..::Dieta Plaż Południowych - część VI ::..

[zielonamorelka]

Napisane przez kaska87

tydzień I fazy za mna nie obeszło się bez grzeszków ale na wadze 2kg mniej

gratki gratki
ja chyba nareszcie "dojrzalam emocjonalnie"do pierwszej fazy bo jak narazie idzie dobrze.
nawet weszlam dzis na wage[w ciezszych ciuchach niz zwykle i po lekkim sniadaniu i waga pokazala 76a 2 dni temu mialam 76.6]

[wykrasana]

Napisane przez effa79

Wykrasana zgadzam sie, ze gołabki sa przepyszne Sama nie moglam sie nimi najesc Za to za mna chodzi zupa cebulowa, napisze, jak robisz??? Kurde chociaz ja z tymi zupami... chyba zamiast na obiadokolacje bede je jesc na II sniadanie...

Paprak ja wlasnie tez zasiadam przed Gotowymi na Wszystko Chlopaki spia, wiec mam chwile spokoju

Dzis sniadanie skromne, bo omlet suchy, nie chcialo mi sie kombinowa...
Na obiad rybka w folii z sosem pomidorowym plus surowka z pora, papryki, cebulki i fety

A na kolacje, chyba wciagne rybke wedzona z twarogiem.

Dziewczyny macie jakis sprawdzony przepis na salatke z soczewicy???? Poratujcie.

effa, z tego przepisu tylko go torszke modyfikuje ( dodaje więcej cebulki )
ZUPA BUŁGARSKA Z SEROWYMI KLUSECZKAMI

Składniki:
- 0,5 kg cukini,
- 2 czerwone papryki i jedna żółta,
- 1 duża cebula,
- bulion,
- 0,3 kg zółtego sera,
- 1 jajko,
- cząber,
- sól,
- pieprz,
- oliwa z oliwek.

Przygotowanie:
Cukinię pokroić w 0,5 cm plastry, a nastepnie ćwiartki (nie obierać skórki). Z
papryki wyciąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę. Cebulę obrać i pokoić w
kosteczkę. Na patelni rozgrzać troche oliwy z oliwek i podsmażyć warzywa,
stopniowo podlewając wodą. Gdy bedą lekko miękkie przyprawić solą i pieprzem,następnie przełożyć do garnka, podlać bullionem, tak, aby przynajmniej przykrył on warzywa. Dusić i na koniec dodać cząber. W międzyczasie przygotować kluseczki serowe. Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach. W talerzu rozbełtać jajko z serem. Masę dokładnie wymieszać, następnie nabierać je małą łyżeczką i wrzucać do gotującej się zupy. Zupę podawać z warzywami i kluseczkami.


Zrobilam dziś słynny sernik SB - niestety opadł i jest go moze 2-3 cm na wysokość

[Elfik333]

Napisane przez kaska87

tydzień I fazy za mna nie obeszło się bez grzeszków ale na wadze 2kg mniej

Gratulacje!

Ja dzisiaj zjadłam:
ś: sałatka z pomidora, cebulki dymki i fety
2ś: 30 orzechów pistacjowych
o: pieczona pierś z kuraka + sałatka ze śniadania
a na kolacje planuje jogurcik naturalny i może jakieś jajo.

[zielonamorelka]

Napisane przez Elfik333

Gratulacje!

Ja dzisiaj zjadłam:
ś: sałatka z pomidora, cebulki dymki i fety
2ś: 30 orzechów pistacjowych
o: pieczona pierś z kuraka + sałatka ze śniadania
a na kolacje planuje jogurcik naturalny i może jakieś jajo.

a na podwieczorek co bedzie

ja wlasnie nad tym rozmyslam co by tu zjesc na podwieczorekmoz e pobawie sie w krolika i zjem troche salaty[znaczy zamiennika bo salaty nie mam ale mam kapuste]

[DarkChocolateWithChilli]

Napisane przez zielonamorelka

a na podwieczorek co bedzie

ja wlasnie nad tym rozmyslam co by tu zjesc na podwieczorekmoz e pobawie sie w krolika i zjem troche salaty[znaczy zamiennika bo salaty nie mam ale mam kapuste]

Ja właśnie wcinam podwieczorek: Plastry chudego twarogu polane jogurtem naturalnym wymieszanym z łyżeczką niesłodzonego kakao Pycha

[effa79]

Otoz mam taki problem, choc jestem na maksa objedzona, to bym cos zjadla

Na obiadek zjadlam kawal rybki w sosie pomidorowym plus salatka z warzywkami i feta. Na podwieczorek jogurt z cynamonem, ale musialam sie posilkowac kostka gorzkiej czekolady i faktycznie jedna kostka wystarczyla, by przeszla mi ochota na slodkie.

Teraz dojadlam salatke z obiadu i popijam wode, i jak cien chodzi za mna ochota na "nie wiadomo co". Nie cierpie tego - czyli owulacja tuz tuz. MUsze to jakos przemoc i nie podjadac... ale nie jest latwo

Gotuje soczewice, zeby wieczorem zrobic jeszcze salatke na jutro i rozmrazam piers z kurczaka - zrobie nadziewane feta

Wykrasana dzieki. Juz gdzies ten przepis mi smignal. Na pewno skorzystam

[Elfik333]

Napisane przez zielonamorelka

a na podwieczorek co bedzie

ja wlasnie nad tym rozmyslam co by tu zjesc na podwieczorekmoz e pobawie sie w krolika i zjem troche salaty[znaczy zamiennika bo salaty nie mam ale mam kapuste]

Może kakao?

[fruity]

A ja dzisiaj dokonczylam moja czekolade i zrobilam dodatkowo dla Tz i siebie taki oto deser. Zaraz go zjem, ale juz probowalam przy robieniu i jest pycha.
Tz jak zobaczyl to powiedzial-fruity w doslownym slowa znaczeniu.

[zielonamorelka]

zrobilam na podwieczorek i kolacje salatke.
z kapusty pekinskiej i wloskiej z pieczarkami i przyprawami.na podwieczorek troche zbyt ostra ale do kolacji dodam sosu jogurtowego z odrobina serka kanapkowego szczypiorkowego i jest lagodniejsza
a to moj jadlospis
1-pol plata sledziowego z odrobina cebulki i papryczki z tych sledzi i serka kanapkowego
szklanka mleka 0.5%
2-4 lyzki wiesniaka z 1/4papryki
3-2 amerykany[foto w zalaczniku]
4-salatka[fot w zal i skladniki wyzej]
5-to samo co w 4 tylko z sosem.

[topka]

fruiy mozna prosic o przepisik?

effa dokladnie wiem co czujeszja wczoraj wieczorem to przerabialam i poleglam

morelko co to sa amerykany?

[zielonamorelka]

Napisane przez fruity

A ja dzisiaj dokonczylam moja czekolade i zrobilam dodatkowo dla Tz i siebie taki oto deser. Zaraz go zjem, ale juz probowalam przy robieniu i jest pycha.
Tz jak zobaczyl to powiedzial-fruity w doslownym slowa znaczeniu.

jeju to wyglada smakowicieah kusisz kusisz a mi nawet owocow nie wolno
a jak go zrobilas

[DarkChocolateWithChilli]

Napisane przez fruity

A ja dzisiaj dokonczylam moja czekolade i zrobilam dodatkowo dla Tz i siebie taki oto deser. Zaraz go zjem, ale juz probowalam przy robieniu i jest pycha.
Tz jak zobaczyl to powiedzial-fruity w doslownym slowa znaczeniu.

Wygląda smakowicie O ile mnie wzrok nie myli, to tam jest jogurt i owoce, tak ? Proszę o przepisik

[topka]

poszlam a wazym przykladem i ez zrobilam serniczek.wlasnie sie piecze.
nie wiem czy wyjdzie,bo nie korzystalam z zadnego przepisu...skladniki i proporcje wg mego uznania wiec moze byc ciezko hehe.

a tak btw to myslalam,ze jesli nie chcecie uzywac cukru,slodziku czy fruktozy(ze wzgledu na chemie)to moze dodac do masy sernikowej wspomniany wczesniej miod albo dowolne gotowane owoce?podobno po ugotowaniu sa slodsze niz surowe?

[paprak]

Fruity ty to wiesz jak cisnienie podniesc czlowiekowi Ja dzis ze slodkosci zjadlam sorbet morelowo-pomaranczowy 0,1% tluszczu z lidla

[pysiamn]

Dziewczynki już jestem, byłam na rodzinnym obiadku...była masa pyszności

Ale ja SB... były na przystawkę jajka na twardo, sałatki, pieczony schab itp
Dałam radę bez grzeszków

Za to po serniku już ślad zaginal muszę go zrobić raz jeszcze

Napisane przez fruity

A ja dzisiaj dokonczylam moja czekolade i zrobilam dodatkowo dla Tz i siebie taki oto deser. Zaraz go zjem, ale juz probowalam przy robieniu i jest pycha.
Tz jak zobaczyl to powiedzial-fruity w doslownym slowa znaczeniu.

pysznie to wygląda. to maliny z jogurtem ?

Napisane przez zielonamorelka

zrobilam na podwieczorek i kolacje salatke.
z kapusty pekinskiej i wloskiej z pieczarkami i przyprawami.na podwieczorek troche zbyt ostra ale do kolacji dodam sosu jogurtowego z odrobina serka kanapkowego szczypiorkowego i jest lagodniejsza
a to moj jadlospis
1-pol plata sledziowego z odrobina cebulki i papryczki z tych sledzi i serka kanapkowego
szklanka mleka 0.5%
2-4 lyzki wiesniaka z 1/4papryki
3-2 amerykany[foto w zalaczniku]
4-salatka[fot w zal i skladniki wyzej]
5-to samo co w 4 tylko z sosem.

Sałatka wygląda smakowicie

*************

Ja też jestem po kolacyjce...była salatka z tuńczyka z sezamem ....oboje z mężem uznalismy że to chyba nasza ulubiona


Dziewczyny :pliz: przemówcie mi do rozsądku...strasznie boję się przejść na II fazę

Teraz schudłam na Iszej 3,5 kg... przez grzechy postanowiłam przedłużyć ją do środy czyli jutra
Ale strasznie się boję II fazy że już nie będę chudnąć a co gorsza tyć

Znam niby zasady, wiem że należy stopniowo wprowadzać owoce, ryż, pieczywo pełnoziarniste itp, ale mam blokadę

ps. Proszę powiedzcie , czy mozna jeść pumpernikiel niby jest z gruboziarnistej mąki żytniej ????

[zielonamorelka]

Napisane przez paprak

Fruity ty to wiesz jak cisnienie podniesc czlowiekowi Ja dzis ze slodkosci zjadlam sorbet morelowo-pomaranczowy 0,1% tluszczu z lidla

mmm:slia:z lidla powiadaszjak tylko przejde na 2 faze[tylko 11dni]to lece poszukac
aj dziewczyny tak kusicie ze boje sie ze wkoncu pekneale nie moge sie zlamac oj nie

[zielonamorelka]

Napisane przez pysiamn

Dziewczynki już jestem, byłam na rodzinnym obiadku...była masa pyszności

Ale ja SB... były na przystawkę jajka na twardo, sałatki, pieczony schab itp
Dałam radę bez grzeszków

Za to po serniku już ślad zaginal muszę go zrobić raz jeszcze


pysznie to wygląda. to maliny z jogurtem ?



Sałatka wygląda smakowicie

*************

Ja też jestem po kolacyjce...była salatka z tuńczyka z sezamem ....oboje z mężem uznalismy że to chyba nasza ulubiona


Dziewczyny :pliz: przemówcie mi do rozsądku...strasznie boję się przejść na II fazę

Teraz schudłam na Iszej 3,5 kg... przez grzechy postanowiłam przedłużyć ją do środy czyli jutra
Ale strasznie się boję II fazy że już nie będę chudnąć a co gorsza tyć

Znam niby zasady, wiem że należy stopniowo wprowadzać owoce, ryż, pieczywo pełnoziarniste itp, ale mam blokadę

ps. Proszę powiedzcie , czy mozna jeść pumpernikiel niby jest z gruboziarnistej mąki żytniej ????

kiedys ktoras dziewczyna pisala ze moznawiec smialo przechodz na 2 faze.ja juz na neij bylam i ona jest bardzo przyjemna.na poczatek moze wprowadz np kanapke na sniadanie pozniej doloz do tego owoc i zobaczysz czy bedziesz tyc

[czarnulaa3]

Hi chciałam się oficjalnie przywitać i zapytać czy przyjmiecie mnie na plażę? czytuję wątek już dość długo tylko i nawet dietkuję też tylko problem u mnie z konsekwencją w działaniu i jak już ładnie zrzucę kilka kg to od razu zapominam ze silną wolę trzeba ciągle trenować i nie podjadać no i tak w kółko ale w końcu trzeba wziążć sie w garść....bo przecież robię to tylko dla siebie do zrzucenia mam ok 6 kg więc może i niewiele....i myślę ze z Waszą pomocą musi się udać trzymam kciuki za to i za wszystkie plażowiczki

[Marzeniatko]

Pysia nie bój się IIf! Jeżeli będziesz dodawać stopniowo węglowodany to nic się nie stanie ! Weź sobie pierwszego dnia na śniadanko np. dodaj ciemny chlebek, drugiego dnia za to z węglodowdanów zjedz jakiegoś owocka. Nie martw się, nie utyjesz.
Organizm potrzebuje też i węglowodanów, jeżeli będziesz jadła dobre węgle, a nie obiadała się słodyczami, to spokojnie nie przytyjesz, buziaki O, wiem! Pomyśl sobie inaczej ile to ciast dietetycznych można z owocami zrobić

czarnulaa3 powodzenia! A Ty już kiedyś nie byłaś tutaj na wątku ?

[czarnulaa3]

Marzeniątko bylam bylam przez chwilę i motywację miałam do działania wtedy ale to było dawno temu....a potem ahhh jaki człowiek glupi znowu się zaczęły wieczorne uczty i wszystko poszlo na marne ale tym razem nakręciłam się strasznie na zdrowy sposób zrzycenia kilku zbędnych kg i przy tym wiem ze samopoczucie będzie o niebo lepsze ten wątek to najlepsza motywacja i dlatego wiem ze uda sie na pewno buźka dziołszki

[zielonamorelka]

Napisane przez czarnulaa3

Hi chciałam się oficjalnie przywitać i zapytać czy przyjmiecie mnie na plażę? czytuję wątek już dość długo tylko i nawet dietkuję też tylko problem u mnie z konsekwencją w działaniu i jak już ładnie zrzucę kilka kg to od razu zapominam ze silną wolę trzeba ciągle trenować i nie podjadać no i tak w kółko ale w końcu trzeba wziążć sie w garść....bo przecież robię to tylko dla siebie do zrzucenia mam ok 6 kg więc może i niewiele....i myślę ze z Waszą pomocą musi się udać trzymam kciuki za to i za wszystkie plażowiczki

witam i powodzenia

[Elfik333]

Napisane przez czarnulaa3

Hi chciałam się oficjalnie przywitać i zapytać czy przyjmiecie mnie na plażę? czytuję wątek już dość długo tylko i nawet dietkuję też tylko problem u mnie z konsekwencją w działaniu i jak już ładnie zrzucę kilka kg to od razu zapominam ze silną wolę trzeba ciągle trenować i nie podjadać no i tak w kółko ale w końcu trzeba wziążć sie w garść....bo przecież robię to tylko dla siebie do zrzucenia mam ok 6 kg więc może i niewiele....i myślę ze z Waszą pomocą musi się udać trzymam kciuki za to i za wszystkie plażowiczki

Witam i trzymam kciuki. Napewno sobie poradzisz

Napisane przez fruity

A ja dzisiaj dokonczylam moja czekolade i zrobilam dodatkowo dla Tz i siebie taki oto deser. Zaraz go zjem, ale juz probowalam przy robieniu i jest pycha.
Tz jak zobaczyl to powiedzial-fruity w doslownym slowa znaczeniu.

Pysznie to wygląda. Fruity Ty to po prostu Masz Talent

Napisane przez pysiamn

Dziewczynki już jestem, byłam na rodzinnym obiadku...była masa pyszności

Ale ja SB... były na przystawkę jajka na twardo, sałatki, pieczony schab itp
Dałam radę bez grzeszków

Za to po serniku już ślad zaginal muszę go zrobić raz jeszcze


pysznie to wygląda. to maliny z jogurtem ?



Sałatka wygląda smakowicie

*************

Ja też jestem po kolacyjce...była salatka z tuńczyka z sezamem ....oboje z mężem uznalismy że to chyba nasza ulubiona


Dziewczyny :pliz: przemówcie mi do rozsądku...strasznie boję się przejść na II fazę

Teraz schudłam na Iszej 3,5 kg... przez grzechy postanowiłam przedłużyć ją do środy czyli jutra
Ale strasznie się boję II fazy że już nie będę chudnąć a co gorsza tyć

Znam niby zasady, wiem że należy stopniowo wprowadzać owoce, ryż, pieczywo pełnoziarniste itp, ale mam blokadę

ps. Proszę powiedzcie , czy mozna jeść pumpernikiel niby jest z gruboziarnistej mąki żytniej ????

Dobrze, że nie grzeszyłaś. U mnie im bliżej II fazy tym bardziej się łamię. Jeszcze tylko 3 dni powtarzam sobie wkoło. Nie mogę się doczekać makaronu i tych racuchów od Fruity.
Z zniecierpliwieniem czekam na książkę. Jeszcze jej nie dostałam i to ma być priorytet? Do mojej "wiochy" zawsze wszystko dłużej idzie.

Kupiłam taki makaron na II fazę
http://www.lubella.pl/nasze-produkty...a-pelne-ziarno

Nie mogłam znaleźć nic zdrowszego ani z mąki razowej. Jakich makaronów używacie? A jak z makaronem sojowym? Który bardziej się nadaje?

Jeśli możecie to proszę o linki, zdjęcia cokolwiek. (po opakowaniu łatwiej szukać )

Z góry dzięki i wysyłam kwiaty! :dzieku je-kwiatek:

[pysiamn]

Napisane przez czarnulaa3

Hi chciałam się oficjalnie przywitać i zapytać czy przyjmiecie mnie na plażę? czytuję wątek już dość długo tylko i nawet dietkuję też tylko problem u mnie z konsekwencją w działaniu i jak już ładnie zrzucę kilka kg to od razu zapominam ze silną wolę trzeba ciągle trenować i nie podjadać no i tak w kółko ale w końcu trzeba wziążć sie w garść....bo przecież robię to tylko dla siebie do zrzucenia mam ok 6 kg więc może i niewiele....i myślę ze z Waszą pomocą musi się udać trzymam kciuki za to i za wszystkie plażowiczki

Witamy i trzyamamy kciuki

Napisane przez Marzeniatko

Pysia nie bój się IIf! Jeżeli będziesz dodawać stopniowo węglowodany to nic się nie stanie ! Weź sobie pierwszego dnia na śniadanko np. dodaj ciemny chlebek, drugiego dnia za to z węglodowdanów zjedz jakiegoś owocka. Nie martw się, nie utyjesz.
Organizm potrzebuje też i węglowodanów, jeżeli będziesz jadła dobre węgle, a nie obiadała się słodyczami, to spokojnie nie przytyjesz, buziaki O, wiem! Pomyśl sobie inaczej ile to ciast dietetycznych można z owocami zrobić

Marzenko dziękuję Ci bardzo tak zrobię

To jeszcze jutro I faza, a potem II ale nadal się boję wiem to głupie

[pysiamn]

Napisane przez Elfik333

Dobrze, że nie grzeszyłaś. U mnie im bliżej II fazy tym bardziej się łamię. Jeszcze tylko 3 dni powtarzam sobie wkoło. Nie mogę się doczekać makaronu i tych racuchów od Fruity.

Jakoś mi się udało...

Napisane przez Elfik333

Z zniecierpliwieniem czekam na książkę. Jeszcze jej nie dostałam i to ma być priorytet? Do mojej "wiochy" zawsze wszystko dłużej idzie.

Nie dziwię się ksiazkaa jest fajan ja też nie moglam się jej doczekać

Napisane przez Elfik333

Kupiłam taki makaron na II fazę
http://www.lubella.pl/nasze-produkty...a-pelne-ziarno

Nie mogłam znaleźć nic zdrowszego ani z mąki razowej. Jakich makaronów używacie? A jak z makaronem sojowym? Który bardziej się nadaje?

Jeśli możecie to proszę o linki, zdjęcia cokolwiek. (po opakowaniu łatwiej szukać )

Z góry dzięki i wysyłam kwiaty! :dzieku je-kwiatek:

Z sojowym nie wiem, ale chyba mozna

Ja kupiłam taki Primo Gusto Pełne ziarno : Penne i Fusili (bardzo lubię tę firmę i makaron i sos pomidorowy)

Ten makaron jest pełnoziarnisty wykonany z mąki durum.
Widziałam że w internecie można kupić makaron z mąki razowej, ale w sklepie to ja nie widziałam ;?

[Elfik333]

Napisane przez pysiamn

Jakoś mi się udało...



Nie dziwię się ksiazkaa jest fajan ja też nie moglam się jej doczekać



Z sojowym nie wiem, ale chyba mozna

Ja kupiłam taki Primo Gusto Pełne ziarno : Penne i Fusili (bardzo lubię tę firmę i makaron i sos pomidorowy)

Dzięki . Będę się rozglądała za tą firmą.

Zmykam spać. Jurto niestety 6.30 do pracy. Pa

[zielonamorelka]

ja jak kupowalam makaron razowy[zdazylo mi sie to az raz hee]to nie patrzylam na firme ani nic tylko wzielam jedyny razowy jaki byl;/ i to byl blad bo to jakis kaufland byl hehe[akurat tam kupilam]i juz po 5 minutahc byl rozgotowanytaka papka i niedobry ble
bede sie powoli rozgladala za jakimis i ogolnie za produktami 2 fazowymi zeby jak skonczy mi sie 1 faza wiedziec gdzie co moge kupic

[paprak]

Morelko w lidlu sadwa rodzaje sorbetu z serii linessa 0,1%: tryskawkowo-malinowy i morelowo-pomaranczowy i nie musze chyba dodawac, ze oba sa pyszne

pysiamn Nie boj sie dwojki Moze sie okazac, ze dopiero na dwojce schudniesz. Moj maz wlasciwie zaczal chudnac na dwojce Dolaczasz produkty pelnoziarniste i usprawniasz metabolizm wiec jesli nie zaczniesz sie bardzo objadac to powinno byc ok Zacznij od jednej porcji wegli dziennie: jak na sniadanie ciemny chleb to obiad juz bez ryzu czy makaronu i odwrotnie A owoce to na pocztaek jedno jablko dziennie. Surowe, ze skorka, nie zadne zapiekane. Zobaczysz, ze druga faza jest przyjemna i duzo bardziej urozmaicona - az chce sie dietkowac Powodzenia Ja jeszcze espresso sacze

Dobrej nocy dziewczyny

[dagirll]

Witajcie dziewczyny

Ja dzisiaj postanowiłam przejść na ta diete. Dzisiaj już prawie minął pierwszy dzien i nie jest zle. Zjadłam 2 jajka + pomidor z pieprzem + 2 plastry szybki drobiowej na śniadanie,zupkę chinska na obiad na podwieczorek kubek goracy, a na kolacje 2 jajka z pomidorem i plasterek drobiowej szynki. Wieem, nie tak, to powinno wygladac, ale naprawde nie znalazlam nic bardziej odpowiedniego w lodowce. Jutro idę na zakupy. Zaopatrze się w potrzebne produkty i zaczynam. Najbardziej nie mogę się pogodzić z brakiem makaronu A mam na celu zrzucenie 7 kilo. Waże 62 kilo, a chce 55, wzrostu mam 168. A powiedzcie mi po tych pierwszych 2 tygodniach faktycznie można zrzucić do 6 kilo?

[paprak]

Napisane przez dagirll

Witajcie dziewczyny

Ja dzisiaj postanowiłam przejść na ta diete. Dzisiaj już prawie minął pierwszy dzien i nie jest zle. Zjadłam 2 jajka + pomidor z pieprzem + 2 plastry szybki drobiowej na śniadanie,zupkę chinska na obiad na podwieczorek kubek goracy, a na kolacje 2 jajka z pomidorem i plasterek drobiowej szynki. Wieem, nie tak, to powinno wygladac, ale naprawde nie znalazlam nic bardziej odpowiedniego w lodowce. Jutro idę na zakupy. Zaopatrze się w potrzebne produkty i zaczynam. Najbardziej nie mogę się pogodzić z brakiem makaronu A mam na celu zrzucenie 7 kilo. Waże 62 kilo, a chce 55, wzrostu mam 168. A powiedzcie mi po tych pierwszych 2 tygodniach faktycznie można zrzucić do 6 kilo?

raczej nie przy takich wymiarach nie masz nadwagi wiec nie bedzie latwo.

[wykrasana]

Napisane przez DarkChocolateWithChilli

Ja właśnie wcinam podwieczorek: Plastry chudego twarogu polane jogurtem naturalnym wymieszanym z łyżeczką niesłodzonego kakao Pycha

Brzmi smacznie Chyba jutro kupie chudy twarożek

Napisane przez effa79

Otoz mam taki problem, choc jestem na maksa objedzona, to bym cos zjadla

Na obiadek zjadlam kawal rybki w sosie pomidorowym plus salatka z warzywkami i feta. Na podwieczorek jogurt z cynamonem, ale musialam sie posilkowac kostka gorzkiej czekolady i faktycznie jedna kostka wystarczyla, by przeszla mi ochota na slodkie.

Teraz dojadlam salatke z obiadu i popijam wode, i jak cien chodzi za mna ochota na "nie wiadomo co". Nie cierpie tego - czyli owulacja tuz tuz. MUsze to jakos przemoc i nie podjadac... ale nie jest latwo

Gotuje soczewice, zeby wieczorem zrobic jeszcze salatke na jutro i rozmrazam piers z kurczaka - zrobie nadziewane feta

Wykrasana dzieki. Juz gdzies ten przepis mi smignal. Na pewno skorzystam

Ja też się boje tych dni przed @ Wtedy to dopiero jem wszystko co leży mi na drodze. A przepis mógł Ci mignąć bo jest z wątku przepisy SB Może zaopatrze się w książke z przepisami SB, mikołajki niedługo może ktoś mi prezent sprawi

Napisane przez fruity

A ja dzisiaj dokonczylam moja czekolade i zrobilam dodatkowo dla Tz i siebie taki oto deser. Zaraz go zjem, ale juz probowalam przy robieniu i jest pycha.
Tz jak zobaczyl to powiedzial-fruity w doslownym slowa znaczeniu.

Jeszcze tylko 7 dni, jeszcze tylko 7 dni ale przepisik na wszelki wypadek już poprosze