Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

[toskaKrk]

Napisane przez emylka86

takie pytanie z innej beczki. wiecie gdzie można oglądnąć nowe odcinki CHIRURGÓW?

Ja ściągam, także nie wiem gdzie legalnie można obejrzeć

[zytka26]

Napisane przez emylka86

takie pytanie z innej beczki. wiecie gdzie można oglądnąć nowe odcinki CHIRURGÓW?

zalukaj. tv

Ale miałam noc. Nie miałam jeszcze nigdy zgagi a wczoraj mnie dopadła i to ze zdwojoną siłą pół nocy nie spałam....

[emylka86]

Napisane przez natalitka1988

Jeszcze ja!!! jeszcze ja wizytuję we wtorek... i nie chce usłyszeć od lekarza, że nic, a nic się nie dzieje...


Hahahahah mi przy jednym dziecku przeleciało to chwilowo przez głowę oczywiście po powrocie do pracy

no mi juz ostatnio mówił, że zaczyna sie dziac

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

a skad sciagasz? bo na torrenty . pl nie ma

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Napisane przez zytka26

zalukaj. tv

Ale miałam noc. Nie miałam jeszcze nigdy zgagi a wczoraj mnie dopadła i to ze zdwojoną siłą pół nocy nie spałam....

czachy widze ;/

[ewlina]

Napisane przez zytka26

Ale miałam noc. Nie miałam jeszcze nigdy zgagi a wczoraj mnie dopadła i to ze zdwojoną siłą pół nocy nie spałam....

Wspólczuję Kochana, ja miałam tak przez ost dwie noce Nic nie pomagało, tylko spanie na siedząco było jakimkolwiek rozwiązaniem :/
Dziś już było lepiej, ale ost posiłek zjałdłam o 19 więc dość wcześnie.

[zytka26]

Napisane przez emylka86

[/COLOR]
czachy widze ;/

juz poprawiłam. - ja wszytsko oglądam na zalukaj lub alekino. tv ( muszę ze spacjami pisać.

Napisane przez ewlina

Wspólczuję Kochana, ja miałam tak przez ost dwie noce Nic nie pomagało, tylko spanie na siedząco było jakimkolwiek rozwiązaniem :/
Dziś już było lepiej, ale ost posiłek zjałdłam o 19 więc dość wcześnie.

mi pomogły dwie szklanki mleka

[kasia_aa]

Napisane przez 88maggie88

Poszłam do toalety, podcieram się a tam.jakas biała wydzielina (podobna do tej jak ma się infekcje) podbarwiona na lekki czerwony kolor :/ co to... a infekcje zwalczylam lekiem dwie doby wcześniej :/

rany rany ciekawe co to :/ obserwuj

Napisane przez toskaKrk

Kasia, a wiesz czemu on nie chce spać u babci? A gdzieś indziej poza domem nocował kiedyś?
Może opcja, że babcia u Was go kładzie byłaby lepsza?
Nasz młody bez problemu śpi u teściów, a nawet teraz wiosną chorego zawieźliśmy na 2 dni do mojej mamy (320km w ciąży w ciągu jednego wieczora było masakrą dla mnie ) trochę pomarudził bo miał kryzys przed zaśnięciem, ale było ok.

Właśnie się nad tym zastanawiam dlaczego tak jest, przyczyn jest myśle kilka, bo młody kiedys tam zostawał, chyba zawsze z pewnym marudzeniem przed spaniem ale bez tragedii, ostatni raz tam spał w styczniu (nie mam nikogo innego u kogo mogłabym go zostawić tylko u teściów), wtedy nawet go nie wykąpała wieczorem bo sie bała że sie rozpłacze...a on stał pod drzwiami z kocykiem i powtarzał ze chce wracać do domu :/Teściowa mam wrażenie zawsze się troche bała go brać że będzie płakał, co dziwne bo sama wychowała 3 dzieci i 2 wnuków.... Od tej pory a) nie było okazji żeby go tam zostawić, b) teściowa pracowała, c) nie była zbyt chętna, a co za tym idzie ja unosiłam sie honorem...i tak czas leciał. Ona tam ma dwójkę wnuków właściwie na każdy weekend a i w tygodniu też i narzekała że nawet posprzątać nie może bo ciągle dzieci są. Gdyby to była moja mama to bym inaczej sobie z nia porozmawiała, ale teściowej (mimo naszej dużej sympatii) się prosić nie będę - wiadomo. Dziadki zawsze zwracają większą uwagę - mam wrażenie - na dwójke pozostałych wnuków,może Daniel to odczuwa? może czuje jak ja jestem do tego nastawiona - choć staram sie żeby on niczego nie słyszał i nie widział. A ostatecznie może byc po prostu tak, że tylko ja się nim zajmuje ciągle: jedzenie mycie spanie - tylko mama i to ze mną nie potrafi się rozstać...

Napisane przez kasiapruszkow

nic nawet nie mow o goleniu bo ja to przy podmywnaiu mam problem a z goleniem to juz wogole masakra jakas nie wiem jak ja tam na prodowoce bede wygladac

mnie golili na porodówce bo ja absolutnie nie byłam w stanie juz przy skurczach tam dosięgnąć,uprzedziłam położne i wogole nie było problemu, powiedziały że to zrobią w odpowiednim momencie

Napisane przez toskaKrk

Staram się za to bardzo mocno nie wkurzać na moją mamę, która minuty nie usiedzi. Aktualnie mama rozmraża zamrażalnik i gotuje obiad

oł maj.....cierpliwo ści życze

Napisane przez Oliath

Lala ma jelitówkę.... Kubuś włączony radar i syrena.... mam syf w domu, nie mam obiadu, boli mnie głowa, nie jadłam nic od wczoraj

o rany :/ obyście się tą jelitówką nie pozarażali:/ trzymaj się mocno!!!!!!

Napisane przez emylka86

ja tylko doustnie biore a gacie i tak mokre ;p

właśnie się miałam pytać czy po braniu doustnym też robi się wilgotniej mi to by sie akurat przydało, biore od wczoraj 4 dziennie

[ewlina]

Napisane przez zytka26

mi pomogły dwie szklanki mleka

U mnie momentami i mleko nie pomaga :/

[toskaKrk]

Napisane przez emylka86

[/COLOR]a skad sciagasz? bo na torrenty . pl nie ma

Ja zawsze wyszukuje przez torrentz . eu

[rita_k]

Napisane przez toskaKrk

No raczej tak. Ale to lepiej, bo takie skurcze całej macicy to się przy porodzie przydadzą
A bolesne masz te skurcze?
Bo mnie wczoraj po jednym aż zgięło. No ale jeden wiosny nie czyni [COLOR="Silver"]

/

Nie, właśnie o to biega że nic mnie nie boli. W zeszłym tyg miałam 2 razy bolesny. A tak to coś sie tam dzieje bo szyjka zgładzona, ale bólu nic a nic, o właśnie się spiął.

[ewlina]

Napisane przez kasia_aa

właśnie się miałam pytać czy po braniu doustnym też robi się wilgotniej mi to by sie akurat przydało, biore od wczoraj 4 dziennie

Robi robi Ja u siebie zauważyłam

[Pasztetnik]

Napisane przez mala29lll

A świeczki zapachowe to trucizna

Ale te z naturalnych olejow chyba nie? Bo mam i uwielbiam tylko Diptyque, a one są kompozycjami naturalnych olei i pchną bosko Tych sztucznych to tez nie używam, bo mi one pachną tylko 5min po odpaleniu, co jest dla mnie dowodem, ze to sama chemia (jestem oporna na sztuczne smaki i zapachy, po chwili nie czuję).

Napisane przez 88maggie88

Poszłam do toalety, podcieram się a tam.jakas biała wydzielina (podobna do tej jak ma się infekcje) podbarwiona na lekki czerwony kolor :/ co to... a infekcje zwalczylam lekiem dwie doby wcześniej :/

Luzik, pewnie Ci naczynko pękło przy rozpulchnianiu szyjki Jak 2x w ciąży mi pękło naczynko od przesilenia, to właśnie tak wyglądało (mleczny śluz podbarwiony na różowo, po zaschnięciu robił się taki łososiowo-brunatny), kilka h później już tylko mleczna wydzielina Na tym etapie ciąży już nie musimy się przesilać żeby pekały

Napisane przez mala29lll

A w ogóle postanowiłam sobie tak, że czekam grzecznie do przyszłego wtorku, a jak coś się zdarzy wcześniej to super niespodzianka a jak nie to się zacznę dopiero martwić Chyba tak najlepiej, bo my się tu strasznie nakręcamy, zeby wczesniej urodzić, a panika już 3 tygodnie wczesniej albo jeszcze lepiej i każdy dzięń jest zawodem. Pamiętajmy, że oksytocyna sie marnie wydziela pod wpływem stresu Także może włączymy luzik póki nie jest po terminie lub dzień przed Nie wiem jak u mnie wyjdzie z realizacją ale się postaram. WIęc włączam tryb OAZA SPOKOJU

Też muszę tak zrobić, niech sie naturalna oksy sama kumuluje Chociaz wkurza mnie syf wszędzie w domu (już coraz mniej wyrabiam ze sprzątaniem), to zaczynam to olewać zbierając sily na później. Szczególnie salon olałam, który mąż ostatnio w przypływie nerwów samozwańczo nazwał "swoim pokojem" - jak jego, to niech sprząta. Się nie będę przecież denerwować Od trzech dni nic tam nie ruszylam i dziś rano jak wstał to pierwsze co "Bożee, ale tu syf!"; a niech sobie ogarnia, dla mnie jeden pokój do sprzątania (i zmartwienia) mniej

Napisane przez Oliath

Lala ma jelitówkę.... Kubuś włączony radar i syrena.... mam syf w domu, nie mam obiadu, boli mnie głowa, nie jadłam nic od wczoraj

Jakkolwiek to może dziwnie zabrzmi, ale... tak pisz, taki mi mów! Bo przynajmniej jak nas też baby blues dopadnie, to wiemy, że to normalne i nie będziemy w tym same A Ty się. tam trzymaj dzielnie, kto sobie poradzi, jak nie Ty!

Napisane przez emylka86

ja tylko doustnie biore a gacie i tak mokre ;p

Jak brałam doustnie to miałam potop a jak dołączyłam dowcipnie to ledwo nadążam z wkładkami, po nocy i wkładka. i gacie mokre

Dziewczyny, widzę że nie tylko u mnie dziś była ciężka noc... Wszędzie piszą, ze na końcówce ciąży czekają nas "fantastyczne sny", ale ja dziękuję za takie realistyczne schizy Śnilo mi się, że widziałam przez okno, jak spada samolot, prawie spadł na nasz dom ale w koncu się rozbił w zatoce... Az sie zerwalam z kolataniem serca. Ledwo usnęłam, to kolejne sny: że przyjechala w odwiedziny cala moja rodzina i 55-letnia ciotka była też w ciąży, a 65-letni wujek był gwiazdą jakiegos internetowego teledysku... i w necie ludzie w komentarzach pod nim pytali MNIE "dlaczego matki dają dzieciom do buzi takie duże smoczki?" ... Przyszła moja matka i przyniosla wór żelków Haribo, które kupiła w lesie A ja poszlam do tego lasu na grzyby i zamiast nich, to zbierałam nasze sztućce bo wszędzie leżaly... No padaka.
A jeszcze drugą noc spałam bez robala i już nie wiem czy gorzej z nim czy bez, bo bez niego nie bolą mnie biorda i nogi, ale znowu spojenie tak napitala że masakra I jak zbudzilam sie po tym "samolocie" i jęcząc próbowałam odwrócic na drugi bok, jeszcze TŻ mi podniosł cisnienie, bo się tez obudzi i zacząl marudzic... Ze "nie mam teraz rodzic bo on jest zmęczony" i że jak pojawi sie dziecko, to on bedzie spal w salonie bo mu przeszkadzaja dzwieki, wrrr... I jak tu sie nie denerwowac

[rita_k]

Napisane przez Oliath

Lala ma jelitówkę.... Kubuś włączony radar i syrena.... mam syf w domu, nie mam obiadu, boli mnie głowa, nie jadłam nic od wczoraj

biedactwa, nie masz nikogo ktoCi by pomógł?

Napisane przez emylka86

ja tylko doustnie biore a gacie i tak mokre ;p

no ja od paru dni 6 szt biore, wcześniej mniej ale u mnie nie ma potopu.

Koleżance mówiłam żeby brała, wczoraj urodziła i powiedziała ze wiesiołek nic jej nie pomógł. Ale juz nie wiem ile i jak długo brała. Miała wywoływaną ciąże oraz próżnociąg.

[toskaKrk]

Napisane przez kasia_aa

Właśnie się nad tym zastanawiam dlaczego tak jest, przyczyn jest myśle kilka, bo młody kiedys tam zostawał, chyba zawsze z pewnym marudzeniem przed spaniem ale bez tragedii, ostatni raz tam spał w styczniu (nie mam nikogo innego u kogo mogłabym go zostawić tylko u teściów), wtedy nawet go nie wykąpała wieczorem bo sie bała że sie rozpłacze...a on stał pod drzwiami z kocykiem i powtarzał ze chce wracać do domu :/Teściowa mam wrażenie zawsze się troche bała go brać że będzie płakał, co dziwne bo sama wychowała 3 dzieci i 2 wnuków.... Od tej pory a) nie było okazji żeby go tam zostawić, b) teściowa pracowała, c) nie była zbyt chętna, a co za tym idzie ja unosiłam sie honorem...i tak czas leciał. Ona tam ma dwójkę wnuków właściwie na każdy weekend a i w tygodniu też i narzekała że nawet posprzątać nie może bo ciągle dzieci są. Gdyby to była moja mama to bym inaczej sobie z nia porozmawiała, ale teściowej (mimo naszej dużej sympatii) się prosić nie będę - wiadomo. Dziadki zawsze zwracają większą uwagę - mam wrażenie - na dwójke pozostałych wnuków,może Daniel to odczuwa? może czuje jak ja jestem do tego nastawiona - choć staram sie żeby on niczego nie słyszał i nie widział. A ostatecznie może byc po prostu tak, że tylko ja się nim zajmuje ciągle: jedzenie mycie spanie - tylko mama i to ze mną nie potrafi się rozstać...




oł maj.....cierpliwo ści życze

Myślę, że Daniel odczuwa i Twoje i babci nastawienie. A dodatkowo pewnie tak jak i mój bardziej się do Ciebie klei ze względu na nadchodzące powiększenie rodziny
U nas jest różnica taka, że teściowie dają sobie dosłownie wejść na głowę (pierwszy i jedyny wnuk i to o silnym charakterze ) a moja mama z kolei poświęca mu 100% uwagi i potrafi się z nim bawić, zająć go, więc w obu przypadkach młody wygrywa

Wczoraj mu włączyliśmy bajkę, powiedzieliśmy że jedziemy coś załatwić, buziak i papa

A co do mojej mamy - nauczyłam się, że ignoruje to po prostu. Tzn wyrażam zgodę na pewne działania, ale nie uczestniczę w nich, bo byśmy się pożarły. Skoro ją uszczęśliwi rozmrożenie zamrażalnika, to niech ma

[emylka86]

Napisane przez zytka26

juz poprawiłam. - ja wszytsko oglądam na zalukaj lub alekino. tv ( muszę ze spacjami pisać.

mi pomogły dwie szklanki mleka

dziękuję.
coś nie mogę się tam zalogować, nie wiem czy hasło źle piszę czy co ; / a przypomnienie nie trybi... kurde

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez toskaKrk

Ja zawsze wyszukuje przez torrentz . eu

o a to darmowy jakiś serwis? bezpieczny?

[toskaKrk]

Napisane przez rita_k

Nie, właśnie o to biega że nic mnie nie boli. W zeszłym tyg miałam 2 razy bolesny. A tak to coś sie tam dzieje bo szyjka zgładzona, ale bólu nic a nic, o właśnie się spiął.

No to mam podobnie. Czyli spokój i nadal czekamy

Napisane przez Pasztetnik

I jak zbudzilam sie po tym "samolocie" i jęcząc próbowałam odwrócic na drugi bok, jeszcze TŻ mi podniosł cisnienie, bo się tez obudzi i zacząl marudzic... Ze "nie mam teraz rodzic bo on jest zmęczony" i że jak pojawi sie dziecko, to on bedzie spal w salonie bo mu przeszkadzaja dzwieki, wrrr... I jak tu sie nie denerwowac

Ehhh a Ty jesteś po długich upojnych wakacjach i pełna sił

Napisane przez emylka86

o a to darmowy jakiś serwis? bezpieczny?

To jest wyszukiwarka. Odsyła do konkretnych serwisów np. piratebay, monova itp. Nigdy mi się nic złego nie przytrafiło, a często korzystam.

[Amelie04]

Ja biore 3x2 wiesiolka i raz dowcipnie od wtorku i nie zauwazylam zwiekszonej ilosci sluzu...

[malinowa4]

ja już po badaniach :P wszystko ok, miałam pod ktg leżeć pół godziny a leżałam ponad godzinę bo mały uparciuch spał i nie chciał się ruszać surczyki łapały i trzymały chwile ale wszystko w granicach normy
najgorzej z pobieraniem krwi.. 3 wkłucia bo krew nie chciała lecieć ;/ zaraz mi się słabo zrobiło a teraz ręce tak bolą ja nie wiem jak weflon przeżyję :/
usg nie miałam , bo robili w poniedziałek więc jest "świeże"
w niedziele po 17 mam zadzwonić i zapytać o której przyjść na cięcie w poniedziałek no i ostatni posiłek o 18 , pić do 22 MAX 24... umrę z głodu

[emylka86]

Napisane przez toskaKrk

No to mam podobnie. Czyli spokój i nadal czekamy



Ehhh a Ty jesteś po długich upojnych wakacjach i pełna sił



To jest wyszukiwarka. Odsyła do konkretnych serwisów np. piratebay, monova itp. Nigdy mi się nic złego nie przytrafiło, a często korzystam.

oki dzięki

[malinowa4]

pasztetnik - ja też miałam dziś porypany sen

[emylka86]

Napisane przez malinowa4

ja już po badaniach :P wszystko ok, miałam pod ktg leżeć pół godziny a leżałam ponad godzinę bo mały uparciuch spał i nie chciał się ruszać surczyki łapały i trzymały chwile ale wszystko w granicach normy
najgorzej z pobieraniem krwi.. 3 wkłucia bo krew nie chciała lecieć ;/ zaraz mi się słabo zrobiło a teraz ręce tak bolą ja nie wiem jak weflon przeżyję :/
usg nie miałam , bo robili w poniedziałek więc jest "świeże"
w niedziele po 17 mam zadzwonić i zapytać o której przyjść na cięcie w poniedziałek no i ostatni posiłek o 18 , pić do 22 MAX 24... umrę z głodu

no to kciuki za poniedziałek! szybko zleci już...

[Pasztetnik]

Napisane przez toskaKrk

A co do mojej mamy - nauczyłam się, że ignoruje to po prostu. Tzn wyrażam zgodę na pewne działania, ale nie uczestniczę w nich, bo byśmy się pożarły. Skoro ją uszczęśliwi rozmrożenie zamrażalnika, to niech ma

Boziu, byłabym wniebowzięta gdyby matka przyjechała i mi rozmroziła zamrażalnik, wyślij swoją do mnie

Napisane przez toskaKrk

Ehhh a Ty jesteś po długich upojnych wakacjach i pełna sił
.

No pewnie, a jeszcze jak mnie mąż uświadomił, to niedlugo po porodzie bedzie lepiej bo już nie bede miec brzucha Chyba przystawie raz na jakis czas mu Małego do cycka żeby mu obgryzł

Wy po niedzieli a u mnie dziś wizyta Prawdopodobnie ostatnia, bo kolejna ma byc ewentualnie za 2tyg tuz przed TP a on nie wróży że dotrwam, ciekawe czy już cos tam sie dzieje, oby tak

[ewlina]

Kciuki za wizytę Pasztetnik

[malinowa4]

Napisane przez emylka86

no to kciuki za poniedziałek! szybko zleci już...

dzięki mam nadzieję że zleci. najgorsze że cały weekend wszystkie sklepy u nas zamknięte więc nuda będzie chyba że wyciągnę męża na pyszne mega giga lody

[Daisy 85]

Nie no super 10stron od mojej ostatniej wizyty
przepraszam ale nie jestem w stanie nadrobić
melduje tylko, że żyję i dzisiaj ciąg dalszy szykowania pokoiku dla mojej córeczki

[lotuus]

Dziewczyny, jakie kosmetyki dla dziecka kupowałyście? póki co mam tylko szampon+płyn w 1 z hippa i sudocrem :P

[kasia_aa]

Napisane przez toskaKrk

Myślę, że Daniel odczuwa i Twoje i babci nastawienie. A dodatkowo pewnie tak jak i mój bardziej się do Ciebie klei ze względu na nadchodzące powiększenie rodziny
U nas jest różnica taka, że teściowie dają sobie dosłownie wejść na głowę (pierwszy i jedyny wnuk i to o silnym charakterze ) a moja mama z kolei poświęca mu 100% uwagi i potrafi się z nim bawić, zająć go, więc w obu przypadkach młody wygrywa

Wczoraj mu włączyliśmy bajkę, powiedzieliśmy że jedziemy coś załatwić, buziak i papa

A co do mojej mamy - nauczyłam się, że ignoruje to po prostu. Tzn wyrażam zgodę na pewne działania, ale nie uczestniczę w nich, bo byśmy się pożarły. Skoro ją uszczęśliwi rozmrożenie zamrażalnika, to niech ma

co do mamy to bardzo dobre podejście jeśli tylko dajesz rade usuwać się jej z drogi to niech robi to co lubi dobrze że umiesz to ignorować

a co do młodego to on bardzo chętnie zostanie prawie z każdym ale na trochę, jak wie, że ja po niego przyjadę, ale musze go uprzedzić że u babci teraz zostałby na noc, nie chce go oszukać że przyjade a nie przyjade :/ i pewnie coś jest w tym że wie, że za chwilke bedzie siostrzyczka, juz sie pyta czy jak ją urodzę to będę go mogła znowu podnosic...dzis tż ma z nim pporozmawiać

PS. a dzis do tżta zadzwoniła mama (czyli moja teściowa) że na 17 gdzieś do 20 w sobote musi iść do pracy. I tak to właśnie wygląda. Przez to też m.in. mi sie odechciewało z nimi umawiać na jakieś podrzucanie go. Ale ma byc dziadek w domu wiec młody pojedzie, chociaż na troche.

[emylka86]

Napisane przez Pasztetnik

Boziu, byłabym wniebowzięta gdyby matka przyjechała i mi rozmroziła zamrażalnik, wyślij swoją do mnie


No pewnie, a jeszcze jak mnie mąż uświadomił, to niedlugo po porodzie bedzie lepiej bo już nie bede miec brzucha Chyba przystawie raz na jakis czas mu Małego do cycka żeby mu obgryzł

Wy po niedzieli a u mnie dziś wizyta Prawdopodobnie ostatnia, bo kolejna ma byc ewentualnie za 2tyg tuz przed TP a on nie wróży że dotrwam, ciekawe czy już cos tam sie dzieje, oby tak

kciuki za twoją wizytę!

[toskaKrk]

Napisane przez malinowa4

w niedziele po 17 mam zadzwonić i zapytać o której przyjść na cięcie w poniedziałek no i ostatni posiłek o 18 , pić do 22 MAX 24... umrę z głodu

Ciężko będzie, ale dasz radę a już w poniedziałek będziesz miała skarba przy sobie

Napisane przez Pasztetnik

Boziu, byłabym wniebowzięta gdyby matka przyjechała i mi rozmroziła zamrażalnik, wyślij swoją do mnie


No pewnie, a jeszcze jak mnie mąż uświadomił, to niedlugo po porodzie bedzie lepiej bo już nie bede miec brzucha Chyba przystawie raz na jakis czas mu Małego do cycka żeby mu obgryzł

Wy po niedzieli a u mnie dziś wizyta Prawdopodobnie ostatnia, bo kolejna ma byc ewentualnie za 2tyg tuz przed TP a on nie wróży że dotrwam, ciekawe czy już cos tam sie dzieje, oby tak

Hehe po 5minutach byś ją za drzwi wygoniła. Mnie doprowadza do szału. Wczoraj wielce była zdziwiona i nie dowierzała, że sama włączę pralkę i pranie powieszę jak ona jest obok to ja się za nic nie biorę w domu, bo mnie szlag trafi

Gdybym nie wiedziała, że Twój Tż jest wykształconym facetem, to ale mój też miewa takie pomysły czasem. Tylko jak widzi mój wzrok to od razu odwołuje, że żartował

Rzadko masz wizyty. Ja teraz co tydzień i niestety kasa leci, ale wolę sprawdzać co i jak.

[emylka86]

Napisane przez lotuus

Dziewczyny, jakie kosmetyki dla dziecka kupowałyście? póki co mam tylko szampon+płyn w 1 z hippa i sudocrem :P

i na początek wystarczy.
ja mam tylko oliatum, sudocrem, sól fizjologiczną (do przemywania oczek) i ostanisept (do pępka)

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

okej. biorę się za robotę, bo zaraz mi wszystkie kości zesztywnieją od siedzenia na dupce przed kompem ; p

chyba sobie poprasuję to co się na bieżąco zebrało

[AgatkaSz]

Napisane przez Amelie04

Agatko 2dni przed terminem urodzilam :p ale wtedy ciut mniej aktywna bylam niz teraz

Ale organizm tez sie przyzwyczail do takiego trybu bo przy Ali latasz caly czas jeszcze przed ciaza

Napisane przez toskaKrk

Oj
Znaczy typowy armageddon Cię dopadł. Oby szybko się wyprostowało wszystko

Agatka fajnie, że udało się doczekać do dnia powrotu męża tylko się zastanawiam, czy jak on Cię zobaczy w tej sukience to czy Cię z domu wypuści

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------



Magia

pusci pusci, jestem ze tak powiem zaznaczona

Napisane przez Amelie04

A w srode ktoras wizytuje ze mna? mam nadzieje, ze lekarz cos mi rozkreci

ja w czwartek ale licze po cichu ze w poniedzialek urodze

Napisane przez lotuus

Dziewczyny, jakie kosmetyki dla dziecka kupowałyście? póki co mam tylko szampon+płyn w 1 z hippa i sudocrem :P

Ja mam wszystko dla Ingi tylko octanisept kupilam