Może kiedyś, już się staramy, jesteśmy w ciąży, i dzieci mamy!

[Nikita...]

Agnusek
chyba bedziesz sie musiala poswiecic. Ja mam podobnie jak Malenstfo, moge sie obudzic ale i tak potem zasypiam bez problemu. Moze z czasem w sobie wyrobisz ten nawyk i bedziesz zasypiac.

Napisane przez strongwomen

Tak mnie boli noga że chyba padnę, wydaje mi się, że młody mi jakiś nerw uciska i stąd ten ból, a druga rzecz znów wzdęcia, a nic takiego wzdymającego nie jadłam

biedactwo...

[onyks]

Napisane przez stokrotka24

dzięki, to już trochę mi jaśniej, a to jest taki termometr? http://allegro.pl/microlife-termomet...334714459.html

Tak, właśnie taki

Napisane przez agnusek22

Ja właśnie chciałabym zacząć obserwować cykl i mierzyć temperaturę, tylko trochę się obawiam pomiarów weekendowych, bo o ile w tygodniu wstaje 6.15 i mogę ze spokojem o tej samej porze mierzyć, to w weekend średnio Jak to rozwiązałaś?

Dokładnie tak jak maleństwo opisała, mierzę zawsze o 4.30 i zawsze zasnę czy to weekend czy inny dzień ...
Całe to mierzenie i wpisanie wyniku trwa 2- 3 min więc nawet nie zdążę się rozbudzić

[Madzialenka12344321]

Cześć

[strongwomen]

Dzięki Agnusek, Nikita

ciasto już na stole pachnie

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Cześć Madziu i jak tam z malutką?

[Today_Tommorow]

AHA
Wczoraj jak juz sie polozylam i prawie zasypialam normalnie poczulam jak mi sie dzidzis przemieszcza, polozylam reke i czulam jak brzuch sie wybrzusza w druga strone. Boze nie spalam chyba do 3 rano z teg entuzjazmu jeszcze meza obudzilam ale juz nic nie bylo czuc. Czekam na wiecej

Madzia jak sie kochana czujesz?? Jak Majeczka

A teraz lece po moje dziecko, wpadne pozniej

[Madzialenka12344321]

Kochane pozwolicie, że nie będę nadrabiała

Wpadłam na chwilkę. Bo tak to całe dnie spędzam patrząc na małą hehe. Na razie to taki mały aniołek. Spi, budzi się, je i znowu śpi Albo sobie leży i się patrzy swoimi wielki oczkami na każdego. Dziś była nasza pierwsza noc w domku i super było. Mała budziła się co 2 godzinki, nakarmiłam ją, odkładałam do kosza i spała dalej.

aaaa i podobna jest w całości do męża ale moje ma oczy

[strongwomen]

Madziu, super a Ty jak się czujesz ? i jak z karmieniem?

[stokrotka24]

Napisane przez strongwomen

Tak mnie boli noga że chyba padnę, wydaje mi się, że młody mi jakiś nerw uciska i stąd ten ból, a druga rzecz znów wzdęcia, a nic takiego wzdymającego nie jadłam

oj bidulko, nogę to możesz rozmasować albo połóż się i do góry ja unieś, a co do wzdęć to rozumiem cię całkowicie bo z tym problemem borykam się już od ok 2 lat

Napisane przez agnusek22

No ja mam już taki kiepski sen...

mi się nie chce rano mierzyć i pewnie mąż się też będzie budził przez to

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

cześć jak Majeczka? jak ty się czujesz?

Napisane przez Today_Tommorow

AHA
Wczoraj jak juz sie polozylam i prawie zasypialam normalnie poczulam jak mi sie dzidzis przemieszcza, polozylam reke i czulam jak brzuch sie wybrzusza w druga strone. Boze nie spalam chyba do 3 rano z teg entuzjazmu jeszcze meza obudzilam ale juz nic nie bylo czuc. Czekam na wiecej

Madzia jak sie kochana czujesz?? Jak Majeczka

A teraz lece po moje dziecko, wpadne pozniej

to musi być super uczucie

[Today_Tommorow]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kochane pozwolicie, że nie będę nadrabiała

Wpadłam na chwilkę. Bo tak to całe dnie spędzam patrząc na małą hehe. Na razie to taki mały aniołek. Spi, budzi się, je i znowu śpi Albo sobie leży i się patrzy swoimi wielki oczkami na każdego. Dziś była nasza pierwsza noc w domku i super było. Mała budziła się co 2 godzinki, nakarmiłam ją, odkładałam do kosza i spała dalej.

aaaa i podobna jest w całości do męża ale moje ma oczy

Madzia super ze Majeczka taka grzeczniutka, hehe a nie mowilam ze Majeczka to czysty tatus a jak Ty sie czujesz, jak dlugo rodzilas, moze jak znajdziesz chwilke zdaj relacje z porodu bo sadze ze szybciutko Ci to poszlo

[agnusek22]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kochane pozwolicie, że nie będę nadrabiała

Wpadłam na chwilkę. Bo tak to całe dnie spędzam patrząc na małą hehe. Na razie to taki mały aniołek. Spi, budzi się, je i znowu śpi Albo sobie leży i się patrzy swoimi wielki oczkami na każdego. Dziś była nasza pierwsza noc w domku i super było. Mała budziła się co 2 godzinki, nakarmiłam ją, odkładałam do kosza i spała dalej.

aaaa i podobna jest w całości do męża ale moje ma oczy

Super! Czekałam na Twojego posta!!!
Pisz jak najwięcej

[Natala84]

Kochane, dziękuje Wam wszystkim serdecznie za piękne życzenia zaskoczyłyście mnie tym bardzo miło, aż się wzruszyłam

Madziu, super że Maja taka grzeczniutka a jak sam poród? karmisz piersią?

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kochane pozwolicie, że nie będę nadrabiała

Wpadłam na chwilkę. Bo tak to całe dnie spędzam patrząc na małą hehe. Na razie to taki mały aniołek. Spi, budzi się, je i znowu śpi Albo sobie leży i się patrzy swoimi wielki oczkami na każdego. Dziś była nasza pierwsza noc w domku i super było. Mała budziła się co 2 godzinki, nakarmiłam ją, odkładałam do kosza i spała dalej.

aaaa i podobna jest w całości do męża ale moje ma oczy

Madziu, to cudnie! Czyli Majka jest grzeczna i cudna!!
A jak Ty się czujesz? Jak mąż w roli tatusia??

[strongwomen]

Today, super ruszki maluszków w brzuszku są bardzo milusie

Stokrotko, nie wiem skąd te cholerstwo się bierze współczuję Ci, że tak długo się z tym męczysz, ja sporadycznie a tak tego nie lubię że masz jakieś sposoby ? prócz miętowej herbatki?

[Madzialenka12344321]

Potem jak znajdę troszkę czasu to wam opiszę poród. Ale generalnie łatwo nie było. Mąz spisuje się wyśmienicie, jest taki w małą zapatrzony, bardzo dużo robi, garnie się do wszystkiego.
Ja oczywiście karmię piersią, co uwielbiam robić.

[strongwomen]

Madziu, no to bardzo dobrze a oczywiście jesteśmy wyrozumiałe i na opis porodu poczekamy dużo szczęścia dla Was a te wyniki miała Majeczka dobre ?

[stokrotka24]

Napisane przez strongwomen

Today, super ruszki maluszków w brzuszku są bardzo milusie

Stokrotko, nie wiem skąd te cholerstwo się bierze współczuję Ci, że tak długo się z tym męczysz, ja sporadycznie a tak tego nie lubię że masz jakieś sposoby ? prócz miętowej herbatki?

w ciąży nie powinnaś raczej pić miętowej herbatki nie mam za bardzo sposobów, wiem, że muszę pić dużo wody, herbatę koperkowa można no i omijać produkty na które masz wzdęcia co nie jest możliwe. ja mam wzdęcia nawet od nabiału, szczególnie od jogurtów, od sera, mleka, kapusty to jak większość, od jabłek, od smażonego itp. Podobno dobrze jest lewatywe robic raz na jakiś czas to się jelita oczyszczają.

[Nikita...]

Madziu,

witaj! Oj jak dobrze, ze Majeczka grzeczniutka, pewnie jestes w nia wpatrzona jak w obrazek. Czekamy na wiecej twoich postow, opowiesci z porodu itd az sie troche ogarniesz.
buziaki

[Gucia0987]

Magda super, że sobie radzicie! Oby tak dalej! I niech aniołek zostanie aniołkiem!

[agnusek22]

Natalko - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! SPEŁNIENIA MARZEŃ!

[strongwomen]

Stokrotka, lewatyweeee.... ?
kurde, dobra to ja zacisnę zęby i jakoś to zniosę, a dziś na obiad grochówka! i to robiona przez mamusie będę sobie musiała darować.
Straszne ile tego masz na liście zakazanych, naprawdę współczuję
a masz też problemy z tyciem?

[stokrotka24]

Napisane przez Madzialenka12344321

Potem jak znajdę troszkę czasu to wam opiszę poród. Ale generalnie łatwo nie było. Mąz spisuje się wyśmienicie, jest taki w małą zapatrzony, bardzo dużo robi, garnie się do wszystkiego.
Ja oczywiście karmię piersią, co uwielbiam robić.

poród masz już za sobą, pozostają wspomnienia. Pewnie bolało ale wydalaś na świat cudowną, małą istotę i tylko teraz to się liczy dużo zdrówka dla Małej

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez strongwomen

Stokrotka, lewatyweeee.... ?
kurde, dobra to ja zacisnę zęby i jakoś to zniosę, a dziś na obiad grochówka! i to robiona przez mamusie będę sobie musiała darować.
Straszne ile tego masz na liście zakazanych, naprawdę współczuję
a masz też problemy z tyciem?

ja jem te produkty oprócz kapusty bo je bardzo lubię, trudno mam brzuch jak balon wyglądam jak w piątym miesiącu ciąży, nieraz mi się zdarzyło, że ktoś podszedł do mnie i mnie po brzuchu głaskał i gratulował mi dzidziusia w ciągu 3 lat przytyłam ok 10 kg i ciężko mi to teraz zgubić jak chudnę to w tyłku i w cyckach a brzuch dalej jak balon. Teraz przez moje przeziębienie trochę mi się spłaszczył. Ja bym zjadła grochówkę na twoim miejscu, nie dużą porcję ale chociaz troche dla smaku

[Madzialenka12344321]

Tak, tak na szczęście wszystkie wyniki w normie. Wczoraj to chyba dłużej była na badaniach niż ze mną

Poród postaram się opisać wieczorem . Bo od rana jestem sama w domu i tak sie powoli ogarniam. A to troszkę mi zajmie

[agnusek22]

Napisane przez stokrotka24

mi się nie chce rano mierzyć i pewnie mąż się też będzie budził przez to

No dokładnie szkoda, że to musi być tempka mierzona rano...no nic, na razie nie mówię NIE i spróbuję. Ale najpierw musi przyjść @

[strongwomen]

Madziu, to super że wyniki dobre, a zdjęcia jakieś będą ?
nawet nie wiesz jak tu dziewczyny razem z Tobą rodziły co chwilę któraś krzyczała "przyj"

Stokrotko, mówisz że po grochówce już mi się bardziej nie pogorszy ?
to może jak Ci się utyło i od dwóch lat masz z tym problemy, to może jakoś Ci się zaburzyła praca jelit. Badałaś to jakoś?

[Madzialenka12344321]

Strong pewnie, potem wrzucę jakieś zdjęcia ale to na spokojnie. Dopiero dziś się powoli ogarniam, bo wczoraj jak wróciliśmy do domku to już na nic siły nie miałam i chęci też nie.

Jesteście wszystkie kochane Ja mam troszkę wyrzutów sumienia, bo końcówka porodu była okropna i przez mnie mała się nacierpiała przez co potem ją ciągali na dodatkowe badania, ale teraz jest ok.

[Malensstfo]

Hej Madziu!!

Fajnie, że malutka jest grzeczna!! Pokaż nam jej więcej w wolnym czasie!!!

A mąż chodzi do pracy czy ma ta opiekę?

[strongwomen]

Wiem, Madziu, molestuję Cię, przepraszam już nie będę i cierpliwie zaczekam. A żadnymi wyrzutami się nie przejmuj ważne że wszystko jest dobrze. A najwięcej co mogliście Majeczce dać już daliście - życie i dużo miłości dużo jeszcze przed Wami ale wiemy wszystkie że dacie z mężem rade, i staniecie na wysokości rodzicielskich zadań

[stokrotka24]

Napisane przez agnusek22

No dokładnie szkoda, że to musi być tempka mierzona rano...no nic, na razie nie mówię NIE i spróbuję. Ale najpierw musi przyjść @

a kiedy masz dostać @? ja na razie w tym miesiącu jeszcze nie mierzę, ale jak w następnym cyklu się nie uda to zacznę

strong jak już masz wzdęcia to trochę zupy raczej nie zaszkodzi, na pewno tez nie pomoże ale jak masz bardzo ochote co ja bym zjadła. Ja musiałabym nic prawie nie jeść przez te wzdęcia. Co do badań to ogólnie mam coś z żołądkiem, z wątrobą, dwunastnicą i "jelita podatne na rozdmuchanie". te dolegliwości raz wracają, raz odchodzą ale nie mam jakiś dużych odchyleń od normy więc nie ma co leczyć. Lekarz powiedział, że taka moja uroda

[metkaa]

czesc

ale pogoda

Natalko wszystkiego najlepszego,

Napisane przez Bika83

Aha i pochwalę się, że po raz pierwszy wyszły mi rewelacyjne wyniki tarczycy, po praz pierwszy odkąd wykryto mi nedoczynnosć czyli od października, a co miesiąc robię te badania i w końcu super efekt cieszę się, bo to znaczy, że Dziudziuś będzie zdrowy

super,

Napisane przez Bika83

Strong, odnośnie sandałków - http://ccc.eu/pl/woman/inspiration/27 pierwsze po lewej - czarne z szajningiem polecam, bo tylko 39zł a dziś byłam w nich w pracy i bosko jak w papuciach

sandalki bardzo ladne ale ja chyba nie umiem sie przekonac do takich, w sensie japonko sandalek

Napisane przez Bika83

Madzia z Mają już w domku.

A tu macie małą Majkę

piekniusia,

Napisane przez Natala84

buu, a ja dziś okres mam i czuje się jak wieloryb nieznosze mieć okresu gdy jest tak upalnie a co najgorsze, następny mi wypadnie jak będziemy na wakacjach wszystko przez te moje krótkie cykle no ale potem już staranka

wspolczuje,
kurcze chyba tez juz odliczam ilosc okresow do staranek

Napisane przez strongwomen

ja bym zjadła teraz naleśniki z twarogiem

wczoraj na kolacje robilam, jeszcze 2 zostaly

xxKasiax za zakupy,

zaaaabcia suepr ze wizyta udana i z Dominikiem wszystko ok,

Napisane przez Amani

Wiecie co, z każdym dniem tutaj uświadamiam sobie jakie cudowne jest obserwowanie rozwoju dziecka. Jak tu przyleciałam (za 3 dni już minie miesiąc jak tu jestem), to Mały nawet nie umiał sam dobrze siedzieć, trochę pełzał... a teraz: pełza jak mały czołgista, siada z leżenia na plecach, staje na czworaka, staje na nogi (dziś siedziałam koło jego łóżeczka a on w nim wstał na nogi śmieje się do mnie ), mówi "mama", ma 2 zęby - dolne jedynki, robi "kosi-kosi łapci" rękami i nóżkami... dziś spał pół godziny, potem go wzięłam na ręce i zasnął we mnie wtulony jeszcze na 15 min jestem totalnie w nim zakochana....

potwierdzam, obserwowanie rozowju dziecka jest czyms cudownym, moj syn kazdego dnia mnie zaskakuje

stokrotko zdrowka zycze

Napisane przez Nikita...

Tez sie staram w weekend za bardzo nie wchodzic, bo mi ostatnio TZ powiedzial, ze jest zazdrosny o moje wirtualne kolezanki . W ogole nie czuje bazy jak to fajnie jest miec przed kims sie wygadac i ponakrecac i oczywiscie w ogole nie wie, jak tu jest z wami fajnie (chociaz non stop mu mowie, zdaje mu tez relacje co sie dzieje, np. ze Madzia rodzila itd)

moj tz tez tego nie czai

Madzialenka12344321 najwazniejsze ze teraz jest wszystko dobrze, porod to nie latwa sprawa wiec nie miej do siebie pretensji, wielki buziaki dla Was

dziewczynki macie jakis sposob na doszorowanie wanny tzn zeby byla biala?

[strongwomen]

Stokrotko, czyli pozostaje Ci się przyzwyczaić ach te nasze wnętrzności, jakby nie mogły być niezawodne.