Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosiła nazwę:
Siatki na porodówke szykujemy bo naszych Bobasów na dniach oczekujemy 0 0%
listopadowo-grudniowe mamusie 2013 0 0%
Już położna na mnie krzyczy, że porodzik sobie życzy! 1 1,75%
Wszystkie w stresie tu żyjemy, torby nasze pakujemy 0 0%
Idzie jesień, za nią zima- czas porodów się zaczyna! 16 28,07%
Tu łóżeczko, tam przewijak- wnet nadejdzie wielka chwila! 1 1,75%
Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? 29 50,88%
Spakuj torbę,kąpiel weź, czas na porodówkę już tyłek wieźć. 1 1,75%
Złota jesień,śnieżna zima czas porodów się zaczyna 8 14,04%
Jesień w pełni,zima za pasem niedługo mama będzie się cieszyć bobasem 1 1,75%
Głosujący: 57. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-25, 16:58   #2701
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Moze jak chluslo wodami to nie zauwazyla nawet . Ja czytalam ze ten czop nie musi byc podbarwiony krwia. Czasem nawet wyglada jak najzwyklejszy sluz?

Ja tez sie zastanawiam gdzie jest moj czop helo£


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
to jak będzie wyglądał jak normalny śluz to na bank go pominę
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 16:59   #2702
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez koala19 Pokaż wiadomość
jaka cena
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:00   #2703
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Anka dalej chcesz tam rodzic???

A co za papiery Ci Dali na benefit?
I tak nic nie dostaniesz bez aktu urodzenia dziecka podobno


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:01   #2704
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Dziewczyny, czop powinien wyglądać jak śluz z dni plodnych, tyle że jest odrobine bardziej gęsty, krew nie jest świeża (jasnoczerwona) a brązowa.
Nie przegapicie na pewno
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:01   #2705
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Moze jak chluslo wodami to nie zauwazyla nawet . Ja czytalam ze ten czop nie musi byc podbarwiony krwia. Czasem nawet wyglada jak najzwyklejszy sluz?

Ja tez sie zastanawiam gdzie jest moj czop helo£


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no to ja też pominę bo mi śluz to tak leci czasem sporo oby mi wody odeszły i zebym to zauważyła

może Trele Tobie też nie odejdzie :P
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:04   #2706
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Cytat:
Napisane przez Lilith890502 Pokaż wiadomość
to jak będzie wyglądał jak normalny śluz to na bank go pominę
Ja nie będę tu demonstrowac :P ale w google grafika mozna sobie poogladac jeszcze czasami nie wylazi w calosci, tylko po kawalku ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
no to ja też pominę bo mi śluz to tak leci czasem sporo oby mi wody odeszły i zebym to zauważyła

może Trele Tobie też nie odejdzie :P
Oczywiscie o takim przypadku tez czytalam.
Lasce pod prysznicem wody poszly I nawet nie wiedziala.

Ja juz lepiej nie czytam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:04   #2707
Asist22
Rozeznanie
 
Avatar Asist22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 679
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Sylwiaaa88 Pokaż wiadomość

My się dziś witamy w 29 tygodniu w sumie to nie wiedziałam który dziś się zaczął tydz musiałam skorzystać z kalendarza, plączą już mi się strasznie te tygodnie.
Młody w nocy dawał czadu, chyba pierwszy raz tak i ja pierwszy raz dwa razy wstawałam na siku, jak nigdy. Jutro idziemy na badania, morfo + mocz i glukoza mam az 75g mam nadzieje że dam radę.
De, Ola słodkich macie tych syneczków
Tylko nie zapomnij wkropić połowę cytryny. Łatwiej przechodzi i istnieje mniejsze prawdopodobieństwo zwrotu.

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
A to nasz wspomniany dzisiejszy spacer z krowami w tle
Śliczniutka ta Twoja córa. Piękne zdjęcia

Cytat:
Napisane przez lubieolowki Pokaż wiadomość

My dzisiaj zaczynamy 31. tydzień. Mam wrażenie, że to się dłuży jak nie wiem i że jestem tutaj na samym szarym końcu ^^ Wszystkie już porodzicie dzieciaczki, a ja jeszcze będę czekała xD
Sama nie zostaniesz bo ja jestem na tym samym etapie
Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
olka- tak na szybko bo jestem zabiegana.

Sliczny synek!7To wrzuce dla ciebie jeszcze raz mojego, zaraz usune.
Słodki chorobździlek. Ale szkoda go

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
Nie wiem nic... nic.

Pojechałam z tż do szpitala, korki jak cholera, spóźnienie mieliśmy z 10 minut.
stres jak cholera, bo zależało nam być na czasie.
on nigdy nie ma wolnego w środy, więc manager zwolnił go na kilka godzin z dnówki, żeby mnie do szpitala zawieść.

wchodze sobie na dział z usg, tż u mego boku, pokazuje karteczke wypisaną 10 lipca, że skan dzisiaj, bla bla, a oni nam mówią że nie ma żadnego spotkania dzisiaj dla mnie w systemie...
dzwonią do położnej, a tam nic nie wiedzą... ogólnie nikt nic nie wie.
no to tż na mnie, a ja na niego.... wielkie oczy.

idziemy do położnych, żeby dowiedzieć się, co jest grane.

oczywiście, moja najukochańsza położna, mimo że na każdej wizycie się pytałam, czy aby na pewno będę mieć skan 25 września, ZAPOMNIAŁA mnie umowić, ZAPOMNIAŁA też powiedzieć, że notkę z prośbą o skan mam zostawić na recepcji .... tyle czasu od 10 lipca miała... żal.
po tylu latach praktyki ona ZAPOMNIAŁA jak wyglądaja jej standardowe procedury...
ZAPOMNIAŁA mi też powiedzieć o co chodzi z recepcją i kartą (chodzilo o request, ach mniejsza z tym).... SUKA
30 lat praktyki i ona zapomniała.
zapomniała, bo byłam z tatą na ostatnim spotkaniu, co w ząb po angielsku nie umie i dzięki temu czuła się "pewnie"?
bo nie miałam tż przy sobie na ostatnim spotkaniu i poczuła się bezkarnie?
TŻ dostał wścieklizny, nie widzieliśmy tej baby, a chciał sobie z nią na stronie pogadać o tym, jak jestem traktowana i co to do cholery ma wszystko znaczyć.
ech... maja mnie "wcisnąć" na "za tydzień" + konsultacja ze specjalistą.

obca kobita w szpitalu dała nam od ręki podbite pieczątkami i z podpisami FORMY O BENEFIT, gotowe po wypełnieniu do wysłania, obca kobita, nie mająca z moja ciążą nic wspólnego, położnej NIE MOGŁAM się doprosić, obiecywała mi to od 5 tygodni, a pierwsza lepsza z brzegu osoba zaczepiona w szpitalu dała mi je w 5 minut a nie 5 pieprzonych tygodni...
hm, niech zgadne, to z jej konta zabiore jej pieniądze na to co mi się K**** mac należy

żal dupe ściska.
jak tak dalej pójdzie, to coś mi się zdaje że do konca zedre swoje nerwy i wytocze tym larwom proces o rasizm. nie mam czasu na takie rzeczy, pokomplikowałoby mi to nieźle życie, ale jestem już u progu wytrzymalości.

boje się jak to będzie w szpitalu jak zacznę rodzić.
k**** z takim podejściem to zgine albo ja albo dziecko. albo oboje, bo mnie oleją na zasadzie "a tam, polka"
powiedziałam już tż żeby pierdzielił wszystko i siedział z dyktafonem, video w razie potrzeby, żeby w razie co mieć dowody w sądzie jak coś złego się stanie z tymi rasistami. dobrze że ma nowy telefon i przyda się jak cholera.

normalnie nie widzę 5 nastepnych spotkan z położną.
zadecydowałam że na żadne z nich nie pójde.
na cholere mi smuranie po brzuchu taśmą i moczenie pasków z odczynnikami w moim moczu, jak i tak nic z tym nie robią.
ciśnienie sama sobie moge w domu zmierzyć.
normalnie moja noga nie postanie w tym szpitalu i wtym departamencie nigdy więcej gotuje się we mnie, płacze i mam dość
moga mnie w dupe pocałować

DO DUPY TO WSZYSTKO
Wredna SuCZ!!!!

Za tygodnie i udane wizyty.
dla niedobrych Tżów.
Domi mały Jaśko słodki. A męża za to pożyczanie beż żadnej konsultacji
My kończymy remont łazienki. Czeka mnie jeszcze sprzątanie. Mąż do mnie że jeszcze w kuchni trzeba remont zrobić, a ja mam już tego serdecznie DOŚĆ. Powiedziałam mu, że nei ma mowy, że ja chcę już w normalnych warunkach mieszkać i mam dość ciążgłego kurzu. NIE MA MOWY O ŻADNYM DODATKOWYM REMONCIE!!!!!!!!!
__________________
30.07.2011r Mąż i żona
27.11.2013 - Moje serce zabiło mocniej bo się pojawiłeś. Kocham Cię nad życie i już nigdy nie przestanę
Asist22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:04   #2708
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Anka dalej chcesz tam rodzic???

A co za papiery Ci Dali na benefit?
I tak nic nie dostaniesz bez aktu urodzenia dziecka podobno


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kochana, ja dzisiaj nie byłam tam gdzie mam rodzić (Ashford)
byłam w szpitalu w Canterbury, w moim mieście.
Ponoć staff w Ashford jest mega dobry i uprzejmy.

tutaj mam położne i spotkania, teraz co dwa tygodnie.

od 26 tygodnia ciąży kwalifikujesz się na macierzyńskie od państwa.
to wiem i za to maja Ci placić jak pracodawcy nie masz do płacenia.
jakoś tak. ja nie pracuje i państwo będzie mi płacić.
do tego wystarczy zaświadczenie od polożnej, że jesteś w ciąży w 26 tygodniu i odsyłasz.
na child benefit musi się wykluć.
tak samo jak dom chcesz mieć od councilu - akt urodzenia niezbędny żeby mieć ban1 - wtedy nie czekasz dlugo na dom, w sumie w kilka tygodni masz do odbioru.
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:07   #2709
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
Kochana, ja dzisiaj nie byłam tam gdzie mam rodzić (Ashford)
byłam w szpitalu w Canterbury, w moim mieście.
Ponoć staff w Ashford jest mega dobry i uprzejmy.

tutaj mam położne i spotkania, teraz co dwa tygodnie.

od 26 tygodnia ciąży kwalifikujesz się na macierzyńskie od państwa.
to wiem i za to maja Ci placić jak pracodawcy nie masz do płacenia.
jakoś tak. ja nie pracuje i państwo będzie mi płacić.
do tego wystarczy zaświadczenie od polożnej, że jesteś w ciąży w 26 tygodniu i odsyłasz.
na child benefit musi się wykluć.
tak samo jak dom chcesz mieć od councilu - akt urodzenia niezbędny żeby mieć ban1 - wtedy nie czekasz dlugo na dom, w sumie w kilka tygodni masz do odbioru.
Aha. Zapomnialam ze Ty dopiero na etapie zalatwiania maternity. Ja Od tego piatku juz będę dostawala ta nizsza stawke

A z domami to w Londynie nie jest tak latwo.
Zazdroszcze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:07   #2710
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

swoją drogą, nie wiem jak ja pójde do tej położnej... następne spotkanie mam 3/10/13 i dosłownie, mam to gdzieś.

niech mi zmienią położną, bo z tą suką to teraz na noże będzie walka.
nic już od niej nie chce i dziękuje stwórcy, że przy porodzie jej nie będzie.
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:09   #2711
Antibia86
Rozeznanie
 
Avatar Antibia86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 750
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
Nie wiem nic... nic.

Pojechałam z tż do szpitala, korki jak cholera, spóźnienie mieliśmy z 10 minut.
stres jak cholera, bo zależało nam być na czasie.
on nigdy nie ma wolnego w środy, więc manager zwolnił go na kilka godzin z dnówki, żeby mnie do szpitala zawieść.

wchodze sobie na dział z usg, tż u mego boku, pokazuje karteczke wypisaną 10 lipca, że skan dzisiaj, bla bla, a oni nam mówią że nie ma żadnego spotkania dzisiaj dla mnie w systemie...
dzwonią do położnej, a tam nic nie wiedzą... ogólnie nikt nic nie wie.
no to tż na mnie, a ja na niego.... wielkie oczy.

idziemy do położnych, żeby dowiedzieć się, co jest grane.

oczywiście, moja najukochańsza położna, mimo że na każdej wizycie się pytałam, czy aby na pewno będę mieć skan 25 września, ZAPOMNIAŁA mnie umowić, ZAPOMNIAŁA też powiedzieć, że notkę z prośbą o skan mam zostawić na recepcji .... tyle czasu od 10 lipca miała... żal.
po tylu latach praktyki ona ZAPOMNIAŁA jak wyglądaja jej standardowe procedury...
ZAPOMNIAŁA mi też powiedzieć o co chodzi z recepcją i kartą (chodzilo o request, ach mniejsza z tym).... SUKA
30 lat praktyki i ona zapomniała.
zapomniała, bo byłam z tatą na ostatnim spotkaniu, co w ząb po angielsku nie umie i dzięki temu czuła się "pewnie"?
bo nie miałam tż przy sobie na ostatnim spotkaniu i poczuła się bezkarnie?
TŻ dostał wścieklizny, nie widzieliśmy tej baby, a chciał sobie z nią na stronie pogadać o tym, jak jestem traktowana i co to do cholery ma wszystko znaczyć.
ech... maja mnie "wcisnąć" na "za tydzień" + konsultacja ze specjalistą.

obca kobita w szpitalu dała nam od ręki podbite pieczątkami i z podpisami FORMY O BENEFIT, gotowe po wypełnieniu do wysłania, obca kobita, nie mająca z moja ciążą nic wspólnego, położnej NIE MOGŁAM się doprosić, obiecywała mi to od 5 tygodni, a pierwsza lepsza z brzegu osoba zaczepiona w szpitalu dała mi je w 5 minut a nie 5 pieprzonych tygodni...
hm, niech zgadne, to z jej konta zabiore jej pieniądze na to co mi się K**** mac należy

żal dupe ściska.
jak tak dalej pójdzie, to coś mi się zdaje że do konca zedre swoje nerwy i wytocze tym larwom proces o rasizm. nie mam czasu na takie rzeczy, pokomplikowałoby mi to nieźle życie, ale jestem już u progu wytrzymalości.

boje się jak to będzie w szpitalu jak zacznę rodzić.
k**** z takim podejściem to zgine albo ja albo dziecko. albo oboje, bo mnie oleją na zasadzie "a tam, polka"
powiedziałam już tż żeby pierdzielił wszystko i siedział z dyktafonem, video w razie potrzeby, żeby w razie co mieć dowody w sądzie jak coś złego się stanie z tymi rasistami. dobrze że ma nowy telefon i przyda się jak cholera.

normalnie nie widzę 5 nastepnych spotkan z położną.
zadecydowałam że na żadne z nich nie pójde.
na cholere mi smuranie po brzuchu taśmą i moczenie pasków z odczynnikami w moim moczu, jak i tak nic z tym nie robią.
ciśnienie sama sobie moge w domu zmierzyć.
normalnie moja noga nie postanie w tym szpitalu i wtym departamencie nigdy więcej gotuje się we mnie, płacze i mam dość
moga mnie w dupe pocałować

DO DUPY TO WSZYSTKO
i właśnie w takich momentach rozumiem psychikę terrorysty i tych szalenców boja normalnie bymbombe pusciła....ale to tez dlategoże Socjopata ze mnie

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czop powinien wyglądać jak śluz z dni plodnych, tyle że jest odrobine bardziej gęsty, krew nie jest świeża (jasnoczerwona) a brązowa.
Nie przegapicie na pewno
oj tamnie przegapicie...a jak ja przegapiłam...bowyleciałm i wnocy w trakcie siku. a ze wada wzroku i na spiąco toprzegapiłam heheh

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

A i tłumacze się z moich byków...na komp psuje mi sie spacja a na kom czasem nie mam cierpliwosci
Antibia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:09   #2712
Asist22
Rozeznanie
 
Avatar Asist22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 679
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Taszanta dla mnie zestaw 1 i 2. Choć sama mam białe mebelki, to ten biały jakoś do mnie nie przemawia. Może wina zdjęć.
__________________
30.07.2011r Mąż i żona
27.11.2013 - Moje serce zabiło mocniej bo się pojawiłeś. Kocham Cię nad życie i już nigdy nie przestanę
Asist22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:11   #2713
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Tez moze juz przegapilam?
I dlugo Od tego przegapienia Cie rozkrecilo? Czy nawet nie wiesz kiedy przegapilas?

Mialam dzis podlogi myc I ogolnie ogarnac co wczoraj nie zdarzylam ale mi sie nie chce , leze tylko ..
Jak tak będę lezec to do grudnia poleze.
Wiem ze sie musze ruszac I ruszac tylko ze mi sie nie chce
Poddaje sie!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:15   #2714
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
czyli nie ma się co sugerować tym odejściem czopa, ale dziwne bo mi się wydawało że zawsze odchodzi
Aż z ciekawości poczytałam na internecie i dużo dziewczyn pisze o tym że im czop w ogóle nie odszedł
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:16   #2715
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Aha. Zapomnialam ze Ty dopiero na etapie zalatwiania maternity. Ja Od tego piatku juz będę dostawala ta nizsza stawke

A z domami to w Londynie nie jest tak latwo.
Zazdroszcze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ha, u mnie w mieście (Canterbury) też nie jest łatwo.

Cała okolica tak, wszystkie ościenne miasta tak, i najprawdopodobniej rzucą nas do Herne Bay nad morzem, co mnie nie robi zbyt dobrze, bo to pół godziny do 40 minut autem (w jedną strone) codziennie zasuwać do roboty (tż i ja, po jakims czasie jak zacznę szukać, a prace w Canterbury będe na pewno mieć)
Dużo studentów w C-bury i dlatego tak to wszystko z domami wygląda. Herne Bay jest za ciche dla mnie, tam żyją sami emeryci, o 5-6 po południu osiedla wyglądają jak księżycowy krajobraz. Pustki, wszyscy śpią. Nawet dostęp do morza mnie by tam nie cieszył. Kocham tutaj wszystko i uwielbiam Canterbury.

Ceny na kupno domu tutaj troche kosmiczne, nie stać nas więc idziemy na council.
Już od dawna na liście jesteśmy.
Ja to bym spróbowała aplikować na Twoim miejscu, a nóż widelec gdzieś wybudują jakieś nowe osiedle i się załapiecie predzej czy później. Z dzieckiem o wiele łatwiej jest dostać no i nie ma council taxu do placenia, nie ma czynszu dla landlorda, tylko rachunki.
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:16   #2716
Antibia86
Rozeznanie
 
Avatar Antibia86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 750
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

to tak w pt o 19 sciagneli mi szew w nocy czopek sobie poleciał do kanału (kiedy nie pwoiem bo naprawde na spiocha chodziłam) ok 19-20 odeszły mi wody....pamietam własnie że połozna domnie na IP ze czop kiedy wyleciał? a ja: a wyleciał? w dzien w okularach bym w kibelku widziała ( teraz tez spogladam w kanał ) wiecmusiało to byc w nocy...

swoją drogą Trele a seksik nie pomaga? w szpitalu kiedys słyszałam o siadaniu na kaloryferze
Antibia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:21   #2717
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Cytat:
Napisane przez Antibia86 Pokaż wiadomość
to tak w pt o 19 sciagneli mi szew w nocy czopek sobie poleciał do kanału (kiedy nie pwoiem bo naprawde na spiocha chodziłam) ok 19-20 odeszły mi wody....pamietam własnie że połozna domnie na IP ze czop kiedy wyleciał? a ja: a wyleciał? w dzien w okularach bym w kibelku widziała ( teraz tez spogladam w kanał ) wiecmusiało to byc w nocy...

swoją drogą Trele a seksik nie pomaga? w szpitalu kiedys słyszałam o siadaniu na kaloryferze
Ja mam elektryczne grzejniki - moglo by mnie lekko popier...

A seksik?
A przekonasz mojego Tz ze dziecku krzywdy nie zrobi chocby nie wiem jak sie preżył ?
Dzis juz Od rana mu napominam.
Moze przemysli ..

A moze matke na niego nasle ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:26   #2718
Antibia86
Rozeznanie
 
Avatar Antibia86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 750
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Ja mam elektryczne grzejniki - moglo by mnie lekko popier...

A seksik?
A przekonasz mojego Tz ze dziecku krzywdy nie zrobi chocby nie wiem jak sie preżył ?
Dzis juz Od rana mu napominam.
Moze przemysli ..

A moze matke na niego nasle ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
przypomniał mi sie taki głupi kawał jak to na porodowce przychodzi na swiat dziecko tatus szczesliwy połozna daje tatusiowi na rece a nagle bobas zaczyna stukać tatusia w glowe i " DOBRZE CI TAK DOBRZE?"
Antibia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:27   #2719
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
no to ja też pominę bo mi śluz to tak leci czasem sporo oby mi wody odeszły i zebym to zauważyła

może Trele Tobie też nie odejdzie :P
A jak się będę kąpać i mi wody wypłyną..?
Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Ja nie będę tu demonstrowac :P ale w google grafika mozna sobie poogladac jeszcze czasami nie wylazi w calosci, tylko po kawalku ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------



Oczywiscie o takim przypadku tez czytalam.
Lasce pod prysznicem wody poszly I nawet nie wiedziala.

Ja juz lepiej nie czytam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Oooo no właśnie, czyli istnieje taka możliwość...
Cytat:
Napisane przez Asist22 Pokaż wiadomość
Tylko nie zapomnij wkropić połowę cytryny. Łatwiej przechodzi i istnieje mniejsze prawdopodobieństwo zwrotu.



Śliczniutka ta Twoja córa. Piękne zdjęcia



Sama nie zostaniesz bo ja jestem na tym samym etapie


Słodki chorobździlek. Ale szkoda go



Wredna SuCZ!!!!

Za tygodnie i udane wizyty.
dla niedobrych Tżów.
Domi mały Jaśko słodki. A męża za to pożyczanie beż żadnej konsultacji
My kończymy remont łazienki. Czeka mnie jeszcze sprzątanie. Mąż do mnie że jeszcze w kuchni trzeba remont zrobić, a ja mam już tego serdecznie DOŚĆ. Powiedziałam mu, że nei ma mowy, że ja chcę już w normalnych warunkach mieszkać i mam dość ciążgłego kurzu. NIE MA MOWY O ŻADNYM DODATKOWYM REMONCIE!!!!!!!!!
Ciesz się że w ogóle wyszedł z taką inicjatywą Ogólnie to mężczyźni nie są skorzy do remontów...
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:31   #2720
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Oczywiscie o takim przypadku tez czytalam.
Lasce pod prysznicem wody poszly I nawet nie wiedziala.

Ja juz lepiej nie czytam
to ja od dzisiaj zacznę robić dzień dziecka i się nie myć będę się delikatnie podmywać tylko

ej ale mimo wszytsko to się chyba czuje nawet pod prysznicem że coś z piczki zaczyna lecieć
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Aż z ciekawości poczytałam na internecie i dużo dziewczyn pisze o tym że im czop w ogóle nie odszedł

Cytat:
Napisane przez Antibia86 Pokaż wiadomość
to tak w pt o 19 sciagneli mi szew w nocy czopek sobie poleciał do kanału (kiedy nie pwoiem bo naprawde na spiocha chodziłam) ok 19-20 odeszły mi wody....pamietam własnie że połozna domnie na IP ze czop kiedy wyleciał? a ja: a wyleciał? w dzien w okularach bym w kibelku widziała ( teraz tez spogladam w kanał ) wiecmusiało to byc w nocy...
dobra jesteś

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Antibia86 Pokaż wiadomość
przypomniał mi sie taki głupi kawał jak to na porodowce przychodzi na swiat dziecko tatus szczesliwy połozna daje tatusiowi na rece a nagle bobas zaczyna stukać tatusia w glowe i " DOBRZE CI TAK DOBRZE?"
mój TŻ się śmieje że Nela tak będzie mówiła i robiła
Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
A jak się będę kąpać i mi wody wypłyną..?
to bierz tylko prysznic a nie kąp się bo faktycznie tak może być
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:34   #2721
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Cytat:
Napisane przez Antibia86 Pokaż wiadomość
przypomniał mi sie taki głupi kawał jak to na porodowce przychodzi na swiat dziecko tatus szczesliwy połozna daje tatusiowi na rece a nagle bobas zaczyna stukać tatusia w glowe i " DOBRZE CI TAK DOBRZE?"
Haha.. Mysle ze on na takie wizje

W wczoraj mu oppwiadalam ze na watku mamus wrzes-pazdz urodzila sie dzidzia z jednym zabkiem

To juz wogole wyobraznia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:38   #2722
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Ja nie będę tu demonstrowac :P ale w google grafika mozna sobie poogladac jeszcze czasami nie wylazi w calosci, tylko po kawalku ..
chyba się boję dziś miałam dużo pezzroczysto-białego śluzu takiego lepkiego ale to chyba nie to ręce z tymi czopami i wodami opadają
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:38   #2723
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Nie wiem jak to jest z tymi wodami bo mi jeszcze nie odeszly.. Ale nie jedna juz mi opowiadala ze tego sie nie czuje .. To takie labor nad ktorym totalnie nie masz kontroli. Idziesz siku konczysz sikac a tam dalej sie leje..
No nie wiem. Pewnie co przypadek to inaczej .. Mam nadzieje ze ja sie kapne co I jak


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:39   #2724
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
W wczoraj mu oppwiadalam ze na watku mamus wrzes-pazdz urodzila sie dzidzia z jednym zabkiem
CO???
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:41   #2725
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
CO??? :mdleje
No ) mala sie urodzila z prawie przebitym zabkiem. Czekaja az wyjdzie caly I wtedy chirurg zadecyduje - ale chyba pojdzie do wyrwania.

To sie nazywa zabek przedmleczny czy jakos tak . Zaraz poszukam u ktorej mamusi to bylo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:43   #2726
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
No ) mala sie urodzila z prawie przebitym zabkiem. Czekaja az wyjdzie caly I wtedy chirurg zadecyduje - ale chyba pojdzie do wyrwania.

To sie nazywa zabek przedmleczny czy jakos tak . Zaraz poszukam u ktorej mamusi to bylo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja pitolę

nie dość że boję się że nie odejdzie mi czop, nie będę wiedziała że mi wody odeszły, boję się że będzie bolało, to terz będę się zastanawiać czu moje dziecko urodzi się z ząbkiem masakra :P


w takim razie tekst szwagierki że dzieci rodzą się z zębami i plombami nabiera nowego znaczenia
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13

Edytowane przez lineczka1989
Czas edycji: 2013-09-25 o 17:45
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:46   #2727
babku
Zadomowienie
 
Avatar babku
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 159
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

Pocytowałam, ale robiłam to w takich ratach, że dwa razy kompa mi wyłączyło Trzeci raz się za to nie biorę.
Pamiętam, że Coralady wkleiła zdjęcie córy i że rozpływałam się nad jej wyglądem aniołka I ogólnie miałam napisać, że fajne zdjęcia umiesz zrobić, nie dziwie się, że nie masz już miejsca na ścianach.
Trele Twoja mama chyba taka śmiszna jak Ty Jej spostrzeżenia odnośnie seksu bezcenne
Domi opis porodu bardzo fajny. Jak zwykle wzruszyłam się
Anka niezła ta położna. Myślisz, że to o Twoją narodowość głównie jej chodzi? Mnie polska położna jak pewnie czytałaś, też doprowadza do szaleństwa. Niestety wszędzie trafią się takie su ki. Ale Ty chociaż możesz przypuszczać, że jest rasistką. Ja nie mam pojęcia czym zawiniłam
Na poprawę humoru kołysanka dla Ciebie. To wykonanie chyba bardziej w Twoim stylu niż Turnau
http://www.youtube.com/watch?v=EiX_dIjP0iU
babku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:46   #2728
Dzastin08
Wtajemniczenie
 
Avatar Dzastin08
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 980
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
A to nasz wspomniany dzisiejszy spacer z krowami w tle


Cytat:
Napisane przez 24Kasiula24 Pokaż wiadomość
Ogolenie się w tym stanie graniczy z cudem!

Tak się powyginałam, że wszystko mnie boli haha
Też mam z tym mega problem

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Korzystając z chwili kiedy moje dziecko smacznie śpi w łóżeczku postanowiłam opisać Wam mój poród

Zacznę może od tego że poród prawdopodobnie wywołał mój TŻ . W niedzielę wzięło nas na "czułości" no i ostrzegałam go że jeśli skończy we mnie to może wywołać skurcze i przedwczesny poród, stwierdził że napewno tak nie będzie. W poniedziałek cały dzień czułam się fatalnie, ledwo chodziłam, brzuch mi się bez przerwy spinał, jak stałam to musiałam się ciągle podpierać bo czułam ciągnięcie w dół (tak jakby mi ktoś kamieni do brzucha nawkładał). Mój brat tego samego dnia zaproponował mi że początkiem października będzie miał urlop i pomoże nam z remontem sypialni. Mama wtedy odezwała się że po co proponuje pomoc jak do tej pory ja napewno już urodzę bo mi brzuch opadł już jakiś czas temu i czuje że niedługo nastąpi TA chwila.
Wróciłam od rodziców w okropnym stanie, wszystko mnie bolało, ledwo chodziłam - TŻ kazał mi się wykąpać i natychmiast położyć, tak też zrobiłam .
O 1:20 obudziło mnie dziwne uczucie, takie jak podczas okresu... czułam że coś mi wypływa ale było to bardzo delikatne, stwierdziłam że rano zadzwonię do położnej i wypytam czy powinnam się tym martwić... O 3:40 spanikowałam bo czułam że jest tego coraz więcej, stwierdziłam że być może to krew czy coś a ja chcę czekać aż do rana, zerwałam się z łóżka żeby to sprawdzić i popłynęło ze mnie jak z kranu idąc do łazienki czułam jak zostawiam za sobą mokrą ścieżkę .
Spokojnie wróciłam na górę, spakowałam sobie DO REKLAMÓWKI najpotrzebniejsze rzeczy, sprawdziłam czy mam wszystkie potrzebne dokumenty i obudziłam TŻta tekstem że jeszcze chwila i będziemy musieli jechać, usiadł na łóżku i zapytał dokąd więc mu powiedziałam że ma nie panikować i że odeszły mi wody ale nie mam żadnych skurczy ani nic więc nic złego póki co się nie dzieje. Zeszłam na dół wzięłam prysznic, TŻ w tym czasie się ubrał i pojechaliśmy do szpitala. Na izbie przyjęć dobre 15 minut czekaliśmy na położną, zeszła sprawdziła tętno dziecka i zaczęła wypełniać masę papierów po czym kazała mi się przebrać i zaprosiła do windy a TŻtowi kazała jechać do domu i wrócić jak się wyśpi. Położyli mnie na sali do porodów rodzinnych, robili wszystkie możliwe badania, pobrali wymaz z pochwy, zrobili USG, podpięli do KTG i kazali czekać na rozwój wydarzeń... Więc cierpliwie czekałam. W międzyczasie przyszedł do mnie mój tato... Położna zaczęła coś do niego zagadywać po czym pyta "a przepraszam pan to dziadek czy tatuś?". Później przyszedł do mnie zestresowany TŻ pocieszyłam go, uspokoiłam - stwierdził że potrzebował spotkać się ze mną bo się dzięki temu uspokoił bo widzi że jestem uśmiechnięta i nic mnie nie boli . Ogólnie od kąd położyli mnie na sali i kazali czekać na rozwój wydarzeń leżałam uśmiechnięta i zarażałam wszystkich pozytywną energią. Jednak koło 12-13 zaczęłam się już denerwować, przychodzili, sprawdzali i ciągle był brak postępu porodu... Rozwarcie na opuszek palca, szyjka długa i twarda. Skurcze były a ja ich nie czułam a mówili że z bólu powinnam się już zginać w pół
Po dość długim oczekiwaniu przenieśli mnie na inną salę i zabronili komukolwiek do mnie wchodzić... Leżałam i cierpliwie czekałam a za moimi plecami kobieta wyciskała 7 poty i rodziła naturalnie już którąś godzinę z kolei... Tyle się osłuchałam że w końcu zaczęłam płakać, byłam przerażona tym wszystkim, tym że u mnie brak postępu i że coś stanie się mojej kruszynce. W końcu zasnęłam, słyszałam jak położna rozmawiała z lekarzami i mówili o tym że jeszcze nigdy się im nie zdarzyło żeby "rodząca" była tak spokojna i żeby spała na porodówce
O 16 położna przyniosła mi zgodę na cesarkę i kazała podpisać, podpisałam i wpadłam w panikę (przecież tak bardzo chciałam uniknąć cesarki). Oczywiście przerażona wypytałam o wszystko, czy to boli itd. Kilka minut po 16 podjęli decyzję że przed 17 zrobią mi cesarkę bo nadal nic się nie działo. Oczywiście jak już decyzja została podjęta ja zaczęłam czuć skurcze, bardzo delikanie ale mimo wszystko czułam (taki ból jak podczas okresu) Kazali mi dzwonić do męża i okazało się że mi się telefon rozładował Poprosiłam położną żeby mi go chwilkę podładowała po czym w pośpiechu wysłałam smsa do mamy że rodzę, jednak mama wyczuła wcześniej że coś jest nie tak bo próbowała się do mnie dodzwonić a ja miałam wyłączony telefon, wsiedli w samochód i przyjechali, więc jak ja wysłałam jej smsa że będą mnie kroić ona już stała za drzwiami i wypytywała lekarzy co się ze mną dzieje... O 16:50 zaczęła się cesarka, położyli mnie na lewym boku, pani anastezjolog wbijała mi się 4 razy w kręgosłup bo nie mogła trafić w odpowiednie miejsce, okropnie dziwne uczucie kiedy wszystko od pasa w dół zaczyna drętwieć, chciałam się poruszyć bo krzywo nogę miałam ale nie mogłam w żaden sposób. Rozcięli mnie i zaczęli rozrywać, okropnie niemiłe uczucie ale do przeżycia... Wyciągnęli Jaśka i od razu usłyszałam głośny płacz, więc zaczęłam płakać razem z nim. Od razu zabrali go do pomieszczenia obok na ważenie, mierzenie itd. Panie zajęły się zszywaniem mnie a położna po jakichś 5 minutach przyniosła mi Jasia i podstawiła pod usta, nie mogłam się nim nacieszyć, był prześliczny, wycałowałam go po twarzy, podniosłam rękę i choć opuszki palców miałam bezwładne dotknęłam go i poryczałam się jeszcze bardziej... Położna otarła mi łzy po czym powiedziała "widać że to łzy szczęścia". Zapytałam o której urodził się Jaś pani anastezjolog która w tym czasie bawiła się telefonem zerknęła na zegarek i powiedziała że o 16:50 i wprowadziła mnie tym w błąd, bo Jaś urodził się o 17:05 a cesarkę zaczęli o 16:50. Przewieźli mnie na salę, wciąż płaczącą... Jak już troszkę ochłonęłam przyszli do mnie rodzice i Damian który od razu zaczął mnie całować, jego łzy spływały mi na twarz, wyszeptał że mnie kocha i że jest okropnie szczęśliwy. Zapytałam czy widział małego i poryczałam się od nowa razem z nim. Poszli oglądnęli małego i rodzice wrócili do mnie na salę a Damian jeszcze dobre 5 minut stał przy inkubatorze i ciężko mu się było oderwać... Resztę historii już znacie, wiecie jak mniej więcej wyglądała opieka w szpitalu, jak poradziliśmy sobie z Jaśkiem po porodzie i jak radzimy sobie teraz
Jaś jest najsłodszym dzieckiem jakie znam. Nie wyobrażam sobie że miałoby go nie być. Wciąż nie mogę uwierzyć że jeszcze niedawno dumnie chodziłam z brzuszkiem a tu już teraz Jaś leży obok mnie i cichutko, słodko postękuje (chyba zaraz trzeba będzie zaglądnąć w pieluszkę ).
Mogę otwarcie powiedzieć że Jaśko to jest moje MAŁE WIELKIE SZCZĘŚCIE !


A oto nasz Jaś w za dużych gaciorach
Piękny i wzruszający opis a Jaśko jak zawsze przesłodki

Anka, paranoja w tym szpitalu.....

za wizyty i tygodnie

My już po wizycie, dziś nie bylo dużo ludzi więc szybciutko poszło.
Ciśnienie 129/92, morfologia idealna
Badanie na samolocie też ok, nic się nie skraca,nic się póki co nie dzieje...
Pobrała posiew na paciorkowca i za 2 tyg kolejna wizyta z KTG (powiedziała,że później będziemy już co tydzień robić KTG)...
Tyle z wizyty

Poproszę o dopisanie mi wizyty z KTG na 09.10 g.16.00
__________________

Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała..
Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło..
W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny,
bo tą kruszyną jesteś Ty...


Kamilek ur 18.10.13




17.05.2014- Nasz Dzień


Dzastin08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:47   #2729
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 754
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
nemosek- to masz podobny kolor do mojego.Uwielbiam te odcienie.Tu w salonie
i taki jak ja mam w sypialni uwielbiam takie beżyki

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Korzystając z chwili kiedy moje dziecko smacznie śpi w łóżeczku postanowiłam opisać Wam mój poród
(...)
Mogę otwarcie powiedzieć że Jaśko to jest moje MAŁE WIELKIE SZCZĘŚCIE !

A oto nasz Jaś w za dużych gaciorach
Jejku opis świetny, zazdroszczę takiego bezstresowego porodu Mam nadzieję, że i u mnie tym razem tak będzie

A Jasiunio słodziutki

Co do czopa - kurcze ja na niego tak czekałam, ale nie było. 1 dzień po terminie zaczęły mi się sączyć wody i tyle- pojechałam do szpitala i po jakichś 5h zrobili cc bo było podobnie jak u Domi- nic nie postępowało, a skurcze mnie prawie nie bolały mimo oxy.

Co do wód - u mnie właśnie ciekły, poszłam siku, wysikałam się a tu nadal leci, tylko już nie tak "z pęcherza", podkładałam czysty papier i był mokry, i tak znowu i znowu. Chlupnęły jak leżałam na łóżku w szpitalu i mnie akurat lekarz badał więc możliwe, że specjalnie przebił pęcherz. Poczułam chlust i gorąco pod tyłkiem. Położna rzuciła się wycierać.

Idę jutro do laboratorium badać krew i siuśki - mój bardzo mądry mąż kupił mi 2 pojemniczki i mówi, że w jedno mam sikać a w 2... ha ha bardzo śmieszne... kazałam mu, żeby sam nawalił mam zrobić krew, ob i crp, ale nie miałam robionej toxoplazmozy w tej ciąży i nie wiem czy zrobić? Z tego co pamiętam to chyba pani dr powiedziała, że jak miałam wynik negatywny w 1 ciąży to teraz tez taki będzie

A i jeszcze dziś Was zadziwię- dobrze się czuję, a Michaś mnie nie męczy waląc w pęcherz Aż jestem zaskoczona takim stanem rzeczy
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:48   #2730
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
ja pitolę

nie dość że boję się że nie odejdzie mi czop, nie będę wiedziała że mi wody odeszły, boję się że będzie bolało, to terz będę się zastanawiać czu moje dziecko urodzi się z ząbkiem masakra :P


w takim razie tekst szwagierki że dzieci rodzą się z zębami i plombami nabiera nowego znaczenia

No prosze - a wszystkie ja wysmialysmy.
Ta dziewczyna to Policzanka. O ile dobrze kojarze to jej mala byla wczesniakiem . I to chyba tak jak Witus

Juz czuje te obgryzione sutki - ała


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.