Razem schudniemy 20kg! - część III

[Martuszka85]

Medzia już wyjaśniam:
- parówki light naprawdę są w sklepach (ale nie jem ich często)
- pieczywo ciemne
-rosół tłusty? ja na diecie robię rosół z piersi kurczaka.

Dziękuję za baty i wytknięcie błędów. Niestety to była moja porażka żywieniowa. Obiecuję poprawę. Dziś zjadłam na śniadanie węgle .

Uciekam do pracy

[czarnaDama2394]

Bottega-mogłaś najpierw zapytać nas każdą z osobna i wysłuchać,a nie od razu kolorową czcionką oskarżać o to! było to nie fair sama wiesz,że nie jestem osobą konfliktową i nigdy się w nic nie wtrącałam.Jestem z wami od 1 części czy kiedykolwiek kłóciłam się z tobą??NIE!nigdy nie chciałam mieszać na wątku chodź nie raz mnie nosiło,ale to akurat mnie bardzo mocno obraziło,bo nie raz pisałam Tobie,że twoje życie jest twoim życiem,możesz robić na co masz tylko ochotę.Nikt świętym nie był i nie będzie ,a mi nic do tego,a ty mnie wmieszałaś bez powodu,tym bardziej,że w tym czasie nie udzielałam się na wątku i nawet mnie na nim nie było.Odeszłam bo odeszłam,akurat ja nie poprawię na nim atmosfery.Niestety:rolley es:Absolutnie nie chcę aby ten wątek był tylko o odchudzaniu,bo super jest słuchać co u każdej z dziewczyn się dzieje w życiu osobistym,ale też nie można tutaj pisać o swoim życiu osobistym tak na 100% szczerza,bo ten wątek czyta codziennie kilkadziesiąt osób postronnych i lepiej się powściągnąć .I bardzo proszę,abyś tak jak mnie na kolorowo oskarżyłaś tak na kolorowo przeprosiła.I uwierz mi Bottega że wszystkie dziewczyny które tutaj poznałam były mi bardzo bliskie i praktycznie traktowałam was wszystkie jak wirtualne przyjaciółki.I nie chciałabym żyć z wami w konflikcie

[dlugorzesiasta]

Dzień dobry panienki!
Miałam dziś koszmarną noc, budziłam się co chwilę i ogólnie - dramat ;( Czasowo jestem bardzo kiepsko w tym tygodniu, marzę o wyjściu na siłownie, a całe dnie mam tak zapchane, że ledwo się z życiem wyrabiam :P Dietetycznie w miarę ok, chociaz od 3 dni stoi mi 81.8kg i nie chce ruszyc :P
Ale spoookojnie, ja się za to biorę Dietetycznie jest w miarę ok - codziennie jakiś jogurcik 0proc, gotowane mięsko, ewentualnie pieczone bez tłuszczu, staram się dużo warzyw jesc, ale to niestety wychodzi mi najsłabiej ;(
Najbardziej martwie się o piątek, bo robie imprezę urodzinową, moja deitetycznośc zostanie wystawiona na pokuszenie Ale, nawet jeśli, to w niedziele wyruszam na siłownie, odpracowac
A teraz - hie hie hie - pędzę do fryzjera

[Baleronowa]

Heja banana

O dziwo wstalam przed budzikiem i miejmy nadzieje, ze z glowu mi nie dobrze, a takze, ze nie zlapalam grypy od P.

Siedze juz ubrana przed kompem zaraz ide z psem, a potem z mama bede pila kawe z mlekiem i jadla swoje sniadanie, a wlasnie dzis mam dzien jajowy jakos mnie tak wzielo ostatnio :

2liscie salaty, 2bulki z ziarnem, 4platerki drobiowej szynki, 2pomidory, 2jajka

do pracy:
6lisci salaty, 6bubkow rzodkiewki, 2zabki czosnku, natka i koperek, 3jajka, gotowane udko z kuraka bez skory(tym razem bylo to, ktore sama sobie robilam), 2ogorki gruntowe, maly jogurt, troche sosu sojowego i octu jablkowwego. Wszystko poza salata poszlo do blendera i miala byc pasta, ktora mialam wsadzic w liscie salaty i zrobic zawijasy ale podejrzewam, ze przez ogorka mi nie wyszlo. Mialam do tego dawac jeszcze kostke sera bialego by byla konsystencja bardziej stala ale bym musiala robic na dwa razy i polowe zostawic na jutro.

Nie wiem czy dam rade zjesc cala salate z ta pasta ale to zobaczymy.

Dzisiaj mama robi zupe pomidorowa z mojego buliony robionego na kuraki bez skorby i ma do niego wkoric drugie udko, a warzywa beda z rosolu co ona robila.

Jak tutaj jestem przy tym temacie to smieszna historia, bo ja zrobilam bulion na tych udkach, a mama nie popatrzyla w lodowce co jest w malym garnku i tez zrobila bulion na dwoch udkach hehe. Mialysmy go mrozic ale teraz jak chlodno mamy chec na zupy wiec dzis przerobka i bedzie pomidorowa. Mamy jest troche tlustrzy, bo gotuje udka dla siebie i sis ze skora ale wymieszany z moim mysle, ze bedzie ok.

Po poworcie planuje zjesc zupe czysta chyba, ze mama mi ryz brazowy ugotuje, a co do drugiego dania to zaraz sie z nia bede konsultowac bardziej jak wczoraj ale wstepnie ma byc schab-dla mnie wie, ze ma robic oddzielnie, marynate jej sama robie zawsze i wie takze, ze ma lekko obsmazac bez tluszczu i dlugo dusic.

[suzzi891]

Dzieeeń Dobry Słoneczka
Nie mam dziś weny do życia,a trzeba ogarnąć dom i zaraz zająć się niańczeniem bratanicy tżta.. Chciałabym żeby ten dzień się już skończył.. W dodatku nie wiem co zjeść na śniadanie,już nie mam pomysłów na nic

[agus87]

dzień dobry

Baleronku ale masz śniadanie, zjesz taką porcję?
2 bułki?
jak zjem rano pół to jest dobrze

myslałam, że się wykuruję i pójdę dzisiaj na pumpy...ale gardło mnie boli

[Baleronowa]

agus chodzenie 6h w pracy wzmaga moj ranny apetety i po pracy jem tyle co nic jak np. wczoraj po pracy zjadlam tylko 4plasterki szynki i plasterek sera.

dokupilam sie jeszcze tymbark vega, duzego banana i 6orzechow wloskich.

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Medziu- Klub przeczytałam i odpisałam Powiem Ci, że drink był meeeega Znajomy barman robił- nie dość, że zapłaciłam jak za zwykłe piwo to jeszcze poruszył swoją inwencje twórczą i stworzył coś mniam mniam

Superkas- Mój wczorajszy jadłospis to była porażka, ale dziś zaczęłam od płątków owsianych +siemię lniane + łuskany słonecznik

Baleronowa- Cieszę się twoim szczęsciem, czyt. kinem

Medzia- Do mojego jadłospisu nawet się nie dobrałaś. Bogu dzięki!!! (bo to nawet jadłospis nie był, a dzień wyjątkowo nieudany jedzeniowo, za to cudownie towrzyski).

Superkas- Ja do pracy dzień wcześniej piekę sobie warzywka +ryba/pierś z kurczaka. Pakuję w pojemnik i zabieram ze sobą. W ogołe jak idę na 12h do pracy to wszystkie posiłki poza I śnaidaniem zabieram ze sobą. Da się, więc do roboty

Siedzę sobie właśnie w pracy. Ostatnie 6 godzin. Cieszę się i nie. Na pewno będę tęsknić. O 15 kończę zmianę, odbieram ostatnią wypłatę i schodzą się wszyscy na pożegnanie (łącznie z szefową-właścicielką). Coś czuję, że się nieźle wzruszę. Jak na razie w pracy cisza i spokój. Popijam sobie pokrzywę
nastąpiła u nas "Fryzjerska Fala". Dziś do niej dołączę Farbuję dziś włosy, podcinam grzywkę i zmieniam trochę fryzurkę. Poleci mi trochę końcówek i troszeczkę dostaną życia przez delikatne wycieniowanie. Taki jest plan +robię dziś hennę na brwi. Jutro przeprowadzka, więc trzeba się odpicować
Ruszam jutro o 6 rano. Jak tylko dojadę to razem z C. idziemy podpisać umowę z dostawcą Internetu. Jak dobrze pójdzie to będę miała podłączenie do świata już w piątek, w gorszym przypadku dopiero w poniedziałek. Jakby nie udało sie załatwić podłączenia na piątek to odezwę się w sobotę, bo wprowadza się wspólokatorka, któa ma Internet bezprzewodowy. Poproszę o możliwość skorzystania i chociaż dam Wam znać, że żyję

[estecorazon]

Laski po wczorajszym pisaniu z Wami tak się zmotywowałam, że szok. Mąż wyjechał czas powrócić do dbania o swoją urodę i dietę Jeszcze tak fajnie mi się spało po tym peelingu. Od 2 - 5 miałam jazdy z małą, wiedziałam że tak będzie ehhh no ale żyję. Jeden kubek pokrzywy wypity zaraz zaparzam czerwoną Strasznie boli mnie gardło, muszę zacząć brac leki aby się nie przeniosło na małą a ona ostatnio jest w fazie mega tulenia do mamy ;/

Soldus trzymkaj się dzielnie i nie płacz tam Będzie dobrze zobaczysz.

Baleronowa zazdroszczę robotki bo chociaż masz tyle ruchu, że szok. Wyjdzie Ci on na dobre

[TuRQoUiS]

przybywam pochwalić się- osiągnęłam 1 cel


este- super, że się zmotywowałaś

[Bottega]

ehhh powiem tyle - łatwo jest mówić i prawić morały dopóki tobie samemu to się nie przydarzy. Nie skomentuje więcej, bo dla mnie to mija się z celem.

Przepraszam este, Czarną i soldus
za wysunięcie podejrzeń w sprawie mieszania się w moje sprawy z K., a przez to dalsze wywołanie kłótni i nieporozumień.

Nie mam siły na dalsze dyskusje na ten temat. Wczoraj miałam cholernie ciężki dzień, dzisiejszy nie zapowiada się lepiej. Wzmożyły sie problemy z babcią (które teraz w większości zrzuciła na moje barki), zostałam zwyzywana przez P., a do tego mam mega @ i serce napieprza mi jakby chciało mnie dobić.

Puchatku, mówisz, że te buty ? One faktycznie tak się różnią od tych, które mam? Hmm może jeszcze się zastanowięi najwyżej anuluję zamówienie, bo jeszcze nie wpłaciłam.

dlugorzesista, u mnie tez koszmarna noc + tylko 5h snu.

Baleroniku, aż 2 bułki na śniadanie? Faktycznie sporo.Raaany, 5 jaj w ciągu 1 dnia? Baleronik, to nie jest zdrowe! I ile tłuszczu! Piszesz, że jesz mało po pracy, ale dzisiejszy obiad wszamiesz?

suzzi, wiem o czym piszesz... ja od wczorajszego wieczoru zabezpieczam okna,ramy itd. taśmą, foliuję meble, wynoszę to, co zostało, czyszczę, poleruję, odkurzam Jest szansa, że malarze wejdą jutro a nie w pn (ale tego jeszcze dziś się dowiem),więc będę też rozkręcać łóżko, bo trzeba je wynieść = pozostaje mi spanie na materacu.


Niedługo zmykam do pracy. Odezwę się wieczorem.

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Este- trzymam się dzielnie!!! Obecnie jestem SZCZĘŚLIWA mega, ale zaraz napisze dlaczego

Bottega- Zwyzywał???? Wow! Ja bym go

Jak wiecie przeprowadzam się do Gdańska i idę na UG. Chodziły pogłoski, że w tym roku specjalizacji nie będzie. Dziś wlazłam na Portal Studenta w celu odnalezienia planu, którego oczywiście nie znalazłam. Za to okazało się, że specjalizacja jest. Udało mi się zapisać na Reklamę i PR Jestem z tego baaaaardzo zadowolona. Tym bardziej, ze chciałam zrobić w razie czegoś podyplomówkę z PR Jestem mega szczęśliwa

[TuRQoUiS]

soldus to ekstra
a tak z czystej ciekawości... dużo jest przedmiotów związanych ze specjalizacją? pytam ponieważ, np u mnie jest tak że 1 rok magisterki to przedmioty obowiązkowe dla wszystkich specjalizacji kierunku, a dopiero na ostatnim roku są po 3 (!!) przedmioty na semestr które są niby specjalizacją i na dodatek są traktowane po macoszemu

[estecorazon]

Tur gratuluję Kochana za osiągnięcie celu Jestem mega zmotywowana, chcę ruszyć dalej (wkońcu)

Soldus bardzo się cieszę Kochana, że wszystko się układa po Twojej myśli

Bottega i po tym jak on Cie obraża nadal myślisz o jego bliskości, przytulaniu i że mogło by coś być? Never.

[Bottega]

soldus, jest PR i reklama?!! NO WŚCIEKNĘ SIĘ! To po cholere ja jestem na UAM-ie? Cholera jasna przecież tyle razy pytałam na UG i miało nie być spec.! Ku*wa! Da się przenieść teraz..? Wiesz może czy zaoczni też mają spec.?

Tak, zwyzywał... tzn. ja to tak odbieram, bo to że podał definicję, a nie nazwywał tego jednym słowiem, to nie ma znaczenia. Powtarzał wiele razy. Szkoda słów, siedziałam do 4 rano i ryczałam. Przespałam się z K. jak zerwałam z P. ZERWAŁAM. Jego zdaniem to zdrada. "nie będę wylizywał po innym" - m.in. to usłyszałam. Rozumiem, że jest wściekły, rozumiem, że go to zabolało, ale cholera jasna nie bylismy razem. Ja go nie rozliczam z tego, co robił między sobotą a dniem wczorajszym. Wiem, że pił i imprezował, a do tego miał kontakt z byłą, którą bardzo kochał. Tak, jestem zazdrosna, ale nie wnikam w to, co robił, a jesli powiedziałby, że coś było, to byłoby mi smutno, ale nie miałabym prawa mieć do niego o to pretensje. Nie zdradzam faceta z którym jestem, a my się rozstaliśmy. Przecież pisał, że nawet nie chce mieć ze mną kontaktu jako znajomi! Popełniłam błąd, ale widocznie musiałam żeby poczuć a raczej nic nie poczuć. Ok, jakby po prostu powiedział,że po tym co wyznałam nie chce mieć już ze mną nic wspólnego. Ale przez 3h czytałam jaka to jestem, KIM jestem, że rzygać mu się chce na samą myśl, brzydzi się mną, jestem żałosna i wiele wiele innych.

[TuRQoUiS]

http://www.szalenstwozakupow.pl/front/discount
może was zainteresuje
ja już się szykuje na moje nieszczęście spodnie są już na mnie luźne i muszę ogarnąć jakieś nowe pary

[estecorazon]

Tur mi link nie działa

Bottega a jak Ty lizałaś po innych to było mu dobrze? Nosz co za ku*rwa łoś pie*przony..... teraz chociaż nie będziesz żałowała, że z nim nie spróbowałaś, nie jest wart nikogo i tyle.

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Turkusie- Ja mam po 3-4 zajecia w semestrze w tematach specjalizacji, a do tego w przydmiotach do wybory/monograficznych ect. są tematy dla każdej ze specjalizacji + jeden ogólnodziennikarski.

Bottega- Jest fotografia jakaś tam, a druga specjalizacja to właśnie reklama i PR. Z tego co wiem to zaoczni też mają specjalizacje. Nie wiem czy da się przenieść. Nigdy nie wnikałam w opcje przenoszenia się z uczelni na uczelnię. Ja przez cały czas podejrzewałam, że specjalizacje jednak będą i się nie pomyliłam Podejrzewam jaka jesteś wściekła. Będziesz jeździła nie wiadomo gdzie, jak pod nosem masz magisterkę z taką specjalizacją.

[darialex]

Medzia biedakuu to we wrocławiu takie ceny?!?!?! Daj znać co tam uda Ci się załatwić, bo kurczę to aż niemożliwe żeby nie było ni przyzwoitego w przyzwoitej cenie :|

este noo ja to nawet nie wchodzę na wagę :|

Medzia jak ja bym sobie takie ciasteczka owsiane kupiła to bym zjadła całą pake od razu :|

dlugorzes oj ojjj miej się na baczności na imprezie - takie zawsze gubią :P Jak ja wypiję alkohol to już potem jest mi zupełnie obojętne co wkładam do buzi, chipsy czy marchewki - jakoś zaciera mi się różnica :P

soldus no to będziesz miała sporo roboty, te przeprowadzki :| Moje to się zawsze ciągnęły w nieskończoność, rozpakowywanie rzeczy i takie tam. I wiem co to znaczy ostatnie godziny w pracy też ostatnio takie przeżyłam i było mi strasznie smutno, a zarazem strasznie miło, że dziewczyny w pracy zrobiły mi takie pożegnanie
Super, że udało Ci się zapisać na sepecjalizacje ))

turkus GRATULACJE!!!!!!!!! i w ogóle jak Ty to zrobiłaś, że od 18. lipca pocisnęłaś 10 kg?!?!?!?!?! jesteś hardkorem

Bottega OMG masakra!!! Po takiej litanii to by mi się chłoptasia na długo odechciało..........

[Bottega]

Tur, dziękuję Może ja albo mama skorzystamy z rabatu C&M, New Yorker, Orsay, Reserved, River Island ale... jak się korzysta z tych rabatów? Trzeba to jakoś wydrukowac?

este, najgłupsze jest to, że mi nadal na nim zależy... wczoraj wręcz go błagałam o szansę, ale niee. Rano napisał: "szansa jest zawsze". A teraz pisze smsy i wydaje mi się, że mimo tego, co gadał, to chciałby jeszcze być ze mną. Ale ja... ja czuję się jakby tir po mnie przejechał.

Tyle, że... wczoraj powiedział, że żeby w ogóle chciał się ze mną jeszcze zobaczyć mam:
1. iść do księdza i się wyspowiadać - a najlapiej to siedzieć 2 do 3h
2. Przynieśc zaświadczenie o spowiedzi
3. iśc do egzorcysty
4. przez 3h kąpać się w lizolu*

lizol - toksyczny, żrący dla skóry środek, którym odkarza się przedmioty.

Jest świetnie...

Lecę!

[czarnaDama2394]

Napisane przez Bottega

ehhh powiem tyle - łatwo jest mówić i prawić morały dopóki tobie samemu to się nie przydarzy. Nie skomentuje więcej, bo dla mnie to mija się z celem.

Przepraszam este, Czarną i soldus
za wysunięcie podejrzeń w sprawie mieszania się w moje sprawy z K., a przez to dalsze wywołanie kłótni i nieporozumień.

.

Bottega-Możesz mi wierzyć lub nie,ale nigdy przenigdy nie oskarżyłam nikogo ,dopóki nie miałam 100% pewnościzresztą masz rację-lepiej nie komentować,bo mija się to z celem.Dziękuję również za przeprosiny.uważam temat za zamknięty.DEFINITYWNIE!


Teraz już mogę w spokoju was opuścićTrzymajcie się wszystkie bardzo dzielnie!

[suzzi891]

Soldusiku jak myślisz czy ja też bym mogła popijać sobie tą pokrzywkę?Bo włosy strasznie mi wypadają,dosłownie garść dziennie wyciągam,z moich gęstych i grubych włosów pozostały tylko wspomnienia,a na grzywce zostało z 5 włosów na krzyż

Moje jadło na dziś:
ś: zjadłam parówkę z keczupem,bułkę grahamkę i pół pomidora i herbatę porzeczkową
II ś zjadłam kubek wiśniowego kisielu
O mam mielone,mizerie i ziemniory
a na kolacje nie wiem co zjem dziś taki pochrzaniony ten dzień,nawet jeść mi się nie chce.. Wszystko mnie już wkurza

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Suzzi- Nie wiem za bardzo czy można w ciązy, ale odpaliłam Internet:
http://parenting.pl/portal/pokrzywa-w-ciazy
http://40tygodni.pl/Category/012/2,5...l-w-ciazy.html

Myślę, że możesz pić śmiało, ale poczytaj sobie na tych stronach dla pewności


Była u mnie w pracy Szefowa. Dostałam od niej Olej Arganowy i Merci. Z oleju się cieszę, a z Merci mniej, bo już je otworzyłam.... chyba nie muszę kończyć co?
ostatnio ten olej chciałam kupić, a teraz dostałam. dobrze, że wtedy nie kupiłam. teraz będę używać go na włosy ! Już się doczekać nie mogę

Darialex- To moja 18 przeprowadzka w życiu, więc mam niezłą wprawę Rozpakuję się raz dwa

[TuRQoUiS]

Bottega trzeba kupić październikowe in style albo elle. wszystko jest napisane na stronie.
ja już się napaliłam na cubusa, new yorkera, flo i bath&body works

darialex 9 kg wiesz... ja mam zmianę żywienia i trybu życia o 180 stopni. a po za tym mam silną motywację
w ogóle wczoraj sobie coś uświadomiłam. bo tak naprawdę jeszcze na wiosnę się intensywnie odchudzałam i zrzuciłam kilka kilo. i wtedy zaczynałam z wagą 88 kg z tego co pamiętam (trochę jak przez mgłę ) więc łącznie zrzuciłam praktycznie wszystkie kilogramy, które przytyłam na studiach czyli 13 kg bo 75 mniej wiecej to moja waga z końca liceum. chociaż wiem, że to sporo kg to ja nie czuje tego aż tak mocno po ciuchach ale pewnie niedługo poczuje

[WyrafinowanySmak]

Ale mam dziś urwanie głowy w pracy
Wczorajszy film Jesteś Bogiem... Hm... Nie tego się spodziewałam po tych wszystkich dobrych opiniach i komentarzach Nie zachwycił mnie, a szczerze mówiąc rozczarował Taka bajeczka, bo na czystych faktach (tak jak to autorzy się chwalą) na stówkę nie jest... Więc JA nie polecam

Darialex dziękuję
Martuszka sukienka cudo, ale idealną figurę musisz już mieć Och ja też tylko cash cash cash potrzebny
Żyrafka ja wczoraj znów byłam w Promodzie i widziałam kolejne 2 z nowej kolekcji Eh no...
Medziu święte słowa - co do kobiet i zakupów oraz załatwiania spraw poza wątkiem Mądralo Ty Moja Kochana A i za M.
Puchatku błagam znajdź mnie, przyjedź do mnie i nakop mi porządnie do tyłka - wtedy chyba dopiero się ogarnę A tak serio to zbijam tą nadwyżkę i zbijam, coś spada codziennie, więc tragedii nie ma, ale zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że gdybym była na diecie na 100% i nie robiła ostatnio zbyt wielu wyskoków to 5 byłaby jak nic - smutne to ale biorę się w garść i działam
Suzzi pączek ze śmietaną
Soldus to faktycznie z Ciebie jest lepszy Syzyf Ja 5 nie widziałam od... Hm będzie z 6lat jak nic

jak bylam ubrana to wiesz i sprawozdanie tez dostalas ale napisze dla reszty. No wiec obralam dzis taktyke z rozowymi dodatkami i usmiechaniem sie do kazdego, a takze mowieniem prosze, dziekuje itp. Jak bylam ubrana to wam napisze jutro albo jak ladnie poprosicie to Medzia wam zdradzi.

hehe Baleronkowa nie wiedziałam, że jest taka taktyka Ale jeśli działa to chętnie spróbuję coś na nią upolować - może jakiegoś Przystojniaczka Co do budzika to ja od pon. wstaję z 10-15min przed nim - sama jestem w szoku
Medziu smaku narobiłaś Sobie i Nam - i fotki jeszcze
Turkusik wyświetliła mi się: Ogłoszenie, którego szukasz, nie jest już dłużej dostępne, ale znaleźliśmy inne ogłoszenia, mogące pasować do tego, czego poszukujesz. Można wiedzieć gdzie się chciałaś ze mną wybrać ? HIP HIP HURA za CEL
Soldus to skoro już o fryzjerskiej fali wspomniałaś
Wasza Wyrafinowana koleżanka też lada dzień będzie odmieniona - Ombre hair Mam nadzieję, że będzie się czym pochwalić a nie gdzie wyżalić
Czarna

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Wyrafinowany- Powiem Ci, ze ja też nad ombre myślę. Jestem ciekawa efektu u Ciebie. Chętnie zdjęcia zobaczę. Ja prawdopodobnie przy kolejnym farbowaniu pomyślę o cieniowaniu włosów kolorami, a teraz jeszcze klasycznie pofarbuję całość.

Przestałam jeśc w końcu Merci (pierwszy raz od początku diety mam tak, że po jedzeniu mi niedobrze.... fuuuuu....nieprzyjemnie mi).

Mam postanowienia Zamirzam zabrać się za swoje włosy pełną parą. Pokrzywa, olejowanie Vatiką i używanie dodatkowo olejku arganowego. Zaopatrzę się tez w jakiś naturalny szmpon, bo ostatnio na tych z parabenami jadę. Za to odżywki nie zmienię, bo za bardzo ją lubię Mam nadzieję, że efekty będą widoczne
Może któraś z Was jest chętna do wspólnego dbania o włosy? Byśmy relacjonowały czego używamy, jakie sa efekty itp. Wiem, że są wątki o włosach, ale pomyślałam, że pierw poszukam bratniej duszy tutaj, a w razie czego ruszę dalej w wizaż

Piję sobie wlaśnie drugi kubek pokrzywy, a zaraz ostatnia w mydlarni czerwona herbatka
Mój Ex chciał do mnie przyjechać (już do Gdn) w piątek, a w sobote o 4 rano ruszyc z powrotem do Olsztyna, bo idzie w sobote do pracy. Okazało się, że piątek mam wolny od kina(tylko inne sprawy muszę pozałatwiać, ale tam mogę iść z nim), dlatego przyjeżdza już w czwartek (jutro) wieczorem. Piszę o nim Ex, bo tak był tu nazywany aczkolwiek można go nazwać 'Kandydatem na mojego mężczyznę".

[estecorazon]

Soldus ja bardzo chętnie ale jestem zielona co do tego jakie odżywki są dobre gdzie je można kupić i wogóle Sama się błakam bo trace włosy w tempie przerażającym ale nie wiem co robić. Taka bezradna sierota ze mnie.

[TuRQoUiS]

soldus ja chce zacząć dbać o włosy. ale jestem zielona w tym temacie

WyrafinowanySmak jak dobrze pamiętam to ogłoszenie dotyczyło jakiś bezpłatnych konsultacji z dietetykami czy tam warsztatów o zdrowej żywności. w każdym bądź razie dietetyka.

dziewczyny- potrzebuję rady, takiej życiowej
(to będzie troche przydługawe)
od jakiegoś miesiąca nastawiłam się na to, że w przyszłe wakacje chcę jechać na work and travel do stanów. na całe 4 miesiące od czerwca do końca września. wiem jakie kwoty wchodzą w grę i to mnie trochę przeraża bo przecież jakby nie było jestem studentką wyjazd chcę sobie sama sfinansować, albo chociaż 80-90% tej kwoty (całość szacuję wstępnie na jakieś pewnie 8 tys, więc to raczej nie grosze).
ratuje mnie fakt, że utrzymują mnie rodzice,mogę jeszcze kilka złotych odłożyć z tych pieniędzy od nich, ale muszę koniecznie iść do pracy.
teraz myślę jak to rozwiązać czasowo. studiuję dziennie, ale tak naprawdę jeśli uda mi się to dobrze rozwiązać to co 2 tygodnie będę miała 3 dni tygodniowo wolne plus weekendy i jeszcze jeden dzien gdzie mam 1 zajęcia. chyba że jeszcze lepiej to jakoś wykombinuję. w każdym bądź razie jestem przerażona, bo z jednej strony muszę łapać doświadczenie zawodowe- i tutaj myślę o bezpłatnych praktykach (naprawdę wierzcie mi, wolałabym pracować za kasę, ale moim celem desperacko jest łapanie doświadczenia) ale jednocześnie jestem świadoma że od października MUSZĘ zacząć zarabiać pieniądze żeby opłacić wszystkie koszty WaT. więc myślałam, żeby iść pracować do galerii a strasznie mi się to nie uśmiecha. ale to chyba najlepsze i najłatwiejsze wyjście. szczerze, to chce również iść do takiej powiedzmy cięższej pracy, bo w stanach przecież nie będę siedzieć za biurkiem. myslałam o tym, żeby popracować z 2 miesiące w sklepie a potem szukać pracy jako kelnerki
co o tym myślicie? próbuję podejść odpowiedzialnie do tematu, ale jak o tym wszystkim myślę, to mnie to trochę przeraża- żeby nie było, szukam właśnie ogłoszeń z praktykami itp, i wiem w sumie w jakiej galerii szukają sporo sprzedawców i nie byłoby pewnie jakiegoś wielkiego problemu z dostaniem pracy (chociaż październik się zbliża, to nie wiem)

[WyrafinowanySmak]

Soldus obiecuje, że fotki będą No chyba, że będzie taka tragedia
Turkusik uuu to szkoda, że już wygasł temat - bo chętnie bym się wybrała w wolnej chwili A w kwestii pracy... To ja mogę polecić Ci prace w teatrze Całe studia dzienne, była to moja praca dodatkowa i baaardzo miło wspominam te lata, mili ludzie, darmowe spektakle, koncerty i imprezy Nie wiem teraz jak jest z płacą, ale swego czasu nie narzekałam Tą pracę wspominam z sentymentem I nie musisz się ograniczać do jednego teatru...

[suzzi891]

Turkusiku a nie możesz iść na staż,ale płatny finansowany z UP? Po pierwsze zdobędziesz doświadczenie po drugie kasę.. A z tego co wiem to stażowe ma teraz wynosić tyle ile najniższa krajowa,do tego wolne weekendy i praca po 8h.. Ale można dogadać się z pracodawcą i mieć wolne w dn szkoły za to w wolne od szkoły szła byś na staż.. Nie myślałaś o tym?

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Wyrafinowana chcesz to się podzielę z Tobą

Sodlusiku Kochanie ja też mogę się przyłączyć Zaraz w aptece kupię tą pokrzywkę,mam nadzieję,że będzie-i tak muszę iść,bo chłopaki dostali całą litanie od lekarza włącznie z wziewami na astmę,którą jak się okazuje niestety po mnie odziedziczyli A z szamponów to mam teraz biały elseve i odżywkę ze scandica owocową,ale szału ni ma,w dodatku włosy następnego dnia tłuste jak tyłek prosiaka