Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

[zebra666]

Napisane przez lila12

Kamyku będzie dobrze czasem przychodzą takie kryzysy... ja często nie wiem, mo co Maluszkowi chodzi: płacze przy karmieniu, wije się, sma nie wie czy ssać czy spać.

A co do wychodzenia z domu: pediatrę i neonatologa (kontrol po szpitalu) mamy zaliczonego, to najważniejsze, ale czas na okulistę i ortopedę: i tutaj mam stres, bo u okulisty to ponoć ciężka przeprawa z kropieniem oczek... A o ortopedę też się niepokoję, czy aby stawy biodrowe są OK....
zeberko czy Wy wychodzicie w taki mróz do lekarzy?

tak , bo terminy to terminy... bardzo ciepło małego ubieram wtedy ale idziemy... jak się tylko da(tzn. tata da radę)to samochodem jeśli trzeba do miasta do specjalistów. A tak to do pediatry wózkiem ale mamy z 7 minut drogi.

Napisane przez Kancia

laseczki spiesze donieśc ze Patka urodziła !!!!!!!!!!

"Malutka" ma 3900 i 54 cm



dostałam esa od Pysi
siedzi na IP
a w kolejnym esie napisała, ze dostanie oxy ale juz na mojego kolejnego esa nie odpisała

Patkano pięknieserdecznie gratuluję!!!!


Pysia trzymamy kciuki za Pysiolinkę

[BubiGirl]

Napisane przez Asiuulka89

Azzis jest to strasznie uciazliwe i licze dni do odstawienia tego cholerstwa (chociaz wiele mu zawdzieczam).. nie wiem czy Ty tak masz ale jamam napady goraca.. ogolnie wiekszosc czasu jest mi goraco.. czasami rece mi sie trzesa czego nienawidze jeszcze tylko 2 tygodnie i koooooniec

O kochana witam w klubie....ja też mam napady gorąca....okropieństwo... . i czasami jeszcze dochodzi bardzo szybkie bicie serca i uczucie jakbym nie mogła oddychać.....ale nie trwa to długo zazwyczaj....

Słuchajcie odebrałam dzisiaj już 5 telefonów z pytaniem czy urodziłam....aż wyłączyłam telefon! ratunku!!!!!!

A teściowa tylko chodzi i mówi, ale brzuch nisko, juz to jest kwestia dwóch dni, i wyjęła aparat i kazała TŻtowi czytac instrukcję żeby szybko nauczył się robic profesjonalne zdjęcia

[filka2]

ooo mamy nowe mamusie
patka i pola gratulacje!!!!!

pysiamn trzymamy kciuki.ciekawe jak ula

u nas noc już lepsza ,lepsza bo udało sie nawet zasnąc na 1godz,w dzien zasnie nawet na 4godz wieczorkiem a te noce koszmarne.dzis od rana spała tylko 1godz,mam nadzieje ze sie wszystko powoli unormuje.
dzis pytalam połoznej o karmienie,bo moja tak jak niektore tu dzieci czasami zapomina jak sie ssie i łapie cyca na ślepo i wnerwiona na maxa i połozna powiedziała ze to od nałykania sie powietrza ,ze najlepiej po kilku zaciągnieciach sie mleczka wypionowac dziecko(chyba kancia pisała juz o tym) i potem znów przystawic do cyca a i przed karmieniem połozyc na brzuszku na ok 5 min.
a czy wasze maluszki jak nosicie do odbicia to im sie odbija?bo u mojej nigdy jeszcze nie słyszałam.
mam problem z przesiusianiemj ak mała leży na boku to czesto ma przesiusiane na ciuszki,pieluszke zakładam ok i nie wiem czemu tak....
dziś tatus pierwszy raz przewijał ale stresował

[Kacha79]

Witam Mamusie i Brzusiolinki!

Kalka
Malinka118
Joli31
Pola25
PatkaM84

SERDECZNE GRATULACJE KOCHANE!!!!

Pysiu
TRZYMAJ SIĘ SŁOŃCE!

[Asiuulka89]

Napisane przez azzis

Ja też mam czassami napady gorąca i trzęsą mi się ręce, ale nie jest tak strasznie.
Osłonowo biorę Isoptin, który ma łagodzić te niepożądane objawy działania Fenoterolu.
A też masz mierzyć tętno??? Bo mi gin powiedział, że jak będzie powyżej 110, to mam nie brać. A u mnie waha się tak od 90-110.

tez biore isoptin 2-3 razy dziennie.. ale jak np czuje sie ok to biore 1 tabletke dziennie ale mi nie kazal mierzyc cisnienia ale z tego co wiem mam dobre wiec jest ok serducho az tak bardzo mi nie wali, głowa tez nie boli takze powinno byc ok

[Kacha79]

Napisane przez Asiuulka89

Kancia tam to dopiero mialas czekania chyba bym ni dala rady

Azzis jest to strasznie uciazliwe i licze dni do odstawienia tego cholerstwa (chociaz wiele mu zawdzieczam).. nie wiem czy Ty tak masz ale jamam napady goraca.. ogolnie wiekszosc czasu jest mi goraco.. czasami rece mi sie trzesa czego nienawidze jeszcze tylko 2 tygodnie i koooooniec

Powiem Wam że ja nie miałam fenoterolu a też mam takie uderzenia gorąca...
Nieraz sie śmiałam do Męża że starość nie radość i to pewnie klimakterium

A tak poważnie to nieraz się mokrusieńka budzę-plecy kark-mimo że w pokoju wcale tak gorąco nie mam a śpię odkryta.
Jak się tak"wysuszę"to potrafie naraz pół 1,5litrowej mineralnej naraz wypić...

[Asiuulka89]

No Kancia ja kiedys zasnac nie moglam jak nie bylam opatulona koldra pod sama szyje a teraz?? spie odkryta teraz Tzet wogole przykrywa sie na maksa jak jest tak na minusie bo z okna ciagnie zimno strasznie a lozko wlasnie tam mamy ustawione a ja nadal odkryta i ciagle mi goraco..

o poceniu sie nie wspomne

[Kacha79]

Napisane przez BubiGirl

O kochana witam w klubie....ja też mam napady gorąca....okropieństwo... . i czasami jeszcze dochodzi bardzo szybkie bicie serca i uczucie jakbym nie mogła oddychać.....ale nie trwa to długo zazwyczaj....

Słuchajcie odebrałam dzisiaj już 5 telefonów z pytaniem czy urodziłam....aż wyłączyłam telefon! ratunku!!!!!!

A teściowa tylko chodzi i mówi, ale brzuch nisko, juz to jest kwestia dwóch dni, i wyjęła aparat i kazała TŻtowi czytac instrukcję żeby szybko nauczył się robic profesjonalne zdjęcia

Moja Teściówka to samo-z tą różnica że non stop nudzi WPADNIJCIE PÓKI JESZCZE JESTEŚ W DOMU!
(już jej miałam odp że wpadłam 9mieś temu...)

I non stop komenty typu
JESZCZE SIE TURLASZ?
TO TY SIE JESZCZE NIE ROZLECIAŁAŚ?
NO I JAK SIĘ CZUJESZ? (zwiewna,powabna i pociągajaca )

[aldii]

Wpadlam tylko zerknac kto sie rozpakowal

Joli,Pola,PatkaM wielkie GRATULACJE !!!!!! : roza:
Ojoj widze, ze i Pyska juz sie rozpakowywuje Trzymam

[brzoskwinia82]

Ale z tym gorącem to tak już chyba w ciąży jest i to chyba nie ma związku z fenoterolem, tylko ogólnie ze stanem ciąży, mnie też było cały czas gorąco

filka - spróbuję po kilku łykach pionizować małego, zobaczymy czy coś to pomoże na to odrywanie się od piersi... a czasem jest tak że jak zassie tak ssa cały czas spokojnie. Już wątpię żeby to wzdęcia były bo poza karmieniem jest ok, nie płacze ani się nie pręży.
Co do odbijania to małemu czasem się uda, a czasem nie, w kołysce mamy lekki skos zrobiony (tak radziła położna) żeby się nie zakrztusił jakby mu się ulało.
Z przesiusianiem nie miałam jeszcze problemu, gorzej z tym sikaniem podczas przewijania

[Kacha79]

Napisane przez gosbaj

To ja jeszcze się pochwalę brzuszkiem na 3 dni przed terminem

Śliczny Brzuszek!

Mam identyczny(122cm w obwodzie przy 157cm wzrostu )

[BubiGirl]

Kacha kochane teściowe

[azzis]

Napisane przez Asiuulka89

No Kancia ja kiedys zasnac nie moglam jak nie bylam opatulona koldra pod sama szyje a teraz?? spie odkryta teraz Tzet wogole przykrywa sie na maksa jak jest tak na minusie bo z okna ciagnie zimno strasznie a lozko wlasnie tam mamy ustawione a ja nadal odkryta i ciagle mi goraco..

o poceniu sie nie wspomne

O, to ja też tak mam, że teraz się wnocy odkrywam. TŻ opatulony po szyję a ja pod cieniutką kołderką, bo mi gorąco a w nocy i tak sie odkrywam.

[strippi]

a ktoś wie co z Ulą?

[xmila]

Napisane przez Kacha79

Powiem Wam że ja nie miałam fenoterolu a też mam takie uderzenia gorąca...
Nieraz sie śmiałam do Męża że starość nie radość i to pewnie klimakterium

A tak poważnie to nieraz się mokrusieńka budzę-plecy kark-mimo że w pokoju wcale tak gorąco nie mam a śpię odkryta.
Jak się tak"wysuszę"to potrafie naraz pół 1,5litrowej mineralnej naraz wypić...

Mam dokładnie to samo .... żadnych leków nie biorę, a uderzenia gorąca ... uff....
I to pocenie w nocy.... myślałam nawet, że to przez to, że podłożyłam podkład pod prześcieradło, ale teraz potrafię się tak spocić w dzień... normalnie koszulki można wyżymać chyba taki urok naszego stanu

[Kacha79]

Napisane przez BubiGirl

Kacha kochane teściowe

Bubi Ty Moja Bratnia Duszo



Mogę się podpisać pod następującym stwierdzeniem:
MOJA TEŚCIOWA TO IDEAŁ-PASUJE IDEALNIE DO WSZYTSKICH KAWAŁÓW O TEŚCIOWYCH

[BubiGirl]

Strippi no niestety nie wiadomo co z Ulą....sama jestem ciekawa czy coś jej się rozkręciło....no i co z Pysią.....

[Kacha79]

Napisane przez xmila

Mam dokładnie to samo .... żadnych leków nie biorę, a uderzenia gorąca ... uff....
I to pocenie w nocy.... myślałam nawet, że to przez to, że podłożyłam podkład pod prześcieradło, ale teraz potrafię się tak spocić w dzień... normalnie koszulki można wyżymać chyba taki urok naszego stanu

Chyab masz rację!Pozostaje przetrzymać...
Najgorsze że z racji"OBJĘTOŚCI" ciężko utrzymać świeżość-nim się wtoczę pod prysznic,umyję,wyjdę wytrę to już bym mogła się wrócić i myć od nowa...

Ale termin tuż tuż-mam nadzieję że się to wtedy skończy...

[BubiGirl]

Kacha proponuję abyśmy dostały Medal Cierpliwości za obcowanie z teściowymi

A ja powinnam zaproponować, aby zrobili reality show z udziałem mojej teściowej pobiłby rekordy popularności
a może zapoznamy nasze teściowe i odpoczniemy od nich????

[strippi]

Napisane przez BubiGirl

Strippi no niestety nie wiadomo co z Ulą....sama jestem ciekawa czy coś jej się rozkręciło....no i co z Pysią.....

no ciekawe, ciekawe

[BubiGirl]

Napisane przez Kacha79

Chyab masz rację!Pozostaje przetrzymać...
Najgorsze że z racji"OBJĘTOŚCI" ciężko utrzymać świeżość-nim się wtoczę pod prysznic,umyję,wyjdę wytrę to już bym mogła się wrócić i myć od nowa...

Ale termin tuż tuż-mam nadzieję że się to wtedy skończy...

Ha ha ha....dobre...no niestety problemy higieniczne są na porządku dziennym.... a ja się ostatnio dziwiłam czemu mój TŻ kupuje mi tak chętnie perfumy:h ahaha:

[Kacha79]

Napisane przez BubiGirl

Kacha proponuję abyśmy dostały Medal Cierpliwości za obcowanie z teściowymi

A ja powinnam zaproponować, aby zrobili reality show z udziałem mojej teściowej pobiłby rekordy popularności
a może zapoznamy nasze teściowe i odpoczniemy od nich????

Oddałabym mój medal na rzecz biletu na podróży dookoła świata dla Niej!
(a z biurem podróży ustale by był to ONE WAY TICKET )

Niech zawraca d*** orangutanom w Amazonii

Ps.a w realityshow pobiłaby nawet Jolę Rutowicz

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez BubiGirl

Ha ha ha....dobre...no niestety problemy higieniczne są na porządku dziennym.... a ja się ostatnio dziwiłam czemu mój TŻ kupuje mi tak chętnie perfumy:h ahaha:

Może promocja była?

Normalnie wysiadam z tym poceniem...

[lila12]

Napisane przez brzoskwinia82

No serdeczne gratulacje dla Patki!!!!!!!!
dla Pysi za szybki i bezbolesny poród oby oxy pomogła i wszystko gładko poszło

Bubi sama siedzę ale daję sobie spokojnie radę bo Borysek to śpi albo je, a nawet jak nie uśnie przy piersi to sobie leży spokojnie, więc mam czas żeby coś zrobić, nawet obiad bym mogła ugotować tylko nie mam z czego :wariat: dopiero muszę wypisać tż na kartce żeby mi mięsa kupił to sobie pomrożę. Mam nadzieję że to moje słońce już takie grzeczne będzie jak teraz. Już się nie mogę doczekać kiedy będzie na tyle duży i na tyle ciepło żeby wyjść na spacerek, bo wtedy to i zakupy sobie sama zrobię i wyjdę trochę z domu na świeże powietrze

Widzę że większość z was już ma ładne przedporodowe zapowiadacze, już pisałam ale jeszcze raz polecam poskakać sobie na piłce jeżeli macie takiej dużej, ja poskakałam 40 minut i na drugi dzień wylądowałam na porodówce Trzymam kciuki za przeterminowane żeby jak najszybciej miały już swoje pociechy przy sobie

Brzoskwinko cudownie, że masz takiego aniołka - mój Bartuś również je, śpi albo leży sobie spokojnie
A TŻ całymi dniami nie ma, w dodoatku weekendy w zasadzie ciągle ma zajęcia na MBA i jesteśmy sami. Trochę miałam - czasem mam - doły, z tej smaotności, z tego, że ta zima akurat musi być taka, ze nigdzie nie można wyjść.. nie wiem, kiedy wreszcie gdzieś się z Maluszkiem wybierzemy...

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

zeberko właśnie te terminy.... okulist to chyba można "zaliczyć" w zasadzie w terminie od 4 tygodnia życia, a ortopedę to chciałabym jak najszybcirj, bo gdyby coś było nie tak, to do 3 mieisecy można spokjnie korygować.
Dziewczyny, czy możecie wypowiedzieć się w kwestii terminów tych lekarzy: kiedy najpóźniej trzeba ich odwiedzić (ortopeda, okulista)?

[BubiGirl]

Kacha to, że promocja była, to już inna sprawa....ale on wogóle nie jest taki wylewny, żeby w przeciagu miesiąca dwa flakoniki mi kupić kochany TŻ...no trudno poce sie jak grubasek i nie ma co ukrywać

[celka2000]

Napisane przez xmila

Ale wieści
Patka - GRATULACJE!!!

Pysia
a ja kurcze mam termin zaraz za Tobą....


No ale gin stwierdził, że nie zapowiada się, żebym urodziła w ciągu tygodnia, wszystko pozamykane ale też może się to zmienić... i mam być na to przygotowana... no i mam już komplet badań, posiew tylko do odbioru w piatek...

W moim przypadku twardnienie brzucha nic nie oznacza, szyjka jaka była - taka jest ... dziwne brzuch już obniżony 2 tygodnie...
Pewnie się przeterminuję.... ale nie dużo, bo dostałam czas do 19.02 - potem wywołujemy.... brrrr

Ty tez dzis bylas u naszego gina, prawda? O jakim komplecie badan mowisz? Bo ja zapytalam, to tylko o posiewie wspomnial, ze mi zrobi za 2 tygodnie. Jak wyglada to badanie? On sam gdzies to wysyla?

Ja tez mam twardnienia brzucha juz 2,5 miesiaca. Nieczego nie powoduja. Szyjka ok.

[Kacha79]

Napisane przez lila12

Brzoskwinko cudownie, że masz takiego aniołka - mój Bartuś również je, śpi albo leży sobie spokojnie
A TŻ całymi dniami nie ma, w dodoatku weekendy w zasadzie ciągle ma zajęcia na MBA i jesteśmy sami. Trochę miałam - czasem mam - doły, z tej smaotności, z tego, że ta zima akurat musi być taka, ze nigdzie nie można wyjść.. nie wiem, kiedy wreszcie gdzieś się z Maluszkiem wybierzemy...

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

zeberko właśnie te terminy.... okulist to chyba można "zaliczyć" w zasadzie w terminie od 4 tygodnia życia, a ortopedę to chciałabym jak najszybcirj, bo gdyby coś było nie tak, to do 3 mieisecy można spokjnie korygować.
Dziewczyny, czy możecie wypowiedzieć się w kwestii terminów tych lekarzy: kiedy najpóźniej trzeba ich odwiedzić (ortopeda, okulista)?

Fachowcem nie jestem ale wydaje mi się że tak do okulisty jak i do ortopedy trzeba najpóźniej do 2mieś życia(ja z Synem miałam termin na 8tydzień na usg bioder)

[kamyil]

pola, patka GRATULACJE!!!

trzymam kciuki za mamusie na wylocie
ja nadal zdechlak poleguje, nogi opuchniete i ogolnie mam nadzieje ze nie bede na mala czekala dluzej niz do terminu, no ewentualnie jeden dzien zeby tatus zdazyl dojechac na porodowke przed akcja

a tak w ogóle to sobie myślę że się nam za chwilę lista styczniówek skończy

a co do rozpakowywania... chyba jakoś teraz pełnia wypada więc się posypią mamuśki jak leci bo ponoć pełnia sprzyja drodze maluszków na świat

[Kacha79]

Napisane przez celka2000

Ty tez dzis bylas u naszego gina, prawda? O jakim komplecie badan mowisz? Bo ja zapytalam, to tylko o posiewie wspomnial, ze mi zrobi za 2 tygodnie. Jak wyglada to badanie? On sam gdzies to wysyla?

Ja tez mam twardnienia brzucha juz 2,5 miesiaca. Nieczego nie powoduja. Szyjka ok.

Jeśli mogę się wtrącić jakim posiewie piszecie?
Kurde...Ten mój gin NIC mi nie zleca...

[kamyil]

ej... a pantee dawno też chyba nie było
ma ktoś jakieś wieści?

Kacha - chodzi o wymaz z pochwy na paciorkowca - moja gin tez tego nie zlecila

[BubiGirl]

Kacha pewnie o wymazie z szyjki macicy, żeby ustalić czy nie masz bakterii...powinnam juz raz mieć to badanie robione na poczatku lub bliżej połowy ciąży.....a drugie pod koniec....

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Kamyil a w karcie przebiegu ciązy nie masz miejsca na wpisanie wpisanie wyników takiego badania??? może gin zapomniała/ł Ci zrobić.....ale to chyba jedno z ważniejszych badań, bo chodzi oto, żeby Ci antybiotyk podali zaraz po odejściu wód jesli masz jakąs bakterię bo raz że na dziecko w czasie SN może przejść a dwa, że można sie nabawić komplikacji po porodzie.....nie to że strasze....ale może lepiej przypomnij żeby Ci zrobili...