Nasze Codzienne Jadłospisy XV

[sugarfree87]

R:
śniadanie: makrela + 2 kromki chleba żytniego
przekąska: banan, kromka pieczywa chrupkiego
obiad: Pilaw (pierś z kurczaka duszona z ryżem i suszonymi morelami)
kolacja: pół opakowania serka Bieluch, pół długiego ogórka, 2 kromki chleba żytniego

[morphine88]

Napisane przez daria715

Utrzymanie.

Śniadanie; owsianka ( 5 łyżek płatków owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych, szklanka mleka, jabłko, cynamon, brzoskwinia) + łyżka słonecznika.

Obiad; 5 pierogów ruskich; 3 łychy surówki z białej kapusty.

Podwieczorek; galaretka pokrojona w kostkę z jogurtem orzechowym serduszko i dużą ilością musu jabłkowego; gotowana marchewka.

Kolacja; activia naturalna, 2,5 sporego kawałka piernika.

w ciągu dnia wpadły 2 kopiko, kawa 3in1, winogrona i maliny

fajne, luźne U

[yudi]

Napisane przez morphine88

dziękuję za ocenę




szczerze mówiąc moim zdaniem to normalny jadłospis, gdyby wpadł czwarty posiłek. Ale jeśli dziewczyna wstała o 12, to rozumiem .
Tylko na pierwszy rzut oka wygląda jak głodówka (choć w sumie może to być głodówka), bo nie podała dokładnych proporcji. Śniadanie mogło być ze 100g twarogu, a mogło być z kostki. Obiad jak w restauracji, to na pewno nie głodowa porcja, tylko kolacja kiepska, można było dołożyć kurczaka grillowanego.
Więc, tak jak mówiłam, dołożyć czwarty posiłek i ujdzie w tłumie, o ile porcje nie takie, jak dla wróbelka.

Wstałam wczoraj o 13 twarogu było na oko ze 180 gram (opakowanie miało 250, a było trochę podjedzone). Wiem, że kolacja kiepska, ale staram się jak pisałam, teoria jest, tylko z praktyką ciężko.. ale dziękuję za Twoją opinię, bo już myślałam, że jest totalnie beznadziejnie z bananami zerwałam - to ja byłam jedną z tych, które je jadły na RR

[Miikiii]

morphine, przgladajac KZ wpadlam rowniez na Twoje wpisy.
Widze ogromna,ogromna rozncie na plus! Jak Ty dziewczyno teog dokonalas?! z dnia na dzien?

[lovelykate]

Napisane przez daria715

Utrzymanie.

Śniadanie; owsianka ( 5 łyżek płatków owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych, szklanka mleka, jabłko, cynamon, brzoskwinia) + łyżka słonecznika.

Obiad; 5 pierogów ruskich z masłem; 3 łychy surówki z białej kapusty.

Podwieczorek; galaretka pokrojona w kostkę z jogurtem orzechowym serduszko i dużą ilością musu jabłkowego; gotowana marchewka.

Kolacja; activia naturalna, 2,5 sporego kawałka piernika.

w ciągu dnia wpadły 2 kopiko, kawa 3in1, winogrona i maliny

Podoba mi się Widać luz. I dobrze, że nie ma tych stepperów, czy innych. Jeden dzień trzeba sobie odpocząć

[lir391]

R
Iśn: owsianka (5lyz owsianki, lyzka otrebow, szklanka mleka 3,2%, lyzka masla orzechowego, kilka czubatych lyzek serka wiejskiego), jedna sliwka, herbata zielona
2h na silowni - trening wzmacniająco-aerobowy
IIśn: 2 lyzeczki tunczyka wsw, mala zlożona kanapka z serkiem turek figura, salatą, plastrem chudej szynki, plastrem pomidora i cebuli, dwa ciastka otrebowo-owsiane z żurawiną (wlasnego wypieku ), jabłko, herbata z miodem.
obiad: kawałek miesa z indyka, 1/3 woreczka kaszy gryczanej, salata z jogurtem naturalnym, mala miseczka budyniu (jakies 100 ml)
podw: ok. 100 gramow twarogu poltlustego z jogurtem naturalnym, garsc migdalow, kawa z mlekiem,
kolacja: salata z tunczykiem, pomidorem, ogorkiem, cebula, marchewka

odkad zaczelam chodzic na silownie, mam straszna ochote na slodycze- czy ktoras z Was tak miala? nie wiem, jak sobie z tym poradzić.

[Irish lady 28]

utrzymanie

1. jajko na miękko, grahamka z twarogiem tłustym, szynka, pomidorem, jabłko
2. kawa, brzuszek łososia wędzonego
3. parówka na zimno
4. brokuł gotowany na parze w sosie śmietanowo- serowym, 2 kotlety z fasoli, ziemniaczki polane masłem, fuuura szczypiorku, 3 lampki wina

nie za dużo, szczerze?

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez lir391

R
Iśn: owsianka (5lyz owsianki, lyzka otrebow, szklanka mleka 3,2%, lyzka masla orzechowego, kilka czubatych lyzek serka wiejskiego), jedna sliwka, herbata zielona porządne śniadanie. mleko mogłoby być 2 %, ale tak też jest okey.
2h na silowni - trening wzmacniająco-aerobowy
IIśn: 2 lyzeczki tunczyka wsw, mala zlożona kanapka z serkiem turek figura, salatą, plastrem chudej szynki, plastrem pomidora i cebuli, dwa ciastka otrebowo-owsiane z żurawiną (wlasnego wypieku ), jabłko, herbata z miodem. tu może być za mało - zjedz porządną porcję tuńczyka i dużą kanapkę. lepiej z twarogiem, chociaż nie wiem jak wygląda ten serek figura.
obiad: kawałek miesa z indyka, 1/3 woreczka kaszy gryczanej, salata z jogurtem naturalnym, mala miseczka budyniu (jakies 100 ml) ile tego mięsa? mam nadzieję, że spor.
podw: ok. 100 gramow twarogu poltlustego z jogurtem naturalnym, garsc migdalow, kawa z mlekiem, super - daj więcej twarogu.
kolacja: salata z tunczykiem, pomidorem, ogorkiem, cebula, marchewka duża? ; )

odkad zaczelam chodzic na silownie, mam straszna ochote na slodycze- czy ktoras z Was tak miala? nie wiem, jak sobie z tym poradzić.

Ja tak mam, ale nie tylko po siłowni, w ogóle, uprawiam bardzo dużo sportu i czasem mam ochotę zjeść całą czekoladę a to dopiero początek. Postaraj się jeść więcej pełnowartościowego jedzenia - spora porcja brązowego ryżu z kurczakiem, porządna kromka razowego. Mi to pomaga, dlatego staram się jeść porządne posiłki. No i czasem już zjem te słodycze, jak mam ogromną ochotę. ; )
Twój jadłospis bardzo mi się podoba, to r, ale przymykam oko na ten budyń - nie świrujmy, jest naprawdę fajnie. ; )

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez Miikiii

morphine, przgladajac KZ wpadlam rowniez na Twoje wpisy.
Widze ogromna,ogromna rozncie na plus! Jak Ty dziewczyno teog dokonalas?! z dnia na dzien?

Po to wymyślono PW, aby używać go właśnie do tego celu.
Polecam.

[szachraika]

U

śniadanie:
3 garście płatków zbożowych z rodzynkami z mlekiem 2%
2 kromki chleba razowego z szynką z indyka, twarogiem
pół kromki chelba pszennego z serkiem cammembert
warzywa
mandarynka

II śniadanie:
serek wiejski/ jogurt/ serek homogenizowany/ dorsz w galarecie
jabłko, kiwi

obiad
zupa (zazwyczaj jakaś warzywna)
1/3 opakowania ryżu/kaszy etc.
1/2 opakowania mrożonych warzyw + sałata
kotlet mielony/kotlet rybny/ dzwonko łososia/ kotlet sojowy/ smażona pierść z kurczaka/ udko z indyka z grilla/ gulasz etc.
marchewka, kiwi, mandarynka

podwieczorek
2 paski czekolady/ jakiś batonik/ jogurt owocowy/ lody/ koktajl z owoców i kefiru i mleka/ szarlotka etc.

kolacja
2 kromki razowego
1 kromka pszennego
szynka z indyka, szprotki wędzone, tuńczyk wsw, paprykarz sojowy, bieluch, paprykarz warzywny, sałatka pikantna z makreli, łosoś wędzony (wymiennie rózne rzeczy na te trzy kanapki)
warzywa

sałatka owocowa z ananasa, melona, pomarańczy i jabłka

Bede bardzo wdzięczna za wszelkie komentarze

[milon]

Napisane przez lir391

R
Iśn: owsianka (5lyz owsianki, lyzka otrebow, szklanka mleka 3,2%, lyzka masla orzechowego, kilka czubatych lyzek serka wiejskiego), jedna sliwka, herbata zielona
2h na silowni - trening wzmacniająco-aerobowy
IIśn: 2 lyzeczki tunczyka wsw, mala zlożona kanapka z serkiem turek figura, salatą, plastrem chudej szynki, plastrem pomidora i cebuli, dwa ciastka otrebowo-owsiane z żurawiną (wlasnego wypieku ), jabłko, herbata z miodem.
obiad: kawałek miesa z indyka, 1/3 woreczka kaszy gryczanej, salata z jogurtem naturalnym, mala miseczka budyniu (jakies 100 ml)
podw: ok. 100 gramow twarogu poltlustego z jogurtem naturalnym, garsc migdalow, kawa z mlekiem,
kolacja: salata z tunczykiem, pomidorem, ogorkiem, cebula, marchewka

odkad zaczelam chodzic na silownie, mam straszna ochote na slodycze- czy ktoras z Was tak miala? nie wiem, jak sobie z tym poradzić.

Nie jestem ekspertem, ale według mnie powinnaś zadbać o posiłki okołotreningowe i od razu po siłowni zjeść coś z wysokim IG - 2 wafle ryżowe/ garść rodzynek/mały banan/mała kiść winogron...
Po siłowni tracisz dużo energi i zapewne później organizm się ciągle domaga jej jeśli odrazu go "nie naładujesz"
Ale niech się wypowiedzą osoby bardziej znające się na rzeczy.

Pozdrawiam

[Kaori_91]

Moje P (naleśnikowo :P)
I: 2 naleśniki z dżemem- wiśniowym i wieloowocowym. Kubek kawy z mlekiem ( ok. 60ml).
II: grahamka-pół z masłem orzechowym i twarogiem płt.; pół z masłem, Almette i pomidorem.
III: 2 krokiety- ze szpinakiem i białym serem; meksykański w panierce "X" :P(czerwona fasolka,marchewka,kukuryd za, mielone mięso) do tego ketchup ( w ilościach nieokreślonych :P).
IV: Belriso czekoladowe i jabłko.
V: 2 kromki razowca- z wędliną z indyka; z Almette i pomidorem.

W ciągu dnia: 1,5 wody, kawa, herbata.

[daria715]

Napisane przez lovelykate

Podoba mi się Widać luz. I dobrze, że nie ma tych stepperów, czy innych. Jeden dzień trzeba sobie odpocząć

Zawsze robię przerwy w soboty i niedziele

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez daria715

Utrzymanie.

Śniadanie; owsianka ( 5 łyżek płatków owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych, szklanka mleka, jabłko, cynamon, brzoskwinia) + łyżka słonecznika.

Obiad; 5 pierogów ruskich z masłem; 3 łychy surówki z białej kapusty.

Podwieczorek; galaretka pokrojona w kostkę z jogurtem orzechowym serduszko i dużą ilością musu jabłkowego; gotowana marchewka.

Kolacja; activia naturalna, 2,5 sporego kawałka piernika.

w ciągu dnia wpadły 2 kopiko, kawa 3in1, winogrona i maliny

Fajnie, że jesz jak normalny człowiek! Jest na luzie i no... normalnie.
i mam pytanie... lubisz tą galaretkę? Ja dostawałam taką w przedszkolu, dokładnie - pokrojona w kostkę ze śmietanką... NIENAWIDZIŁAM JEJ! to koszmar mojego dzieciństwa, pani zmuszała mnie, żeby ją zjeść.

[lir391]

Napisane przez pozytywna-wariatka

Ja tak mam, ale nie tylko po siłowni, w ogóle, uprawiam bardzo dużo sportu i czasem mam ochotę zjeść całą czekoladę a to dopiero początek. Postaraj się jeść więcej pełnowartościowego jedzenia - spora porcja brązowego ryżu z kurczakiem, porządna kromka razowego. Mi to pomaga, dlatego staram się jeść porządne posiłki. No i czasem już zjem te słodycze, jak mam ogromną ochotę. ; )
Twój jadłospis bardzo mi się podoba, to r, ale przymykam oko na ten budyń - nie świrujmy, jest naprawdę fajnie. ; )

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------.

dziekuje bardzo za ocenę i za radę
kalorycznością mleka sie specjalnie nie przejmuje, bo i tak sporo go wyparowuje, jak gotuje te platki na papkę - zreszta, wydaje mi sie, ze 3,2% jest jednak zdrowsze.
serek talia to cos takiego, jak bieluch i stosuje go czasem w charakterze masla

Napisane przez milon

Nie jestem ekspertem, ale według mnie powinnaś zadbać o posiłki okołotreningowe i od razu po siłowni zjeść coś z wysokim IG - 2 wafle ryżowe/ garść rodzynek/mały banan/mała kiść winogron...
Po siłowni tracisz dużo energi i zapewne później organizm się ciągle domaga jej jeśli odrazu go "nie naładujesz"
Ale niech się wypowiedzą osoby bardziej znające się na rzeczy.

Pozdrawiam

mialam tak, nawet jak jadlam po silowni winogrona, ale moze rzeczywiscie cos jest na rzeczy dziekuje za odpowiedź

[hauuu]

Napisane przez Irish lady 28

utrzymanie

1. jajko na miękko, grahamka z twarogiem tłustym, szynka, pomidorem, jabłko
2. kawa, brzuszek łososia wędzonego
3. parówka na zimno
4. brokuł gotowany na parze w sosie śmietanowo- serowym, 2 kotlety z fasoli, ziemniaczki polane masłem, fuuura szczypiorku, 3 lampki wina

nie za dużo, szczerze?

Matko, ja już nie moge na to patrzec. Czy ty w ogóle czytasz to co ludzie Ci pisza czy jestes zwykłą spamerką?
Tak, za dużo tego. Zwłaszcza posiłek w postaci parówki na zimno! Jak można się tak obżerac?

BTW Jest jakas opcja żeby nie widziec postów danej wizażanki?

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez lir391

dziekuje bardzo za ocenę i za radę
kalorycznością mleka sie specjalnie nie przejmuje, bo i tak sporo go wyparowuje, jak gotuje te platki na papkę - zreszta, wydaje mi sie, ze 3,2% jest jednak zdrowsze.
serek talia to cos takiego, jak bieluch i stosuje go czasem w charakterze masla

mialam tak, nawet jak jadlam po silowni winogrona, ale moze rzeczywiscie cos jest na rzeczy dziekuje za odpowiedź

ja po siłowni jem od razu garść rodzynek, banana.
potem jakiś posiłek - brązowy ryż, makaron z tuńczykiem czy kurczakiem. czasem jakiś czas po i tak łapie mnie taki głód, że po prostu MUSZĘ. ale staram się wtedy jeść więcej.
jak wygląda trening wzmacniająco-areobowy, bo mnie zaciekawiło?

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez hauuu

Matko, ja już nie moge na to patrzec. Czy ty w ogóle czytasz to co ludzie Ci pisza czy jestes zwykłą spamerką?
Tak, za dużo tego. Zwłaszcza posiłek w postaci parówki na zimno! Jak można się tak obżerac?

BTW Jest jakas opcja żeby nie widziec postów danej wizażanki?

JASNE!
dodaj ją do listy ignorowanych, masz w ustawieniach konta.
ja już dawno to zrobiłam.

[Miikiii]

[/COLOR]

Po to wymyślono PW, aby używać go właśnie do tego celu.
Polecam.[/QUOTE]

przepraszam,ale jestem tu od niedawna, nie znam tych wsyztskich funkcji.
Widze,ze bardzo ciezko tu trafic na mile,zyczliwe osoby, chociaz kiedys wydawalo sie inaczej..

[lir391]

Napisane przez pozytywna-wariatka

ja po siłowni jem od razu garść rodzynek, banana.
potem jakiś posiłek - brązowy ryż, makaron z tuńczykiem czy kurczakiem. czasem jakiś czas po i tak łapie mnie taki głód, że po prostu MUSZĘ. ale staram się wtedy jeść więcej.
jak wygląda trening wzmacniająco-areobowy, bo mnie zaciekawiło?

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

haha, no wlasnie nie wiedzialam, jak okreslic ten moj trening rozgrzewka+ dosłownie kilka cwiczen na barki, klatke i uda (niemniej silowym bym tego nie nazwala, bo robilam to moze 20 min)+ok. 1h aerobów.

[daria715]

Napisane przez pozytywna-wariatka

Fajnie, że jesz jak normalny człowiek! Jest na luzie i no... normalnie.
i mam pytanie... lubisz tą galaretkę? Ja dostawałam taką w przedszkolu, dokładnie - pokrojona w kostkę ze śmietanką... NIENAWIDZIŁAM JEJ! to koszmar mojego dzieciństwa, pani zmuszała mnie, żeby ją zjeść.

To miłe słyszeć, że jem jak normalny człowiek bo wcześniej nie było tak kolorowo. Co do galaretki to bardzo lubię jeść;p wczorajsza była agrestowa mmm^^

[pozytywna-wariatka]

U.
dziś chyba całkiem, całkiem

1śn - dwa chrupkie żytnie kromki - jedna z philadelhpią i pomidorem, druga z mozzarellą, bazyliowym pesto i pomidorem. jakaś resztka wieśniaka.
basen - 25 minut interwałów + rozgrzewka i rozciąganie = godzinka
2śn - kanapka z dwóch złożonych pełnoziarnistych kromek z kurczakiem, rukolą, sałatą, pomidorem. kawa z mlekiem.
godzina gry w tenisa
3śn - ze 100g wieśniaka, zapieczona pełnoziarnista bułka z mozzarellą, kromka chrupkiego z masłem orzechowym, garść orzechów laskowych.
obiad - pełnoziarnisty omleto-naleśnik z farszem z pieczarek, kurczaka, cebuli i mozzarelli, posypany parmezanem. ( by tż )
kolacja - pękam, ale może wcisnę tą połówkę wieśniaka co została.

[lovelykate]

Napisane przez pozytywna-wariatka

U.
dziś chyba całkiem, całkiem

1śn - dwa chrupkie żytnie kromki - jedna z philadelhpią i pomidorem, druga z mozzarellą, bazyliowym pesto i pomidorem. jakaś resztka wieśniaka.
basen - 25 minut interwałów + rozgrzewka i rozciąganie = godzinka
2śn - kanapka z dwóch złożonych pełnoziarnistych kromek z kurczakiem, rukolą, sałatą, pomidorem. kawa z mlekiem.
godzina gry w tenisa
3śn - ze 100g wieśniaka, zapieczona pełnoziarnista bułka z mozzarellą, kromka chrupkiego z masłem orzechowym, garść orzechów laskowych.
obiad - pełnoziarnisty omleto-naleśnik z farszem z pieczarek, kurczaka, cebuli i mozzarelli, posypany parmezanem. ( by tż )
kolacja - pękam, ale może wcisnę tą połówkę wieśniaka co została.

Generalnie lepiej niż ostatnio, ale to śniadanie mi się wydaje małe. Jeżeli chrupki chlebek, to daj chociaż ze 3 kawałki Taka jedna tekturka ma mało kcal. Reszta dnia okej, choć sporo ruchu

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez pozytywna-wariatka

U.
dziś chyba całkiem, całkiem

1śn - dwa chrupkie żytnie kromki - jedna z philadelhpią i pomidorem, druga z mozzarellą, bazyliowym pesto i pomidorem. jakaś resztka wieśniaka. Mniaam, pycha! Tyle, że wzięłabym 3 kromki, bo chyba bym się nie najadła, ale to ja
basen - 25 minut interwałów + rozgrzewka i rozciąganie = godzinka
2śn - kanapka z dwóch złożonych pełnoziarnistych kromek z kurczakiem, rukolą, sałatą, pomidorem. kawa z mlekiem. Super, smacznie i zdrowo!
godzina gry w tenisa
3śn - ze 100g wieśniaka, zapieczona pełnoziarnista bułka z mozzarellą, kromka chrupkiego z masłem orzechowym, garść orzechów laskowych. Ładnie
obiad - pełnoziarnisty omleto-naleśnik z farszem z pieczarek, kurczaka, cebuli i mozzarelli, posypany parmezanem. ( by tż ) Mmmm musiało być pyszne! Ale preferuję dwudaniowe obiady.
kolacja - pękam, ale może wcisnę tą połówkę wieśniaka co została. trochę mało, ale skoro nie jesteś głodna to ok.

Jadłospis bardzo kolorowy i różnorodny, ale wydaje się trochę mało tego jedzenia... Ale w sumie jeśli się najadasz i tak Ci odpowiada to znaczy, że wszystko ok.

A teraz poproszę o ocenę mojego U/R, czyli - nie odchudzam się, ale wszelką stratę w obwodach z chęcią przyjmę

Ocet jabłkowy z wodą i miodem, odżywka carbo, kilka rodzynek

1,5h biegu - 15 km.

I. Spora porcja sałatki - miks sałat z rukolą, mozzarella, makaron, pomidor, majonez pomieszany z jogurtem, jajko, do tego kilka kawałków śledzia z cebulą, 1,5 kubka koktajlu z bananów, jagód, malin i mleka (by mother ), zielona herbata z miętą i cytryną

II. Zupa grzybowa, szynka gotowana z 1/3 woreczka kaszy jęczmiennej perłowej i chutneyem śliwkowym, trochę żółtej papryki, pomidor, zielona herbata z miętą i cytryną.

III. U babci - mały kawałek babcinego ciasta, średniej wielkości grapefruit, owocowa herbata

IV. Będzie omlet z mąki pełnoziarnistej, mleka, 1 jajka i 1 białka, z farszem z warzyw duszonych, słonecznika prażonego i kawałków gotowanej piersi kurczaka.

Jak to wygląda?

[asiulek19]

hej mogę prosić o ocenę?
moje R
I 200g kaszy mannej na mleko z sokiem jagodowym
II Kanabka z sałtatką warzywną z 2 kromek+jabłko
III Obiad odrobina rosołu z makaronem +mięso z kurczaka 1 ziemniak 1 pulpet
IV 200g kisielu+jabłko
V kolacja sałtaka 2 skibki białego pieczywa

[ifellinlovewithadeadboy]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;29620691]Jadłospis bardzo kolorowy i różnorodny, ale wydaje się trochę mało tego jedzenia... Ale w sumie jeśli się najadasz i tak Ci odpowiada to znaczy, że wszystko ok.

A teraz poproszę o ocenę mojego U/R, czyli - nie odchudzam się, ale wszelką stratę w obwodach z chęcią przyjmę rozumiem cię doskonale, bo sama mogłabym tak nazwać, że tak powiem stan w którym się znajduje ale po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że to się chyba troszkę wyklucza, bo strasznie trudno tracić obwody jednocześnie nie chudnąc, jednak mocno życzę i tobie i sobie powodzenia powolutku, małymi kroczkami i kiedyś myślę, w końcu osiągniemy to, co chcemy taką mam nadzieję przynajmniej

Ocet jabłkowy z wodą i miodem, odżywka carbo, kilka rodzynek

1,5h biegu - 15 km. wow, podziwiam ja na razie więcej niż 45min nie daje rady przebiec

I. Spora porcja sałatki - miks sałat z rukolą, mozzarella, makaron, pomidor, majonez pomieszany z jogurtem, jajko, do tego kilka kawałków śledzia z cebulą, 1,5 kubka koktajlu z bananów, jagód, malin i mleka (by mother ), zielona herbata z miętą i cytryną makaron na śniadanie nie jest na pewno jakąś mega popularną opcją, ale mnie się podoba, poza tym jest zdrowo, wartościowo i brzmi bardzo smacznie, szczególnie koktajl

II. Zupa grzybowa, szynka gotowana z 1/3 woreczka kaszy jęczmiennej perłowej i chutneyem śliwkowym, trochę żółtej papryki, pomidor, zielona herbata z miętą i cytryną. tu też ok, nie moje smaki co prawda, ale jakościowo bardzo fajnie

III. U babci - mały kawałek babcinego ciasta, średniej wielkości grapefruit, owocowa herbata ok, smacznego i na zdrowie jak dla mnie mogły wpaść może jakieś orzeszki czy pestki, ale wiadomo, że nie zawsze się o tym myśli ..a cóż to za ciasto?

IV. Będzie omlet z mąki pełnoziarnistej, mleka, 1 jajka i 1 białka, z farszem z warzyw duszonych, słonecznika prażonego i kawałków gotowanej piersi kurczaka. omlet to już mój standard na niedzielną kolację, także jak dla mnie super, co prawda takiego z kurczakiem jeszcze nie jadłam, więc kiedyś muszę spróbować

Jak to wygląda? [/QUOTE]

jak dla mnie nie ma się do czego przyczepić, jest zdrowo, smacznie i tak .. normalnie nie ma jakichś wielkich grzeszków, więc i obwody, myślę powinny spadać przy takim jedzeniu jeśli już mówimy o pełnowartościowym jadło ze wszystkimi potrzebnymi składnikami to dodałabym tu jedynie jakieś nnkt, ale sama często o tym zapominam, więc w sumie nie powinnam się czepiać

to i ja wrzucę, bo dawno nie wrzucałam

U:

1śn: talerz pełnoziarnistych kakaowych pancakes podanych z pomarańczą i serkiem wiejskim z cynamonem i rodzynkami,
herbata cynamonowo-migdałowa

2śn: dwie kromki domowego pełnoziarnistego chleba ze słonecznikiem (przepis wzięty z ''makaronirodzynka'' )
-z masłem, sałatą, serem żółtym, pomidorem i ogórkiem
- z masłem, twarogiem półtłustym i dżemem jagodowym,
herbata czarna z cytryną i miodem

1h 40min rolki
45min rower (z i na trasę rolkową )
+stretching

obiad: pierś indycza w ziołach i papryce nadziewana serem brie i suszoną żurawiną, duużo gotowanej kapusty kiszonej z cebulką, sałatka z pomidorów z bazylią i oliwą

kolacja: omlet pełnoziarnisty z 3 jaj smażony na maśle z ziołami, cebulką, kukurydzą, żółtym serem i ketchupem

[morphine88]

Napisane przez Miikiii

morphine, przgladajac KZ wpadlam rowniez na Twoje wpisy.
Widze ogromna,ogromna rozncie na plus! Jak Ty dziewczyno teog dokonalas?! z dnia na dzien?

z dnia na dzień się nie da, zauważ, że tamte posty pisałam około roku temu .

Dzisiejsze U:
1. pudding chlebowy z brzoskwinią (2 kromki chleba pszenno-graham, brzoskwinia, zalewa na bazie jajka i mleka) z serkiem wiejskim.
2. 2 kawałki domowego pełnoziarnistego ciasta ze śliwkami (znowu, a mam już zamówienie na trzecią blachę,
na 1. października )
3. grillowana pierś z kurczaka uprzednio marynowana (olej, harissa, przyprawy), ziemniaki gotowane z wody, surówka (pomidor, sałata, ogórek, oliwa..)
w międzyczasie wpadł mały kawałek tego ciasta ze śliwkami
25 minut biegu
4. 3 wafle ryżowe z polędwicą drobiową (grubo) i musem pepperoni, 2 jajka na twardo z keczupem, pomidor.
po: będą pewnie marchewki i herbata.

lubię te marchewki do tv.
i jak?

[Kaori_91]

Napisane przez Kaori_91

Moje P (naleśnikowo :P)
I: 2 naleśniki z dżemem- wiśniowym i wieloowocowym. Kubek kawy z mlekiem ( ok. 60ml).
II: grahamka-pół z masłem orzechowym i twarogiem płt.; pół z masłem, Almette i pomidorem.
III: 2 krokiety- ze szpinakiem i białym serem; meksykański w panierce "X" :P(czerwona fasolka,marchewka,kukuryd za, mielone mięso) do tego ketchup ( w ilościach nieokreślonych :P).
IV: Belriso czekoladowe i jabłko.
V: 2 kromki razowca- z wędliną z indyka; z Almette i pomidorem.

W ciągu dnia: 1,5 wody, kawa, herbata.

Mogłabym prosić o ocenę?

[Delli]

Morphine - tak z ciekawości - chrupiesz normalne marchewki czy te takie mini z woreczka?

A jadło jak zwykle - pycha ^ ^

[asiulek19]

ponawiam swój jadłospis

[monita01]

Napisane przez lovelykate

J.w

Lovelykate, bardzo dziękuję za ocenę. Owsianki są zawsze 4 łychy "z czubkiem" i to dla mnie taja ilość idealna Bardzo się najadam. Co do ryzu to niestety brązowy mi nie smakuje, używam basmatti. Dzieki raz jeszcze

[morphine88]

Napisane przez Delli

Morphine - tak z ciekawości - chrupiesz normalne marchewki czy te takie mini z woreczka?

A jadło jak zwykle - pycha ^ ^

dzięki
chrupię normalne, najlepiej grrrrube, dzięki czemu może też zęby mi się przypiłują, bo dalej mam tą 'falkę' charakterystyczną dla nowych stałych zębów u dzieci
ale te z woreczka też lubię ^^