Trwała - zbiorczy

[VanillaSky1983]

Napisane przez xdeborahx

Ale ja nie pisałam nic o płynach. Z kąd pewność, że w 'osiedlowych' salonach masz najgorsze płyny? Ja akurat miałam taki, który nie zniszczył mi bardzo włosów i jestem z niego zadowolona

Z wieloletniego doświadczenia Może akurat w Twoim salonie korzystają z dobrych firm, ale 90% takich salonów ma produkty z najniższej (najtańszej) półki.
Ja po dobrym płynie nie odczuwam zmiany w kondycji włosów.

[NoBoTak]

Puk puk czy ktoś tu jeszcze jest? doradźcie mi proszę, czy na włosach do ramion uzyskam efekt fal bądź delikatnego skrętu? Absolutnie nie chce łódzkie tylko taki bardzo delikatny skręt. Fryzjerka powinna użyć tych największych wałków?

Wysłane z mojego HTC One S przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

"lodzkie" :-P przepraszam za słownik, miało być loczki ;-)

Wysłane z mojego HTC One S przy użyciu Tapatalka

[dobrusia8e]

Napisane przez NoBoTak

Puk puk czy ktoś tu jeszcze jest? doradźcie mi proszę, czy na włosach do ramion uzyskam efekt fal bądź delikatnego skrętu? Absolutnie nie chce łódzkie tylko taki bardzo delikatny skręt. Fryzjerka powinna użyć tych największych wałków?

Wysłane z mojego HTC One S przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

"lodzkie" :-P przepraszam za słownik, miało być loczki ;-)

Wysłane z mojego HTC One S przy użyciu Tapatalka

Jasne, że uzyskasz Ja mam włosy do ramion i mam świetne loki
Tylko, że pewnie efekt samych fal będzie dużo mniej trwały niż mocnego skrętu, wiadomo

[Emilia 25]

Jutro idę na trwałą. Idę do Milek Design na Hożej w Warszawie. Już raz u nich robiłam i efekt był świetny. Jeśli mam odpowiednią długość, to zrobię spiralną.

[NoBoTak]

Napisane przez alcia

Właśnie wróciłam od fryzjera. Chciałam mieć trwałą jak na pierwszym zdjęciu (kiedyś układane prostownicą włosy), a wyszło jak zawsze... Jestem zrozpaczona. Najpierw dałam nura pod kołdrę, a potem pomyślałam, że może da się co jeszcze z tym zrobić. Proszę was o pomoc bo teraz wyglądam jak poczochrany baran co robić? Zmyć tą trwałą już z włosów czy czekać? próbować je rozciągać? Nie mam pojęcia

No właśnie ja też bym chciała uzyskać taki efekt jak na zdjęciu pierwszym, ale obawiam się że jest to mało realne... I zbyt duże ryzyko

[dobrusia8e]

Napisane przez NoBoTak

No właśnie ja też bym chciała uzyskać taki efekt jak na zdjęciu pierwszym, ale obawiam się że jest to mało realne... I zbyt duże ryzyko

chcesz dostać złotą łopatę za odkop miesiąca? :P

[NoBoTak]

Napisane przez dobrusia8e

chcesz dostać złotą łopatę za odkop miesiąca? :P

haha:P no napaliłam się na tą zakichaną trwałą, więc czytam, wertuję, a im więcej czytam tym bardziej się zniechęcam. Efekt jaki chcę uzyskać ma się nijak do tego co pokazują dziewczyny...

[czerwonapanienka]

Witajcie dziewczyny potrzebuję Waszej porady. Mam włosy "nijakie" nie są proste jak druty tylko puszą się strasznie i niekiedy wywijają mi się końcówki. Włosy palę niestety codziennie prostownicą by jakoś wyglądać. Wszystkie te moje drożdże, pokrzywy, skrzypy i olejki tracą przy tym sens. Wpadłam ostatnio na pomysł by zrobić lekką trwałą (z lekkim skrętem) może dzięki temu nie musiałabym myć i prostować włosów codziennie. Włosy mam niestety krótkie i trochę obawiam się jak będę wyglądać.
Wiem, że trwała niszczy ale wydaje mi się że bardziej niszczę włosy codziennie je prostując.
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1395864057
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1395864057

P.S- chodzi mi mniej więcej o taki "skręt"
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...w=1366&bih=596
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...w=1366&bih=596
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...w=1366&bih=596

[dobrusia8e]

U mnie żaden z tych linków z googla nie działa

[NoBoTak]

Bardzo fajne fryzurki. Podłączam się do pytania gdyż tez zależy mi na podobnym efekcie

[dobrusia8e]

Chyba szkoda niszczyć włosów na tak niewielki skręt

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

[kejti23]

cześć dziewczyny, rok temu zrobiłam sobie lekką trwałą i byłam wniebowzięta, loki układały się super, każda fryzura wyglądała jak artystyczny nieład, co było świetną odmianą dla kogoś kto całe życie miał proste, nudne włosy.
pamiętając swój zachwyt, w tym roku - a dokładnie dziś - postanowiłam zafundować sobie ten nieład z loków (niestety w innym salonie) i tragedia... swędzi mnie skóra, a "loki" wyglądają jak gniazdo dla ptaków i w dotyku są chropowate - mam wrażenie, że wręcz spalone i prawie proste, ale powyginane... moja poprzednia fryzjerka po całym procesie trwałej nie ruszała loków, lekko je tylko podsuszyła, natomiast dzisiejsza wyczesała mokre loki zanim je wysuszyła i oto mam na głowie siano, i ani jednego loka, i teraz moje pytanie (może trochę głupie
czy jeżeli "loki" są w takim stanie teraz, a nie mogę ich umyć, to czy czasem nie utrwala mi się na głowie to co mam w tej chwili? czy może trwała "zapamiętała" kształ wałków, i skręt sprzed rozczesania?
walcze teraz z ochotą wsadzenia głowy pod wodę, żeby spłukać to co mam i nigdy więcej już na to nie patrzeć

[dobrusia8e]

Moja fryzjerka zawsze rozczesuje włosy przed wysuszeniem Za pierwszym razem też byłam zawiedziona moją trwałą, ale po pierwszym umyciu je pokochałam

[Emilia 25]

Ja zawsze efekt trwałej oceniam dopiero po umyciu i ułożeniu po swojemu, bo to jak robią to w salonie (każdym, nieważne jak dobrym) to efekt pudla.

[kejti23]

rzecz w tym, że ja nie mam pudla i to raczej nie kwestia ułożenia... wydaje mi się, że umycie tu niczego nie zmieni bo włosy wyglądają jak przepalone (chyba, bo nigdy nie widziałam czegoś takiego) - to ja może pokaże jak to wygląda

mimo wszystko dam im szanse, jutro je umyje i ułożę i zobaczymy

[Emilia 25]

Napisane przez kejti23

rzecz w tym, że ja nie mam pudla i to raczej nie kwestia ułożenia... wydaje mi się, że umycie tu niczego nie zmieni bo włosy wyglądają jak przepalone (chyba, bo nigdy nie widziałam czegoś takiego) - to ja może pokaże jak to wygląda

mimo wszystko dam im szanse, jutro je umyje i ułożę i zobaczymy

Jestem ciekawa też jak będzie po umyciu. Daj znać koniecznie, bo teraz nie wygląda to najlepiej.

[kejti23]

eh no właśnie, wygląda to bardzo źle .... na piątek jestem już wstępnie umówiona (w innym salonie) na konsultacje w sprawie ich ratowania

[Emilia 25]

Napisane przez kejti23

eh no właśnie, wygląda to bardzo źle .... na piątek jestem już wstępnie umówiona (w innym salonie) na konsultacje w sprawie ich ratowania

No to trzymam żeby się udało.

[Emilia 25]

Moje włosy po trwałej wyglądają tak:

[kejti23]

Emilia 25 Ty szczęściaro! też bym chciała takie...
niestety potwierdziły się moje obawy, włosy były spalone, a fryzjerka, która podjęła się próby regeneracji powiedziała, że mam strupki na skórze głowy :/. na szczęście zabieg z kreatyną, ultradźwiękami i jakimiś tam światłami troche je złagodził. a ścięcie większej części z nich jeszcze poprawił ten dobry efekt.
szkoda tylko, że musiałam trafić na fryzjerkę, która chyba już na stałe zraziła mnie do trwałej....

[NoBoTak]

Rany ja też tyle naczytalam się negatywów ze chyba sobie odpuszczę :-\ mam włosy z wysoką porowatoscią i wiem ze po trwałej mocno bym musiała je regenerować. Dla pewnego efektu mogłabym zaryzykować ale dla kota w worku raczej nie warto. Zazdroszczę dziewczynom które maja "konkretne " włosy: loki to loki, proste to proste. Moje włosy co drugi dzień niszczy suszarka, prostownica, lokówka, bo inaczej nie nadają się do niczego:-\ myślałam że trwała mi trochę pomoże ujarzmić je ale trzeba pomyśleć o innym rozwiązaniu

[wega1993]

Emilia 25 nie pogardziłabym takimi loczkami . Też mnie kusi trwała, ale boję się zniszczyć włosów - bo faktycznie dużo jest negatywów. A czy trafię na taką fryzjerkę, która będzie potrafiła to zrobić?
Mam falowane włosy, które teraz przeżywają kryzys pomimo pielęgnacji. Puszek, plątające się końcówki (bez czesania ani rusz) i są już dłuższe, dlatego skręt mnie opuścił

[lonelygirl1996]

Chciałabym mieć na stałe dokładnie takie włosy jak na zdjęciu które przesłałam. Czy taki zabieg w salonie fryzjerskim jest możliwy, jak tak to ile mniej więcej kosztuje ?

[moniczka_90]

trwała ondulacja, będzie się trzymała do momentu az jej po prostu nie zetniesz

[chudelatte]

Napisane przez moniczka_90

trwała ondulacja, będzie się trzymała do momentu az jej po prostu nie zetniesz

trwała ondulacja owszem jest trwała, ale nie aż tak żeby zostawała na zawsze
nie wiem ile się utrzymuje, ale przypuszczam, że kilka tygodni/miesięcy

[aguleekk]

I pamiętaj, że może bardzo zniszczyć włosy.

[moniczka_90]

Napisane przez chudelatte

trwała ondulacja owszem jest trwała, ale nie aż tak żeby zostawała na zawsze
nie wiem ile się utrzymuje, ale przypuszczam, że kilka tygodni/miesięcy

Ile się utrzymuje napisałam wyżej, najczęściej do momentu ścięcia. A tak na zawsze, do końca życia to niestety się nie da, fryzjer nie może zmienić naszych hormonów/genów. Nie ma jak zmienić struktury wiązań cząsteczkowych we włosie bo to tylko fryzjer.

[chudelatte]

Napisane przez moniczka_90

Ile się utrzymuje napisałam wyżej, najczęściej do momentu ścięcia. A tak na zawsze, do końca życia to niestety się nie da, fryzjer nie może zmienić naszych hormonów/genów. Nie ma jak zmienić struktury wiązań cząsteczkowych we włosie bo to tylko fryzjer.

na pewno nie do momentu ścięcia... skręt słabnie z czasem i prostują się, jestem tego więcej niż pewna
być może najczęściej i tak się ścina, bo są bardzo zniszczone, ale raz nadany skręt nie utrzymuje się po wsze czasy

[MorganLeFay]

Napisane przez chudelatte

na pewno nie do momentu ścięcia... skręt słabnie z czasem i prostują się, jestem tego więcej niż pewna
być może najczęściej i tak się ścina, bo są bardzo zniszczone, ale raz nadany skręt nie utrzymuje się po wsze czasy

dokładnie. Miałam kiedyś trwała, z tego co pamiętam to wytrzymała jakieś pół roku, potem włosy coraz bardziej się prostują, bardziej przypominając szopę niż loki

[moniczka_90]

Napisane przez chudelatte

na pewno nie do momentu ścięcia... skręt słabnie z czasem i prostują się, jestem tego więcej niż pewna
być może najczęściej i tak się ścina, bo są bardzo zniszczone, ale raz nadany skręt nie utrzymuje się po wsze czasy

Napisane przez MorganLeFay

dokładnie. Miałam kiedyś trwała, z tego co pamiętam to wytrzymała jakieś pół roku, potem włosy coraz bardziej się prostują, bardziej przypominając szopę niż loki

zależy od włosów, tak samo jak farba na jednych trzyma sie dłużej a na innych krócej tak samo jest z trwałą keratyna itp. Mi się trwała trzymała do momentu ścięcia, niestety, gdyż bardzo liczyłam na rozluźnienie loków, coś a la fale, ale niestety się nie doczekałam