Walka o zdrowe i piękne włosy część XIV - jesienne zmagania:)

[Krrem]

Napisane przez deszczowypies

ja ją strasznie lubię i nakładam nawet teraz, w chłodniejsze dni, nie zauważyłam jakiegoś wielkiego puchu, natomiast jest już na wykończeniu, więc może tym razem kupię jakąś wersję bez gliceryny... ale jak nie masz nic innego to używaj, krzywdy nie robi

say-hello dzięki za odpowiedź w sprawie SuperPharma

w ogóle dobrze, że się dowiedziałam, że przez ostatnich kilka stron był offtop, bo nie mam siły nadrabiać swoich zaległości z godziny 16

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------



O NIEEEE, a jutro miałam być piękna chyba wezmę glutka w małym opakowaniu do pracy na reanimację

Już mi sie puchacz na głowie zaczyna robić I w kolanie strzyka. Warszawo przeczuwam deszcz

[xsyskax]

Moja jesień tutaj wyglada tak, ze prawie codziennie punkt rosy optymalny więc kładę na kudelki co dusza zapragnie

[say-hello]

Napisane przez deszczowypies

say-hello dzięki za odpowiedź w sprawie SuperPharma

nie ma sprawy

Napisane przez xsyskax

Moja jesień tutaj wyglada tak, ze prawie codziennie punkt rosy optymalny więc kładę na kudelki co dusza zapragnie

na szczęście moje włosy zbytnio nie reagują na pogodę, więc mogę nakładać co chcę cały czas gorzej z obciążeniem, ale na to już mam swoje sposoby

[kasiakasia666]

Dzięki za pomoc!

[Limone]

A ja zmyłam Isanę i arganowy olejek, następnie kallos latte i jedwab. No i się obawiam, że włosków nie będę mieć ładnych Chyba mi Isana nie służy

[xsyskax]

Moze nie będzie tak zle

[lilith_ed]

A czy istnieje jakieś uzasadnienie takiego zjawiska, że włosy wysokoporowate zdecydowanie lepiej wyglądają i się mniej puszą po samym olejowaniu niż po czymś nawilżającym i na to olej?
Skoro włosy są wysokoporowate, wyglądają wręcz sianowato, to chyba trzeba je nawilżyć, a olej ma pomóc utrzymać nawilżenie we włosach, tak?

[Lethie]

Ja mam wysokoporowate włosy i wydaje mi się, że mniej się puszą po samym oleju, z psikaczem nawilżającym są takie piórkowate

Mojego wypadania włosów ciąg dalszy, robiłam badanie krwi i wszystko co pokazuje podstawowe badanie jest w normie, robiłam też badanie tsh i prolaktyny, tsh jest w normie a prolaktyna podwyższona czy to przez nią mogą mi tak lecieć włosy?

[xsyskax]

Napisane przez lilith_ed

A czy istnieje jakieś uzasadnienie takiego zjawiska, że włosy wysokoporowate zdecydowanie lepiej wyglądają i się mniej puszą po samym olejowaniu niż po czymś nawilżającym i na to olej?
Skoro włosy są wysokoporowate, wyglądają wręcz sianowato, to chyba trzeba je nawilżyć, a olej ma pomóc utrzymać nawilżenie we włosach, tak?

A czym nawilzasz?

[Kaveri]

Napisane przez Limone

A ja siedzę z Kompleksem A na skórze głowy, z Isaną i olejem arganowym na kudełkach. Olej w końcu zdenkowałam Zostały dwa inne i mogę kupować nowe A przy Isanie złapałam się na tym, że chciałam wieczko oblizać

Ja zawsze maski robię sobie w plastykowej miseczce, a po użyciu wrzucam do zlewu. Kiedyś zmieszałam Isankę kakową z miodem... W ostatniej chwili złapałam tatę, żeby nie jadł, bo to do włosów, a tata z zawiedzioną miną mi odpowiedział: "Myślałem, że to budyń"



Nie chce mi się robić z włosami kompletnie nic

[xsyskax]

Też bym miała lenia o 5 rano

[Limone]

Napisane przez Lethie

Ja mam wysokoporowate włosy i wydaje mi się, że mniej się puszą po samym oleju, z psikaczem nawilżającym są takie piórkowate

Mojego wypadania włosów ciąg dalszy, robiłam badanie krwi i wszystko co pokazuje podstawowe badanie jest w normie, robiłam też badanie tsh i prolaktyny, tsh jest w normie a prolaktyna podwyższona czy to przez nią mogą mi tak lecieć włosy?

Podwyższona prolaktyna może dawać takie objawy. Teraz przydałoby się badanie pozostałych hormonów płciowych i USG - idź do ginekologa z tym.

[grudniowa]

Bosh, jak ja nienawidze wczesnie wstawac Zupelnie nie umiem sobie wyobrazic wstawania o 5tej - wspolczuje Ci, Kaveri.
Ja mam dzis wlosowa przerwe. Jutro pewnie znow cos naloze.
W dodatku pada, a na czole wyskoczyl mi pryszcz... za to wlasnie przyuwazylam za oknem po drugiej stronie ulicy otwieraja jakis BIO sklep. Mam nadzieje, ze beda miec cos ciekawego na skladzie, moze jakies olejki?

[Kaveri]

Napisane przez grudniowa

Bosh, jak ja nienawidze wczesnie wstawac Zupelnie nie umiem sobie wyobrazic wstawania o 5tej - wspolczuje Ci, Kaveri.
Ja mam dzis wlosowa przerwe. Jutro pewnie znow cos naloze.

O 5? O 5 to ja już byłam umyta i po śniadaniu

Nie mogę się doczekać, aż przyjdzie do mnie zamówienie z DOZa i wybiorę się na włosowe zakupy

[kascysko]

Napisane przez lilith_ed

A czy istnieje jakieś uzasadnienie takiego zjawiska, że włosy wysokoporowate zdecydowanie lepiej wyglądają i się mniej puszą po samym olejowaniu niż po czymś nawilżającym i na to olej?
Skoro włosy są wysokoporowate, wyglądają wręcz sianowato, to chyba trzeba je nawilżyć, a olej ma pomóc utrzymać nawilżenie we włosach, tak?

Można to wytłumaczyć, bo to, że włosy wyglądają jak siano nie zawsze oznacza, że nie są nawilżone - czasem są po prostu spuszone. Wysokopory są bardzo nieodporne na czynniki puszące, a jednak nawilżacze prze odpowiedniej pogodzie potrafią zrobić lwa z człowieka

[santi santi]

Napisane przez kasiakasia666

Pomocy!
Przez gapiostwo kupiłam Babdream fur mama EMULSJE zamiast olejku!
W składzie widzę jakieś oleje, ale nie wiem, czy mogę tym kremować włosy?
Jestem początkująca i od razu taka wtopa :/

Emulsja nadaje się do mycia włosów

Napisane przez say-hello

na szczęście moje włosy zbytnio nie reagują na pogodę, więc mogę nakładać co chcę cały czas gorzej z obciążeniem, ale na to już mam swoje sposoby

Mam dokładnie tak samo, puch mi niestraszny W dodatku lubią się z gliceryną i proteinami w różnych ilościach, więc narzekac nie mogę


Widzę, że wizaż aktywny od samego rana, pozdrawiam znad porannej kawy

[grudniowa]

Napisane przez Kaveri

O 5? O 5 to ja już byłam umyta i po śniadaniu

Dla mnie to jakis hardcore

Ja czekam na moje rosyjskie balsamy, niestety jada do Polski, wiec przetestuje najwczesniej na swieta. Ale za kilka dni wyplata, wiec pewnie zaszaleje w Rossie albo w dm

Napisane przez santi santi

Widzę, że wizaż aktywny od samego rana, pozdrawiam znad porannej kawy

Ja tez wlasnie z kawa, odpozdrawiam

[sahana]

kolejna z poranną kawą pozdrawiam

ja dziś też wstałam o 5 (ambitny plan douczyć sie tego, czego nie zdążyłam wczoraj wieczór), zmyłam olej, włoski były by idealne, gdyby nie użyta naturia b/s - ewidentnie mi nie sluży. juz kiedyś to obczaiłam, ale chciałam dac jej jeszcze raz szanse... i nawet używanie jej jako do spłukiwania też nie jest dla mnie dobra robi mi przesusz końcówkowy...

no, a wtacając do mojego wtsnia o 5 - uznałam że taka pogoda nie nadaje sie do wychodzenia i poszlam dalej spać :P pobudka o 7 i rezygnacja z wykładów, do szkoły dopiero na 13.

[kascysko]

A ja nie miałam dziś zajęć, bo prowadzący nie dotarł - mogłam spać do 11

[sahana]

zazdroszcze... bo ja o tej 13 to kolosa mam :/ więc nie dosć, że pogoda do pupy, to jeszcze kolo....

aaaa i nie napisałam (jak zwykle) wszystkiego tam wyżej - ja tez jestem w 1/3 z krakowa!

[lilith_ed]

Napisane przez kascysko

Można to wytłumaczyć, bo to, że włosy wyglądają jak siano nie zawsze oznacza, że nie są nawilżone - czasem są po prostu spuszone. Wysokopory są bardzo nieodporne na czynniki puszące, a jednak nawilżacze prze odpowiedniej pogodzie potrafią zrobić lwa z człowieka

Po wszystkim co zawiera np aloes, glicerynę, miód, mleczko pszczele tworzy mi się właśnie taka lwia grzywa. Zaraz po wysuszeniu włosów i ułożeniu na szczotce przez 5 min jest ok, ale po tych 5 min włosy zaczynają się "podnosić", robią się niemiłe w dotyku i takie sianowate.
Lepszy efekt i mniej puszenia jest zdecydowanie po użyciu samego oleju (arganowy, z orzechów włoskich, z pestek śliwki, z nasion malin, brzoskwini). Takie włosy miałam od zawsze, nigdy tego puchu nie ogarnę

[grudniowa]

O, prosze i juz prawie 10ta. I za godzinke spokojnie mozna isc na luncz Moze jakos uda mi sie przetrwac ten dzien - nie wiedziec czemu czuje sie jak w piatek

Ostatnie dwa razy uzylam na wlosy wisniowej odzywki z Avonu jako b/s (https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...iat-wisni.html) wlosy wygladaja dobrze. Wlasciwie odpukac wygladaja odrobine lepiej po kazdej pielegnacji. Jeszcze tylko nie umiem stwierdzic, co na nie tak dobrze dziala, ale mam ciche podejrzenie, ze po tych wszystkich latach bez jakiejkolwiek odzywki to cokolwiek naloze, to bedzie dobrze

Napisane przez lilith_ed

Po wszystkim co zawiera np aloes, glicerynę, miód, mleczko pszczele tworzy mi się właśnie taka lwia grzywa. Zaraz po wysuszeniu włosów i ułożeniu na szczotce przez 5 min jest ok, ale po tych 5 min włosy zaczynają się "podnosić", robią się niemiłe w dotyku i takie sianowate.
Lepszy efekt i mniej puszenia jest zdecydowanie po użyciu samego oleju (arganowy, z orzechów włoskich, z pestek śliwki, z nasion malin, brzoskwini). Takie włosy miałam od zawsze, nigdy tego puchu nie ogarnę

Ech, no nie poddawaj sie. Mi sie puszyly od zawsze, w dodatku bylo to takie marne, napuszone siano. A dzis prosze - pada, a tu nic nawet nie odstaje. Moze po prostu musisz znalezc swoja pielegnacje, kosmetyki, itp. i jeszcze na nie nie trafilas?

[sahana]

o, a może mi powiecie, jaką ja mam porowatośc na podstawie moich obserwacji? bo nie ogarniam tego zagadnienia :P
farby sie na mojej glowie nie trzymają, w lipcu pofarbowałam się to na wakacjach we wrześniu już miałam swój wlasny kolor (z tego tez powodu, bezsensowności farbowania, skonczyłam z tym i już nie zamiarzam więcej farbować), oleje ani parafina w amli nie "wsiąkają" w moje włosy, normalnie je pokrywają.
nie wiem, to chyba główne cechy przy określaniu tego?

[isi rici]

Hej
Ale mam nadrabiania
Muszę się wyżalić... Włosy nadal wypadają garściami
Dopiero w niedzielę wracam do domu więc już się martwię ile jeszcze wypadnie

Mam dość!

[asiek14]

I jest przyklap po nocy trochę, do tego jakieś sianowate trochę są, chyba je zwiążę żeby się spuszyly spektakularnie

[rozsznurowana]

mi też wypadają włosy, garściami wręcz i muszę się pochwalić, że dziś będzie pierwsza próba wydobycia moich loków/fal jesteście chętne na zdj, przed i po?

[lilith_ed]

Napisane przez grudniowa

Ech, no nie poddawaj sie. Mi sie puszyly od zawsze, w dodatku bylo to takie marne, napuszone siano. A dzis prosze - pada, a tu nic nawet nie odstaje. Moze po prostu musisz znalezc swoja pielegnacje, kosmetyki, itp. i jeszcze na nie nie trafilas?

Chyba nie każde włosy da się ujarzmić
Moje włosy od kiedy pamiętam (zanim zaczęłam je katować prostownica i suszarką) puszyły się, były sianowate, ani proste ani kręcone, po prostu wiecznie napuszone. Bez jakiegoś ułożenia na szczotce nie dało się wyjść do ludzi; jak same wyschną, to do dziś jest tragedia, ot, takie pasudne, brzydkie i niewdzięczne są te moje włosięta.

[sahana]

Napisane przez rozsznurowana

mi też wypadają włosy, garściami wręcz i muszę się pochwalić, że dziś będzie pierwsza próba wydobycia moich loków/fal jesteście chętne na zdj, przed i po?

no ba!


edit
tylko ja prosze z opisem działania bo tez sie do tego za jakis czas przymierze, bo coś mam wrażenie, że można spróbować.

[201605170931]

Napisane przez sahana

o, a może mi powiecie, jaką ja mam porowatośc na podstawie moich obserwacji? bo nie ogarniam tego zagadnienia :P
farby sie na mojej glowie nie trzymają, w lipcu pofarbowałam się to na wakacjach we wrześniu już miałam swój wlasny kolor (z tego tez powodu, bezsensowności farbowania, skonczyłam z tym i już nie zamiarzam więcej farbować), oleje ani parafina w amli nie "wsiąkają" w moje włosy, normalnie je pokrywają.
nie wiem, to chyba główne cechy przy określaniu tego?

a długo schną? łatwo je obciążyć?


przez ostatnie trzy tygodnie byłam wręcz przerażona ilością wypadających mi włosów, ale dziś rano policzyłam i to, co wydaje się połową włosów jest tak naprawdę 20/25, czyli wcale nie tak dużo. Może u Was też są takie długie i przez to wydaje się, że wypada ich więcej?

[grudniowa]

Napisane przez lilith_ed

Chyba nie każde włosy da się ujarzmić
Moje włosy od kiedy pamiętam (zanim zaczęłam je katować prostownica i suszarką) puszyły się, były sianowate, ani proste ani kręcone, po prostu wiecznie napuszone.

No wlasnie ja tez wiecznie mialam siano. Mi na pewno duzo daje to, ze zaczelam olejowac i stosuje sie do tych wszystkich na pol magicznych metod, ktore tu dziewczyny opisuja Wiec moze zmien najpierw olej, ktorego uzywasz na jakis inny i zobacz jak Ci bedzie dzialal. Albo moze masz jakis jeden kosmetyk, ktorego zawsze uzywasz, a on puszy?