Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby! - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-28, 10:49   #2701
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Ja jestem jakoś dziwnie spokojna i o poród i o opiekę potem nas małą... Raczej wszystko najważniejsze mam, jak czegoś zabraknie to się dokupi.
Że moja księżniczka przegapiła wczorajszą datę to też już jakoś odpuszczam z terminem, byle jakoś dużo nie przenosić bo oszaleje :p

Ja niestety z jelitami i zaparciami mam duży problem...
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 10:53   #2702
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez fasterka90 Pokaż wiadomość
We Wrocławiu to się ponoć drą na rodzącą jak planu porodu nie ma i jak do szkoły rodzenia nie chodziła i to w większości szpitali. Przestrzegają na tyle na ile się da no i wiadomo,zależy na jaką położną się trafi...
Musze się zbierać do tego dentysty sadysty. Mam nadzieje że długo na tym fotelu siedzieć nie będę :p

Zrobiłam sobie dzisiaj zdjęcia brzucha na spacerze, tym razem mój model współpracował
Śliczne fotki, no i piesio jak pozuje ładnie Nie to co moja

Cytat:
Napisane przez maartucha Pokaż wiadomość
Jestem spokojniejsza po pobycie w szpitalu i po tym jak dostałam zastrzyki na rozwój płucek naszego synka. Ostatnio jak byłam na wizycie to lekarka kazała mi odstawic już wszystkie leki na podtrzymanie i mówi : aa już teraz to maluszek może się rodzić bezpiecznie w każdej chwili, tym bardziej ze czop mi wylecial, rozwarcie się robi

Myślę, że teraz już jeśli jest jakiekolwiek zagrożenie to jest to takie samo zagrożenie jak te, które może spotkać dziecko donoszone a nawet przenoszone

KCIUKASY za wizyty !
Rozumiem

Cytat:
Napisane przez Soul89 Pokaż wiadomość
Mam identycznie. Z jednej strony już bym chciała, a zdrugiej strony strach, że nie mam wszystkich rzeczy ogarniętych.. Musimy ogarnąć do końca pokój + kącik dla małego, a tu część mebli jeszcze nie przyszła... W piątek robie ostatnie zamówienie na allegro i boję się, że nie wystarczy mi czasu 😱

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Ja też będę dziś lub jutro składać zamówienie na allegro i doz - akurat z dozu będzie raczej na drugi dzień, ale nie wiem ile będę czekać na przesyłkę z allegro...

Cytat:
Napisane przez fasterka90 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za miłe słowa odnośnie zdjęć
Zmieniam dentystę,ten 5minut od mojego domu jest przesympatyczny i bardzo profesjonalny, pierwszy raz miałam tak dokładny przegląd i...pierwszy raz usłyszałam że mam krzywy zgryz :p ząb który wczoraj ucierpiał do chirurgicznego usunięcia ale to po ciąży, teraz tylko zabezpieczony żeby się bardziej nie rozleciał. Przy okazji długo mi opowiadał jak dbać o buzię małej żeby miała zdrowe ząbki
Super, że znalazłaś dobrego dentystę Ja też mam fajną stomatolog, w ogóle to miałam do niej iść jeszcze przed porodem na ściągnięcie osadu, ale już raczej nie pójdę...
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 10:59   #2703
agne19s
Zadomowienie
 
Avatar agne19s
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 106
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

dziewczyny chyba jestem oficjalnie odczopowana! wcześniej czułam ze coś ze mnie wylecialo ale zajęta byłam sprzątaniem lodówki i teraz patrzę a całe majtki poklejone śluzu tyle co dwa złączone palce, co prawda bez krwi więc mam jeszcze czas mój tz aż dostał stresa jak to zobaczył i stwierdził że musi dzisiaj ostatni raz zagrać w nogę
__________________
"Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień
Nie masz co wspominać? Lepiej swe życie zmień!"
agne19s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 11:08   #2704
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez agne19s Pokaż wiadomość
dziewczyny chyba jestem oficjalnie odczopowana! wcześniej czułam ze coś ze mnie wylecialo ale zajęta byłam sprzątaniem lodówki i teraz patrzę a całe majtki poklejone śluzu tyle co dwa złączone palce, co prawda bez krwi więc mam jeszcze czas mój tz aż dostał stresa jak to zobaczył i stwierdził że musi dzisiaj ostatni raz zagrać w nogę

Twój tz to widział? Mój był mega obrzydzony jak mu tylko o tym powiedziałam i poprosił żeby mu o takich rzeczach nie mówić
Odkąd mi ten czop odszedł ciągle mam właśnie poklejone majtki wkładki mi się dzisiaj skończyły i musiałam majtki już od rana zmienić... Nie wiem czy to normalne? Zapytam jutro gina może...
No i gratuluje odczopowania
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 11:16   #2705
agne19s
Zadomowienie
 
Avatar agne19s
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 106
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez fasterka90 Pokaż wiadomość
Twój tz to widział? Mój był mega obrzydzony jak mu tylko o tym powiedziałam i poprosił żeby mu o takich rzeczach nie mówić
Odkąd mi ten czop odszedł ciągle mam właśnie poklejone majtki wkładki mi się dzisiaj skończyły i musiałam majtki już od rana zmienić... Nie wiem czy to normalne? Zapytam jutro gina może...
No i gratuluje odczopowania
odrazu go zawolalam mój tz jest twardy w takich sprawach a ja czuje ze mogłabym być lekarzem od rzeczy obrzydliwych xd nałogowo oglądam na youtube jak wyciągają karaluchy z uszu albo wyciskaja największe pryszcze na świecie ten czop to aż mnie rozsmieszyl
__________________
"Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień
Nie masz co wspominać? Lepiej swe życie zmień!"
agne19s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 11:26   #2706
peachella
Rozeznanie
 
Avatar peachella
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 865
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Robusta Pokaż wiadomość
peachella
też tak mam, jak tak to zaparcia a od kilku dni normalnie, regularnie

patrzyłam na grafike tylko ten mój kawałeczek był taki lekko żółty i się zastanawiam No i nie była to galaretka
Nie powiem, mwga ulga bez zaparć
U mnie to tez nie byla na razie galareta, alentaki ciagnacy glut haha :-D





Cytat:
Napisane przez agne19s Pokaż wiadomość
dziewczyny chyba jestem oficjalnie odczopowana! wcześniej czułam ze coś ze mnie wylecialo ale zajęta byłam sprzątaniem lodówki i teraz patrzę a całe majtki poklejone śluzu tyle co dwa złączone palce, co prawda bez krwi więc mam jeszcze czas mój tz aż dostał stresa jak to zobaczył i stwierdził że musi dzisiaj ostatni raz zagrać w nogę
OHO! Miej sie na bacznosci :-P ja sie pocieszam, ze moze odejsc w ten sam dzien wiec czekam......chyba czas zaczac sprzatac dokladnie
mieszkanie o ile duzo ruchu moze cos przyspieszyc
peachella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 11:51   #2707
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Ubranka mi się nie mieszczą w komodzie musze jakoś to zreorganizować... Chyba ciuszki na 68 przełoże do szafy...
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-28, 12:13   #2708
czekooczekolada
Zakorzenienie
 
Avatar czekooczekolada
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez fasterka90 Pokaż wiadomość
Twój tz to widział? Mój był mega obrzydzony jak mu tylko o tym powiedziałam i poprosił żeby mu o takich rzeczach nie mówić
Odkąd mi ten czop odszedł ciągle mam właśnie poklejone majtki wkładki mi się dzisiaj skończyły i musiałam majtki już od rana zmienić... Nie wiem czy to normalne? Zapytam jutro gina może...
No i gratuluje odczopowania
ja bym mojemu nawet nie chciała pokazac, jakos mi sie to wydaje takie osobiste mnie by to obrzydziło jakby mnie ktos wołał więc ja go tez nie planuję ciekawe kiedy mi czop odejdzie, moze juz odszedl nawet nie zauwazylam ? ;D
__________________
.

Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need.
🤍


______________________
czekooczekolada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:22   #2709
Robusta
Wtajemniczenie
 
Avatar Robusta
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 603
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Czeko
też się nad tym zastanawiam czy można to przeoczyć bo ja w zasadzie od 2 tyg mam momentami poklejone majtki i to dużą ilościa przezroczystego śluzu
__________________
Razem : 08.03.2012
Zaręczeni: 07.12.2013
Ślub: 18.10.2014

http://suwaczki.slub-wesele.pl/20141018580820.html
Robusta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:26   #2710
peachella
Rozeznanie
 
Avatar peachella
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 865
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Dziewczyny, mój mąż nie brzydzi się, raczej jest ciekawy nie raz widział niespodzianki na majtkach, czy jak mi poleciała siara. My nie jesteśmy " brzydliwi". Dlatego też nie mam obaw przed porodem z mężem bo wiem, że nie będę się przy nim krępować niczego, on też raczej nie będzie zniesmaczony.
peachella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:34   #2711
Iclosemyeyes
Zakorzenienie
 
Avatar Iclosemyeyes
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Peachella to u nas zupełnie odwrotnie, mąż mi powiedział że ten czop to jest jedna z najobrzydliwszych rzeczy o których słyszał i ze mam mu absolutnie nie mówić jak się pojawi no i niestety dalej nie wiem czy jego obecność przy porodzie to dobry pomysł.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Happiness only real when shared
Iclosemyeyes jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-28, 12:47   #2712
agne19s
Zadomowienie
 
Avatar agne19s
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 106
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez peachella Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mój mąż nie brzydzi się, raczej jest ciekawy nie raz widział niespodzianki na majtkach, czy jak mi poleciała siara. My nie jesteśmy " brzydliwi". Dlatego też nie mam obaw przed porodem z mężem bo wiem, że nie będę się przy nim krępować niczego, on też raczej nie będzie zniesmaczony.
my mamy tak samo
__________________
"Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień
Nie masz co wspominać? Lepiej swe życie zmień!"
agne19s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:58   #2713
Agusiek89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 456
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Soul89 Pokaż wiadomość
Bo ci zacznę wróżyć jak Ty mi wczoraj 😁

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
O nie nie, lepiej nie

Wróciłam, nasiedziałam się w kolejce 1 godz i 20 minut. Zrobiła mi ktg, zapis serduszka w porządku. Ale co mnie zdziwiło, to to że na zapisie pojawiły się skurcze a ja w ogóle ich nie czułam w dodatku powiedziała że to są te przepowiadające, tak że tego... zgłupiałam, bo w takim razie mam skurcze, a nawet o nich nie wiem...
Mam się zgłosić do innej przychodni na ktg w pn i potem w czw 5.11 do niej na wizytę.
Pytała czy mam jakieś dolegliwości, powiedziałam że czasem takie bóle jak na okres, a ona na to że tak ma być, bo to już końcówka ciąży i że to normalne.

Po wizycie poszłam na przystanek, stałam 30 minut bo wcześniej nie było autobusu. Na szczęście w autobusie były miejsca siedzące. Wróciłam do domu, brzuch mnie kłuje. Mam wrażenie, że Mała układa się główką w kanał, bo czuję że coś tam kombinuje, wierci.
Zrobiłam sobie zdjęcie, żeby ocenić czy brzuch mi opadł, a w lustrze nie widzę różnicy. No i myślę, że opadł już. Porównałam nawet z poprzednim zdjęciem to myślę, że tak... A Wy jak sądzicie?

DSC_0474.jpg
__________________
Alicja już na świecie
Agusiek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:59   #2714
czekooczekolada
Zakorzenienie
 
Avatar czekooczekolada
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Robusta Pokaż wiadomość
Czeko
też się nad tym zastanawiam czy można to przeoczyć bo ja w zasadzie od 2 tyg mam momentami poklejone majtki i to dużą ilościa przezroczystego śluzu
ja mam śluz ale gęsty, biały, taki 'lepiący', więc nie wiem ale to chyba za wcześnie, do tp miesiąc, troche mniej. myślę że jak już to ten czop mi odejdzie za jakieś 2-3 tyg.
__________________
.

Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need.
🤍


______________________
czekooczekolada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:12   #2715
Iclosemyeyes
Zakorzenienie
 
Avatar Iclosemyeyes
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Agusiek89 Pokaż wiadomość
O nie nie, lepiej nie

Wróciłam, nasiedziałam się w kolejce 1 godz i 20 minut. Zrobiła mi ktg, zapis serduszka w porządku. Ale co mnie zdziwiło, to to że na zapisie pojawiły się skurcze a ja w ogóle ich nie czułam w dodatku powiedziała że to są te przepowiadające, tak że tego... zgłupiałam, bo w takim razie mam skurcze, a nawet o nich nie wiem...
Mam się zgłosić do innej przychodni na ktg w pn i potem w czw 5.11 do niej na wizytę.
Pytała czy mam jakieś dolegliwości, powiedziałam że czasem takie bóle jak na okres, a ona na to że tak ma być, bo to już końcówka ciąży i że to normalne.

Po wizycie poszłam na przystanek, stałam 30 minut bo wcześniej nie było autobusu. Na szczęście w autobusie były miejsca siedzące. Wróciłam do domu, brzuch mnie kłuje. Mam wrażenie, że Mała układa się główką w kanał, bo czuję że coś tam kombinuje, wierci.
Zrobiłam sobie zdjęcie, żeby ocenić czy brzuch mi opadł, a w lustrze nie widzę różnicy. No i myślę, że opadł już. Porównałam nawet z poprzednim zdjęciem to myślę, że tak... A Wy jak sądzicie?

Załącznik 6078143
no to chyba na tym KTG pisały Ci się te bóle podbrzusza jako skurcze co? a nie mówiła Ci nic lekarka czy dziecko jest już nisko i jak szyjka?


po tym zdjęciu ciężko stwierdzić czy Ci opadł, nie jest to takie wyraźne. Ja mam chyba obecnie podobnie ułożony brzuch i też nie wiem co o nim myśleć
__________________
Happiness only real when shared
Iclosemyeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:16   #2716
Soul89
Zadomowienie
 
Avatar Soul89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 478
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Melduję się po wizycie. Mały waży 2900g . I tak szyjki w zasadzie nie ma 😨 ale jest zamknięta, nie ma rozwarcia. Ktg mam 12.11 więc jeśli mały się nie pospieszy to tego 12 mam zjawić się zapobiegawczo z torbą z rana. Lekarka porobi mi wszelkie badania, i jak będzie jakiekolwiek rozwarcie, zostawia mnie w szpitalu, bo przy tak małej szyjce akcja może się szybko potoczyć 😐

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________


"Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostanie.
Aparatka od 15.04.2013
Soul89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:24   #2717
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Iclosemyeyes Pokaż wiadomość
Peachella to u nas zupełnie odwrotnie, mąż mi powiedział że ten czop to jest jedna z najobrzydliwszych rzeczy o których słyszał i ze mam mu absolutnie nie mówić jak się pojawi no i niestety dalej nie wiem czy jego obecność przy porodzie to dobry pomysł.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
Przy I fazie nie zobaczy napewno nic co mogłoby go obrzydzic a Tobie się przyda do pomocy żeby podać picie,pomóc Ci wstać czy się podnieść no i psychiczne wsparcie zawsze jakieś... Do drugiej fazy może albo całkiem wyjść albo np stać tylko przy Twojej głowie to też niewiele zobaczy, ale zdaje mi się że niektórych facetów sam widok dziecka jeszcze takiego oblepionego tymi maziami, z pępowiną itd też może obrzydzić...

Mój chodził ze mną niby na tą szkole rodzenia a chyba nie dociera jaki wysiłek przede mną. Ostatnio go pytałam czy pomoże mi się umyć w razie czego po porodzie jakbym potrzebowała pomocy to się dziwił czemu bym miała pomocy potrzebować. Ale że mnie umyje. A wczoraj powiedział że ja pójdę załatwiać różne rzeczy urzędowe a on będzie z dzieckiem bo on nie lubi kolejek to mu tłumacze że może mi być cięzko to dopiero po chwili argument że będę karmić dziecko dotarł...
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:38   #2718
Agusiek89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 456
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Iclosemyeyes Pokaż wiadomość
no to chyba na tym KTG pisały Ci się te bóle podbrzusza jako skurcze co? a nie mówiła Ci nic lekarka czy dziecko jest już nisko i jak szyjka?


po tym zdjęciu ciężko stwierdzić czy Ci opadł, nie jest to takie wyraźne. Ja mam chyba obecnie podobnie ułożony brzuch i też nie wiem co o nim myśleć
Hmm w sumie jak leżałam, to nic mnie tam nie kuło, nie bolało wtedy, to nie wiem

Ona mi nawet brzucha nie dotykała, nie badała, a o zaglądaniu "tam" to nawet nie ma o czym gadać. W ogóle nie bada mi szyjki, rozwarcia, nic... Taka lekarka...

Jak porównałam zdjęcia to niby się obniżył. Możliwe bo już czas chyba

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Ciekawe co u Limonki, dawno się nie odzywała...
__________________
Alicja już na świecie
Agusiek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:57   #2719
Robusta
Wtajemniczenie
 
Avatar Robusta
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 603
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Soul
gratulację za wizytę

czeko
ahh z tym czopem możemy się tylko domyślać czy to to...

są wyniki moczu, poprawiło się po tabletkach krew w normie
__________________
Razem : 08.03.2012
Zaręczeni: 07.12.2013
Ślub: 18.10.2014

http://suwaczki.slub-wesele.pl/20141018580820.html
Robusta jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-28, 13:57   #2720
Iclosemyeyes
Zakorzenienie
 
Avatar Iclosemyeyes
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Soul89 Pokaż wiadomość
Melduję się po wizycie. Mały waży 2900g . I tak szyjki w zasadzie nie ma 😨 ale jest zamknięta, nie ma rozwarcia. Ktg mam 12.11 więc jeśli mały się nie pospieszy to tego 12 mam zjawić się zapobiegawczo z torbą z rana. Lekarka porobi mi wszelkie badania, i jak będzie jakiekolwiek rozwarcie, zostawia mnie w szpitalu, bo przy tak małej szyjce akcja może się szybko potoczyć 😐

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
wow niezłe wieści
Cytat:
Napisane przez fasterka90 Pokaż wiadomość
Przy I fazie nie zobaczy napewno nic co mogłoby go obrzydzic a Tobie się przyda do pomocy żeby podać picie,pomóc Ci wstać czy się podnieść no i psychiczne wsparcie zawsze jakieś... Do drugiej fazy może albo całkiem wyjść albo np stać tylko przy Twojej głowie to też niewiele zobaczy, ale zdaje mi się że niektórych facetów sam widok dziecka jeszcze takiego oblepionego tymi maziami, z pępowiną itd też może obrzydzić...

Mój chodził ze mną niby na tą szkole rodzenia a chyba nie dociera jaki wysiłek przede mną. Ostatnio go pytałam czy pomoże mi się umyć w razie czego po porodzie jakbym potrzebowała pomocy to się dziwił czemu bym miała pomocy potrzebować. Ale że mnie umyje. A wczoraj powiedział że ja pójdę załatwiać różne rzeczy urzędowe a on będzie z dzieckiem bo on nie lubi kolejek to mu tłumacze że może mi być cięzko to dopiero po chwili argument że będę karmić dziecko dotarł...
jasne, w trakcie pierwszej fazy to wiadomo, że będzie obecny. A co do drugiej to właśnie ciągle się zastanawiam czy to dobry pomysł, chyba dopiero na porodówce się zdecyduję. Mnie też początkowo takie widoki jak pępowina, krew, ta maź na dziecku obrzydzały, ale to jednak będzie nasze wyczekane dzieciątko i chyba w takim wypadku te wszystkie rzeczy nie grają takiej roli.

Dobrze, że TŻ już teraz uświadamiasz co i jak, ja z moim o tym nie rozmawiałam, a może też by trzeba było, bo nie wiem jakie on ma wyobrażenia
Cytat:
Napisane przez Agusiek89 Pokaż wiadomość
Hmm w sumie jak leżałam, to nic mnie tam nie kuło, nie bolało wtedy, to nie wiem

Ona mi nawet brzucha nie dotykała, nie badała, a o zaglądaniu "tam" to nawet nie ma o czym gadać. W ogóle nie bada mi szyjki, rozwarcia, nic... Taka lekarka...

Jak porównałam zdjęcia to niby się obniżył. Możliwe bo już czas chyba

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Ciekawe co u Limonki, dawno się nie odzywała...
hmm to dziwne, że Cię nie zbadała nawet i do tej pory też tak miałaś?
__________________
Happiness only real when shared
Iclosemyeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 14:02   #2721
Agusiek89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 456
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Iclosemyeyes Pokaż wiadomość
wow niezłe wieści

jasne, w trakcie pierwszej fazy to wiadomo, że będzie obecny. A co do drugiej to właśnie ciągle się zastanawiam czy to dobry pomysł, chyba dopiero na porodówce się zdecyduję. Mnie też początkowo takie widoki jak pępowina, krew, ta maź na dziecku obrzydzały, ale to jednak będzie nasze wyczekane dzieciątko i chyba w takim wypadku te wszystkie rzeczy nie grają takiej roli.

Dobrze, że TŻ już teraz uświadamiasz co i jak, ja z moim o tym nie rozmawiałam, a może też by trzeba było, bo nie wiem jakie on ma wyobrażenia

hmm to dziwne, że Cię nie zbadała nawet i do tej pory też tak miałaś?
Tak. Tylko raz w całej ciąży sprawdziła mi szyjkę dobrze, że w 31 tc pojechałam do większego miasta na usg i tam mi posprawdzali wszystko... wtedy miałam 29mm szyjkę i zamkniętą. Ale od tamtej pory nie wiem co "tam" się dzieje. Uroki służby zdrowia w małych miastach
__________________
Alicja już na świecie
Agusiek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 14:19   #2722
Soul89
Zadomowienie
 
Avatar Soul89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 478
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Agusiek89 Pokaż wiadomość
Tak. Tylko raz w całej ciąży sprawdziła mi szyjkę dobrze, że w 31 tc pojechałam do większego miasta na usg i tam mi posprawdzali wszystko... wtedy miałam 29mm szyjkę i zamkniętą. Ale od tamtej pory nie wiem co "tam" się dzieje. Uroki służby zdrowia w małych miastach
Dziwne, że nic nie sprawdziła na dobrą sprawę możesz lada dzień być "na wylocie" a ta lekarka nawet zapobiegawczo nic nie sprawdziła
__________________


"Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostanie.
Aparatka od 15.04.2013
Soul89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 14:23   #2723
Agusiek89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 456
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Soul89 Pokaż wiadomość
Dziwne, że nic nie sprawdziła na dobrą sprawę możesz lada dzień być "na wylocie" a ta lekarka nawet zapobiegawczo nic nie sprawdziła
No dokładnie... u nas w mieście to jest chyba tak, że jak coś się dzieje to po prostu do szpitala i rodzisz... Każdy ma blisko, góra 10 minut drogi autem z najbardziej odległych granic miasta. Dała mi do zrozumienia tylko, że już jest ta pora po prostu, że jest końcówka ciąży. Tak że pewnie w razie 'w' prosto do szpitala i tyle...
__________________
Alicja już na świecie
Agusiek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 14:29   #2724
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Soul89 Pokaż wiadomość
Melduję się po wizycie. Mały waży 2900g . I tak szyjki w zasadzie nie ma 😨 ale jest zamknięta, nie ma rozwarcia. Ktg mam 12.11 więc jeśli mały się nie pospieszy to tego 12 mam zjawić się zapobiegawczo z torbą z rana. Lekarka porobi mi wszelkie badania, i jak będzie jakiekolwiek rozwarcie, zostawia mnie w szpitalu, bo przy tak małej szyjce akcja może się szybko potoczyć 😐

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
No to nieźle... Ale to dobrze, że w razie czego Cię zostawi w szpitalu.





Cytat:
Napisane przez Agusiek89 Pokaż wiadomość
O nie nie, lepiej nie

Wróciłam, nasiedziałam się w kolejce 1 godz i 20 minut. Zrobiła mi ktg, zapis serduszka w porządku. Ale co mnie zdziwiło, to to że na zapisie pojawiły się skurcze a ja w ogóle ich nie czułam w dodatku powiedziała że to są te przepowiadające, tak że tego... zgłupiałam, bo w takim razie mam skurcze, a nawet o nich nie wiem...
Mam się zgłosić do innej przychodni na ktg w pn i potem w czw 5.11 do niej na wizytę.
Pytała czy mam jakieś dolegliwości, powiedziałam że czasem takie bóle jak na okres, a ona na to że tak ma być, bo to już końcówka ciąży i że to normalne.

Po wizycie poszłam na przystanek, stałam 30 minut bo wcześniej nie było autobusu. Na szczęście w autobusie były miejsca siedzące. Wróciłam do domu, brzuch mnie kłuje. Mam wrażenie, że Mała układa się główką w kanał, bo czuję że coś tam kombinuje, wierci.
Zrobiłam sobie zdjęcie, żeby ocenić czy brzuch mi opadł, a w lustrze nie widzę różnicy. No i myślę, że opadł już. Porównałam nawet z poprzednim zdjęciem to myślę, że tak... A Wy jak sądzicie?

Załącznik 6078143
Ja też mam dziś takie bóle i kłucia...

Właśnie siedzę w poczekalni u ginekologa. Zobaczymy co mi powie, trzymajcie kciuki
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 14:33   #2725
Agusiek89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 456
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez poznanianka1990 Pokaż wiadomość
No to nieźle... Ale to dobrze, że w razie czego Cię zostawi w szpitalu.







Ja też mam dziś takie bóle i kłucia...

Właśnie siedzę w poczekalni u ginekologa. Zobaczymy co mi powie, trzymajcie kciuki


Ja wzięłam nospę, mam nadzieję że przejdą kłucia... Mam zły humor przez tą wizytę i drogę do domu
__________________
Alicja już na świecie
Agusiek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 14:35   #2726
peachella
Rozeznanie
 
Avatar peachella
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 865
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Iclosemyeyes Pokaż wiadomość
Peachella to u nas zupełnie odwrotnie, mąż mi powiedział że ten czop to jest jedna z najobrzydliwszych rzeczy o których słyszał i ze mam mu absolutnie nie mówić jak się pojawi no i niestety dalej nie wiem czy jego obecność przy porodzie to dobry pomysł.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
Na SR położna u mnie mówiła, że jeżeli z mężem/partnerem nie wstydzimy się przy sobie puścić bąka to nie ma przeszkód żeby był przy porodzie


Cytat:
Napisane przez Agusiek89 Pokaż wiadomość
O nie nie, lepiej nie

Wróciłam, nasiedziałam się w kolejce 1 godz i 20 minut. Zrobiła mi ktg, zapis serduszka w porządku. Ale co mnie zdziwiło, to to że na zapisie pojawiły się skurcze a ja w ogóle ich nie czułam w dodatku powiedziała że to są te przepowiadające, tak że tego... zgłupiałam, bo w takim razie mam skurcze, a nawet o nich nie wiem...
Mam się zgłosić do innej przychodni na ktg w pn i potem w czw 5.11 do niej na wizytę.
Pytała czy mam jakieś dolegliwości, powiedziałam że czasem takie bóle jak na okres, a ona na to że tak ma być, bo to już końcówka ciąży i że to normalne.

Po wizycie poszłam na przystanek, stałam 30 minut bo wcześniej nie było autobusu. Na szczęście w autobusie były miejsca siedzące. Wróciłam do domu, brzuch mnie kłuje. Mam wrażenie, że Mała układa się główką w kanał, bo czuję że coś tam kombinuje, wierci.
Zrobiłam sobie zdjęcie, żeby ocenić czy brzuch mi opadł, a w lustrze nie widzę różnicy. No i myślę, że opadł już. Porównałam nawet z poprzednim zdjęciem to myślę, że tak... A Wy jak sądzicie?

Załącznik 6078143

Masz bardzo podobny do mojego, myślę, ze już jest opadnięty
Cytat:
Napisane przez fasterka90 Pokaż wiadomość
Przy I fazie nie zobaczy napewno nic co mogłoby go obrzydzic a Tobie się przyda do pomocy żeby podać picie,pomóc Ci wstać czy się podnieść no i psychiczne wsparcie zawsze jakieś... Do drugiej fazy może albo całkiem wyjść albo np stać tylko przy Twojej głowie to też niewiele zobaczy, ale zdaje mi się że niektórych facetów sam widok dziecka jeszcze takiego oblepionego tymi maziami, z pępowiną itd też może obrzydzić...
.

no dokładnie, ja nie wyobrażam sobie rodzić sama, tak to przynajmniej jest wsparcie i psychiczne i fizyczne jak coś. Nawet samo zajęcie rozmową dużo daje żeby nie być samemu z własnymi myślami



wróciłam z wizyty i skoro mam za tydzien jechac do szpitala na badanie kontrolne to już na wizytę przychodzić nie muszę. Stwierdziła, że już w szpitalu mnie pokierują. Badania wszystkie mam skserowane.
Powiedziała, że ze względu na wyższą wagę dziecka(powyżej 4 kg), powinni rozważyć opcję cesarki
peachella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 14:41   #2727
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Musiałam jechać po męża do pracy, niby niedaleko bo około 5km, ale powiem Wam, że już raczej kierowca w ciąży nie będę, brzuch mi tak zawadzal... No i w ogóle trochę w stresie jechałam, bo jednak taki wystrzal poduszki to jest masakra...
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 14:43   #2728
Agusiek89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 456
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez peachella Pokaż wiadomość
Na SR położna u mnie mówiła, że jeżeli z mężem/partnerem nie wstydzimy się przy sobie puścić bąka to nie ma przeszkód żeby był przy porodzie





Masz bardzo podobny do mojego, myślę, ze już jest opadnięty



no dokładnie, ja nie wyobrażam sobie rodzić sama, tak to przynajmniej jest wsparcie i psychiczne i fizyczne jak coś. Nawet samo zajęcie rozmową dużo daje żeby nie być samemu z własnymi myślami



wróciłam z wizyty i skoro mam za tydzien jechac do szpitala na badanie kontrolne to już na wizytę przychodzić nie muszę. Stwierdziła, że już w szpitalu mnie pokierują. Badania wszystkie mam skserowane.
Powiedziała, że ze względu na wyższą wagę dziecka(powyżej 4 kg), powinni rozważyć opcję cesarki
O kurczę... ja to sobie ostatnio myślałam, że jakby mi powiedzieli że duże dziecko i że cc, to bym chyba wolała żeby mnie rozpruli na dole, ale wypchnąć tamtędy niż mieć cc - tak się boję cc
__________________
Alicja już na świecie
Agusiek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 14:52   #2729
peachella
Rozeznanie
 
Avatar peachella
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 865
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Agusiek89 Pokaż wiadomość
O kurczę... ja to sobie ostatnio myślałam, że jakby mi powiedzieli że duże dziecko i że cc, to bym chyba wolała żeby mnie rozpruli na dole, ale wypchnąć tamtędy niż mieć cc - tak się boję cc
no co Ty ja teraz to bym się dała dosłownie pociąć za cesarkę może jestem dziwna, ale boję się rodzić sn takie duże dziecko jakoś się zablokowałam.

mnie jakoś cc mniej przeraża
peachella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 14:53   #2730
Agusiek89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 456
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Dziewczyny, normalnie z tego wszystkiego leżę i liczę skurcze... tzn te twardnienia brzucha
__________________
Alicja już na świecie
Agusiek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-13 16:02:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.