Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-06, 16:59   #2701
M_M_L
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 46
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Orientujecie się może jak jest z paczkami świątecznymi? Ma któraś takie doświadczenie, jak to wygląda?

Chciałabym wysłać swojemu prezent świąteczny...
M_M_L jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 17:09   #2702
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
Orientujecie się może jak jest z paczkami świątecznymi? Ma któraś takie doświadczenie, jak to wygląda?

Chciałabym wysłać swojemu prezent świąteczny...
można w jednostce popytać o szczegóły, ale co roku można było wysyłać, więc myślę że i teraz też. Na stronie monu powinien się pojawić adres na jaki można je wysyłać. Poszukam i jak znajdę informacje to Ci napiszę
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 19:58   #2703
kobieta_oficera
Raczkowanie
 
Avatar kobieta_oficera
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 239
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
e nie, no co Ty! czasem to nawet wskazane )
Uff, a już myślałam... co za ulga

Cytat:
Napisane przez aania_20
Ja mam na myśli bardziej to że są dziewczyny które - jak facet wyjedzie - to do słuchawki cały czas "misiu, wracaj, misiu tęsknię,. ja sobie nie dam rady bez ciebie.." sama takie znam Ale to się na mundurówki nie nadaje
Oj, to zdecydowanie nie ja TŻ narzeka nawet czasem , że ja taka małowylewna jestem ...dziwne, bo mówię mu, że go kocham... może on częściej?

Cytat:
Napisane przez aania_20
Żeby nie było, ja też czasem narzekam. Zwykle z pytaniem do TŻa "mogę sobie pozrzędzić"? No i nie ma wyjścia, musi się zgodzić i posłuchać
A czy ja mogę sobie pozrzędzić?? Tak, to świetnie! Kolejny dzień wyjęty z życiorysu. Dziś ponad 10 h w pracy! Rany, kiedy to się skończy! Do tego wczoraj miałam małe starcie z klientem. Czubek nie miał racji a upierał się przy swoim jak osioł! Dziś mec. zaaranżował nam spotkanie podczas którego klient przeprosił mnie za swój niekontrolowany wybuch złości wczoraj i przyznał, że miałam rację Nie muszę mówić jaką miałam satysfakcję, kiedy do mówił

Poza tym, lovebird w Tobie moja nadzieja Dziś wertowałam dokumenty z 1988 roku. Mam jeden taki, pismo gotyckie - 1900 rok, po niemiecku. Jakbyś mogła rzucić okiem Rzucić okiem i choć mniej więcej powiedzieć o co tam biega. To dla mnie bardzo ważne..i dość pilne Jeżeli dasz radę podaj mi swój adres email na prv.

M_M_L witaj
Napis cos o sobie, skąd jesteś, ile masz lat, czym się zajmujesz na co dzień i gdzie Twój mąż służy. Na początek chyba wystarczy

Edytowane przez kobieta_oficera
Czas edycji: 2011-10-06 o 20:01
kobieta_oficera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 20:21   #2704
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez kobieta_oficera Pokaż wiadomość
Poza tym, lovebird w Tobie moja nadzieja Dziś wertowałam dokumenty z 1988 roku. Mam jeden taki, pismo gotyckie - 1900 rok, po niemiecku. Jakbyś mogła rzucić okiem Rzucić okiem i choć mniej więcej powiedzieć o co tam biega. To dla mnie bardzo ważne..i dość pilne Jeżeli dasz radę podaj mi swój adres email na prv.
Zaraz Ci wyślę, ale mam nadzieję, że nie jest tego dużo, bo miałam się już o 20 zabrać za robotę, a jeszcze nic nie zrobiłam, a i nie spakowałam się, a jutro jadę do domu Ale spojrzeć spojrzę, chociaż nie wiem, czy dam radę z tym gotykiem. Kiedyś próbowałam czytać "Mein Kampf" właśnie pismem gotyckim napisane i nie mogłam dać rady
Ja dzisiaj za to byłam tylko 5 godzin w pracy, wszyscy byli w szoku, że tak wcześnie do domu poszliśmy, ja zrobiłam sobie zakupy, trzy prania, posprzątałam pokój, umyłam okna... Ogólnie pracowicie A jutro do domku
__________________

Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro.
Wymianki
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 08:01   #2705
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez kobieta_oficera Pokaż wiadomość
Oj, to zdecydowanie nie ja TŻ narzeka nawet czasem , że ja taka małowylewna jestem ...dziwne, bo mówię mu, że go kocham... może on częściej?



A czy ja mogę sobie pozrzędzić?? Tak, to świetnie! Kolejny dzień wyjęty z życiorysu. Dziś ponad 10 h w pracy! Rany, kiedy to się skończy! Do tego wczoraj miałam małe starcie z klientem. Czubek nie miał racji a upierał się przy swoim jak osioł! Dziś mec. zaaranżował nam spotkanie podczas którego klient przeprosił mnie za swój niekontrolowany wybuch złości wczoraj i przyznał, że miałam rację Nie muszę mówić jaką miałam satysfakcję, kiedy do mówił
pewnie że możesz, do woli

To Twój TŻ chyba jest wyjątkiem jak chodzi o wylewność Oczywiście w pozytywnym sensie
Z mojego coś wyciągnąć to ciężko. Chyba że ja pierwsza powiem A już przez telefon, jakby ktoś w pracy był obok, to nie ma szans

Cytat:
Napisane przez lovebird Pokaż wiadomość
A jutro do domku
super odpoczywaj sobie


Mój Tż wreszcie dziś przyjeżdża
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 22:17   #2706
Lillyanna
Raczkowanie
 
Avatar Lillyanna
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 112
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Kochane:-*

Mam ostatnio problemy z netem.

U mnie tak smutnawo.
Mój Tż załatwia formalności związane z misją przez co nasze weekendowe spotkanie nie dojdzie do skutku.

Przykro mi jest ...ale cóż siła wyższa.

Biorę się za nadrabianie zaległości na forum ;-)

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:
Napisane przez arabeska007 Pokaż wiadomość
Tak, jest lidla, jak cała chemia tam nazywa się W5, do pastowania, potem rozcieńczone do mycia i jest jeszcze srodek do zmywania pasty, uniwersalny jakis Ja polecam, jest super.

Rodzinką to się akurat nie przejmuj, poznają go lepiej i się przekonają na pewno

Moja sytuacja ostatnio jest bardzo dobra, mieszkamy razem od 1,5 roku, pół roku po ślubie, tylko poligony ostatnio nas nękają, rozminowanie setek tysięcy hektarów pola. I jego kompania spędza tam pół roku w ciągu roku. Ten poligon nas ominął przez jakieś dziwne rzeczy, ale ja się tam cieszę

A wgl odnośnie naszego mieszkania, to mieszkamy już sobie! Dziś przyjadą meble kuchenne:jupi :

Miłego dnia

Ach no to pomimo poligonów widzę,że się wspaniale układa!
Bardzo,bardzo mnie to cieszy!

Płyn w5 już jest polecony

A jak Ci się z TŻ mieszka???

i gratuluję nowych mebli

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Freya16 Pokaż wiadomość
Hej. Troche prawdy w tym psychologicznym bełkocie. Jak facet jest daleko i wie, że w domu dzieje się coś nie tak (głowa cię boli, musisz sama wymienić żarówkę albo jeszcze coś innego) to wkurza go fakt, że nie może ci pomóc i jest bardziej opryskliwy, koniecznie chce pomóc chociaż na odległość, a nie może i go to wkurza. Tak jest z moim i dlatego nie mówię mu o rzeczach które muszę zrobić tylko o tym co już zrobiłam. Wtedy nie ma na co się wkurzać
Witam mundurówki. Dziś chyba ostatni słoneczny dzień tej jesieni. Oby się pomylili meteorolodzy
Będę stosować Twoje metody
Psychologia to mnie prześladuje bo ją studiuję i przez to podwójnie wszystko analizuję...rozmemłuję itp
Ale taki mój urok ,że kocham bełkot

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Flavienn Pokaż wiadomość
trzymajcie się dziewczyny
zostawiam was na pare dni ponieważ.jestem wykonczona przez moja nerke
dzisiaj dostalam poważnego ataku...
ale nie martwcie się
wrócę gdy będę pelni sił
Zbieraj siły!!
Czekamy tu na Ciebie!
__________________
"ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę"

"Miłość niesie ze sobą wielkie szczęście, o wiele większe od bólu, który przynosi tęsknota."

"Kochać - znaczy czekać."
Lillyanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 22:17   #2707
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez Lillyanna Pokaż wiadomość
Kochane:-*

Mam ostatnio problemy z netem.

U mnie tak smutnawo.
Mój Tż załatwia formalności związane z misją przez co nasze weekendowe spotkanie nie dojdzie do skutku.

Przykro mi jest ...ale cóż siła wyższa.

Biorę się za nadrabianie zaległości na forum ;-)
Zleci, i już będzie kolejny weekend, zobaczysz

Przypomnij mi, kiedy on wyjeżdża?


Mój dopiero przyjechał po całym tygodniu w pracy, więc zmykam
Do jutra!
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 22:29   #2708
Lillyanna
Raczkowanie
 
Avatar Lillyanna
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 112
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
Witam,

Pierwszy raz na tym forum.
Żona mundurowego, obecnie samotna- Afganistan...
Po raz drugi.

Moge się przyłączyć? Może będzie mi łatwiej znosić tą rozłąke...

Witam cieplutko!

Ja jeszcze nie żona ale niedługo też mnie czeka "afgańska rozłąka".

Mam nadzieję,że ta tęsknota za mężem będzie z każdym dniem bardziej znośna!

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
Zleci, i już będzie kolejny weekend, zobaczysz

Przypomnij mi, kiedy on wyjeżdża?


Mój dopiero przyjechał po całym tygodniu w pracy, więc zmykam
Do jutra!
Aniu
Nie wiadomo jak to za tydzień będzie

Odnosnie misji to na razie On sam wie tyle,że na 100% jedzie najpewniej jakoś przełom grudnia/stycznia .
Jednak przed musi zrobić jeszcze 2lub 3 poligony.

Dzięki za Twoje wsparcie!
Cieszę się,że masz teraz swojego Wykorzystaj Go (i czas i swojego) na maxa

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Cytat:
Napisane przez kobieta_oficera Pokaż wiadomość

Do tego wczoraj miałam małe starcie z klientem. Czubek nie miał racji a upierał się przy swoim jak osioł! Dziś mec. zaaranżował nam spotkanie podczas którego klient przeprosił mnie za swój niekontrolowany wybuch złości wczoraj i przyznał, że miałam rację Nie muszę mówić jaką miałam satysfakcję, kiedy do mówił


;D Taka satysfakcja to nieziemskie uczucie

-
__________________
"ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę"

"Miłość niesie ze sobą wielkie szczęście, o wiele większe od bólu, który przynosi tęsknota."

"Kochać - znaczy czekać."

Edytowane przez Lillyanna
Czas edycji: 2011-10-07 o 22:31
Lillyanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 23:57   #2709
M_M_L
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 46
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez kobieta_oficera Pokaż wiadomość
Uff, a już myślałam... co za ulga




M_M_L witaj
Napis cos o sobie, skąd jesteś, ile masz lat, czym się zajmujesz na co dzień i gdzie Twój mąż służy. Na początek chyba wystarczy
A więc coś o sobie... Poza tym co wcześniej wspomnialam, mam 23lata, niedużo ale życie zdążyło mnie już doświadczyć, psychicznie czuję się na więcej lat. Ale o tym może z czasem jak bede się rozkręcać to trochę popisze o smutnych wydarzeniach w moim młodym życiu...

"Skąd jesteś i czym się zajmujesz?"
Jestem ze Zgierza, k. Łodzi

Właśnie skończyłam studia licencjackie: rachunkowość

Pracuje niestety w bankowości od ponad 3 lat. Obecnie bardzo intensywnie poszukuje pracy poza tą branżą.
Mało tego że w życiu prywatnym dużo zmartwień to w pracy jeszcze większa nerwówka... Ciągle temat sprzedaży, ble ble ble. BEŁKOT! A co zrobisz aby sprzedać kredyt?!! Momentami łapie się ze mówie jak automat a myśle o czymś innym
Zero możliwości rozwoju, awansu, nic

Mój mąż? Służy w Leźnicy Wlk w łódzkiem


No i to na początek tyle

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Lillyanna Pokaż wiadomość
Witam cieplutko!

Ja jeszcze nie żona ale niedługo też mnie czeka "afgańska rozłąka".

Mam nadzieję,że ta tęsknota za mężem będzie z każdym dniem bardziej znośna!




-
Dziękuje za cieplutkie przywitanie

Też mam taką nadzieję... Raz już przeżyłam prawie 7 miesięczną misje to i teraz dam rade.
Minął już prawie miesiąc;/



Tęsknota jest bardziej znośna gdy się ma bliskie osoby obok siebie...
Dziś odwiedziła mnie mam z siostrą, nocują do jutra
od samego rana coś się działo, najpierw szybkie ogarnianie mieszknia, taniec ze szmatą)
mam gres polerowany w kuchni i korytarzu a wiec mopem robią się mazy... naklęczałam się dzisiaj
poźniej szybkie zakupy, spożywcze
No i w południe przyjechały. Był shopping w Manufakturze, piwko, drinki, "smichy hihy" Tak zdecydowanie lepiej spędzać wieczory.


No i tęsknota jest dużo bardziej znośna gdy można popisać, poopowiadać...

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Uciekam spać...


Do zobaczenia w poniedziałek. Weekend będzie wesoły, idę na wesele do mojej świadkowej - przyjaciółki. Takie chwile też pomagają w tęsknocie, choć na chwile można się zresetować...

Życzę miłego i pogodnego weekendu!:h appy:
M_M_L jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-08, 07:56   #2710
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Lillyanna i M_M_L, Wam też życzę udanego weekendu I Tobie, Aniu, oczywiście też, chociaż jak z TŻ-em, to chyba zawsze udane, co?
M_M_L, wybaw się na tej imprezie Ja za to idę dzisiaj na 25-lecie ślubu cioci, też mam nadzieję, że będę się dobrze bawić, chociaż TŻ trochę mi się rozchorował... Ale cóż, jak będzie trzeba, to go odwieziemy, żeby wyleżał się w łóżku, mówi się trudno... Mnie też coś powoli zaczyna brać, ale właśnie zrobiłam sobie aspirynkę i zmykam na chwilę jeszcze do łóżka, a potem to już fryzjer, paznokcie i te sprawy Poza tym bardzo się cieszę, bo przyjeżdża do nas dzisiaj (właśnie na tą imprezę) mój brat ze swoją TŻ-ką (), a ostatnio widziałam go jakieś pół roku temu i to tylko dwie minuty na stacji PKP, jak podawał mi coś dla taty.
A u Was też taka kiepska pogoda? U mnie strasznie zimno, przedwczoraj wieczorem w ogóle się rozpadało, ale to chyba u mnie, bo widziałam, że w dzień prawie całe Niemcy w deszczu, więc z zachodu przyszło...
__________________

Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro.
Wymianki
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-08, 08:01   #2711
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez Lillyanna Pokaż wiadomość
Odnosnie misji to na razie On sam wie tyle,że na 100% jedzie najpewniej jakoś przełom grudnia/stycznia .
Jednak przed musi zrobić jeszcze 2lub 3 poligony.

Dzięki za Twoje wsparcie!
Cieszę się,że masz teraz swojego Wykorzystaj Go (i czas i swojego) na maxa
-
To do końca roku jeszcze troszkę czasu, mam nadzieję że uda się Wam go wykorzystać jak najwięcej
Eh, te poligony.... :/

Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
"Skąd jesteś i czym się zajmujesz?"
Jestem ze Zgierza, k. Łodzi

Właśnie skończyłam studia licencjackie: rachunkowość

Pracuje niestety w bankowości od ponad 3 lat. Obecnie bardzo intensywnie poszukuje pracy poza tą branżą.
Mało tego że w życiu prywatnym dużo zmartwień to w pracy jeszcze większa nerwówka... Ciągle temat sprzedaży, ble ble ble. BEŁKOT! A co zrobisz aby sprzedać kredyt?!! Momentami łapie się ze mówie jak automat a myśle o czymś innym
Zero możliwości rozwoju, awansu, nic

Mój mąż? Służy w Leźnicy Wlk w łódzkiem
To nie jesteś sama z tego regionu, i tej jednostki
Wiem coś na temat tej pracy, sama w bankowości nie pracowałam ale w zbliżonym temacie..... dobrze że się wycofałam
Mogę spytać gdzie był Twój TŻ?
Miłego weekendu życzę w takim razie!

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

lovebird, bawcie się dobrze! Fajnie że TŻ idzie w końcu, zdrówka dla Ciebie i dla niego!!
U nas pogoda robi się ładna, oby tak dalej
My dziś na mniejszą imprezkę ale do znajomych idziemy
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-08, 12:09   #2712
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość

lovebird, bawcie się dobrze! Fajnie że TŻ idzie w końcu, zdrówka dla Ciebie i dla niego!!
U nas pogoda robi się ładna, oby tak dalej
My dziś na mniejszą imprezkę ale do znajomych idziemy
Dziękuję i Wy w takim razie też się dobrze bawcie!
Ja już po fryzjerze, teraz czekam na mamę, żeby zabrać się za robienie jakiegoś jedzenia dla naszych gości, ale chyba nieprędko wróci, bo też wybrała się na upiększanie więc będę musiała działać sama
__________________

Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro.
Wymianki
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-08, 12:56   #2713
Lillyanna
Raczkowanie
 
Avatar Lillyanna
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 112
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cześć Słoneczka

Dziś doszłam do wniosku ,że chyba nigdy nie będzie mi lekko przywyknąć do rozłąk/ czy mniejszego kontaktu z TŻ. Jednak pomimo tego wiem,że warto "zapłacić" taką właśnie cenę za to co mamy.
W każdym razie czasem chciałabym moc do Niego dzwonić zawsze gdy mam ochotę i wiedzieć ,że w każdej chwili mogę liczyć na Niego.
I ztym nie ma problemu gdy On jest na miejscu. Gdy nie jest trzeba radzić sobie z samotnością. Ale myślę,że warto! Nie zrezygnuję z tego związku tylko dlatego,że czasem jest trudno.




Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
Dziękuje za cieplutkie przywitanie

Też mam taką nadzieję... Raz już przeżyłam prawie 7 miesięczną misje to i teraz dam rade.
Minął już prawie miesiąc;/



Tęsknota jest bardziej znośna gdy się ma bliskie osoby obok siebie...
Dziś odwiedziła mnie mam z siostrą, nocują do jutra
od samego rana coś się działo, najpierw szybkie ogarnianie mieszknia, taniec ze szmatą)
mam gres polerowany w kuchni i korytarzu a wiec mopem robią się mazy... naklęczałam się dzisiaj
poźniej szybkie zakupy, spożywcze
No i w południe przyjechały. Był shopping w Manufakturze, piwko, drinki, "smichy hihy" Tak zdecydowanie lepiej spędzać wieczory.


No i tęsknota jest dużo bardziej znośna gdy można popisać, poopowiadać...

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Uciekam spać...


Do zobaczenia w poniedziałek. Weekend będzie wesoły, idę na wesele do mojej świadkowej - przyjaciółki. Takie chwile też pomagają w tęsknocie, choć na chwile można się zresetować...

Życzę miłego i pogodnego weekendu!:h appy:

Baw się dobrze w ten weekend!!
I masz rację łatwiej jest znosić tęsknotę gdy ma się bliskich do okoła.
Ja się wciąż uczę dopuszczania ludzi do siebie. Mam tendencję do izolacji gdy mi źle...co tylko pogarsza sprawę.

Cieszę się,że do nas dołączyłaś!!!

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Cytat:
Napisane przez lovebird Pokaż wiadomość
Ja już po fryzjerze, teraz czekam na mamę, żeby zabrać się za robienie jakiegoś jedzenia dla naszych gości, ale chyba nieprędko wróci, bo też wybrała się na upiększanie więc będę musiała działać sama
Jaką fryzurkę sobie zrobiłaś?
Mam nadzieję,że spotkanie będzie wspaniałe!!!

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Cytat:
Napisane przez lovebird Pokaż wiadomość
A u Was też taka kiepska pogoda? U mnie strasznie zimno, przedwczoraj wieczorem w ogóle się rozpadało, ale to chyba u mnie, bo widziałam, że w dzień prawie całe Niemcy w deszczu, więc z zachodu przyszło...
U mnie nawet słonecznie !
Dziś jeszcze nie wyszłam z domu hahaha ....lenię się . Chyba się wieczorem wybiorę w odwiedziny do ciotki ...może spotkam się z koleżanką...
Ech jakoś mi smutno,że TŻ nie zobaczę i zamiast wyjść do ludzi mam swoje izolacyjne nastroje.
__________________
"ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę"

"Miłość niesie ze sobą wielkie szczęście, o wiele większe od bólu, który przynosi tęsknota."

"Kochać - znaczy czekać."
Lillyanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-09, 17:36   #2714
Lillyanna
Raczkowanie
 
Avatar Lillyanna
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 112
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Jest tu ktoś dziś?

Czuję się samotnie ...i jakoś bezsilnie
__________________
"ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę"

"Miłość niesie ze sobą wielkie szczęście, o wiele większe od bólu, który przynosi tęsknota."

"Kochać - znaczy czekać."
Lillyanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-09, 20:41   #2715
M_M_L
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 46
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Wróciłam z wesela.

Z jednej strony fajnie, troszeczkę pojadłam, popiłam! Ogólnie wesele bardzo fajne, wszytko dograne... Ale co z tego! jako jedyna byłam sama, siedziałam sama wśród par. Patrzyłam na znajomych, na swoja obrączkę i aż mi łzy do oczu napływały
W kościele nie mogłam się powstrzymać od płaczu.
Cały czas myśli krążyły wokół mojego męża.

To jest niewyobrażalne jak można tęsknić.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Lillyanna Pokaż wiadomość
Cześć Słoneczka

Dziś doszłam do wniosku ,że chyba nigdy nie będzie mi lekko przywyknąć do rozłąk/ czy mniejszego kontaktu z TŻ. Jednak pomimo tego wiem,że warto "zapłacić" taką właśnie cenę za to co mamy.
W każdym razie czasem chciałabym moc do Niego dzwonić zawsze gdy mam ochotę i wiedzieć ,że w każdej chwili mogę liczyć na Niego.
I ztym nie ma problemu gdy On jest na miejscu. Gdy nie jest trzeba radzić sobie z samotnością. Ale myślę,że warto! Nie zrezygnuję z tego związku tylko dlatego,że czasem jest trudno.






Całkowicie się z Tobą zgadzam! Nie można przywyknąć do rozłąki!
Ale warto czekać!
Na ślubie przyjacióki przypomninał mi się nasz ślub.... i dlatego wzruszenie i łzy!
ale cierpliwie trzeba czekać. Jak bedzie mi źle bede myśleć o tym co było całkiem niedawno...

Miłość cierpliwa jest!
M_M_L jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-09, 20:42   #2716
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Lyllyanna, ja jestem! Musisz się przyzwyczaić, że w weekendy forum milknie i mało kto coś pisze... Bo albo widzimy się z TŻ-ami, albo staramy się sobie jakoś czas zapełnić, żeby nie myśleć o tym, że jesteśmy same

M_M_L, dasz radę! Domyślam się, że nie było Ci zbyt fajnie, bo sama miałam na wczorajszą imprezę iść bez TŻ-a, ale w końcu udało mi się go przekonać, żeby zmienił plany i poszedł ze mną Zabawa była bardzo fajna, porozmawiałam trochę z rodzinką i ogólnie jestem zadowolona A teraz powrót do rzeczywistości, ja u siebie, TŻ jedzie też do siebie i czekamy tydzień na następne spotkanie... (oby tylko!)
__________________

Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro.
Wymianki
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-09, 20:47   #2717
M_M_L
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 46
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Okropnie się czuje!!! Łzy same płyną...
Wróciłam wczesniej bo dzwonil dzisiaj do mnie mąż i powiedział że wejdzie na Skypa

no i na mówieniu się skończyło. jego kolega mi napisał że dziś jednak go nie będzie... jestem cholernie zawiedziona i zła!!!
M_M_L jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-09, 21:13   #2718
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

M_M_L, musisz zacisnąć zęby i jakoś to przetrwać... Wiem, że ciężko, ale nic z tym nie zrobisz... Miej nadzieję, że jutro porozmawiacie i głowa do góry!
__________________

Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro.
Wymianki
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-09, 22:11   #2719
Freya16
Raczkowanie
 
Avatar Freya16
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 278
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez Lillyanna Pokaż wiadomość
Cześć Słoneczka

Dziś doszłam do wniosku ,że chyba nigdy nie będzie mi lekko przywyknąć do rozłąk/ czy mniejszego kontaktu z TŻ. Jednak pomimo tego wiem,że warto "zapłacić" taką właśnie cenę za to co mamy.
W każdym razie czasem chciałabym moc do Niego dzwonić zawsze gdy mam ochotę i wiedzieć ,że w każdej chwili mogę liczyć na Niego.
I ztym nie ma problemu gdy On jest na miejscu. Gdy nie jest trzeba radzić sobie z samotnością. Ale myślę,że warto! Nie zrezygnuję z tego związku tylko dlatego,że czasem jest trudno.

Ech jakoś mi smutno,że TŻ nie zobaczę i zamiast wyjść do ludzi mam swoje izolacyjne nastroje.
Lillyanna bycie z mundurowym zmusza nas do wielkiej samodzielności. Czasami jak w pracy mówię co muszę zrobić i czym się zająć to koleżanki patrzą zdziwione i pytają "a co robi twój mąż?" Jest w pracy, obecnie pare tysięcy km stąd. Mam załamać ręce bo zawiesiła mi się spłuczka w wc i wezwać hydraulika żeby otworzył, puknął, zamkną i skasował 150zł. Wolę wydaćte pieniądze na ciuchy albo weekend z TŻ.
Ja też sie izoluję od ludzi jak mi źle i dlatego teraz jak jestem sama robię wszystko żeby gdzieś jechać, z kimś sie spotkac bo jak sobie pozwolę na taką izolację to koniec

Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
Wróciłam z wesela.

Z jednej strony fajnie, troszeczkę pojadłam, popiłam! Ogólnie wesele bardzo fajne, wszytko dograne... Ale co z tego! jako jedyna byłam sama, siedziałam sama wśród par. Patrzyłam na znajomych, na swoja obrączkę i aż mi łzy do oczu napływały
W kościele nie mogłam się powstrzymać od płaczu.
Cały czas myśli krążyły wokół mojego męża.

To jest niewyobrażalne jak można tęsknić.

Miłość cierpliwa jest!
M_M_L wiem co czujesz bo sama przez to przechodzę. Ja mam jeszcze dzieciaki, ale i tak mi ciężko. Najgorsze są takie imprezy i samotne wieczoty. Nie wiem jak przeżyję Święta
Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
Okropnie się czuje!!! Łzy same płyną...
Wróciłam wczesniej bo dzwonil dzisiaj do mnie mąż i powiedział że wejdzie na Skypa

no i na mówieniu się skończyło. jego kolega mi napisał że dziś jednak go nie będzie... jestem cholernie zawiedziona i zła!!!
Ja też dzisiaj nie rozmawiałam z TŻ, obowiązki służbowe, pracuje dziś w nocy. Usłyszymy się jutro. Dzień bez rozmowy z nim jest jakiś niepoukładany. Trzymaj się, jutro go usłyszysz
__________________
-Załóż płaszcz,udajemy żołnierzy
-Dobrze,w razie czego powiem..
-Udajemy głupich żołnierzy,chodź.'
Geralt i Jaskier


Freya16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-09, 22:53   #2720
Cczarna87
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4
Unhappy Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Witam Panie. Jestem żoną zawodowego żołnierza od 4 lat . Mamy 3,5 roczną córeczkę i teraz właśnie mąż jest w Afganistanie i niestety od 2 tygodni nie ma z nim żadnego kontaktu... To jest chyba najgorsze że można tylko siedzieć i główkować czy na pewno u niego wszystko w porządku ... Gdyby nie córcia to pewnie nie miałabym ochoty nawet wstawać z łóżka rano...Pozdrawiam wszystkie wiedzące jak to jest...
Cczarna87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-09, 23:00   #2721
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Witaj, Czarna miło Cię poznać napiszesz jeszcze czym się zajmujesz?
U nas zawsze możesz się wypłakać i wiedzieć, że chociaż niektóre Cię zrozumieją, a nie to, co koleżanki z pracy/uczelni, czy nawet rodzina, na którą nie zawsze można liczyć - niestety... Dlatego mam nadzieję, że wątek Ci jakoś pomoże przetrwać ten trudny okres

PS A reszty już nie pozdrowisz?
__________________

Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro.
Wymianki
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 08:37   #2722
arabeska007
Raczkowanie
 
Avatar arabeska007
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Lewin Brzeski
Wiadomości: 89
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Dzień dobry po weekendzie
Ja po wizycie u rodziców Miło było, ale szybko się skończyło. Dobrze, że chociaż dziś zaczynam w południe. ale jak patrzę za okno, to odechciewa się wychodzić z domu.
A w mieszkanku płytki się zakładają w kuchni!;D mam nadzieję, że za tydzień nareszcie będę mogła zrobić trzydaniowy obiad w wyposażonej kuchni Hehe

Dziewczyny czekające, 3majcie się! Da się to przetrwać...ja już prawie nie pamiętam jak to było.

Czarna Witamy!
Miłego dnia kochane!
__________________
Szczęśliwa mężatka!
arabeska007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 09:50   #2723
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez arabeska007 Pokaż wiadomość
jak patrzę za okno, to odechciewa się wychodzić z domu.
Ja zwlekłam się dzisiaj z łóżka, wyszłam żeby pobiegać, a tu mżawka... Ale nic, wróciłam po kurtkę i mimo wszystko poszłam, z czego jestem dumna Jakoś udaje mi się przełamywać mojego lenia
Również życzę wszystkim miłego dnia i całego tygodnia
__________________

Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro.
Wymianki
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 10:34   #2724
Lillyanna
Raczkowanie
 
Avatar Lillyanna
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 112
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Kochane:-*

Mnie życie z mundurowym powoli uczy kilku rzeczy:

* warto być cierpliwą i nie analizować pod kątem "czy Jemu się nie odwidziało tylko dlatego,że jest mniej kontaktu"
* pomimo tego,że część planów nie wypala to jedna zdarzają się NIESPODZIANKI Wczoraj się z Moim widziałam co prawda na chwilę bo jest w rozjazdach ale jednak! Zupełnie się tego nie spodziewałam ponieważ miało Go nie być w ten weekend
*choć jest ciężko to jednak nie chcę tego co mam zamieniać na nic innego
* mam silny charakter i potrafię dużo zrobić. Nie poddaję sięłatwo.
A myślałam,że mięczak ze mnie !

Dziś cały dzień będę się pakować->wracam na uczelnię .


Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
Wróciłam z wesela.

Z jednej strony fajnie, troszeczkę pojadłam, popiłam! Ogólnie wesele bardzo fajne, wszytko dograne... Ale co z tego! jako jedyna byłam sama, siedziałam sama wśród par. Patrzyłam na znajomych, na swoja obrączkę i aż mi łzy do oczu napływały
W kościele nie mogłam się powstrzymać od płaczu.
Cały czas myśli krążyły wokół mojego męża.

To jest niewyobrażalne jak można tęsknić.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------



Całkowicie się z Tobą zgadzam! Nie można przywyknąć do rozłąki!
Ale warto czekać!
Na ślubie przyjacióki przypomninał mi się nasz ślub.... i dlatego wzruszenie i łzy!
ale cierpliwie trzeba czekać. Jak bedzie mi źle bede myśleć o tym co było całkiem niedawno...

Miłość cierpliwa jest!

Słoneczko
Masz rację miłość jest cierpliwa i przetrwasz to ! Masz dla kogo!!
Takie okazje jak śluby w dodatku w otoczeniu sparowanych potęgują samotność ale też pokazują jak bardzo się kocha!
Gdy Twój mąż wróci to jeszcze bardziej zauważysz jak dużą siłę masz w sobie!

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
Okropnie się czuje!!! Łzy same płyną...
Wróciłam wczesniej bo dzwonil dzisiaj do mnie mąż i powiedział że wejdzie na Skypa

no i na mówieniu się skończyło. jego kolega mi napisał że dziś jednak go nie będzie... jestem cholernie zawiedziona i zła!!!

Takie sytuacje są cholernie frustrujące.
Pamiętaj jednak,ze Twój mąż ma dobre intencje i gdyby tylko mógł to na pewno by wszedł na skype!

Tulę mocno:-*

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Freya16 Pokaż wiadomość
Lillyanna bycie z mundurowym zmusza nas do wielkiej samodzielności. Czasami jak w pracy mówię co muszę zrobić i czym się zająć to koleżanki patrzą zdziwione i pytają "a co robi twój mąż?" Jest w pracy, obecnie pare tysięcy km stąd. Mam załamać ręce bo zawiesiła mi się spłuczka w wc i wezwać hydraulika żeby otworzył, puknął, zamkną i skasował 150zł. Wolę wydaćte pieniądze na ciuchy albo weekend z TŻ.
Ja też sie izoluję od ludzi jak mi źle i dlatego teraz jak jestem sama robię wszystko żeby gdzieś jechać, z kimś sie spotkac bo jak sobie pozwolę na taką izolację to koniec



Ja też dzisiaj nie rozmawiałam z TŻ, obowiązki służbowe, pracuje dziś w nocy. Usłyszymy się jutro. Dzień bez rozmowy z nim jest jakiś niepoukładany. Trzymaj się, jutro go usłyszysz

Daltego nie warto słuchać koleżanek...co one wiedzą?
Dobrze,że jest to forum ponieważ zawsze można się wygadać i tutaj dziewczyny rozumieją co to znaczy odległość,tęśknota i cholerna samotność ,która wręcz boli!

Mam nadzieję,że dziś porozmawiasz ze swoim!

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Cczarna87 Pokaż wiadomość
Witam Panie. Jestem żoną zawodowego żołnierza od 4 lat . Mamy 3,5 roczną córeczkę i teraz właśnie mąż jest w Afganistanie i niestety od 2 tygodni nie ma z nim żadnego kontaktu... To jest chyba najgorsze że można tylko siedzieć i główkować czy na pewno u niego wszystko w porządku ... Gdyby nie córcia to pewnie nie miałabym ochoty nawet wstawać z łóżka rano...Pozdrawiam wszystkie wiedzące jak to jest...
Witaj wśród nas:-*
Brak kontaktu boli jak cholera! Jednak w końcu usłyszysz swojego męża!
Kiedy wraca?

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Cytat:
Napisane przez lovebird Pokaż wiadomość
Lyllyanna, ja jestem! Musisz się przyzwyczaić, że w weekendy forum milknie i mało kto coś pisze... Bo albo widzimy się z TŻ-ami, albo staramy się sobie jakoś czas zapełnić, żeby nie myśleć o tym, że jesteśmy same
Przyzwyczaję się w końcu!
Dobrze,że dziś jesteście!
Od razu raźniej!

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Cytat:
Napisane przez arabeska007 Pokaż wiadomość
Dzień dobry po weekendzie
Ja po wizycie u rodziców Miło było, ale szybko się skończyło. Dobrze, że chociaż dziś zaczynam w południe. ale jak patrzę za okno, to odechciewa się wychodzić z domu.
A w mieszkanku płytki się zakładają w kuchni!;D mam nadzieję, że za tydzień nareszcie będę mogła zrobić trzydaniowy obiad w wyposażonej kuchni Hehe

Dziewczyny czekające, 3majcie się! Da się to przetrwać...ja już prawie nie pamiętam jak to było.

Czarna Witamy!
Miłego dnia kochane!
Pogoda nie zachęca do życia!
Jednak zawsze warto jednak wyjść z 4 ścian!

Z tym przetrwaniem to masz rację! Chyba wszystko da się znieść.

3maj się cieplutko!!!
__________________
"ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę"

"Miłość niesie ze sobą wielkie szczęście, o wiele większe od bólu, który przynosi tęsknota."

"Kochać - znaczy czekać."
Lillyanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 13:22   #2725
M_M_L
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 46
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Dzień dobry Kochane

Dziś znacznie lepiej... Obudził mnie dziś głos męża o 7 rano I czuje się z tym cudownie !!!
Później go widziałam na Skype
Chce tak każdego dnia dopóki nie wróci!!! Hehe... byłoby zbyt kolorowo.

Są dni takie jak dziś, że wiem że dam rade, że muszę przeczekać, przeżyć jakoś ten czas, że minie... Oby było takich jak najwięcej u mnie i u Was!
Miłego dnia

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Cczarna87 Pokaż wiadomość
Witam Panie. Jestem żoną zawodowego żołnierza od 4 lat . Mamy 3,5 roczną córeczkę i teraz właśnie mąż jest w Afganistanie i niestety od 2 tygodni nie ma z nim żadnego kontaktu... To jest chyba najgorsze że można tylko siedzieć i główkować czy na pewno u niego wszystko w porządku ... Gdyby nie córcia to pewnie nie miałabym ochoty nawet wstawać z łóżka rano...Pozdrawiam wszystkie wiedzące jak to jest...

Witaj
Masz duże szczęście mając taką małą istotkę u boku Zazdroszczę.
Będzie dobrze, głowa do góry. Buźki

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Lillyanna Pokaż wiadomość
Pogoda nie zachęca do życia!
Pogoda okropna... Zimno!!! A sezon grzewczy zaczyna się za 5 dni!!! uuuu... zamarzne do tego czasu
Dziś-mając dobry humor- dzień lenia
M_M_L jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 13:32   #2726
Lillyanna
Raczkowanie
 
Avatar Lillyanna
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 112
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

MML

Cieszę sie,że dziś masz się już lepiej!
I ta rozmowa z mężem na pewno się do tego tak fajnie przyczyniła!

Ja wczoraj zaopatrzyłam się w grubą kurtkę ...niestety nici z noszenia mojej ukochanej skórzanej kurteczki,oraz beżowego prochowca...jest za zimno na nie!
__________________
"ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę"

"Miłość niesie ze sobą wielkie szczęście, o wiele większe od bólu, który przynosi tęsknota."

"Kochać - znaczy czekać."
Lillyanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 13:35   #2727
M_M_L
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 46
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez Lillyanna Pokaż wiadomość
MML
Ja wczoraj zaopatrzyłam się w grubą kurtkę ...
Jeśli chodzi o zaopatrzenie też muszę o tym pomyśleć.
Kurtkę co prawda mam. ale buty juz mam upatrzone śliczne kozaczki w reserved
M_M_L jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 16:50   #2728
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
sezon grzewczy zaczyna się za 5 dni!!! uuuu... zamarzne do tego czasu
Też tak się nastawiałam, a tu dziś od rana cieplutko w łazience - zaczęli grzać I ucieszyłam się mimo, że normalnie zimą nie grzeję, a czasem i okno otwieram
A widzisz, dla takich dni warto przeżyć te gorsze, bez rozmowy, co? Cieszę się razem z Tobą, że tak miło zaczęłaś dzień
__________________

Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro.
Wymianki
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 16:52   #2729
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez Lillyanna Pokaż wiadomość
Cześć Słoneczka

Dziś doszłam do wniosku ,że chyba nigdy nie będzie mi lekko przywyknąć do rozłąk/ czy mniejszego kontaktu z TŻ. Jednak pomimo tego wiem,że warto "zapłacić" taką właśnie cenę za to co mamy.
W każdym razie czasem chciałabym moc do Niego dzwonić zawsze gdy mam ochotę i wiedzieć ,że w każdej chwili mogę liczyć na Niego.
I ztym nie ma problemu gdy On jest na miejscu. Gdy nie jest trzeba radzić sobie z samotnością. Ale myślę,że warto! Nie zrezygnuję z tego związku tylko dlatego,że czasem jest trudno.
podoba mi się Twoje podejście!
Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
Wróciłam z wesela.

Z jednej strony fajnie, troszeczkę pojadłam, popiłam! Ogólnie wesele bardzo fajne, wszytko dograne... Ale co z tego! jako jedyna byłam sama, siedziałam sama wśród par. Patrzyłam na znajomych, na swoja obrączkę i aż mi łzy do oczu napływały
W kościele nie mogłam się powstrzymać od płaczu.
Cały czas myśli krążyły wokół mojego męża.

To jest niewyobrażalne jak można tęsknić.
Oj można....
Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
Okropnie się czuje!!! Łzy same płyną...
Wróciłam wczesniej bo dzwonil dzisiaj do mnie mąż i powiedział że wejdzie na Skypa

no i na mówieniu się skończyło. jego kolega mi napisał że dziś jednak go nie będzie... jestem cholernie zawiedziona i zła!!!
Tak bywa niestety, na pewno nie zrobił tego z własnej woli. jestem pewna że gdyby tylko mógł, to byłby na Skype!

Cytat:
Napisane przez Freya16 Pokaż wiadomość
Lillyanna bycie z mundurowym zmusza nas do wielkiej samodzielności. Czasami jak w pracy mówię co muszę zrobić i czym się zająć to koleżanki patrzą zdziwione i pytają "a co robi twój mąż?" Jest w pracy, obecnie pare tysięcy km stąd. Mam załamać ręce bo zawiesiła mi się spłuczka w wc i wezwać hydraulika żeby otworzył, puknął, zamkną i skasował 150zł. Wolę wydaćte pieniądze na ciuchy albo weekend z TŻ.
Ja też sie izoluję od ludzi jak mi źle i dlatego teraz jak jestem sama robię wszystko żeby gdzieś jechać, z kimś sie spotkac bo jak sobie pozwolę na taką izolację to koniec
dokładnie.... ja mam co prawda męża w kraju ale tylko weekendowo się widzimy.. i dla wielu niepojęte jest jak ja mogę różne rzeczy sama zrobić...

Cytat:
Napisane przez Cczarna87 Pokaż wiadomość
Witam Panie. Jestem żoną zawodowego żołnierza od 4 lat . Mamy 3,5 roczną córeczkę i teraz właśnie mąż jest w Afganistanie i niestety od 2 tygodni nie ma z nim żadnego kontaktu... To jest chyba najgorsze że można tylko siedzieć i główkować czy na pewno u niego wszystko w porządku ... Gdyby nie córcia to pewnie nie miałabym ochoty nawet wstawać z łóżka rano...Pozdrawiam wszystkie wiedzące jak to jest...
witaj!
Wiemy...mój co prawda teraz na miejscu, ale na misjach też był...
Trzymaj się ciepło, pisz tu codziennie, przynajmniej wysłuchamy, a może pomożemy jak będziemy umiały

Cytat:
Napisane przez arabeska007 Pokaż wiadomość
A w mieszkanku płytki się zakładają w kuchni!;D mam nadzieję, że za tydzień nareszcie będę mogła zrobić trzydaniowy obiad w wyposażonej kuchni Hehe
No to widzę że powoli do przodu oby szybko skończyli

Cytat:
Napisane przez M_M_L Pokaż wiadomość
Dzień dobry Kochane

Dziś znacznie lepiej... Obudził mnie dziś głos męża o 7 rano I czuje się z tym cudownie !!!
Później go widziałam na Skype
Chce tak każdego dnia dopóki nie wróci!!! Hehe... byłoby zbyt kolorowo.

Są dni takie jak dziś, że wiem że dam rade, że muszę przeczekać, przeżyć jakoś ten czas, że minie... Oby było takich jak najwięcej u mnie i u Was!
Miłego dnia
Pewnie że minie, głowa do góry!
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-10, 17:33   #2730
Lillyanna
Raczkowanie
 
Avatar Lillyanna
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 112
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Przyznaję się bez bicia,że jestem WKURZONA I JAKOŚ ZESMUCONA!

Wytłumaczcie mi kochane Mundurówki dlaczego mój TŻ w kontakcie twarzą w twarz jest czuły, kochany, opiekuńczy itp. a przez telefon często konkretny, zwięzły itp???

Ok ja wiem to jest facet...ale mało się widujemy to chociaż przez ten piep****ytel mógły się trochę postarać!

Nie wierzę w horoskopy ale w jakieś takie charakterystyki znaków coraz bardziej. Ja skorpion Mój wodnik...oj....dużo pasuje,oj dużo.


Aniu

Moje podejście się nie zmienia...chciałabym tylko zamiast tak się skupiać na analizie tego "co on moze myśleć" umieć zająć się sobą.
Jeśli będą operacje neurochirurgiczne,które będą naprawiały taki defekt zgłoszę się na ochotniczkę!
__________________
"ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę"

"Miłość niesie ze sobą wielkie szczęście, o wiele większe od bólu, który przynosi tęsknota."

"Kochać - znaczy czekać."

Edytowane przez Lillyanna
Czas edycji: 2011-10-10 o 17:34
Lillyanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.