Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

[Kotowe]

Oświadczyn oficjalnych nie było więc spokojnie Jednak wiemy już że będziemy razem i planujemy pewne sprawy, wspólną przyszłość. Jak jeszcze trochę ze mną wytrzyma to pewnie kiedyś skończy się ślubem

[behindblueeyes]

Napisane przez Black Cashmere

o
Ja to już stara (23 lata) i powoli myślę o małżeństwie, powoli dosięga mnie instynkt stadny i macierzyński

Stara? To co ja mam powiedzieć, 25 lat na karku Tylko jakoś do ołtarza mi nie spieszno ,nie mówiąc o dzieciach

Co do zaręczyn to jak wiadomo nie ma reguły. Rodzice po miesiącu znajomości się zaręczyli Mi się wydaje,że optymalnie jest po 1,5-2 latach bycia ze sobą, chociaż każdy związek jest inny i ludzie poznają się szybciej lub wolniej

[asqua92]

Napisane przez behindblueeyes

Stara? To co ja mam powiedzieć, 25 lat na karku Tylko jakoś do ołtarza mi nie spieszno ,nie mówiąc o dzieciach

Co do zaręczyn to jak wiadomo nie ma reguły. Rodzice po miesiącu znajomości się zaręczyli Mi się wydaje,że optymalnie jest po 1,5-2 latach bycia ze sobą, chociaż każdy związek jest inny i ludzie poznają się szybciej lub wolniej

To my powinniśmy się w styczniu zaręczyć xDD choć TŻ coś kombinuje, że nasi rodzice powinni się oficjalnie poznać w święta, hmm dla mnie ślub nie równa się od razu dzieci, ale każdy ma inne poglądy na ten temat jakbym chciała brać ślub wtedy tylko kiedy obudzi się we mnie instynkt macierzyński to chyba bym miała z 30 lat :P

[Black Cashmere]

Napisane przez Kotowe

Oświadczyn oficjalnych nie było więc spokojnie Jednak wiemy już że będziemy razem i planujemy pewne sprawy, wspólną przyszłość. Jak jeszcze trochę ze mną wytrzyma to pewnie kiedyś skończy się ślubem

Wiadomo, oficjalnych nie było, ale wiadomo, że jesteście ze sobą na poważnie i na serio myślicie o wspólnej przyszłości.
Wieczoru zazdroszczę, naprawdę!

Napisane przez asqua92

To my powinniśmy się w styczniu zaręczyć xDD choć TŻ coś kombinuje, że nasi rodzice powinni się oficjalnie poznać w święta, hmm dla mnie ślub nie równa się od razu dzieci, ale każdy ma inne poglądy na ten temat jakbym chciała brać ślub wtedy tylko kiedy obudzi się we mnie instynkt macierzyński to chyba bym miała z 30 lat :P

Ciekawe co kombinuje Oni chyba specjalnie chcą nam nerwów przysporzyc i żebyśmy więcej rozkminiały co oni mają w głowach mój mi o 4 w nocy mówił dziś, że zbiera na pierścionek, bo przecież trzeba było mi to oznajmic przed snem, żebym czasem w spokoju nie zasnęła

Ja chcę brac ślub, ale od razu nie chcę dzieci, to już wiadome (co czas pokaże, to się zobaczy), bo jak to mówię, chcę się nacieszyc związkiem małżeńskim i docieraniem się z mężem na początku

Ale mam lenia ;p

[behindblueeyes]

Napisane przez asqua92

To my powinniśmy się w styczniu zaręczyć xDD choć TŻ coś kombinuje, że nasi rodzice powinni się oficjalnie poznać w święta, hmm dla mnie ślub nie równa się od razu dzieci, ale każdy ma inne poglądy na ten temat jakbym chciała brać ślub wtedy tylko kiedy obudzi się we mnie instynkt macierzyński to chyba bym miała z 30 lat :P

Nie no oczywiście to też zależy ile kto ma lat. Im człowiek starszy tym szybciej to przebiega
U mnie podobnie, w ogóle nie ciągnie mnie do dzieci, za to TŻta bardzo On by chciał przed 30tką ale wybiłam mu to z głowy,bo musiałabym w przyszłym roku zaciążyć

[asqua92]

Napisane przez Black Cashmere

Ciekawe co kombinuje Oni chyba specjalnie chcą nam nerwów przysporzyc i żebyśmy więcej rozkminiały co oni mają w głowach mój mi o 4 w nocy mówił dziś, że zbiera na pierścionek, bo przecież trzeba było mi to oznajmic przed snem, żebym czasem w spokoju nie zasnęła

Ja chcę brac ślub, ale od razu nie chcę dzieci, to już wiadome (co czas pokaże, to się zobaczy), bo jak to mówię, chcę się nacieszyc związkiem małżeńskim i docieraniem się z mężem na początku

Ale mam lenia ;p

Właśnie ja tak samo uważam w ogóle trzeba się nacieszyć sobą już jako mąż i żona no właśnie się zastanawiam co on tak z tym wyskoczył nagle ale ja nie chcę takich oświadczyn przy rodzicach, chyba bym się ze wstydu spaliła ale on o tym wie

Behind, mój na pewno nie zostanie ojcem przed 30, chyba żeby się miało coś nieprzewidzianego zdarzyć ma 25 lat, więc żeby przed 30 się "wyrobił" to musiałabym zaciążyć za 3 lata a na to się nie zgodzę xD

[Black Cashmere]

coś mi wizaż świruje :P

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez asqua92

Właśnie ja tak samo uważam w ogóle trzeba się nacieszyć sobą już jako mąż i żona no właśnie się zastanawiam co on tak z tym wyskoczył nagle ale ja nie chcę takich oświadczyn przy rodzicach, chyba bym się ze wstydu spaliła ale on o tym wie

Behind, mój na pewno nie zostanie ojcem przed 30, chyba żeby się miało coś nieprzewidzianego zdarzyć ma 25 lat, więc żeby przed 30 się "wyrobił" to musiałabym zaciążyć za 3 lata a na to się nie zgodzę xD

też bym nie chciała oświadczyn przy rodzicach, mój też to wie, chyba to wie, mam taką nadzieję, bo się śmieje nie raz, że będzie musiał isc prosic o rękę najlepszej partii we wsi i się tego obawia, gupol :P

mojemu się marzy za 3 lata miec małe dziecię, ale wszystko okaże się w przyszłości

[asqua92]

Napisane przez Black Cashmere

też bym nie chciała oświadczyn przy rodzicach, mój też to wie, chyba to wie, mam taką nadzieję, bo się śmieje nie raz, że będzie musiał isc prosic o rękę najlepszej partii we wsi i się tego obawia, gupol :P

mojemu się marzy za 3 lata miec małe dziecię, ale wszystko okaże się w przyszłości

Dobre mój też chyba wie, muszę mu przypomnieć o tym w najbliższym czasie xDD

[Black Cashmere]

a propos Tż'ów
ten filmik to cała prawda o moim M. po prostu odzwierciedla jego naturę pieszczocha
http://www.youtube.com/watch?v=FkJgb...&feature=share

[behindblueeyes]

Moi znajomi jak byliśmy w sierpniu nad morzem zaręczyli się o zachodzie słońca Kumpel schował pierścionek do muszelki

[Chatul]

Napisane przez Black Cashmere

Potem oglądaliśmy Leona Zawodowca, uwielbiam ten film

Ja też
Kiedyś mi jeden facet powiedział, że przypominam mu Matyldę

Napisane przez Kotowe

I jeszcze mi powiedział że się już mogę za obrączkami oglądać

Ooo, nieźle

[Black Cashmere]

Napisane przez behindblueeyes

Moi znajomi jak byliśmy w sierpniu nad morzem zaręczyli się o zachodzie słońca Kumpel schował pierścionek do muszelki

Ale urocze! Już widzę jak mój mężczyzna informatyk to wymyśli. Prędzej umieści gdzieś w komputerze na płycie głównej pomiędzy dyskami twardymi i każe mi niby coś odkręcic i tak oto cudownie znajdę pierścionek

Nawet znalazłam idealny pierścionek :P (imię ma na M. akurat by przypominał mi o nim)
Odwala mi

[behindblueeyes]

Napisane przez Black Cashmere

Ale urocze! Już widzę jak mój mężczyzna informatyk to wymyśli. Prędzej umieści gdzieś w komputerze na płycie głównej pomiędzy dyskami twardymi i każe mi niby coś odkręcic i tak oto cudownie znajdę pierścionek

ale jakie twórcze by to było

[asqua92]

Napisane przez Black Cashmere

Ale urocze! Już widzę jak mój mężczyzna informatyk to wymyśli. Prędzej umieści gdzieś w komputerze na płycie głównej pomiędzy dyskami twardymi i każe mi niby coś odkręcic i tak oto cudownie znajdę pierścionek

A mój twardo stąpający po ziemi żołnierz pewnie kupi i mi da bez jakieś szczególnie romantycznej otoczki no chyba że coś wymyśli, to będzie dla mnie wielkim zaskoczeniem samo w sobie wtedy powiem tak i bez pierścionka

[Kotowe]

A ja dziewczyny mogłabym już za mąż wychodzić i instynkt macierzyński chyba też mam. Czasem wyobrażam sobie nasze wspólne życie, 3 dzieci, naszego psa i kota. Tyle że tak bardziej realnie to najpierw studia, chociaż pod koniec studiów mogłabym już za mąż wychodzić Wstępnie wybraliśmy rok 2014-2015. A dzieci to straszna rzecz bo w sumie to nie ma chyba dobrego wieku Bo zawsze coś, a ja bym tak strasznie chciała mieć dużą rodzinę

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez Black Cashmere

Ale urocze! Już widzę jak mój mężczyzna informatyk to wymyśli. Prędzej umieści gdzieś w komputerze na płycie głównej pomiędzy dyskami twardymi i każe mi niby coś odkręcic i tak oto cudownie znajdę pierścionek

Nie przesadzaj, mój chłopak informatyk już kombinuje żeby to było fajne wydarzenie, ale już mu zapowiedziałam że ma z żadnego dachu nie skakać bo mu krzywdę zrobię http://www.youtube.com/watch?v=6CM6Rooocyw

[asqua92]

TŻ mnie wczoraj przeraził, bo powiedział, że chce przynajmniej 3 dzieci ciekawe, jak on sobie to wyobraża xD

[Kotowe]

Napisane przez asqua92

TŻ mnie wczoraj przeraził, bo powiedział, że chce przynajmniej 3 dzieci ciekawe, jak on sobie to wyobraża xD

A ty ile byś chciała?

[Black Cashmere]

Napisane przez Kotowe

A ja dziewczyny mogłabym już za mąż wychodzić i instynkt macierzyński chyba też mam. Czasem wyobrażam sobie nasze wspólne życie, 3 dzieci, naszego psa i kota. Tyle że tak bardziej realnie to najpierw studia, chociaż pod koniec studiów mogłabym już za mąż wychodzić Wstępnie wybraliśmy rok 2014-2015. A dzieci to straszna rzecz bo w sumie to nie ma chyba dobrego wieku Bo zawsze coś, a ja bym tak strasznie chciała mieć dużą rodzinę

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------



Nie przesadzaj, mój chłopak informatyk już kombinuje żeby to było fajne wydarzenie, ale już mu zapowiedziałam że ma z żadnego dachu nie skakać bo mu krzywdę zrobię http://www.youtube.com/watch?v=6CM6Rooocyw

też chcę 3 dzieci i psa, kota nie bo oboje uczuleni jesteśmy mocno
No wieku nie ma idealnego nigdy, zwłaszcza, że tu studia, tu praca, inne zobowiązania, pieniądze, itd. po prostu w pewnym momencie trzeba się zdecydowac, albo los zdecyduje za nas.
Ja się nie zdziwiłabym jakby mój się z przejęcia popłakał ze mną podczas oświadczyn, bo wbrew pozorom to on bardzo uczuciowy jest.

[asqua92]

Napisane przez kotowe

a ty ile byś chciała?

2

[behindblueeyes]

Napisane przez Kotowe

A ja dziewczyny mogłabym już za mąż wychodzić i instynkt macierzyński chyba też mam. Czasem wyobrażam sobie nasze wspólne życie, 3 dzieci, naszego psa i kota. Tyle że tak bardziej realnie to najpierw studia, chociaż pod koniec studiów mogłabym już za mąż wychodzić Wstępnie wybraliśmy rok 2014-2015. A dzieci to straszna rzecz bo w sumie to nie ma chyba dobrego wieku Bo zawsze coś, a ja bym tak strasznie chciała mieć dużą rodzinę

Wiesz jak to szybko zleci..

Mój TŻ na pewno zrobi mi jakąś niespodziankę, zakładając że kiedyś dojdzie do zaręczyn On w ogóle przywiązuje ogromną wagę do prezentów itd. Nie to co ja kiedy to czasem wszystko mi jedno
Dziś powiedział,że jego mama ma się dowiedzieć o pracy tu w oddziale jej firmy i kumpel ma się popytać czy w firmach z którymi współpracuje kogoś szukają.
A kumpela która u mnie była wielce się dziwiła,że chce z nim pogadać i oznajmić,że ma jakiś tam określony czas na znalezienie pracy i że chyba mi nie zależy skoro go tak przypieram do muru

[asqua92]

Napisane przez behindblueeyes

Wiesz jak to szybko zleci..

Mój TŻ na pewno zrobi mi jakąś niespodziankę, zakładając że kiedyś dojdzie do zaręczyn On w ogóle przywiązuje ogromną wagę do prezentów itd. Nie to co ja kiedy to czasem wszystko mi jedno
Dziś powiedział,że jego mama ma się dowiedzieć o pracy tu w oddziale jej firmy i kumpel ma się popytać czy w firmach z którymi współpracuje kogoś szukają.
A kumpela która u mnie była wielce się dziwiła,że chce z nim pogadać i oznajmić,że ma jakiś tam określony czas na znalezienie pracy i że chyba mi nie zależy skoro go tak przypieram do muru

Ja uważam, że właśnie na odwrót, zależy Ci na nim i na Waszej wspólnej przyszłości, dlatego go chcesz przypierać do muru przecież nie będziesz siedzieć i czekać, jak czekasz i czekasz i nic. Ale jakiś postęp jest widzę

[Chatul]

Napisane przez Kotowe

Oświadczyn oficjalnych nie było więc spokojnie Jednak wiemy już że będziemy razem i planujemy pewne sprawy, wspólną przyszłość. Jak jeszcze trochę ze mną wytrzyma to pewnie kiedyś skończy się ślubem

U nas jest tak samo, mamy ustalone, że weźmiemy ślub. Nawet kwestię nazwisk mamy już obgadaną

Napisane przez Black Cashmere

Ale urocze! Już widzę jak mój mężczyzna informatyk to wymyśli. Prędzej umieści gdzieś w komputerze na płycie głównej pomiędzy dyskami twardymi i każe mi niby coś odkręcic i tak oto cudownie znajdę pierścionek

Leżę

Mój TŻ też jest informatykiem

Napisane przez Kotowe

A dzieci to straszna rzecz bo w sumie to nie ma chyba dobrego wieku

Prawda Zwłaszcza dla kobiety nigdy nie ma dobrego wieku, bo to jednak ona będzie w ciąży i ona będzie miała przerwę w pracy

[Black Cashmere]

Napisane przez asqua92

2

Ja bym chciała dwójkę co najmniej, ale trójka to tak w sam raz. Oboje z Tż'em mamy po dwoje rodzeństwa, on braci a ja 2 siostry
Aczkolwiek potwór się ze mną drażni, że tylko jedno ma byc, ten co to miłosc mi wyznawał i chec posiadania tuzina dzieci
A wczoraj to się rozczulał nad małym niemowlakiem w filmie, bardziej niż ja. Słodziak

[asqua92]

Napisane przez Chatul

Prawda Zwłaszcza dla kobiety nigdy nie ma dobrego wieku, bo to jednak ona będzie w ciąży i ona będzie miała przerwę w pracy

Racja, racja i nie ma złotego środka, bo albo się pracę odpuszcza, albo mniej czasu z dziećmi spędza. Ciężki nasz żywot

[behindblueeyes]

Napisane przez asqua92

Ja uważam, że właśnie na odwrót, zależy Ci na nim i na Waszej wspólnej przyszłości, dlatego go chcesz przypierać do muru przecież nie będziesz siedzieć i czekać, jak czekasz i czekasz i nic. Ale jakiś postęp jest widzę

Bo tak jest..zależy mi na nim i dlatego chcę postawić sprawę jasno.
Moje marudzenie trochę pomogło ale i tak jestem pewna,że sam nie przeglądał żadnych ofert

Właśnie zjadłam pół czekolady Merci

Baby to w ogóle mają przechlapane. Ciąże, okresy i cała reszta

Ja jak był teraz u mnie TŻ to miałam taaaki apetyt i ochotę na ogorki,codziennie hehe że TŻ chciał kupić test ciążowy

[Chatul]

Napisane przez asqua92

Racja, racja i nie ma złotego środka, bo albo się pracę odpuszcza, albo mniej czasu z dziećmi spędza. Ciężki nasz żywot

No niestety. A mnie się nie widzi rezygnowanie z pracy na dłuższy czas. W ogóle dzieci mi się nie widzą. Ciąża

[asqua92]

Napisane przez behindblueeyes

Bo tak jest..zależy mi na nim i dlatego chcę postawić sprawę jasno.
Moje marudzenie trochę pomogło ale i tak jestem pewna,że sam nie przeglądał żadnych ofert

Właśnie zjadłam pół czekolady Merci

Postawić sprawę jasno, to najważniejsze wg mnie

Mniam zgłodniałam coś, idę szukać pożywienia

[Black Cashmere]

Napisane przez asqua92

Ja uważam, że właśnie na odwrót, zależy Ci na nim i na Waszej wspólnej przyszłości, dlatego go chcesz przypierać do muru przecież nie będziesz siedzieć i czekać, jak czekasz i czekasz i nic. Ale jakiś postęp jest widzę

Totalnie podpisuje się pod tym co napisałaś!

Chatul, ach Ci informatycy, mój co prawda bez studiów, jedynie technikum skończył, ale robi to samo a nawet więcej niż mój kuzyn po studiach

Niestety kobieta albo odpuści w pewnym momencie w pracy albo w domu i nie spełni obu ról idealnie, takie nasze życie, musimy byc bardziej wszechstronne i zaradne od mężczyzn jak widac.

[Kotowe]

Napisane przez Chatul

U nas jest tak samo, mamy ustalone, że weźmiemy ślub. Nawet kwestię nazwisk mamy już obgadaną

Mój TŻ też jest informatykiem

Prawda Zwłaszcza dla kobiety nigdy nie ma dobrego wieku, bo to jednak ona będzie w ciąży i ona będzie miała przerwę w pracy

Jeszcze jak skończę studia to będę miała 25 lat. Potem rok stażu, kilka lat rezydentury itp. I kiedy niby czas na macierzyństwo

Patrzcie, tyle tu dziewczyn informatyków. Ciekawe skąd się wziął mit że informatycy to nic prócz komputera nie widzą i niczym się nie interesują.

Zmienę nazwisk? Co masz na myśli? Znaczy dla mnie naturalne jest że dziewczyna przyjmuje nazwisko chłopaka.

[asqua92]

Napisane przez Chatul

No niestety. A mnie się nie widzi rezygnowanie z pracy na dłuższy czas. W ogóle dzieci mi się nie widzą. Ciąża

Też mi się kompletnie nie widzi. W ogóle instynktu macierzyńskiego u mnie nie ma, ale na razie zwalam to na wiek, gorzej jak za kilka lat mi się to będzie utrzymywać