Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 12

[violka_87]

leseczki ale pogoda uff jak goraco sadelo aż skwierczy hihi
dzisiaj wzrost o +0,5 kg na ostatnim dniu PP jutro już warzywka ale się nie przejmuje już i tak mi lżej bez tych 5 kg a dalsze efekty powolutku spokojnie i niedługo dotre do I celu

[maweth]

Napisane przez twinsplus1

a witamy witamy skoro nas czytalas, to 2 podstawowe rzeczy masz juz zrobione ?

-książka przeczytana
-test zrobiony

O to chodzi??

[kataluna]

Napisane przez sonia26

Kataluna w opisie masz 35 kostek smalcu - smalec jest pakowany po 200 gram więc wytopiłas już 44 kostki. Gratuluję!!!!!!!
A teraz wyobraź sobie te kostki na stosie poprawia się humor nie????

To zalezy od producenta. U mnie pakowany jest po kilo abo dwa w takie pojemniki jak do lodow. Fuuujjjj!

Ja juz sie przynajmniej nie wstydze rozebrac jak jest upal . W zeszlym roku to dpiero byla masakra choc wazylam 61, ale wtedy nie wygladalam "dziwnie" bo mialam malutkie dziecko (zreszta jak sie rozejrzalam wokolo to tubylcy i tak byli grubsi ode mnie) ale teraz juz wytlumaczenia nie byloby.

[violka_87]

Napisane przez maweth

Witajcie
Podczytywałam Was od dłuższego czasu i od dzisiaj dołączam do Dukających
Startuje z 68 z celem 56 kg. Mam nadzieieje, że się uda.

No pewnie że się uda

[sonia26]

Hmmmmm chciałam Ci poprawić humorek więc postaw te 9 pojemników po lodach na stosie
wklejam dokonania pozostałych dziewczyn

[kataluna]

Napisane przez kochak

ALE TO TAKIE NA KTÓRE SAMA CHCIAŁAM ISC... NIC WSPOLNEGO Z PRACA... UNIJNE FUNDUSZE...SAMA TO W NECIE WYGRZEBAŁAM... EHHH ... ZOBACZYMY DO 17 -TEJ MAJA BYC WYNIKI

Trzymam kciuki Sama poszlobym na jakies doksztalcanie..

[joanasz]

Hejka witam po kawce na sniadanko w duecie z serniczkiem

U mnie @ szaleje wiec dzis wzroscik +200- i poczatek PP wiec mam nadzieje na spadki w ostatnim tygodniu II fazy - ech , czego ja tak pozno zaczelam te diete. Narazie jestem grubsza niz w zeszlym roku, wiec pochwal w Polsce sie nie doczekam-no moze i beda innego rodzaju, bo znajomi sie spodziewaja ze wygladam gorzej po operacji (nie plasttycznej )
Wy tu szalejecie spadkowo -piekne foty wstawiacie, no i dobrze az sie serce raduje -mi tez sie uda

Napisane przez kasia_1011

Hejka!
podjęłam decyzję. Od soboty, niezależnie od wagi przechodzę na III fazę.
W piątek jedziemy na wakacje. Boję się, że nie dam rady utrzymać II.
Jadę na 2 tyg bez wagi. To nie jest dobre

Ja tez w piatek na wakacje do Polski a za kilka dni pozniej nad morze -wiec tez przechodze na III wlasciwie bez mojego rezultatu , ale coz wiadomo ze poplynelabym na fali grzechow gdybym zostala na II, a i tak pewnie nagrzesze rybka smazona nad morzem

Napisane przez czarownica3006

Hej kochane
Jak mi życzyłyście tak wyzdrowiałam super weeekend za mna, woda, imprezka nad basenem i sloneczko, luzik...
az sie do pracy wracac nie chcialo ale co tam, za 5 dni znowu weekend
dzisiaj jakis dziwny wzrost 1kg... ale pewnie niebawem zleci
zabieram sie do pracy, milego dnia
i gratuluje spadkow

Czarownica dobrze, ze wyzdrowialas - ale to chyba na mnie przeszlo -gardlo boliiii zastanawialam sie dlaczego. I wiecie co moj mozg wyparl calkowicie z pamieci straszny grzech - w sobote bylam dlugo na miescie, bylo dosyc cieplo, syniowi kupilam milshaka w MD i nioslam go jakis czas - w pewnym momencie pociagnelam niezlego lyka -no jakbym sie przyssala byl pyszny.Moj synio na to -mamo chyba nie mozesz, jestes na diecie (acha jakie te dzieci madre). Na drugi dzien zastanawialam sie dlaczego slowa powiedziec nie moge i gardlo boli? no wlasnie -dlaczego?

Napisane przez kasia_1011

Hmmm... tak się zastanawiam, czy z III fazy można wrócić na II?
Gdyby waga zaszalała?

Wlasnie ja mam zamiar po powrocie wrocic na II , tylko chyba powinno sie najpierw wszystko utrwalic? mam chytry plan wskoczyc na II pomimo tego.

Napisane przez lesia27

witam
po super weekendzie, pora na spokoj i odpoczynek
na wadze wzrost kurde jak nie zastoj to wzrost.... od dziss zaczynam odliczanie bo dzis powinna pojawic sie @ ale jeszcze jej nie ma
niedlugo mija 4 miesiace na Dukanie<15 lipca> a ja jestem w czarnej du!!!!!!!!! wrrrr!!!!!!!!!!!
kupilam dzis w tesco ser na sernik i wreszcie RABARBAR! bede robila ten podobno jakze cudny dzem
ps: gratki sa spadki Kochane

Lesia dobrze, ze humorek dopisuje- a powidla naprawde pyszne

Napisane przez twinsplus1

OK DZIEWCZYNKI PORA NA PODSUMOWANIE MOICH 2 MIESIECY DUKANIA
nie jestem nawet w polowie drogi jeszcze, wiec badzcie wyrozumiale
ta sama koszulka i spodnie

Twinsplus1 bosko :
pomyslec, ze to polowa drogi? Kochana wygladasz lepiej niz ja przy 61

Napisane przez loletka1986

Witajcie
wpadam się pochwalić, że dziś na wadze pojawiły się trzy szóstki i to wcale nie szatańskie cyfry. U mnie to oznacza 20 kilogramów mniej

FANTASTYCZNY WYNIK

[kataluna]

Napisane przez sonia26

Hmmmmm chciałam Ci poprawić humorek więc postaw te 9 pojemników po lodach na stosie
wklejam dokonania pozostałych dziewczyn

Dorzuc te moje dokonania:
waga 55.7 spadek -8,8

[Iwok]

[QUOTE=twinsplus1;20624442]no patrz, teraz mamy tak samo , mi w tesciku wyszlo 61 w polowie pazdziernika, ale ja chce 58kg no i wzrost ten sam i waga obecna

będzie dodatkowa motywacja , nie ma to jak "siostra bliźniaczka"

Napisane przez sonia26

Hmmmmm chciałam Ci poprawić humorek więc postaw te 9 pojemników po lodach na stosie
wklejam dokonania pozostałych dziewczyn

Ja też bym chętnie się dopisała do listy
25.06 - 77,00 - spadek -2,6

[kataluna]

Napisane przez joanasz

Ja tez w piatek na wakacje do Polski a za kilka dni pozniej nad morze -wiec tez przechodze na III wlasciwie bez mojego rezultatu , ale coz wiadomo ze poplynelabym na fali grzechow gdybym zostala na II, a i tak pewnie nagrzesze rybka smazona nad morzem

Czarownica dobrze, ze wyzdrowialas - ale to chyba na mnie przeszlo -gardlo boliiii zastanawialam sie dlaczego. I wiecie co moj mozg wyparl calkowicie z pamieci straszny grzech - w sobote bylam dlugo na miescie, bylo dosyc cieplo, syniowi kupilam milshaka w MD i nioslam go jakis czas - w pewnym momencie pociagnelam niezlego lyka -no jakbym sie przyssala byl pyszny.Moj synio na to -mamo chyba nie mozesz, jestes na diecie (acha jakie te dzieci madre). Na drugi dzien zastanawialam sie dlaczego slowa powiedziec nie moge i gardlo boli? no wlasnie -dlaczego?

Gdzie nad morze sie wybierasz?

Ja mam to samo z moim synkiem - ciagle mi przypomina ze nie moge czegos jesc "to jest za tluste", "ty lodow nie mozesz przeciez"...Madralinski

[Ficca]

Witam
Jestem tu nowa, ale od dłuższego czasu Was poczytuję. Niestety nie mam weny do pisania.
Jestem w II fazie która wg tesu ma trawac do 7.08.10. zgubilam dopiero 1,2 kg chociaz bylo juz 2 kg na minusie. Po ostatnim wekendzie troche przybyło, ahh te grzeszki

Jedno co mnie martwi to opóźniająca sie o tydzień @ i moje pytanko czy może być to spowodowane dieta?

[kataluna]

Napisane przez Ficca

Witam
Jestem tu nowa, ale od dłuższego czasu Was poczytuję. Niestety nie mam weny do pisania.
Jestem w II fazie która wg tesu ma trawac do 4.07.10. zgubilam dopiero 1,2 kg chociaz bylo juz 2 kg na minusie. Po ostatnim wekendzie troche przybyło, ahh te grzeszki

Jedno co mnie martwi to opóźniająca sie o tydzień @ i moje pytanko czy może być to spowodowane dieta?

Tak, moze byc... ale przy duzym gwaltownym spadku wagi a ty stracilas niecale 2kg. Sprawdz czy nie jestes w ciazy. Juz kilka razy sie na tym forum zdarzylo.

[Ficca]

Napisane przez kataluna

Tak, moze byc... ale przy duzym gwaltownym spadku wagi a ty stracilas niecale 2kg. Sprawdz czy nie jestes w ciazy.

W ciąży nie jestem na 100%

[joanasz]

Napisane przez kataluna

Gdzie nad morze sie wybierasz?

Ja mam to samo z moim synkiem - ciagle mi przypomina ze nie moge czegos jesc "to jest za tluste", "ty lodow nie mozesz przeciez"...Madralinski

Dzieci tak madralinskie a nad morze to do Débek ale az sie boje tych upalow- a tak na nie czekalam

[reniaczek4]

twinsplus1 wyglądasz przepięknie , schudły Ci bardzo nogi i pupa i wałeczki .... i wygląda jakbyś więcej niż 11 kg schudła GRATULACJE a co to bedzie za nastepne 2 miesiące.
Konczita widzę , że przechodziśz na II fazę a więc przygotuj sie kochana na szleństwo wagowe , tzn waga bedzie szalała raz w górę raz dół, że na konice człowiek nie wie czy chudnie czy grubnie , ale tak jest tylko na początku i wymierz sobie koniecznie wszystki wcięcia wycięcia, pęciny bo tam nieraz jest większy spadek niż wykazuje waga albo odwrotnie........ja sie nie wymierzyłam i teraz żałuje

[kataluna]

Napisane przez Ficca

W ciąży nie jestem na 100%

Czasem organizm tak reaguje na strate kg i obniuzenie wartosci energ. pokarmow. Nie martw sie. Sprawdz czy wystarczajaco duzo jesz czyli ok 1500kcal.

[missines]

Dziewczyny ja jutro w nocy wyjeżdzam nad morze ...na 4 dni ...... i własnie sobie uswiadomiłam, że nie będe się ważyć

A ja jestem juz uzależniona od porannego ważenia wrrrr!
Mam nadzieję, że po powrocie zobaczę same spadki.

Planuję nie grzeszyć!, dzisiaj robię sernik, mufiny na wyjzad, żeby mnie gofry i inne lody na patyku nie kusiły.
Za rybkami nie przepadam więc nadmorskie smażonko mnie nie rusza.
Akurat wypadnie mi PP i PW - jakoś dam radę.

Jakby co to będę zagryzać piaskiem z plazy

[Inspiracyjna]

Dziewczyny
dzisiaj ważyłam się z nadzieją na jakieś pół kg mniej a tutaj
-1,7

wreszcie jest 75,2

jeszcze tej dwójki się pozbyć i będzie 5kg mniej

Jejku ale mi się dzisiaj poprawił nastrój
życzę spadków, gratuluje tym co się pozbyły znowu części niepotrzebnej generalnie

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez missines

Dziewczyny ja jutro w nocy wyjeżdzam nad morze ...na 4 dni ...... i własnie sobie uswiadomiłam, że nie będe się ważyć

A ja jestem juz uzależniona od porannego ważenia wrrrr!
Mam nadzieję, że po powrocie zobaczę same spadki.

Planuję nie grzeszyć!, dzisiaj robię sernik, mufiny na wyjzad, żeby mnie gofry i inne lody na patyku nie kusiły.
Za rybkami nie przepadam więc nadmorskie smażonko mnie nie rusza.
Akurat wypadnie mi PP i PW - jakoś dam radę.

Jakby co to będę zagryzać piaskiem z plazy

niezapomnij popić morską wodą
miłego wypadu!!!!

[bonza]

Cześć.

Czytam Was długi czas, chciałabym dołączyć z nowego konta, bo odchudzanie jest dla mnie rzeczą intymną

Jestem na Dukanie od 43 dni. Dzisiaj na wadze -8,3kg. Co o tym sądzicie? Powiem Wam, że im bardzie chudnę tym grubsza się czuję Chyba powinno być odwrotnie. Czuję się taka spasiona. Moim największym problemem jest brzuch. Mam typową otyłość brzuszną- w oponie na dzień dzisiejszy 116cm, startowałam o 122. Nieźle co? No i ramiona- jak u Pudziana

Czy mogłybyście ocenić ile wg Was ważę? I powiedzcie szczerze: widać jakąś różnicę pomiędzy tymi zdjęciami? Ja średnio widze u siebie ten spadek, owszem po ciuchach trochę czuję. Ale czuję i widzę 2-3 kg, a nie ponad 8! Co gorsza mój facet też nie widzi.... Wcale nie mam w nim wsparcia, bo mówi, że to kropla w morzu, żebym go zapytała za 20kg.

Przepraszam, że zdjęcia takie zakamuflowane, ale moja siostra ma tu konto, a jak wspomniałam- odchudzanie jest dla nie intymne bardzo

[kochak]

Napisane przez kataluna

Trzymam kciuki Sama poszlobym na jakies doksztalcanie..

no i do przodu w srode dowiem sie szczególów... oby nie padły nie sprecyzowane plany odpoczynku

[twinsplus1]

Napisane przez maweth

-książka przeczytana
-test zrobiony

O to chodzi??

dokladnie o to , brawo madra dziewczynka, to teraz sie pochwla z ilu? ile chcesz? i jaki wzrost

Napisane przez joanasz

Hejka witam po kawce na sniadanko w duecie z serniczkiem

U mnie @ szaleje wiec dzis wzroscik +200- i poczatek PP wiec mam nadzieje na spadki w ostatnim tygodniu II fazy - ech , czego ja tak pozno zaczelam te diete. Narazie jestem grubsza niz w zeszlym roku, wiec pochwal w Polsce sie nie doczekam-no moze i beda innego rodzaju, bo znajomi sie spodziewaja ze wygladam gorzej po operacji (nie plasttycznej
Wy tu szalejecie spadkowo -piekne foty wstawiacie, no i dobrze az sie serce raduje -mi tez sie uda


Ja tez w piatek na wakacje do Polski a za kilka dni pozniej nad morze -wiec tez przechodze na III wlasciwie bez mojego rezultatu , ale coz wiadomo ze poplynelabym na fali grzechow gdybym zostala na II, a i tak pewnie nagrzesze rybka smazona nad morzem

Czarownica dobrze, ze wyzdrowialas - ale to chyba na mnie przeszlo -gardlo boliiii zastanawialam sie dlaczego. I wiecie co moj mozg wyparl calkowicie z pamieci straszny grzech - w sobote bylam dlugo na miescie, bylo dosyc cieplo, syniowi kupilam milshaka w MD i nioslam go jakis czas - w pewnym momencie pociagnelam niezlego lyka -no jakbym sie przyssala byl pyszny.Moj synio na to -mamo chyba nie mozesz, jestes na diecie (acha jakie te dzieci madre). Na drugi dzien zastanawialam sie dlaczego slowa powiedziec nie moge i gardlo boli? no wlasnie -dlaczego?


Wlasnie ja mam zamiar po powrocie wrocic na II , tylko chyba powinno sie najpierw wszystko utrwalic? mam chytry plan wskoczyc na II pomimo tego.


Lesia dobrze, ze humorek dopisuje- a powidla naprawde pyszne


Twinsplus1 bosko
pomyslec, ze to polowa drogi? Kochana wygladasz lepiej niz ja przy 61

FANTASTYCZNY WYNIK

a tam gadasz tak tylko , dawaj swoje foty to ocenimy, juz nie badz dla siebie taka krytykancka, na 100% fajnie wygladasz, nie zapominaj, ze my juz dzieci mamy to i jest nam trudniej, ale dzieki i tak za slowa pochwaly bardzo uskrzydlaja


[QUOTE=Iwok;20624852]

Napisane przez twinsplus1

no patrz, teraz mamy tak samo , mi w tesciku wyszlo 61 w polowie pazdziernika, ale ja chce 58kg no i wzrost ten sam i waga obecna

będzie dodatkowa motywacja , nie ma to jak "siostra bliźniaczka"



Ja też bym chętnie się dopisała do listy
25.06 - 77,00 - spadek -2,6

ano tak

Napisane przez Ficca

Witam
Jestem tu nowa, ale od dłuższego czasu Was poczytuję. Niestety nie mam weny do pisania.
Jestem w II fazie która wg tesu ma trawac do 7.08.10. zgubilam dopiero 1,2 kg chociaz bylo juz 2 kg na minusie. Po ostatnim wekendzie troche przybyło, ahh te grzeszki

Jedno co mnie martwi to opóźniająca sie o tydzień @ i moje pytanko czy może być to spowodowane dieta?

to bardzo prawdopodobne, ze to dieta, moj 1 na diecie tez sie spoznial, wymusilam go cwiczeniami, powodem tego moze byc zbyt niska ilosc tluszczy (szczegolnie tych z ryb omega 3) ktore sa niezbedne hormonom do pracy stad tez potem problemy z @ - proponuje cwiczenia i duzo ryb

Napisane przez reniaczek4

twinsplus1 wyglądasz przepięknie , schudły Ci bardzo nogi i pupa i wałeczki .... i wygląda jakbyś więcej niż 11 kg schudła GRATULACJE a co to bedzie za nastepne 2 miesiące.
Konczita widzę , że przechodziśz na II fazę a więc przygotuj sie kochana na szleństwo wagowe , tzn waga bedzie szalała raz w górę raz dół, że na konice człowiek nie wie czy chudnie czy grubnie , ale tak jest tylko na początku i wymierz sobie koniecznie wszystki wcięcia wycięcia, pęciny bo tam nieraz jest większy spadek niż wykazuje waga albo odwrotnie........ja sie nie wymierzyłam i teraz żałuje

dziekuje kochana miodzik na serce

Napisane przez Inspiracyjna

Dziewczyny
dzisiaj ważyłam się z nadzieją na jakieś pół kg mniej a tutaj
-1,7

wreszcie jest 75,2

jeszcze tej dwójki się pozbyć i będzie 5kg mniej

Jejku ale mi się dzisiaj poprawił nastrój
życzę spadków, gratuluje tym co się pozbyły znowu części niepotrzebnej generalnie

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------




niezapomnij popić morską wodą
miłego wypadu!!!!

gratulacje to sie nazywa spadek

[kochak]

Napisane przez bonza

Cześć.

Czytam Was długi czas, chciałabym dołączyć z nowego konta, bo odchudzanie jest dla mnie rzeczą intymną

Jestem na Dukanie od 43 dni. Dzisiaj na wadze -8,3kg. Co o tym sądzicie? Powiem Wam, że im bardzie chudnę tym grubsza się czuję Chyba powinno być odwrotnie. Czuję się taka spasiona. Moim największym problemem jest brzuch. Mam typową otyłość brzuszną- w oponie na dzień dzisiejszy 116cm, startowałam o 122. Nieźle co? No i ramiona- jak u Pudziana

Czy mogłybyście ocenić ile wg Was ważę? I powiedzcie szczerze: widać jakąś różnicę pomiędzy tymi zdjęciami? Ja średnio widze u siebie ten spadek, owszem po ciuchach trochę czuję. Ale czuję i widzę 2-3 kg, a nie ponad 8! Co gorsza mój facet też nie widzi.... Wcale nie mam w nim wsparcia, bo mówi, że to kropla w morzu, żebym go zapytała za 20kg.

Przepraszam, że zdjęcia takie zakamuflowane, ale moja siostra ma tu konto, a jak wspomniałam- odchudzanie jest dla nie intymne bardzo

czy widać? to jakiś żart? a dla faceta: pala::p ala:...
WIDAĆ!!!! ogromna różnica ja nie mam wagi w oczach i nie powiem Ci na ile teraz wyglądasz ale spadek jest oczywisty!!!i to nie mały ciężko dojrzeć zmiany na sobie... przykro że facet tak się zachowuje, a Tobie życzę dlaszej wytrwałości i sukcesów

[Aleksandra_M]

Cześć!
jestem tu nowa. nie umiem jeszcze obsługiwać forum, w życiu na żadnym nie byłam wiec jak bede cos cudowac to prosze o wybaczenie
od kilku tygodni przymierzam sie do dukana.. mialam sie zabrac za odchudzanie na jesien (zeby nacieszyc sie wszystkimi pysznymi owocami) ale juz nie moge sama ze soba wytrzymac. jak rano szykuje sie do pracy i patrze w lustro chce mi sie wyc...

wiec chyba przywitam sie z bialkiem troszke wczesniej

na poczatek powiem ze mam 179cm i waze (o kurde, jak to wyglada) 85kg!!!!!!
ksiazki mam wszystkie 3, test zrobilam (7dni fazy pierwszej i ok 135 dni fazy drugiej).

szukam wsparcia (bo moj facet wredny jest)
pozdrawiam serdecznie
Ola

[Sparta]

Napisane przez Katia25

ja tez sobie tak pozaznaczalam ,co by sie nie pomylic
i 4 wrzesnia mam niby zaczac 3cia faze i tez czarno to widze ....



no mamy czas do wrzenia ,ciekawe czy nam sie uda

a 3cia faze mam niby zakonczyc 25 grudnia jak sie uda to ale bede miala piekny prezent pod choinke

No zobaczymy, trzymam za Ciebie kciuki

Napisane przez czarownica3006

do mnie na balkon poopalamy sie

Napisane przez Emilia 25

Wiesz, gdybym teraz wylegiwała się na plaży, to też bym nie narzekała.

Dokładnie, lecimi?

Dziewczynki, z ostatniej chwili :spadek, ważę 69.9 kg.
Magiczna szóstka z przodu

[twinsplus1]

bonza ciezko jest okreslic wage ze zdjec, ale obstawie jesli mozna (tylko nie bierz do siebie , bo ja okulary nosze )

przed ok. 95, teraz - 8, to bedzie ok 87kg

co do 2 pytania - TO TAK widac roznice, a facet widze reaguje jak kazdy inny, moj M tez nie chcial przyznac na poczatku, ze schudlam, ale to chyba taki ich urok

Aleksandra_M co sie przejmujesz 85 kg zaraz bedzie po tym tylko wspomnienie ja tez startowalam z tej wagi, ale Ty jestes ode mnie wyzsza o 5 cm no i witaj wsrod swoich - razem latwiej bez 2 zdan

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez Sparta

No zobaczymy, trzymam za Ciebie kciuki



Dokładnie, lecimi?

Dziewczynki, z ostatniej chwili :spadek, ważę 69.9 kg.
Magiczna szóstka z przodu

kochana nie pozostaje nic innego jak i ja tez na to niecierpliwie czekam 6 brzmi fajnie

[Inspiracyjna]

twinsplus1 no ja mam nadzieję na takie ciągle

[sonia26]

Napisane przez bonza

Cześć.

Czytam Was długi czas, chciałabym dołączyć z nowego konta, bo odchudzanie jest dla mnie rzeczą intymną

Jestem na Dukanie od 43 dni. Dzisiaj na wadze -8,3kg. Co o tym sądzicie? Powiem Wam, że im bardzie chudnę tym grubsza się czuję Chyba powinno być odwrotnie. Czuję się taka spasiona. Moim największym problemem jest brzuch. Mam typową otyłość brzuszną- w oponie na dzień dzisiejszy 116cm, startowałam o 122. Nieźle co? No i ramiona- jak u Pudziana

Czy mogłybyście ocenić ile wg Was ważę? I powiedzcie szczerze: widać jakąś różnicę pomiędzy tymi zdjęciami? Ja średnio widze u siebie ten spadek, owszem po ciuchach trochę czuję. Ale czuję i widzę 2-3 kg, a nie ponad 8! Co gorsza mój facet też nie widzi.... Wcale nie mam w nim wsparcia, bo mówi, że to kropla w morzu, żebym go zapytała za 20kg.

Przepraszam, że zdjęcia takie zakamuflowane, ale moja siostra ma tu konto, a jak wspomniałam- odchudzanie jest dla nie intymne bardzo

Chyba żartujesz, pewnie że widać!! Nogi szczuplejsze, wogóle wyglądasz teraz na wyższą. Facetem się nie przejmuj, oni już tacy są zobaczysz za 10 kg jaki dumny z Ciebie będzie. Może to taka forma mobilizacji z jego strony, zebys teraz nie osiadła na laurach Dasz radę, głowa do góry

[reniaczek4]

bonza szkoda że nie napisAŁAŚ ILE MASZ WZROSTU a wieć zakładam ze masz z 163-6 a na zdjęciach sprzed odchudzania wyglądasz na 84-86 po schudnieciu tak 76 ...tak zakładam bo ja tak wygladałam ja ty po tych 4 kilku dniach ...i wiesz co masz wspaniały wynik ja tyle schudła od 25 marca więc nie narzekaj kobieta Twije ciałko chudnie w zawrotnym tempei zobaczysz jeszcze z 8kilo i bedziesz laska jak sie patrzy

[sonia26]

Napisane przez Aleksandra_M

Cześć!
jestem tu nowa. nie umiem jeszcze obsługiwać forum, w życiu na żadnym nie byłam wiec jak bede cos cudowac to prosze o wybaczenie
od kilku tygodni przymierzam sie do dukana.. mialam sie zabrac za odchudzanie na jesien (zeby nacieszyc sie wszystkimi pysznymi owocami) ale juz nie moge sama ze soba wytrzymac. jak rano szykuje sie do pracy i patrze w lustro chce mi sie wyc...

wiec chyba przywitam sie z bialkiem troszke wczesniej

na poczatek powiem ze mam 179cm i waze (o kurde, jak to wyglada) 85kg!!!!!!
ksiazki mam wszystkie 3, test zrobilam (7dni fazy pierwszej i ok 135 dni fazy drugiej).

szukam wsparcia (bo moj facet wredny jest)
pozdrawiam serdecznie
Ola

Ile masz lat Olu jesli moge spytać? Fajnie, ze sie zdecydowałas na diete a teraz to już poleci, a mówi Ci to osoba która czuła się tak jak TY dwa miesiące temu. W lustro już nie umiałam patrzeć ale podjęłam decyzję i teraz jestem z siebie dumna Nie podjadaj, nie grzesz a sama zobaczysz. Aha, facet do wymiany

[Sparta]

Napisane przez twinsplus1

bonza ciezko jest okreslic wage ze zdjec, ale obstawie jesli mozna (tylko nie bierz do siebie , bo ja okulary nosze )

przed ok. 95, teraz - 8, to bedzie ok 87kg

co do 2 pytania - TO TAK widac roznice, a facet widze reaguje jak kazdy inny, moj M tez nie chcial przyznac na poczatku, ze schudlam, ale to chyba taki ich urok

Aleksandra_M co sie przejmujesz 85 kg zaraz bedzie po tym tylko wspomnienie ja tez startowalam z tej wagi, ale Ty jestes ode mnie wyzsza o 5 cm no i witaj wsrod swoich - razem latwiej bez 2 zdan

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------



kochana nie pozostaje nic innego jak i ja tez na to niecierpliwie czekam 6 brzmi fajnie

DziękujęCi bardzo, Tobie też się uda