Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-12, 19:21   #2701
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Dzisiaj przyszła do mnie na budowę dziewczyna, przyniosła cv i stwierdziła, że nawet za darmo by mogła pracować.
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-12, 19:35   #2702
Hannah_89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 64
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Cześć, ja też szukam nowej pracy. Od 7 lat pracuję jako specjalista ds. sprzedaży w hurtowni z narzędziami..zarabiam 1600zł..w pracy panuje okropna atmosfera i mam już tego dość..najchętniej rzuciłabym ją z dnia na dzień i już tam nie wracała, ale szkoda, że obowiązuje mnie trzymiesieczny okres wypowiedzenia Póki co przegladam portal pracuj.pl i olx.pl, ale wysłałam tylko kilka CV
Przeglądaj jeszcze co najmniej praca.money.pl i jobrapido, bo tam są oferty z wielu stron.
Hannah_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-12, 19:41   #2703
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

A ja dzisiaj miałam taką sytuację: siedzę w biurze z synem mojego szefa i przychodzi kierowca po podpis.
Kierowca: Kierownika nie ma?
Ja: No nie ma.
Syn szefa: Jak pan chce podpis to pani kierowniczka podpisze.
Kierowca spojrzał na mnie i trzask drzwiami.
Ja: No dobra, kobiety nie mają prawa podpisywać.
I słyszę zza drzwi, jak kierowca pyta się mojego szefa:
Kierowca: Podpisze mi pan?
Szef: Tam w biurze panu podpisze.
Kierowca: Ale tam nikogo nie ma.
Szef: Jak to nie ma? Kierowniczka tam jest.
Kierowca: Aha (i wchodzi z miną )

a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-12, 19:49   #2704
Nemme
Raczkowanie
 
Avatar Nemme
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 370
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49320613]Dzisiaj przyszła do mnie na budowę dziewczyna, przyniosła cv i stwierdziła, że nawet za darmo by mogła pracować. [/QUOTE]

Grrrr, ale mnie to denerwuje, że ktoś chce pracować za darmo! Aż mnie w żołądku ściska, jak słyszę, jak ktoś tak nie szanuje swojego czasu i wysiłku włożonego w pracę!

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49320914]A ja dzisiaj miałam taką sytuację: siedzę w biurze z synem mojego szefa i przychodzi kierowca po podpis.
Kierowca: Kierownika nie ma?
Ja: No nie ma.
Syn szefa: Jak pan chce podpis to pani kierowniczka podpisze.
Kierowca spojrzał na mnie i trzask drzwiami.
Ja: No dobra, kobiety nie mają prawa podpisywać.
I słyszę zza drzwi, jak kierowca pyta się mojego szefa:
Kierowca: Podpisze mi pan?
Szef: Tam w biurze panu podpisze.
Kierowca: Ale tam nikogo nie ma.
Szef: Jak to nie ma? Kierowniczka tam jest.
Kierowca: Aha (i wchodzi z miną )

[/QUOTE]

Hue hue Jesteś niewidzialna

Ja od marca idę na studia dzienne a przy okazji będę miała 1/2 etatu w biurze projektowym na umowę zlecenie Muszę się jeszcze tylko dowiedzieć, czy taka praca też mi się liczy do uprawnień... Muszę zadzwonić do Izby żeby się dowiedzieć

Edytowane przez Nemme
Czas edycji: 2014-12-12 o 19:49 Powód: literówka :P
Nemme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-12, 19:57   #2705
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Nemme Pokaż wiadomość
Ja od marca idę na studia dzienne a przy okazji będę miała 1/2 etatu w biurze projektowym na umowę zlecenie Muszę się jeszcze tylko dowiedzieć, czy taka praca też mi się liczy do uprawnień... Muszę zadzwonić do Izby żeby się dowiedzieć
No to super.

Czemu miałaby się nie liczyć? Umowa zlecenie jak najbardziej. Ale jak masz wątpliwości to lepiej się zorientuj. Jednak polecałabym ci bardziej napisać maila, bo w razie czego jakby mieli jakieś `ale` przy zatwierdzaniu praktyki możesz zawsze wydrukować tego maila i mieć podkładkę, że tak cie poinformowali, a przy rozmowie przez telefon nie masz takiej możliwości.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Nemme Pokaż wiadomość
Hue hue Jesteś niewidzialna
No, najbardziej mnie wkurza jak jest mój szef i jak coś powiem robotnikom to oni lecą do niego się pytać czy na pewno mają tak robić itd. Chociaż po kilku dniach już ogarniają, że mają mnie słuchać, ale dziś przyszła nowa ekipa i znowu to samo.
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-12, 20:17   #2706
sideritis
Zakorzenienie
 
Avatar sideritis
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 3 016
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49320613]Dzisiaj przyszła do mnie na budowę dziewczyna, przyniosła cv i stwierdziła, że nawet za darmo by mogła pracować. [/QUOTE]
Ech, ja wiem, że jest kryzys w branży, ale kurczę bez przesady

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49321116]No, najbardziej mnie wkurza jak jest mój szef i jak coś powiem robotnikom to oni lecą do niego się pytać czy na pewno mają tak robić itd. Chociaż po kilku dniach już ogarniają, że mają mnie słuchać, ale dziś przyszła nowa ekipa i znowu to samo. [/QUOTE]
Powodzenia, nie daj się tym chłopom
__________________
„Lepiej jednak skończyć nawet w pięknym szaleństwie niż w szarej, nudnej banalności i marazmie”.

sideritis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-12, 20:24   #2707
Nemme
Raczkowanie
 
Avatar Nemme
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 370
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49321116]No to super.

Czemu miałaby się nie liczyć? Umowa zlecenie jak najbardziej. Ale jak masz wątpliwości to lepiej się zorientuj. Jednak polecałabym ci bardziej napisać maila, bo w razie czego jakby mieli jakieś `ale` przy zatwierdzaniu praktyki możesz zawsze wydrukować tego maila i mieć podkładkę, że tak cie poinformowali, a przy rozmowie przez telefon nie masz takiej możliwości. [/QUOTE]

Wiesz, pewnie się liczy, bo najważniejsze i tak jest nazwa stanowiska i obowiązki... ale masz rację, napiszę maila żeby mieć jakiś dowód

W ogóle ta praca to tak wyskoczyła mi znikąd, bo wysłałam CV na ofertę, w której nie spełniałam wymagań (minimum 2 lata doświadczenia) to facet zaproponował mi od marca, jak będę mieć status studenta 1/2 etatu, żebym dała radę studiować, na wakacjach zlecenie na 3 miesiące na pełen etat, a później na studiach znów 1/2 etatu... Aż się dziwię, że był taki miły. Ale pierwszy raz wysyłałam moje projekty ze studiów, więc może mu się spodobały i dlatego mnie wziął

Cytat:
No, najbardziej mnie wkurza jak jest mój szef i jak coś powiem robotnikom to oni lecą do niego się pytać czy na pewno mają tak robić itd. Chociaż po kilku dniach już ogarniają, że mają mnie słuchać, ale dziś przyszła nowa ekipa i znowu to samo.
W zeszłym roku na wakacjach miałam remont w domu, rodzice byli na wakacjach to ja pilnowałam ekipy, żeby zrobili tak jak trzeba... Ale i tak potrafili dzwonić do mojego ojca (chociaż kazał się o wszystko mnie pytać, wiedziałam co trzeba robić i byłam w tym zorientowana), bo mnie brali za kobietkę, co nawet nie wie, którą stroną gwoździa się wbija Cóż
Nemme jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-12, 20:35   #2708
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Nemme Pokaż wiadomość
W zeszłym roku na wakacjach miałam remont w domu, rodzice byli na wakacjach to ja pilnowałam ekipy, żeby zrobili tak jak trzeba... Ale i tak potrafili dzwonić do mojego ojca (chociaż kazał się o wszystko mnie pytać, wiedziałam co trzeba robić i byłam w tym zorientowana), bo mnie brali za kobietkę, co nawet nie wie, którą stroną gwoździa się wbija Cóż
Ja ostatnio zadzwoniłam z ogłoszenia o mieszkanie do wynajęcia, pytam jakie jest ogrzewanie, a pan do mnie `jest taka logoterma, pewnie to pani nic nie mówi...` i zaczyna tłumaczyć.
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-12, 21:02   #2709
Nemme
Raczkowanie
 
Avatar Nemme
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 370
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49321844]Ja ostatnio zadzwoniłam z ogłoszenia o mieszkanie do wynajęcia, pytam jakie jest ogrzewanie, a pan do mnie `jest taka logoterma, pewnie to pani nic nie mówi...` i zaczyna tłumaczyć. [/QUOTE]

Wiesz, dużo ludzi może nie wiedzieć, co to logoterma, szczególnie słysząc czasami po raz pierwszy to słowo

Ale i tak, nadal jesteśmy postrzegane jako te, które mają stać w kuchni i rodzić dzieci. A jak kobieta ma inżyniera, to nic nie znaczy, bo nigdy młotka w ręce nie miała
Nemme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-12, 21:06   #2710
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Nemme Pokaż wiadomość
Wiesz, dużo ludzi może nie wiedzieć, co to logoterma, szczególnie słysząc czasami po raz pierwszy to słowo

Ale i tak, nadal jesteśmy postrzegane jako te, które mają stać w kuchni i rodzić dzieci. A jak kobieta ma inżyniera, to nic nie znaczy, bo nigdy młotka w ręce nie miała
Jak to przeczytałam, to sobie wyobraziłam jak kobieta stoi w kuchni i rodzi dziecko jednocześnie.
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-12, 22:40   #2711
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Nemme Pokaż wiadomość
Ja od marca idę na studia dzienne a przy okazji będę miała 1/2 etatu w biurze projektowym na umowę zlecenie Muszę się jeszcze tylko dowiedzieć, czy taka praca też mi się liczy do uprawnień... Muszę zadzwonić do Izby żeby się dowiedzieć
Liczy się jak najbardziej. Oczywiście w dzienniku praktyk jest ważna ilość godzin, 1 miesiąc to jest chyba 176 h, czyli Tobie 2 miesiące pracy będą się liczyły jako jeden w przybliżeniu

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49321116]
No, najbardziej mnie wkurza jak jest mój szef i jak coś powiem robotnikom to oni lecą do niego się pytać czy na pewno mają tak robić itd. Chociaż po kilku dniach już ogarniają, że mają mnie słuchać, ale dziś przyszła nowa ekipa i znowu to samo. [/QUOTE]

No niestety, trzeba to sobie wypracować, kobieta często na początku musi udowadniać, że jednak coś rozumie z tych budowlanych kwestii... spróbuj być na tyle stanowcza żeby oni nie lecieli do Twojego szefa z pytaniem, bo on też może się wkurzyć po kolejnej takiej akcji i stwierdzić, że sobie nie radzisz.
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-13, 11:01   #2712
julk44
Raczkowanie
 
Avatar julk44
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 493
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cześć dziewczyny Trochę mam do nadrobienia
Cytat:
Napisane przez summerlove0 Pokaż wiadomość
mam pytanie
jak czujecie się na garnuszku rodziców?
bo mi jest głupio i czasami odnoszę wrażenie że oni myślą, że ja nie chce pracować bo pewnie wybrzydzam z ofertami
ja na szczęście nie jestem na garnuszku, pracowałam trochę za granicą, ratuje mnie renta rodzinna, tak więc swoje pieniądze mam, no nie powiem że mama mi nie dokłada, np dzisiaj wyjechała za granicę i dała mi 350zł na rachunki na najbliższe miesiące ale ja wiem na pewno, że jeżeli nie uda mi się znaleźć pracy do wakacji to nawet się nie zastanawiam tylko przekładam obronę i jadę sprzątać za ojro mam już swoje ćwierćwiecze i chyba bym się targnęła jeżeli mama miałaby mnie utrzymywać
Cytat:
Napisane przez Koci Pazur Pokaż wiadomość
Tak w ogóle to przyjęli mnie tam, gdzie pisałam, że na pewno mnie nie wezmą i że wszystko spoko, tylko dojazd kijowy. Wstępnie przyjęłam, ale nie wiem jeszcze na 100% czy mnie po stażu nie zostawią, a jutro mam dobrze rokującą rozmowę. Albo posucha, albo wszyscy na raz...

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49320613]Dzisiaj przyszła do mnie na budowę dziewczyna, przyniosła cv i stwierdziła, że nawet za darmo by mogła pracować. [/QUOTE]
Cytat:
Napisane przez Nemme Pokaż wiadomość
Grrrr, ale mnie to denerwuje, że ktoś chce pracować za darmo! Aż mnie w żołądku ściska, jak słyszę, jak ktoś tak nie szanuje swojego czasu i wysiłku włożonego w pracę!
Nie ma się co dziwić, czasy mamy bardzo do i ludzie łapią się każdej możliwości. Kiedyś jak byłam przez chwilę bezrobotna jeszcze we Wrocławiu to kolega mnie zapytał dlaczego nie pójdę do jakiejś firmy i nie powiem że chciałabym pracować np miesiąc za darmo, bo był przekonany że jeżeli się sprawdzę to oni na pewno mnie zostawią i będę pracowała
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49320914]A ja dzisiaj miałam taką sytuację: siedzę w biurze z synem mojego szefa i przychodzi kierowca po podpis.
Kierowca: Kierownika nie ma?
Ja: No nie ma.
Syn szefa: Jak pan chce podpis to pani kierowniczka podpisze.
Kierowca spojrzał na mnie i trzask drzwiami.
Ja: No dobra, kobiety nie mają prawa podpisywać.
I słyszę zza drzwi, jak kierowca pyta się mojego szefa:
Kierowca: Podpisze mi pan?
Szef: Tam w biurze panu podpisze.
Kierowca: Ale tam nikogo nie ma.
Szef: Jak to nie ma? Kierowniczka tam jest.
Kierowca: Aha (i wchodzi z miną )

[/QUOTE]


Co do pracy to u mnie dalej stagnacja, pojawiło się jedno ogłoszenie gdzie pracuje znajoma i poleciła mi wysłać CV bezpośrednio na meila a nie przez olx. No zobaczymy czy coś z tego wyjdzie
julk44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-13, 11:34   #2713
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Nie ma się co dziwić, czasy mamy bardzo do i ludzie łapią się każdej możliwości. Kiedyś jak byłam przez chwilę bezrobotna jeszcze we Wrocławiu to kolega mnie zapytał dlaczego nie pójdę do jakiejś firmy i nie powiem że chciałabym pracować np miesiąc za darmo, bo był przekonany że jeżeli się sprawdzę to oni na pewno mnie zostawią i będę pracowała
Masakra. I dziwić się potem, że przez takich ludzi pracodawcy wymyślają coraz to dziwaczniejsze warunki zatrudnienia.

No ja np. dostałam propozycję pracy, ale najpierw szkolenie ok. 80 h (kilka dni pracy po 13h) płatne 6 zł, ale jeśli się przerwie szkolenie w trakcie, nie wypłacą ani grosza.

Zgodziłybyście się na taką propozycję?
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-13, 11:53   #2714
julk44
Raczkowanie
 
Avatar julk44
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 493
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
Masakra. I dziwić się potem, że przez takich ludzi pracodawcy wymyślają coraz to dziwaczniejsze warunki zatrudnienia.

No ja np. dostałam propozycję pracy, ale najpierw szkolenie ok. 80 h (kilka dni pracy po 13h) płatne 6 zł, ale jeśli się przerwie szkolenie w trakcie, nie wypłacą ani grosza.

Zgodziłybyście się na taką propozycję?
Zależy jeszcze jaka to praca W sumie to najniższa jest ok 7,5/h, ja jak miałam szkolenie w jednej z sieciówek to też chyba dawali 6zł ale to było 6h jeśli dobrze pamiętam 500zł piechotą nie chodzi, możesz je mieć praktycznie w tydzień pracy, ale to zależy jeszcze od właśnie charakteru pracy i tego jak Ci zależy
julk44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-13, 12:25   #2715
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez julk44 Pokaż wiadomość
Zależy jeszcze jaka to praca W sumie to najniższa jest ok 7,5/h, ja jak miałam szkolenie w jednej z sieciówek to też chyba dawali 6zł ale to było 6h jeśli dobrze pamiętam 500zł piechotą nie chodzi, możesz je mieć praktycznie w tydzień pracy, ale to zależy jeszcze od właśnie charakteru pracy i tego jak Ci zależy
Tylko to niewypłacanie pieniędzy jak się nie skończy szkolenia, jest dla mnie poniżej poziomu. Nie rozumiem tego. A jak ze mnie zrezygnują pod koniec szkolenia i nie dostanę ani grosza za przepracowany czas? Poza tym w tydzień raczej się nie załatwi szkolenia, jak każdy dzień jest po 13 h pracy. Tzn załatwić się da, ale pracować pod rząd po 13h to masakra.

Nienawidzę szukać pracy.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie

Edytowane przez phideaux
Czas edycji: 2014-12-13 o 12:27
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-13, 12:40   #2716
Rysia Siarzewska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 436
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49320613]Dzisiaj przyszła do mnie na budowę dziewczyna, przyniosła cv i stwierdziła, że nawet za darmo by mogła pracować. [/QUOTE]
Co za czasy

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49320914]A ja dzisiaj miałam taką sytuację: siedzę w biurze z synem mojego szefa i przychodzi kierowca po podpis.
Kierowca: Kierownika nie ma?
Ja: No nie ma.
Syn szefa: Jak pan chce podpis to pani kierowniczka podpisze.
Kierowca spojrzał na mnie i trzask drzwiami.
Ja: No dobra, kobiety nie mają prawa podpisywać.
I słyszę zza drzwi, jak kierowca pyta się mojego szefa:
Kierowca: Podpisze mi pan?
Szef: Tam w biurze panu podpisze.
Kierowca: Ale tam nikogo nie ma.
Szef: Jak to nie ma? Kierowniczka tam jest.
Kierowca: Aha (i wchodzi z miną )

[/QUOTE]



Cytat:
Napisane przez Koci Pazur Pokaż wiadomość
Mam jeszcze oszczędności, więc dokładam się do rachunków (nie dużo, ale zawsze), za bilet miesięczny, swoje zachcianki kulinarne, rozrywki, ubrania, kosmetyki, lekarstwa itd sponsoruje sobie sama. Poprzednio jak szukałam pracy byłam całkowicie na utrzymaniu rodziców i czułam się koszmarnie, tym razem na szczęście od pół roku odwalając staże wciąż jakieś zaskórniaki mam.

Tak w ogóle to przyjęli mnie tam, gdzie pisałam, że na pewno mnie nie wezmą i że wszystko spoko, tylko dojazd kijowy. Wstępnie przyjęłam, ale nie wiem jeszcze na 100% czy mnie po stażu nie zostawią, a jutro mam dobrze rokującą rozmowę. Albo posucha, albo wszyscy na raz...

Świetna wiadomość na koniec roku

Cytat:
Napisane przez siabra Pokaż wiadomość
Ja na szczęście już na studiach miałam stypendium socjalne i naukowe, więc nie musiałam prosić o pieniądze.
Wcześniej to 'proszenie' było okropne, tym bardziej, że rodzice nie bardzo mieli z czego mi dać :/ - wielodzietna rodzina itd. Wyglądało to tak, że stale byłam bez kasy (w liceum) i czułam się z tym bardzo niefajnie. Zwłaszcza, że koleżanki zawsze miały przy sobie pieniądze i nie bardzo rozumiały, jak można nie mieć nigdy nic... A można.
Nie mogę mieć pretensji do rodziców i nie mam, dużo czasu minęło... ale czułam się gorsza i już. Moja samoocena też nie była za wysoka. Może dlatego postawiłam na wykształcenie i opłaciło się
Ja też postawiłam na wykształcenie, ale mnie się jeszcze nie opłaciło
Rysia Siarzewska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-13, 12:41   #2717
julk44
Raczkowanie
 
Avatar julk44
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 493
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
Tylko to niewypłacanie pieniędzy jak się nie skończy szkolenia, jest dla mnie poniżej poziomu. Nie rozumiem tego. A jak ze mnie zrezygnują pod koniec szkolenia i nie dostanę ani grosza za przepracowany czas? Poza tym w tydzień raczej się nie załatwi szkolenia, jak każdy dzień jest po 13 h pracy. Tzn załatwić się da, ale pracować pod rząd po 13h to masakra.

Nienawidzę szukać pracy.
Niby masz rację, ale może oni się tak zabezpieczają właśnie żeby nie przychodził byle kto tylko osoby zdecydowane. Podejrzewam że to nie jest tak, że oni będą wywalać pod koniec szkolenia, bo to też wcale nie jest korzystne dla firmy. To jak długo będzie trwało szkolenie też zależy od pracodawcy jak pilnie potrzebuje pracownika Poza tym to trochę dziwne z tymi 13h dziennie, nawet w galerii jak się idzie na 12h to wychodzi 12,5 a nie 13
julk44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-13, 14:07   #2718
ytaaa
Zadomowienie
 
Avatar ytaaa
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 337
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
Masakra. I dziwić się potem, że przez takich ludzi pracodawcy wymyślają coraz to dziwaczniejsze warunki zatrudnienia.

No ja np. dostałam propozycję pracy, ale najpierw szkolenie ok. 80 h (kilka dni pracy po 13h) płatne 6 zł, ale jeśli się przerwie szkolenie w trakcie, nie wypłacą ani grosza.

Zgodziłybyście się na taką propozycję?
Zależy jaka to praca. Jak fizyczna to zdecydowanie odpada. Chyba nie chciałabym tam iść, bo jednak 13 h codziennie to bardzo dużo. Nawet przyswajanie samej wiedzy w takim czasie jest mega męczące. Czysty wyzysk ludzi. Jak teraz na szkoleniu mają takie wymagania to co będzie póżniej.
ytaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-13, 23:18   #2719
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez julk44 Pokaż wiadomość
Niby masz rację, ale może oni się tak zabezpieczają właśnie żeby nie przychodził byle kto tylko osoby zdecydowane. Podejrzewam że to nie jest tak, że oni będą wywalać pod koniec szkolenia, bo to też wcale nie jest korzystne dla firmy. To jak długo będzie trwało szkolenie też zależy od pracodawcy jak pilnie potrzebuje pracownika Poza tym to trochę dziwne z tymi 13h dziennie, nawet w galerii jak się idzie na 12h to wychodzi 12,5 a nie 13
Tak, myślę, że specjalnie robią taką selekcję, żeby wyeliminować niezdecydowanych. Ale to i tak ich nie tłumaczy, bo powinno się płacić za każdą godzinę pracy. To taka łapanka, żeby złapać ludzi w myślenie ''dobra, nie jest za wesoło, atmosfera toksyczna, ale przerobiłam już 70h, nie mogę tego stracić, przemęczę się''.

Może faktycznie by nie zwalniali pod koniec szkolenia, ale przeraża mnie myśl, że angażowałabym się w pracę, tracąc czas i pieniądze na dojazdy i wiedząc, że jakby co za odejście nie będę miała zapłacone. Dla mnie to wyzysk. Jeszcze gdyby to chodziło o powiedzmy 3 dni po parę godzin to może bym na to poszła, ale podjęłam dziś decyzję i zrezygnowałam.
Z godzinami masz rację, wychodzi 12 h, źle napisałam

Cytat:
Napisane przez ytaaa Pokaż wiadomość
Zależy jaka to praca. Jak fizyczna to zdecydowanie odpada. Chyba nie chciałabym tam iść, bo jednak 13 h codziennie to bardzo dużo. Nawet przyswajanie samej wiedzy w takim czasie jest mega męczące. Czysty wyzysk ludzi. Jak teraz na szkoleniu mają takie wymagania to co będzie póżniej.
Z takiego myślenia wyszłam i zrezygnowałam, zresztą na rozmowie było jeszcze kilka podejrzanych kwestii, ale najbardziej ten brak zapłacenia w razie czego mnie zraził.

Szczerze, to czasami już wolę, żebym nie miała odzewu na wysyłanie cv niż przeżywanie takiej rozmowy kwalifikacyjnej, moja psychika leży po tym w gruzach
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-14, 08:24   #2720
Koci Pazur
Rozeznanie
 
Avatar Koci Pazur
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 823
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
Z takiego myślenia wyszłam i zrezygnowałam, zresztą na rozmowie było jeszcze kilka podejrzanych kwestii, ale najbardziej ten brak zapłacenia w razie czego mnie zraził.

Szczerze, to czasami już wolę, żebym nie miała odzewu na wysyłanie cv niż przeżywanie takiej rozmowy kwalifikacyjnej, moja psychika leży po tym w gruzach
Jak pracowałam w dwóch dużych cc bankowych, to w obu za szkolenia płacili dopiero po przepracowaniu kolejno 100 w jednym i 80 godzin w drugim. W jednym szkolenie trwało 3 tygodnie, w drugim 2 i rozumiałam, że czas szkoleniowców nie może być zmarnowany na osoby, które posiedzą na tyłku na szkoleniach, nawet nie słuchając, b0 nie zamierzają pracować, a kasę za 3 tygodnie wezmę, natychmiast się zwalniając.

Tym sposobem była grupa zdecydowanych osób, każdy musiał chodzić te 2 tygodnie/miesiąc później popracować, pieniądze wypłacili uczciwie i w terminie. Nie było potem też żadnych problemów, oba te miejsca wspominam niezwykle miło, zwłaszcza pierwsze, w którym spędziłam ponad rok. Także to chyba normalna praktyka i nie świadczy o chęci oszukania pracownika, przynajmniej takie są moje doświadczenia
Koci Pazur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-14, 09:35   #2721
Melissa86
Zakorzenienie
 
Avatar Melissa86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 900
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Pytanie do dziewczyn, które pracując szukały nowej, lepszej pracy.

Jak już znalazłyście tę nową pracę, to podpisywałyście w niej jakąś umową przedstępną? Czy ufałyście, że po zakończeniu Waszego okresu wypowiedzenia (np. 2 tygodnie), ta nowa praca będzie na Was czekać i że Was tam na pewno przyjmą i nie znajdą nikogo nowego w ciągu tych dwóch tygodni?
Melissa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-14, 09:52   #2722
dryda
Rozeznanie
 
Avatar dryda
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 799
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Raz zdarzyło mi sie taką umowę podpisać,
a innym razem pracodawca powiedział, że u nich się takich umów nie preferuje.
Praca wprawdzie czekała, ale sporo nerwów było

Stare dzieje.
dryda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-14, 10:14   #2723
Melissa86
Zakorzenienie
 
Avatar Melissa86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 900
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez dryda Pokaż wiadomość
Raz zdarzyło mi sie taką umowę podpisać,
a innym razem pracodawca powiedział, że u nich się takich umów nie preferuje.
Praca wprawdzie czekała, ale sporo nerwów było

Stare dzieje.
Po doświadczeniach z obecnym pracodawcą, wolę nie umawiać się już z nikim na tzw. "gębę".
Melissa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-14, 11:54   #2724
ytaaa
Zadomowienie
 
Avatar ytaaa
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 337
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Koci Pazur Pokaż wiadomość
Jak pracowałam w dwóch dużych cc bankowych, to w obu za szkolenia płacili dopiero po przepracowaniu kolejno 100 w jednym i 80 godzin w drugim. W jednym szkolenie trwało 3 tygodnie, w drugim 2 i rozumiałam, że czas szkoleniowców nie może być zmarnowany na osoby, które posiedzą na tyłku na szkoleniach, nawet nie słuchając, b0 nie zamierzają pracować, a kasę za 3 tygodnie wezmę, natychmiast się zwalniając.

Tym sposobem była grupa zdecydowanych osób, każdy musiał chodzić te 2 tygodnie/miesiąc później popracować, pieniądze wypłacili uczciwie i w terminie. Nie było potem też żadnych problemów, oba te miejsca wspominam niezwykle miło, zwłaszcza pierwsze, w którym spędziłam ponad rok. Także to chyba normalna praktyka i nie świadczy o chęci oszukania pracownika, przynajmniej takie są moje doświadczenia
Ja miałam zapłacone przy 1 wypłacie za szkolenie. I wcale nie patrzyli ile godzin przepracowałam.

Wiesz mnie to nie obchodzi jak zachowują się inne osoby, że przyjdą posiedzą na szkoleniu i rezygnują. Ja jak idę do pracy to chcę mieć z to normalnie płatne od razu po przepracowaniu miesiąca, a nie po jakimś czasie.

Pracodawcy się wycwanili z tym szkolenie, bo wiedzą jak ciężka jest praca w CC. Tylko jak poświęcam swoje 2 tygodnie lub 3 tygodnie powinnam mieć chociaż jakoś część wypłaconą za mój czas np. 50 %, a reszta 50 % po przepracowanym miesiącu lub dwóch.

W ógole co to ma być Szkolenie, czyli tak naprawdę początek pracy za darmo jak zrezygnuje. Równie dobrze mogę znaleść inną pracę lub zrezygnować i tyle. Idę do pracy to powinni mi za to płacić.

Chyba, że ktoś lubi być białym zastraszanym murzynem Chyba tylko w CC takie praktyki stosują. W normalnych firmach chyba nie jest to normą.

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Melissa86 Pokaż wiadomość
Pytanie do dziewczyn, które pracując szukały nowej, lepszej pracy.

Jak już znalazłyście tę nową pracę, to podpisywałyście w niej jakąś umową przedstępną? Czy ufałyście, że po zakończeniu Waszego okresu wypowiedzenia (np. 2 tygodnie), ta nowa praca będzie na Was czekać i że Was tam na pewno przyjmą i nie znajdą nikogo nowego w ciągu tych dwóch tygodni?
Też tak szukam, jak znajdę coś lepszego to pewnie jakiś strach będzie Jak z tej drugiej lepszej jednak nie będą chcieli podpisać umowy, to trudno kolejną gównianą pracę jaką mam to pewnie szybko znajdę
ytaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-14, 12:17   #2725
Nemme
Raczkowanie
 
Avatar Nemme
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 370
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
Liczy się jak najbardziej. Oczywiście w dzienniku praktyk jest ważna ilość godzin, 1 miesiąc to jest chyba 176 h, czyli Tobie 2 miesiące pracy będą się liczyły jako jeden w przybliżeniu.
Dzięki bardzo za odpowiedź I tak napisałam maila, zobaczymy co ciekawego odpiszą... A jeden miesiąc to od 160 do 176 godzin chyba, zależy, ile dni pracujących jest (czy 20 czy 22)?

Cytat:
Jak już znalazłyście tę nową pracę, to podpisywałyście w niej jakąś umową przedstępną? Czy ufałyście, że po zakończeniu Waszego okresu wypowiedzenia (np. 2 tygodnie), ta nowa praca będzie na Was czekać i że Was tam na pewno przyjmą i nie znajdą nikogo nowego w ciągu tych dwóch tygodni?

Ja mam pracę umówioną od marca, jak zacznę studia. Umowę przedwstępna podpisywałam, inaczej pewnie nie zdecydowałabym się. Ale ja czekam jeszcze ponad 2 miesiące
Nemme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-14, 12:25   #2726
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Nemme Pokaż wiadomość
Dzięki bardzo za odpowiedź I tak napisałam maila, zobaczymy co ciekawego odpiszą... A jeden miesiąc to od 160 do 176 godzin chyba, zależy, ile dni pracujących jest (czy 20 czy 22)?
Teraz jeszcze się podaje dokładnie te godziny jak zlikwidowali książkę praktyk?
W książce praktyk było, że każdy tydzień to 176 h, nie ważne czy były w nim jakieś święta itd. Tylko L4 się nie wpisywało.
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-14, 12:30   #2727
Melissa86
Zakorzenienie
 
Avatar Melissa86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 900
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Nemme Pokaż wiadomość
Ja mam pracę umówioną od marca, jak zacznę studia. Umowę przedwstępna podpisywałam, inaczej pewnie nie zdecydowałabym się. Ale ja czekam jeszcze ponad 2 miesiące
Sama poprosiłaś o taką umowę czy pracodawca ją zaproponował? Co jest w niej mniej więcej zawarte? Kiedy ma się zacząć praca i jakie będzie wynagrodzenie?
Melissa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-14, 12:57   #2728
Apelly
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Nemme Pokaż wiadomość
Ja mam pracę umówioną od marca, jak zacznę studia. Umowę przedwstępna podpisywałam, inaczej pewnie nie zdecydowałabym się. Ale ja czekam jeszcze ponad 2 miesiące
Super, ale nie obawiasz się, czy zajęcia nie będą Ci kolidowały z pracą, jeśli idziesz na studia dzienne? Chyba, że idziesz na zaoczne...
Apelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-14, 13:02   #2729
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Koci Pazur Pokaż wiadomość
Jak pracowałam w dwóch dużych cc bankowych, to w obu za szkolenia płacili dopiero po przepracowaniu kolejno 100 w jednym i 80 godzin w drugim. W jednym szkolenie trwało 3 tygodnie, w drugim 2 i rozumiałam, że czas szkoleniowców nie może być zmarnowany na osoby, które posiedzą na tyłku na szkoleniach, nawet nie słuchając, b0 nie zamierzają pracować, a kasę za 3 tygodnie wezmę, natychmiast się zwalniając.

Tym sposobem była grupa zdecydowanych osób, każdy musiał chodzić te 2 tygodnie/miesiąc później popracować, pieniądze wypłacili uczciwie i w terminie. Nie było potem też żadnych problemów, oba te miejsca wspominam niezwykle miło, zwłaszcza pierwsze, w którym spędziłam ponad rok. Także to chyba normalna praktyka i nie świadczy o chęci oszukania pracownika, przynajmniej takie są moje doświadczenia
1.No wezmą kasę za 3 przepracowane tygodnie, łał, to takie dziwne i naganne? No i właśnie dochodzi do takich paranoi, że ludzie zaczynają uważać za normalne pracę za darmo.

2.Ja rozumiem, że żaden pracodawca nie lubi niezdecydowanych osób, ale stawianie sytuacji przymusu ''bo ci nie zapłacimy, jak zrezygnujesz'' wg mnie nie jest normalne.

3.Nie, to nie jest normalna praktyka nie płacić za przepracowane godziny. Szkoda, że w ogóle trzeba to tłumaczyć.

Czy również uważałabyś to za w porządku, gdyby podziękowali Ci po 150 przepracowanych godzinach, bo wg nich się nie nadajesz i nie dostałabyś ani grosza?


Cytat:
Napisane przez ytaaa Pokaż wiadomość
Ja miałam zapłacone przy 1 wypłacie za szkolenie. I wcale nie patrzyli ile godzin przepracowałam.

Wiesz mnie to nie obchodzi jak zachowują się inne osoby, że przyjdą posiedzą na szkoleniu i rezygnują. Ja jak idę do pracy to chcę mieć z to normalnie płatne od razu po przepracowaniu miesiąca, a nie po jakimś czasie.

Pracodawcy się wycwanili z tym szkolenie, bo wiedzą jak ciężka jest praca w CC. Tylko jak poświęcam swoje 2 tygodnie lub 3 tygodnie powinnam mieć chociaż jakoś część wypłaconą za mój czas np. 50 %, a reszta 50 % po przepracowanym miesiącu lub dwóch.

W ógole co to ma być Szkolenie, czyli tak naprawdę początek pracy za darmo jak zrezygnuje. Równie dobrze mogę znaleść inną pracę lub zrezygnować i tyle. Idę do pracy to powinni mi za to płacić.

Chyba, że ktoś lubi być białym zastraszanym murzynem Chyba tylko w CC takie praktyki stosują. W normalnych firmach chyba nie jest to normą.[COLOR="Silver"]
Zgadzam się z każdym słowem. Ja nawet miałam zapłacone za 3 godziny próbne w jednym miejscu. Tak jak napisałam, jeszcze przełknęłabym kilka dni po kilka h pracy, ale taka masa godzin w imię szkolenia, które tak naprawdę jest zwyczajną pracą, to sorry

Ja ogólnie pierwszy raz się spotkałam z czymś takim.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-14, 13:09   #2730
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

Cytat:
Napisane przez Apelly Pokaż wiadomość
Super, ale nie obawiasz się, czy zajęcia nie będą Ci kolidowały z pracą, jeśli idziesz na studia dzienne? Chyba, że idziesz na zaoczne...
Praca w biurze projektowym ma to do siebie, że nie trzeba tam siedzieć non stop, tylko można część pracy wykonywać zdalnie, a do biura wpadać tylko coś skonsultować. Niektóre biura konsultują tylko przez skype.
Po korespondencji z projektantami od razu wiadomo kto pracuje zdalnie, bo tacy zwykle odpisują na maile po 3 w nocy.
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-27 14:50:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.