Sabat zazdrośnic, czyli jak zamienić oko jaszczurki w brylant. Część XX

[Ilsa Lund]

Napisane przez najfajniejsza

nie no, ja to rozumiem, ze zdrowe to to nie jest i ktoś tam ma jakiś problem, ALE pozostałe 16 osób chce klimatyzacji! chyba jest demokracja nie?
Okna nie można otworzyć, bo im albo za zimno, albo żar się wlewa. drzwi nie można otworzyć, bo za głośno (sąsiadujemy z działem sprzedaży) i nie umieją myśleć, a wentylatory albo nie działają, albo nie ma ich gdzie podłączyć. aktualnie pracuje jeden - mój. dodam, że jak już chodzą wentylatory, to też za głośno (nawet jednej z tych dwóch osób jarzeniówka za głośno świeciła ). masakra... zimą jest nie lepiej, bo u nas zawsze ciepło, a oni podkręcają kaloryfery na maksa...
Ty zakręcisz, oni podkręcą. tu nie ma demokracji w ogóle.
masakra... na szczęście dziś żyję, bo wentylator chodzi
masakra...

to oni was tam upakowali jak sardynki

[osz rety]

Heja
koleżanka dzisiaj rano zmierzyła temp. w biurze i było 34 st
mamy otwarte okno, drzwi na korytarz i wiatrak kręci się jak opętany - nadal jest gorąco
a podróż do domu pociągiem jest jak sauna - leje się ze mnie strasznie
oł jee te uroki lata

[Claris]

Napisane przez najfajniejsza

ja właśnie nie dzwoniłabym do niego dokładnie z tego powodu, o którym pisały dziewczyny, które by dzwoniły - to jest Twój chrzestny! on jest Twoim chrzestnym, opiekunem itd. Olewał Cię, można powiedzieć, praktycznie całe życie, Ty dałaś mu zaproszenie na ślub no i telefonowałaś. Po pierwsze - kolejny telefon mógłby być zbyt nachalny. Po drugie - Tobie nie zależy na nim.

Spoko, P. mi powiedział, że nie wierzy, że tu zaręczyny były uznał, że chcę go w ten sposób nacisnąć, moje drogie

no to mnie chyba tylko 1 się podoba, bo ja lubię włochatych, takich rumcajsów, a nie wygogusiowanych mój jak się kilka dni nie ogoli na buzi to jest już w ogóle mraaaaaaaaaau tylko że to drapie, więc każę mu zgolić

Zgadzam się z Tobą, bardzo sensownie piszesz. W tym momencie olewam go na 100%
Osz Ty wstrętna wymuszaczko
Ja mam tak samo. Na takich wypieszczonych, wygłaszczonych dziewczynkowatych chłopaczków w ogóle się nie patrzę Za to fajny ciemny zarost, włosy na klacie, mniam mój tż taki jest

Napisane przez arrakis

DOSTALAM WLASNIE Z UP DECYZJE ODNOSNIE MOICH KURSOW - POZYTYWNA!!!!!!!!

Super, gratuluję

Napisane przez najfajniejsza

Rain - czyli miesiąc, bo ja to tak z dwa razy dziennie w sumie idealnie na spróbowanie

A jakie perfumy zamówiłaś?

Napisane przez madziamacius8786

Miałam sie dziś widzieć z Tżem ale jednak nie przyjedzie bo musi coś tam zalatwić

Ja z moim też niestety nie i to wiem już, bo z reguły zawsze zostaje nadzieja, że się z pracą szybciej wyrobi i wieczorkiem przyjedzie, a mi dziś powiedział, że nie jego strata

Jechałam dziś przed 6. do pracy na rowerku, ale było fajnie rześko. A teraz? C.d. tropików
A zapomniałam Wam powiedzieć, że mamy już prawdopodobnie czym pojechać do ślubu. Szwagier Tżta ma kumpla, który właśnie wozi nowożeńców swoją bryką i jest mu ponoć winien przysługę, także my nic nie będziemy płacić. I też sam przystraja auto, także to też z głowy I już się go pytał i nasz termin ma wolny Tylko kurde zabijcie mnie, ale zapomniałam co to za auto wiem tylko, że chevrolet i jest czarny Muszę się tzta spytać o model

[aleksandrettaa]

Nie pojechalam w tropiki to tropiki przyjechaly do mnie

[madziamacius8786]

Napisane przez Ariada

Madziu oby! bo nie chcę zostać morderczynią może do soboty znajdzie się jeszcze jakieś mieszkanie, głupio siedzieć tak bezczynnie i czekać.

bedzie dobrze

Napisane przez najfajniejsza

podchodzi przez smutną minkę
pycha, bo go pokroiłam w kawałki i wymieszałam z brzoskwinką, zboczuchu

z brzoskwinką mówisz wymieszałaś

nio podchodzi dlatego jeszcze nie odpisał

Napisane przez osz rety

Heja
koleżanka dzisiaj rano zmierzyła temp. w biurze i było 34 st
mamy otwarte okno, drzwi na korytarz i wiatrak kręci się jak opętany - nadal jest gorąco
a podróż do domu pociągiem jest jak sauna - leje się ze mnie strasznie
oł jee te uroki lata

współczuje Ci

Napisane przez Claris

Ja z moim też niestety nie i to wiem już, bo z reguły zawsze zostaje nadzieja, że się z pracą szybciej wyrobi i wieczorkiem przyjedzie, a mi dziś powiedział, że nie jego strata

Jechałam dziś przed 6. do pracy na rowerku, ale było fajnie rześko. A teraz? C.d. tropików
A zapomniałam Wam powiedzieć, że mamy już prawdopodobnie czym pojechać do ślubu. Szwagier Tżta ma kumpla, który właśnie wozi nowożeńców swoją bryką i jest mu ponoć winien przysługę, także my nic nie będziemy płacić. I też sam przystraja auto, także to też z głowy I już się go pytał i nasz termin ma wolny Tylko kurde zabijcie mnie, ale zapomniałam co to za auto wiem tylko, że chevrolet i jest czarny Muszę się tzta spytać o model

masz racje jego strata


To zapytaj sie fajnie,że auto bedziecie mieć za darmo

[Choji]

Arrakis gratuluję pozytywnego rozpatrzenia decyzji
Rain, super laptopa masz
Madziu, pamiętaj o swobodzie. Cieszę się że między wami już ok, ale swoje życie też musicie mieć. nie powtarzaj błędu w wcześniej!

[najfajniejsza]

Napisane przez Claris

Zgadzam się z Tobą, bardzo sensownie piszesz. W tym momencie olewam go na 100%
Osz Ty wstrętna wymuszaczko
Ja mam tak samo. Na takich wypieszczonych, wygłaszczonych dziewczynkowatych chłopaczków w ogóle się nie patrzę Za to fajny ciemny zarost, włosy na klacie, mniam mój tż taki jest



Super, gratuluję



A jakie perfumy zamówiłaś?



Ja z moim też niestety nie i to wiem już, bo z reguły zawsze zostaje nadzieja, że się z pracą szybciej wyrobi i wieczorkiem przyjedzie, a mi dziś powiedział, że nie jego strata

Jechałam dziś przed 6. do pracy na rowerku, ale było fajnie rześko. A teraz? C.d. tropików
A zapomniałam Wam powiedzieć, że mamy już prawdopodobnie czym pojechać do ślubu. Szwagier Tżta ma kumpla, który właśnie wozi nowożeńców swoją bryką i jest mu ponoć winien przysługę, także my nic nie będziemy płacić. I też sam przystraja auto, także to też z głowy I już się go pytał i nasz termin ma wolny Tylko kurde zabijcie mnie, ale zapomniałam co to za auto wiem tylko, że chevrolet i jest czarny Muszę się tzta spytać o model

ale fajnie z autem wyszło pochwal się fotami koniecznie
noooo, mój P. też włochaty i przy tym seksowny jak cholera
a perfumy: Dsquared2 She Wood Velvet Forest Wood

ale na więcej sobie nie poz-wo-lę! i nawet Rain nie będzie miała na to wpływu

[Choji]

Jakie szczęście że mam w domu mały wiatraczek... Tak to bym się już rozpuściła i komputer by mi sie spalił z gorąca. A tak to oboje się chłodzimy.

[carmelova]

Naj narzeka, a mi jest zimno w pracy. Siedzę w krótkim rękawku, spodniach i mam gęsią skórkę. Ale to wina mojego kolegi z pokoju, pana Dyrektora Ma sporo sadełka, to go grzeje, a my musimy wytrzymywać te 18 stopni....

[OlkaR]

Naj Każdy lubi co innego. Wolę niezarośnięte klaty. Aleeeee.... bardzo mnie kręci jak niektórzy mają taki pasek z ciemnych włosków poniżej pępka w dół K tak ma
A swoją drogą to ja uwielbiam jak mnie ktoś drapie zarostem po szyi... kumpel ma dosyć ostry zarost i zawsze jak mu po goleniu zaczynają odrastać włoski to mi jeździ tą brodą po szyi

Claris, ja się nie zgodzę, że męzczyzna bez zarostu jest wypieszczony i "dziewczynkowaty" (to określenie wybitnie mnie wkurzyło, bo sugeruje, że lubię zniewieściałych). Ja np. nie zdzierżyłabym w swoim łóżku mężczyzny z zarośniętą klatą ale co kto lubi. W każdym razie moim zdaniem ilość zarostu absolutnie nie świadczy o męskości



A w ogóle to K się nie odzywa od soboty wczoraj napisałam mu SMSa takiego jakiegoś zwykłego to nie odpisał. Czyli chyba muszę sobie znaleźć inny obiekt westchnień bo nie zanosi się, żeby z tego coś było

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Naj narzeka, a mi jest zimno w pracy. Siedzę w krótkim rękawku, spodniach i mam gęsią skórkę. Ale to wina mojego kolegi z pokoju, pana Dyrektora Ma sporo sadełka, to go grzeje, a my musimy wytrzymywać te 18 stopni....

tak źle, tak niedobrze

Napisane przez OlkaR

Naj Każdy lubi co innego. Wolę niezarośnięte klaty. Aleeeee.... bardzo mnie kręci jak niektórzy mają taki pasek z ciemnych włosków poniżej pępka w dół K tak ma
A swoją drogą to ja uwielbiam jak mnie ktoś drapie zarostem po szyi... kumpel ma dosyć ostry zarost i zawsze jak mu po goleniu zaczynają odrastać włoski to mi jeździ tą brodą po szyi

Claris, ja się nie zgodzę, że męzczyzna bez zarostu jest wypieszczony i "dziewczynkowaty" (to określenie wybitnie mnie wkurzyło, bo sugeruje, że lubię zniewieściałych). Ja np. nie zdzierżyłabym w swoim łóżku mężczyzny z zarośniętą klatą ale co kto lubi. W każdym razie moim zdaniem ilość zarostu absolutnie nie świadczy o męskości



A w ogóle to K się nie odzywa od soboty wczoraj napisałam mu SMSa takiego jakiegoś zwykłego to nie odpisał. Czyli chyba muszę sobie znaleźć inny obiekt westchnień bo nie zanosi się, żeby z tego coś było

zgadzam się to, że facet jest gładki, nie znaczy, że jest dziewczynkowaty (patrz: KAKA! ), ale jednak mnie kręcą rumcajsy zarośnięte

K. albo się odezwie, a teraz bierze Cię na przetrzymanie, albo nie i będziesz miała superwspomnienie zarąbistego seksu

[carmelova]

Napisane przez OlkaR

Naj Każdy lubi co innego. Wolę niezarośnięte klaty. Aleeeee.... bardzo mnie kręci jak niektórzy mają taki pasek z ciemnych włosków poniżej pępka w dół K tak ma
A swoją drogą to ja uwielbiam jak mnie ktoś drapie zarostem po szyi... kumpel ma dosyć ostry zarost i zawsze jak mu po goleniu zaczynają odrastać włoski to mi jeździ tą brodą po szyi

Claris, ja się nie zgodzę, że męzczyzna bez zarostu jest wypieszczony i "dziewczynkowaty" (to określenie wybitnie mnie wkurzyło, bo sugeruje, że lubię zniewieściałych). Ja np. nie zdzierżyłabym w swoim łóżku mężczyzny z zarośniętą klatą ale co kto lubi. W każdym razie moim zdaniem ilość zarostu absolutnie nie świadczy o męskości



A w ogóle to K się nie odzywa od soboty wczoraj napisałam mu SMSa takiego jakiegoś zwykłego to nie odpisał. Czyli chyba muszę sobie znaleźć inny obiekt westchnień bo nie zanosi się, żeby z tego coś było

Też nie przepadam za owłosiona klatą i uwielbiam linię z włosów poniżej pępka tzw. ścieżkę rozkoszy. Chociaż klata jak klata, ale owłosione plecy, szyja i pośladki ... to jest dopiero paskudne.

[osz rety]

też się zgadzam, że ilość owłosienia nie świadczy o męskości. Przykład mój kolega, który ma nawet plecy obrośnięte - jakoś męsko nigdy się nie zachowuje

[OlkaR]

Napisane przez carmelova

Też nie przepadam za owłosiona klatą i uwielbiam linię z włosów poniżej pępka tzw. ścieżkę rozkoszy. Chociaż klata jak klata, ale owłosione plecy, szyja i pośladki ... to jest dopiero paskudne.

łaaaa tak się to zwie?

no tak... przy tym klata to pikuś

[arrakis]

Napisane przez Ilsa Lund

no to podbijasz serca Warszawiaków

hihi

Napisane przez najfajniejsza

arrakis, gratuluję

Napisane przez aleksandrettaa

Gratulacje!

Napisane przez madziamacius8786

Gratuluje !!!!

Napisane przez Claris

Super, gratuluję

Napisane przez Choji

Arrakis gratuluję pozytywnego rozpatrzenia decyzji

dzieki dziewczynki ale sie ciesze

no to rozumiem, ze warszawianki beda chcialy sie ze mna spotkac jakos miedzy 3-27.08???

[Ariada]

Ja wolę gładkich facetów na twarzy i klacie jak TŻ się długo nie goli to się wkurzam i nici z przytulanek do cycków, które tak lubi nie będzie mnie przecież tam drapał, no i najchętniej chciałabym, żeby ogolił te parę włosów, które ma na klacie
A ścieżka rozkoszy jest niezła taki zarost akurat mi nie przeszkadza

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Aaa, TŻ zabronił mi kupować buty, a bym miała takie cudeńka tak tanio
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1119138763

[Choji]

Zastanawiam się co sobie na obiad zrobić.
Pasuje coś lekkiego, bo jeść się nie chce, a przecież trzeba.
Mam ogórki i kiszone i świeże, pomidory, kukurydze, groszek, jajka. Wymyślcie mi coś fajnego....

[Ilsa Lund]

Napisane przez Ariada

Aaa, TŻ zabronił mi kupować buty, a bym miała takie cudeńka tak tanio
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1119138763

mam na sobie podobne ino czarne

na 19 idziemy na Shreka jeszcze z parką przyjaciół ciekawe czy jest lepszy niż 2 i 3

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez Choji

Zastanawiam się co sobie na obiad zrobić.
Pasuje coś lekkiego, bo jeść się nie chce, a przecież trzeba.
Mam ogórki i kiszone i świeże, pomidory, kukurydze, groszek, jajka. Wymyślcie mi coś fajnego....

dokup cebulę, pokrój drobno z pomidorami i ogórkami kiszonymi i tyle mi to smakuje

[Choji]

Cebulę mam. Ale do tego pasuje jakaś śmietana czy majonez

[Kasiarzynek]

Dzień dobry kobity!
Nie odzywałam się jakiś czas, bo miałam problemy z dostępem do kompa. :/
Gratuluję wszystkim broniącym się

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

na 19 idziemy na Shreka jeszcze z parką przyjaciół ciekawe czy jest lepszy niż 2 i 3

Szczerze mówiąc obawiam się Shreka4... Trójki nie zdołałam obejrzeć do końca, dlatego chętnie dowiem się opinii o ostatniej części

[Choji]

Cześć Kasiarzynek

[madziamacius8786]

Napisane przez Choji

Madziu, pamiętaj o swobodzie. Cieszę się że między wami już ok, ale swoje życie też musicie mieć. nie powtarzaj błędu w wcześniej!

Napisane przez carmelova

A w ogóle to K się nie odzywa od soboty wczoraj napisałam mu SMSa takiego jakiegoś zwykłego to nie odpisał. Czyli chyba muszę sobie znaleźć inny obiekt westchnień bo nie zanosi się, żeby z tego coś było

a może napisał a sms nie doszedł? U mnie czesto tak jest

Napisane przez Ariada

Aaa, TŻ zabronił mi kupować buty, a bym miała takie cudeńka tak tanio
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1119138763

a czemu Ci zabrania

Śliczne butki




Kurcze znowu sie nakrecam bo napisałam Tż na kiedy przełożymy to dzisiejsze spotkanie (widzimy sie co 2 dzień) a on mi odpisał,że na nastepny raz i wkurzyłam sie i zadzwoniłam do niego i zapytałam sie czy po prostu nie możemy sie jutro zobaczyć za dzisiaj i on odpowiedział,że tak,pewnie no to ja sie go pytam czemu on tego nie zaproponował,że gdyby nie ja to by sam tego nie zaproponował a on powiedział,że ma teraz inne problemy (rozumiem jakie) i nie myślał o tym jest mi przykro, wiem,że sie czepiam (znowu) ale ile to pomyśleć kiedy możemy sie zobaczyc tym bardziej,że mógł sie domyśleć ,że jutro

[OlkaR]

Madziu, wątpię. Nigdy się coś takiego nie zdarzyło więc teraz też tak nie jest po prostu nie odpisał i tak jak Naj mówi- albo chce mnie wziąć na przetrzymanie, albo po prostu nie chce żeby się coś z tego rozwinęło i tyle.

I tu Cię muszę opierdzielić... nie czepiaj się. Nie rób tego co wcześniej. Bo doskonale wiesz do czego to doprowadzi, a przecież tego nie chcesz

[Ilsa Lund]

Napisane przez Kasiarzynek

Szczerze mówiąc obawiam się Shreka4... Trójki nie zdołałam obejrzeć do końca, dlatego chętnie dowiem się opinii o ostatniej części

no 3 było beznadziejne...dlatego trochę się boję, dla mnie i tak ideałem jest pierwsza część

Napisane przez madziamacius8786

Kurcze znowu sie nakrecam bo napisałam Tż na kiedy przełożymy to dzisiejsze spotkanie (widzimy sie co 2 dzień) a on mi odpisał,że na nastepny raz i wkurzyłam sie i zadzwoniłam do niego i zapytałam sie czy po prostu nie możemy sie jutro zobaczyć za dzisiaj i on odpowiedział,że tak,pewnie no to ja sie go pytam czemu on tego nie zaproponował,że gdyby nie ja to by sam tego nie zaproponował a on powiedział,że ma teraz inne problemy (rozumiem jakie) i nie myślał o tym jest mi przykro, wiem,że sie czepiam (znowu) ale ile to pomyśleć kiedy możemy sie zobaczyc tym bardziej,że mógł sie domyśleć ,że jutro

no trudno, więcej tego nie rób, nie matkuj

[Choji]

Madziu, widzicie się co dwa dni. To i tak sporo, niektórzy tak nie mają. Nie osaczaj go znów. Ostatnio przecież mieliście przez to problemy. Jeśli nie zobaczycie się przez 3 dni pod rząd bardziej będziecie się cieszyć ponownym spotkaniem . Nie każ myśleć Tż że twoje słowa były tylko pustymi słowami.

[arrakis]

madziu !!! znow robisz to samo przez co byly wczesniejsze problemy! nie uzalezniaj sie tak od TZta - miej swoje zycie i pozwol mu miec rowniez swoje.... Nie czepiaj sie, ze on nie zaproponowal - ty zaproponowalas i jest ok....

Bo znow bedzie to samo jak bedziesz tak robic dalej...

a u mnie deszcz pada fajnie, moze nie bedzie juz tak duszno

[madziamacius8786]

Napisane przez OlkaR

Madziu, wątpię. Nigdy się coś takiego nie zdarzyło więc teraz też tak nie jest po prostu nie odpisał i tak jak Naj mówi- albo chce mnie wziąć na przetrzymanie, albo po prostu nie chce żeby się coś z tego rozwinęło i tyle.

I tu Cię muszę opierdzielić... nie czepiaj się. Nie rób tego co wcześniej. Bo doskonale wiesz do czego to doprowadzi, a przecież tego nie chcesz

Kurcze nie wiem..może Ty do niego napisz?

no właśnie nie chce powtórki a robie to

Napisane przez Ilsa Lund

no trudno, więcej tego nie rób, nie matkuj

Napisane przez Choji

Madziu, widzicie się co dwa dni. To i tak sporo, niektórzy tak nie mają. Nie osaczaj go znów. Ostatnio przecież mieliście przez to problemy. Jeśli nie zobaczycie się przez 3 dni pod rząd bardziej będziecie się cieszyć ponownym spotkaniem . Nie każ myśleć Tż że twoje słowa były tylko pustymi słowami.

wiem ale widocznie ciezko mi sie zmienić



Jeszcze jak rozmawialiśmy przez tel. to Tż powiedzial,że możemy sie umówić na mieście to bedzie szybciej (bo chciał żebyśmy jutro pojechali spodenek mu poszukać ) i ja już mam myśli,że chce żebyśmy szybko pojechali do sklepu i już by mnie odwiózł tak chce sie ze mną widzieć

Napisałam mu,że czuje,że jemu nie zależy na spotkaniu to napisał,że jest wszystko dobrze i że mnie przeprasza za to ,że nie pomyślał o jutrze

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez arrakis

madziu !!! znow robisz to samo przez co byly wczesniejsze problemy! nie uzalezniaj sie tak od TZta - miej swoje zycie i pozwol mu miec rowniez swoje.... Nie czepiaj sie, ze on nie zaproponowal - ty zaproponowalas i jest ok....

Bo znow bedzie to samo jak bedziesz tak robic dalej...

a u mnie deszcz pada fajnie, moze nie bedzie juz tak duszno

może nie chodzi ,że sie uzależniam tylko o sam fakt ,że nie pomyślał o tym, bo zawsze jak nie mógł do mnie przyjechać to pisał,że zobaczymy sie na nastepny dzień a dziś nic i mi sie przykro zrobiło

Nie chce żeby było tak jak wcześniej i już go przeprosiłam za to, po prostu poczułam sie tak jakby mu nie zależało na Naszych spotkaniach


Acha i nie chodzi o to,że dziś nie spotkaliśmy sie bo chciał porobić swoje rzeczy tylko MUSIAł coś załatwić z mamą ale sam fakt..

[najfajniejsza]

Madziu, nie powielaj niedawnych błędów! trochę wyolbrzymiasz.
naprawdę, to normalne, że czasem partnerzy nie mają dla isebie tyle czasu, ile by chcieli, ale to nie znaczy, że o siebie nie dbają czy że się nie kochają!

Laski, opowiedziałam w pracy o wczorajszych zaręczynach pod blokiem i dowiedziałam się, ze koleżanka jest od maja zaręczona
a mieszka ze swoim tyle, co ja...

[Kasiarzynek]

Magda - nie jestem obecnie z wątkiem na bieżąco, nie wiem czy mi wypada wtrącać swoje 3 grosze, ale kurcze, ja ze swoim TŻ widzę się 2 razy w tyg. (sb-ndz) czasami w tygodniu na godzinkę, góra dwie. Faceci też swój rozum mają, też tęsknią, ale jednocześnie potzrebują trochę luzu, na obejrzenie głupich filmów czy wypadu z kumplami, czy nawet posiedenia samemu przed kompem. Tak ja to widzę, szczególnie że widujecie się dosyć często Baź dzielna, wytrwaj w swoim postanowieniu!

Napisane przez arrakis

a u mnie deszcz pada fajnie, moze nie bedzie juz tak duszno

To ja pół poproszę.

[Choji]

Madziu, gdyby nie zależało mu na kontakcie z tobą to by nie proponował nawet tej godzinki czy ile tam czasu potrzeba na to wybieranie spodenek dla ciebie. Doceń to.
Twój Tż poza tobą ma też rodziców, którym przecież trzeba pomagać i kolegów. Widząc się co drugi dzień nie wiele czasu ma dla nich. Wiesz że się nie widzicie, to umów się z koleżanką, zajmij się sobą. Może np. wieczór piękności? Zrób sobie maseczkę, połóż odżywkę na włosy, weź relaksującą kąpiel. Poczytaj książkę którą dawno chciałaś przeczytać, a nigdy nie miałaś czasu.
Jeśli umiesz jakiś język obcy połącz przyjemnie z pożytecznym i zainteresuj się formą kontaktu zwaną pen-friends/pen-pals?
Możesz się też wybrać na rajd po second handach i upolować jakieś szałowe ciuchy? Weź kumpelę i zróbcie sobie babski dzień.
Wiele jest form spędzania wolnego czasu