Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XXI

[moniak85]

Napisane przez zoila

Zrób te zdjęcia chociażby skarpetką, byleby tylko kolory były dobrze oddane

poprawiłaś mi humor. masz za to dzisiejsze zdjęcie z pomadką 07

[muchli]

Napisane przez zoila

http://katosu.blogspot.co.uk/2014/02...te-golden.html

Katosu wrzuciła zdjęcia tych szminek, którymi ostatnio się podniecałyśmy po filmiku Hani. Kusi mnie 02, ale obiecałam sobie, że nie będę kupowała pierdół, tylko odłożę na jedną, porządną szminkę .

Ja mam 11 i 19, obydwie fajne. Moim zdaniem nie wszystkie kolory ze zdjęć Katosu oddają rzeczywistość (z tego co mam, i co oglądałam w sklepie). Szminki jak najbardziej polecam, warto na żywo obadać kolorki, bo te na stronie Golden Rose też nie za bardzo "prawdziwe".

[divide]

Napisane przez LusiaPlotkara

Cale szczecie że Golden Rose jest daleko ode mnie, bo bym zbankrutowała mnie kusi 02,04,07,10,20

sklep.goldenrose.pl ;P ja właśnie poległam i kupiłam 3 sztuki; przesyłka tylko 6 zł

Strach się Was bać, bo jak youtuberki coś polecają to im nie wierzę i już nie reaguje na żadne zachwyty, a przez Was już parę rzeczy niepotrzebnych kupiłam ;P.

Przy okazji się witam, bo to chyba mój pierwszy post tutaj .

[Adamantium01]

Napisane przez moniak85

tylko u niej wszystkie kolory na ustach wyszły jaśniejsze niż w rzeczywistości. chyba za bardzo rozjaśniła zdjęcia

dokładnie, mam 10 i wcale nie jest taka jasna :/

[moniak85]

Napisane przez Adamantium01

dokładnie, mam 10 i wcale nie jest taka jasna :/

no właśnie

[Labirynth]

A ja muszę dodać od siebie, że AC wcale nie wygląda na 10 lat mniej, widać u niej wyraźnie zaostrzenie rysów twarzy, zmianę konsystencji skóry na bardziej wiotką, jest szczupła i ma ostre rysy twarzy, trzeba się tylko przypatrzeć, makijaż robi swoje, ale na bank nie ma typowo pucułowatej buźki 20 latki. Zero jędrności i kompletny brak świeżości, ja widzę dojrzała kobietkę z miłym głosem, głos robi swoje.

[201607111040]

Napisane przez divide

sklep.goldenrose.pl ;P ja właśnie poległam i kupiłam 3 sztuki; przesyłka tylko 6 zł

NIe kuś

[katepew]

Napisane przez Labirynth

A ja muszę dodać od siebie, że AC wcale nie wygląda na 10 lat mniej, widać u niej wyraźnie zaostrzenie rysów twarzy, zmianę konsystencji skóry na bardziej wiotką, jest szczupła i ma ostre rysy twarzy, trzeba się tylko przypatrzeć, makijaż robi swoje, ale na bank nie ma typowo pucułowatej buźki 20 latki. Zero jędrności i kompletny brak świeżości, ja widzę dojrzała kobietkę z miłym głosem, głos robi swoje.

Zresztą styl ubierania się ma całkiem w porządku no może z tymi kocimi uszami tak nie bardzo ale tutaj
Po mimo tych swoich wywodów o Polsce czy kocich uszek, przedstawia swoje zdanie kulturze azjatyckiej w całkiem przystępny sposób, i dla mnie czepianie się tego jest mocno przesadzone

[patisia123]

Napisane przez moniak85

poprawiłaś mi humor. masz za to dzisiejsze zdjęcie z pomadką 07

naturalne rzęsy ? co stosujesz, jaki tusz?

[moniak85]

Napisane przez patisia123

naturalne rzęsy ? co stosujesz, jaki tusz?

naturalne, jednak po serum Inveo. na zdjęciu mam akurat tusz Ados, ale on daje bardzo subtelny efekt
http://kulkaowszystkim.blogspot.com/...cji-serum.html

[Takajakaya]

Przez Was chce mi się pomadki GR... choć wcale nie lubię tej firmy. (Miałam tylko lakiery, ale w ogóle się u mnie nie trzymają...) Polecacie coś od nich jeszcze?

[201607111050]

Napisane przez moniak85

tylko u niej wszystkie kolory na ustach wyszły jaśniejsze niż w rzeczywistości. chyba za bardzo rozjaśniła zdjęcia

Napisane przez moniak85

poprawiłaś mi humor. masz za to dzisiejsze zdjęcie z pomadką 07

Też mam 7, fakt faktem moje usta bardzo podbijają kolory, jednak efekt jest podobny do twojego (ciemniejsza u mnie) a zdjęcia Katosu to porażka.

[patycek]

Napisane przez Labirynth

A ja muszę dodać od siebie, że AC wcale nie wygląda na 10 lat mniej, widać u niej wyraźnie zaostrzenie rysów twarzy, zmianę konsystencji skóry na bardziej wiotką, jest szczupła i ma ostre rysy twarzy, trzeba się tylko przypatrzeć, makijaż robi swoje, ale na bank nie ma typowo pucułowatej buźki 20 latki. Zero jędrności i kompletny brak świeżości, ja widzę dojrzała kobietkę z miłym głosem, głos robi swoje.

No bez przesady AC wygląda na 20 lat a gdyby mi ktoś powiedział że ma 18 to bym tez uwierzyła :P w ogóle nie wygląda na 30.


Jak dobrze że nie lubię pomadek i wystarcza mi tylko błyszczyk, inaczej już bym zamawiała te całe GR ale całe szczęście, na mnie wrażenie nie robią

[bentkuff]

Napisane przez Labirynth

A ja muszę dodać od siebie, że AC wcale nie wygląda na 10 lat mniej, widać u niej wyraźnie zaostrzenie rysów twarzy, zmianę konsystencji skóry na bardziej wiotką, jest szczupła i ma ostre rysy twarzy, trzeba się tylko przypatrzeć, makijaż robi swoje, ale na bank nie ma typowo pucułowatej buźki 20 latki. Zero jędrności i kompletny brak świeżości, ja widzę dojrzała kobietkę z miłym głosem, głos robi swoje.

Nie każda 20-stka czy nawet nastolatka ma pucołowatą twarz. Ba, wiele dziewczyn (młodych) ma dość ostre rysy twarzy. Akra w PL dosc powszechny jest okrągły kształt twarz. Jak ktoś ma pociągłą, szczupłą twarz to bardzo często ludzie mówią, że ma końską twarz.

Napisane przez moniczorek

Dokładnie
a czas mija bardzooooo szybko i ani się nie odwrócą a będą zaniedbanymi 30-tkami

Ja jestem ową 30-tką już prawie. Tu nie chodzi o metrykę, ale np. taka pchełka śmieszka jest esencją tego, co pisałam.

Te włosy, makijaż (za mocny i za ciemny podkład) robi z ładnej kobiety taką stereotypową mamuśkę (i mi tu nie chodzi czy ktoś ma 5 dzieci, czy jedno albo w ogole). Chodzi mi o pewien styl ubierania sie/malowania


Porównajcie np. Azjatycki Cukier a Margot Robbie (dziewczyna z Wilka z Wall Street). Ja myślalam, wręcz byłam pewna, ze to moja rówieśniczka, a nawet starsza ode mnie kobieta. A ona rocznik 1990.

[patycek]

Napisane przez bentkuff

Nie każda 20-stka czy nawet nastolatka ma pucołowatą twarz. Ba, wiele dziewczyn (młodych) ma dość ostre rysy twarzy. Akra w PL dosc powszechny jest okrągły kształt twarz. Jak ktoś ma pociągłą, szczupłą twarz to bardzo często ludzie mówią, że ma końską twarz.




Ja jestem ową 30-tką już prawie. Tu nie chodzi o metrykę, ale np. taka pchełka śmieszka jest esencją tego, co pisałam.

Te włosy, makijaż (za mocny i za ciemny podkład) robi z ładnej kobiety taką stereotypową mamuśkę (i mi tu nie chodzi czy ktoś ma 5 dzieci, czy jedno albo w ogole). Chodzi mi o pewien styl ubierania sie/malowania


Porównajcie np. Azjatycki Cukier a Margot Robbie (dziewczyna z Wilka z Wall Street). Ja myślalam, wręcz byłam pewna, ze to moja rówieśniczka, a nawet starsza ode mnie kobieta. A ona rocznik 1990.

To chyba nie jest problem wieku a jednak jakiegos stylu który sie ma lub nie. Wstawiłaś zdjęcie dziewczyny z wyskubanymi brwiami, za ciemnym podkładem, przerysowanym makijażem oczu i tlenionymi włosami. Ona gdyby miała 20 lat też wyglądałabym co najmniej dziwnie
A co do Margot Robbie, to prawda, wygląda na ponad 30 lat ale to nie kwestia jej makijażu i stylu tylko rysów twarzy.

[bentkuff]

Napisane przez patycek

To chyba nie jest problem wieku a jednak jakiegos stylu który sie ma lub nie. Wstawiłaś zdjęcie dziewczyny z wyskubanymi brwiami, za ciemnym podkładem, przerysowanym makijażem oczu i tlenionymi włosami. Ona gdyby miała 20 lat też wyglądałabym co najmniej dziwnie
A co do Margot Robbie, to prawda, wygląda na ponad 30 lat ale to nie kwestia jej makijażu i stylu tylko rysów twarzy.

Taki styl ma mnóstwo 30-latek w PL. To jest opozycja do szarej myszki, zaniedbanej kuchty domowej. Dlatego tak wiele kobiet wpada we własne sidła. Nie chcą wyglądać na zaniedbane, walą mocny makijaż, eksperymentują z geometrycznymi cięciami i do tego mocne kolory i nawet wyzywające fasony ubrań. Ja taki styl obserwuje wśród wielu 30-stek. Niektóre 20-stki tez walą taką tapetę, ale mają zwykle dłuższe włosy.

Co do Margot Robbie - tak, ona ma takie rysy. Dlatego obalam mit, że każda 20-tka wygląda na tyle, ile ma lat. Poza tym u Robbie widać, że jak nie jest sfajczona na mahoń, nie ma tlenionego blondu, a ciemniejszy i minimalny makeup to duzo zyskuje. Gdyby AC zafundowała sobie podobny look to też wyglądałaby kiepsko i dużo starzej.

[patycek]

Napisane przez bentkuff

Taki styl ma mnóstwo 30-latek w PL. To jest opozycja do szarej myszki, zaniedbanej kuchty domowej. Dlatego tak wiele kobiet wpada we własne sidła. Nie chcą wyglądać na zaniedbane, walą mocny makijaż, eksperymentują z geometrycznymi cięciami i do tego mocne kolory i nawet wyzywające fasony ubrań. Ja taki styl obserwuje wśród wielu 30-stek. Niektóre 20-stki tez walą taką tapetę, ale mają zwykle dłuższe włosy.

Co do Margot Robbie - tak, ona ma takie rysy. Dlatego obalam mit, że każda 20-tka wygląda na tyle, ile ma lat. Poza tym u Robbie widać, że jak nie jest sfajczona na mahoń, nie ma tlenionego blondu, a ciemniejszy i minimalny makeup to duzo zyskuje. Gdyby AC zafundowała sobie podobny look to też wyglądałaby kiepsko i dużo starzej.

Oczywiście że tak, wszystko jest kwestią stylu. Nie każda 20 latka wygląda młodo i nie każda 30 latka staro, bo sa dziewczyny obdarzone specyficznymi rysami twarzy i mając nawet 18 lat będą wyglądały starzej niż ich koleżanka 30 latka. Co nie zmienia faktu że mając 30 lat trzeba uważać i nie wpadac jak to napisałaś we własne sidła przesadzając ze wszystkim ,tylko po to żeby jak najdłużej zachować "młodzieńczy" styl, to nigdy nie wygląda dobrze.

[sylwoha]

wow! myslalam, ze margot ma kolo 30

ale nie zmienia to faktu, ze jest przepiekna!

[Sasabina]

Napisane przez Selfish Girl

Magazyn zapełniony

ja się obkupię w kaufie, jakdobrze kojarzę, od jutra są w promo

Napisane przez mantas

nowy filmik u maxi:

piękny i taki "mój"makijaż. tylko się lekko czepnę kreski - ja wolę jak kreska się trochę wcześniej odbija...


wojny polskosingapurskiej (Selfish) nie komentuję, tylko cieszę się, że jestem wśród tych, które mają nadal urok dziewczęcy, oby na jak najdłużej :P

Napisane przez jajajamajka

Bardzo się cieszę, że ktoś tak bardzo mnie lubi, że aż chce być mną.
http://instagram.com/p/kAeGjhtP14/#
TO NIE JA KOMENTUJĘ U HANI, TO NIE MOJE KONTO.
Szkoda, że ktoś wziął sobie i nick, i avatar. Dziewczyny, trochę oryginalności, to naprawdę NIE jest fajne. :/

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Aż się odechciewa...

o ja yeti podczas nadrabiania zauważyłam zmianę avka, ale kurna no. co za ludzie

Napisane przez moniak85

tylko u niej wszystkie kolory na ustach wyszły jaśniejsze niż w rzeczywistości. chyba za bardzo rozjaśniła zdjęcia

jakoś mnie to nie dziwi, katosu szaleje z przekłamanym oświetleniem i kolorami :/ ja idę wkrótce na zwiady tych pomadek, jeszcze na wyspach gr się nie pojawiły

[201607131106]

Sasabina, masz sesję czy żyjesz w innej strefie czasowej?

[Bellitudoo]

Napisane przez sylwoha

wow! myslalam, ze margot ma kolo 30

ale nie zmienia to faktu, ze jest przepiekna!

też się zdziwiłam jak zobaczyłam jej wiek i jaką ma symetryczną twarz!

Napisane przez Sasabina

ja się obkupię w kaufie, jakdobrze kojarzę, od jutra są w promo



piękny i taki "mój"makijaż. tylko się lekko czepnę kreski - ja wolę jak kreska się trochę wcześniej odbija...


wojny polskosingapurskiej (Selfish) nie komentuję, tylko cieszę się, że jestem wśród tych, które mają nadal urok dziewczęcy, oby na jak najdłużej :P

Ja mam 23 lata a często dziwią się, że już 18 skończyłam kak miałam 15-16 to dawali mi koło 20 Mlodnieje!

[apple1602]

Przeszłam na koniec wątku licząc, że temat AC i wieku już się wyczerpał, ale widzę, że jeszcze trwa, dlatego od siebie napiszę, że nie mogę oglądać niessi25! Nie wiem co się z nią stało, ale chyba wyleci z subów, nic sensownego już nie znajduję na jej kanale.

[Sasabina]

Napisane przez jajajamajka

Sasabina, masz sesję czy żyjesz w innej strefie czasowej?

a przestań, mój organizm szaleje jeśli chodzi o to kiedy chce mu się spać ostatnio funkcjonuję, że śpię co drugą noc. albo oszaleję albo padnę na serce

Napisane przez Bellitudoo

Ja mam 23 lata a często dziwią się, że już 18 skończyłam kak miałam 15-16 to dawali mi koło 20 Mlodnieje!

u mnie to samo z tym, że ja mam 26 lat. ze wstydem napiszę, że wcale tego nie odczuwam, czuję się na 21-22

[kustraczek]

Napisane przez Sasabina

a przestań, mój organizm szaleje jeśli chodzi o to kiedy chce mu się spać ostatnio funkcjonuję, że śpię co drugą noc. albo oszaleję albo padnę na serce

To niestety nie jest wykluczone, może warto byłoby wybrać się do lekarza? Wiem z własnego doświadczenia, że olewanie bezsenności nie prowadzi do niczego dobrego

[201607131106]

Napisane przez Sasabina

a przestań, mój organizm szaleje jeśli chodzi o to kiedy chce mu się spać ostatnio funkcjonuję, że śpię co drugą noc. albo oszaleję albo padnę na serce

Mam tak samo.

Napisane przez Sasabina

u mnie to samo z tym, że ja mam 26 lat. ze wstydem napiszę, że wcale tego nie odczuwam, czuję się na 21-22

Mam tak samo.




---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Napisane przez kustraczek

To niestety nie jest wykluczone, może warto byłoby wybrać się do lekarza? Wiem z własnego doświadczenia, że olewanie bezsenności nie prowadzi do niczego dobrego

U mnie np. nie chodzi o bezsenność, tylko o... rozregulowanie takiego codziennego cyklu. Mogę nie spać, innym razem tak jak Sasabina, praktycznie co drugi dzień, czasami śpię 3 godziny, nie śpię 9, śpię 3, a czasami jak w weekend padnę to np. na 12 godzin. Nie mam problemów z zasypianiem, tylko z organizacją.

[Sasabina]

Napisane przez kustraczek

To niestety nie jest wykluczone, może warto byłoby wybrać się do lekarza? Wiem z własnego doświadczenia, że olewanie bezsenności nie prowadzi do niczego dobrego

ja ogólnie wiem czym to jest spowodowane - nerwy i stres. do lekarzy mam uraz, prędzej kupię te olejki ułatwiające zasypianie, które agnieleczka ostatnio polecała

Napisane przez jajajamajka

Mam tak samo.

Mam tak samo.




---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------



U mnie np. nie chodzi o bezsenność, tylko o... rozregulowanie takiego codziennego cyklu. Mogę nie spać, innym razem tak jak Sasabina, praktycznie co drugi dzień, czasami śpię 3 godziny, nie śpię 9, śpię 3, a czasami jak w weekend padnę to np. na 12 godzin. Nie mam problemów z zasypianiem, tylko z organizacją.

klonie!

[moniczorek]

Laski kilka dni wstawania do pracy o 5:30 i gwarantuje, że nie będziecie mieć problemów ze spaniem i zasypianiem

[Atenya]

Napisane przez Sasabina

jakoś mnie to nie dziwi, katosu szaleje z przekłamanym oświetleniem i kolorami :/

Tak samo jest u Brunetki - wszystko prześwietlone:/ Pamiętam jak kiedyś pokazywała cień w filmiku - miałam dokładnie taki sam i kolor w jej filmiku był o wiele jaśniejszy niż mój, wyszedł jej ciemnawy beż i to dość chłodny, a był to brąz-miedź.

Napisane przez moniczorek

Laski kilka dni wstawania do pracy o 5:30 i gwarantuje, że nie będziecie mieć problemów ze spaniem i zasypianiem

U mnie wstawanie o tak wczesnej porze działa na odwrót. Kiedyś wstawałam ok 5 i potem jak przychodziłam do domu spałam po południu, nie dawałam rady wytrzymać do wieczora, tak więc później i tak nie mogłam zasnąć. Ogólnie wstawanie o tak wczesnej porze to katorga

[Munkaa]

Napisane przez kustraczek

To niestety nie jest wykluczone, może warto byłoby wybrać się do lekarza? Wiem z własnego doświadczenia, że olewanie bezsenności nie prowadzi do niczego dobrego

ja niestety też wiem
aczkolwiek wiem także, że lekarze ignorują często problem bezsenności i polecają 'napić się meliski'

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez moniczorek

Laski kilka dni wstawania do pracy o 5:30 i gwarantuje, że nie będziecie mieć problemów ze spaniem i zasypianiem

ja niestety mam tak, że im wcześniej muszę wstać, tym bardziej nie mogę zasnąć
koło się nakręca, bo zamiast spać, spinam się, że zostały mi już tylko 4h snu, więc będę jutro nieprzytomna i tym samym nie umiem zasnąć do rana :<
pracuje nad tym, ale jednak z mózgiem często trudno wygrać

[moniczorek]

Napisane przez Atenya

U mnie wstawanie o tak wczesnej porze działa na odwrót. Kiedyś wstawałam ok 5 i potem jak przychodziłam do domu spałam po południu, nie dawałam rady wytrzymać do wieczora, tak więc później i tak nie mogłam zasnąć. Ogólnie wstawanie o tak wczesnej porze to katorga

Napisane przez Munkaa

ja niestety mam tak, że im wcześniej muszę wstać, tym bardziej nie mogę zasnąć
koło się nakręca, bo zamiast spać, spinam się, że zostały mi już tylko 4h snu, więc będę jutro nieprzytomna i tym samym nie umiem zasnąć do rana :<
pracuje nad tym, ale jednak z mózgiem często trudno wygrać

Dla mnie to wciąż jest katorga i nie ważne czy musze wstać o 5:30 czy o 7 ...czasami zdarza mi sie do pracy na 9 dowlec...ale to rzadko bo szkoda mi popołudnia..wole isc na siłke, saune, zumbe,squasha, zakupy, plotki z przyjacióła i inne takie niż siedzieć w biurze.
Tak wiec organizm do takiego trybu i spania po 4,5 godzin dziennie juz sie przyzwyczaił