O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII

[CoffeeHeaven]

Napisane przez mysia1986

przykro mi...
Mi juz na szczescie odpuszcza... dostałam w niedziele i dzisaj luz luzik prawie
Co tam słychac oprócz atrakacji w pracy??

Porządeczki na Święta powoli rozpoczynam mamy piękną zimę tej wiosny, więc zapowiada się cieplutko męczę się z @, która już po prostu przegina , a oprócz atrakcji w pracy liczę na szybką realizację końca studiów a u Ciebie? odpoczęłaś po nauce?

[mysia1986]

Napisane przez CoffeeHeaven

Porządeczki na Święta powoli rozpoczynam mamy piękną zimę tej wiosny, więc zapowiada się cieplutko męczę się z @, która już po prostu przegina , a oprócz atrakcji w pracy liczę na szybką realizację końca studiów a u Ciebie? odpoczęłaś po nauce?

no odpoczełam i czuje sie bez tej 'nauki' bardzo dobrze Juz moge jechac odebrac dyplom - tylko oczywiscie w dni robocze w godzinach mojej pracy takze musze brac urlop..
a poza tym sporo pracy u mnie i u tz, widujemy sie głównie wieczorami jak kładziemy sie spac

[CoffeeHeaven]

Napisane przez mysia1986

no odpoczełam i czuje sie bez tej 'nauki' bardzo dobrze Juz moge jechac odebrac dyplom - tylko oczywiscie w dni robocze w godzinach mojej pracy takze musze brac urlop..
a poza tym sporo pracy u mnie i u tz, widujemy sie głównie wieczorami jak kładziemy sie spac

zazdroszczę narzekałam w lutym, ale juz jest koniec marca, wytrzymam no własnie i gdzie tu czas dla siebie - zresztą przecież mam tak samo, nawet w weekendy

[b a r b a r a]

Napisane przez iza243

Tż dostał praceMówi że warunki finansowe średnie ale bedzie pracował i szukał czegoś lepiej płatnego.

fajnie ze sie udalo

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez CoffeeHeaven

Mysia, witamy w klubie, mnie @ dopadła dzisiaj i rozrywa na wszystkie strony



Hmm.. też się zastanawiałam, ale ostatnio widziałam przez przypadek, że udziela się na innym forum



No strasznie szkoda mi moich dziewczyn z pracy...

Dobrze, że Kostuś grzeczny i nie daje za bardzo popalić, oby kochany rósł Ci zdrowo

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Szkoda ze wredota przyszla.

[agabiwro]

cześć,

próbowąłam dzisiaj napisać parę słów ale nie szło ze szpiegiem normalnie.

Tak na szybciora: u mnie po staremu. Tż odzyskał siły i pedałujemy Małolata dzisiaj przychodzi na obiad. Taka cisza bez niej w domu

Mysiu, to za chwile można się będzie przytulać
Nati, znowu idziemy łeb w łeb
Izuś, widzisz jak Tż szybko znajduje nową pracę. Gratulacje
Rudziak, normalnie zdobywasz tytuł "Mamuśki 2013".
Basiu, odpoczywaj, co? wyjaśniła się sprawa nieobecności Wiki?
Arletko, trzymam mega kciuki. Oby było po Clo.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez CoffeeHeaven

Porządeczki na Święta powoli rozpoczynam mamy piękną zimę tej wiosny, więc zapowiada się cieplutko męczę się z @, która już po prostu przegina , a oprócz atrakcji w pracy liczę na szybką realizację końca studiów a u Ciebie? odpoczęłaś po nauce?

szkoda że jest @.

ja mam umyte okna, kupiony zielony obrus w biedronie. Na tym jakby koniec

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez Kamildiana

Hej ja od wtorku juz zaczynam prace bylm tam kilka razy zeby zobaczyc co i jak i wszyscy mnie chwala ze swietnie sobie daje rade. Jest mozliwosc ze moge sie zalapac do pracy tam bo brakuje im jednej osoby na miesnym i akurat mi sie udali tam staz miec bo inni poszli na kase. Najgorsze sa moje dlonie, nigdy nie mialam tyle ran na nich a teraz ciagle jak nie mozem to maszynka albo skrzynka. Dziewczyny sie smieja ze i tego sie naucze i palce beda cale.
Milego dnia wam zycze ;-)

boli mnie razem z Tobą. Faktycznie, ćwiczenie czyni mistrza

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez Nati02

Arletka trzymam moooocno kciuki, że uda Ci się w tym cyklu!

W tym miesiącu chciałabym aby się nie udało (co nie będzie trudne do spełnienia ) bo nie chciałabym rodzić w święta/w sylwestra ani pomiędzy

to możesz mieć miłą niespodzianke

[CoffeeHeaven]

Napisane przez agabiwro

szkoda że jest @.

ja mam umyte okna, kupiony zielony obrus w biedronie. Na tym jakby

To i tak już duży plusior za okna u mnie śnieg nie ustępuje i nic nie da się zrobić.

Napisane przez b a r b a r a

:


Szkoda ze wredota przyszla.

No szkoda, a Ty Basiu jak się czujesz??

[Nati02]

Agabiwro przecież nie opuszczę Cię w staraniach skoro idziemy równo
Przeczekam ten miesiąc i będzie dobrze

Tymczasem mam tyle roboty... ale nudzi mi się, bo człowiek odpowiedzialny za część roboty się spóźnia i przez to ja nie mam co robić Wcale mnie to nie cieszy bo mam opóźnienia przez to... no ale co zrobić?

[RudaEwcia25]

Hej Kochane w albumie macie nowe focie mojego Pierdelka Dzisiaj śpi aż mu w dupce gra-aż się boje pomyśleć co będzie w nocy

Agabiwro fajnie że jesteś i że pedałujecie oby się udało

Izka mówiłyśmy że wszystko będzie dobrze gratulacje dla TŻta

Koocurku cieszymy się razem z Tobą że Mały Kocurek rośnie i ma się dobrze,zdrówka dla Was

Mysiu jak tylko @pójdzie to gwałć TŻta ile fabryka dała

Coffe przykro mi-oby następny cykl był szczęśliwy A mi się tam sprzątać nie chce

Arletko a jakie możesz mieć skutki uboczne tego Clo?

Kami obyś miała dobre przeczucia co do fasolek fajnie by było jakby tu były same ciężarówki-ja już odpadam:P

Nati oby się udało tak jak sobie wyliczyłaś

Zmykam bo Pindoleczek miauczy-trzeba pampka zmienić i po raz ENTY wyciągać cyca na wierzch buziaki Kochane moje

[arletka1313]

izunia gratki dla tż!!!widzisz stara sie chłopak, zawsze to co miesiąc jakis grosz, w miedzy czasei znajdzie nową lepiej płatną pracę

ruda no najważniejszym i najgorszym skutkiem jest zwiekszone ryzyko cp, z czego ja i tam jestem w tej zwiekszonej fazie ryzyka bo jedną już przeszłam cp, wiec się boje, ale mam nadzieje ze będzie dobrze, a te inne skutki uboczne to pikuś, jeden mam, taką gorycz w buzi,ale da sie znieśc.wszystko zniose byle miec takiego małego brzdąca jak ty
a i po tym leku mogą być bliżniaki

coś jeszcze komuś miałam napisać i zapomniałąm

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

zakochałam sie, zakochałam się w Kostku!!!:lov e:jakiś on jest słodki, uroczy, ja chce dzidzi!!!

aaa, no właśnie dziewczyny teraz sie musimy postarać o panne dla Kostusia

[b a r b a r a]

Napisane przez CoffeeHeaven

To i tak już duży plusior za okna u mnie śnieg nie ustępuje i nic nie da się zrobić.



No szkoda, a Ty Basiu jak się czujesz??

Jesli chodzi omnie to sie czuje dobrze bole przeszly nie przemeczam sie . Tz mi nie daje . Czuje mocniejsze kopnieaki codziennie i czekam na usg zeby zobaczyc co ma dzidziol miedzy nogami
jeszcze musze poczekac tydzien bo mam pojsc po swietach, w czwartek mam dzwonic bo lekarki ktore robia usg maja dac znac jak beda pracowac. I mam nadzieje ze odrazu w srode po swietach pojdziemy . Ide z Tz i Wiktoria bo bardzo chciala zobaczyc dzidziula

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

agabiwro te godziny sie nie wyjasnily . Do tej pani juz nie mam sily . Nie wiem czy w przyszlym roku nie bedziemy zmieniali szkoly . Zastanawiamy sie nad tym .

[RudaEwcia25]

Razem z Kostusiem bardzo dziękujemy za wszystkie mile komentarze Maleństwo śpi,TŻ się kapie i zaraz rusza do mojego Taty na mecz.Ja skorzystam ]z okazji i położę się wcześniej żeby odpocząć troszkę I tak w ciągu dnia jak Kostuś śpi staram się przespać chociaż pół godzinki-TŻ pilnuje żebym była wypoczęta.Na samą myśl że zostanę po Świętach sama płakać mi się chce ale dla Maluszka muszę być silna

Arletko nie obraziłabym się jakbyś ze dwie kandydatki zmajstrowała Trzymam mocno kciuki żeby cp ominęła Cię szerokim łukiem-zasługujesz na spokojną i zdrową ciążę

Basiu to dziwne że nie potrafią Ci tego wytłumaczyć a co do zmiany szkoły to już blisko wakacji i będziecie mięli trochę czasu żeby pomyśleć nad zmianą szkoły bo to chyba najlepsze wyjście-nie ma co Malutkiej stresować.


Zmykam do wyrka dobranoc moje Kochane Jesteście najwspanialsze na świecie

[iza243]

Coffe przykro mi że @ przyszła

Arletko ja jestem pewna że będzie dobrzeDla fasolki warto znieść wszystkie skutki uboczne

Ruda Kostuś jest przekochany

Basiu fajne takie rodzinne usg

[arletka1313]

Napisane przez RudaEwcia25

Razem z Kostusiem bardzo dziękujemy za wszystkie mile komentarze Maleństwo śpi,TŻ się kapie i zaraz rusza do mojego Taty na mecz.Ja skorzystam ]z okazji i położę się wcześniej żeby odpocząć troszkę I tak w ciągu dnia jak Kostuś śpi staram się przespać chociaż pół godzinki-TŻ pilnuje żebym była wypoczęta.Na samą myśl że zostanę po Świętach sama płakać mi się chce ale dla Maluszka muszę być silna

Arletko nie obraziłabym się jakbyś ze dwie kandydatki zmajstrowała Trzymam mocno kciuki żeby cp ominęła Cię szerokim łukiem-zasługujesz na spokojną i zdrową ciążę

Basiu to dziwne że nie potrafią Ci tego wytłumaczyć a co do zmiany szkoły to już blisko wakacji i będziecie mięli trochę czasu żeby pomyśleć nad zmianą szkoły bo to chyba najlepsze wyjście-nie ma co Malutkiej stresować.


Zmykam do wyrka dobranoc moje Kochane Jesteście najwspanialsze na świecie

odpoczywaj w każdej wolnej chwili
nie damy ci poznac że zostajesz sama, my tu cały czas jesteśmy
dziękuje za miłe słowa
ha ha i wiecie ze wcale (jeszcze) mnie nie przeraża ciaża bliźniacza?jakby tak było też byłabym szczęśliwa,Bóg obdarzył by mnie podwójnie rolą mamy i wiem że dałabym rade

---------- Dopisano o 07:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

Napisane przez b a r b a r a

Jesli chodzi omnie to sie czuje dobrze bole przeszly nie przemeczam sie . Tz mi nie daje . Czuje mocniejsze kopnieaki codziennie i czekam na usg zeby zobaczyc co ma dzidziol miedzy nogami
jeszcze musze poczekac tydzien bo mam pojsc po swietach, w czwartek mam dzwonic bo lekarki ktore robia usg maja dac znac jak beda pracowac. I mam nadzieje ze odrazu w srode po swietach pojdziemy . Ide z Tz i Wiktoria bo bardzo chciala zobaczyc dzidziula

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

agabiwro te godziny sie nie wyjasnily . Do tej pani juz nie mam sily . Nie wiem czy w przyszlym roku nie bedziemy zmieniali szkoly . Zastanawiamy sie nad tym .

też się nie moge doczekać kiedy nam napiszesz czy to córcia czy synek
a moze to będzie panienka dla Kostusia

---------- Dopisano o 07:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ----------

Napisane przez iza243

Coffe przykro mi że @ przyszła

Arletko ja jestem pewna że będzie dobrzeDla fasolki warto znieść wszystkie skutki uboczne

Ruda Kostuś jest przekochany

Basiu fajne takie rodzinne usg

dzięki
dla fasolki warto znieść nawet najgorsze skutki uboczne nawet sobie nie wyobrażacie jak ja zostane mamą to chyba moje dziecko bedzie najbardziej rozpieszczonym dzieckiem

[iza243]

Witam

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Tż właśnie odebrał telefon że z rozpoczęciem pracy musi poczekać 2 tygodnie do miesiącaehh

[RudaEwcia25]

Cześć Dziewczynki ja mam dzisiaj jakąś deprechę-Mały cały czas mi ulewa,czytałam że to normalne bo je szybko i ma mały żołądeczek ale mimo wszystko i tak się martwię.Chodzę i płaczę-podobno w połogu to norma bo hormony szaleją a co będzie jak dopadnie mnie Baby Blues? Aż się boję pomysleć Martwię się o Małego,boję się że może coś z nim jest nie tak.Na szczęście jutro mam wizytę u Pediatry i będę wiedziała czy przybiera na wadze,jeśli tak tzn że to ulewanie minie i że wszystko jest ok a jeśli nie przytył to będę miała powody do zmartwień Miłego dnia

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

Cześć Dziewczynki ja mam dzisiaj jakąś deprechę-Mały cały czas mi ulewa,czytałam że to normalne bo je szybko i ma mały żołądeczek ale mimo wszystko i tak się martwię.Chodzę i płaczę-podobno w połogu to norma bo hormony szaleją a co będzie jak dopadnie mnie Baby Blues? Aż się boję pomysleć Martwię się o Małego,boję się że może coś z nim jest nie tak.Na szczęście jutro mam wizytę u Pediatry i będę wiedziała czy przybiera na wadze,jeśli tak tzn że to ulewanie minie i że wszystko jest ok a jeśli nie przytył to będę miała powody do zmartwień Miłego dnia

jesteś cudowną matką i wszystko jest w porządku. Albo sie uspokoisz albo klapa w tyłek dostaniesz!!!

Dzieciaczki w domu zazwyczaj chudną więc się też nie denerwuj jak by tak Kostello miał.

spadam, bo szpieg. Buziole

[arletka1313]

[QUOTE=RudaEwcia25;4000565 4]Cześć Dziewczynki ja mam dzisiaj jakąś deprechę-Mały cały czas mi ulewa,czytałam że to normalne bo je szybko i ma mały żołądeczek ale mimo wszystko i tak się martwię.Chodzę i płaczę-podobno w połogu to norma bo hormony szaleją a co będzie jak dopadnie mnie Baby Blues? Aż się boję pomysleć Martwię się o Małego,boję się że może coś z nim jest nie tak.Na szczęście jutro mam wizytę u Pediatry i będę wiedziała czy przybiera na wadze,jeśli tak tzn że to ulewanie minie i że wszystko jest ok a jeśli nie przytył to będę miała powody do zmartwień Miłego dnia [/

kochanie spokojnie,przeciez to twoje pierwsze dziecko, pierwsze dni z nim, i ty i tz musicie sie wszystkiego pomału uczyc.
mojej Julce do miesiaca czasu się ulewało, a teraz juz jest dobrze.
jestes najwspanialsza mama na swiecie!
pewnie hormony toba targaja

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Napisane przez agabiwro

jesteś cudowną matką i wszystko jest w porządku. Albo sie uspokoisz albo klapa w tyłek dostaniesz!!!

Dzieciaczki w domu zazwyczaj chudną więc się też nie denerwuj jak by tak Kostello miał.

spadam, bo szpieg. Buziole

co to za szpieg???? bo nie czaje o co chodzi!

[RudaEwcia25]

Napisane przez agabiwro

jesteś cudowną matką i wszystko jest w porządku. Albo sie uspokoisz albo klapa w tyłek dostaniesz!!!

Dzieciaczki w domu zazwyczaj chudną więc się też nie denerwuj jak by tak Kostello miał.

spadam, bo szpieg. Buziole

[QUOTE=arletka1313;4001107 8]

Napisane przez RudaEwcia25

Cześć Dziewczynki ja mam dzisiaj jakąś deprechę-Mały cały czas mi ulewa,czytałam że to normalne bo je szybko i ma mały żołądeczek ale mimo wszystko i tak się martwię.Chodzę i płaczę-podobno w połogu to norma bo hormony szaleją a co będzie jak dopadnie mnie Baby Blues? Aż się boję pomysleć Martwię się o Małego,boję się że może coś z nim jest nie tak.Na szczęście jutro mam wizytę u Pediatry i będę wiedziała czy przybiera na wadze,jeśli tak tzn że to ulewanie minie i że wszystko jest ok a jeśli nie przytył to będę miała powody do zmartwień Miłego dnia [/

kochanie spokojnie,przeciez to twoje pierwsze dziecko, pierwsze dni z nim, i ty i tz musicie sie wszystkiego pomału uczyc.
mojej Julce do miesiaca czasu się ulewało, a teraz juz jest dobrze.
jestes najwspanialsza mama na swiecie!
pewnie hormony toba targaja

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------



co to za szpieg???? bo nie czaje o co chodzi!

Dziękuję Wam Kochane moje od razu mi lepiej.TŻ się właśnie dowiedział że już 2kwietnia wyjeżdża i jest załamany-nie chce nas zostawiać ale nie ma wyjścia bo kasa nam jest potrzebna.Czekamy obecnie na meble do pokoju a później bierzemy się za łazienkę,meble kuchenne zostają na koniec.No i ja jestem bez pracy,miałam w domu zostać do konca kwietnia ale poproszę żebym mogła dłużej z Małym być,mam nadzieję że pójdą mi na rękę i pozwolą ze 2lub 3miesiące dłużej zostać w domu żeby Kostuś był trochę odchowany.

Arletko nasza Agabiwro ma szpiega w pracy który ją kontroluje i Biedactwo nawet nie może z nami popisać w trakcie roboty

Agabiwro to ten Szpieg non stop się za Tobą czai współczuję Ci bo wiem że jak ktoś Ci się na ręce patrzy w pracy to nic fajnego Ale dasz radę nasza Twardzielko

Dziewczynki kładę się,TŻ się kąpie a powiedział że chce jeszcze ze mną pogadać-widzę że przeżywa wyjazd,Kostulek śpi-marudził troszkę ale zasnął.Czy mówiłam Wam jak bardzo mocno Go kocham? jest taki malutki a ja nie wyobrażam sobie że miałabym żyć bez niegoDzisiaj skończył 2tygodnie Dam znać jutro jak będziemy po wizycie u Pediatry.Dobranoc Kochane

[hania207]

Ruda widziałam fotki malutka słodki i za dwa tygodnie

my jutro kończymy 12 tygodni , kiedy to mineło nie wiem

[iza243]

Napisane przez RudaEwcia25

Cześć Dziewczynki ja mam dzisiaj jakąś deprechę-Mały cały czas mi ulewa,czytałam że to normalne bo je szybko i ma mały żołądeczek ale mimo wszystko i tak się martwię.Chodzę i płaczę-podobno w połogu to norma bo hormony szaleją a co będzie jak dopadnie mnie Baby Blues? Aż się boję pomysleć Martwię się o Małego,boję się że może coś z nim jest nie tak.Na szczęście jutro mam wizytę u Pediatry i będę wiedziała czy przybiera na wadze,jeśli tak tzn że to ulewanie minie i że wszystko jest ok a jeśli nie przytył to będę miała powody do zmartwień Miłego dnia

Kochana będzie dobrze

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczynki kładę się,TŻ się kąpie a powiedział że chce jeszcze ze mną pogadać-widzę że przeżywa wyjazd,Kostulek śpi-marudził troszkę ale zasnął.Czy mówiłam Wam jak bardzo mocno Go kocham? jest taki malutki a ja nie wyobrażam sobie że miałabym żyć bez niegoDzisiaj skończył 2tygodnie Dam znać jutro jak będziemy po wizycie u Pediatry.Dobranoc Kochane

Wierze że jest wam cieżko ale macie siebie i dacie rade

Napisane przez hania207

my jutro kończymy 12 tygodni , kiedy to mineło nie wiem

Denerwuje sie tą jutrzejszą wizytą u ginaMyślicie żeby "pomęczyć" go o to Clo?W sumie taki był plan- tak mówił,a ostatnio przez telefon mówił co innego

[Kamildiana]

Padam na twarz. W pracy moze byc szef mnie chwali ze sobie swietnie daje rade . Palce cale;-) ale krzyz to MASAKRA.:

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Kochana będzie dobrze

Wierze że jest wam cieżko ale macie siebie i dacie rade



Denerwuje sie tą jutrzejszą wizytą u ginaMyślicie żeby "pomęczyć" go o to Clo?W sumie taki był plan- tak mówił,a ostatnio przez telefon mówił co innego

poproś go o clo,powiedz ze kiedyś o tym wspominał.
dziewczyny ostatnio koleżanka mi powiedziała żebym zrobiła sobie posiew na bakterie chlamide, ze ona utrudnia zajście w ciaze, tak się zastanawiam, ale głupio mi tak lekarzowi mówić ze chce, ajak zapyta dlaczego to co powiem?żadnych podejrzeń ku temu nie mam,zreszta i w zasadzie dopiero zaczynam leczenie wiec sie moze wstrzymam. jaks ię nie uda jeszcze ze 3 miesiace to już pewnie róźniaste badania będę musiałą robić to może wtedy.

izunia i kciuki za wizyte!

[iza243]

Napisane przez arletka1313

dziewczyny ostatnio koleżanka mi powiedziała żebym zrobiła sobie posiew na bakterie chlamide, ze ona utrudnia zajście w ciaze, tak się zastanawiam, ale głupio mi tak lekarzowi mówić ze chce, ajak zapyta dlaczego to co powiem?żadnych podejrzeń ku temu nie mam,zreszta i w zasadzie dopiero zaczynam leczenie wiec sie moze wstrzymam. jaks ię nie uda jeszcze ze 3 miesiace to już pewnie róźniaste badania będę musiałą robić to może wtedy.

Chodzisz do gina prywatnie czy na fundusz?Bo jak prywatnie to i tak ci nie da skierowania , i byś musiała płacić za to badanie.

Witam

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Dziewczyny wrzuciłam do albumu fotke z nową fryzurą.

[mysia1986]

Napisane przez iza243

Witam

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Dziewczyny wrzuciłam do albumu fotke z nową fryzurą.

Bardzo Ci ładnie w tej fryzurce
No i jak masz ładnie oczka pomalowane

Cześć

Ja mam znowu ogrom pracy. Ale jutro mam juz urlop, jedzieemy do Krakowa z mężem.

[b a r b a r a]

Witam sie z Wami .
Ewcia u takich maluszkow to normalne ze sie ulewa. Mojej kolezanki dziecko ma ponad pol roku a jej sie ulewa. Jak karmisz malego mozesz po wszystkim ulozyc go na ramieniu i delikatnie poklepac w plecki az mu sie odbije ,poluz sobie pieluszke tetre na ramieniu na wszelki wypadek i upewnij sie czy nie ma zakrytego noska i buzki przez Twoje ramie . Ale mysle ze tak robisz . To troszke pomaga po posilku gakiemu malenstwu . Mojej malej tez sie ulewalo nawet jak ja poklepalam po pleckach. Nie chce zebys Ewciu mnie zle zrozumiala ale jesli tak robilas to przepraszam.
Mojemu bratu tez to pomagalo jak byl maly i go nosilam . Ale jak mu sie pierwszy raz ulalo ma mnie to mama sie smiala z mojej miny a ja i tak sie nie zniechecilam.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Arlwtko mam nadzieje za nosze pod swoim serduchem dziewczyne dla Kostusia .

Jakies mam takie wachania nastroju . Jak cos mi nie podpasuje to zaczynam sie drzec na Tz a pozniej placze . To mnie dobija .Staram sie byc spokojna ale nie zawsze mi to wychodzi.

Izuniu trzymam kciukasy za wizyte.

[iza243]

Dziewczyny ja już po wizycie.Jestem bardzo pozytywnie nastawionaLekarz obejrzał wykresy i powiedział ze ostatni wykres i progesteron jest bardzo dobry.Plamienia mogą być z tego że mimo dobrego progesteronu i wzrostu tempki pęcherzyk nie pęka.Zbadał mnie,zrobił usg .Pęcherzyka nie było,ale to dopiero 10 dc.Najważniejsze:dostałam Clo Wcale nie musiałam prosić sam powiedział"Zgodnie z planem dam pani dziś lek na wywołanie owulacji,bedzie go pani brała w następnym cyklu od 5 do 9 dc".Potem mówi:"Pani Marto niech się pani nie martwi,będzie pani w ciąży obiecuje to pani.Udał o sie raz,uda się i drugi to tylko kwestia czasu".Także jestem bardzo pozytywnie nastawiona,i chyba pójde się dziś upić ze szczęścia że mam to Clo

[b a r b a r a]

Napisane przez iza243

Dziewczyny ja już po wizycie.Jestem bardzo pozytywnie nastawionaLekarz obejrzał wykresy i powiedział ze ostatni wykres i progesteron jest bardzo dobry.Plamienia mogą być z tego że mimo dobrego progesteronu i wzrostu tempki pęcherzyk nie pęka.Zbadał mnie,zrobił usg .Pęcherzyka nie było,ale to dopiero 10 dc.Najważniejsze:dostałam Clo Wcale nie musiałam prosić sam powiedział"Zgodnie z planem dam pani dziś lek na wywołanie owulacji,bedzie go pani brała w następnym cyklu od 5 do 9 dc".Potem mówi:"Pani Marto niech się pani nie martwi,będzie pani w ciąży obiecuje to pani.Udał o sie raz,uda się i drugi to tylko kwestia czasu".Także jestem bardzo pozytywnie nastawiona,i chyba pójde się dziś upić ze szczęścia że mam to Clo

bardzo sie ciesze z tego powodu w tym miesiacu arletka zobaczy II kreseczki a pozniej Ty . W miedzy czasie (lub w tym samym czasi)e inne dziewczyny

[RudaEwcia25]

Basieńko o co mam się gniewać?robię dokładnie tak jak piszesz ale mimo wszystko bardzo Ci dziękuję bo każda rada jest dla mnie bardzo cenna A co wahań nastroju uwierz mi że ja w ciąży też tak miałam i co najlepsze-sama byłam świadoma tego że jestem nieznośna

Izunia super że dostałaś Clo oby teraz wszystko się udało,Tobie i Arletce-podobno to Clo czyni cuda więc czekamy

Mysiu w końcu odpoczniesz Kochana-należy Ci się I może przy okazji coś zmajstrujecie z TŻtem

My już po wizycie,czekaliśmy 40minut na Lekarkę ale w końcu się zjawiła.Z Kostellem wszystko dobrze,jak wychodziliśmy ze szpitala ważył 3070g a teraz waży 3590 więc przytył ponad pół kg Lekarka powiedziała żebym się nie martwiła ulewaniem bo jest po prostu łapczywy,szybko je,zapowietrza się i mu się ulewa.Najważniejsze że przytył i że wszystko z nim w porządku TŻ skręca meble i bluzga jak nie wiemMiłego wieczorku

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Kami gratuluję i cieszę się że paluszki całe-dbaj o nie bo jak będziesz miała Bobaska to się baaardzo przydadzą

[b a r b a r a]

Moze jak Tz sie jeszcze zdecyduje to ja zakacze ten watek poraz kolejny (cos ostatni wspominal o trzecim) a ja na to ze jeszcze drugie sie nie urodzilo a on o trzecim juz gada. Nawet tesciowa cos ostatnio ze jak sie zdecydujemy na trzecie to mamy zostawiac wszysko ale bez przesady pozyjemy zobaczymy. Pamietajcie ze jak Papierza beda wybierac to pomyscie o mnie ze moze w ciazy jestem

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Dziewczyny ja już po wizycie.Jestem bardzo pozytywnie nastawionaLekarz obejrzał wykresy i powiedział ze ostatni wykres i progesteron jest bardzo dobry.Plamienia mogą być z tego że mimo dobrego progesteronu i wzrostu tempki pęcherzyk nie pęka.Zbadał mnie,zrobił usg .Pęcherzyka nie było,ale to dopiero 10 dc.Najważniejsze:dostałam Clo Wcale nie musiałam prosić sam powiedział"Zgodnie z planem dam pani dziś lek na wywołanie owulacji,bedzie go pani brała w następnym cyklu od 5 do 9 dc".Potem mówi:"Pani Marto niech się pani nie martwi,będzie pani w ciąży obiecuje to pani.Udał o sie raz,uda się i drugi to tylko kwestia czasu".Także jestem bardzo pozytywnie nastawiona,i chyba pójde się dziś upić ze szczęścia że mam to Clo

izuniu kochana tak bardzo się ciesze!!!!nawet nie wiesz jak bardzo!!! z clo i ja i ty zaraz zaciażymy
teraz tylko czekac na @,oby jak najszybciej przyszła i zaczynasz kuracje
hmm...ja myślałam że skoro temperatura wzrasta to była owu i pecherzyk pękł, a jak temperatura nie wzrasta to pęrzerzyk nie pęka, tak to sobie mówiłam, wie moze i te moje pęcherzyki nie pękaja mimo wzrostu temperatury
najważniejsze że dostałaś lek

ja jakoś zapobiegawczo pije magnez na to moje nieszczęsne endometrium bo to clo hamuje rozrost endometrium, a jak byłam na ostatnim usg to było małe, więc magnez i czasem lampka wina.

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez b a r b a r a

Moze jak Tz sie jeszcze zdecyduje to ja zakacze ten watek poraz kolejny (cos ostatni wspominal o trzecim) a ja na to ze jeszcze drugie sie nie urodzilo a on o trzecim juz gada. Nawet tesciowa cos ostatnio ze jak sie zdecydujemy na trzecie to mamy zostawiac wszysko ale bez przesady pozyjemy zobaczymy. Pamietajcie ze jak Papierza beda wybierac to pomyscie o mnie ze moze w ciazy jestem

ja bym chciała właśnie trójke dzieci, ani to mało ani dużo,a tż jak sie dowiedział ze po clo mogą być bliźniaki to się mnie co raz pyta jak to możliwe że bliźniaki to mu tłumacze ze muszą byc 2 duże pęcherzyki, a on ciekawe ile ty bedziesz miałą we wtorek.

najpierw urodzisz i musisz odchować drugie by potem myślec o trzecim.

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

aha iza ja chodzę prywatnie do lekarza, wiec nawet jakby mi dał skierowanie to bym musiała płacic, chodzi mi tylko o to czy da.
jaka ty chudzina jesteś, widziałąm fotki,a fryzurka sliczna, ja jutro jade do fryzjera, tylko nie wiem co będzie mi robiła, nie mam pomysłu.