Styczniowe mamusie 2016 cz. VIII

[niepozorna]

Napisane przez Jerzyczka

Wrocilismy z ktg: byl moj lekarz, powiedzial,ze jest super i widzimy sie we wtorek na sali operacyjnej
Maly sie ruszal cale badanie,ale serduszko bilo pieknie a ja nie mam zadnych skurczy co mnie cieszy,bo do wtorku trzeba wytrwac

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

W ogole jak dzis bylam w tym szpitalu to jestem przerazona bardziej pobytem w nim niz sama operacja. Ta atmosfera lekarska to nie dla mnie,lekarze zazwyczaj panosza sie jak bogowie,o wszystko sie czlowiek musi prosic. Boje sie,ze ktos mi cos powie i sie poplacze

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Chociaz przystojny Pan rozwozil obiadki na ginekologii, nie powiem

Super, że wszystko okej
A przystojny Pan mnie rozwalił

Napisane przez kinga1701

Cukry:

Na czczo: 63
Po śniadaniu 78
Po obiedzie 84

coś się dzieje, i tak od dwóch dni, a jakby tak zaryzykować z bułeczką i frytkami kfc

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Albo pączusia

Pięknie Jak dla mnie możesz zgrzeszyć raz

Napisane przez Magdusiaaa

Super ze wszystko z Wami dobrze

A powiedz co za zaswiadczenie braliscie? Bo my tez nie jestesmy malzenstwem a nawet nie wiem jak ogarnac te papiery...

Trzeba mieć ze sobą zaświadczenie od lekarza, że jesteś w tym i w tym tygodniu ciąży, odpis Twojego aktu urodzenia i Wasze dowody osobiste i z tym idziesz do obojętnie którego Urzędu Stanu Cywilnego i mówisz, że chcielibyście oświadczenie o uznaniu ojcostwa dziecka nienarodzonego Trwa to może 15-20min i dostajesz właśnie takie oświadczenie i z tym idziesz rodzić i od razu w szpitalu wtedy mogą wpisać dziecku nazwisko ojca, a nie Twoje i później to też ułatwia sprawy po narodzinach dziecka, bo ojciec wtedy idzie z tym oświadczeniem i z Waszymi dowodami do Urzędu Stanu Cywilnego, żeby zarejestrować dziecko i tyle
Nie płaci się nic za takie uznanie dziecka

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez Casaa

Juz jestem po ktg, dorwalam lekarke i powiedziala, ze jest wszystko ok wiec poki co wysmyknelam sie z oxy ale co młodego wydźgałam zeby sie ruszal to moje :P

Ufff super
No i dobrze, że nie leżysz z tą nawiedzoną laską

[lune1992]

Napisane przez pietrusiowata

Lune ja zmieniłam adres zamieszkania i tym samym województwo. Wszystko w UM, pamiętaj że musisz zmienić dowód i prawo jazdy bo będzie nieważne. Co do US to nie jestem pewna ale chyba to było automatem, upewnij się

Dziewczyny zdjęcia waszych stroików i choinek podejrzę potem na kompie. Wrzucam naszą choinkę.

Dowód juz zmieniałam po ślubie bo nazwisko inne i w dowodzie nie ma już adresu wpisanego także musze tylko prawko zmienic ale to kosztuje chyba 100 zł więc zmienie jak sie przemelduje

Dzieki dziewczyny za odp

Niepozorna super ze wizyta udana, dzidziuś fajną ma wagę
Ty masz ten sam termin co ja 12.01
U mnie w 35tc wazył 3kg ciekawe ile we wtorek będzie, sie okaze

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez Casaa

Juz jestem po ktg, dorwalam lekarke i powiedziala, ze jest wszystko ok wiec poki co wysmyknelam sie z oxy ale co młodego wydźgałam zeby sie ruszal to moje :P


Wyslane z Lumia920.

[viki1988]

Napisane przez niepozorna

Jestem jestem
Na wizycie wsio okej. Oluś waży tak 2800-2900 gram Łożysko w porządku, pępowina też no i co ważne nigdzie mu się tam nie plącze Wyniki GBS i HBS okej.
To już moja ostatnia wizyta u tej gin była. Teraz tylko czekać na poród. W przyszłym tygodniu jeszcze mam mieć ktg ale to już w Łodzi tam gdzie będę rodzić. Muszę jeszcze porobić te ostatnie badania, których sobie życzą w szpitalu i jestem gotowa
Po wizycie byliśmy w Urzędzie Stanu Cywilnego, żeby TŻ uznał Młodego, bo nie jesteśmy jeszcze małżeństwem. Dzięki temu będzie później mniej łatwienia przy rejestracji dziecka, no i już w szpitalu mogą wpisać nazwisko ojca np. w książeczce zdrowia itp. i nie trzeba będzie nic kreślić

To świetnie że wizyta udana u mnie przełożyli na 16.30 więc powoli się zbieram
A co za badania jeszcze musisz zrobić?

[Magdusiaaa]

Napisane przez niepozorna

Trzeba mieć ze sobą zaświadczenie od lekarza, że jesteś w tym i w tym tygodniu ciąży, odpis Twojego aktu urodzenia i Wasze dowody osobiste i z tym idziesz do obojętnie którego Urzędu Stanu Cywilnego i mówisz, że chcielibyście oświadczenie o uznaniu ojcostwa dziecka nienarodzonego Trwa to może 15-20min i dostajesz właśnie takie oświadczenie i z tym idziesz rodzić i od razu w szpitalu wtedy mogą wpisać dziecku nazwisko ojca, a nie Twoje i później to też ułatwia sprawy po narodzinach dziecka, bo ojciec wtedy idzie z tym oświadczeniem i z Waszymi dowodami do Urzędu Stanu Cywilnego, żeby zarejestrować dziecko i tyle
Nie płaci się nic za takie uznanie dziecka

Ooo super! Dziekuje za info. W takim razie tez musimy sie wybrac do USC. Po co pozniej sie motac jak mozna sobie ulatwic zycie. Dziekuje

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Viki powodzenia

[niepozorna]

Napisane przez lune1992

Niepozorna super ze wizyta udana, dzidziuś fajną ma wagę
Ty masz ten sam termin co ja 12.01
U mnie w 35tc wazył 3kg ciekawe ile we wtorek będzie, sie okaze

Dzisiaj z wymiarów na USG termin porodu wychodził idealnie na 12.01.
Dzieci pod koniec ciąży zwalniają trochę, więc wcale bym się nie zdziwiła jakby Twój niewiele przybrał od ostatniej wizyty

Napisane przez viki1988

To świetnie że wizyta udana u mnie przełożyli na 16.30 więc powoli się zbieram
A co za badania jeszcze musisz zrobić?

Muszę powtórzyć HIV I HCV, bo są miesiąc ważne, a ja miałam na początku ciąży je robione i jeszcze morfologię i APTT muszę zrobić
za wizytę.

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez Magdusiaaa

Ooo super! Dziekuje za info. W takim razie tez musimy sie wybrac do USC. Po co pozniej sie motac jak mozna sobie ulatwic zycie. Dziekuje

[ahnessy]

Napisane przez Dotka90

Nieee kochama, drugi porod ;D

Co do lozeczka to wlasnie mialam wWam tu napisac bo jwstem zla jak nie wiem. Mielismy od nich brac. Mowila ze na mikolajki beda u tesciow to je wezma. Mikolajki przeszly i cisza. Mlody sie urodzil wiec logiczne ze potrzebujemy je JUZ ale cisza. To mam to w dupie i kupilismy w ikei. Chcielismy to najtansze za 119 bo juz 250 poszlo na laktator, teraz 350 ma angelcara, do tego w IKEI z 700zl tz zaplacil... ale moja mama sie dolozyla i wzieli biale za 249

straciłąm nadzieję
to nie fajnie z jej strony ale dobrze ze macie już swoje łóżeczko i bez łaski

Napisane przez pietrusiowata

Jestem po wizycie. Jasiek waży 3,470 kg

poważna waga

Napisane przez lune1992

Mam pytanie z innej beczki zupełnie:
Może ktoś sie orientuje jak jest z zameldowaniem sie w nowym miejscu? Chce sie zameldowac u męża w innym województwie.

my włąśnie jutro idziemy się zameldować w naszym domku
na stronie urzedu miasta powinien być wniosek który trzeba złożyć, dowód osobisty trzeba i akt własności domu/mieszkania

Napisane przez pietrusiowata

Lune ja zmieniłam adres zamieszkania i tym samym województwo. Wszystko w UM, pamiętaj że musisz zmienić dowód i prawo jazdy bo będzie nieważne. Co do US to nie jestem pewna ale chyba to było automatem, upewnij się

nie jestem pewna czy tak jest bo w nowych dowodach nie ma już adresu, muszę się jutro dowiedzieć choć wstyd sie przyznac ale prawko mam nadal na panienskie nazwisko

Napisane przez magda1706

Hej
mnie tamtum rosa bardzo podrażniło, a używałam połowę dawki z tego co jest napisane na opakowaniu. Ręce miałam jakby poparzone, a później nie mogłam w ogóle usiąść tak piekło Także ja stawiam na mój sprawdzony lactacyd, szare mydło i octenisept 2 razy dzienne

a oni to polecają do irygacji
kupiłam dwie saszetki ale chyba bede działać szarym mydłem

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

w ogóle jestem wsciekła na siebie
zwlekałam z zamówieniem na gemini i nie ma już tego bepantenu za 30 zł więc ogólnie chyba zrobię zakupy stacjonarnie

[Ewusia_marchew]

Napisane przez medeline

Byłam na wizycie U innego gina. Pobrał mi gbs, więc o tyle jestem do przodu. Wszystko jest OK, szyjka długa (3cm) i zamknięta, dzieć waży 3030g. Jedyne co, to zastanowiło mnie łożysko, bo wg lekarza jest tak stopnia II/III, ale wynik wpisał, że jeszcze II.

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Czyli poniedziałku dotrwam

super ze poszłaś do innego gina i że wszystko ok jesteś spokojniejsza przynajmniej

Napisane przez Jerzyczka

Chociaz przystojny Pan rozwozil obiadki na ginekologii, nie powiem

fajnie ze ktg wyszło ok

Napisane przez kinga1701

Cukry:

Na czczo: 63
Po śniadaniu 78
Po obiedzie 84

coś się dzieje, i tak od dwóch dni, a jakby tak zaryzykować z bułeczką i frytkami kfc

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Albo pączusia

ale ja bym nie kusiła losu grzeszkami

Napisane przez lune1992

O to super czyli nie musze jechać te 200 km do starego miejsca zameldowania zeby sie wymeldowac?
Tak chodzi mi o stały meldunek

nie musisz teraz urzędy sobie to między sobą załatwiają
Chyba do US też wyślą informację (ale to musisz się upewnić)

Napisane przez magda1706

Co do życzliwości ludzi - w Rossie mnie wołają same. A tak to zawsze stoję.. Raz w tesco stałam w kolejce do przebieralni. I babka przede mną tak się odwraca i do mnie "a pani w ciąży i pani nic nie mówi?! proszę tu przede mnie ale już!" ja jej tłumaczę, że czasem wolę sobie odpuścić, żeby nie było fukania na mnie, a ona "a co pani mi tu gada! Ma pani pierwszeństwo proszę bardzo" także szczenę zbierałam z podłogi

w Rossie tez w 90% przypadków mnie wołają kasjerki, albo otwierają kasę dodatkową

ja nie zapomnę jak mnie w 11 chyba tygodniu chciała babka w H&M w kolejce przepuścić nie skorzystałam wtedy i w ogóle byłam w szoku że juz tak bardzo widać

Napisane przez niepozorna

Jestem jestem
Na wizycie wsio okej. Oluś waży tak 2800-2900 gram Łożysko w porządku, pępowina też no i co ważne nigdzie mu się tam nie plącze Wyniki GBS i HBS okej.
To już moja ostatnia wizyta u tej gin była. Teraz tylko czekać na poród. W przyszłym tygodniu jeszcze mam mieć ktg ale to już w Łodzi tam gdzie będę rodzić. Muszę jeszcze porobić te ostatnie badania, których sobie życzą w szpitalu i jestem gotowa
Po wizycie byliśmy w Urzędzie Stanu Cywilnego, żeby TŻ uznał Młodego, bo nie jesteśmy jeszcze małżeństwem. Dzięki temu będzie później mniej łatwienia przy rejestracji dziecka, no i już w szpitalu mogą wpisać nazwisko ojca np. w książeczce zdrowia itp. i nie trzeba będzie nic kreślić

za wizytę i załatwione sprawy

Napisane przez pietrusiowata

Dziewczyny zdjęcia waszych stroików i choinek podejrzę potem na kompie. Wrzucam naszą choinkę.

Napisane przez Casaa

Juz jestem po ktg, dorwalam lekarke i powiedziala, ze jest wszystko ok wiec poki co wysmyknelam sie z oxy ale co młodego wydźgałam zeby sie ruszal to moje :P

super ze ktg wyszło dobrze
może pomysł z tym testem całkiem przejdzie bokiem

[kamilka]

SMALL ja brzuch smaruje nadal- oczywiście zdala od blizny- po porodzie skóra jest strasznie sucha i nie wyobrażam sobie siedziec z takim luszczacym i sflaczalym
CASAA bede jutro na 5tym to moge wstąpić po drodze jesli nie masz nic przeciwko. Ktg 2-3 razy dziennie a co 3h z ta "trąbka" na dole chodzą. Tak ogólnie masakra jest
Ogólnie to wam zazdroszcze ze jeszcze z brzuszkami chodzicie...
I ciesze sie z wszystkich udanych wizyt


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kinga1701]

Napisane przez pietrusiowata

Dziewczyny zdjęcia waszych stroików i choinek podejrzę potem na kompie. Wrzucam naszą choinkę.

i też reniferka dojrzałam

Niepozorna gratuluję udanej wizyty.

[magda1706]

Napisane przez Casaa

Juz jestem po ktg, dorwalam lekarke i powiedziala, ze jest wszystko ok wiec poki co wysmyknelam sie z oxy ale co młodego wydźgałam zeby sie ruszal to moje :P

Napisane przez ahnessy

a oni to polecają do irygacji
kupiłam dwie saszetki ale chyba bede działać szarym mydłem

Wiesz może to jak tak zareagowałam, bo z tego co wiem to nie każdy tak ma
A co do bephantenu - patrz na supherpharm bo z kartą czasem mają tanio

[niezdara]

Hej hej a wiecie w Zusie po urodzeniu co i jak trzeba załatwić?

My po wizycie mała ma 2400g i jest ustawiona w kanale główką dość nisko ale szyjka zamknięta. Wiec nie wypadnie gin pobrał wymaz i w sumie fajnie ze nie leci chociaż chwilowo ze mnie tyle śluzu i niewiele przytyłam wiec chyba dieta działa :p następna wizyta 31.12.

[magda1706]

Niezdara super, że wszystko ok pomalowałam hipopotama, myślałam, że mi plecy odpadną

[Dotka90]

Napisane przez ruda3d

Jerzyczka, jak przyjdzie twoja pora na jedzenie, to żeby się nie okazało, że na zmianie jest akurat gruba baba z purchawką na nosie

Hahaha

Napisane przez iola14

Moja córka 8.12 ale zawsze dostaje 2 prezenty, zresztą ona jeszcze w Mikołaja wierzy

Gratuluję łóżeczka i innych fajnych zakupów



Ja prywatnie chodzę, więc dla mnie to nawet lepiej Jakby wyniki były złe to wtedy będę musiała iść na wizytę a jak będzie ok to telefonicznie załatwimy



OMG brak słów

pietrusiowata medeline super, że wizyty udane

Poki bedzie maly to pewnie dwa prezenty. Zwlaszcza ze u nas na Mikolaja dsje sie drobiazgi a wieksze prezenty pod choinke

Napisane przez niepozorna

Dzisiaj z wymiarów na USG termin porodu wychodził idealnie na 12.01.
Dzieci pod koniec ciąży zwalniają trochę, więc wcale bym się nie zdziwiła jakby Twój niewiele przybrał od ostatniej wizyty



Muszę powtórzyć HIV I HCV, bo są miesiąc ważne, a ja miałam na początku ciąży je robione i jeszcze morfologię i APTT muszę zrobić
za wizytę.

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Hiv i hcv sa wazne 6 miesiecy -tzw okienko serologiczne.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[kinga1701]

Napisane przez magda1706

Niezdara super, że wszystko ok pomalowałam hipopotama, myślałam, że mi plecy odpadną

Pokaż jak wyszedł

niezdara mówisz, że nie wypadnie to super , ciesze się że wizyta udana

Widziałyście kampanie "BĘDĄ NAZYWAĆ MNIE KU**Ą" ? Przeczytałam kilka komentarzy pod nią i ludzie chyba nie zrozumieli przekazu. Wiem, że w Polsce może trochę inaczej to wygląda, ale jak dla mnie kampania jest dobra. Wiadomo, że pewnie nie trafi do tych co najbardziej by się przydało, ale może zawsze komuś coś uświadomi. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach młodzież naprawdę jest ciężka i w słowach nie przebierają.

[niepozorna]

Niezdara
Magda pochwal się hipciem
Dotka wiem, że te badania są tyle ważne ale na stronie szpitala mam informację, że miesiąc i na tej wizycie kwalifikacyjnej też lekarz mi o tym wspominał, że te badania muszę mieć "na świeżo" to się nie będę z nimi kłócić tylko zrobię i będę chociaż spokojna, że wszystko mam

[magda1706]

Już wrzucam Muszę się położyć, bo masakra dzisiaj.. Wszystko mnie boli!

[magda1706]

Teraz widzę jaki ma krzywizny Jutro będę musiała poprawić.. Dziś już mam dość

[niepozorna]

Magda ale super

[kinga1701]

Napisane przez magda1706

Już wrzucam Muszę się położyć, bo masakra dzisiaj.. Wszystko mnie boli!

gdzie krzywizny ?
Świetny jest

[kasia01987]

Hej Mamuśki

Napisane przez kamilka

Nie jestem w stanie was nadrabiać choć bym chciała...
U nas dobre wiesci... Po transfuzji Martynka bardzo sie wzmocniła. Od poniedziałku jesteśmy na cycu. I nawet w nicy zjada z butli. Spadki saturacji jeszcze sa ale juz sporadyczne. Sondę juz pożegnaliśmy
I przymiarki sa do wypisu w poniedziałek. Pani dr chciała nas puścić nawet juz jutro ale wole po weekendzie bo tz przeziębiony jest

GRATULUJE!! w końcu będziecie w komplecie i to na święta a to bardzo ważne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez Jerzyczka

Zapomnialam Wam napisac w ogole.
Wczoraj pisala do mnie kolezanka, jak sie czuje i kiedy rodze itd..
To ja do niej,ze mam cesarke we wtorek.
A ona na to: tak przed swietami, ale lipa,okropnie, nie mozesz tego zmienic?
A ja: nie bede sama decydowac o dacie urodzenia swojego dziecka, jesli lekarz tak zadecydowal to znaczy,ze tak jest dobrze.
Ona: bez sensu, swieta w szpitalu, mi by bylo strasznie smutno, straaaaaaasznie smutno. Juz Ci wspolczuje. Poza tym, wszyscy Kubie beda dawac jeden prezent -gwiazdkowo urodzinowy i zawsze bedzie pokrzywdzony. Dziwna jestes,ze nie poprosilas o inna date.

Wtf? Powiedzcie mi, czy ludzie to sa normalni? potem jeszcze z 5 razy powtorzyla jak to bedzie mi smutno w swieta i jak ona by sie na taki termin nie zgodzila

Kochana nie tylko w Twoim otoczeniu są tacy debile.... co tam święta, ważne że z Wojtusiem^^

Napisane przez Jerzyczka

Z meldunkiem nie pomoge,bo nie wiem.

U mnie dzis buraczkowa

Dawaj tej buraczkowej !!

Napisane przez lune1992

Dowód juz zmieniałam po ślubie bo nazwisko inne i w dowodzie nie ma już adresu wpisanego także musze tylko prawko zmienic ale to kosztuje chyba 100 zł więc zmienie jak sie przemelduje

Ja rok temu zmieniłam dowód bo się przemeldowałam i od tego czasu jeżdze na starym prawku...robiąc 60 tys km rocznie troche policji mnie złapało i nikt się do innych adresów nie przyczepił więc szkoda kasy wydawać;P

Napisane przez kinga1701

Pokaż jak wyszedł

niezdara mówisz, że nie wypadnie to super , ciesze się że wizyta udana

Widziałyście kampanie "BĘDĄ NAZYWAĆ MNIE KU**Ą" ? Przeczytałam kilka komentarzy pod nią i ludzie chyba nie zrozumieli przekazu. Wiem, że w Polsce może trochę inaczej to wygląda, ale jak dla mnie kampania jest dobra. Wiadomo, że pewnie nie trafi do tych co najbardziej by się przydało, ale może zawsze komuś coś uświadomi. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach młodzież naprawdę jest ciężka i w słowach nie przebierają.

Zaraz zerknę na tą kampanie


Gratulacje tygodni i wizyt

[Jerzyczka]

Ruda, z wygladem poporodowym to chyba nawet bym wolala taka purchawe stara, bo przy takim mlodym ciasteczku to troche wstyd
Niepozorna,gratuluje udanej wizyty i dobrze zrobiliscie z tym uznaniem dzidziusia juz w lonie mamy, wlasnie polozna nam o tym mowila na szkole rodzenia,ze dla niezameznych to super rozwiazanie!
Kasia, chodz na buraczkowa! Pyszna jest, ciagle wyzeram z niej buraczki i swieta z Kubusiem, nie Wojtusiem, ale Ci wybaczam

Oficjalnie gratuluje dzis wszystkich wizyt i super wynikow! Casaa,dobrze, ze na razie ta oksytocyna odlozona na dalszy plan

Alez mi jest goraco dzis.. Jeny..

Kurier mial byc miedzy 10 a 18 i nie bylo go wcale dojedzie jeszcze? Ma 15 min

Ja to mam prawo jazdy i dowod rejestracyjny na panienskie nazwisko wezme sie za to w przyszlym roku

[kamilka]

Jerzyczka- czas przedświąteczny jest- i z doświadczenia wiem ze jeżdżą dłużej niż normalnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[niepozorna]

Napisane przez Jerzyczka

Kurier mial byc miedzy 10 a 18 i nie bylo go wcale dojedzie jeszcze? Ma 15 min

Tak jak Kamilka mówi, na pewno przyjedzie z poślizgiem bo teraz mają trochę więcej roboty

[MallaMi]

troche to mało powiedziane... moj mąż zamiast o 18 to wraca teraz o 21 do domu...
dobrze ze rodzice wracają ok 15 bo tak to bym tu sama zwariowala chyba

ej laski te kłucia jakby szpilą co są odczuwalne w pochwie to jest właśnie to skracanie szyjki?

[niepozorna]

Napisane przez MallaMi

ej laski te kłucia jakby szpilą co są odczuwalne w pochwie to jest właśnie to skracanie szyjki?

To ja się podłączam do pytania, bo też mnie czasem tak kłuje ale wydawało mi się, że to Młody napiera na szyjkę i tak to czuć

[kinga1701]

Napisane przez MallaMi

ej laski te kłucia jakby szpilą co są odczuwalne w pochwie to jest właśnie to skracanie szyjki?

Chyba nie, bo ja miałam kilka razy takie dosyć silne kłucia, a szyjka się nie skróciła ani nic.

[Kasiulenkowo]

co do dokumentów to my zmieniliśmy po ślubie dowody. u teraz chcieliśmy żeby zmienić bo inny adres mamy a babka powiedziała ze nie wymieni bo nie ma już adresu na nich.. no ok ale gdzie daje dowód to z automatu wpisują ten stary a przecież meldunek nie równa się zamieszkanie ;/ teraz musze tego pilnować wszędzie z mezem ..

dziecko trzeba zgłosić w urzędzie w przychodni w ubezpieczalni i gdzieś jeszcze?


byłam w tej przychodni i dostałam papiery do wypełnienia i nie wiem co zrobić bo położna środowiskowa chce ze szpitala która prowadziła szkole rodzenia a potem po patronazu jeszcze jest potrzebna położna bo w tej przychodni trzeba wybrac?

w ogóle nie rozumiem wyboru pielęgniarki :/

[kamilka]

Mnie sie szyjka skróciła a kłucia nie czułam żadnego
KASIULENKOWO do zakładu utylizacji śmieci jeszcze- i jesli masz wodę rozliczana na członków rodziny to tez
A pielęgniarka środowiskowa ci potrzebna jak dziecko zachoruje i zastrzyki trzeba bedzie dawać... Ona wtedy ma płacone za te wizyty.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ruda3d]

Napisane przez MallaMi

troche to mało powiedziane... moj mąż zamiast o 18 to wraca teraz o 21 do domu...
dobrze ze rodzice wracają ok 15 bo tak to bym tu sama zwariowala chyba

ej laski te kłucia jakby szpilą co są odczuwalne w pochwie to jest właśnie to skracanie szyjki?

Napisane przez niepozorna

To ja się podłączam do pytania, bo też mnie czasem tak kłuje ale wydawało mi się, że to Młody napiera na szyjkę i tak to czuć

Mnie też czasem kłuje a nic się nie skróciła. Myślę że to może od nacisku albo jakaś praca mięśnia. Ale Malwi pisała, że może też oznaczać skracanie. Także nie jest chyba jednoznacznym znakiem.

[magda1706]

Napisane przez niepozorna

To ja się podłączam do pytania, bo też mnie czasem tak kłuje ale wydawało mi się, że to Młody napiera na szyjkę i tak to czuć

Ja myslę, że teraz może wszystko nas kłuć, ciągnąć, boleć, twardnieć i w ogóle I ja sobie tłumaczę to tak, że dopóki mi wody nie odejdą to wszystko ok
Mnie też kłuje w bożenie albo pulsuje mi mega wtedy pewnie maly mi napiera główką. I mi pomaga leżenie z dupką wyżej - na poduszce czy coś