Panny Młode 2015 część 42- nasz sezon!

[ania9o]

Napisane przez aga99792

Hej.
Mariuszowa zdrowka!!
Czy to jakis nowy orkan do nas przyszedl?tak wieje ze nie wiem. Leb mi urwie jak wyjde

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Ania rzeczywiscie pedzicie jak burza.
A zaproszenia macie bo nie pamietam

Też mamy zaproszenia Ale ze względu na to, że mamy kilka osób za granicą i na drugim końcu Polski więc jak przyjadą na weekend majowy to zamierzamy im wręczyć

[sQuaara]

Napisane przez Beezee

Siemka Jak tam dziewuchy 2015 się toczy?
Viva, słyszałam że to już w sobotę, trzymam kciuki żeby wszystko wyszło na tip top

No i matka wątku ukłony
Aż mam ochotę tu wrócić

u nas... wszystko tylko nie STRESIK

[zmotywowanaja]

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez angelika1243

co myślicie o tym żeby ojciec prowadził do ołtarza ??

ja będę szła z Tatą właśnie, to było moje marzenie od zawsze! Jak mu o tym powiedziałam to widziałam, że mu bardzo miło było

[Anabele23]

Hejeczka
ja dziś w planach mam zrobienie zbiorczej listy gości ostatecznej i zaczecie wypisywania zaproszeń

[zmotywowanaja]

pytanie za sto punktów:
ile ważna jest metryka chrztu z adnotacją o bierzmowaniu i przeznaczeniu jej do ślubu kościelnego? W necie są info, że 6, na kartce od księdza tez tak mam, a pytałam mojego proboszcza i powiedział, że się coś zmieniło i że są ważne 3 miesiące

[sQuaara]

AAA zahaczylam sobie pieprzyk przy goleniu!
sie naderwał?! krwawił ;/;l/

do lekarza już leciec czy jak bedzie sie dziwnie z nim działo?!

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez zmotywowanaja

ja będę szła z Tatą właśnie, to było moje marzenie od zawsze! Jak mu o tym powiedziałam to widziałam, że mu bardzo miło było

u mnie tez tak
i dodał "no jak sie nie wywróce to poprowadze"

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Hej jakaś przerwa techniczna znowu była?

Widziałam, że temat byłych facetów...

[Anabele23]

a my sobie z D razem wejdziemy a co

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Anabele23

a my sobie z D razem wejdziemy a co

my z P. też razem (ale że do Kościoła - upewniam się bo wbijam się w temat )

[angelika1243]

metryka jest ważna 6 miesięcy, zmiany były z papierami urzędowymi do ślubu ponieważ były ważne 3 miesiące a teraz na 6 miesięcy zmienili , tak mi mówili na kursie ostatnio

[Anabele23]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;51031103]my z P. też razem (ale że do Kościoła - upewniam się bo wbijam się w temat )[/QUOTE]

no tak jakoś

[201711281030]

UWAGA! Ogłoszenia parafialne.
Nie było mnie 1,5 tygodnia. Wszystkie wiadomości, które zostały wysłane z mojego konta to marny żart (?). Niestety nie wiem kogo.

Razem z TŻ mamy się dobrze i nic się działo. No może poza tym, że święta spędziliśmy u mojej rodziny, przy okazji rozdaliśmy parę zaproszeń, żeby w przyszłości nie wysyłać pocztą. A we wtorek zaraz po świętach wypadł nam bardzo spontaniczny wyjazd nurkowy.

[~Veronique]

Napisane przez angelika1243

metryka jest ważna 6 miesięcy, zmiany były z papierami urzędowymi do ślubu ponieważ były ważne 3 miesiące a teraz na 6 miesięcy zmienili , tak mi mówili na kursie ostatnio

Potwierdzam, 6 miesiecy jest wazna zarowno metryka chrztu, jak i zaswiadczenie z USC

[angelika1243]

Napisane przez aneta_91

Ja zaproponowałam to mojemu Tacie. Nie dość, że jestem jego jedynym dzieckiem to jeszcze biorę ślub w jego urodziny, więc pomyślałam, że to byłoby dla niego miłym wyróżnieniem. Tata nie ma nic przeciwko (choć chyba ma mieszane uczucia: z jednej strony byłby mega dumny, a z drugiej myślę że mogłoby to go trochę krępować), a mnie ostatnio naszły wątpliwości po pierwsze jakby to miało wyglądać organizacyjne ( bo mamy dzieci niosące obrączki i czy one miałyby już czekać z Tż przed ołtarzem czy iść przede mną i Tatą, tak samo świadkowie), no i nie wiem czy oboje z Tatą byśmy się nie wzruszyli na wstępie. Tata niby mówi że nie, ale trochę znam tego faceta

Ja tak pół serio w pół żartem powiedziała zęby mnie prowadził ale bardzo mu sie miło zrobiło, ja widzę to tak ze do ołtarza prowadzi mnie tata przede mną idzie córka z obrączkami a narzeczony z światkami przy ołtarzu.

[zmotywowanaja]

Napisane przez angelika1243

metryka jest ważna 6 miesięcy, zmiany były z papierami urzędowymi do ślubu ponieważ były ważne 3 miesiące a teraz na 6 miesięcy zmienili , tak mi mówili na kursie ostatnio

no właśnie też mi się tak wydawało, zakręcony ten mój proboszcz albo na złość tak powiedział, bo nie biorę ślubu u siebie w parafii

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez asica_

UWAGA! Ogłoszenia parafialne.
Nie było mnie 1,5 tygodnia. Wszystkie wiadomości, które zostały wysłane z mojego konta to marny żart (?). Niestety nie wiem kogo.

Razem z TŻ mamy się dobrze i nic się działo. No może poza tym, że święta spędziliśmy u mojej rodziny, przy okazji rozdaliśmy parę zaproszeń, żeby w przyszłości nie wysyłać pocztą. A we wtorek zaraz po świętach wypadł nam bardzo spontaniczny wyjazd nurkowy.

ale ktoś Ci żart zrobił...
a my się tutaj o Ciebie martwimy, radzimy...
Ludzie to mają czasem pomysły, aż brak słów
najważniejsze, że u Was wszystko dobrze!

[angelika1243]

[QUOTE=zmotywowanaja;51031 271]no właśnie też mi się tak wydawało, zakręcony ten mój proboszcz albo na złość tak powiedział, bo nie biorę ślubu u siebie w parafii [COLOR="Silver"]

Ale z tego co mi wiadomo to zmiany sa z ok 2 miesięcy to może jeszcze nie poinformowany dobrze

[201711281030]

Napisane przez zmotywowanaja

ale ktoś Ci żart zrobił...

No właśnie bardzo marny. Zdziwiłam się, że Magda chciała mnie wywalić z kalendarza po tak krótkiej nieobecności, ale jeszcze bardziej zdziwiłam się jak czytałam PW, które mi wysłałyście...

Wątku nie dam rady nadrobić, któraś mi streści co się działo? Misia się odzywała?

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

ważność metryki chrztu jest zależna od parafii, w niektórych jest to 3 miesiące, w innych 6

[zmotywowanaja]

Napisane przez asica_

No właśnie bardzo marny. Zdziwiłam się, że Magda chciała mnie wywalić z kalendarza po tak krótkiej nieobecności, ale jeszcze bardziej zdziwiłam się jak czytałam PW, które mi wysłałyście...

Wątku nie dam rady nadrobić, któraś mi streści co się działo? Misia się odzywała?

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

ważność metryki chrztu jest zależna od parafii, w niektórych jest to 3 miesiące, w innych 6

a nie masz pomysłu kto to mógł być? Ja bym tego tak nie zostawiła
mieliście na terapię iść w środę z tż, bo nie radzi sobie z okazywaniem uczuć...

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez asica_

No właśnie bardzo marny. Zdziwiłam się, że Magda chciała mnie wywalić z kalendarza po tak krótkiej nieobecności, ale jeszcze bardziej zdziwiłam się jak czytałam PW, które mi wysłałyście...

Wątku nie dam rady nadrobić, któraś mi streści co się działo? Misia się odzywała?

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

ważność metryki chrztu jest zależna od parafii, w niektórych jest to 3 miesiące, w innych 6

dobra, najlepiej tam pojadę i spytam na miejscu

[pati0090]

Witam się

[oleandra123]

Napisane przez zonamojegomeza

Dzień dobry.
Mnie śluby nie wzruszają tylko stresują. Wchodzę do kościoła i przeżywam jakby to mój był. Tylko na jednym byłam dodatkowo wzruszona i bliska łez - jak organista w moim kościele śpiewał.

Mnie cudze sluby w ogole nie ruszaja Na ostatnim, bylo mi nawet troche do smiechu jak PM zrobili taka ceremonie wyrezyserowana, z przyjaciolmi dajacymi przemowienia, wedding plannerka z mikroforem przy uchu biegajaca jak opetana czy wszystkie piosenki sa puszczane w odpowiednim momencie itp Problem w tym ze siedzialam obok kolezanki ktora bedac w ciazy sie wzruszala strasznie i plakala jak bobr (dobrze ze byla bez makijazu), a ja sie dusilam od smiechu (w srodku oczywiscie, kazdy ma slub jaki sobie wymarzyl, wiec niegrzecznie byloby krytykowac). Ale to bylo takie troche przedstawienie a PM wygladalo jal aktorzy (zreszta to nie byl prawdziwy slub, bo w urzedzie byli juz miesiac wczesniej, sami)

[pati0090]

Napisane przez asica_

UWAGA! Ogłoszenia parafialne.
Nie było mnie 1,5 tygodnia. Wszystkie wiadomości, które zostały wysłane z mojego konta to marny żart (?). Niestety nie wiem kogo.

Razem z TŻ mamy się dobrze i nic się działo. No może poza tym, że święta spędziliśmy u mojej rodziny, przy okazji rozdaliśmy parę zaproszeń, żeby w przyszłości nie wysyłać pocztą. A we wtorek zaraz po świętach wypadł nam bardzo spontaniczny wyjazd nurkowy.

[Justuus]

Napisane przez angelika1243

co myślicie o tym żeby ojciec prowadził do ołtarza ??

Ja bym chciała aby tata że ma wszedł. Już nawet mamie mówiłam. Z tata musze pogadać na żywo bo przez tel nie słyszy.

Napisane przez zmotywowanaja

a nie masz pomysłu kto to mógł być? Ja bym tego tak nie zostawiła
mieliście na terapię iść w środę z tż, bo nie radzi sobie z okazywaniem uczuć...

Taa... a wcześniej było zerwanie, wyprowadzka itp.

[pati0090]

Napisane przez ~Veronique

Potwierdzam, 6 miesiecy jest wazna zarowno metryka chrztu, jak i zaswiadczenie z USC

też mnie ostatnio ksiądz uświadomił z tym. Ale i tak pójdę załatwić to na początku maja

[201711281030]

Napisane przez zmotywowanaja

a nie masz pomysłu kto to mógł być? Ja bym tego tak nie zostawiła
mieliście na terapię iść w środę z tż, bo nie radzi sobie z okazywaniem uczuć...

Tak, widziałam Ostatnie wiadomości wysłane przeze mnie są z Wielkiego Piątku. I jeszcze życzenia świąteczne z Wielkiej Soboty

Mam 2 typy, ale jeszcze nie jestem pewna na 100%. Brak mi słów na pomysły niektórych ludzi... W każdym razie, mimo wszystko, powinnam Wam podziękować za słowa wsparcia i wszystkie prywatne wiadomości - przynajmniej wiem, że mogę na Was liczyć

[asdii]

ups nie to forum, przepraszam!

[pati0090]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;51031103]my z P. też razem (ale że do Kościoła - upewniam się bo wbijam się w temat )[/QUOTE]

chciałam by ojczym mnie prowadził ale chyba wejdę razem z tż bo będzie taki samotny przed ołtarzem przez chwilę nie dość, że stres to jeszcze samotność

[sQuaara]

Napisane przez asica_

UWAGA! Ogłoszenia parafialne.
Nie było mnie 1,5 tygodnia. Wszystkie wiadomości, które zostały wysłane z mojego konta to marny żart (?). Niestety nie wiem kogo.

Razem z TŻ mamy się dobrze i nic się działo. No może poza tym, że święta spędziliśmy u mojej rodziny, przy okazji rozdaliśmy parę zaproszeń, żeby w przyszłości nie wysyłać pocztą. A we wtorek zaraz po świętach wypadł nam bardzo spontaniczny wyjazd nurkowy.

!?!?!?!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

klask i:

[gr8ania]

Napisane przez asica_

UWAGA! Ogłoszenia parafialne.
Nie było mnie 1,5 tygodnia. Wszystkie wiadomości, które zostały wysłane z mojego konta to marny żart (?). Niestety nie wiem kogo.

Razem z TŻ mamy się dobrze i nic się działo. No może poza tym, że święta spędziliśmy u mojej rodziny, przy okazji rozdaliśmy parę zaproszeń, żeby w przyszłości nie wysyłać pocztą. A we wtorek zaraz po świętach wypadł nam bardzo spontaniczny wyjazd nurkowy.

Właśnie zbieram koparę z ziemi...

[aneta_91]

Napisane przez asica_

UWAGA! Ogłoszenia parafialne.
Nie było mnie 1,5 tygodnia. Wszystkie wiadomości, które zostały wysłane z mojego konta to marny żart (?). Niestety nie wiem kogo.

Razem z TŻ mamy się dobrze i nic się działo. No może poza tym, że święta spędziliśmy u mojej rodziny, przy okazji rozdaliśmy parę zaproszeń, żeby w przyszłości nie wysyłać pocztą. A we wtorek zaraz po świętach wypadł nam bardzo spontaniczny wyjazd nurkowy.

Pozostawię to bez komentarza...
Najważniejsze, że Wy macie się dobrze

[Anabele23]

Napisane przez asica_

UWAGA! Ogłoszenia parafialne.
Nie było mnie 1,5 tygodnia. Wszystkie wiadomości, które zostały wysłane z mojego konta to marny żart (?). Niestety nie wiem kogo.

Razem z TŻ mamy się dobrze i nic się działo. No może poza tym, że święta spędziliśmy u mojej rodziny, przy okazji rozdaliśmy parę zaproszeń, żeby w przyszłości nie wysyłać pocztą. A we wtorek zaraz po świętach wypadł nam bardzo spontaniczny wyjazd nurkowy.

jestem w ciężkim szoku