CzarnaZuzia wymiata,czyli letnia odsłona wątku.

[kokakola]

Napisane przez Margot45

Katty, nie strasz nawałnicą - na intencję tego słońca, co to świeci, wyjatkowo zostawiłam parasolkę w domu.....

Słuchajcie, ale miałam sen: w ciąży byłam tak pod koniec, i SMS-owałam w tym śnie do Kokakoli, zeby się podzielić obawami, wrażeniami albo licho wie czym

Margotko

pada, morze obleczone gęstą szarosrebrną mgła

edit: slonce wymsknelo zza chmur pewnie chwilowe zalamanie pogody

[agaa13]

[chypre]

Raport z ostatniej chwili: słońca brak, ciemność, silny wiatr i opady.
Bojem siem...

[Katty_p13]

Napisane przez chypre

Raport z ostatniej chwili: słońca brak, ciemność, silny wiatr i opady.
Bojem siem...

Oć Szyprowa, poprzytulam, nie bojaj siem u mnie jeszcze jasno ale w radio straszom

[chypre]

Katty
Już trochę odpuściło i sie przejaśnia.
Młody dzwonił z domu, że wycieraczki nam fruwały po posesji i okna też chciały polatać.

[winter76]

Napisane przez chypre

Katty
Już trochę odpuściło i sie przejaśnia.
Młody dzwonił z domu, że wycieraczki nam fruwały po posesji i okna też chciały polatać.

U mnie wszystko trwało dosłownie kwadrans i znowu jest ciepło

[shachownica]

u mnie już lało, teraz znowu świeci słońce, oczywiście, jak robiłam zakupy w strugach deszczu
znalazłam świetną stronkę z przepisami (ang.)

[BigMama]

mcham Wam radośnie z domku osobistego,
któremu jestem przywrócona w końcu dokumentnie
raz na zawsze do końca roku (taki plan )
... i może nikto już do mię nie zjedzie na dłużej
bo jakoś tak jakby nieco mam dość



Jestem bardzo ciekawa, jak tam Szyperowa ciotka z pociotkami ?

przemkłam przez wąteczek, alem doniesień nie doczytała ...




za to doczytałam, że Sasinka świętuje 20te urodziny

Sasio - sto lat w nieprzemijającej urodzie cielesnej i życiowej

i co to ja jeszcze chciałam ?
nie pomnę.
Jak sobie przypomnę, to nie omieszkam napisać,
za co z góry przepraszam.

Idę czytać perfumy

[Margot45]

BigM, a ile pralek powiesiłaś...?

[Katty_p13]

Witaj powrócona Maman

[chypre]

Napisane przez BigMama

Jestem bardzo ciekawa, jak tam Szyperowa ciotka z pociotkami ?

Witaj Mamito powrócona!

Ja tak cicho siedzę, bo zagrożenie tylko częściowo minęło.
Kuzyn z rodziną co prawda do ciotki pojechał (jak wróciła z dwutygodniowej wizyty u nadmorskiej części rodziny ), ale plany nieco zmienili i pojechali wraz z ciotką w nieco inną część naszych gór . Jednakże wizyta samej ciotki wciąż mi "grozi", dlatego siedzę cichutko i się nie wychylam .
Nawet na jej imieniny posłałam tylko esemesika, coby rozmową nie sprowokować jej do podjęcia decyzji o natychmiastowym przyjeździe
Wiem wredna jestem i nieładnie się zachowałam

Ale nie myśl sobie, że ja żadnych gości nie podejmuję! Otóż podejmuję, nawet na jutro znowu mi się następni zapowiedzieli, ale to są goście "jednodniowi"

[Katty_p13]

Ja to CI Szyprowa powiem, że to fajowo mieć rodzinę rozrzuconą po całej Polsce patrz, ja jakoś nie wpadłam na pomysł pozaznaczania chorągiewkami na mapie np takich miejsc "rodzinnych" a muszę to nadrobić ale chyba nie mam fajnie wakacyjnie rozłożonej rodziny .....

[BigMama]

Margolcio - na razie dwie, trzecia się odplamia
ale to był wyjazd do mamusi,
a u mamusi się prało, czy chciałam, czy nie chciałam,
una albowiem jest taką jednostką ludzką,
co lubi innych wyręczać
i karmić
do rozpuku
co okresowo prowadzi do spięć krótkich i gwałtownych


się czasem czuję ubezwłasnowolnioną




Kasio

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Szypercio - kuzyn pewnie czyta wąteczek i potemu plany zmienił

[Margot45]

Kurrr.... zostawiłam rano uchylone okno w sypialni i już widzę wybite szyby połamane ramy i wiadra wody w pościeli się normalnie boję do domu wracać, na zasadzie - czy mam do czego za oknem jest granatowozielono....

Że parasolki nie mam, to już chyba wspominałam...?

[Katty_p13]

Małgoś może ominie Cię?? Ja na razie nie kończę pracy choć parasolkę posiadam - tak wieje, że mnie by porwało nie mówiąc o parasolce .....

[Margot45]

Kasia, jak to idzie z zachodu to u mnie już było najpierw.....
Zmoknięcia się nie obawiam, zwłaszcza, ze z pracy wyjdę za godzinę najwczesniej, więc moze do tej pory ciut przejdzie, serio się tylko martwię o to, co w domu zastanę

[Katty_p13]

Ano faktycznie do mnie idzie od Ciebie ......

[Kota]

Podniosę Cię wątku.
Oprócz wywątkowych angielskich dywagacji pogodowych zauważyłam zjawienie się Lubki.
Witaj, Lubo.

[Katty_p13]

Gdzie Luba?? nie widzę, nikogo nie widzę, wszystkim burza net zabrała czy jak??

[Kota]

O mój Boże, pomerdałam...
To Starość. Pisana już z dużej litery, prawdziwa, nie kokieteryjna
Widziałam Ją gdzieś. Ale pewnie na Czyimś profilu.
Albo w ogóle pomieszałam.
Chyba dlatego, że mi jej brakuje...
I w ogóle.

[Katty_p13]

Mnie też martwię się, czy ją ten remont nie zgniótł gdzieś po drodze ....

Kotuś udanego wypadu do grodu Kraka ... nie przejeżdżasz gdzie przez Warszawę??

[passero]

To ja
Macham Wam

Śmiem podejrzewać, że Koteczce Naszej, Mammita z Lubą się pomyliła Tak, jako ja kiedyś, pomyliłam Jej się z Chyperką
Ale nie będę dociekać czemu, dlaczego, ani w wyniku czego tak Jej się myli... Chociaż, chętnie bym podociekała
Kotuś -
Mammito -
Każdemu po całusku przesyłam

Po tym co przeczytałam, siem zastanawiam z niepokojem, co też Margolita w domu zastała

[Kota]

Napisane przez Katty_p13

Mnie też martwię się, czy ją ten remont nie zgniótł gdzieś po drodze ....

Kotuś udanego wypadu do grodu Kraka ... nie przejeżdżasz gdzie przez Warszawę??

Nie, trasa wiedzie inaczej.
Zdaje się.

I bardzo długo, niestety... i boję się strajków kolejarzy.
Myślałam przedtem nawet o samolocie- są teraz tańsze linie, ale musiałabym z większym wyprzedzeniem zakupić bilet, a nie byłam do końca pewna terminu i czy dojdzie do skutku, więc...

Coś niezbornie piszę- ale dwa dni prawie non stop z Darusią zrobiły swoje - człowiek głupieje, mówi już językiem "idziemy na pa- pa i bierzemy piju- piju, a potem będzie am i aaa".

Przebojem było, jak Daria nauczyła się mówić tak jak ptaszki- kra, kra, z francuskim, gardłowym rhhh

Passerko, a, może i Mamita z Luboj, faktycznie?
Wstyd mi trochę, ale i nie za bardzo wstyd- wszak Obie są świetne.
Ale chiba luba też mi gdzieś przemknęła na Wizazu...

[Katty_p13]

Daj jakąś fotę ze wspólnych zabaw ciekawam, jak Jej gruchałaś

edit:

Wróbelce macham ziuu ziuu też Cię dawno nie czytałam

[passero]

Przyłączam się do prośby Katiuszki - daj Koto fotę z Darusią
Daj.

[Kota]

Daję fotę, chwilę zadumy nad klamerkami do bielizny, z pampersem w roli głównej.

[passero]

Więcej Koto! Więcej zdjęć!

A kiedy Ty właściwie wyjeżdzasz? Już w poniedziałek?

Katuiszcze odmachuję
I w środek polika celuję
Z pisaniem to czasem taka trudność człeka nachodzi, taka trudnosć...

[Katty_p13]

Moja ciekawska Blondyneczka aż mi się pysio samo śmieje do kompa

[passero]

Otóż to właśnie
Na widok Darusi nie sposób się nie uśmiechnąć

[tharoon]

Koto ucałowania dla Darii






Miłego dnia