Storczyk (Orchidea) - część II

[mimbi]

Sluchajcie, mam jeszcze jedno pytanie. Kwiatki rosna zawsze w jedna strone bardziej. No i tu mam dylemat - czy ustawiac storczyka tymi kwiatkami na zewnatrz, w strone okna czy moze do srodka? Czy to nie ma znaczenia?

[przedziorek]

Napisane przez mimbi

Sluchajcie, mam jeszcze jedno pytanie. Kwiatki rosna zawsze w jedna strone bardziej. No i tu mam dylemat - czy ustawiac storczyka tymi kwiatkami na zewnatrz, w strone okna czy moze do srodka? Czy to nie ma znaczenia?

Mam nadzieję że to nie jest południowe okno najważniejsze ,żeby kwiatek się nie ocierał o firanki lub przedmioty.Poszukaj takiego ,który ma liście w miarę równo rozłożone , ja nie zwracam na to uwagi i moje storczyki mają liście jak uszy słonia we wszystkie strony i zawsze jest problem jak je ustawić Udanego polowania

[frida110]

Napisane przez mimbi

Sluchajcie, mam jeszcze jedno pytanie. Kwiatki rosna zawsze w jedna strone bardziej. No i tu mam dylemat - czy ustawiac storczyka tymi kwiatkami na zewnatrz, w strone okna czy moze do srodka? Czy to nie ma znaczenia?

Napisane przez przedziorek

Mam nadzieję że to nie jest południowe okno najważniejsze ,żeby kwiatek się nie ocierał o firanki lub przedmioty.Poszukaj takiego ,który ma liście w miarę równo rozłożone , ja nie zwracam na to uwagi i moje storczyki mają liście jak uszy słonia we wszystkie strony i zawsze jest problem jak je ustawić Udanego polowania

Przedziorek mimbi chyba bardziej chodziło o kwiaty a nie o liście.

Mimbi to już zależy od Twojego upodobania Czy wolisz, żeby cieszył oko innych swoim widokiem ( to wtedy w stronę okna), a jeżeli ma cieszyć oko Twoje i domowników to ustaw do wewnątrz.

[norka27]

Henieczka super to twoje dendrobium, ja niestety nie mam do nich reki i chociaz ostatnio bardzo mnie kusilo by kupic sie opamietalam. Mam w domu nieszczesne D. falenopsis juz 3 rok i jak sie szykowalo by miec kwiatostan to go ususzylo a teraz po 2 latach wyposcilo 2 nowe bulwy - jak zakwitnie to zostaje, jak nie to wylatuje, stracilam cierpliwosc.
Co do klipsow - te z fotki wygladaja jak spineczki do wlosow - mozna znalezc w sklepach z *******kami za 5zl lub drogeriach. W kwiaciarniach czasem maja takie profesjonalne klipsy do falkow - wstawie kiedys tam fote bo akurat mama mnie w takowe zaopatrzyla, bardzo sobie chwale
Moj bialy olbrzym otworzyl nowe kwiaty i ku mojemu zdziwieniu po 3 dniach jeden juz wyglada jakby przekwital Pierwszy raz mi sie to zdaza, rozkwitle w domu przewaznie trzymaja sie kilka miesiecy a tu taki klops No ale na pocieszenie rozkwita moja czerwona kambria z zimy i reanimowany pierworodny ma 4 otwarte juz kwiatki
Powtarzam moje pytanko z kiedys tam - jak kupujecie falka z zaczatkiem bocznej lodygi z oczka lub maciupka nowa galazka kwiatowa - to cz po przyniesieniu do domu przestaja one wam rosnac? U mnie to juz ktorys z kolei tak ma - ciapaty zaczal wypuszczac z 2 oczek i stanelo to samo z nowa lodyga - 0,5cm i stanela
Co do kupowania miedzy sklepem a profesjonalnym salonem kwiatowym czy tez producentem - nie ma roznicy, ja mam prawie wszystkie supermarketowe i nie narzekam, zonki sie zdazaja ale tego to ci nawet producent nie zagwarantuje. W kwiaciarniach widzialam nieraz nie dwa zalane, zasuszone z robalami, infekcjami i tak dalej. W tej chwili personel w kwiaciarni nie musi sie znac na kwiatach bo nawet bukiety dostaja gotowe... Mam pod soba kwiaciarnie wiec moge cos nie cos powiedziec - widze jej zaplecze z ogordu Jak sie poszpera w markecie to tez sie znajdzie zdrowe okazy a ja juz i w kwiaciarni widzialam zaatakowane mozajkami, z plamami zgnilizny, grzybem i przedziorkami.

[jola2243]

Czy była któraś z Was w netto, jak tam te falki, warto jechać, bo jutro mam zamiar się wybrać, powiedzcie coś

[lusia288]

Witam. Dawno nie pisałam. Dzisiaj kupiłam 2 nowe nabytki a jeden mi rozkwitł i puścił 2 łodygę. 1 i 2 nowe nabytki.

Ładne kwiatki dziewczyny wszystkie urocze.
Pozdrawiam.

[henieczka]

Napisane przez lusia288

Witam. Dawno nie pisałam. Dzisiaj kupiłam 2 nowe nabytki a jeden mi rozkwitł i puścił 2 łodygę. 1 i 2 nowe nabytki.

Ładne kwiatki dziewczyny wszystkie urocze.
Pozdrawiam.

Piekne, ten drugi szczegolnie uroczy! Jaka szkoda, ze ja juz nie mam miejsca

[winogronek]

hej!
Byłam dziś w netto po południu załapałam się na dosłownie ostatnie sztuki wszystko wymiecione
Z może 5 sztuk wybrałam (nie wiem jak się ostał) jednego mini z 3-ma pędami albo to są dwa falki jak myślicie?!!! zamieszczam fotkę przepraszam za słabą jakość ale robiona na szybcika z komórki

[bierka83]

Witam Nie bylo mnie troszke mialam odwiedzinki rodzicow,wiec czasu na wejscie na forum nie bylo.Musze nadrobic zaleglosci i poogladac Wasze nowe cuda

lusia288 bardzo ladne Twoje nowinki,ten na 2 zdjeciu bardzo mi sie podoba,sama poluje na takiego

Moj mezus wrocil dzis z pracy ze storaskiem dla mnie,normalnie w szoku bylam jak mi go pokazal Jest sliczniutki i az 5-cio pedowy Nie wiem co go tak nagle wzielo na storaska,czyzby cos przeskrobal

Norkaodnosnie klipsow do storaskow,to ja mam chyba te same i sa zakupione w kwiaciarni,ale fakt ze spineczkami moga sie mylic

Pozdrawiam Was serdecznie,zycze milego wieczorku

[konkieta]

Witam jestem tutaj nowy. Mam wielki problem prezentowany storczyk ma 2 tyg i zaczęły mu liście więdnąc nie wiem czy to efekt przelania czy braku wody. Storczyk podlany tylko raz przez zamoczenie w wodzie doniczki na 15min. Proszę o opinię i pomoc.

Zdjęcia:
http://img525.imageshack.us/img525/3327/20090720072.jpg
http://img193.imageshack.us/img193/2168/20090720073.jpg
http://img190.imageshack.us/img190/4613/20090720071.jpg
http://img525.imageshack.us/img525/7574/20090720074.jpg

[bierka83]

Mam do Was pytanie bede naprawde ogromnie wdzieczna jesli bedziecie w stanie mi pomoc.
Wklejam fotke mojego storaska,nie wiem co sie z nim dzieje niecale 2 tyg temu przesadzilam go do nowej ziemi mial rose pod liscmi i jakos mi zmarnial,bylo wszystko ok a tu z dnia na dzien pojawia sie plama na lisciu.Moze ktos wie co moze sie z nim dziac??
Dodam ze po przesadzeniu opryskalam go srodkiem na robaki-moze to jest przyczyna

Bede naprawde bardzo wdzieczna za odpowiedz.
Pozdrawiam i zycze milego dnia

[Ostrowczanka]

Witam serdecznie . Zaczynam swoją przygodę ze storczykami - dostałam w prezencie swojego pierwszego storczyki. Jest to Oncidium.
Podlewam go poprzez namaczanie w wodzie przegotowanej i odstanej, oraz nawożę raz w tygodniu nawozem Biopon dla storczyków. Bardzo podobają mi sie te kwiaty i teraz marzy mi się fioletowy Phalenopsis .

[madziczek]

Witam
mi od dawna marzy się storczyk doniczkowy i postanowiłam, że zakupię sobie takowego na zbliżające się urodziny.
Poczytałam trochę co tu piszecie i wnioskuję z tego że są różne gatunki tych kwiatków i jedne są łatwiejsze w utrzymaniu, a przy innych trzeba się trochę więcej namęczyć.
Czym się kierować przy wyborze kwiatka, na co zwracać uwagę (jeżeli było już gdzieś o tym to proszę o informacje w której części wątku)

Wasze storczyki są piękne i takie różnorodne, wprost nie mogę się na nie napatrzeć.

Pozdrawiam

[nataska_92]

Dziewczyny nie wiem co się dzieje z moim kwiatem ( przeszukałam wątek ale nie znalazłam nic) Obciełam jakiś czas temu( parę miesięcy) łodygę nad 3 oczkiem tak jak trzeba: uschła i od tego czasu cały czas tak jest :/. Podlewam co 1-2 tygodnie wodą z nawozem. Dbam o tego kwiata i nic. Może to kwestia tego, że stoi w zachodniej części domu? Czytałam, że lepiej jeśli jest we wschodniej. Rozumiem, że te zielone korzonki które widać na zdjęciach to są te powietrzne tak? No i coś z tymi liścmi pods spodem jest nie tak, są troszkę pomarszczone i takie miękie, za to te na wierzchu twarde i błyszczące. Dlaczego tak jest?

[norka27]

Zaczne od podziwu dla nowych nabytkow - Lusia ten drugi w prazki jest bardzo oryginalny Bierka twoj mezus tez wytrzasnal wypasionego ze hoho... Niech sie wam tylko dobrze trzymaja
Konkieta, takie przyklapniete falki ma wiele osob, osobiscie widzialam u kilku kolezanek a i mi sie tak stalo z nowo przyniesionym i miniaturka, cokolwiek robie to i tak jest flak - jedynie po podlaniu 2 dni jakos sie trzymaja. Poogladaj w doniczce czy tam nic nie gnije - chociaz u mnie wszystko bylo w porzadku - moze one zwyczajnie sa wymeczone mega kwitnieciem i musza odpoczac? Widze ze twoj ma calkiem spory kwiatostan - moje tez mialy, poczekaj i poobserwuj - moze jakies robactwo go wcina? Jeden z moich flakow po 2 miesiacach juz liscie podniosl w gore wiec jest nadzieja
Bierka co do tego liscia - czy to nie poparzelina sloneczna? U mnie tak sie stalo od slonka - biala plama ktora zbrazowiala po jakims miesiacu. Pislas o rosie - znaczy sie ze moze go cos zjadac - zobacz czy nic nie bryka w podlozu, czy nie ma bialawego nalotu pod liscmi, dla pewnosci przemyj liscie i zakamarki woda z lidwikiem.
Nastka - twoj kwiatek przekwitl i musi odpoczac. Zdazaja sie osobniki ktore jak szalone wypuszczaja ped po pedzie ale sa i uparciuchy U mnie jeden z uparciuszkow wypuscil pedzik dokladnie po roku od ostatniego kwitnienia, pierworodny tez potrzebowal ponad roku - wiec cierpliwosci a na pocieszenie kup sobie cos kwitnacego, tak dla oka Mozesz jeszcze zastosowac metode szokowa - podlewaj go raz na 2 tygodnie, bez nawozow, ustaw w ciemniejsze miejsce (moze jakis stolik przy oknie albo szafka, lub zacienione okno)a jesli temperatura dopisuje zostawiaj go przy uchylonym oknie na noc - roznice temperatury miedzy dniem a noca indukuja kwitnienie. I tak przez 6 tygoni, potem podlewamy normalnie z nawozem i stawiamy w jasne sloneczne miejsce - moze go to zmotywuje

[bierka83]

NorkaTy to jednak specjalistka jestes
Dzieki wielkie za odpowiedz Jak przesadzalam tego storaska nic w podlozu nie widzialam teraz jest w nowej ziemi,jak na razie rosy nie ma,wiec mam ogromna nadzieje ze to nie robale-bo ostatnio jakos pecha mam na rozne zyjatka Chyba z tym slonkiem masz racje,grzalo dosc mocno kilka dni a ja o nim zapomnialam-troche mnie uspokoilas.Przestawie go jeszcze poogladam mam nadzieje ze bedzie ok.
Jeszcze raz bardzo Tobie dziekuje

[przedziorek]

Dzisiaj przeżyłam mega szok ,na parapecie miałam palmę daktylową tylko kilka liści.Przy podlewaniu patrze ,tam jakieś małe brązowe robaczki i muszki wywaliłam na śmietnik i mam nadzieję ,że na storczyki się nie dostały Też mi się palmy zachciało mam piękne zdrowe okazy po sam sufit ,a po co mi były takie sadzonki bierka83 jeśli ta zmiana na liściu jest szorstka to na 100% poparzenie słoneczne moje też tak miały od wiosennego słońca ,ale rosną i kwitną tak,że nie jest to groźne Znajoma kupiła w ubiegłym roku pięknego białego falka wszystko było ok.nie kupowała innych kwiatów i w ciągu 3 dni stracił wszystkie liście ,normalnie same plamy i przezroczyste liście się robiły a później odpadły.Ostatnio widziałam w kwiaciarni też takie plamy na falku,uważajcie na nowe okazy.Te plamki to były takie małe milimetrowe kwadraciki ,na brzegach liści pod światło było widać strukture liścia po roku czasu ,żeby takie choróbsko wyszło.

[norka27]

Czesto sie zdarza ze bakteriozy i ine wirusowe paskudztwa wychodza na jaw dopiero jak kwiatek znajdzie sie w domku z dala od wszystkich super warunkow od producenta czesto dopiero po roku. U mnie tak bylo ze sliczna bordowa orchidea ktora nagle dostala czarne mozajkowe kropki i zaczela mutowac kwiatostan. Wyladowala na smietniku w trymigach. Teraz mam 2 z mozajka (niedopatrzenie przy zakupie a u drugiego wylazlo po pol roku)i po opryskach topsinem jakos sie nie mutuja ale tez staram sie je izolowac od innych. Co do poparzelin slonecznych taka plma jest najpierw biala - bieleje szybko a po jakims czasie brazowieje. Nie jest to grozne, mozna posmarowac czyms przeciwgrzybicznym by ta chora tkanka sie nie rozprzestrzenila lub nie dostala grzyba. Jeden z moich na nowym lisciu dostal dziwna brazowa plame i sama nie wiem co to, on juz z nia urusl jakby mial jakiegos bakcyla i sie zastanawiam czy nie wyleci z kolekcji, wole nie ryzykowac. Pocieszam ze czesto wszelkie dziwne zoltawe, mozajkowo chropowate jakby zmiany sa od zlej gospodarki wodno azotowej i wyeliminowanie nawozow na jakies 2 miesiace zwykle daje dobry rezultat Moje wrocily do lask i dostaly odzywke
Znalazlam ciekawy artykul, moze bardzo ogolnikowy ale zawiera kilka mitow zwiazanych z uprawa falkow jak i foty lisci zaatakowanych wirusem jak i poparzniami - jest tez o walce z welnowcami http://www.storczyki.org.pl/uprawa/a...sis/index.html

[jola2243]

Ja się jeszcze dziś załapałam na storaska z netto, mało było i same białe
ale jednego takiego upolowałam, a druga fotka to moja kwitnąca część kolekcji

[lusia288]

Witam wszystkich.
U mnie też kompletny brak miejsca teraz to tylko kupuje te na które poluje od dłuższego czasu. Ten drugi ze zdjęcia to mój upolowany a pierwszego mamuśka mi kupiła bo wiedziała ,że jeszcze takiego nie mam.

Piękne te wasze nabytki . cuuuuda, cuuuuudeńka.

[monai]

Cześć

dzisiaj kupiłam pierwszego storczyka i od razu po powrocie siadam na wizaż i oczywiście odnajduję odpowiedni wątek wiedziałam że mogę polegać na wizażankach

Długo się zabierałam do kupna storczyka, bo podoba mi się od dawna niesamowicie, ale najpierw postanowiłam uporać się z kryzysem wśród domowych kwiatów - odratowałam aloesa i krotona a później ubzdurałam sobie pistacjowego fenelopsisa no i jest...
Zakupiłam go w OBI - masakrycznie duży wybór myślałam że się w życiu nie zdecyduję... za 18 zł kupiony, plus doniczka ze szkła i odżywka koncentrat firmy florovit do storczyków.
Pani która stała za mną w kolejce już mi dała masę porad jestem jej szalenie wdzięczna ale liczę też na Was

także jak wspomniałam mój storczyk to pistacjowy fenelopsis raczej niewielki, ma dwa pędy, 3 kwiatki i 10 pączków ... no jest kochany

a teraz się martwię czy uda mi się go wychować tfu wyhodować na piękny okaz.. czyli towarzyszy mi ta niepewność i troska storczykowej mamy (tak myślę)

Dodaję zdjęcia kwiatka i jego korzonków, nie wiem co mam teraz zrobić... korzonki ma szarawozielone ale doniczka taka zaparowana to chyba go nie podlewać jeszcze co?

pozdrawiam

madziczek kogo ja widzę

[sunshain]

mam znajomą, która ma piekne storki

stosuje zwykłą odżywke do kwiatów jaką ma akurat w domu

dolewa ciut ciut do wody, w której moczy storki

sama je rozmnaża i daje potem po rodzinie i w zyciu nie stosowała specjalnej odzywki dla storczyków

[przedziorek]

Dziewczyny śliczne te Wasze storki dzisiaj tak jakoś z ciekawości zmierzyłam pęd białego storczyka 95 cm z niecierpliwością czekam na moje różowe jak rozwiną pączki teraz w trakcie tych upałów do minimum ograniczyłam podlewanie i zero odżywki ,a storki kwitną bez końca

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

jola2243 za te różowe jak można prezentować takie cuda jak ja już miejsca nie mam różowe moje ulubione

[norka27]

Monai witam w gronie zastorkowanych Teraz tylko uwazaj na kwiatka by go nie zalac ani nie przenawozic. Najlepiej wsadz go do zlewu z woda na wysokosc doniczki - jak sie przewraca to znajdz inne naczynko - dolej taka wieksza krople odzywki i potrzymaj z 20 - 30 min. Potem odkap go porzadnie przechylajac doniczke tak by ze wszystkich dziurek woda wyleciala i poczekaj z tydzien. Sprawdz potem jaki kolor maja korzonki i czy nie jest wilgotno w doniczce i podlej albo poczekaj jezcze z kilka dni. U mnie to od tygodnia do dwoch miedzy podlewaniami i powodzenia
A ja dzis dostalam w prezencie jednolistnego falka Dobrze ze ten lisc to nowy jest przynajmniej widac ze roslinka przeszla reanimacje sama jak szanowna kolezanka przestala falka podlewac - z jakies 4 tygodnie bo myslala ze to nie zyje Zwyczajnie zalane biedactwo ale korzenie ma - kilka ale zdrowe!!
No i doczytalam sie od czego flaczeja liscie - propozycja pierwsza - dlugotrwale przelewanie - falek dochodzi do siebie po zmianie podloza, ewentualnie opryskaniu korzeni srodkiem przeciwgrzybicznym i normalnym podlewaniu w ciagu jakis 2 miesiecy, i jesli nie jest to efekt gnicia korzeni to moze byc efektem rozwoju bakteri w podlozu i w konsekwencji rozkladajacego sie podloza ktore zakwasza srodowisko i korzenie nie maja dostepu tlenu, propozycja nr 2 to choroba bakteryjna ktora powoduje rozklad tkanki miekiszowej w lisciu i wiedniecie lisci - potrzebny wtedy oprysk. No a ja sie zabieram za mojego jednolistnego

[konkieta]

Hej. Dzięki norka za info . Faktycznie wczoraj było wielkie podlewanie trzymałem mojego falka ze 1,5h w wodzie tak jak wyczytałem po wszelakich opiniach i dzis o dziwo listki lekko do góry. Mam nadzieję że jakoś to będzie. A ty nie pochwalisz się swoim nowym nabytkiem

[norka27]

Szczerze to nie ma sie czym chwalic - 1 zdrowy lisc drugi klapniety flak plus 3 korzenie Ok ale zaraz zrobie jakies fotki jesli moj TZ nie zakosil aparatu Co do mega podlewania - twoj kwiatek mogl zostac notorycznie zalewany w sklepie do ktorego trafil i twoje podlewanko moze nie byc winowajca jego stanu. U mnie tez tak bylo nie martw sie roslinka powinna wrocic do formy - daj jej z jakies 1,5 tygodnia do 2 suchoty, tak przez moze miesiac by sie unormalizowala i zwyczajnie po tym czasie wsadz do wody na jakies 20 - 30 min - zobaczysz ze korzonki zrobia sie zielonkawe a to starczy. Zagladaj w doniczke i jesli korzenie sa srebrnawe i widzisz ze sucho jest to czas na podlewanie
Na wyrazne zyczenie Konkiety fotka mojego nowego nabytku plus mojej wlasnie rozkwitlej cambrii nelly cos tam i mojego odratowanego pierworodnego Za jakosc przepraszam ale zmuszona bylam do uzycia telefonu - TZ zakosil mi aparat

[jola2243]

Napisane przez przedziorek

[/COLOR]jola2243 za te różowe jak można prezentować takie cuda jak ja już miejsca nie mam różowe moje ulubione

Nie bij, już nie będę

[kat123]

Cześć
Przychodzę do Was z prośbą o pomoc i poradę...

W grudniu dostałam białego storczyka (fenelopsis) -był kupiony w supermarkecie i zapewne dłuuugo tam stał, bo już pierwszego dnia jak wyjęłam go z folii ochronnej zaczeły mu więdnąć kwiatki po 2 tyg opadły całkowicie, a ja obciełam łodyżkę (teraz wiem, że powinnam ją zostawić). Ale to nic. Po jakimś miesiącu zaobserwowałam, że liście mu miękną pomyslałam, że może źle o niego dbam -kupiłam więc odżywkę do storczyków i zaczęłam podlewać go tak jak podobno tzreba -czyli wkładam goo do miski na 15 min i potem wyjmuję -ale liść był nadal miękki. Ostatnio wypuścil pęd kwiatowy -mysle, że już wkrótce zakwitnie, ale co z tego jeżeli zmiekły mu kolejne dwa liście
Nie wiem co robię źle, nie wiem czemu on tak mi marnieje -może możecie mi jakoś pomóc?
Dodam, że kiedys, jakoś w marcu mocno go przelalam i jak przesadzałam to zauważylam, że pod korą jest mech, który mocno nasiąka wodą -czy tak powinno być?
Bardzo proszę o pomoc w ratowaniu mojego storczyka...

[mimbi]

Napisane przez norka27

Na wyrazne zyczenie Konkiety fotka mojego nowego nabytku plus mojej wlasnie rozkwitlej cambrii nelly cos tam i mojego odratowanego pierworodnego Za jakosc przepraszam ale zmuszona bylam do uzycia telefonu - TZ zakosil mi aparat

Norka storek jak storek, ale jaki do tego masz piekny widok z okna

[norka27]

Kat jesli moge ci cos zaproponowac to kup podloze do storczykow, podlej kolesia i dzien po tym wyjmij go z doniczki, usun stare podloze, sprawdz co z korzeniami - jak byl mech mogly zaczac gnic i stad te miekkie liscie - usun zgnite - miekkie, czarnawe korzenie, moga byc zupelnie suche, ranki posyp cynamonem. Wsyp nowe podloze - postaw kwiat w pozycji pionowej i wsypuj kore ze wszystkich stron, opukaj doniczke by sie usypalo na sztywno. Potem nie podlewaj go z tydzien dwa. Nastepnie poldewamy przez namaczanie - zawsze dopiero kiedy korzonki zrobia sie srebrnawe i nie bedzie widac wilgoci - to pomiedzy tygodniem dwoma, w zime moze byc i 20 dni. Z odzywka spokojnie, nie przesadzajmy, po przesadzeniu nie uzywaj jej przez jakis miesiac by sie ranki po cieciach zagoily. Powinien dojsc do siebie a to zajmie troszke czasu - moj sie usztywnil po 2 miesiacach od takiej operacji - mial zle podloze i korzenie sie dusily. Trzymam kciui a ty melduj jak sie roslinka ma
Mimbi cala okolica jest niesamowita ale mi sie juz przejadlo Ciagle te gory... Ale dzieki, milo ze sie podoba. Wiem ze ten storek to nic specjalnego ale to od niego zaczelam wiec sie ciesze z sie dobrze ma Juz 3 lata ze mna