkowi stałe pokarmy a on nadal nie potrafi jeść. Nawet pół słoiczka nie zje:/ Trzyma to jedzenie w buzi i robi zdziwione miny, potem wypluwa alboprycha tym jedzeniem, potem wszystko się konczy mega płaczem. Codziennie ten sam scenariusz, nie wiem co mam robić. Niby nie zmuszać, ale on tak po dobroci nigdy sie nie nauczy i bedzie cały czas na butelce. Już probowalam mu mleko dolewac do jedzenia, ale u nas to nie pomaga.

Co do Tacy H to ja zastosowałam jej radę by dokarmiać dziecko na śpiocha przed pojsciem spac i u nas sie ten sposob nie sprawdził bo mały budzi sie i tak o tej samej godzinie, potem doszło do tego, za zaczal sie budzic czesciej i przestałam dokarmiac. Karmie dopiero jak sam się obudzi.
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 09:42   #2706
senna24
Raczkowanie
 
Avatar senna24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 252
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Hej czy Wasze brzdące też 2-3 godzinki was męczą karmieniem piersią zanim zasną?? Moja przysypia przy karmieniu ,jak zaśnie kładę ją do łóżeczka i się budzi no i znowu do piersi. I tak 4 podejścia aż zaśnie. Macie jakiś sposób na to? czy muszę się niestety przemęczyć??
senna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 09:56   #2707
..Asia..
Wtajemniczenie
 
Avatar ..Asia..
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Asia mam podobny problem. Już ponad trzy tygodnie daję Michałkowi stałe pokarmy a on nadal nie potrafi jeść. Nawet pół słoiczka nie zje:/ Trzyma to jedzenie w buzi i robi zdziwione miny, potem wypluwa alboprycha tym jedzeniem, potem wszystko się konczy mega płaczem. Codziennie ten sam scenariusz, nie wiem co mam robić. Niby nie zmuszać, ale on tak po dobroci nigdy sie nie nauczy i bedzie cały czas na butelce. Już probowalam mu mleko dolewac do jedzenia, ale u nas to nie pomaga.

Co do Tacy H to ja zastosowałam jej radę by dokarmiać dziecko na śpiocha przed pojsciem spac i u nas sie ten sposob nie sprawdził bo mały budzi sie i tak o tej samej godzinie, potem doszło do tego, za zaczal sie budzic czesciej i przestałam dokarmiac. Karmie dopiero jak sam się obudzi.
wiesz co, za to u mnie to się sprawdziło. Karmię ją o 23.00 i potem śpi do rana. Jak kiedyś zapomniałam nakarmić (przysnęłam wczesniej) to obudzila się około 1.00 w nocy. Widocznie to zależy od dziecka
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar
..Asia.. jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-05, 10:32   #2708
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Asia pewnie tak jak piszesz Szczerze to na mojego brzdąca mało co działa. Dziś miałam kolejna noc z przebojami.

Właśnie wysłałam męża na spacer z wózeczkiem i wysłał mi smsa, ze babcie na ulicy go zaczepiają i pytają czy maleństwu nie jest zimno. Najlepsze jest to, że michałek cały przykryty kocykiem i spiworkiem i nawet nie widac jak jest ubrany. Ale mnie zdenerwowały te babska, nie wiem o co im chodzi. To, ze troche wieje to nie znaczy, ze mam dziecko kisić w domu. Chce przyzwyczaic go do kazdej pogody.

Mam jeszcze jedno pytanko do dziewczyn karmiacych mlekiem modyfikowanym. Ile przechowujecie gotowe już mleczko?Czy robicie tak jak pisze na opakowaniu, ze po 20 minutach wylewacie? Nie chodzi mi by przechowywac resztki, ale bywa tak, ze zrobie dziecku 120 ml i okazuje się, ze jadak on nie chce jesc i szkoda mi tak wylewac. Wszedzie pisze, że wylac bo zarazki się tworzą,a znowu jak bylam w szpitalu to lekarki mówiły, ze 12 godzin w temperaturze pokojowej. Pogubić się można...
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 16:02   #2709
..Asia..
Wtajemniczenie
 
Avatar ..Asia..
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Asia pewnie tak jak piszesz Szczerze to na mojego brzdąca mało co działa. Dziś miałam kolejna noc z przebojami.

Właśnie wysłałam męża na spacer z wózeczkiem i wysłał mi smsa, ze babcie na ulicy go zaczepiają i pytają czy maleństwu nie jest zimno. Najlepsze jest to, że michałek cały przykryty kocykiem i spiworkiem i nawet nie widac jak jest ubrany. Ale mnie zdenerwowały te babska, nie wiem o co im chodzi. To, ze troche wieje to nie znaczy, ze mam dziecko kisić w domu. Chce przyzwyczaic go do kazdej pogody.

Mam jeszcze jedno pytanko do dziewczyn karmiacych mlekiem modyfikowanym. Ile przechowujecie gotowe już mleczko?Czy robicie tak jak pisze na opakowaniu, ze po 20 minutach wylewacie? Nie chodzi mi by przechowywac resztki, ale bywa tak, ze zrobie dziecku 120 ml i okazuje się, ze jadak on nie chce jesc i szkoda mi tak wylewac. Wszedzie pisze, że wylac bo zarazki się tworzą,a znowu jak bylam w szpitalu to lekarki mówiły, ze 12 godzin w temperaturze pokojowej. Pogubić się można...
Wiesz, to zależy od mleka. Ale nie spotkalam się zeby mleko modyfikowane można bylo przychowywać w tem. pokojowej aż 12 godzin!! Zapewne chodzilo o mleko z piersi - taki faktycznie można
jesli zrobisz 120, a nie chce jeść to godzinę możesz przetrzymać i sprobować podac w ciągu tej godziny. jest taka zasada, ze mleko próbowane przez dziecko (czyli wprowadzone bakterie ze śliną) można trzymać godzinę, mleko, które jest nietknięte - 2 godziny.
Nie ryzykuj, bo mleko sztuczne bardzo szybko kiśnie, maluszek może nabawić się biegunki o tych bakterii, które się tam szybko mnożą.

Ja też wypchnęłam męża z małą na dwór - jest piękne słońce, choć wiatr...
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar
..Asia.. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 16:14   #2710
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Dzięki Asiu za wyjaśnienia


Jak byłam w szpitalu i mialam problemy z karmieniem po cesarce to musiałam dokarmiać sztucznym. Panie polozne z wielką łachą przygotowywaly sztuczną mieszankę. Potem doszło do tego, że wyznaczyly konkretne godziny w ktorych można było przyjsc po takie mleczko...Pamietam jak dziś jak mowily, że 12 godzin mozna je trzymać...Pewnie to z lenistwa mowiły, bym nie latała co godzinę do nich:/
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 16:38   #2711
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

ona - kiedys pytalam dziewczyn o to samo i któraś mi powiedziala ze max 2h mozna trzymac jak dziecko nie piło z butli a jak piło to 1h

a ja już w Koszalinie - wakacje sie skonczyly. jeszcze jutro bede z mężem bo ma wolne - idziemy zobaczyc żłobek i podpisać papiery. mam masę marchwki, gruszek i jabłek - zamrażarka będzie pełna papek
staram się usypiać małego metoda połóz-podnieś, tak sobie mi idzie. jak nie przegapie momentu pierwszych oznak snu to zasypia, jak nie to nic nie da, nie spi do czasu karmienia lub zasypia na rękach a w łóżeczku się wygina i patrzy w moją stronę. wyjscie pokoju konczy sie powrotem na syrenie...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-05, 16:58   #2712
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Dzieki monia, już mi Asia pisała wczesniej Godzina to jeszcze nie tak źle jak 20 min jak pisze na opakowaniu, moj mały czasem dłuzej je
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 18:37   #2713
Mrowkasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 375
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Mój to chociaż by co się działo i ile by zjadł - je co 3 godziny- nawet w nocy więc też jestem tym zmęczona. Ale lubi spać i w dzień niekiedy śpi 3 godziny pod rząd Dzisiaj przeszliśmy na Bebilon Pepti 2. Rano dostaje gęstą kasze, już z 3 łyżeczkami. Je po 120-150 ml. Reszta produktów po 5 miesiącu. Jest oki, nawet kupalka zrobił bez płaczu.

My dzisiaj korzystając z ładnej pogody pojechaliśmy w las i znaleźliśmy pełno grzybów.
__________________
http://www.suwaczki.com/ostatnikrok/hchylhb8jopsmdvr.html
Mrowkasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 19:43   #2714
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Mrowkasz bebilion pepti 2 nie jest po piątym miesiącu?? Moj Michał jest z 6 maja i nadal jestem na jedynce, ale już nastepne opakowanie kubie dwojkę .
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 20:48   #2715
gothika
Zakorzenienie
 
Avatar gothika
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 9 553
GG do gothika
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

senna - męczyła mała mi cyca choć nie tak długo - ona ssała godzinę i częssto, pozwalałam jej na to przez pierwsze dwa tyg., później ukróciłam do półgodzinnego ssania co dwie godziny bo już miałam dość


co do pogody - dziś niby słonecznie, ale wietrznie i zimno, no i się martwię o małą. Bo ją czasem trzeba brać na ręce, w dodatku ma nawyk otwierania ust (czy wasze dzieci też mają otwarte suta cały czas pawie?) i boję się że jej zawieje tym zimnym powietrzem w gardełko. Dziś mi się w dodatku rozryczała na spacerze i na tej wichurze ją nosiłam płaczącą

Czy dajecie dziecku smoczek na dworze? Pisałam że daje by ją odłożyć, by dłużej leżała ale wiadomo że smoczek jest zimny w taką pogodę (a co dopiero później) i znowu się boję - jak takie zimne coś jej będę wsadzać to też może zachorować. Dziś to przed podaniem jej smoczka wsadzałam sobie do ust, mimo że mi się to bardzo nie podoba

zjadłam batona z orzechami arachidowymi - martwię się

Edytowane przez gothika
Czas edycji: 2008-10-05 o 21:08
gothika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-05, 21:45   #2716
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

gothika - moje dziecię cały czas ssie smoka, palce, końcówkę pieluchy... jakoś nie przejmuję się że cokolwiek z tego jest zimne. on nawet herbatkę i mleko pije zimne bo ciepłym mi pluje (lekko ciepłym!). wszystko musi miec temperaturę otoczenia. wodę w wannie tylo toleruje cieplutką. usta ma raczej zamknięte, chyba że "gada"
o batona się nie martw - mój musiałby się skręcać z bólu od tych prawie codziennych snickersów

patrzcie co już umie (jako mało ruszające rączkami dziecko nagle zaczął tak robić) http://pl.youtube.com/watch?v=1A6Eek_InOw
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 08:33   #2717
st_ella
Wtajemniczenie
 
Avatar st_ella
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Cytat:
Napisane przez Martucca Pokaż wiadomość
Jakos ciezko mi uwierzyc, moj aniolek sie "zepsul" :?
hahahahaha
mam to samo

Cytat:
Napisane przez Martucca Pokaż wiadomość
po prostu ciezko bylo mi odroznic, kiedy maly ssal dla przyjemnosci, a kiedy po prostu jadl
wiesz ja nadal mam problemy... z odczytywaniem kiedy Stefcia jest głodan.. tak naprawdę ona nie płacze za jedzeniem ja z zegarkiem w ręku ją karmię... co 3-4 godziny.
w pewnym momencie robi się poprostu smutna i marudna...
a jak usiadzie mi na kolanach to rwie sie do piersi aż sie cała trzęsie
i nei wiem jak to jest z jedzeniem... czy wystarczy jej z jednej piersi? czy nie. jak ja odstawie to jest ok... jak ja przystawiedo drugiej to jeszcze je
wiec robie to na czuja...


Cytat:
Napisane przez Martucca Pokaż wiadomość
A jakie sa wasze opinie o jej metodach?
Tracy Hogg i jej metody...
Asia napisaął to co ja myślę...
te ogólniki mi sie podobają... ogólnie - poznaj swoje dziecko.
moja niby jest Aniołkiem podręcznikowym ale jednak kłopoty ze snem ma...
zresztą np wczoraj uspiłam ja na rękach bo wiem ze ząbki jej dokuczają... przytuliłam ja mocno... i juz oczki miała wpół zamkniete i wtedy ja odłozyłam....
czasem jest tak ze my też nie mozemy zasnać.... albo potrzebujemy przytulenia. moze tak maja i nasze dzieci?

Stefcia lubi być na przewijaku zawszesie bawimy gilgoczemy no i tu kożystam z rady Tracy Hogg o mówieniu do dziecka co z nim robie i dlaczzego

Cytat:
Napisane przez kmat Pokaż wiadomość
Mamusie zombi jak nocka???
wczorajsza była straszna dzisiaj było lepiej...
koleżanka poradziłą mi abym kupiła maść na ząbki.
i posmarowaąłm przed snem i za każdym razem jak się budziła to smarowałam i dawałąm smoka dopiero o 4 czy 5 ją nakarmiłam.... wieć wiem na pewno że małej dokuczaja zęby...
wczoraj wpadłam też na inny pomysł...
nowe jedzenie! moze to o to chodzi? moze dlatego nie moga spać bo dostaja nowe jedzenie?

Cytat:
Napisane przez ..Asia.. Pokaż wiadomość
Zmiksowałam więc ugotowane wcześniej jabłuszko - spróowałam - słodkie pyszne...mniam.
I co...?? I Kalina nie pofatygowała się zeby to nawet spróbować
Po prostu co naładowałam jej do buzi (wielkośc 1 zielonego groszku) to ona natychmiast wypchnęła to języczkiem. Z reszta ona cały czas wszystko wypycha języczkiem...chyba to znak, ze za wcześnie jeszcze na pokarmy stałe. Albo moze to kwestia nauczenia jej żeby nie wypychac tak zawzięcie wszystkigo co ląduje w jej buzi.
Tak czy owak, nie spróbowała nic...Jutro spróbuję ponownie.
Asia uważaj bo Kalina przestanie CI w nocy spać
a serio Stefci też nie smakowało i tak naprawdę wszystko wypluwaął przez pierwsze 4 dnia.. aż tu nagle załąpała! moze najpierw spróbuj dać jej z paluszka?? aby posmakowała??
__________________

st_ella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 08:43   #2718
Sonia11
Wtajemniczenie
 
Avatar Sonia11
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 808
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Hej dziewczynki - nie było mnie od piątku bo wyjechałam sobie z mężem na weekend - bez dziecka. Wszystkim zmęczonym mamom naprawdę polecam - super tak nawet na 1 dzień calkowicie się wyluzowac i nie śpieszyć sie do dziecka. Poszliśmy sobie na kolacja - wypiłam piwko po ponad roku abstynencjii. A w miedzy czasie moje dziecko się "naprawiło" i już nie jestem mamą zombi
Śpi ładnie, dziś obudził się tylko raz ok 3 a potem o 6 na karmienie. Zresztą obudził to za dużo powiedziane bo tylko jak zaczął się wiercić do dalam pierś - dokarmiłam butlą i spał dalej.

Co do karmienia przez sen - to juz od 1 miesiaca to praktykuje bo Szymon je kolacje o 18 i o 19 idzie spać, a tak ok 22 przed moim spaniem go karmie przez sen. Ogólnie to dobry sposób ale w trakcie ostatniego tygodnia nic nam to nie dawało bo budził się i tak.

Co do Traccy Hogg - u mnie sprawdziło się ustalenie stałych godzin posiłów i właśnie pomyśł z karmieniem przez sen. Połóż podnieś zakończyło się porażką - ale może to z braku mojej konsekwencji bo nie byłam w stanie słuchać jak on płacze. Na razie usypia na rękach - ale bez noszenia i zajmuje to góra 10 min czasem nawet 2min wiec nie jest to uciążliwe.

Co do spanie z dzieckiem w łożku - wolę jak śpi w łożeczku bo się lepiej wysypiam,ale w czasie ostatniego tygonia spał z nami bo i mi się nie chciało do niego wstawać i chyba on był spokojniejszy. Skoro już mu przeszło wróci do łóżeczka.
Sonia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 08:46   #2719
Sonia11
Wtajemniczenie
 
Avatar Sonia11
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 808
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

A jeszcze odnośnie karmienia - Szymon na poczatku wypluwał 1 lżeczkę a potem już ładnie szło - teraz zjeda już napawdę sporo ok100ml zupki.

Co do ubierania - nic a nic mu to nie przeskadza nawet zakładnaie czapki. Dziś np był u mnie w pracy kilka minut i ubierałam go na biurku i tez było ok.
Sonia11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-06, 09:17   #2720
BRAXA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 769
GG do BRAXA
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Asiu ja mam taki blender tylko z metalowa końcówka ,i nie wtobrazam sobie gotowania bez niego.Pozdrawiam
BRAXA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 09:20   #2721
..Asia..
Wtajemniczenie
 
Avatar ..Asia..
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
patrzcie co już umie (jako mało ruszające rączkami dziecko nagle zaczął tak robić) http://pl.youtube.com/watch?v=1A6Eek_InOw

Bożżżżżżże!! Moja Kalina by zwariowała. Strasznie sie drze ja ma coś na oczach - az przestaje oddychać!Jak zakładam jej body prze głowe to az wstrzymuje oddech na ten moment. Może dlatego że jest młodsza od Arturka

Cytat:
Napisane przez gothika Pokaż wiadomość
co do pogody - dziś niby słonecznie, ale wietrznie i zimno, no i się martwię o małą. Bo ją czasem trzeba brać na ręce, w dodatku ma nawyk otwierania ust (czy wasze dzieci też mają otwarte suta cały czas pawie?) i boję się że jej zawieje tym zimnym powietrzem w gardełko. Dziś mi się w dodatku rozryczała na spacerze i na tej wichurze ją nosiłam płaczącą

Czy dajecie dziecku smoczek na dworze? Pisałam że daje by ją odłożyć, by dłużej leżała ale wiadomo że smoczek jest zimny w taką pogodę (a co dopiero później) i znowu się boję - jak takie zimne coś jej będę wsadzać to też może zachorować. Dziś to przed podaniem jej smoczka wsadzałam sobie do ust, mimo że mi się to bardzo nie podoba

zjadłam batona z orzechami arachidowymi - martwię się
Ja daję smoczek właśnie po to zeby nie wdychała powietrza buzią. Smoczek jest plastikowy a końcówka silikonowa, myslę ze to nie jest aż takie zimne.
I tak jak Monia daję herbatke o temp. pokojowej, tylko mleko podgrzewam (woda 120 ml na 15 sekund do mikrofali potem dosypuję mleko)


Cytat:
Napisane przez st_ella Pokaż wiadomość

a jak usiadzie mi na kolanach to rwie sie do piersi aż sie cała trzęsie
to musi być cudowne...
mi się nie udało karmić, strasznie Ci zazdroszczę , to to taki jedyny w swoim rodzaju bardzo bliski kontakt.
Moja się cieszy na butelkę i za każdym razem jak karmię ją - to mi smutno, ze z butli a nie z cycka. Staram się ją mocno przytulać do siebie jak ja karmię tą butlą, ale to i tak nie to samo
Jak musiałam zrezygnowac z karmienia to były takie okresy, ze jak widziałam ze ktoś karmi piersią to od razu ryczałam.


Cytat:
Napisane przez st_ella Pokaż wiadomość



Asia uważaj bo Kalina przestanie CI w nocy spać
a serio Stefci też nie smakowało i tak naprawdę wszystko wypluwaął przez pierwsze 4 dnia.. aż tu nagle załąpała! moze najpierw spróbuj dać jej z paluszka?? aby posmakowała??
świetny pomysł z tym palcem - dziś spróbuję
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar
..Asia.. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 10:33   #2722
gothika
Zakorzenienie
 
Avatar gothika
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 9 553
GG do gothika
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

nie chodziło mi o to że w domu boję sie podawać jej czegoś w temp. pokojowej, ale na dworzu w temp tej co na dworzu - sama wczoraj wziełam do ust takiego smoka i był on naprawdę zimny! a jak będzie mróz????

a z tym batonem to boję się tych orzechów - bo w koncu nie wiem czy ja powinnam ich unikać jako alergizujących czy dopiero dziecko jak bedzie już jadło
gothika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 11:26   #2723
sybillla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Sonia11 a z kim male nstwo zpstawiłaś? Boże weekend mmmhhmm to by było coś ale nie wiem czy bym potrafiła zostawić małą na noc samą ja powoli przygotowuje się do powrotu do pracy ... Jakoś sobie nie umiem tego wyobazić
sybillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 11:29   #2724
jelonka
Raczkowanie
 
Avatar jelonka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Witam po długiej nieobecności! Przeczytałam wszystko, ale gubię się co u której z was słychać. Jak nie mam już zaległości, to może będę częściej coś pisać!
A Jagódka kończy dziś 5 miesięcy!!!
Tyle wiem o waszych maluszkach, to teraz coś o małej - karmie piersią i Nutramigenem - ma nowy duuużo lepszy smak (wcześniej Bebilon Pepti), wtajemniczone wiedzą więc już, że ma skazę białkową i w związku z tym atopowe zapalenie skóry. Nie pomogły kąpiele w emolium, balneum i smarowanie tymi substancjami (zalecone w szpitalu), dopiero wizyta u dermatolog i robione leki - zawiesiny, kremy (dziś odbieram kolejny). Gastrolog każe dokarmiać tym nutramigenem, bo za chuda (na 4 i pół miesiąca 6.200), znów za chuda i mam zagęszczać nutritonem (z apteki), w tydzień mi córka 500 gram przytyła, tyle, co poprzednio w 5 tygodni. I mamy wprowadzać zupki jarzynowe, a za miesiąc z mięskiem (któraś z mam pytała o żywienie takiego dziecka - my dostałyśmy schemat z nutramigenem, od 4 zupki i jabłuszko, później + mięsko), więc się pozmieniało. I mam wprowadzać sobie nabiał, do tej pory piłam wapno w syropie. Fajne jest to, że każdego dnia (prawie) nasze dzieciaczki potrafią coś nowego! Pozdrawiamy!!
Aha, śpi całe noce od dawna, chyba, że są wyjątki, budzi się, bo ją skórka swędzi, zasypia od początku w łóżeczku, po odłożeniu, też wybieram sobie z Tracy Hogg to, co mi pasuje.
jelonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 11:36   #2725
Dorotka@
Zadomowienie
 
Avatar Dorotka@
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
gothika - moje dziecię cały czas ssie smoka, palce, końcówkę pieluchy... jakoś nie przejmuję się że cokolwiek z tego jest zimne. on nawet herbatkę i mleko pije zimne bo ciepłym mi pluje (lekko ciepłym!). wszystko musi miec temperaturę otoczenia. wodę w wannie tylo toleruje cieplutką. usta ma raczej zamknięte, chyba że "gada"
o batona się nie martw - mój musiałby się skręcać z bólu od tych prawie codziennych snickersów

patrzcie co już umie (jako mało ruszające rączkami dziecko nagle zaczął tak robić) http://pl.youtube.com/watch?v=1A6Eek_InOw
Monia Twój szkrab jest nieziemski!!! i taki już duży!i zdolna z niego bestia a swoją drogą niedobra mamusia próbuje ograniczyć mu oglądanie świata...nie dziwota,że tak reauguje
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać...
Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo...
Dorotka@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 12:15   #2726
malgo421
Rozeznanie
 
Avatar malgo421
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 658
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Monia zdolniacha z Arturka.
Amelka ma 4 miesiace i tydzien i dalej sie nie przewraca.Bardzo czesto klade ja na brzuszek ale jest leniwa.

Mam pytanie do dziewczyn ktore karmia mieszanie lub sztucznie. Ile plynow podajecie w ciagu dnia?? Chodzi mi o wode, herbatke itp???

A ja dalej zombi masakra!!!Juz nie wiem o co chodzi. A do tego zrobila sie marudna! Ahh...
malgo421 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 13:12   #2727
Sonia11
Wtajemniczenie
 
Avatar Sonia11
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 808
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Sybilla - zostawiłam z moimi rodzicami więc byłam o niego zupełnie spokojna. Zrówno babcia jak i dziadek świetnie sobie z nim radzą.

Co do herbatki to mały wypija ok 200ml dziennie - ale to różnie bo raz wypije więcej a raz mniej. Jak mnie nie było to podobno wypił 3x150ml - ale dostał dużo gęstej zupki i nie pił wcale mojego mleka więc może dlatego tak dużo.

100lat dla Jagódki z okazji miesięcznicy
Sonia11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-10-06, 15:03   #2728
Martucca
Rozeznanie
 
Avatar Martucca
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Aarhus, Dania
Wiadomości: 623
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Cytat:
Napisane przez st_ella Pokaż wiadomość
moja niby jest Aniołkiem podręcznikowym ale jednak kłopoty ze snem ma...
zresztą np wczoraj uspiłam ja na rękach bo wiem ze ząbki jej dokuczają... przytuliłam ja mocno... i juz oczki miała wpół zamkniete i wtedy ja odłozyłam....
czasem jest tak ze my też nie mozemy zasnać.... albo potrzebujemy przytulenia. moze tak maja i nasze dzieci?
Mysle, ze takim maluszkom potrzeba bliskosci i przytulenia o wiele bardziej niz doroslym. Przeciez one dopiero poznaja swiat, ucza sie wciaz nowych rzeczy i to wszystko musi sie w tych malenkich glowkach poukladac No i te zabki... Nie widze nic zlego w tym, zeby dziecko czasem uspic na rekach. Albo zeby czasem usnelo przy piersi.

Cytat:
Napisane przez st_ella Pokaż wiadomość
wczoraj wpadłam też na inny pomysł...
nowe jedzenie! moze to o to chodzi? moze dlatego nie moga spać bo dostaja nowe jedzenie?
Ale moje bejbi tylko na piersiowym mleku Wiec co? Zabki??? Juz nastepne???

Cytat:
Napisane przez Sonia11 Pokaż wiadomość
A w miedzy czasie moje dziecko się "naprawiło" i już nie jestem mamą zombi
Śpi ładnie, dziś obudził się tylko raz ok 3 a potem o 6 na karmienie. Zresztą obudził to za dużo powiedziane bo tylko jak zaczął się wiercić do dalam pierś - dokarmiłam butlą i spał dalej
Szczesciara! Ile to u was trwalo? Bo u nas znow zombie-nocka. Tyle ze jedno wstawanie maz odbebnil. Ehhh, czy moje dziecko bedzie jeszcze kiedys takim aniolkiem?

Cytat:
Napisane przez gothika Pokaż wiadomość
a z tym batonem to boję się tych orzechów - bo w koncu nie wiem czy ja powinnam ich unikać jako alergizujących czy dopiero dziecko jak bedzie już jadło
Generalnie orzeszki ziemne zawieraja bardzo silne alergeny i karmiace matki powinny ich unikac (jesli w rodzinie sa alergicy), a same dzieci nie powinny ich jesc do ukonczenia 3 roku zycia.
No ale nie martw sie tak bardzo- nic sie nie stanie jesli zjadlas sobie tego batonika. Co innego gdybys codziennie zasuwala orzeszki calymi garsciami
Dla zainteresowanych:
http://www.webmd.com/news/20010403/p...-breastfeeding

Cytat:
Napisane przez jelonka Pokaż wiadomość
A Jagódka kończy dziś 5 miesięcy!!!
Gratulacje dla Jagodki

A Tracy Hogg- coz, mnie nie zachwycila, wrecz rozczarowala, bo spodziewalam sie niesamowitych sensacji Szczerze powiedziawszy nie wyczytalam z niej niczego, czego nie dowiedzialabym sie od mamy, babci czy kolezanek majacych starsze dzieci Mysle, ze kazda z nas po odchowaniu swojego maluszka moglaby taka ksiazke napisac
__________________
"No matter your goal, achieving it always starts with

belief

- do not underestimate the strength within."

Martucca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:15   #2729
alusia*
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: miasteczko
Wiadomości: 2 601
Send a message via Skype™ to alusia*
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Witajcie po weekendzie
Narzekacie na nieprzespane noce.Ja nie mam z tym problemu ,wysypiam się.Gorzej jest w dzień.Konkretnie z usypianiem w dzień i z jego płaczem jak wyjde na dwor.Wczoraj 15 minut mąz niósł go na rekach,ja pchałam wózek.3 razy probowalismy go kłaść jak zasypiał i ryk.Myślałam ,że będzie już po spacerze ale zasnął.Kiedys któras z Was pisała ,że nie chce jej się wychodzić na dwór bo dziecko płacze.Ja teraz tak walśnie mam.Wychodze bo trzeba ale się stresuje .Kiedyś to było super.Wychodziłam z domu ze śpiącym dzieckiem,kimał 2-3 godzinki.Mogłam po zakupki zajść ,coś załatwić.
Dziś byliśmy na pobraniu krwi.Zasnał nam przed gabinetem,obudziło go kłucie.Darł się w niebogłosy ale jak tylko wyszliśmy z gabinetu to zasnął.
Zazdroszcze WAm ,że Wasze dzieci chcą smoczka.Mój nie i nie wiem jak to będzie na chrzcinach.Oj stresa mam przed tą niedzielą!
SONIA ale Ci zazdroszcze wyjazdu!
JELONKA fajnie ,że jesteś
alusia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:26   #2730
..Asia..
Wtajemniczenie
 
Avatar ..Asia..
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

Cytat:
Napisane przez gothika Pokaż wiadomość
nie chodziło mi o to że w domu boję sie podawać jej czegoś w temp. pokojowej, ale na dworzu w temp tej co na dworzu - sama wczoraj wziełam do ust takiego smoka i był on naprawdę zimny! a jak będzie mróz????

a z tym batonem to boję się tych orzechów - bo w koncu nie wiem czy ja powinnam ich unikać jako alergizujących czy dopiero dziecko jak bedzie już jadło

a może by tak trzymac smoczek w wewnętrznej kieszeni w kurtce? Smoczek przecież ma osłonke na to co dzidzia bierze do buzi, więc tam mógłby sobie spokojnie czekac na moment kiedy bedzie potrzebny.



Dziewczyny kupiłam kaszkę RYŻOWĄ (Nestle). Innych (manna czy jakies tam nie było). Na opakowaniu pisze żby dodawać 5 łyze stołowych na 160 ml mleka i karmić łyżką...U mnie to niewykonalne?
Macie jakieś sprawdzone kaszki (bezmleczne- takie co dopiero dodaje się do mleka) co można było by dosypac do butli z mlekiem?? I czy dzidzia wyciągnie to przez ten zwykły smoczek (mam ten o wolnym przepływie)
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar
..Asia.. jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.