Studia zaczynamy, ale o wizażowaniu nie zapominamy! - cz. IX :)

[Katalonkaaa]

Napisane przez Bziu

ja jeśli dostanę się w 2 bądź 3 turze we Wro nie mam pewności czy się dostanę bo ostatecznie wszystko będzie wiadome 30 lipca gdyż Ci 1 tury składają do 30 lipca i jeżeli będą na tyle chamscy (co było w zeszłym roku) kilka osób z 3 tury dowie się 30 że jednak nie ma dla nich miejsc więc składam na UEKato i na UE Wro, 30 dowiem się na 100% czy jestem przyjęta i zabieram papiery z Katowic i tyle

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

byłam na zakupach, walizka kupiona żelazko też żeby wymięta nie chodziła

hahaha nigdy nic nie prasowałam

[Prinzessinnen]

witam mam nadzieję, że mogę się przyłączyć
w tym roku złożyłam papiery na zdrowie publiczne na URz i czekam obecnie na decyzję. Nie powiem ,że się nie stresuje bo skłamałabym
Moim marzeniem zawsze było studiować fizjoterapię - nawet specjalnie w tym kierunku zrobiłam policealną , dwuletnią szkołę ale doszłam do wniosku,że to zbyt popularny kierunek ( ok. 300 studentów na roku!). Więc zostałam jednak przy ZP i mam nadzieję, że się uda

[alevE]

Napisane przez Katalonkaaa

hahaha nigdy nic nie prasowałam

Ja tez

[_Japonka_]

Napisane przez kitten92

Serio?! Pierwszy raz słyszę... A kojarzysz w jaki rejon?

Koleś napisał mi coś takiego (może Tobie coś ten opis powie, mi nie bardzo, bo w Toruniu byłam tylko raz, i to na wycieczce szkolnej ):

"A nowy wydział to świeżo wybudowany Wydział Neofilologii (lub czegoś innego, w każdym razie Neofilologie zostały na niego przeniesione), znajduje się z kolei gdzieś za aulą, wiem, że po wyjściu z autobusu na Gagarina trzeba jeszcze kawałek tam przejść."

[Bziu]

Napisane przez Katalonkaaa

hahaha nigdy nic nie prasowałam

ja zawsze wszystko mam wymięte i przed wyjściem prasuje, dlatego zanim gdzieś wyjdę to godzinę mi schodzi i skompletowanie i doprowadzenie do używalności ciuchów

[Katalonkaaa]

Napisane przez Bziu

ja zawsze wszystko mam wymięte i przed wyjściem prasuje, dlatego zanim gdzieś wyjdę to godzinę mi schodzi i skompletowanie i doprowadzenie do używalności ciuchów

ciuchy najlepiej prasują się na człowieku

[kitten92]

Napisane przez _Japonka_

Koleś napisał mi coś takiego (może Tobie coś ten opis powie, mi nie bardzo, bo w Toruniu byłam tylko raz, i to na wycieczce szkolnej ):

"A nowy wydział to świeżo wybudowany Wydział Neofilologii (lub czegoś innego, w każdym razie Neofilologie zostały na niego przeniesione), znajduje się z kolei gdzieś za aulą, wiem, że po wyjściu z autobusu na Gagarina trzeba jeszcze kawałek tam przejść."

Hm... no faktycznie w kompletnie inne miejsce, dziwne Jak będziesz zawoziła papiery na aulę, to zobaczysz ten nowy budynek. Niemniej jednak bardzo mnie to cieszy!

[_Japonka_]

Napisane przez kitten92

Hm... no faktycznie w kompletnie inne miejsce, dziwne Jak będziesz zawoziła papiery na aulę, to zobaczysz ten nowy budynek. Niemniej jednak bardzo mnie to cieszy!

Ja wysyłałam papiery pocztą (dziwne, bo wczoraj wysłałam, a dzisiaj już dotarły ), więc raczej budynku na razie nie zobaczę A Ty zanosiłaś/będziesz zanosic papiery osobiście? To byś mogła zobaczyc czy rzeczywiście coś takiego tam powstało i jak wygląda

[Jamajka007]

Kurde... teraz mam jakieś takie wrażenie, że sobie nie poradzę

[shelbey]

Bziu, a nie będzie problemu wtedy z wzięciem drugiego kierunku za rok?
Bo tak jakby masz już dwa składając na dwie uczelnie, przepraszam, że pytam, ale nie wiem

[Katalonkaaa]

Napisane przez Jamajka007

Kurde... teraz mam jakieś takie wrażenie, że sobie nie poradzę

mała nie martw się na zapas, każda z nas ma takie obawy

[Jamajka007]

No ale będę sama, będę na ciężkim kierunku.. ;(

[Bziu]

Napisane przez shelbey

Bziu, a nie będzie problemu wtedy z wzięciem drugiego kierunku za rok?
Bo tak jakby masz już dwa składając na dwie uczelnie, przepraszam, że pytam, ale nie wiem

eee nie bo przecież żadnych punktów ects nie zużyjesz bo wycofasz papiery przed październikiem co nie?
trzeba się peggy zapytać ona na pewnie będzie wiedzieć

[kaja_92]

Napisane przez Jamajka007

Kurde... teraz mam jakieś takie wrażenie, że sobie nie poradzę

Napisane przez Jamajka007

No ale będę sama, będę na ciężkim kierunku.. ;(

Nie jęcz!!! Co ja mam powiedzieć? Budownictwo po klasie humanistycznej. I nie znam nikogo na roku!
Nie marudzimy. Bierzemy się w garść i damy radę, tak?

[pranknature]

SWK nie dostała się na UP

a tak w ogóle poza tematem tej dziewczyny to

[Katalonkaaa]

Napisane przez Jamajka007

No ale będę sama, będę na ciężkim kierunku.. ;(

na żadnych studiach nie jest łatwo, ale moim zdaniem jeśli człowiek jest wystarczająco pracowity to nie ma rzeczy nie do przeskoczenia

ja też bardzo się boję, może jednak medycyna to dla mnie za dużo....

Pranknature co jest?

[Jamajka007]

Napisane przez kaja_92

Nie jęcz!!! Co ja mam powiedzieć? Budownictwo po klasie humanistycznej. I nie znam nikogo na roku!
Nie marudzimy. Bierzemy się w garść i damy radę, tak?

Napisane przez Katalonkaaa

na żadnych studiach nie jest łatwo, ale moim zdaniem jeśli człowiek jest wystarczająco pracowity to nie ma rzeczy nie do przeskoczenia

ja też bardzo się boję, może jednak medycyna to dla mnie za dużo....

Z tym, ze ja jestem bardzo leniwa... i wiem, że to niesprawiedliwe, że niektórzy tyle pracowali, uczyli się do matury a teraz są daleko na liscie rezerwowych, a moje "uczenie się" polegało na myśleniu, jak bardzo mi się nie chce i wiecznym powtarzaniu "od jutra". Wiem, że na studiach długo tak nie pociągnę
Poza tym zacznę zupełnie nowe życie. Do niedawna bardzo tego wyczekiwałam, dziś zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę to mnie to przeraża. Będę w praktycznie obcym mieście, bez bliższych znajomych, bez TŻ...

Napisane przez pranknature

SWK nie dostała się na UP

a tak w ogóle poza tematem tej dziewczyny to

Nasz biedna SWK... ale czy ona czasem się nie dostała na tą psychologię biznesu?

i co się stało?

dzięki za pobudkę

[pranknature]

Napisane przez Bziu

czy ktoś też jest taki blady jak ściana w środku lata? nie no, słońce mnie nie opala... nawet solarium na mnie nie działa tak jak na normalne osoby...

nie lubię opalenizny i ale nie chcę wyglądać jak śmierć na urlopie

może nie jak ściana. ale jestem wyjątkowo blada tego lata. w ogole nie mam ochoty wyjść i leżeć plackiem . :|

Napisane przez Bziu

ktoś jeszcze czeka na jakieś kolejne tury/wyniki czy tylko ja?

ja na poniedziałek, ale to tylko z ciekawości czy tata wygrał czy ja :d bo to przez niego stracilam 70 zł, tzn to było jego 70 zł. no ale zobaczymy

Napisane przez rosiek

zawsze kiedy wybieram się do Krakowa to tam pada, więc jeśli któraś z Was idzie tam na studia - inwestujcie w kalosze i płaszcze przeciwdeszczowe

powiedz next time kiedy jedziesz, to ja nie pojadę -.- bo ostatnio byłam i mnie tak zlało!

Napisane przez Jamajka007

Z tym, ze ja jestem bardzo leniwa... i wiem, że to niesprawiedliwe, że niektórzy tyle pracowali, uczyli się do matury a teraz są daleko na liscie rezerwowych, a moje "uczenie się" polegało na myśleniu, jak bardzo mi się nie chce i wiecznym powtarzaniu "od jutra". Wiem, że na studiach długo tak nie pociągnę
Poza tym zacznę zupełnie nowe życie. Do niedawna bardzo tego wyczekiwałam, dziś zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę to mnie to przeraża. Będę w praktycznie obcym mieście, bez bliższych znajomych, bez TŻ...

Nasz biedna SWK... ale czy ona czasem się nie dostała na tą psychologię biznesu?

i co się stało?

dzięki za pobudkę

ekhm mogłaś odebrać, to byś miała jeszcze milszą jak miała Peggy przynajmniej miałabym się z czego śmiać bo Peggy taki zaspany głosik miała :d ojojojoj

co do "" Tż leci ze znajomymi do Mediolanu boje się, chyba nie zasne a jak rano wstaje to od razu włacze tv czy cos z nieba gdzieś nie spadło. masakra !
tata w ogóle "zostawia narzeczoną a sam leci" po pierwsze zrobiłam od kiedy tata uznaje nas za narzeczonych a po drugie "przeciez mowiles ze nie starczy kasy i mam wybierac" ale potem dodalam, żeby nie było kłotni, ze i tak balabym się wsiąść do samolotu ;p

[kitten92]

Napisane przez _Japonka_

Ja wysyłałam papiery pocztą (dziwne, bo wczoraj wysłałam, a dzisiaj już dotarły ), więc raczej budynku na razie nie zobaczę A Ty zanosiłaś/będziesz zanosic papiery osobiście? To byś mogła zobaczyc czy rzeczywiście coś takiego tam powstało i jak wygląda

Tak, jutro zanoszę i przyjrzę się okolicy

[GirlOfDeath]

Napisane przez _Japonka_

Nie wiem na razie, miałam zamiar składac podanie o akademik (z tego co wiem w Toruniu są akademiki na Bielanach i właśnie w centrum). A coś proponujesz?

Wysyłałam wczoraj pocztą papiery na UMK i miałam stracha czy zdążą dojsc, ale na szczęście już teraz mam komunikat: "kandydat został przyjęty na studia"

Nie, na razie nic nie proponuję, bo szukam, szukam. Ja się orientuję głównie na Bielanach właśnie, a Ty na filologii będziesz, więc zupełnie gdzieś indziej. Nawet nie wiem gdzie są akademiki w centrum.
Szybko doszły papiery.

Napisane przez _basia

Cześć!

Co u Was? Jakie plany na wieczór?

Ja ciągle robię testy, jutro ostatnia jazda na mieście, w sobotę plac manewrowy i w poniedziałek bankowo wielka porażka


Faceci...

Masz w poniedziałek egzamin wewnętrzny czy państwowy już ?

Napisane przez _Japonka_

Ja wysyłałam papiery pocztą (dziwne, bo wczoraj wysłałam, a dzisiaj już dotarły ), więc raczej budynku na razie nie zobaczę A Ty zanosiłaś/będziesz zanosic papiery osobiście? To byś mogła zobaczyc czy rzeczywiście coś takiego tam powstało i jak wygląda

Japonka a ja nie kojarzę tego wydziału neofilologii koło Auli. o.O Jak coś będziesz wiedzieć to daj znać.

Napisane przez Jamajka007

Z tym, ze ja jestem bardzo leniwa... i wiem, że to niesprawiedliwe, że niektórzy tyle pracowali, uczyli się do matury a teraz są daleko na liscie rezerwowych, a moje "uczenie się" polegało na myśleniu, jak bardzo mi się nie chce i wiecznym powtarzaniu "od jutra". Wiem, że na studiach długo tak nie pociągnę
Poza tym zacznę zupełnie nowe życie. Do niedawna bardzo tego wyczekiwałam, dziś zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę to mnie to przeraża. Będę w praktycznie obcym mieście, bez bliższych znajomych, bez TŻ...

Jamajka ja też mam wątpliwości, pewnie każda z nas ma. A Ty sobie poradzisz, zdolna jesteś.

[Bziu]

Jamajka nie jęcz przed sesją będziesz miała więcej okazji
ja mam taką samą sytuację nowe miasto sama nawet nigdy nie byłam we Wro ani w Kato, no może przejazdem i nic mi straszne nie jest będzie fun

[monakaja]

wróciłam z ogniska bo zaczęlo lac ;/

cyba się zdecyduję na to poprawianie matury... spróbowac można...

[alevE]

Napisane przez Jamajka007

([/COLOR]

Nasz biedna SWK... ale czy ona czasem się nie dostała na tą psychologię biznesu?

teraz myśli nad biotechnologią

[ladymoonn]

Widzę, że też macie wątpliwości co do studiów. Ja szczerze mówiąc bardzo się boję kierunku i nowego miasta, ale jak się nie zaryzykuje to się nie ma a poza tym czasem dobrze się "wyrwać" ze starego otoczenia :P

[Bziu]

Napisane przez monakaja

wróciłam z ogniska bo zaczęlo lac ;/

cyba się zdecyduję na to poprawianie matury... spróbowac można...

a wiesz coś o tym co i jak trzeba składać żeby poprawiać? bo ja jeszcze zielona w tym temacie..

[pranknature]

Napisane przez ladymoonn

Widzę, że też macie wątpliwości co do studiów. Ja szczerze mówiąc bardzo się boję kierunku i nowego miasta, ale jak się nie zaryzykuje to się nie ma a poza tym czasem dobrze się "wyrwać" ze starego otoczenia :P

ja w gruncie rzeczy dlatego wybrałam Krakow.
studia - nowy rozdział w życiu.
co fajne - nikogo (mam nadzieje) znajomego nie mam na kierunku

[Jamajka007]

Napisane przez pranknature

ekhm mogłaś odebrać, to byś miała jeszcze milszą jak miała Peggy przynajmniej miałabym się z czego śmiać bo Peggy taki zaspany głosik miała :d ojojojoj

a myślisz że czemu ja nie odebrałam?

Napisane przez pranknature

co do "" Tż leci ze znajomymi do Mediolanu boje się, chyba nie zasne a jak rano wstaje to od razu włacze tv czy cos z nieba gdzieś nie spadło. masakra !
tata w ogóle "zostawia narzeczoną a sam leci" po pierwsze zrobiłam od kiedy tata uznaje nas za narzeczonych a po drugie "przeciez mowiles ze nie starczy kasy i mam wybierac" ale potem dodalam, żeby nie było kłotni, ze i tak balabym się wsiąść do samolotu ;p

przestań... samoloty są bezpieczniejsze niż samochody
na długo jedzie?

[Bziu]

Napisane przez ladymoonn

Widzę, że też macie wątpliwości co do studiów. Ja szczerze mówiąc bardzo się boję kierunku i nowego miasta, ale jak się nie zaryzykuje to się nie ma a poza tym czasem dobrze się "wyrwać" ze starego otoczenia :P

ja to mogłabym jechać choćby teraz (jakby mnie ktoś migusiem spakował )

[pranknature]

Napisane przez Bziu

a wiesz coś o tym co i jak trzeba składać żeby poprawiać? bo ja jeszcze zielona w tym temacie..

do stycznia czy tam do lutego trzeba coś złozyc w szkole czy jakos tak

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez Jamajka007

a myślisz że czemu ja nie odebrałam?

przestań... samoloty są bezpieczniejsze niż samochody
na długo jedzie?

o ty nie dobra, Ty
wracają w niedzielę.
co nie zmienia faktu, że dalej się będe martwić.
moje ostrzeżenie dla tż "nie pij od nieznajomych i sprawdzaj majtki, bo jak juz Ci ktos cos doleje, to wolałabym żebys z laską spał a nie z jakimś gejem czy babo chłopem"

[yasminuuum]

Napisane przez Bziu

a wiesz coś o tym co i jak trzeba składać żeby poprawiać? bo ja jeszcze zielona w tym temacie..

pod koniec września są wstępne deklaracje które można zmienić do stycznia/lutego bodajże :P