| 
|||||||
| Notka | 
 | 
	
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia | 
| 
			
			 | 
		#2701 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-02 
				
				
				
					Wiadomości: 11 744
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
 ![]() Ale super to czekamy cierpliwie miesiąc do Twojego usg  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2702 | 
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			Hej,  
		
		
		
		
		
		
			witam U mnie od wczoraj przebojow ciag dalszy: moj "ukochany" dziwnie sie zachowywal od rana, niby poszedl do pracy, ale tam nie doszedl, wrocil wczesniej do domu, powarczal na mnie... wiec mnie trybiki zaczely sie obracac... no i mam, nie pytajcie skad wiem ale facet najprawdopodobnie wlasnie co uzywal sobie... bynajmniej nie ze mna wiem dziewczyny, zenada... on oczywiscie 100% niewinnosci, a ja to jestem nienormalna nawet nie podnioslam glosu w rozmowie... zero uczuc dzis rano bylam pobierac krew, zemdlalam babce na fotelu, a nigdy mi sie to nie zdarzylo wczesniej. Ehh, poprosze kopa... 
				__________________ 
		
		
		
		
	31/05/2011 (*) ...Would you know my name if I saw you in heaven... http://www.flickr.com/photos/millefiorikk/  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2703 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2004-09 
				
				
				
					Wiadomości: 6 195
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			millefiorik - witaj  
		
		
		
		
		
		
		
	ł nie ma co kopać leżącego Jak to nie doszedł do pracy ? Ma inna ? i co teraz , dalej z nim jesteś ?  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2704 | ||
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-03 
				
				
				
					Wiadomości: 1 762
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
   Wielki szacun za to ![]() ---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ---------- Cytat: 
	
 Jak to? To gdzie poszedł?? Masz na myśli,że ma kogoś?? 
				__________________ 
		
		
		
		
	Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu   Moje dwa aniołki:  | 
||
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2705 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-02 
				
				
				
					Wiadomości: 11 744
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
   no i właśnie jak to nie doszedł do pracy??
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2706 | 
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			hej Nita6, 
		
		
		
		
		
		
			dzieki za odzew nie doszedl bo slyszalam rozmowe jak szef do niego dzwonil, tlumaczyl ze nie przyszedl do pracy bo mial cos do zalatwienia, hehe ![]() nie wiem co mam robic pustka w glowie ---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ---------- Dziewczyny, w tej sytuacji powiedzenie o kopaniu lezacego nabiera nowego znaczenia, dokladnie dzisiaj mija tydzien od # 
				__________________ 
		
		
		
		
	31/05/2011 (*) ...Would you know my name if I saw you in heaven... http://www.flickr.com/photos/millefiorikk/  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2707 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2004-09 
				
				
				
					Wiadomości: 6 195
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			Ale jak sie miedzy wami układa  
		
		
		
		
		
		
		
	może faktycznie ma kogos? trzeba to sprawdzic , koniecznie!! nie daj sie oszukiwać  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2708 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2009-12 
				Lokalizacja: Mazowsze 
				
				
					Wiadomości: 1 349
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2709 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-03 
				
				
				
					Wiadomości: 1 762
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
 
				__________________ 
		
		
		
		
	Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu   Moje dwa aniołki:  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2710 | |||||
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2008-08 
				Lokalizacja: UK 
				
				
					Wiadomości: 1 756
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			Hej kochane  
		
		
		
		
		
		
		
	![]() może pojdziecie sie poopalac bo ja z wami nie wyrabiam  )))) piszecie tyle ze ja nie jestem w stanie wszytskiego dokładnie przeczytac :/Cytat: 
	
 Cytat: 
	
 ![]() ![]() Cytat: 
	
   to mi sie podoba ![]() Prosze wszystkie pesymistki o branie przykładu ![]() Cytat: 
	
 ![]() Cytat: 
	
 ![]() ale zastanów sie jesteś tydzien po stracie dzidziusia a on sie tak zachowuje??? to jest facet?? facet powinnien siedziec prz swojej kobiecie :/  | 
|||||
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2711 | 
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			Ciezko to wytlumaczyc skad wiem, ja to czulam, chodzi o zmysl smaku i powonienia, oj, domyslcie sie  
		
		
		
		
		
		
			  (przepraszam za szczegoly)rozmowa nic nie daje on uwaza ze jestem nieniormalna (cytat) nie jestem paranoiczka, uwierzcie 
				__________________ 
		
		
		
		
	31/05/2011 (*) ...Would you know my name if I saw you in heaven... http://www.flickr.com/photos/millefiorikk/  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2712 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2008-08 
				Lokalizacja: UK 
				
				
					Wiadomości: 1 756
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
 może nie umie sobie z tym wszytkim poradzic?? rozmowa i tylko i wyłacznie rozmowa a jak to nie sukutkuje to niestety ja bym z takim człowiekiem nie była :/  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2713 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-03 
				
				
				
					Wiadomości: 1 762
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
   Ale ja bym tego tak nie zostawiła,weź jak masz siłę i potrzebę-nakrzycz na niego,powiedz żeby ci to wyjaśnił,ja jak mój tż coś przede mną ukrywa,ryknę na niego i od razu śpiewa jak ptaszek,u mnie zawsze to działa. Koniecznie musisz Kochana to z nim wyjaśnić!! Nie zostawiaj tak tego! 
				__________________ 
		
		
		
		
	Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu   Moje dwa aniołki:  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2714 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-05 
				Lokalizacja: zachodniopom. 
				
				
					Wiadomości: 1 884
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			kochane własnie poczytałam uffff.....  
		
		
		
		
		
		
		
		
			millefiorikk przykro mi, duzo ostatnio przeszliscie.... ale rozmowa to podstawa, musicie to wyjasnic koniecznie. ---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ---------- Cytat: 
	
 Ania ania23 jaaaka agentkaaaa  
		
		Edytowane przez Cookie24 Czas edycji: 2011-06-07 o 14:05  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2715 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-03 
				
				
				
					Wiadomości: 1 762
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
 Myślisz,że mi nie jest ciężko,że mam gdzieś to co się stało,ja też bardzo chciałem tego dziecka,a tak się stało. To też by było moje dziecko i też bardzo cierpię ale ty tego nie widzisz tylko patrzysz na to co ty czujesz. Aż teraz ryczeć mi sie zachciało. Powiedział jeszcze że nikt nie widzi jak on cierpi i co czuje,wszyscy tylko skupiają się na mnie a on też nie potrafi sobie z tym poradzić 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu   Moje dwa aniołki: Edytowane przez Daria16071989 Czas edycji: 2011-06-07 o 14:06  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2716 | 
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			Dziewczyny, 
		
		
		
		
		
		
			to nie taki typ, ktory chodzi po miescie bez celu a rozmowy probowalam, pisalam wczesniej z cytatem jaka byla odpowiedz nie jestem nienormalna, oj nie ciezka decyzja przede mna 
				__________________ 
		
		
		
		
	31/05/2011 (*) ...Would you know my name if I saw you in heaven... http://www.flickr.com/photos/millefiorikk/  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2717 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2008-08 
				Lokalizacja: UK 
				
				
					Wiadomości: 1 756
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
 ![]() ![]() ![]() moj meżulek tez tak miał i nadal ma ale to nie zmienia faktu ze byl cały czas przy mnie a przy kazdej mojej łezce cierpiał tak samo jak ja  
		
		 | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2718 | 
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-05 
				Lokalizacja: zachodniopom. 
				
				
					Wiadomości: 1 884
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			to wszystko u Was jeszcze swieze, moze nie jest jeszcze gotowy zeby porozmawiac... ale sprobujcie. Najgorsze sa takie niedomowienia..... 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2719 | 
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2008-08 
				Lokalizacja: UK 
				
				
					Wiadomości: 1 756
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2720 | 
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-03 
				
				
				
					Wiadomości: 1 762
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			Mój też był przy mnie,siedział całymi dniami ze mną w szpitalu,cierpiał bardzo i teraz też cierpi nadal ale myśli już o kolejnym dziecku i żyje nadzieją że teraz się uda!!
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu   Moje dwa aniołki:  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2721 | 
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-01 
				Lokalizacja: Łódzkie 
				
				
					Wiadomości: 2 112
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			 jesteście małżeństwem? Wiem, że to trudna decyzja odejśc, ale po czymś takim związek nie miałby dla mnie przyszłości... przytulam Cię
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Aniołki mam dwa :15.12.2009 [*] i 26.01.2011 [*]  i wyczekany najkochańszy  cud MIKOŁAJ MIESZKO  
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2722 | 
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-03 
				
				
				
					Wiadomości: 1 762
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			
			
			Ryba,rozmowa,rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Powiedz mu że chcesz na spokojnie porozmawiać,zapytaj gdzie wczoraj był,co robił itd. Wyjaśnijcie to sobie
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu   Moje dwa aniołki:  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2723 | ||
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2011-01 
				
				
				
					Wiadomości: 1 710
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
  . Czekamy z Tobą  .millefiorikk strasznie mi przykro  . Nie wiem co Ci powiedzieć. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i że jednak się mylisz. Cytat: 
	
  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	[*]2.05.2011 Dawid 
			[*]29.11.2011 Dominika  | 
||
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2724 | |
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
 Zjawilam sie na tym forum nie bez powodu, bezskutecznie poszukujac pomocy, przede wszystkim mozliwosci rozmawiania o tym. Moj "ukochany" od poczatku twierdzil ze przeciez nic takiego sie nie stalo, to byla tylko krew (!!!) Nigdy tez nie mialam potrzeby rozmawiania o sobie. Ale troche szczegolow Wam sie nalezy. Zdecydowalam sie przyjechac i zamieszkac w UK rok po poznaniu mojego obecnego partnera, zostawilam w Polsce wszystko: dobra prace, mieszkanie, przyjaciol i... 12 letniego syna, ktory na chwile obecna wie, ze pod koniec roku szkolnego przyjezdza zamieszkac z nami tu na stale. Do tej chwili wszystko mi sie ladnie poukladali: mialam fajna prace, "ukochanego", no i jeszcze dzieciatko, mialo sie urodzic w grudniu. Na chwile obecna nie mam nic: pracy, dziecka a jesli chodzi o faceta to juz wiecie. Zamknelam za soba wszystkie furtki w Polsce. Musze podjac jakas decyzje... jak widzicie nie jest latwo. Przepraszam za przydlugi watek, ale licze na pomoc i zrozumienie. 
				__________________ 
		
		
		
		
	31/05/2011 (*) ...Would you know my name if I saw you in heaven... http://www.flickr.com/photos/millefiorikk/  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2725 | ||
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-02 
				
				
				
					Wiadomości: 11 744
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
   Mój tż też był ze mną w szpitalu nawet mówił mi o co mam pytać lekarza jak mnie zawołali po wypis i cierpiał razem ze mną nawet teraz widzę że jest mu ciężko i czasem mówi no Ty też byś miała już taki brzuszek i niedługo byś rodziła wiem że mu ciężko widzę jego podejście do innych dzieci a najgorzej chce mi się ryczeć jak idziemy do kościoła i tam małe dzieci biegają a on patrzy na nie jakby to jego były ![]() ---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- Cytat: 
	
 Może faktycznie spróbujcie porozmawiać na spokojnie pow mu że wiesz że mu jest ciężko ale Tobie również jest ciężko spytaj jak on widzi Waszą przyszłość?? 
				__________________ 
		
		
		
		
	Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK  | 
||
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2726 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-03 
				
				
				
					Wiadomości: 1 762
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
 Tak miał rację,wszyscy skupiali się na mnie,ja ciągle ryczałam a on razem ze mną. Widać było,że cierpi bardzo,chociaż prędzej jakoś aż tak tego nie zauważałam.Dopiero to do mnie dotarło jak mieliśmy sprzeczkę i wyrzucił z siebie co go boli. On jest taki,że dusi wszystko w sobie ale moim zdaniem to nie jest dobre.. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu   Moje dwa aniołki:  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2727 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2011-01 
				
				
				
					Wiadomości: 1 710
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
 Daria masz rację, to nie jest dobre. Ale przecież "facet musi być silny" i "faceci nie płaczą". Normy społeczne narzucają im takie a nie inne zachowanie, któremu faceci się poddają. Ludzie się do tych norm automatycznie dostosowują - patrz: pocieszanie kobiety a nie pary. 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			[*]2.05.2011 Dawid 
			[*]29.11.2011 Dominika Edytowane przez shehzadi Czas edycji: 2011-06-07 o 14:29  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2728 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-06 
				Lokalizacja: Bdg 
				
				
					Wiadomości: 6 276
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
   przepraszam za dosłowność. Może wygodniej było mu żyć z kobietą, beż jakichkolwiek zobowiązań?
		
		 | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2729 | ||
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-03 
				
				
				
					Wiadomości: 1 762
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
 ![]() ---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- Cytat: 
	
 Porozmawiajcie,wyjaśnijci e to sobie,tylko to teraz możesz w tej sytuacji zrobić,a jaką podejmiesz decyzję to zależy tylko od Ciebie  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu   Moje dwa aniołki:  | 
||
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2730 | |
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II
				
			 
			Cytat: 
	
 tak, pracuje w UK, ale moja szefowa po tym wszystkim dala mi wolna reke i powiedziala ze moge wrocic do pracy jak tylko bede gotowa. Przyznam sie, ze tez myslalam o przerwie w zwiazku, daniu sobie czasu na oddech. Ale wiem, ze jesli przyjade do Polski to juz tu nie wroce. Naprawde nie wiem co robic. ---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ---------- Lucy1111, on bardzo chcial tego dziecka, prawde mowiac to za jego namowa zdecydowalam sie na te ciaze. 
				__________________ 
		
		
		
		
	31/05/2011 (*) ...Would you know my name if I saw you in heaven... http://www.flickr.com/photos/millefiorikk/  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
![]()  | 
	
	
		
 
Nowe wątki na forum Być rodzicem
 | 
| 
 | 
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
		
  | 
	
		
  | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:57.
                





. 

 no i właśnie jak to nie doszedł do pracy??

 = gruczolak przysadki 
 (przepraszam za szczegoly)


