Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Chyba warto go kupić, jest zupełnie inny od innych , tzn. oblepia rzęsy i je wyraźnie pogrubia i powiększa, i dzisiaj reakcja pań z urzędu, ja byłam się meldowac - przepraszam ma Pani swoje rzęsy czy sztuczne Ja, że swoje, one o rany jak lalka Zaczęłam się śmiać i mówię, naprawdę a mi się ciągle wydaje, że mam krótkie
Dobry jest ten tusz, wystawię mu recenzję zaraz \
Czytałam o włamaniu, a to pech , Gps czyli nawigacja ? Bo zgłupiałam

dzięki za opinię, może się skuszę następnym razem.

Nawigację, taką standardową samochodową

[zuzaneczka]

Diana a jak znosisz początki ciąży? no i kiedy planowana data porodu?

[dorinka30]

Napisane przez zuzaneczka

co u mnie? hmm... jednym słowem - wiosennie

rok się dobrze zaczął, pogoda coraz lepsza, odczuwam przypływ energii

Widziałam, że u niektórych z Was nieciekawie w pracy, ja na szczęście nie mogę narzekać - co prawda obowiązków mam troszkę więcej, ale dostałam do dyspozycji firmowe auto więc.....

A dziś uderzam za zakupy

Ja też czuję wiosnę w powietrzu , dzisiaj jak przyjechałam na 12.30 do pracy to jestem taka naładowana pozytywna energią, słoneczko świeciło przez szybę

Firmowe auto to najlepszy rodzaj auta, bo nic nie kosztuje

[DianaM]

Napisane przez Madlen__18

Diana: gratuluję!!!
( ja nadal dużo jem, ale może jestem przed owulacją po prostu)
Miskowa: bardzo mi przykro
Nema: super


I czesc wszystkim

Dziękuję Sorki, że tak to powtarzam jak mantrę, ale nie umiem inaczej tego wyrazić. Cieszę się dziewczyny po prostu

Wiesz, ja też zaczęłam mieć takie napady jedzenia, choć normalnie i tak dużo jem. Więc może warto się zaopatrzeć w test?

Napisane przez zuzaneczka

Diana a jak znosisz początki ciąży? no i kiedy planowana data porodu?

Uuuu Kochana, moja ciąża to chyba jedna z najwcześniej wykrytych Dopiero zbliża się 5 tydzień. Żadnych wymiotów, nic mnie nie boli, czuję się fantastycznie Poród gdzieś ok. 9 października, a to konkretnie powie mi lekarz w piątek i oczywiśnie nie omieszkam się Wam pochwalić
Ostatnio mówie do siostry, że mogłabym już zacząć wymiotować, bo nic a nic nie czuję tej dzidzi, a ona w śmiech i mówi, że jak już zacznę spędzać większość swojego czasu w toalecie to z nostalgią będę wspominała czasy kiedy w niej nie mieszkałam
Narazie żadnych obrzydzeń co do zapachów, jedzenia....
Tłumaczę sobie że to ciągle za wcześnie...

[miskowa]

Napisane przez DianaM

Uuuu Kochana, moja ciąża to chyba jedna z najwcześniej wykrytych Dopiero zbliża się 5 tydzień. Żadnych wymiotów, nic mnie nie boli, czuję się fantastycznie Poród gdzieś ok. 9 października, a to konkretnie powie mi lekarz w piątek i oczywiśnie nie omieszkam się Wam pochwalić
Ostatnio mówie do siostry, że mogłabym już zacząć wymiotować, bo nic a nic nie czuję tej dzidzi, a ona w śmiech i mówi, że jak już zacznę spędzać większość swojego czasu w toalecie to z nostalgią będę wspominała czasy kiedy w niej nie mieszkałam
Narazie żadnych obrzydzeń co do zapachów, jedzenia....
Tłumaczę sobie że to ciągle za wcześnie...

niektóre nie mają w ogóle tego typu objawów, więc lepiej tego się trzymać, że ty też należysz do tego grona

[Madlen__18]

Napisane przez DianaM

Dziękuję Sorki, że tak to powtarzam jak mantrę, ale nie umiem inaczej tego wyrazić. Cieszę się dziewczyny po prostu

Wiesz, ja też zaczęłam mieć takie napady jedzenia, choć normalnie i tak dużo jem. Więc może warto się zaopatrzeć w test?

A kawa? Kawa cię nie odrzuca?
Ja dzisiaj swoją wylalam prawie całą.

No dobra, przyznam się, zapomnieliśmy się raz.
Ale myslę sobie, że przecież okres był, no to niemożliwe, żeby to.


Test mam w szufladzie. Kiedyś kupiłam 2, jak mi się 5 dni spóźniał @.
I jeden sobie leży nie otwarty.


Na początku sporo myślałam o ciąży, nawet wam tutaj pisałam. Tak teraz ewentualna niespodzianka mi się wydaje strasznie mało prawdopodobna i w ogóle się przestałam tym przejmować. Wiecie z cyklu "niemożliwe, że to się przytrafi". Dziwne.

[DianaM]

Napisane przez miskowa

niektóre nie mają w ogóle tego typu objawów, więc lepiej tego się trzymać, że ty też należysz do tego grona

Czytałam (ha! Już coś na ten temat czytałam), że wymioty pojawiają się w okolicach 8 tygodnia, więc mam czasu jak smrodu

Jak dostanę się do skanera to wkleję Wam zdjęcie mojej dzidzi w trzecim tygodniu. Kropka taka, ale wiecie co? Do taty jest podobna

[miskowa]

Napisane przez DianaM

Jak dostanę się do skanera to wkleję Wam zdjęcie mojej dzidzi w trzecim tygodniu. Kropka taka, ale wiecie co? Do taty jest podobna

dobre

[DianaM]

Napisane przez Madlen__18

A kawa? Kawa cię nie odrzuca?
Ja dzisiaj swoją wylalam prawie całą.

No dobra, przyznam się, zapomnieliśmy się raz.
Ale myslę sobie, że przecież okres był, no to niemożliwe, żeby to.


Test mam w szufladzie. Kiedyś kupiłam 2, jak mi się 5 dni spóźniał @.
I jeden sobie leży nie otwarty.


Na początku sporo myślałam o ciąży, nawet wam tutaj pisałam. Tak teraz ewentualna niespodzianka mi się wydaje strasznie mało prawdopodobna i w ogóle się przestałam tym przejmować. Wiecie z cyklu "niemożliwe, że to się przytrafi". Dziwne.

Nie pijam kawy w ogóle, bo podobno nie można, i jakoś się nie zdarzyło żeby ktoś przy mnie pił, więc nie wiem czy mnie odrzuca.

Moja przyjaciółka miała okres, następny jej się spóźniał. Okazało się, że jest w 5 tygodniu, a tamten okres to był właśnie początek zapłodnienia, a zatem... Zrób test

Edit.: Ale fajnie jakbyśmy w tym samym czasie zaszły

[Madlen__18]

Napisane przez DianaM

Czytałam (ha! Już coś na ten temat czytałam), że wymioty pojawiają się w okolicach 8 tygodnia, więc mam czasu jak smrodu

Jak dostanę się do skanera to wkleję Wam zdjęcie mojej dzidzi w trzecim tygodniu. Kropka taka, ale wiecie co? Do taty jest podobna

Jesteś urocza
Aż normalnie łezki mi się pokazały w oczach, jakaś jestem nadwrażliwa i się cieszę cudzym szczęściem

[zuzaneczka]

Diana tak Cię podpytuję, bo.....

aaaaa kurcze....... to właściwie skoro dziś dzień dobrych wiadomości to też się Wam do czegoś przyznam:

(też) JESTEM W CIĄŻY


Jakoś nie umiem się tym "chwalić", bo nasze starania trochę trwały (niektóre może pamiętają jak prosiłam o trzymanie kciuków) i wciąż nie mogę uwierzyć w nasze szczęście, ale .... udało się

Jestem w 9 tygodniu, także możemy sobie z Dianą doświadczenia wymieniać

Ja niestety fatalnie zniosłam pierwsze tygodnie, ale z każdym dniem jest lepiej. Na szczęście nie mam mdłości, ale potworne bóle głowy, no i spać mi się ciągle chce.

EDIT:
Diana co do kawy mnie gin powiedziała że jak mam ochotę to się mogę napić kawki.

[twin--maid]

Napisane przez zuzaneczka

Diana tak Cię podpytuję, bo.....

aaaaa kurcze....... to właściwie skoro dziś dzień dobrych wiadomości to też się Wam do czegoś przyznam:

(też) JESTEM W CIĄŻY


Jakoś nie umiem się tym "chwalić", bo nasze starania trochę trwały (niektóre może pamiętają jak prosiłam o trzymanie kciuków) i wciąż nie mogę uwierzyć w nasze szczęście, ale .... udało się

Jestem w 9 tygodniu, także możemy sobie z Dianą doświadczenia wymieniać

Ja niestety fatalnie zniosłam pierwsze tygodnie, ale z każdym dniem jest lepiej. Na szczęście nie mam mdłości, ale potworne bóle głowy, no i spać mi się ciągle chce.

EDIT:
Diana co do kawy mnie gin powiedziała że jak mam ochotę to się mogę napić kawki.

No pięknie Gratuluję Zuzaneczko

[Madlen__18]

Napisane przez twin--maid

No pięknie Gratuluję Zuzaneczko

Prawdziwe zatrzęsienie Gratuluję również

[Poemi]

Napisane przez zuzaneczka

Diana tak Cię podpytuję, bo.....

aaaaa kurcze....... to właściwie skoro dziś dzień dobrych wiadomości to też się Wam do czegoś przyznam:

(też) JESTEM W CIĄŻY


Jakoś nie umiem się tym "chwalić", bo nasze starania trochę trwały (niektóre może pamiętają jak prosiłam o trzymanie kciuków) i wciąż nie mogę uwierzyć w nasze szczęście, ale .... udało się

Jestem w 9 tygodniu, także możemy sobie z Dianą doświadczenia wymieniać

Ja niestety fatalnie zniosłam pierwsze tygodnie, ale z każdym dniem jest lepiej. Na szczęście nie mam mdłości, ale potworne bóle głowy, no i spać mi się ciągle chce.

EDIT:
Diana co do kawy mnie gin powiedziała że jak mam ochotę to się mogę napić kawki.

Gratuluję!

[goosia207]

Napisane przez miskowa

\

w przypadku jeśli kradli chyba całe radio, bo przecież różne rzeczy w aucie można trzymać i one nie podlegają ubezpieczeniu a gps to raczej taka część ruchoma a nie składowa samochodu, tak mi się przynajmniej wydaje.
Albo włamywali się twojej mamie np. tłukąc szybę, wtedy są straty i stąd ubezpieczenie. Do mnie ktoś wszedł sobie normalnie przez drzwi, więc tak naprawdę nie ma żadnych śladów włamania (przynajmniej na pierwszy rzut oka)

Jeżeli radio miałaś ujęte na polisie (lub chyba raczej na wniosku) jako wyposażenie, to jest ubezpieczone (dotyczy to również GPSa, czy nawigacji)

Napisane przez dorinka30

Chyba warto go kupić, jest zupełnie inny od innych , tzn. oblepia rzęsy i je wyraźnie pogrubia i powiększa, i dzisiaj reakcja pań z urzędu, ja byłam się meldowac - przepraszam ma Pani swoje rzęsy czy sztuczne Ja, że swoje, one o rany jak lalka Zaczęłam się śmiać i mówię, naprawdę a mi się ciągle wydaje, że mam krótkie
Dobry jest ten tusz, wystawię mu recenzję zaraz \
Czytałam o włamaniu, a to pech , Gps czyli nawigacja ? Bo zgłupiałam

Nieźle, ale to chyba miło usłyszeć, że się ma piękne rzęsy
Muszę spróbować ten tusz

Napisane przez Madlen__18

A kawa? Kawa cię nie odrzuca?
Ja dzisiaj swoją wylalam prawie całą.

No dobra, przyznam się, zapomnieliśmy się raz.
Ale myslę sobie, że przecież okres był, no to niemożliwe, żeby to.


Test mam w szufladzie. Kiedyś kupiłam 2, jak mi się 5 dni spóźniał @.
I jeden sobie leży nie otwarty.


Na początku sporo myślałam o ciąży, nawet wam tutaj pisałam. Tak teraz ewentualna niespodzianka mi się wydaje strasznie mało prawdopodobna i w ogóle się przestałam tym przejmować. Wiecie z cyklu "niemożliwe, że to się przytrafi". Dziwne.

Ja mam koleżankę 4 miesiącu, to codziennie mówi o kawie, że ,ma ochotę.Nie odrzuca jej wcale, ale jak musi to pije zbożową.

Mi jak się spóźniał, to kupiłam trzy i wszystkie zrobiłam
Bo było już 7 dni po terminie, a wychodził mi negatywny, więc na następny dzień znowy zrobiłam
Nie byłam w ciąży, a nie wiem dlaczego mi się tak spóźnił

Napisane przez DianaM

Jak dostanę się do skanera to wkleję Wam zdjęcie mojej dzidzi w trzecim tygodniu. Kropka taka, ale wiecie co? Do taty jest podobna

Napisane przez zuzaneczka

Diana tak Cię podpytuję, bo.....

aaaaa kurcze....... to właściwie skoro dziś dzień dobrych wiadomości to też się Wam do czegoś przyznam:

(też) JESTEM W CIĄŻY


Jakoś nie umiem się tym "chwalić", bo nasze starania trochę trwały (niektóre może pamiętają jak prosiłam o trzymanie kciuków) i wciąż nie mogę uwierzyć w nasze szczęście, ale .... udało się

Jestem w 9 tygodniu, także możemy sobie z Dianą doświadczenia wymieniać

Ja niestety fatalnie zniosłam pierwsze tygodnie, ale z każdym dniem jest lepiej. Na szczęście nie mam mdłości, ale potworne bóle głowy, no i spać mi się ciągle chce.

EDIT:
Diana co do kawy mnie gin powiedziała że jak mam ochotę to się mogę napić kawki.

Gratulacje

[dorinka30]

Napisane przez zuzaneczka

Diana tak Cię podpytuję, bo.....

aaaaa kurcze....... to właściwie skoro dziś dzień dobrych wiadomości to też się Wam do czegoś przyznam:

(też) JESTEM W CIĄŻY


Jakoś nie umiem się tym "chwalić", bo nasze starania trochę trwały (niektóre może pamiętają jak prosiłam o trzymanie kciuków) i wciąż nie mogę uwierzyć w nasze szczęście, ale .... udało się

Jestem w 9 tygodniu, także możemy sobie z Dianą doświadczenia wymieniać

i.

Gratulacje , doczekałaś się

Aż Wam zazdroszczę tej ciąży , ja po wakacjach odstawiam prochy, niech się dzieje co chce

[DianaM]

Napisane przez Madlen__18

Jesteś urocza
Aż normalnie łezki mi się pokazały w oczach, jakaś jestem nadwrażliwa i się cieszę cudzym szczęściem

O rany, teraz ja się wzruszyłam, dziękuję
I wiesz co? Podobno kobiety w ciąży częściej się wzruszają. Ja tam płacze na reklamach o głodzie w Afryce itp. Ostatnio poszłam po wodę mineralną i była cisowianka (wstrętna), ale wzięłam bo jest jakaś akcja, że za tę butelkę oni dają dzieciom 3 litry wody. I co będę się rozpływałą w smaku popijając kroplę beskidu jak tam dzieci umierają z głodu???

Zrób ten test

Napisane przez zuzaneczka

Diana tak Cię podpytuję, bo.....

aaaaa kurcze....... to właściwie skoro dziś dzień dobrych wiadomości to też się Wam do czegoś przyznam:

(też) JESTEM W CIĄŻY


Jakoś nie umiem się tym "chwalić", bo nasze starania trochę trwały (niektóre może pamiętają jak prosiłam o trzymanie kciuków) i wciąż nie mogę uwierzyć w nasze szczęście, ale .... udało się

Jestem w 9 tygodniu, także możemy sobie z Dianą doświadczenia wymieniać

Ja niestety fatalnie zniosłam pierwsze tygodnie, ale z każdym dniem jest lepiej. Na szczęście nie mam mdłości, ale potworne bóle głowy, no i spać mi się ciągle chce.

EDIT:
Diana co do kawy mnie gin powiedziała że jak mam ochotę to się mogę napić kawki.

GRATULUJĘ!!! Super I to już 9 tydzień? I od samego początku masz te bóle?
Mnie tam coś nic nie dolega, aż się zaczynam martwić, mogłabyć zacząć mieć jakieś nudności czy co? Bo to że mi brzuch urośnie to nie wątpie. Po takich ilościach jedzenia jakie pochłaniam to nawet całkiem szybko się pojawi

[kaska87]

oj wszystkie w ciazy

[Madlen__18]

Nie wszystkie.
Ale faktycznie dużo

Wiecie, ja myślę, że miałyście spory udział w tej paraoi ciążowej jeśli o mnie chodzi, skoro wszystko się wam z tym kojarzy

[DianaM]

Napisane przez Madlen__18

Nie wszystkie.
Ale faktycznie dużo

Wiecie, ja myślę, że miałyście spory udział w tej paraoi ciążowej jeśli o mnie chodzi, skoro wszystko się wam z tym kojarzy

A kiedy powinnaś dostać @?

Po wakacjach do grona dojdzie jeszcze Dorinka, no, na pewno jeszcze ktoś i jak się w końcu zbierzemy i spotkamy to będzie iprezzzza pieluchowa

No i coś miałam napisać jeszcze i zapomniałam
Aaaa, napisałam do Svinecki, żeby do nas szybko dołączyła i żeby nie odmawiała ciężarnej, bo się jej myszy zalęgną. Ciekawe czy się przestraszy?

[Madlen__18]

Hm..
Powinnam dostać..najpóźniej 23.
Czyli faktycznie gdzieś teraz powinna być owu.
chyba problem jedzeniowy się rozwiązał sam

[stokrotka_to_ja]

Zuzaneczko gratulacje
i obie z Diana schowajcie troche ciazowych zarazkow dla mnie ,jak powiem,ze mozecie juz,to wyslecie
A tak serio,to ciesze sie strasznie z wami
Madlen rób test! Jak taka epidemia panuje,to moze i Ciebie dopadla?

Diano,ja swoja ciaze tez wykryłam wczesnie,w 4-5 tygodniu. Zaraz po mnie zaszla w ciaze Svinecka. Niestety ,mnie sie nie udało utrzymac...
Przepraszam,ze tak smutam. No. Juz sie biore w garsc. Niech no tylko ta @ przyjdzie ,a potem jeszcze jedna i bedziemy szalec ,probowac,liczyc dni plodne i wszystko inne

[DianaM]

Napisane przez stokrotka_to_ja

Zuzaneczko gratulacje
i obie z Diana schowajcie troche ciazowych zarazkow dla mnie ,jak powiem,ze mozecie juz,to wyslecie
A tak serio,to ciesze sie strasznie z wami
Madlen rób test! Jak taka epidemia panuje,to moze i Ciebie dopadla?

Diano,ja swoja ciaze tez wykryłam wczesnie,w 4-5 tygodniu. Zaraz po mnie zaszla w ciaze Svinecka. Niestety ,mnie sie nie udało utrzymac...
Przepraszam,ze tak smutam. No. Juz sie biore w garsc. Niech no tylko ta @ przyjdzie ,a potem jeszcze jedna i bedziemy szalec ,probowac,liczyc dni plodne i wszystko inne

No, ja już wiedziałam, że jestem w ciąży w 3 tygodniu Dlatego poszłam do ginekologa. Bada mnie "ręcznie" i mówi"no macica powiększona, 5 tydzień", potem usg, a tam widać maciupcią kropkę. I... 3 tydzień. Mówi, że za wcześnie na potwierdzenia.
Teraz jestem po badaniu krwi, a ono mówi samo za siebie

[stokrotka_to_ja]

to Ty jestes megaszybki wykrywacz

[zara_84]

Zuzaneczko, gratulacje!! Ale się wszystko zbiegło w czasie, coś pieknego

Madlen, ja tez się wzruszyłam tym co Diana napisała
Zrób sobie test, jak masz wolny

Dziewczyny, strasznie się cieszę razem z Wami

[sanetka]

Diano, zuzaneczko gratuluje

wpadlam tak na szybko bo mam pytanie do warszawianek: ktora galerie handlowa polecacie na zakupy? (tak zeby byly sklepy typu h&m, cubus itp). wiem ze glupie ale ja nieobeznana ze stolica

[goosia207]

Napisane przez Madlen__18

Hm..
Powinnam dostać..najpóźniej 23.
Czyli faktycznie gdzieś teraz powinna być owu.
chyba problem jedzeniowy się rozwiązał sam

Spóźnia ci się z 23 stycznia, czy 23 lutego masz dostać?
Jak to drugie, to chyba z testem zaczekaj

Napisane przez stokrotka_to_ja

Zuzaneczko gratulacje
i obie z Diana schowajcie troche ciazowych zarazkow dla mnie ,jak powiem,ze mozecie juz,to wyslecie
A tak serio,to ciesze sie strasznie z wami
Madlen rób test! Jak taka epidemia panuje,to moze i Ciebie dopadla?

Diano,ja swoja ciaze tez wykryłam wczesnie,w 4-5 tygodniu. Zaraz po mnie zaszla w ciaze Svinecka. Niestety ,mnie sie nie udało utrzymac...
Przepraszam,ze tak smutam. No. Juz sie biore w garsc. Niech no tylko ta @ przyjdzie ,a potem jeszcze jedna i bedziemy szalec ,probowac,liczyc dni plodne i wszystko inne

Przyjedzie czas na ciebie

[Madlen__18]

Napisane przez goosia207

Spóźnia ci się z 23 stycznia, czy 23 lutego masz dostać?
Jak to drugie, to chyba z testem zaczekaj




Przyjedzie czas na ciebie

To drugie, testu nie robię, dam sobie spokój, To pewnie przez to że mam owulację chyba jakoś teraz. To tez podnosi apetyt. Raczej spokojna jestem. Tym bardziej że sytuacja ryzykowna miala miejsce tuż przed okresem.

[goosia207]

Napisane przez Madlen__18

To drugie, testu nie robię, dam sobie spokój, To pewnie przez to że mam owulację chyba jakoś teraz. To tez podnosi apetyt. Raczej spokojna jestem. Tym bardziej że sytuacja ryzykowna miala miejsce tuż przed okresem.

niekiedy tak jest.
Ja apetytem się nigdy nie martwię, bo różnie z nim bywa

[zara_84]

Napisane przez Madlen__18

To drugie, testu nie robię, dam sobie spokój, To pewnie przez to że mam owulację chyba jakoś teraz. To tez podnosi apetyt. Raczej spokojna jestem. Tym bardziej że sytuacja ryzykowna miala miejsce tuż przed okresem.

Aaa czemu ja zrozumiałam że z 23 jeszcze nie masz... Już chyba po prostu bardzo ciążowa atmosfera się zrobiła i się nakręciłam

Racja, teraz dopiero sobie uświadomiłam że nie pisałaś nigdzie że Ci się spóźnia, a tylko że dużo jesz. To odwołuje
Nie słyszałam, że owulacja podnosi apetyt no prosze, codziennie coś nowego