Mały Berbeć stuka- puka, Mama już wyprawki szuka!Mamusie XI-XII 2013. cz.VII

[lubieolowki]

Napisane przez nasturcja7667

Mam taki wstydliwy problem.. Ilekroć kichnę- popuszczam I nie pomagają ćwiczenia na Kegla. To normalne i przejdzie po porodzie, czy zostanie mi na zawsze?

Wydaje mi się, że wiele kobiet ma podobne problemy podczas ciąży :/ Tyle o ile będziesz ćwiczyć mięśnie i nie przestaniesz, bo stwierdzisz, że nie ma sensu, to chyba po porodzie wróci do normy. Pamiętam, że moja mama opowiadała mi, że u niej tak właśnie było. Sama nie wiem, bo podobnego problemu nie mam i w temat się nie zagłębiałam..

[NEWTREND]

Napisane przez nasturcja7667

Mnie się wydaje, że skoro masz leżące L4, to możesz w ZUSie zgłosić, że prócz miejsca zamieszkania będziesz przebywać też pod innym adresem [swoich rodziców], którzy zapewniają Ci opiekę i pomoc. No bo skoro leżysz, to nie pójdziesz po zakupy dla dzieci, czy nie możesz np. prania robić. Wiem, że z innego wątku jak czytałam , to któreś dziewczyny tak zgłaszały. Ba, nawet opisywana była sytuacja, ze ZUS laski nie zastał, a ona doniosła zaświadczenie od lekarza, ze potrzebuje codziennej pomocy i napisała oświadczenie, ze wtedy była u rodziców. I chyba uznali.

a to musze moja księgową zmusić żeby się dowiedziała jak to załatwić, bo teraz jak dzieci od września pójdą do szkoły i przedszkola to ja będę sama w domu. I tak mam problem bo nie będę mogła małego do przedszkola wozić ale teściowa się zaoferowała że mi go rano będzie podwozić a z powrotem maż po pracy go odbierze. Starszy będzie musiał piechtolotem chodzić niestety jak będzie miał na inną godzinę. Boję się że ja zawiozę młodych do szkoły a jak będę wracać to prawie kontrolę zastanę pod drzwiami. Zależy mi na zasiłku i bardzo nie chciałabym go stracić.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez adoosienka

Ja tam w ogóle żadnej położnej nie mam ...
może jak do szkoły rodzenia pójdę to coś się ruszy w tym temacie a to dopiero za tydzień...

ja raczej do szkoły rodzenia nie będę chodzić bo już chodziłam dwa razy w poprzednich ciążach. Za drugim razem byłam tylko na oddychaniu bo położna stwierdziła że wszystko już wiem i nie ma sensu chodzić.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez nasturcja7667

Mam taki wstydliwy problem.. Ilekroć kichnę- popuszczam I nie pomagają ćwiczenia na Kegla. To normalne i przejdzie po porodzie, czy zostanie mi na zawsze?

na martw się to się zdarza im bliżej porodu tym częściej. Później wszystko wróci do normy, po prostu masz tam ucisk na pęcherz.

[nasturcja7667]

Napisane przez NEWTREND

a to musze moja księgową zmusić żeby się dowiedziała jak to załatwić, bo teraz jak dzieci od września pójdą do szkoły i przedszkola to ja będę sama w domu. I tak mam problem bo nie będę mogła małego do przedszkola wozić ale teściowa się zaoferowała że mi go rano będzie podwozić a z powrotem maż po pracy go odbierze. Starszy będzie musiał piechtolotem chodzić niestety jak będzie miał na inną godzinę. Boję się że ja zawiozę młodych do szkoły a jak będę wracać to prawie kontrolę zastanę pod drzwiami. Zależy mi na zasiłku i bardzo nie chciałabym go stracić.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------



ja raczej do szkoły rodzenia nie będę chodzić bo już chodziłam dwa razy w poprzednich ciążach. Za drugim razem byłam tylko na oddychaniu bo położna stwierdziła że wszystko już wiem i nie ma sensu chodzić.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------



na martw się to się zdarza im bliżej porodu tym częściej. Później wszystko wróci do normy, po prostu masz tam ucisk na pęcherz.

No właśnie te kontrole to masakra. Teoretycznie zawsze możesz się tłumaczyć "byłam w aptece" no ale rachunek wtedy musisz mieć. Albo "byłam w przychodni" ale wtedy też powinnaś mieć zaświadczenie. Idiotyzm. Niby polityka prorodzinna, ale jak kobieto chcesz być w ciąży, to nastaw się, ze ZUS Ci piekło zafunduje.

[Taszanta]

Napisane przez Antibia86

zalezy od modelu...Quinny sa wywrotne ale miałam Buzza i nie narzekałam ( tylko ten stary model) no i gondolka nie za duża. Mutsy ogolnie dobre opinie ale dosc cięzkie przynajmniej Urban czy 4 rider. Evo niby ma żadna amortyzacje ale nie wiem bo si ena niego napaliłam na pewno nie polecaja Mutsy Transporter.

Wielkie dzięki za info, nie mam pojęcia o wózkach

Napisane przez Dzastin08

A gdzie chodzisz do SR?




Na L4 masz zawsze wpisane 1 lub 2
1-chodzone
2-leżące.
Przeważnie wypisują 2 bo nie chcą sobie klopotów robić, nawet jak nie masz ciąży zagrożonej...
Wiesz oni kontrolują bo jak np.j nie zastaną w domu a nie miała bym dobrego usprawiedliwienia to wstrzymują wypłatę kasy...

A nie na odwrót?

Ale mnie skurcz złapał przed chwilą w dłoni, normalnie jak paraliż, ja dziękuję

[Mya1989]

Napisane przez nasturcja7667

Mam taki wstydliwy problem.. Ilekroć kichnę- popuszczam I nie pomagają ćwiczenia na Kegla. To normalne i przejdzie po porodzie, czy zostanie mi na zawsze?

Ja tak akurat nie mam, ale wydaje mi się, że to dlatego, że ten pęcherz jest naciskany przez dziecko,a dodatkowo przy takim kichnięciu to dodatkowy nacisk i zunk... Mnie za to boli jak kicham, tak dziwnie...

[Dzastin08]

Napisane przez Taszanta

Wielkie dzięki za info, nie mam pojęcia o wózkach



A nie na odwrót?

Ale mnie skurcz złapał przed chwilą w dłoni, normalnie jak paraliż, ja dziękuję

No tak pokićkałam.
Masz rację na odwrót

[Mya1989]

a ja dostałam chodzące l4

[NEWTREND]

Napisane przez nasturcja7667

No właśnie te kontrole to masakra. Teoretycznie zawsze możesz się tłumaczyć "byłam w aptece" no ale rachunek wtedy musisz mieć. Albo "byłam w przychodni" ale wtedy też powinnaś mieć zaświadczenie. Idiotyzm. Niby polityka prorodzinna, ale jak kobieto chcesz być w ciąży, to nastaw się, ze ZUS Ci piekło zafunduje.

dokładnie a jeszcze się dziwnie czujesz przy tych kontrolach jak oszust. Ja firmę prowadzę już ok 8 lat płące regularnie składki, podatki niemałe i wcale nie poszłam na l4 od pierwszego dnia ciaży. Dostałam L4 dopiero od początku sierpnia ze względu ma szyjkę skracającą się i rozmiękczoną. Mam nakaz polegiwania i nie przemęczania się. I normalnie teraz jak mnie nie zastaną to będę się musiała tłumaczyć że byłam np. u mojej mamy bo mnie brzuch bolał i nie dałam rady obiadu ugotować. A jak nie uznają tłumaczeń to mi zasiłek zabiorą.

[dzidziadziumdzia]

Nie nadrabiałam ale Melduje ze dostałam maila od bezpiecznego malucha że jestem na liście.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lusesita23]

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć

Nie uwierzycie jaki sen miałam Śniło mi się, że urodziłam dwa chomiki, które były wielkości kota Teściowa przyszła zobaczyć maleństwa i mówi, że to jakieś rasowe są bo mają duże uszy i że jeden taki kosztuje 900 zł Ja siedziałam i płakałam, bo nie wiedziałam jak je karmić piersią

Normalnie śmiałam się sama do siebie jak się obudziłam

Napisane przez lubieolowki

Wrzucam pierwszą część ubrankowej części wyprawki Mam mega misz-masz, bo tak: 1. zdjęcie to duże pajace i takie cieplejsze śpiochy 2. bluzki z krótkim rękawem (wszystkie oprócz tej najbardziej dziewczęcej są spore ;p), 3. bluzki z długim rękawkiem 4. spodenki (od wielkich do malutkich), 5. dwa wielkie kompleciki do spania i taki dresik, 6. śpiochy malutkie (nawet nie wiem czy Kuba się w nie wmieści), 7. śpiochy średnie, 8. śpiochy większe, 9. i 10. to kombinezonik (kupiłam mały i nie "śliski", bo złapałam za niecałe 3 dyszki i będzie akurat na jedną zimę, a jest na maksa cieplutki ).

Zaraz pędzę dalej robić fotki

super ubranka! kombinezon swietny

Napisane przez Mya1989

A ja byłam u gina, tego nowego, a raczej nowej. Że też od razu nie poszłam do niej...Zbadała mnie, powiedziała, że tam przy szyjce jest tylko pępowina i jakieś mięśnie macicy ale łożyska nie ma nisko. Za to mam średnią szyjkę, ani nie twardą ani nie miękką, no i krótka - 27,5 mm. Kazała prowadzić oszczędny tryb życia, dała l4, zapisała nospę forte, coś dopochwowego, chyba dupka na podtrzymanie i duomag i powiedziała, że widać, że dużo chodzę, to i leżę. I WOW!! Miałam za darmo USG...

Z innych rzeczy to pojechałam na glukozę, ale pocałowałam że tak powiem klamkę bo maszyna nie dziala i jutro mam jechać i być po 7 bo to prawie 3h trwa...

Z dobrych info to przyszła mi kołyska, wklejam niżej foto. Piękna jest i mega polecam, jestem pozytywnie zaskoczona, wielkością, stabilnością i urodą I melodyjkami I zamówiłam wózek, siostra powiedziała, że mi kupi

oj, to odpoczywaj!
fajna kolyska

Napisane przez lubieolowki

Jeśli chodzę prywatnie do ginekologa to powinnam dodatkowo załatwić też położną na teraz?

Mya - kołyska jest CUDNA!!!




No najlepsze jest, że my z ubranek kupiliśmy może z 3 śpiochy i kombinezon, a resztę dziadkowie i ciocie ;p Jako, że pierwszy wnuk, siostrzeniec, bratanek no, ogółem maluch w rodzinie to wszyscy skaczą naokoło

To druga i obecnie ostatnia część wyprawki jaką mam
1. i 2. to mega ciepły śpioch (trochę jak kombinezon tylko bez butków/skarpet) od mojej siostry To chyba moja ulubione ubranko z odpinanym ogonkiem hehe
3. skarpetki, czapeczki, rajstopki, niedrapki, buciki itd.
4. kocyki (oba z Biedronki i są najmilsze w dotyku na świecie!), ręczniczek z myjką, smoki i jakieś tam drobne zabawki
5. tak prowizorycznie wygląda łóżeczko muszę jeszcze dorobić organizer na kosmetyki do przewijania i dokupić prześcieradełka
6. 7. i 8. to fotelik nowy i fajowy ;p

mamy ten sam kocyk z Biedry, ten niebieski

Napisane przez Kabriela

To ja w takim razie mam pytanie kontrolę dotyczą wszystkich ciężarnych? Ja nawet nie wiem jakie mam l4?
Teraz się nad tym zastanawiam są różne l4 dla ciężarnych?
( Z logicznego punktu to tak- bo niektóre ciąże są skomplikowane- to jestem w stanie zrozumieć) ale jeżeli nie masz jakiś dodatkowych zastrzeżeń od lekarza, to po co taka kontrola z Zusu?

masz wpisane 1 albo 2 - albo lezący, albo chodzące

Napisane przez Dzastin08

A gdzie chodzisz do SR?




Na L4 masz zawsze wpisane 1 lub 2
1-chodzone
2-leżące.
Przeważnie wypisują 2 bo nie chcą sobie klopotów robić, nawet jak nie masz ciąży zagrożonej...
Wiesz oni kontrolują bo jak np.j nie zastaną w domu a nie miała bym dobrego usprawiedliwienia to wstrzymują wypłatę kasy...

mój akurat wypisuje zazwyczaj chodzone
to chyba 2...z tego co pamiętam

[Olenka_24]

Napisane przez lubieolowki

No najlepsze jest, że my z ubranek kupiliśmy może z 3 śpiochy i kombinezon, a resztę dziadkowie i ciocie ;p Jako, że pierwszy wnuk, siostrzeniec, bratanek no, ogółem maluch w rodzinie to wszyscy skaczą naokoło

To druga i obecnie ostatnia część wyprawki jaką mam
1. i 2. to mega ciepły śpioch (trochę jak kombinezon tylko bez butków/skarpet) od mojej siostry To chyba moja ulubione ubranko z odpinanym ogonkiem hehe
3. skarpetki, czapeczki, rajstopki, niedrapki, buciki itd.
4. kocyki (oba z Biedronki i są najmilsze w dotyku na świecie!), ręczniczek z myjką, smoki i jakieś tam drobne zabawki
5. tak prowizorycznie wygląda łóżeczko muszę jeszcze dorobić organizer na kosmetyki do przewijania i dokupić prześcieradełka
6. 7. i 8. to fotelik nowy i fajowy ;p

Aaaaa śpiochy z Sallym z Potworów i Spółka Zakochałam się normalnie Stara koza ze mnie ale uwielbiam tą bajkę

Napisane przez adoosienka

Ja dostałam zwolnienie od razu jak tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży bo pracuję w przedszkolu - w najmłodszej grupie, gdzie co chwila były świnki, ospy i inne :/

To zrozumiałe, mam koleżankę która w żłobku pracuje i też od razu dostała zwolnienie

Napisane przez NEWTREND

moja szwagierka miała w ciąży w zeszłym roku 3x taką kontrole, normalnie daliby ciężarnym spokój. Ja też mam leżące l4 hętnie bym do mamy pojechała na dzień z dziećmi nie musiałabym obiadu robić i nie siedziałabym sama z dziećmi a musze siedzieć w domu bo mi może przyjść kontrola.

Można przebywać poza miejscem zameldowania/zamieszkania ale niestety trzeba to zgłosić do ZUS właśnie w razie kontroli

Napisane przez Mya1989

a ja dostałam chodzące l4

Mya bron boże nie chcę Cię stresować ale chodzące l4 też kontrolują - z tym że wtedy wzywają do ZUSu podobno. Tak miała znajomej siostra

[nasturcja7667]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Nie nadrabiałam ale Melduje ze dostałam maila od bezpiecznego malucha że jestem na liście.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja nic nie dostałam. Ale chyba u nas są w innym terminie, więc się łudzę.

[Mya1989]

Napisane przez Olenka_24

Aaaaa śpiochy z Sallym z Potworów i Spółka Zakochałam się normalnie Stara koza ze mnie ale uwielbiam tą bajkę



To zrozumiałe, mam koleżankę która w żłobku pracuje i też od razu dostała zwolnienie



Można przebywać poza miejscem zameldowania/zamieszkania ale niestety trzeba to zgłosić do ZUS właśnie w razie kontroli




Mya bron boże nie chcę Cię stresować ale chodzące l4 też kontrolują - z tym że wtedy wzywają do ZUSu podobno. Tak miała znajomej siostra

A niech se kontrolują dupki Pójde i powiem im, że gupi som wkurzają mnie tylko, jakby nie mogli dać spokoju tym ciężarnym...

[Olenka_24]

Napisane przez Mya1989

A niech se kontrolują dupki Pójde i powiem im, że gupi som wkurzają mnie tylko, jakby nie mogli dać spokoju tym ciężarnym...

No więc właśnie o to chodzi, a później się wszystkie ważne głowy zastanawiają dlaczego tak mało dzieci się rodzi w Polsce

[lubieolowki]

Napisane przez Olenka_24

Aaaaa śpiochy z Sallym z Potworów i Spółka Zakochałam się normalnie Stara koza ze mnie ale uwielbiam tą bajkę

Mya bron boże nie chcę Cię stresować ale chodzące l4 też kontrolują - z tym że wtedy wzywają do ZUSu podobno. Tak miała znajomej siostra

Ale to jak wygląda kontrola chodzącego l4?

Ja też kocham Jak zobaczyłam tego śpiocha to myślałam, że padnę Siostra akurat była na wakacjach w Hiszpanii i mieszkała zaraz przy sklepiku Disneya, więc miała ciężkie zadanie żeby kupić tylko jedną rzecz, a nie pięćset Ale wybrała idealnie

[Olenka_24]

Napisane przez lubieolowki

Ale to jak wygląda kontrola chodzącego l4?

Ja też kocham Jak zobaczyłam tego śpiocha to myślałam, że padnę Siostra akurat była na wakacjach w Hiszpanii i mieszkała zaraz przy sklepiku Disneya, więc miała ciężkie zadanie żeby kupić tylko jedną rzecz, a nie pięćset Ale wybrała idealnie

Nie mam pojecia jak wygląda, powiedziała mi tylko tyle "że chyba chcieli sprawdzić czy w ciąży jest"

[lubieolowki]

Napisane przez Olenka_24

Nie mam pojecia jak wygląda, powiedziała mi tylko tyle "że chyba chcieli sprawdzić czy w ciąży jest"

Matko. To jest największa pierdoła świata. Jak jeszcze to drugie zwolnienie zrozumiem, że kontrolują (chociaż dla mnie to i tak bez sensu...) tak tego w życiu xD Lecę wstawiać zapiekankę do pieca

[Kabriela]

Chodzone l4 kontrolują chodząc za Tobą, i sprawdzają czy dobrze chodzisz hihihiihihi...
bo jak źle chodzisz to każą Ci wrócić do pracy albo zabiorą składkę.

Ale dla mnie to paranoja, ponieważ, z tego co wiem przysługuje nam ciężarnym L4, zwłaszcza, że w niektórych pracach jest trudniej wykonywać swój zawód, i nawet jeżeli mam leżące l4 to kiedyś na badanie muszę iść, na wizytę muszę iść, po bułkę do sklepu do jasnej anielci?!

I jak mnie nie zastaną to jeszcze będę się musiała tłumaczyć, bo my ciężarne na l4 nie mamy prawa opuszczać domu? A zalecane spacery przez lekarzy- to co w domu mam dreptać....przecież to jest zakrawa na paranoje....

[nemosek]

Napisane przez lubieolowki

Chyba im większe dziecko tym mniej się rusza, bo mniej ma miejsca Nie wiem czy tak jest na serio czy ja to gdzieś wyczytałam głupio, ale w sumie logiczne Pewnie dopiero na najbliższej wizycie się dowiem kiedy zacząć liczyć ruchy..
Tak przy okazji - chodzicie do ginekologa i osobno macie położną czy jak to u was wygląda?



Super, że samą glukozę dobrze zniosłaś A jak wyniki? Ja też nie miałam problemu z wypiciem glukozy (piłam na dwa duże łyki ), ale nie powiem żeby to smaczne było ;p Później straaaaasznie burczało mi w brzuchu przez te 2h, ale na Kubusiu też wrażenia nie zrobiła glukoza Wyniki na całe szczęście wyszły mi bardzo dobre

Wrzucam pierwszą część ubrankowej części wyprawki Mam mega misz-masz, bo tak: 1. zdjęcie to duże pajace i takie cieplejsze śpiochy 2. bluzki z krótkim rękawem (wszystkie oprócz tej najbardziej dziewczęcej są spore ;p), 3. bluzki z długim rękawkiem 4. spodenki (od wielkich do malutkich), 5. dwa wielkie kompleciki do spania i taki dresik, 6. śpiochy malutkie (nawet nie wiem czy Kuba się w nie wmieści), 7. śpiochy średnie, 8. śpiochy większe, 9. i 10. to kombinezonik (kupiłam mały i nie "śliski", bo złapałam za niecałe 3 dyszki i będzie akurat na jedną zimę, a jest na maksa cieplutki ).

Zaraz pędzę dalej robić fotki

Gin i położna mam w tej samej przychodni .Ostatnio wypełniałam deklarację
Śliczne ciuszki pierwsza i druga cześć

Napisane przez Mya1989

Hej!


Dobrze wiedzieć

P. oczywiście wiedział... zdziwiłabym się jakby nie wiedział

jak to czytam to dziękuje bogu, że moja siostra jest taka a nie inna i zawsze mogę na nią liczyć


Zaglądaj jak najczęściej! z niecierpliwością czekam na nowe wiadomości od Ciebie zwłaszcza TĄ jedną


A ja byłam u gina, tego nowego, a raczej nowej. Że też od razu nie poszłam do niej...Zbadała mnie, powiedziała, że tam przy szyjce jest tylko pępowina i jakieś mięśnie macicy ale łożyska nie ma nisko. Za to mam średnią szyjkę, ani nie twardą ani nie miękką, no i krótka - 27,5 mm. Kazała prowadzić oszczędny tryb życia, dała l4, zapisała nospę forte, coś dopochwowego, chyba dupka na podtrzymanie i duomag i powiedziała, że widać, że dużo chodzę, to i leżę. I WOW!! Miałam za darmo USG...

Z innych rzeczy to pojechałam na glukozę, ale pocałowałam że tak powiem klamkę bo maszyna nie dziala i jutro mam jechać i być po 7 bo to prawie 3h trwa...

Z dobrych info to przyszła mi kołyska, wklejam niżej foto. Piękna jest i mega polecam, jestem pozytywnie zaskoczona, wielkością, stabilnością i urodą I melodyjkami I zamówiłam wózek, siostra powiedziała, że mi kupi

O super,podglądnęłaś Ulkę

Odpoczywaj sobie ile wlezie
Super kołyska

Napisane przez Dzastin08

Oj faktycznie miałaś chwilę grozy,znając życie też bym spanikowała.. ale najważniejsze że mały się w końcu "odezwał"



ciekawy ten sen



Woow sporo tego masz, śliczności.


A ja dziś miałam kontrolę z ZUSU, L4 mam leżące ale na szczęście zastali mnie w domu... nawet dowodu osobistego nie sprawdzili,kazał się tylko podpisać i poszedł.


24Kasiula24,Basiula19,Mad zik89,Agaczilla21,Rusałka 12,daga13,iskra75 ,MissTriss,Grulla,Glenius ia też się dano nie odzywały.
Dziewczyny zostałyście oficjalnie wywołane, więc pisać co tam u Was!

Mya, śliczna jest ta kołyska

I jeszcze Anke 85 bym dodała
Dobrze że kontrola przeszła bez szumu

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez lubieolowki

Wypełniłam taką deklarację w szkole rodzenia (wczoraj byłam na drugich zajęciach) czy w takim razie z położną ze szkoły rodzenia mam się kontaktować we wszystkich sprawach i ze wszystkimi pytaniami? Pytam, bo nie wiem jak wygląda w ogóle taka relacja. Pierwszy raz w ciąży jestem i pierwsza z pokolenia w rodzinie, a od czasu ciąż mamy i teściowej sporo się zmieniło, więc nikt mi nie potrafi powiedzieć :/

[issia88]

dla fanek sówek
pościel http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60219859/
zasłony http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90197506/

[nemosek]

Napisane przez NEWTREND

u mojej doktorki nie ma położnej i ona robi wszystko za położną. A w ogóle to dzwonili do mnie z mojego ośrodka ze położna środowiskowa chce się ze mną spotkać bo musi jakieś papierki wypełnić jak jestem w ciąży. Dziwne bo ostatnim razem przyszła dopiero jak urodziłam i wcześniej się z nią nie spotykałam. jak to jest u was?

Ja dopiero zobaczę położna jakieś 2 tygodnie po porodzie.
Po urodzeniu dziecka kazała zadzwonić do przychodni do której będę chodzić z dzieckiem i oni dzwonią do niej i ją umawiają na wizytę u mnie w domu.

Nasturcja Mi też się czasem zdarzy.

A tak się zastanawiam jak ktoś ma swoją firmę i pracuje cały czas,bez L4 będąc w ciąży to tez kontrolują czy nie dla picu firma istnieje

Zielona jestem w tematach zusowskich

[Olenka_24]

Napisane przez lubieolowki

Ale to jak wygląda kontrola chodzącego l4?

Ja też kocham Jak zobaczyłam tego śpiocha to myślałam, że padnę Siostra akurat była na wakacjach w Hiszpanii i mieszkała zaraz przy sklepiku Disneya, więc miała ciężkie zadanie żeby kupić tylko jedną rzecz, a nie pięćset Ale wybrała idealnie

W takim razie skoro też uwielbiasz Potwory specjalnie dla Ciebie mój wczorajszy zakup

[NEWTREND]

Napisane przez Olenka_24

W takim razie skoro też uwielbiasz Potwory specjalnie dla Ciebie mój wczorajszy zakup

o jakie cudne skąd to?

[lubieolowki]

Napisane przez Olenka_24

W takim razie skoro też uwielbiasz Potwory specjalnie dla Ciebie mój wczorajszy zakup

OOOOOOO!!!!!!!! Ale mega! Gdzie takie wyczaiłaś?

[peppermint patty]

Napisane przez Olenka_24

W takim razie skoro też uwielbiasz Potwory specjalnie dla Ciebie mój wczorajszy zakup

WOW!!! tez chce!!! skad to?

Napisane przez lubieolowki

To druga i obecnie ostatnia część wyprawki jaką mam
1. i 2. to mega ciepły śpioch (trochę jak kombinezon tylko bez butków/skarpet) od mojej siostry To chyba moja ulubione ubranko z odpinanym ogonkiem hehe
3. skarpetki, czapeczki, rajstopki, niedrapki, buciki itd.
4. kocyki (oba z Biedronki i są najmilsze w dotyku na świecie!), ręczniczek z myjką, smoki i jakieś tam drobne zabawki
5. tak prowizorycznie wygląda łóżeczko muszę jeszcze dorobić organizer na kosmetyki do przewijania i dokupić prześcieradełka
6. 7. i 8. to fotelik nowy i fajowy ;p

oczywiscie ten cieply pajac mnie pokonal...nawet nie proboje marzyc o takim

mya- kolyska-slodziak !!

[Mya1989]

Napisane przez Olenka_24

W takim razie skoro też uwielbiasz Potwory specjalnie dla Ciebie mój wczorajszy zakup

ojacieeee

Właśnie nie pooglądałam Uli, bo ona ma monitorek dla siebie I nie dostałam foto, ale wolę tak i za darmo - najważniejsze ze sprawdziła zdrowie mojego serduszka

[NEWTREND]

Napisane przez nemosek

Ja dopiero zobaczę położna jakieś 2 tygodnie po porodzie.
Po urodzeniu dziecka kazała zadzwonić do przychodni do której będę chodzić z dzieckiem i oni dzwonią do niej i ją umawiają na wizytę u mnie w domu.

Nasturcja Mi też się czasem zdarzy.

A tak się zastanawiam jak ktoś ma swoją firmę i pracuje cały czas,bez L4 będąc w ciąży to tez kontrolują czy nie dla picu firma istnieje

Zielona jestem w tematach zusowskich

u mnie to jest tez głupio bo ja jestem w innej przychodni niż moje dzieci i do dziecka przychodzi położna a do mnie inna z mojej przychodni. A w ogóle do dziecka to przychodzi położna taka paniusia na szpilkach i z tipsami czerwonymi że nie wiem jakby miała do mnie przyjść taka i mi szwy ściągać. Śmiać mi się chciało jak manipulowała tipsami przy pępku mojego synka . Do mnie na szczęście przyszła bardzo fajna babeczka z mojej przychodni i to ona mi w domu szwy ściągała.

[nemosek]

Napisane przez Olenka_24

W takim razie skoro też uwielbiasz Potwory specjalnie dla Ciebie mój wczorajszy zakup

Jakie śmieszne

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez NEWTREND

u mnie to jest tez głupio bo ja jestem w innej przychodni niż moje dzieci i do dziecka przychodzi położna a do mnie inna z mojej przychodni. A w ogóle do dziecka to przychodzi położna taka paniusia na szpilkach i z tipsami czerwonymi że nie wiem jakby miała do mnie przyjść taka i mi szwy ściągać. Śmiać mi się chciało jak manipulowała tipsami przy pępku mojego synka . Do mnie na szczęście przyszła bardzo fajna babeczka z mojej przychodni i to ona mi w domu szwy ściągała.

Tipsy przy dziecku to chyba niezbyt dobry pomysł
A nie zakładają takich rozpuszczalnych?

[Olenka_24]

Napisane przez NEWTREND

o jakie cudne skąd to?

Napisane przez lubieolowki

OOOOOOO!!!!!!!! Ale mega! Gdzie takie wyczaiłaś?

Napisane przez peppermint patty

WOW!!! tez chce!!! skad to?

Dziewczyny wczoraj udało mi się je upolować w Tesco , 5 pak przeceniony z 62 zł na 31 zł także fartneło mi się Popatrzcie u siebie w Tesco u mnie jeszcze z 2 paczki były takich.

Napisane przez Mya1989

ojacieeee

Właśnie nie pooglądałam Uli, bo ona ma monitorek dla siebie I nie dostałam foto, ale wolę tak i za darmo - najważniejsze ze sprawdziła zdrowie mojego serduszka

Najważniejsze że Uleńka zdrowa

[Mya1989]

Jezu, nie potrafię siedzieć w tym syfie, a nawet nie moge posprzątać