Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

[zakonna]

O boże, frezja. .. to chyba takie coś działa ze "takie obrzydliwe ze aż fascynujące" i dlatego obejrzałas.

[201803111829]

Napisane przez Frezja__

A chociaż dawała jakieś rady związane z karmieniem lub trzymaniem dziecka? Czy tylko zaciesz z memłania suta? xD

nie, po prostu mówiła "ojej ojej, gdzie jest sutek? ojej, uciekł ci? szukaj sutka!" i jak dziecko wzięło do buzi to "ooo, tu jest sutek, tu jest! o jaki ty jesteś piękny słodki bla bla bla". i potem mówiła, że to takie cudowne uczucie, tyle ciepła, tyle miłości.
Jak ja wrzucę filmik z moimi piersiami na yt to mnie wyśmieją. a jak babka wrzuca filmik jak karmi dziecko to spoko.
Albo jedna wstawiła, jak się bawi z dzieckiem (2-3 lata) z cycem na wierzchu. nie włączę yt przez najbliższe 10 lat

[sab_eth]

Napisane przez _Tinkerbell

Dziewczyny, wlasnie zgubilam sie w internetach. Znalazlam caly kanal jak babka nakreca filmiki jak karmi piersia i je wrzuca na yt. Normalnie pokazuje suty i dziecko, jak mu sie mleko ulewa, jak ssie, potem pokazuje siebie i opowiada jakie to przyjemne. Jak chce karmic to ok, ale po co to wrzucac w internet?

jak słyszę słowa "karmienie piersią" uświadamiam sobie - jak bardzo - nie mam instynktu...

[Shar14]

Napisane przez sab_eth

jak słyszę słowa "karmienie piersią" uświadamiam sobie - jak bardzo - nie mam instynktu...

To tak jak ja, obrzydzenie mnie bierze szczerze mówiąc...

[201803111829]

Uwaga, nie piszmy tak! Zaraz wpadnie jedna z drugą i będą mówić, że nie mamy prawa tak mówić, przecież to piękne, intymne połączenie matki i dziecka, a odczucia które temu towarzyszą to mistyczne emocje niedostępne dla nie-dzieciatych.
A w ogóle to nie zrozumiemy tego.

[Frezja__]

Zakonna dokładnie, inne wytłumaczenia nie mogę znaleźć, długo siedziałam po tym wpatrzona w monitor xd

Tinkerbell no przecież karmienie piersią jest takie cudne

Pracowałam kiedyś w przychodni. Pierwsza sytuacja: poczekalnia, pełno ludzi bo to godziny szczytu a młoda mama z dużym cycem na wierzchu i karmi. Pomijam, że pierś średnio ładna, bo wielka i z żyłami, ale że ona się nie krępowała że każdy widzi, każdy chodzi no ludzie. Druga sytuacja: podchodzi do mnie kobieta i mówi że jest sprawa bo chce dziecko nakarmić i gdzie by mogła. Zaprowadziłam na poczekalnię (akurat pusto tam było, bo lekarza brak) i kobitka jeszcze nakryła ramię chustą. Do czego zmierzam, karmienie jest naturalne i jest ten "mus" że trzeba tu i teraz ale można to zrobić nachalnie lub bardzo dyskretnie. Każdy wiedział co się pod chustą działo, ale nikt cycka nie widział.

A na myśl o karmieniu piersią aż mnie sutki bolą xD

[201803111829]

dla ludzi o mocnych nerwach


https://www.youtube.com/watch?v=px1b3KCQ3oY

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez _Tinkerbell

dla ludzi o mocnych nerwach


https://www.youtube.com/watch?v=px1b3KCQ3oY

wytrzymałam do sceny jak dziecko puściło cyca i ulało się trochę mleka fuj
(przypomina mi to koszmary dzieciństwa w stylu "kożuch na mleku" , miałam podobny odczucie jak na to patrzyłam ).

Mówi się, że dzięki internetowi można zobaczyć ile wariatów na świecie - uważam, że ich największe skupisko jest na youtube. Odkąd rozpoczęła się moda na vlogi i inne filmy tego typu, dopiero można ujrzeć ogrom dziwactw i głupoty .

[Frezja__]

Napisane przez _Tinkerbell

dla ludzi o mocnych nerwach


https://www.youtube.com/watch?v=px1b3KCQ3oY

0:08 aż sutek mnie zabolał jak zobaczyłam rozmiar tego. Karmienie piersią zdecydowanie nie dla mnie xD

[zakonna]

Ja takich rzeczy nie oglądam. Potem mam takie obrazy przed oczami

[201803111829]

Ale wytlumaczcie mi - PO CO wrzucac to na neta? Ba, po co robic o tym caly kanal

[zakonna]

Tinker czepiasz się. Po pierwsze są ludzie których to interesuje. Po drugie, nie musisz tego przecież oglądać. Internet to jeden wielki smietnik, ludzie wrzucają tutaj wszystko. Na szczęście nie ma przymusu oglądania

[The Quiet One]

Napisane przez zakonna

Tinker czepiasz się. Po pierwsze są ludzie których to interesuje. Po drugie, nie musisz tego przecież oglądać. Internet to jeden wielki smietnik, ludzie wrzucają tutaj wszystko. Na szczęście nie ma przymusu oglądania

Ja myślę, że to jedna z tych rzeczy, na widok których można bez wyrzutów sumienia popukać się w głowę. Gorsze niż selfie w durnych sytuacjach.

Ja sobie sobie odpuściłam oglądanie

[sylwka37]

ja tego nie zamierzam oglądać po co sobie psuć cały dzień

[OYE]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4827548 0]

Mówi się, że dzięki internetowi można zobaczyć ile wariatów na świecie - uważam, że ich największe skupisko jest na youtube. Odkąd rozpoczęła się moda na vlogi i inne filmy tego typu, dopiero można ujrzeć ogrom dziwactw i głupoty .[/QUOTE]

Dla mnie nie ma roznicy pomiedzy tymi co to nagrywaja i tymi co to ogladaja. Jedno i drugie dziwactwo.

[201803111829]

Nie wierzę. Dostałam punkty od sublime za to, że kazałam się jednej użytkowniczce odpierdzielić.
Ale jak ona stwierdziła, że mam "problemy psychiczne" i to zgłosiłam, to nic -.-

[martarum]

Tak jak pisałam wcześniej, towarzyszyłam siostrze w porodzie, ten proces 12 godz.porodu,traktowanie jak rzecz ....( po 12 godz wymuszania porodu i tak cesarka)tak sobie wtedy pomyślałam że trzeba naprawdę mieć straszne parcie by mieć dziecko,bo jeśli nie rodzi sie prywatnie ,to okropnie to wszystko wygląda,(obok rodziła inna mama i nikt z bliskich jej nie towarzyszył, też ciężki poród, skakała na golasa na tej piłce,3 lekarzy się gapi,ona płacze bo już sił nie miała a lekarz z tekstem ''było nie dawać'') jest sie ograbionym z intymności i prywatności, nie muszę oglądać filmików na yt,bo ten straszny widok bedzie mi towarzyszył jeszcze długo,
Wiem mamy jeśli chcecie coś napisać to,tak zdaję sobie sprawę że w różnych szpitalach zupełnie inaczej to może wyglądać
I te suty....... o nie nigdy!NIGDY

[PaulinaMigotka]

Napisane przez martarum

Tak jak pisałam wcześniej, towarzyszyłam siostrze w porodzie, ten proces 12 godz.porodu,traktowanie jak rzecz ....( po 12 godz wymuszania porodu i tak cesarka)tak sobie wtedy pomyślałam że trzeba naprawdę mieć straszne parcie by mieć dziecko,bo jeśli nie rodzi sie prywatnie ,to okropnie to wszystko wygląda,(obok rodziła inna mama i nikt z bliskich jej nie towarzyszył, też ciężki poród, skakała na golasa na tej piłce,3 lekarzy się gapi,ona płacze bo już sił nie miała a lekarz z tekstem ''było nie dawać'') jest sie ograbionym z intymności i prywatności, nie muszę oglądać filmików na yt,bo ten straszny widok bedzie mi towarzyszył jeszcze długo,
Wiem mamy jeśli chcecie coś napisać to,tak zdaję sobie sprawę że w różnych szpitalach zupełnie inaczej to może wyglądać
I te suty....... o nie nigdy!NIGDY

Straszne...😱


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[The Quiet One]

Ach, poród...

Ja się nie identyfikowałam z wizażankami, które tu na wątku pisały, że panicznie boją się porodu, dopóki pół roku temu nie uczyłam się o nim szczegółowo. Wcześniej myślałam, że no trudno, da się przeżyć. Cóż, odmieniło mi się (ha, ha, nie w tą stronę, co to mnie niektórzy zapewniali, że się odmieni ). W porównaniu z tą RZEZIĄ inne operacje na otwartych bebechach wydały mi się przyjemne i czyściutkie. Nigdy nie zrozumiem ludzi, który twierdzą, że cud narodzin jest piękny (tak od strony estetycznej, jak i ze względu na umęczoną bólem kobietę).

[Shar14]

Napisane przez The Quiet One

Ach, poród...

Ja się nie identyfikowałam z wizażankami, które tu na wątku pisały, że panicznie boją się porodu, dopóki pół roku temu nie uczyłam się o nim szczegółowo. Wcześniej myślałam, że no trudno, da się przeżyć. Cóż, odmieniło mi się (ha, ha, nie w tą stronę, co to mnie niektórzy zapewniali, że się odmieni ). W porównaniu z tą RZEZIĄ inne operacje na otwartych bebechach wydały mi się przyjemne i czyściutkie. Nigdy nie zrozumiem ludzi, który twierdzą, że cud narodzin jest piękny (tak od strony estetycznej, jak i ze względu na umęczoną bólem kobietę).

Ja wolę się nie dowiadywać, już teraz sobie nie wyobrażam, a co dopiero po zapoznaniu się szczegółowo. Jakiejś fobii bym dostała.

[The Quiet One]

Nie zaprzeczam, że lepiej mi się żyło w nieświadomości

[Szu_Mil]

Jak was czytam, to coraz bardziej sie uswiadamiam ze instynktu nie mam. Rodzenie i karmienie mnie przeraza...
Ale ciekawa jestem czy np dla kobiety z instynktem ale nie posiadajacej jeszcze dzieci te wszystkie ceregiele zwiazane z karmieniem sa tez takie hm.. piekne?
Ja siebie nie widze w ciazy ani z malym dzieckiem.. ale czasem lapie sie na tym, ze mysle o tym jak bym rozmawiala ze swoja nastoletnia corka, albo ze chciala bym zeby moje dziecko skonczylo szkole muzyczna etc.. a potem sobie uswiadamiam ze jeszcze 5 min temu wcale tego nie chcialam.

[201705121341]

Napisane przez Szu_Mil

Jak was czytam, to coraz bardziej sie uswiadamiam ze instynktu nie mam. Rodzenie i karmienie mnie przeraza...
Ale ciekawa jestem czy np dla kobiety z instynktem ale nie posiadajacej jeszcze dzieci te wszystkie ceregiele zwiazane z karmieniem sa tez takie hm.. piekne?
Ja siebie nie widze w ciazy ani z malym dzieckiem.. ale czasem lapie sie na tym, ze mysle o tym jak bym rozmawiala ze swoja nastoletnia corka, albo ze chciala bym zeby moje dziecko skonczylo szkole muzyczna etc.. a potem sobie uswiadamiam ze jeszcze 5 min temu wcale tego nie chcialam.

Jak już myślę o swoim ewentualnym dziecku to takim od 3 lat wzwyż, które już trochę kuma czaczę I można z nim pogadać i coś porobić, a takie grube łyse śliniące się bobasy są dla mnie obrzydliwe

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )

[Szu_Mil]

Napisane przez whiteglove

Jak już myślę o swoim ewentualnym dziecku to takim od 3 lat wzwyż, które już trochę kuma czaczę I można z nim pogadać i coś porobić, a takie grube łyse śliniące się bobasy są dla mnie obrzydliwe

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )

To chyba pozostaje nam tylko adopcja

[PaulinaMigotka]

Napisane przez Szu_Mil

To chyba pozostaje nam tylko adopcja

Albo surogatka 😜


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201803111829]

Napisane przez PaulinaMigotka

Albo surogatka 😜


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

surogatka, która wychowa dziecko do któregoś-tam-roku-życia.

[trupiegi]

Napisane przez martarum

Tak jak pisałam wcześniej, towarzyszyłam siostrze w porodzie, ten proces 12 godz.porodu,traktowanie jak rzecz ....( po 12 godz wymuszania porodu i tak cesarka)tak sobie wtedy pomyślałam że trzeba naprawdę mieć straszne parcie by mieć dziecko,bo jeśli nie rodzi sie prywatnie ,to okropnie to wszystko wygląda,(obok rodziła inna mama i nikt z bliskich jej nie towarzyszył, też ciężki poród, skakała na golasa na tej piłce,3 lekarzy się gapi,ona płacze bo już sił nie miała a lekarz z tekstem ''było nie dawać'') jest sie ograbionym z intymności i prywatności, nie muszę oglądać filmików na yt,bo ten straszny widok bedzie mi towarzyszył jeszcze długo,
Wiem mamy jeśli chcecie coś napisać to,tak zdaję sobie sprawę że w różnych szpitalach zupełnie inaczej to może wyglądać
I te suty....... o nie nigdy!NIGDY

Nie, ja dziękuję za funkcję rozmnażania, jeśli tak ma wyglądać wydanie na świat nowego obywatela. Nie życzę sobie czegoś tak upokarzającego w moim jednym, jedynym życiu.
A co do filmiku Tinker z cyckiem - w pewnym momencie pomyślałam: "Co za idiotka!" A swoją drogą - obleśne jest wysysanie cudzych wnętrzności. Bycie homo sapiens nie należy do zaszczytów.

[201803111829]

Napisane przez trupiegi

A co do filmiku Tinker z cyckiem - w pewnym momencie pomyślałam: "Co za idiotka!" A swoją drogą - obleśne jest wysysanie cudzych wnętrzności. Bycie homo sapiens nie należy do zaszczytów.

Dla kumatych wrzucę filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=XuKjBIBBAL8

tutaj grzyb przejmuje kontrolę nad mózgiem mrówki.
If you know what I mean

[teQiba]

Napisane przez trupiegi

A swoją drogą - obleśne jest wysysanie cudzych wnętrzności.

Rozumiem że mleczka od krówki i jego przetworów nie spożywasz?

[trupiegi]

Napisane przez teQiba

Rozumiem że mleczka od krówki i jego przetworów nie spożywasz?

Ale nie krowie prosto z cycka. (Tak, zaraz będzie tekst, że mamie też ssałam. Na szczęście nie pamiętam, a mama nie nakręciła filmiku). Robimy dużo obleśnych rzeczy, np. miesiączkujemy. Taka konstatacja.