Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[Madzia9999]

Napisane przez sliweczka85

Madziu właśnie jutro wybieram się ponownie do sklepu zoologicznego, bo to co mi ostatnio sprzedali nie działa lub działa za słabo, a tanie nie było (vermicon spray-45 zł...)Wcześniej tz kupił też takie krople spot on i też nie zadziałały- na pewno nie fiprex, jakieś inne i nie sprawdziłam co miały w składzie niestety. Już jestem wkurzona mega na to, bo to zwykłe pchły a tyle kasy pochłonęły

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Ignaś też się nie przewraca jeszcze.

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Taaak, dzieci udają kaszel żeby zwrócić na siebie uwagę

Powiem Ci, że takie kompleksowe dbanie o zwierzaki domowe tanie nie jest. My mamy znajomego prowadzi sam lecznicę i z hurtowe ceny nam załatwia.
Szkoda, że kota srednio da się wykąpać i wyczesać to by pomoglo też na pchlaki. Życzę powodzenia z pozbyciem się nieprzyjaciół


Wygoncie mnie już. Muszę umyć butelki na mleczko i pranie wywiesić a dalej przed laptopem siedzę.

[zabciajs]

Ja tez internety i internety

[K_a_s_i_a_86]

Oliwka tez sie nie przewraca jeszcze tyle ze na brzuchu polezy 5 min i sie zaczyna nudzić.
A z waga to w tym tygodniu dopiero 6kg nam stuknelo mysle Madziu ze nie masz się czym martwic Hania drobna jest i tyle.

[Madzia9999]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Oliwka tez sie nie przewraca jeszcze tyle ze na brzuchu polezy 5 min i sie zaczyna nudzić.
A z waga to w tym tygodniu dopiero 6kg nam stuknelo mysle Madziu ze nie masz się czym martwic Hania drobna jest i tyle.

Troszkę mnie uspokoilaś
Lekarka mnie trochę nastraszyła i to, że mniej na porcję zjada. Jednak może to chwilowe i minie. Obserwuje i czekam.
Aaaa też mamy przyjść na bilans jak skończy 6 mcy.

Napisane przez zabciajs

Ja tez internety i internety

Potem rano marudy bo mamusie niewyspane

[chudziaszek11]

Witam się z pierwszego karmienia. Powoli was nadrabiam więc będzie na raty. U mnie ostatnio same stresy i od górę.
Dałam młodemu mm zmieszane z moim i najpierw pięknie wypił 120ml a dziś 30ml i ryk. Powiem wam że dziwne to, ale przykro mi się zrobiło na myśl, że ktoś inny będzie mu dawał jeść
Drugą rzecz to dzwoniłam dziś do tej mega drogiej niani, że ja chcemy i kiedy może zacząć a ona, że mi da odpowiedź we wtorek Nosz cholera jasna jak miała wątpliwości, to mogła od razu mówić. Więc szukam dalej, bo jak mi we wtorek powie że nie to jestem w czarnej D.
Poryczałam się po tym telefonie, bo nie dość że mi ciężko go zostawić to jeszcze nie mam komu. A przecież to moje dziecko a nie kwiatek i chce żeby było mu jak najlepiej i żeby nie stracił na tym, że wracam do pracy.

PIKPIK głowa do góry, teraz jest co prawda do dupy, ale to kiedyś minie.
Starszak pewnie musi się jeszcze oswoić z nową sytuacją

Napisane przez Madzia9999

Kciuki mamusie za szczepienia dzieci

Ja,myślałam, że,Tula to tylko jedna są,Aniu jeszcze jakieś inne Tule?

Chudziaszku ile placilas za swoją Tule? Też się przymierzam, ale bardziej na wiosnę.

Do spacerowki wrzucimy Hanie jak z gondoli wyrośnie -podobnie jak Chudziaszek teraz jesień, lada chwila zima zawsze w gondoli ciepłej. Tak mi się wydajepóki co Hania ma sporo miejsca wiec o spacerowce nawet nie myślę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

U Nas od zaśnięcia ok godz 19 druga pobudka. Coś meczy Hanie bo wierci się/rzuca po całym łóżeczku. Poprawiam ją i się,wybudza :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Aniu dlaczego chcesz przejść na spacerowke poczynając od podanej daty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Haneczka macie wybrana spacerowke czy dopiero oglądanie i wybór?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba na wszystkie nosidła ergonomiczne ( czy jakoś tak) mówi się tula ja za swoją nową dałam 465zł, używane widziałam po 380-400zł więc różnica nie duża, a przynajmniej wzór sobie można wybrać. Na fb jest coś takiego jak nosidła pathi czy jakoś tak i ona szyję, ale ja jakoś nie jestem przekonana.

Napisane przez fiazo

Chudziaszek a już myślałam że odpuszczają lecz ostatnio znów jazdy. Zjadłam u mamy gołąbka na obiad bez liścia i wieczorem była jazda na maxa. Noce są do du.... Nie wiem od której bo nie patrzę na zegarek są złe bączki. Przed chwilą robiłam pielgrzymkę po pokoju by uspokoić. Dałam delicol i pierś. Trochę ciszy ale pewnie na godzinę. Wolne się skończyło to już nawet nie dam mężowi by samej odespać.



Ja Tule kupuje, u mnie w mieście szyją na miejscu,można sobie unikatową uszyć, cena jak w sklepie internetowym ale przynajmniej na miejscu można przymierzyć. Tylko chyba kupię z wkładką dla dziecka niesiedzącego. Różnica w cenie to chyba 50zl

Na pewno już niedługo z tymi problemami będziesz się zmagać. Trzymam kciuki, żeby tak było. A co do pracy to jeszcze mam 5 miesięcy na cieszenie się w pełni urokami macierzyństwa

Napisane przez justynan01

Za miesiac mojego starego spotka kara, bedzie siedzial z mlodym trzy dni w tygodniu a ja do pracy. Ciekawa jest jak sobie bedzie radzil i jak wszystko ogarnie. Znajac zycie, wroce po pracy i bedzie na mnie czekalo sprzatanie i gotowanie obiadu

Kurcze nie mam pomyslu jak ogarnac kp i prace. Bo to tylko trzy dni w tygodniu, ale boje sie ze mi cycki wybuchna w robocie, a odciagac srednio mi sie usmiecha. Z jednej strony ciesze sie ze 'butelka troche mnie odciazy' ale z drugiej strony skoro cztery dni w tygodniu bede w domu to z lenistwa nie bedzie mi sie chcoalo szykowac butli. Ale chyba tal bedzie trzeba zrobic. Aby dotrwac z kp jakos do konca roku. 29 grudnia Gabrys skonczy pol roku i koniec z cycoleniem, tak na poczatku postanowilam i chce dotrwac.

Chłopem się Justyna nie przejmuj. Obu myślą że naprawdę przy dziecku to wszystko da się zrobić - dom posprzątać, obiad dwudaniowy ugotować i Bóg wie co jeszcze

Ja też myślę jak to zrobić z tymi cyckami i mlekiem. Plan mam na razie taki, że będę teraz odciągać po trochu i mieszać z mm w tych godzinach w których bym była w pracy, a potem jazda, znowu cyc ja też chciałam tak do grudnia karmić, ale teraz przez tą alergię, powrót do pracy i to wszystko to już mi się zmieniło i tak koło marca bym chciała odstawić



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia9999]

Chudziaszu dziwne zachowanie tej potencjalnej niani. Mogła od razu na pierwszym spotkaniu face to face tak sprawę postawić. Wie chyba kiedy wracasz do pracy, niezręcznie się kobita zachowuje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PikPik09]

Dziewczyny dzieki za komentarze na moj post. Jestem w kropce.tz nawet rozmawiac o tym nie chce.on alfa i omega i nic nie musi zmieniac.to model nie do przerobienia tak samo zachowuje sie tesciowa....chocbys zlotymi literami mowil,nie przegadasz.nie jest dla starszego zadnym wzorem.najlepiej odcialby sie od wychowania dzieci.popatrzec z daleka bo ladne to owszem ale juz zajac sie to nie on.nie przewalcze tego.a klotnie sa glownie o to jak traktuje starszaka.nie moge niereagowac kiedy dorosly kon przedzeznia papuguje dogaduje dziecku a ten albo placze albo sie wkurza na maksa.nie mam slow i serce mi peka.tz totalnie to lekcewazy uwaza ze dziciakowi nic nie bedzie....tylko lzy....

[fiazo]

Madzia mój wazy 5850g i nikt nic nie mówił, też się nie obraca



Chudziaszek kciuki za nianie



Tak narzekają że nie wyspane a z własnej woli siedzą. Ja to padam dosłownie o 22, czasami nawet nie dam rady zębów umyć gdzie kiedyś nie położyłam się jak nie umyłam



Pikpik przykre, przez wiele lat byłam świadkiem jak ojciec nastawial jedno dziecko przeciw drugiemu, było "weź uszczypnij" "przezwiska". Cały czas dzieci przez to nie mają więzi. Dla mnie to straszne przy dwójce rodzeństwa. Czasami nie da rady przeskoczyć niektórych sytuacji.



Swego czasu marudziłam że Tomuś dużo kup robi...nastał czas że już 2dni nie robi i zaczynam się martwić, bączki idą, marudny jak zwykle.

Ja dla męża jestem teraz strasznie jęczącą, dziwne że jeszcze ze mną wytrzymuje. To wszystko wina zmęczenia. Wiem że rozszerzenie diety by pomogło ale chce jeszcze poczekać ten miesiąc

[PikPik09]

Ehh fiazo... Chronie dziecko jak moge.musze kontrolowac caly czas sytuacje i zazwyczaj konczy sie to rozdzieleniem jesli chodzi o zabawe.czepia sie go ze ma czesci od lego pozamieniane.ludzie to tylko klocki! A znowu wylales ile razy ci mowilem bla bla bla.znowu zrobiles plame teraz to czysc! Zostaw to nie ruszaj tamtego i tak bez konca.lydzie on 8 lat jeszcze nie ma! A moja jest wina ze nie spi w swoim lozku oczywiscie.gnebi go non stop truje mu a ja mam go jeszcze na sile wypychac jak sie chce poczuc maly bezpiecznie uspokoic i poorzytulac.sprobuje go nauczyc spania samemu ale nie kosztem jego psychiki. Łe ale sie wyzalam ale czasami juz mam watpliwosci czy mmoje rozumowanie jest dobre bo mnie syn tez zle traktuje...ogolnie doroslych ma gdzies jak jak nie ma ochoty akurat na cos.



Beni tez sie nie przekreca na brzuch.



Sluchajcie do spacerowki to najlepiej kombinezon juz,nie?

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez zabciajs

Dzanet :hahaha;
Ale wybacz, nie zajarzyłam co mam Ci wysłać

Golabkiii... ale już pozamiatane

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Haneczka przytulam. Oby problemy szybko udało się rozwiązać.

Chudziaszku współczuję stresów. Mam nadzieję że niania w koncu się pojawi i Wojtek ją zaakceptuje a ty z czystym sumieniem będziesz mogła wrócić do pracy.

Madzia znowu lekarz czepia siee,wagi, działa to na mnie jak plachta na byka! Mijae wazy za dużo, twoja za malo. Dramat.
A tak serio to nie wydaje mi się, żeby to bylo mało na 5mc dziecko. Nie wymiotuje, ładnie śpi, bawi się. Niech się odczepia od tych biednych dzieci!
To że czasem je mniej, tak to już jest. My tez czasem jemy więcej a czasem mniej.
Co do przekrecania się na brzuszek to mowilam, mozesz jej sama "pokazac" jak się to robi. U nas po kilku razach Hania zaczela a nic się na to nie zanosilo.
A trzyma główkę jak polezy na brzuszku? I jak lezy na plecach a zlepie sie ją za raczki i sprobuje "posadzić" to glowka leci?
Nie martw się, wszystko w swoim czasie :-* jedne dzieci za chwile zaczna raczkowac i beda biegać w wieku 12mc, inne dopiero w 16-18mc i to.wszystko norma

PikPik współczuję sytuacji i tego, że to wszystko na twojej głowie! Ze tz nie ma kto kopnac w d by się opamietal! Fajnie wymyslilas z tym nowym łóżkiem, oby straszak poczul się doceniony i pewnie i spokojnie zaczal w nim sypiac.
Co do spiworka, też się rozglądam, widzialam takie 3w1' na sanki, do wozka i do fotelika. Najbardziej podoba mi się opcja do fotelika, super sprawa, bo szybko i bez ruszania dziecka mozna go odpiac np w aucie, czy na zakupach. Chyba na takie rozwiązanie się zdecyduję.

[chudziaszek11]

Tyle mi zeszło to nadrabianie, że już młody wstał

Napisane przez sliweczka85

Tak piszecie żeby mężowie mieli zwracać uwagę jak ktoś z rodziny chce dziecko pocałować w rączki czy w policzek... Mi to nie przeszkadza jeżeli ten ktoś jest zdrowy. No bo niby czemu miałabym zabraniać babciom pocałowania wnuczka? Pies może dziecko polizać a babcia nie może pocałować?

O spacerówce na razie nawet nie myślę. Myślę, że w gondoli jeszcze przezimujemy . Do spacerówki mam taką pokrywkę na nogi, więc chyba by nawet to wystarczyło

Zbieram się zaraz na basen ze starszakami, jak babcia nie zostanie z Ignasiem to będę musiała jego też ciągać bo tz ma 2 zmianę.

Ja tam całować to pozwalam każdemu. Jedynie myć ręce każe i nie brać go na ręce po papierosie.


[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67061856]Zrobiłam zakupy w hubiworld kupilam Hani smoczki juz na +6mc, talerzyk z przyssawką i pościel do łóżeczka. U nas od dwóch dni zasypianie bez otulania i nie jest najgorzej.

No i.problem z zębami również u nas... gryzie wszystko i wszystkich i strasznie się orzy tym denerwuje. Jak masuje dziasla to sier uspokaja. Włożyłam chłodzący gryzak do lodoekir, oby pomógł. I smaruje dentibaby, smakuje jej to.

Moja starsza aparatka wczoraj jak zapalismy swiece na cmentarzu śpiewała sto lat ale w jej wydaniu to "śto lat, śto lat, nie żyje naaam", więc nawet się wpasowala[/QUOTE]

Jeszcze trochę i wszystkie nasze dzieci będą zębate.
Zosia najlepsza

Napisane przez agusiia69

My już po wizycie u lekarza. Lekarka mówiła, aby niczym sie nie martwić. Wyniki Kinia ma super

Mówiłam też, że strasznie jest marudna, gryzie co popadnie, płacze czasem przy jedzeniu i zasugerowałam, aby ząbki sprawdziła. Mała nie ma ząbków i powiedziała, że mogą to być kolki.. Zgłupiałam. Dała receptę na debridat. Wykupić wykupiłam, ale maść na ząbki też zakupiłam.

Super że wyniki ok. Co do kolek to nie pomogę.

Napisane przez Asiek121

u nas było tak samo, wykupiłam pół apteki na ząbkowanie okazało sie, że nawrót kolek. Lekarka powiedziała, ze w tym wieku to juz nie wynika z niewykształconego układu trawiennego tylko z jakas alergia albo nietolerancja laktozy, przeszlismy na ten Bebilon Pepti i po 3 dniach widac było roznice

A jak Nadia reaguje na to mleko? Ja dałam na razie dwa razy zmieszane z moim i wczoraj tylko jedna kupa była

Napisane przez australia87

Asiek, a u Was po tym Pepti też rzadkie kupy? Wczoraj mi lekarka powiedziała, że mogą takie być, a ja zgłupiałam, bo zawsze myślałam, że po mm będą bardziej zwarte
Dostajecie receptę na to mleko? Nam dała tydzień temu na 4 puszki, wczoraj zapomniałam spytać, bo się Mała darła... A już się kończy zapas I nie wiem jak to jest, ileś puszek miesięcznie przysługuje? Pisałyście ostatnio tu o tym, ale nie mogę znaleźć tych postów...


Hahaha Ty aparatko!


Prawda, prawda. I jest jeszcze szereg innych korzyści Też chcemy psa, niech tylko Marysia podrośnie

Właśnie u nas bardziej zwarte i tylko jedna w dzień a teraz wstał o 6 bo go właśnie kupa męczyła

Napisane przez sliweczka85

Dziękuję za odpowiedź. Pewnie to nie była żadna wiotkość tylko końcówka kataru, gdy jest taki gęsty i nie daje się wyjąć. Mam nadzieję, że Ignasiowi też minie za kilka dni.
Już się nawet zastanawiałam, czy nie stało się to przez to odciąganie odkurzaczem, czy coś się mu tam w środku nie uszkodziło



Dziękuję, to chyba też kupię ten specyfik. Czopków też nie lubię.



Moja pediatra poleca szczepić pneumo i meningo. Ona pracuje w szpitalu pediatrycznym i niedawno właśnie umarł u nich trzylatek na posocznicę meningokokową.
Niedawno to było. Dziecko miesiąc chodziło do przedszkola.
Tutaj o tym http://www.dziennikzachodni.pl/wiado...onia,10716340/



Bardzo cichych mam sąsiadów



Też wciskałam Ignasiowi smoczek i na początku jeszcze łapał, teraz nim gardzi niestety...

Co d zwierząt to ja mam 2 koty i psa. Pies to wielki malamut i mieszka na zewnątrz, a koty w domu i szczerze to żałuję, że się na nie kiedyś zdecydowałam. No teraz ich nigdzie nie oddam, bo bym tak nie potrafiła ale jak widzę rano w kuchni na blatach żwirek z kuwety to mnie trzęsie. Jeszcze teraz niedawno póki ciepło było wychodziły na zewnątrz i złapały pchły. Ciężko to cholerstwo wyplenić, bo krople są zapobiegawcze i nic nie dały. Mam spray teraz i jak popsikam to giną te żywe pchły ale cały czas się nowe wykluwają. I te jajeczka wszędzie

A kiedy się na te meningokoki szczepi?

Ja mam koty nie wychodzące, więc mam problem głównie z kłakami i żwirkiem, choć na blacie go nigdy nie widziałam. Może dlatego, że moje krótkowłose i tak nie noszą.

Napisane przez ania230

Czekam na wyznaczenie terminu rozprawy....A zus odmówił mi wypłaty zasiłku macierzyńskiego.
Myślę że w tym roku to się nie skończy niestety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ręce opadają.

Napisane przez haneczkab92

Cześć dziewczynki.
Nadrabiam, czytam w wolnej chwili, ale nie mam czasu na cytowanie, mam trochę problemów rodzinnych a to pochłania teraz mój czas.
Wybaczcie.

Dobrej nocy

Oby problemy szybko minęły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elaine-blath]

Cześć!
Jestem kompletnie nie na bieżąco. Licze, ze od grudnia będzie mnie tu więcej, a poki co znowu intensywny miesiąc mi się szykuje.
Co jakis czas podczytuje, ale nie mam kiedy odpisać(
U nas okey. Gabi wczoraj skończyła 5miesięcy!
http://www.rudymspojrzeniem.pl/2016/...-gwiazdki.html
Rozwija sie, dzieci zdrowe.
ANIA przykro mi, ze odmówili Ci zasiłku.
HANECZKA 3maj się cieplo!

KASIA b.Dziękuję za kartkę, dotarla!)

Fotelik do karmienia mamy Peg perego jest cudowny. Mega wygodny, stabilny (to najważniejsze). Minus dosc drogi - my dostaliśmy w prezencie. Mozna jednak dosc okazyjnie uzywane kupic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Dzień dobry

Madziu z tym morzem to chyba chodziło lekarce o taką ogólną odporność. Nie dopytywalam konkretnie

PikPik współczuję i nie dziwię się, że masz dość. Jeśli mąż nie chce anfażować się w wychowanie chłopców to niech się w ogóle nie odzywa i nie drażni Rafała. Pomysł z łóżkiem super, myślę, że chętnie zacznie spać sam

Haneczko dużo siły i oby wszystko szybko się rozwiązało

Chudziaszku jakaś dziwna ta niania. Szukaj innej bo wydaje mi się, że ona ma gdzieś propozycję pracy za lepsze pieniądze i dlatego zwleka...

Jeśli chodzi o zwierzaki w domu to ja nie lubię. Mój kot jest raczej polny chicuaż wolał by leżeć calymi dniami na kanapie. Psy id zawsze byly u nas ale na zewnątrz. Teraz nue mamy ale czekamy aż będzie ogrodzone i kupimy naszą wymarzoną Akitę

[PikPik09]

Napisane przez Honcia

Dzień dobry
PikPik współczuję i nie dziwię się, że masz dość. Jeśli mąż nie chce anfażować się w wychowanie chłopców to niech się w ogóle nie odzywa i nie drażni Rafała. Pomysł z łóżkiem super, myślę, że chętnie zacznie spać sam

Mogę wam pokazać jakie łóżeczko do nas idzie. Jest takie niestandardowe.zwykłe "plaskie" miał teraz i mówi ze mu tam twardo niewygodnie. Wyczochrałam cos takiego:
391842537_6_1000x700_lozko-pietrowe-mlodziezowe-dzieciece-firmy-agata-meble-.jpg

[ania230]

Hej dziewczyny. Z 15 pobudek zrobiły się 3 ale z płaczem więc pierw lulam troszkę i potem je. Wczoraj pół dnia był foch na cycki... zobaczymy jak będzie dziś.

Piękna pogodę mamy. Świeci słońce więc na spacer wyjdziemy

Dzisiaj muszę trochę rzeczy pozostawiać.
Odezwę się później i nadrobie.

Miłego dnia :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez PikPik09

Mogę wam pokazać jakie łóżeczko do nas idzie. Jest takie niestandardowe.zwykłe "plaskie" miał teraz i mówi ze mu tam twardo niewygodnie. Wyczochrałam cos takiego:
Załącznik 6724321

Czaderskie! Sama bym takie chciała gdybym była dzieckiem Myślę, że synek będzie chętnie w takim spał!

[Radena]

Napisane przez PikPik09

Mogę wam pokazać jakie łóżeczko do nas idzie. Jest takie niestandardowe.zwykłe "plaskie" miał teraz i mówi ze mu tam twardo niewygodnie. Wyczochrałam cos takiego:
Załącznik 6724321

Super łóżeczko
A co do Twojego męża to mi sam opis ciśnienie podniósł
:-/ wszędzie się mówi,że rodzice powinni być jednym głosem w wychowaniu dziecka. Moja koleżanka tak miała, co ona powiedziała,to dziecko szło do tatusia i on mówił co innego. A w przedszkolu młoda zaczęła bić inne dzieci. Dopiero jak się tatuś wyprowadził to się dziecko uspokoilo. Najgorsze, że dziecko zaczyna myśleć,że mama to jest ta zła,a tatuś to ratunek, w dodatku może anulować wszystko co mama powiedziała i zakazala. Jak jakaś wyższa instancja:-/

Napisane przez ania230

Hej dziewczyny. Z 15 pobudek zrobiły się 3 ale z płaczem więc pierw lulam troszkę i potem je. Wczoraj pół dnia był foch na cycki... zobaczymy jak będzie dziś.

Piękna pogodę mamy. Świeci słońce więc na spacer wyjdziemy

Dzisiaj muszę trochę rzeczy pozostawiać.
Odezwę się później i nadrobie.

Miłego dnia :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ania,ale chyba lepiej te 3 placzace niż 15?

Co do calowania dzieci, to główka może być np,ale jak się usta trafia to się we mnie gotuje. To samo rączki,bo młoda wkłada do buzi

[PikPik09]

Napisane przez Radena

Super łóżeczko
A co do Twojego męża to mi sam opis ciśnienie podniósł
:-/ wszędzie się mówi,że rodzice powinni być jednym głosem w wychowaniu dziecka. Moja koleżanka tak miała, co ona powiedziała,to dziecko szło do tatusia i on mówił co innego. A w przedszkolu młoda zaczęła bić inne dzieci. Dopiero jak się tatuś wyprowadził to się dziecko uspokoilo. Najgorsze, że dziecko zaczyna myśleć,że mama to jest ta zła,a tatuś to ratunek, w dodatku może anulować wszystko co mama powiedziała i zakazala. Jak jakaś wyższa instancja:-/






Ania,ale chyba lepiej te 3 placzace niż 15?

Co do calowania dzieci, to główka może być np,ale jak się usta trafia to się we mnie gotuje. To samo rączki,bo młoda wkłada do buzi

skoro gadanie nie pomaga to chyba trzeba jakiegoś "goliata" skombinowac coby mu recznie wtlumaczyl jak to jest znajdowac sie na takiej slabszej pozycji. swoja droga tak wlasnie postepowala z nim i jego rodzenstwem ich matka a moja tesciowa. obawiam sie ze to nie do wytepienia a czy to w moim wypadku powod do rozstania... watpie, ale spokojnie patrzec nie zamierzam. jak mam nerwa na niego to mysle sobie spieprzaj nie chce cie, krzywdzisz mi dzieci. a potem znowu pare dni dobrze i mysle co ja bym najlepszego zrobila. haftuje juz to hustawka emocji a dzieci cierpia.

[ania230]

Radena tak oczywiście lepiej
Mam nadzieję że z czasem wyrośnie z takiego płaczu przez sen.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez PikPik09

skoro gadanie nie pomaga to chyba trzeba jakiegoś "goliata" skombinowac coby mu recznie wtlumaczyl jak to jest znajdowac sie na takiej slabszej pozycji. swoja droga tak wlasnie postepowala z nim i jego rodzenstwem ich matka a moja tesciowa. obawiam sie ze to nie do wytepienia a czy to w moim wypadku powod do rozstania... watpie, ale spokojnie patrzec nie zamierzam. jak mam nerwa na niego to mysle sobie spieprzaj nie chce cie, krzywdzisz mi dzieci. a potem znowu pare dni dobrze i mysle co ja bym najlepszego zrobila. haftuje juz to hustawka emocji a dzieci cierpia.

A Kochasz dalej? Bo może czasami lepiej uwolnić się i zacząć żyć na nowo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusiia69]

Madzia9999 nasza mała też ostatnio mniej je. 110-150 ml a raz na jakoś czas zdarzy się mniej niż 100. Badanie krwi i moczu wyszło ok. Widocznie tyle jej starcza. Co prawda mała już potroiła wagę urodzeniowa i waży ponad 6 kg ale już na tydzień coraz mniej przybiera. No więcej mleka w niej nie wleje.

[ania230]

Pięknie...tz ma grupę żołądkowa. Ja kaszel i zimno. Chrzestna mega katar.

Żyć i nie umierać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Radena]

Dziewczyny,muszę powiedzieć,że od wczoraj jak przyszły puzzle to młoda się nauczyła tylu nowych rzeczy,że szok. Po pierwsze na macie zaczęła się obracać wokół własnej osi żeby dostać się do zabawek. Po 2 pierwszy raz obrocila się sama z pleców na brzuch. Ja nie widziałam, ale mąż przy tym był niech też coś ma z tych 1 razów po 3 zaczęła pokrzykiwac to wszystko od wczoraj. Także zgodnie z mężem stwierdziliśmy,że szkoda że wcześniej tej maty nie kupiliśmy

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez ania230

Pięknie...tz ma grupę żołądkowa. Ja kaszel i zimno. Chrzestna mega katar.

Żyć i nie umierać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczę,przydałaby się jakaś grupowa kuracja ekspresowa😳

[Honcia]

Elaine, Gabrysia jest tak podobne do Ciebie, że się napatrzyć nie mogę!! I oczy na takie same jsk Igor Śliczna dziewczynka

PikPik łóżko obczaję z kompa, tu nie widzę zdjęć. Sytuacja z tżem trudna i pewnie nie do rozwiązania skoro on nie widzi problemu. Współczuję. Jesteś być najlepszą mamą dla chłopców i na pewno wyrosną na super facetów

Moja Marcelina nie podwoiła jeszcze wagi urodzeniowej z tego co wiem. Wg mojej wagi łazienkowej waży ok 6200 czyli brakuje jej 600gramów. Ale przecież jej uchem mleka nie wleję. Je tyle ule chce i jak często chce, bywają dni spędzona z cycem na wierzchu co pół godziny. Taka jej uroda, jest drobna bo i rodzice nie za duzi

[fiazo]

Pikpik mąż powinien zachowywać się jak ojciec a nie dziecko. Logiczne że starszak szuka schronienia u Ciebie. Nowe łóżko super pomysł.



my nad morzem byliśmy, w kopalni soli jak starszak miał rok, w górach i odporność do dupy więc nie wiem jak tp jest, chyba jednak od dziecka zależy

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Ania ojej trzymajcie się, taka pora wirusowa



Radena brawo za pierwsze razy



Zamotałam małego w chustę bo już wymiekam dziś, na odwal bo ciężko na bluzie, zaraz zaśnie to go przełożę.

Dziewczyny jak ubieracie do chusty dzieci?

Patrzyłam że jeden swetr jest na tyle duży że mogę zapiąć by małemu było ciepło na to rozpięty płaszcz. Na głowę małemu tylko czapa czy kapturek jakiś?

[ania230]

Radena może się uda ze samo szybko przejdzie. Ja pije syrop z cebuli i mniej mnie kaszle. I mikstura pomaga

Tz wziął paracetamol i węgiel.

Chrzestna acatar

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

11.11 na wieczorem wyprzedaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Zaraz ruszamy na spacer i pozalatwiac resztę rzeczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

PikPik, a jakbyś zaczęła z tz poważną rozmowę na temat wychowania i powiedziała mu że nie godzisz się na takie traktowanie dzieci? Zagroziła rozstaniem? Może by się chłop wystraszył?
Łóżko bardzo fajne. Oby Rafek zechciał w nim sam sypiać.

Napisane przez chudziaszek11

A kiedy się na te meningokoki szczepi?

Ja mam koty nie wychodzące, więc mam problem głównie z kłakami i żwirkiem, choć na blacie go nigdy nie widziałam. Może dlatego, że moje krótkowłose i tak nie noszą.

No różnie można zaszczepoić tak jak w przypadku pneumokoków tyle, że tutaj więcej szczepów jest i co za tym idzie więcej szczepionek.
W naszej szerokości geograficznej najczęściej dochodzi do zakażeń szczepami B i C. Na szczep B jest szczepionka o nazwie Bexero (od 6m-ca do dwóch lat są 2 dawki +jedna przypominająca). Na szczep C jest osobna szczepionka NeisVag (od 2. m-ca do roku są 2 dawki). Jest też szczepionka skojarzona na szczepy C,W,Y i A - Nimenrix i to jest 1 dawka ale po 1. urodzinach, no i nie chroni przed szczepem B.
Mam nadzieję, że w miarę zrozumiale to napisałam
No i drogie te szczepionki. Jak patrzyłam na cenę tej Bexero to jedna dawka coś około 350 zł

[australia87]

Napisane przez Radena

Dziewczyny,muszę powiedzieć,że od wczoraj jak przyszły puzzle to młoda się nauczyła tylu nowych rzeczy,że szok. Po pierwsze na macie zaczęła się obracać wokół własnej osi żeby dostać się do zabawek. Po 2 pierwszy raz obrocila się sama z pleców na brzuch. Ja nie widziałam, ale mąż przy tym był niech też coś ma z tych 1 razów po 3 zaczęła pokrzykiwac to wszystko od wczoraj. Także zgodnie z mężem stwierdziliśmy,że szkoda że wcześniej tej maty nie kupiliśmy

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------



O kurczę,przydałaby się jakaś grupowa kuracja ekspresowa😳

Super! Nam też przyszły te duże piankowe puzzle, ale wietrzę je na razie Bardzo nam się przydadzą, bo Marysia dzięki ćwiczeniom robi już
obroty i w lewo i w prawo, więc przynajmniej na panele się nie obróci, jak już raz się zdarzyło

Jaka u nas piękna pogoda! Wczoraj taaaaka pizgawica, a dzisiaj wiosenka

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez ania230

Pięknie...tz ma grupę żołądkowa. Ja kaszel i zimno. Chrzestna mega katar.

Żyć i nie umierać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O jesu... Zdrowiejcie szybko!

[201711281320]

Napisane przez fiazo

Pikpik mąż powinien zachowywać się jak ojciec a nie dziecko. Logiczne że starszak szuka schronienia u Ciebie. Nowe łóżko super pomysł.



my nad morzem byliśmy, w kopalni soli jak starszak miał rok, w górach i odporność do dupy więc nie wiem jak tp jest, chyba jednak od dziecka zależy

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Ania ojej trzymajcie się, taka pora wirusowa



Radena brawo za pierwsze razy



Zamotałam małego w chustę bo już wymiekam dziś, na odwal bo ciężko na bluzie, zaraz zaśnie to go przełożę.

Dziewczyny jak ubieracie do chusty dzieci?

Patrzyłam że jeden swetr jest na tyle duży że mogę zapiąć by małemu było ciepło na to rozpięty płaszcz. Na głowę małemu tylko czapa czy kapturek jakiś?

Ja wczoraj przy temp. 0 stopni wyszłam na chwilę, bo już nie wiedziałam co z tą marudą począć. ubrałam rajtuzki, spodenki, body z dł. rękawem, bluzka i polar, bo kurtki cieplejszej nie mam tylko gruby kombinezon, w dodatku sporo za duży... No i czapka wiadomo.
Mam taką długą kurtkę, więc młody miał nóżki pod nią schowane, plecy okryłam mu jeszcze kocykiem. Jak wróciłam do domu to był cieplutki.

[Radena]

Napisane przez sliweczka85

Ja wczoraj przy temp. 0 stopni wyszłam na chwilę, bo już nie wiedziałam co z tą marudą począć. ubrałam rajtuzki, spodenki, body z dł. rękawem, bluzka i polar, bo kurtki cieplejszej nie mam tylko gruby kombinezon, w dodatku sporo za duży... No i czapka wiadomo.
Mam taką długą kurtkę, więc młody miał nóżki pod nią schowane, plecy okryłam mu jeszcze kocykiem. Jak wróciłam do domu to był cieplutki.

Ja bym chciała wyjść w nosidle i nie wiem jak Basię ubrać. Czy tylko to co ma w domu na sobie i kombinezon,czy jeszcze coś

[MariaFrancesca]

Madzia moje też się nie obracają, a w książce jest napisane, że powinny. Pytałam o to lekarza, powiedział, że wg niego dobrze się rozwijają i jak zaczną trochę później to nie ma powodu do obaw. On jest też neurologiem, więc chyba wie co mówi. W dodatku myślę sobie, że skoro urodziły się w 37 tc to mogą mieć trochę opóźnienia.

W sprawie rotawirusów to tak jak Honcia pisze, zrozumiałam, że chodzi ogólnie o wzmocnienie odporności, ale nie dopytywałam.

Napisane przez fiazo

Tak narzekają że nie wyspane a z własnej woli siedzą. Ja to padam dosłownie o 22, czasami nawet nie dam rady zębów umyć gdzie kiedyś nie położyłam się jak nie umyłam

Ja też max 22.20 już w łóżku, a po zmianie czasu godzinę wcześniej. I też mialam takie wiecxory, że wstyd przyznać, ale był wybór: zęby czy spanie.

Haneczka trzymamy kciuki, żeby problemy rodzinne minęły.

Chudziaszek z tą nianią rzeczywiscie tak wyglada jak któraś z dziewczyn pisała, ze gra na czas, bo może ma lepszą ofertę. Rozumiem, ze się denerwujesz, oby się ułożyło.


Pikpik dzieczyny już chyba wszystko napisały, współczuję takiej sytuacji, dużo siły życzę.


Moje panny po wczorajszych szczepieniach w nocy bardzo niespokojne, non stop pobudki, teraz odsypiają po spacerze na balkonie. Jedna waży już 7.300, a druga 6.700.