Rozstanie z facetem, część XXV - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-25, 13:00   #2701
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No i mieli rację.


No i co, w te dni fajnie, a potem znowu wracamy do kłótni? Bez sensu jak dla mnie, ja tam się nie łamię opłatkiem z kimś, na kogo nie mogę patrzeć, ale każdy żyje po swojemu
Weźcie zrozumcie mojego EX-a.....

Jak zapytałam czy się z kimś spotyka (pare dni temu) i coś wróciłam do przeszłości to się powkurzał, olał mnie itp....

A teraz od 2 dni ciągle się odzywa....

W niedziele napisał smsa, czy będę na fb, potem dzwonił żeby zmienić godzinę umówionej rozmowy na fb, potem gadaliśmy na w/w czacie.

Wczoraj ja zadzwoniłam z życzeniami, ale potem pisał smsa zaraz po życzeniach jeszcze raz dziękując, a potem wieczorem że już idzie spać...

Przed chwilą zadzwonił opowiedzieć o koledze i zapytać czy jak jutro na spotkanie coś tam zrobi to mi będzie smakowało, bo wie że nie lubię ziemniaków, a to ma troszkę tego warzywa...ale że może zrezygnowac i zmienić przepis - nie powiem miło mi.

A potem zaproponował żeby się złapać na przystanku jak będziemy jechać do tego kolegi....

Czyli jaki wniosek? Nie dać po sobie poznać że się tęskni? Czy że ma zmienne fazy i zaraz znów przepadnie?
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:05   #2702
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
Weźcie zrozumcie mojego EX-a.....

Jak zapytałam czy się z kimś spotyka (pare dni temu) i coś wróciłam do przeszłości to się powkurzał, olał mnie itp....

A teraz od 2 dni ciągle się odzywa....

W niedziele napisał smsa, czy będę na fb, potem dzwonił żeby zmienić godzinę umówionej rozmowy na fb, potem gadaliśmy na w/w czacie.

Wczoraj ja zadzwoniłam z życzeniami, ale potem pisał smsa zaraz po życzeniach jeszcze raz dziękując, a potem wieczorem że już idzie spać...

Przed chwilą zadzwonił opowiedzieć o koledze i zapytać czy jak jutro na spotkanie coś tam zrobi to mi będzie smakowało, bo wie że nie lubię ziemniaków, a to ma troszkę tego warzywa...ale że może zrezygnowac i zmienić przepis - nie powiem miło mi.

A potem zaproponował żeby się złapać na przystanku jak będziemy jechać do tego kolegi....

Czyli jaki wniosek? Nie dać po sobie poznać że się tęskni? Czy że ma zmienne fazy i zaraz znów przepadnie?
ciężko wyczuć o co chodzi, macie co jakis czas kontakt mimo zerwania itd.
jak dasz radę wytrzymać do tego jutrzejszego spotkania to poczekaj i zobaczysz jak bedzie, z drugiej strony jak długo wytrzymasz taką niepewnośc, bo jednak to wzbudza w tobie nadzieję..
kangu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:08   #2703
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez kangu Pokaż wiadomość
ciężko wyczuć o co chodzi, macie co jakis czas kontakt mimo zerwania itd.
jak dasz radę wytrzymać do tego jutrzejszego spotkania to poczekaj i zobaczysz jak bedzie, z drugiej strony jak długo wytrzymasz taką niepewnośc, bo jednak to wzbudza w tobie nadzieję..
Znaczy ja w ogóle nie ogarniam... i nie dość że nie wiem czego on chce, to jeszcze nie wiem czego ja chcę...
Tzn. wiem że racjonalnie nasz związek nie ma sensu.Przewałkowałam to w dyskusji z Nim, z psychologiem, z Wami, ze znajomymi, z Rodzicami i każdy mówi że do kiedy on nie wydorośleje i nie zmieni postępowania dotyczącego przyszłości i dojrzałości w podejmowaniu decyzji o 180 stopni to można zapomnieć o związku naszym. Bo mimo miłości byliśmy jak matka z synkiem którego trzeba pilnować (zeby nie pił), namawiać (do edukacji) itp. Na bank nie zmienił się w niecałe 2 miesiace.... Jemu to zajmie pewnie lata o ile kiedyś się zmieni. Ale to nie zmienia faktu że z mojej strony jeszcze jest uczucie. On się zachowywał totalnie dziwnie przez ostatnie 2 tygodnie, zmiennie itp. Ale jest szansa że...przemyślał. Tzn.nie że chce wrócić ale moze zdał sobie sprawę że pisząc do mnie 4 razy w czasie rozmowy jak to mamy 2 światy i każdy ma żyć swoim życiem, mnie ranił.... Nie wiem... Nic nie rozumiem.
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:08   #2704
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

ja tak nie uwazam. i nie mam na mysli lamania oplatka czy jakiegos wspolnego posilku. Mam na mysli normalne ograniczenie niemilych epitetow w te dni
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:09   #2705
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Pogubiona - ja jestem hardkorem, więc zapytałabym go wprost po co się odzywa i zwierza z planów i bierze mnie pod uwagę w swoich planach, skoro nie jesteśmy razem, a do szczerego koleżeństwa nam bardzo daleko.

Takie podchody to można o kant dupy potłuc, jak się było na tyle konkretnym żeby zerwać, to niech się będzie na tyle konkretnym, żeby prosić o szansę, o powrót. Bo tak to tylko się siedzi i myśli czy on czegoś chce, czy tylko dba o to, żeby furteczka eks była zawsze otwarta.


Edit, przypomniałam sobie Twojego poprzedniego nicka i Twoją historię. Nie, on nie przemyślał, jakby przemyślał to by powiedział wprost co i jak, wie dobrze że dla Ciebie najważniejsze są konkrety, że dziecinnego zachowania to masz po dziurki w nosie. Jak spłaci kredyty, jak zacznie oszczędzać na wyjazdy i dopiero mając kasę wyjedzie, to będzie można cokolwiek planować. A tak, to sobie możecie na imprezkę pójść i tyle.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

Edytowane przez elvegirl
Czas edycji: 2012-12-25 o 13:12
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:12   #2706
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

dziewczyny help.... rozmawiałam z ex przez telefon dziś rano. Zwyzywał mnie z lekka, nie wiem nawet co napisać. Dlatego, że nie chcę się z nim przyjaźnić znowu płaczę jak idiotka
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:15   #2707
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

pogubiona, wiec moze jutro na tej imprezie albo po bedzie okazja , aby sie zapytac o to
kangu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:15   #2708
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Pogubiona - ja jestem hardkorem, więc zapytałabym go wprost po co się odzywa i zwierza z planów i bierze mnie pod uwagę w swoich planach, skoro nie jesteśmy razem, a do szczerego koleżeństwa nam bardzo daleko.

Takie podchody to można o kant dupy potłuc, jak się było na tyle konkretnym żeby zerwać, to niech się będzie na tyle konkretnym, żeby prosić o szansę, o powrót. Bo tak to tylko się siedzi i myśli czy on czegoś chce, czy tylko dba o to, żeby furteczka eks była zawsze otwarta.
A ja myślę że on ma wyrzuty sumienia. Że wie jak się zachował.... I sam mówi (bliskim osobom, nie dalszym) że rozstanie to 100% jego winy, że on się zachował podle, że jak mógł tak zrobić. I czuję, że nie chce wrócić bo wie racjonalnie (tak jak ja to wiem) że jest niedojrzały na taką relację jakiej ja oczekuję. Ale wie jak przeżyłam, i chce być dobrym kolegą.... i takim co się zatroszczy co u mnie... a nie po mieszkaniu razem, planach na ślub itp. zwieje z dnia na dzień....

Nie wiem...nic nie wiem....

Albo też jest tak że dzwoni i opowiada bo trochę nie ma komu.... Z Rodzicami nie ma super kontaktu, kolegom nie będzie opowiadał co gotuje,albo co znalazł w necie, nikogo nowego raczej nie ma a jeśli nawet kimś się interesuje to na dzień dobry nie będzie dzwonił z takimi rzeczami, a u mnie wie, że zawsze chętnie go słuchałam, cokolwiek miał mi do powiedzenia to byłam otwarta.... Więc za czasów związku (i tuż po nim) potrafił mimo bycia w pracy dzwonić z 5 razy dziennie i opowiadać o wszystkim....
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:15   #2709
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
dziewczyny help.... rozmawiałam z ex przez telefon dziś rano. Zwyzywał mnie z lekka, nie wiem nawet co napisać. Dlatego, że nie chcę się z nim przyjaźnić znowu płaczę jak idiotka
jak cie zwyzywal?? co ci powiedzial ??
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:16   #2710
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Neffik, Ty to chyba jesteś uzależniona od bycia poniżaną...niebezpieczne i nadające się do pomocy fachowca moim zdaniem.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:16   #2711
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
dziewczyny help.... rozmawiałam z ex przez telefon dziś rano. Zwyzywał mnie z lekka, nie wiem nawet co napisać. Dlatego, że nie chcę się z nim przyjaźnić znowu płaczę jak idiotka
?? nie rozumiem , jesli nie chcesz to chyba zmusic ciebie nie moze prawda?
kangu jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-25, 13:16   #2712
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
A ja myślę że on ma wyrzuty sumienia.
Pewnie ma. Ale to za mało na bycie odpowiedzialnym mężem i ojcem.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:18   #2713
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
A ja myślę że on ma wyrzuty sumienia. Że wie jak się zachował.... I sam mówi (bliskim osobom, nie dalszym) że rozstanie to 100% jego winy, że on się zachował podle, że jak mógł tak zrobić. I czuję, że nie chce wrócić bo wie racjonalnie (tak jak ja to wiem) że jest niedojrzały na taką relację jakiej ja oczekuję. Ale wie jak przeżyłam, i chce być dobrym kolegą.... i takim co się zatroszczy co u mnie... a nie po mieszkaniu razem, planach na ślub itp. zwieje z dnia na dzień....

Nie wiem...nic nie wiem....

Albo też jest tak że dzwoni i opowiada bo trochę nie ma komu.... Z Rodzicami nie ma super kontaktu, kolegom nie będzie opowiadał co gotuje,albo co znalazł w necie, nikogo nowego raczej nie ma a jeśli nawet kimś się interesuje to na dzień dobry nie będzie dzwonił z takimi rzeczami, a u mnie wie, że zawsze chętnie go słuchałam, cokolwiek miał mi do powiedzenia to byłam otwarta.... Więc za czasów związku (i tuż po nim) potrafił mimo bycia w pracy dzwonić z 5 razy dziennie i opowiadać o wszystkim....
no więc może dla samej siebie i swojego spokoju psychicznego, jutro się go zapytaj wprost...bo inaczej no nie wiem nikt nie powie co mu siedzi w głowie
kangu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:19   #2714
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość


Edit, przypomniałam sobie Twojego poprzedniego nicka i Twoją historię. Nie, on nie przemyślał, jakby przemyślał to by powiedział wprost co i jak, wie dobrze że dla Ciebie najważniejsze są konkrety, że dziecinnego zachowania to masz po dziurki w nosie. Jak spłaci kredyty, jak zacznie oszczędzać na wyjazdy i dopiero mając kasę wyjedzie, to będzie można cokolwiek planować. A tak, to sobie możecie na imprezkę pójść i tyle.
No tak, tak bez zmiany jego zachowania, ogarnięcia "przeszłości" i innego podejścia do przyszłości na bank bym nie wróciła. Ale moim zdaniem na to żeby się uporał z tym potrzeba LAT! Pewnie się chłopak wyprostuje i inna będzie zadowolona. Szkoda że nie ja Bo na serio poza brakiem dojrzałości jest to niezwykle wrażliwy, dobry, uczciwy chłopak....
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:20   #2715
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

on strasznie naciska żeby ten kontakt był. A ja teraz nie chcę tego, bo coś tam jednak do niego czuję. Powiedział, że zachowuję się jak szmata nie rozumiem tego człowieka. Pokasowałam wiadomości, zablokowałam gdzie mogłam.

elvegirl pewnie kojarzysz mojego poprzedniego ex. odcięłam się od niego zupełnie, temat jest zamknięty. Nadszedł nowy związek, ale nie pasowało mi kilka spraw, więc zaoferowałam przyjaźń, ale nie teraz bo muszę ochłonąć. Skoro jestem jednak szmatą, to sądzę, że odcięcie się od kolejnego palanta będzie najlepszym rozwiązaniem i tak też zrobiłam.
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:21   #2716
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez kangu Pokaż wiadomość
no więc może dla samej siebie i swojego spokoju psychicznego, jutro się go zapytaj wprost...bo inaczej no nie wiem nikt nie powie co mu siedzi w głowie
No ale co mam zapytać "ej chcesz wrócić?"....
PODEJRZEWAM (zdam relacje) że na spotkaniu będzie miło, razem spędzimy sporo czasu... a potem przepadnie.... na jakiś tydzień i znów się odezwie. I tak do momentu aż kogoś znajdzie (np w Sylwestra) :/
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:24   #2717
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
Ale moim zdaniem na to żeby się uporał z tym potrzeba LAT!
No właśnie. Więc po kiego grzyba zawracasz sobie nim głowę i analizujesz każdy jego gest? Daj spokój, jak macie być razem, to będziecie i za te kilka lat, jak on dojrzeje.

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
elvegirl pewnie kojarzysz mojego poprzedniego ex.
Nie, kojarzę Twoje wpisy. Siedzisz i piszesz o kolesiu, którego powinnaś olać sikiem prostym, bo nie jest wart Twojego wspomnienia tutaj o nim. Ziewnąć, pokasować i zająć się czymś przyjemnym, a nie przeżywać jakiegoś dupka.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:25   #2718
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
No ale co mam zapytać "ej chcesz wrócić?"....
PODEJRZEWAM (zdam relacje) że na spotkaniu będzie miło, razem spędzimy sporo czasu... a potem przepadnie.... na jakiś tydzień i znów się odezwie. I tak do momentu aż kogoś znajdzie (np w Sylwestra) :/
Mozesz się zapytac dlaczego tak czesto się do ciebie odzywa, że jest ci ciezko z tym i albo w jedną stronę albo w druga , bo miesza ci się w głowie.
ale to oczywiscie twoja decyzja
kangu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:25   #2719
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
No ale co mam zapytać "ej chcesz wrócić?"....
PODEJRZEWAM (zdam relacje) że na spotkaniu będzie miło, razem spędzimy sporo czasu... a potem przepadnie.... na jakiś tydzień i znów się odezwie. I tak do momentu aż kogoś znajdzie (np w Sylwestra) :/
Ale po co pytać, skoro go takiego nie chcesz?

Co z tego że sobie kogoś znajdzie, skoro owa kobieta będzie z nim miała ten krzyż pański, który Ty miałaś?

Co z tego że kogoś będzie miał, skoro to co miał Ci do zaoferowania to było dla Ciebie za mało? Niech znajdzie kogoś, komu to będzie pasowało. Może go jakaś inna naprostuje i wychowa dla Ciebie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:30   #2720
Hiver
Raczkowanie
 
Avatar Hiver
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 419
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
A ja myślę że on ma wyrzuty sumienia. Że wie jak się zachował.... I sam mówi (bliskim osobom, nie dalszym) że rozstanie to 100% jego winy, że on się zachował podle, że jak mógł tak zrobić. I czuję, że nie chce wrócić bo wie racjonalnie (tak jak ja to wiem) że jest niedojrzały na taką relację jakiej ja oczekuję. Ale wie jak przeżyłam, i chce być dobrym kolegą.... i takim co się zatroszczy co u mnie... a nie po mieszkaniu razem, planach na ślub itp. zwieje z dnia na dzień....
Rzadko tu piszę, ale podczytuję.
Dla mnie zachowując się miło w stosunku do niego, usypiasz jego wyrzuty sumienia i on myśli sobie, że nawet po rozstaniu jest wszystko ok i będziesz jego koleżanką, której będzie się mógł zwierzyć wtedy, kiedy to ON będzie miał na to ochotę. W ten sposób, dalej go kochając, jesteś, wydaje mi się, na straconej pozycji.

Gdyby chciał wrócić i wszystko przemyślał, to by to zrobił. Lepiej całkowicie się odciąć. Albo brak kontaktu go otrzeźwi i przemyśl, albo po prostu okaże się, że to ślepa uliczka w twoim życiu, więc nie ma sensu poświęcać na niego czasu. Racjonalnie dla twojego zdrowia psychicznego to najlepsze wyjście - nigdy nie wiesz, kiedy on wywinie jakiś numer, powie coś, co cię zrani, znajdzie sobie kogoś.

Chyba że jesteś w stanie być jego koleżanką, ale w tej sytuacji mam wrażenie, że to najgorsze wyjście z możliwych.
Mam teraz podobnie.
Hiver jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:34   #2721
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ale po co pytać, skoro go takiego nie chcesz?

Co z tego że sobie kogoś znajdzie, skoro owa kobieta będzie z nim miała ten krzyż pański, który Ty miałaś?

Co z tego że kogoś będzie miał, skoro to co miał Ci do zaoferowania to było dla Ciebie za mało? Niech znajdzie kogoś, komu to będzie pasowało. Może go jakaś inna naprostuje i wychowa dla Ciebie
Bo ja w jego wypadku mam syndrom psa ogrodnika Sama nie chcę, innemu żałuję.

Ja z nim nie miałam krzyża pańskiego. Bo mówił ze chce ślubu, dzieci, że jest rozsądny (i tak oprócz picia się zachowywał) itp.... I ja znam go takiego. I nagle 2 dni przed rozstaniem był coming out że on nie chce rodziny, że ma kredyty, że chce podróżować na kredyt itp...
Jakbym wiedziała cały związek to bym inaczej patrzyła. A tak to się przyzwyczaiłam i jakoś do tego że jest inny - nie jestem przyzwyczajona.

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Hiver Pokaż wiadomość
Rzadko tu piszę, ale podczytuję.
Dla mnie zachowując się miło w stosunku do niego, usypiasz jego wyrzuty sumienia i on myśli sobie, że nawet po rozstaniu jest wszystko ok i będziesz jego koleżanką, której będzie się mógł zwierzyć wtedy, kiedy to ON będzie miał na to ochotę. W ten sposób, dalej go kochając, jesteś, wydaje mi się, na straconej pozycji.

Gdyby chciał wrócić i wszystko przemyślał, to by to zrobił. Lepiej całkowicie się odciąć. Albo brak kontaktu go otrzeźwi i przemyśl, albo po prostu okaże się, że to ślepa uliczka w twoim życiu, więc nie ma sensu poświęcać na niego czasu. Racjonalnie dla twojego zdrowia psychicznego to najlepsze wyjście - nigdy nie wiesz, kiedy on wywinie jakiś numer, powie coś, co cię zrani, znajdzie sobie kogoś.

Chyba że jesteś w stanie być jego koleżanką, ale w tej sytuacji mam wrażenie, że to najgorsze wyjście z możliwych.
Mam teraz podobnie.
Ja to wiem. Więc po tym spotkaniu bedę starała się ogarniczać kontakt. Ale nie wiem czy uda mi się odciąć w 100% Próbowałam już....
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:35   #2722
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
Ja z nim nie miałam krzyża pańskiego.
Miałaś, miałaś, pamiętam Twój wątek, w którym pisałaś że go napędzałaś do różnych decyzji, jak chociażby do tej o edukacji. Mówił dużo i pięknie, robił niewiele.

Czyli tak jak teraz
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 13:37   #2723
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Miałaś, miałaś, pamiętam Twój wątek, w którym pisałaś że go napędzałaś do różnych decyzji, jak chociażby do tej o edukacji. Mówił dużo i pięknie, robił niewiele.

Czyli tak jak teraz
No w sumie... ale tam przynajmniej były efekty.... Teraz jest najlepszym studentem
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 14:01   #2724
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Nie wiem skad sie wzielo to uczucie ale wlasnie placze jak glupia, czuje sie jak na poczatku... boje sie sylwestra
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 14:06   #2725
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Nie wiem skad sie wzielo to uczucie ale wlasnie placze jak glupia, czuje sie jak na poczatku... boje sie sylwestra
Jak tak sobie czytam wizaż, to widzę, że Twoje posty o eksie pojawiają się bardzo często nie tylko na tym wątku, ale także na innych. Przeżywasz rozstanie z tym kretynem swoim byłym już sporo czasu, ogarnij się w końcu. Naprawdę nie ma powodu płakać.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 14:19   #2726
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Jak tak sobie czytam wizaż, to widzę, że Twoje posty o eksie pojawiają się bardzo często nie tylko na tym wątku, ale także na innych. Przeżywasz rozstanie z tym kretynem swoim byłym już sporo czasu, ogarnij się w końcu. Naprawdę nie ma powodu płakać.
Spoko spoko ja wiem. mialam sie dobrze , pewnie dzis takie uczucie mnie naszlo, a ze moze swieta a on nic sie nie odezwal, troszke smutne niewazne ze to lepiej... musze jakis film obejrzec madry
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 14:22   #2727
de_wu
Rozeznanie
 
Avatar de_wu
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 795
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Jak tak sobie czytam wizaż, to widzę, że Twoje posty o eksie pojawiają się bardzo często nie tylko na tym wątku, ale także na innych. Przeżywasz rozstanie z tym kretynem swoim byłym już sporo czasu, ogarnij się w końcu. Naprawdę nie ma powodu płakać.
Ona się nie chce ogarnąć. Nie chcę być chamska, ale wystarczy czytać ten wątek regularnie żeby wiedzieć, że ona się nie chce odciąć całkowicie, ciągle ma z nim kontakt więc jak ma zapomnieć. Tyle razy miała niby "zerwać " ten kontakt, ale widać ewidentnie, że ona tego nie chce, czego efektem jest ciągłe pisanie o tym samym i rozpacz.
Ten wątek powinien być dla osób, które definitywnie zerwały ze swoimi eksami i chcą wrócić do normalności, poprzez dodawanie sobie wzajemnie otuchy. A ja tu widzę wałkowanie tego samego tematu od początku wątku przez niektórych, bez żadnych zmian.
Dziewczyny idzie nowy rok, może wreszcie zmienicie podejście i staniecie się tak samo "olewawcze" jak Wasi eks?
Nie piszcie, że się nie da. Ja jestem bardzo wrażliwą osobą, a mimo to postanowiłam, że nie będę tracić życia i nerwów na rozpaczanie po kimś, kto tak łatwo ze mnie zrezygnował. Lepiej poczekać na kogoś, kto za nami w ogień skoczy.

Edytowane przez de_wu
Czas edycji: 2012-12-25 o 14:24
de_wu jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-12-25, 14:36   #2728
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez de_wu Pokaż wiadomość
Ona się nie chce ogarnąć. Nie chcę być chamska, ale wystarczy czytać ten wątek regularnie żeby wiedzieć, że ona się nie chce odciąć całkowicie, ciągle ma z nim kontakt więc jak ma zapomnieć. Tyle razy miała niby "zerwać " ten kontakt, ale widać ewidentnie, że ona tego nie chce, czego efektem jest ciągłe pisanie o tym samym i rozpacz.
Ten wątek powinien być dla osób, które definitywnie zerwały ze swoimi eksami i chcą wrócić do normalności, poprzez dodawanie sobie wzajemnie otuchy. A ja tu widzę wałkowanie tego samego tematu od początku wątku przez niektórych, bez żadnych zmian.
Dziewczyny idzie nowy rok, może wreszcie zmienicie podejście i staniecie się tak samo "olewawcze" jak Wasi eks?
Nie piszcie, że się nie da. Ja jestem bardzo wrażliwą osobą, a mimo to postanowiłam, że nie będę tracić życia i nerwów na rozpaczanie po kimś, kto tak łatwo ze mnie zrezygnował. Lepiej poczekać na kogoś, kto za nami w ogień skoczy.
A mi się wydaje, ze to nie powinien być wątek tylko dla tych co zerwaly kontakt, ale dla wszystkich którzy są po rozstaniu. Jeden zrywa kontakt, inny się koleguje bo chce, inny bo musi (nie wiem, mieliśmy przypadki wspólnych dzieci, czy wspólnego studiowania, albo pracy).... Uważam że to wątek dla wszystkich. A jestesmy tu po to żeby się wspierać i radzić. Bez względu na losy. Przecież bywało że dziewczyny z tego wątku się schodziły z exami, bywało że zrywały kontakt.....

A co do Kwiatuszka to Ty akurat jesteś tym przypadkiem z nas wszystkich który bezapelacyjnie powinien zerwać kontakt i dziękowac Bogu że nie jesteście razem. Każda z nas miała mniej lub bardziej dziwnych facetów do ktorych żywimy różne uczucia (zależy od osoby). Różne dziewczyny przyjmują też różne stanowiska co do wielu wątków, spierają się, inaczej doradzają... Ale u Ciebie wszystko jest jasne!!!! Nie znam drugiej osoby z tego forum która powinna mieć tak wywalone na ex-a i tak go olewać jak Ty.....
Serio.... 90% naszych exów zachowała się kiepsko co do nas, niektorzy nadal to robią, inni są "mili", inni olewają.... Ale Twój to jest PATOLOGIA!!! ZROZUM TO!!!!!!

Edytowane przez pogubiona88
Czas edycji: 2012-12-25 o 14:38 Powód: literówka
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 14:50   #2729
de_wu
Rozeznanie
 
Avatar de_wu
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 795
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
A mi się wydaje, ze to nie powinien być wątek tylko dla tych co zerwaly kontakt, ale dla wszystkich którzy są po rozstaniu. Jeden zrywa kontakt, inny się koleguje bo chce, inny bo musi (nie wiem, mieliśmy przypadki wspólnych dzieci, czy wspólnego studiowania, albo pracy).... Uważam że to wątek dla wszystkich. A jestesmy tu po to żeby się wspierać i radzić. Bez względu na losy. Przecież bywało że dziewczyny z tego wątku się schodziły z exami, bywało że zrywały kontakt.....

A co do Kwiatuszka to Ty akurat jesteś tym przypadkiem z nas wszystkich który bezapelacyjnie powinien zerwać kontakt i dziękowac Bogu że nie jesteście razem. Każda z nas miała mniej lub bardziej dziwnych facetów do ktorych żywimy różne uczucia (zależy od osoby). Różne dziewczyny przyjmują też różne stanowiska co do wielu wątków, spierają się, inaczej doradzają... Ale u Ciebie wszystko jest jasne!!!! Nie znam drugiej osoby z tego forum która powinna mieć tak wywalone na ex-a i tak go olewać jak Ty.....
Serio.... 90% naszych exów zachowała się kiepsko co do nas, niektorzy nadal to robią, inni są "mili", inni olewają.... Ale Twój to jest PATOLOGIA!!! ZROZUM TO!!!!!!
Tłumaczę co miałam na myśli
Oczywiście wątek jest dla wszystkich, ale szczególnie powinien być dla wszystkich, którzy są po rozstaniu i ZAMKNĘŁY TEN ROZDZIAŁ, chcą żyć w normalności i są otwarte na coś nowego. Dlaczego? Bo to daje nadzieje innym. Dziewczyny, które muszą utrzymywać kontakt z eksami z powodów zawodowych lub niezależnych od nas samych pomijam tutaj. Wiadomo, że są takie wyjątki, kiedy kontakt z eks jest nieunikniony.
Chodzi mi o dziewczyny, które świadomie wybierają po rozstaniu niewłaściwą drogę i nie potrafią dojść do siebie miesiącami, bo wciąż kochają, a ciągły kontakt z eks nie pomaga w wyleczeniu się, wręcz przeciwnie. Przychodzą po wsparcie, słowa otuchy, a przecież one i tak za wiele nie dadzą skoro ktoś nie zamknął za sobą tego rozdziału definitywnie.

Zgadzam się co do kwiatuszek133.

Edytowane przez de_wu
Czas edycji: 2012-12-25 o 14:59
de_wu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 14:53   #2730
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez de_wu Pokaż wiadomość
Tłumaczę co miałam na myśli
Chodziło mi o to, że ten wątek powinien być dla wszystkich, którzy są po rozstaniu i ZAMKNĘŁY TEN ROZDZIAŁ, chcą żyć w normalności i są otwarte na coś nowego. Dziewczyny, które muszą utrzymywać kontakt z eksami z powodów zawodowych lub niezależnych od nas samych pomijam tutaj. Wiadomo, że są takie wyjątki, kiedy kontakt z eks jest nieunikniony.
Chodzi mi o dziewczyny, które świadomie wybierają po rozstaniu niewłaściwą drogę i nie potrafią dojść do siebie miesiącami, bo wciąż kochają, a ciągły kontakt z eks nie pomaga w wyleczeniu się, wręcz przeciwnie. Przychodzą po wsparcie, słowa otuchy, a przecież one i tak za wiele nie dadzą skoro ktoś nie zamknął za sobą tego rozdziału definitywnie.
Dają. Ja mimo że utrzymuję jakiś kontakt z EX to ...gdyby nie dziewczyny pewnie bym stała pod jego domem i płakała A dzięki NIM (za co jestem mega wdzięczna) ograniczam się do odebrania telefonu i planuję jeszcze większe ograniczenie/zerwanie kontaktu. Tylko małymi krokami.
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.