Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy więcej! - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-17, 14:33   #2701
mindless
Zakorzenienie
 
Avatar mindless
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sweet Home Alabama
Wiadomości: 16 257
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Ewelain1987 Pokaż wiadomość
moja ciocia pow ze znowu schudlam odkad mnie ostatni raz widziala a to bylo w sierpniu a musicie wierzyc ze moja ciocia nie rzuca takich slow na wiatr jest szczera osoba ale bardzo kochana


Paula, jesz same cukry (Danio, batonik musli, jakies slodkie jogurty). Juz lepiej zjedz na sniadanie owsianke, czy musli pelnoziarniste z mlekiem, a zamiast tych jogurtow serek wiejski, warzywa, owoce. Co do cwiczen to wazne, ze w ogole cwiczysz a do biegania moze kiedys sie przekonasz. Najwazniejsze to sie nie przejmowac tylko robic swoje. Mysle, ze ta przyprawe mozesz czasem uzyc spokojnie. Kakao prawdziwe tez mozna raz na jakis czas, ale moze zacznij od kubka tygodniowo i zobacz, czy nie zatrzymuje Ci wagi bo co organizm to inaczej reaguje. Mi nie szkodzi wiec czasem pije.
mindless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 16:29   #2702
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Ewelain1987 Pokaż wiadomość

Mischi ja mam do ciebie pytanie, bo ty pisalas ze przed @ bola cie piersi a napiszesz na ile dni przed zaczynaja cie juz bolec?? mnie nigdy nie bolaly piersi przed @ ale po porodzie to juz przed kazda miesiaczka mnie bola, ten bol jest nie do zniesienia jak klade sie spac i zdejmuje biustonosz bp w ciagu dnia to az tak nie boli ale wieczorem jest bardzo silny i co najgorsze zaczynaja mnie bolec az na dwa tygodnie przed @.ty tez tak masz??a moze masz jakis sposob zeby mniej bolaly??
Pozytywne wspracie to podstawa od razu motywuje do dalszej walki

Tak, biust mnie boli czasem na 2 tyg przed, teraz mija 8 dzien a @ dalej nie ma wiec zazwyczaj srednie od 1-2tyg boli mnie i mam to samo, przy zdejmowaniu stanika najgorszy bol jest i jak leze itp. Niestety nie mam na to zadnego specyfiku nie wiem czy mozna sobie z tym poradzic bo nawet pokrzywe pije i mimo wszystko zatrzymuje sie woda bo jak boli tzn ze sie wlasnie zatrzymuje.. eh musimy sie z tym pogodzic cos za cos mnie brzuch nie boli tzn bardzo rzadko, nawet nie wiem kiedy dostane bo nie mam zadnego bolu "przed".

Paula nie wiem o co chodzi z tym zebys sie wstydzila. Moze cos mnie ominelo. Co do przypraw mozesz uzywac kazdej na diecie.. Po prostu do niektorych trzeba dac olej ale ja sie tym nie przejmuje. Mysle ze za bardzo zwracasz uwage na male malo wazne szczegoly a nie widzisz tych powazniejszych spraw. Kakao ze slodzikiem tak nawet z cukrem, ale mleko tez ma kalorie wiec to tak jak z sokiem. Bo nie warto wrzucac w siebie puste kalorie przez ktore w sumie nie chudniemy, tak jak slodzone napoje.

a mi glowe rozsadza ...
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 11:07   #2703
mindless
Zakorzenienie
 
Avatar mindless
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sweet Home Alabama
Wiadomości: 16 257
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Witam. Co tu taka cisza? Mam okienko i myslalam, ze cos poczytam ciekawego, a tu pusto. Ja dzis planuje isc biegac. Troche zimno jest, ale ubiore sie porzadnie i dam rade.
mindless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 13:16   #2704
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

cześć laseczki
widzę że trochę się tutaj działo przez długi weekend.. (długi dla mnie, bo dziś zaczynam, a raczej czuję się trochę bardziej odespana po weekendzie)

Paula - rzeczywiście same cukry i co najgorsze -te niezdrowe.. jeśli lubisz danio to ok, ale nie codziennie, tylko np w sobotę jako nagroda za trzymanie zdrowego jadłospisu przez tydzień, myślę że jeśli cały tydzień nie będziesz grzeszyć to możesz zjeść jedno małe danio w sobotę i jedno małe w niedzielę..

może tobie zasmakują soki warzywne? pisałyśmy już tutaj, mi ostatnio zasmakował ten prowansalskie pola i teraz piję go na zmianę z śródziemnomorskim.. zawsze to jakaś porcja warzyw w ciągu dnia a co najważniejsze ma stosunkowo mało kcal (zależy ile wypijesz na raz )

witam nową duszyczkę Mindless - ty i tak bardzo ładnie ważysz
a czy na bieganie jak jest tak zimno to wystarczy podkoszulka, bluza za tyłek i taka kurtka trochę puchowa bez rękawów? no i czapka i rękawiczki oczywiście

ja o sobie nie wiem co napisać - ogólnie ładnie przez weekend, jadąc całą noc pociągiem starałam się nie jeść (bo przecież to noc i w tym czasie śpię) raz tylko zaczęło mi potwornie burczeć w brzuchu to wypiłam pół opakowania (250ml) tego warzywnego soku i było już potem ok.
no i oczywiście sama zrobiłam sobie kanapki aby nie kusiło mnie jeść ciasteczka.. a kolejnym razem przed jedzeniem pizzy zamówiłam sobie 300g warzyw na parze, i wtedy o dziwo zjadłam tylko 2 kawałki pizzy, więcej bym nie zmieściła po prostu

na wagę stanę jutro... kurcze, jakoś nie mogę sobie wyznaczyć jednego dnia i się go trzymać (aby tylko w ten dzień się ważyć).. ehhh...
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 14:51   #2705
mindless
Zakorzenienie
 
Avatar mindless
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sweet Home Alabama
Wiadomości: 16 257
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
witam nową duszyczkę Mindless - ty i tak bardzo ładnie ważysz
a czy na bieganie jak jest tak zimno to wystarczy podkoszulka, bluza za tyłek i taka kurtka trochę puchowa bez rękawów? no i czapka i rękawiczki oczywiście
Ja dzisiaj ubieram: podkoszulek, bluzke z dlugim rekawem, kurtke przeciwdeszczowa, grube legginsy i chyba rekawiczki wezme, a czapki sie jeszcze nie dorobilam. Mysle, ze w puchowych ubraniach moze byc za cieplo troche.

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
na wagę stanę jutro... kurcze, jakoś nie mogę sobie wyznaczyć jednego dnia i się go trzymać (aby tylko w ten dzień się ważyć).. ehhh...
Ja sie waze co piatek i czasem ledwo udaje mi sie wytrzymac.
mindless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 17:46   #2706
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Dziewczyny, nie ubierajcie się tak grubo do biegania, bo się zgrzejecie i przeziębicie.
Ja biegam w cienkich spodniach dresowych, bluzce z krótkim rękawem i bluzie + na szyję apaszka. I wierzcie mi, że naprawdę jest to wystarczający ubiór na taką pogodę, a czasem nawet i tak jest za ciepło.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 20:00   #2707
mindless
Zakorzenienie
 
Avatar mindless
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sweet Home Alabama
Wiadomości: 16 257
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie ubierajcie się tak grubo do biegania, bo się zgrzejecie i przeziębicie.
Ja biegam w cienkich spodniach dresowych, bluzce z krótkim rękawem i bluzie + na szyję apaszka. I wierzcie mi, że naprawdę jest to wystarczający ubiór na taką pogodę, a czasem nawet i tak jest za ciepło.
Ja biegam w podobnym stroju plus cienka kurtka przeciwdeszczowa, bo mam 'szczęscie' do deszczu.
mindless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 20:57   #2708
Paula_95
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula_95
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 2 538
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

A ja jestem wyjąkowo happy, gdyż od dwóch dni nie tknełam już białego pieczywa, a miałam z nim większe problemy od słodyczy

Ciągle 72, ale już z porywami do 71, a czasami nawet 69 z kawałkiem pokazuje kiedy to ja ostatni raz widziałam szostkę na wadze? Gdzieś w czwartej klasie podstawowej?

Dzisiaj zjadłam:
-śniadanie-owsianka (pare łyżek płatków owsianych, zalanych wrzątkiem, trzy tabletki slodziku, trochę chudego mleka, łyżka czystego kakao i mały banan) (na owsiankę miałam chrapkę dzięki dziewczynom z wątku o owisance, dzisiaj pierwszy raz zjadłam na śniadanko i bardzo polubiłam, będe jeść codziennie jak widać wizaż bardzo pomaga! ), zielona herbata ze slodzikiem (nie jestem pewna czy powinnam to pisać, bo przeciez herbata i slodzik to nawet nie ma 10 kcal, no ale piszę wszystko co zjadłam/wypiłam, oprócz wody ),
-II śniadanie: jabuszko i serek danio (grr! to dla mnie za duża pokusa, omijam kiosk z daleka, jutro rano kroję marchewkę i rzodkiewkę i dodaję do jogurtu nat.-biore to do szkoły żeby na danio mnie nie kusiło) (tak, wiem że z tym serkiem dałam ciała, ale obiecałam sobie że to dzisiaj ostatni raz-jestem mimo wszystko zła, bo gdyby nie ten serek to idealnie przytrzymałabym się dzisiejszego jadłospisu ),
-obiad: to samo co rano, nie miałam siły nic wymyślać,
-jakies dwie godz później zjadłam trochę ryżu z kurczakiem (bez tłuszczu),
-kolacja: dwie kromki pełnoziarnistego chleba orkiszowego z chudym twarogiem.
W międzyczasie wypiłam jakieś 8 herbat.

Byłam wkurzona rano jak osa, bo specjalnie rano do sklepu poleciałam po razowy z miodem, ale nie bylo oczywiście.

Był dzisiaj wf i miałam prawie maraton rano, jak leciałam do pociągu
Który chleb lepszy? Razowy czy orkiszowy? bo nie znam się za bardzo.
A jak biegacie w zimę? Czy robicie jakiś zamiennik biegania?
__________________
Studentka psychologii. Jak szaleć, to szaleć

Kierowca 09.03.2015 rok, godz. 10.25
Paula_95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 21:06   #2709
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Paula, a ten słodzik w zielonej herbacie to po co?
Pij bez słodzika (ja bym w ogóle słodzik wywaliła, bo to syf jest).
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 21:28   #2710
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

No dokładnie, Paula wyrzuć słodzik, on nie jest bez znaczenia dla organizmu!

z tym danio to radziłabym ci właśnie jako nagrodę za trzymanie się lekkiego i wartościowego jadłospisu przez cały tydzień

to widzę że muszę się zebrać i przystopować z porcjami jedzonka jakie jem.. gonicie mnie z waszymi wynikami na wadze
ale dla was! mobilizacja - to jest to

czy możecie mi wytłumaczyć jak to jest że cokolwiek zjem, mam brzuch wzdęty jak balonisko, a np jest to wypita activia naturalna?!

a dziewczyny, jak tam wasze obwody w pasie? na wysokości pępka?
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 21:35   #2711
mindless
Zakorzenienie
 
Avatar mindless
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sweet Home Alabama
Wiadomości: 16 257
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Mmm, bo masz jedzenie w żołądku i Ci wybula? O to chodzi, czy jakieś konkretne dolegliwości z tym związane? Ja np. rano brzuch mam 'płaski', a pod wieczór wypukły. To pokramy i płyny z całego dnia.
mindless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 23:17   #2712
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Mindless - no właśnie nie... jem skromno i mało, rzeczy raczej pospolite i proste, żadnych wydziwiań ze smakami, przyprawami, produktami... od około trzech tygodni mam megaśne problemy, wiem że to może nadmiar stresu przyczynia się do tego tym bardziej że nadwrażliwość jelit to ja mam - lekarz nie napisał tego na papierze, ale takie mam właśnie objawy..

zupełnie nie wiem jak sobie z tym poradzić,bo ostatnio szło mi na prawdę dobrze, wiedziałam po czym będę mieć dolegliwości a po czym nie, a teraz to całkiem się pomieszało...
chyba wrócę do regularnego stosowania błonnika , tak jak wtedy i zobaczę co też się wydarzy...
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 23:26   #2713
mindless
Zakorzenienie
 
Avatar mindless
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sweet Home Alabama
Wiadomości: 16 257
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
Mindless - no właśnie nie... jem skromno i mało, rzeczy raczej pospolite i proste, żadnych wydziwiań ze smakami, przyprawami, produktami... od około trzech tygodni mam megaśne problemy, wiem że to może nadmiar stresu przyczynia się do tego tym bardziej że nadwrażliwość jelit to ja mam - lekarz nie napisał tego na papierze, ale takie mam właśnie objawy..

zupełnie nie wiem jak sobie z tym poradzić,bo ostatnio szło mi na prawdę dobrze, wiedziałam po czym będę mieć dolegliwości a po czym nie, a teraz to całkiem się pomieszało...
chyba wrócę do regularnego stosowania błonnika , tak jak wtedy i zobaczę co też się wydarzy...
Może jesz za mało? Za mało wody pijesz? Musisz obserwować organizm i jakoś dojść do tego co Ci szkodzi. Jedyne wyjście chyba. Nawiązując do obserwacji organizmu to mi waga stała ostatnio 2 tygodnie, odstawiłam kilka produktów (masło orzechowe, suszone owoce i takie tam) i waga od razu ruszyła w dół. Ciężkie to odchudzanie.
mindless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 09:35   #2714
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie ubierajcie się tak grubo do biegania, bo się zgrzejecie i przeziębicie.
Ja biegam w cienkich spodniach dresowych, bluzce z krótkim rękawem i bluzie + na szyję apaszka. I wierzcie mi, że naprawdę jest to wystarczający ubiór na taką pogodę, a czasem nawet i tak jest za ciepło.
A ja sobie przedwczoraj kupiłam zestaw do biegania na zimne dni Czapkę i szalik polarowy, do tego dresowe spodnie polarowe, żeby mi nie wiało po tyłku. Bo teraz biegam w bawełnianych legginsach i mi marzną nogi No i nie wiem jak to robisz, że jest Ci ciepło w takim stroju, ja ostatnio miałam podkoszulkę, bluzkę z długim rękawem i bluzę i było mi tak ok, wcale się nie zgrzałam jakoś specjalnie. No ale biegałam pod wieczór więc było zimniej już.

Cytat:
Napisane przez Paula_95 Pokaż wiadomość
A ja jestem wyjąkowo happy, gdyż od dwóch dni nie tknełam już białego pieczywa, a miałam z nim większe problemy od słodyczy

Ciągle 72, ale już z porywami do 71, a czasami nawet 69 z kawałkiem pokazuje kiedy to ja ostatni raz widziałam szostkę na wadze? Gdzieś w czwartej klasie podstawowej?

Dzisiaj zjadłam:
-śniadanie-owsianka (pare łyżek płatków owsianych, zalanych wrzątkiem, trzy tabletki slodziku, trochę chudego mleka, łyżka czystego kakao i mały banan) (na owsiankę miałam chrapkę dzięki dziewczynom z wątku o owisance, dzisiaj pierwszy raz zjadłam na śniadanko i bardzo polubiłam, będe jeść codziennie jak widać wizaż bardzo pomaga! ), zielona herbata ze slodzikiem (nie jestem pewna czy powinnam to pisać, bo przeciez herbata i slodzik to nawet nie ma 10 kcal, no ale piszę wszystko co zjadłam/wypiłam, oprócz wody ),
-II śniadanie: jabuszko i serek danio (grr! to dla mnie za duża pokusa, omijam kiosk z daleka, jutro rano kroję marchewkę i rzodkiewkę i dodaję do jogurtu nat.-biore to do szkoły żeby na danio mnie nie kusiło) (tak, wiem że z tym serkiem dałam ciała, ale obiecałam sobie że to dzisiaj ostatni raz-jestem mimo wszystko zła, bo gdyby nie ten serek to idealnie przytrzymałabym się dzisiejszego jadłospisu ),
-obiad: to samo co rano, nie miałam siły nic wymyślać,
-jakies dwie godz później zjadłam trochę ryżu z kurczakiem (bez tłuszczu),
-kolacja: dwie kromki pełnoziarnistego chleba orkiszowego z chudym twarogiem.
W międzyczasie wypiłam jakieś 8 herbat.

Byłam wkurzona rano jak osa, bo specjalnie rano do sklepu poleciałam po razowy z miodem, ale nie bylo oczywiście.

Był dzisiaj wf i miałam prawie maraton rano, jak leciałam do pociągu
Który chleb lepszy? Razowy czy orkiszowy? bo nie znam się za bardzo.
A jak biegacie w zimę? Czy robicie jakiś zamiennik biegania?
Zauważam poprawę w jadłospisie Jest lepiej zdecydowanie, ale nadal zdecydowanie za dużo węgli. I ja się słodzika nie czepiam, bo sama dodaję do owsianki
I razowec i orkiszowy są ok, nie ma znaczenia za bardzo który jesz, ważne że nie biały

Cytat:
Napisane przez mindless Pokaż wiadomość
Może jesz za mało? Za mało wody pijesz? Musisz obserwować organizm i jakoś dojść do tego co Ci szkodzi. Jedyne wyjście chyba. Nawiązując do obserwacji organizmu to mi waga stała ostatnio 2 tygodnie, odstawiłam kilka produktów (masło orzechowe, suszone owoce i takie tam) i waga od razu ruszyła w dół. Ciężkie to odchudzanie.
Ooo, ja też jestem fanką masła orzechowego Ale kupuje takie z obniżoną zawartością tłuszczu i jem tylko łyżeczkę do placka otrębowego na śniadanie czasami

U mnie generalnie lipa od weekendu się nie mogę ogarnąć Ciągle chodzę głodna, a w lodówce pustki, więc się ratuję jakimiś średnio dietetycznymi zamiennikami... Dzisiaj na wadze 75,5 czyli równo kilogram nadwyżki. Mam niecałe dwa tygodnie do końca października i 2,5kg do zrzucenia, żeby osiągnąć pierwszy planowany cel. A w międzyczasie weekend z kolejnymi dwoma imprezami Coś czarno to widzę W piątek wieczorem na pewno będzie krucho z dietą, ale postaram się mocno zacisnąć pasa w pozostałe dni
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 10:11   #2715
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

gohs - ja zawsze biegam wieczorem i wierz mi, że naprawdę jest mi ciepło w takim stroju. Tzn. nie ZA ciepło, ale nie marznę, czyli idealnie.
Jedynie co, to powinnam sobie kupić opaskę na uszy, bo mi marzną - czapka IMO nie zda egzaminu, bo będzie mi za gorąco i będzie mnie uwierać.

Aa przypomniałam sobie - jadłyście kiedyś kotleta w panierce otrębowej? Jak nie, to bardzo polecam, fajna alternatywa dla zwykłej panierki z bułki tartej. No i zdrowsza
Fileta z kurczaka rozbijamy, przyprawiamy (u mnie mieszanka ostrych przypraw, pieprz cytrynowy), obtaczamy w mące pełnoziarnistej, potem w jajku, a potem w otrębach pszennych i żytnich, bach na patelnię, smazymy i zajadamy
Pyszne, mówię Wam
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 10:22   #2716
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
gohs - ja zawsze biegam wieczorem i wierz mi, że naprawdę jest mi ciepło w takim stroju. Tzn. nie ZA ciepło, ale nie marznę, czyli idealnie.
Jedynie co, to powinnam sobie kupić opaskę na uszy, bo mi marzną - czapka IMO nie zda egzaminu, bo będzie mi za gorąco i będzie mnie uwierać.

Aa przypomniałam sobie - jadłyście kiedyś kotleta w panierce otrębowej? Jak nie, to bardzo polecam, fajna alternatywa dla zwykłej panierki z bułki tartej. No i zdrowsza
Fileta z kurczaka rozbijamy, przyprawiamy (u mnie mieszanka ostrych przypraw, pieprz cytrynowy), obtaczamy w mące pełnoziarnistej, potem w jajku, a potem w otrębach pszennych i żytnich, bach na patelnię, smazymy i zajadamy
Pyszne, mówię Wam
To chyba jesteś bardziej wytrzymała na zimno niż ja Ja kupiłam czapkę w H&M - z zewnątrz zwykła wełniana a w środku ma opaskę z polaru A w samej opasce mi za zimno - czuję wtedy jak mi ciepło ucieka z czubka głowy

Co do kotletów to moja mama takie robi Ale szczerze mówiąc to sama panierka za wiele kaloryczności nie zmieni jeśli usmażymy to na tłuszczu
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 10:28   #2717
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Wiem, wiem, nie chodzi o kaloryczność, tylko o to, że jednak zdrowiej panierkę z otrębów jeść niż z bułki. Poza tym, zawsze to coś innego, alkternatywa dla tradycyjnej panierki
A co do odporności na zimno - jestem bardzo mało odporna na zimno, czasem problemem jest przejście kawałka jak jest zimno
Ale jak się dobrze rozgrzeję przed bieganiem, a potem biegamy, to jakoś mi się to ciepło utrzymuje.

Zresztą wszyscy bardziej 'profesjonalni' biegacze, których widzę jak biegają, biegają w legginsach, jakiejś koszulce, lekkiej bluzie i opasce na głowie. Ew. niektórzy rękawiczki ubierają
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 10:38   #2718
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Wiem, wiem, nie chodzi o kaloryczność, tylko o to, że jednak zdrowiej panierkę z otrębów jeść niż z bułki. Poza tym, zawsze to coś innego, alkternatywa dla tradycyjnej panierki
A co do odporności na zimno - jestem bardzo mało odporna na zimno, czasem problemem jest przejście kawałka jak jest zimno
Ale jak się dobrze rozgrzeję przed bieganiem, a potem biegamy, to jakoś mi się to ciepło utrzymuje.

Zresztą wszyscy bardziej 'profesjonalni' biegacze, których widzę jak biegają, biegają w legginsach, jakiejś koszulce, lekkiej bluzie i opasce na głowie. Ew. niektórzy rękawiczki ubierają
Czyli jestem nieprofesjonalna Chciałam sobie kupić takie specjalne legginsy do biegania - cienkie, ale ciepłe, specjalnie na zimę niby. Ale po pierwsze, kosztowały prawie 200zł, a po drugie były jakieś takie niewygodne Zresztą, najważniejsze chyba to czuć się komfortowo i nie przeziębić
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 11:23   #2719
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

gohs, ja też nieprofesjonalna jestem, spoko
A i tak mimo, że mi ciepło, to zawsze mnie katar łapie po bieganiu.

Melduję, że skakanka x 1000 zaliczona! Jestem z siebie dumna
Postanowiłam codziennie skakać chociaż po pareset podskoków, bo można to spokojnie robić w domu, a jednak jest to zawsze jakiś ruch i wzmocnienie formy.
A na pewno wadze się przyda takie coś, bo ostatnio dobrze nie jest.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 11:31   #2720
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
gohs, ja też nieprofesjonalna jestem, spoko
A i tak mimo, że mi ciepło, to zawsze mnie katar łapie po bieganiu.

Melduję, że skakanka x 1000 zaliczona! Jestem z siebie dumna
Postanowiłam codziennie skakać chociaż po pareset podskoków, bo można to spokojnie robić w domu, a jednak jest to zawsze jakiś ruch i wzmocnienie formy.
A na pewno wadze się przyda takie coś, bo ostatnio dobrze nie jest.
Ja bym chyba sobie pół mieszkania zmasakrowała skakanką Nie mam nawet za bardzo gdzie sobie rozłożyć maty do ćwiczeń
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 11:50   #2721
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

To już właśnie kwestia tego jak mieszkanie wygląda i ile mebli mamy..
Ja skaczę u mamy w pokoju, bo u siebie to nie byłoby szans
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 14:05   #2722
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mindless Pokaż wiadomość
Może jesz za mało? Za mało wody pijesz? Musisz obserwować organizm i jakoś dojść do tego co Ci szkodzi. Jedyne wyjście chyba. Nawiązując do obserwacji organizmu to mi waga stała ostatnio 2 tygodnie, odstawiłam kilka produktów (masło orzechowe, suszone owoce i takie tam) i waga od razu ruszyła w dół. Ciężkie to odchudzanie.
nie mam pojęcia, wody piję dużo, prawie 3itry nie licząc herbat.. chociaż może rzeczywiście.. jak jeździłam tymi pociągami to mniej piłam wody..
tak, obserwacja siebie bardzo dużo daje..

hmm.. a co myślicie abym piła np 2-3szklanki herbaty z pokrzywy? to trochę usuwa nadmiar wody z organizmu...

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Wiem, wiem, nie chodzi o kaloryczność, tylko o to, że jednak zdrowiej panierkę z otrębów jeść niż z bułki. Poza tym, zawsze to coś innego, alkternatywa dla tradycyjnej panierki
A co do odporności na zimno - jestem bardzo mało odporna na zimno, czasem problemem jest przejście kawałka jak jest zimno
Ale jak się dobrze rozgrzeję przed bieganiem, a potem biegamy, to jakoś mi się to ciepło utrzymuje.

Zresztą wszyscy bardziej 'profesjonalni' biegacze, których widzę jak biegają, biegają w legginsach, jakiejś koszulce, lekkiej bluzie i opasce na głowie. Ew. niektórzy rękawiczki ubierają
fajne te kotlety wypróbuję chętnie, tylko czy moje dziecko najukochańsze nie wyczuje różnicy w smaku? bo od razu usłyszę "NIE zjem tego" ehhh...

dokładnie, ja też oglądałam te ciuchy termoaktywne dla sportowców (biegaczy, rowerzystów) ceny powalają.. i jeszcze gdyby taki drogi zakup zmobilizował mnie do choćby biegania co drugi dzień to byłoby warto.. ale jako początkująca myślę że polarowa czapka (aby zakryć czoło - zatoki) i takież same rękawiczki to wystarczy..

dziś idziemy na imprezkę urodzinową więc nici z moich planów aby pobiegać z tż.. no zobaczymy..

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
Ja bym chyba sobie pół mieszkania zmasakrowała skakanką Nie mam nawet za bardzo gdzie sobie rozłożyć maty do ćwiczeń
ocho.. jakbym o swoim mieszkaniu czytała chociaż skakankę dałabym radę.. musiałabym uważac tylko na wiszącą lampę..

a czy to taka skakanka z licznikiem skoków i zużytych kcal?
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 14:26   #2723
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

mmm - nie, ja mam normalną skakankę sznurkową z Decathlona, kosztowała jakieś 23zł.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 15:19   #2724
mindless
Zakorzenienie
 
Avatar mindless
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sweet Home Alabama
Wiadomości: 16 257
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
Ooo, ja też jestem fanką masła orzechowego Ale kupuje takie z obniżoną zawartością tłuszczu i jem tylko łyżeczkę do placka otrębowego na śniadanie czasami
Tez mam/mialam to z obnizona zawartoscia tluszczu. Na razie oddalam Tz bo potrafilam w nocy wstac i zjesc kilka lyzek wiec wole nie ryzykowac.

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Aa przypomniałam sobie - jadłyście kiedyś kotleta w panierce otrębowej?
Jadlam, kotleta i rybe. Dobre bylo.


Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Melduję, że skakanka x 1000 zaliczona! Jestem z siebie dumna
Tez musze sobie kupic skakanke.

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
hmm.. a co myślicie abym piła np 2-3szklanki herbaty z pokrzywy? to trochę usuwa nadmiar wody z organizmu...
A to nie za duzo 2-3 szklanki?
mindless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 15:24   #2725
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

mmm - nie doczytałam pytania o pokrzywę - polecam pokrzywę, ja mam w torebkach. Dzięki niej mam piękne włosy, szybciej rosną, nie przetłuszczają się. I fakt, ponoc pokrzywa usuwa nadmiar wody z organizmu.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 17:28   #2726
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
hmm.. a co myślicie abym piła np 2-3szklanki herbaty z pokrzywy? to trochę usuwa nadmiar wody z organizmu...
Owszem, usuwa nadmiar wody (zalecane jest 2 szklanki, więcej raczej nie), ale trzeba uważać żeby się nie odwodnić. Ja mimo picia ok 2l wody dziennie niestety sobie zafundowałam odwodnienie właśnioe przez nadmiar pokrzywy i kawy
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:13   #2727
Ewelain1987
Zadomowienie
 
Avatar Ewelain1987
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Czesc kobietki!!
u mnie z waga nie za dobrze czyt. stoi od dwoch dni ale wczoraj i dzis nie cwiczylam bo wczoraj bylam bardzo slaba przeziebienie mnie bralo a dzis zafundowalam sobie przeziebiony pecherz , niewiem czy kiedykolwiek na to chorowalyscie ale wierzcie mi ze to jest najgorsza choroba kobieca

ale dzis kupilam sobie ciasteczka otrebowe, zobaczylam je w sklepie i pomyslalam ze zobacze jak smakuja, zdazylam je przyniesc a maz zaraz otworzyl paczke i zjadl mi polowe , ja zjadlam jedno i jest smaczne tylko troszke suche ale zaspokajaja chec na slodkie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 24010547_0.jpg (32,8 KB, 6 załadowań)
__________________
Weronisia20.05.2009






Ewelain1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:37   #2728
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
mmm - nie doczytałam pytania o pokrzywę - polecam pokrzywę, ja mam w torebkach. Dzięki niej mam piękne włosy, szybciej rosną, nie przetłuszczają się. I fakt, ponoc pokrzywa usuwa nadmiar wody z organizmu.
Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
Owszem, usuwa nadmiar wody (zalecane jest 2 szklanki, więcej raczej nie), ale trzeba uważać żeby się nie odwodnić. Ja mimo picia ok 2l wody dziennie niestety sobie zafundowałam odwodnienie właśnioe przez nadmiar pokrzywy i kawy
no właśnie.. dopatruję się "wielkiego" brzucha przez zatrzymanie wody, ale nie wiem dokłądnie czy to to...
w takim razie będę pić tylko dwie szklanki herbaty pokrzywowej,
kawy dużo nie piję, może co drugi dzień i to słabą, raczej bardziej pobudza mnie zielona herbata
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-19, 21:51   #2729
mindless
Zakorzenienie
 
Avatar mindless
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sweet Home Alabama
Wiadomości: 16 257
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Ja nie lubię zielonej herbaty i za nic nie mogę się przekonać.
mindless jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 09:49   #2730
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

mindless - spróbuj smakowych zielonych herbat
Np. zielona herbata z trawą cytrynową jest boska
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.