|
|
#2731 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Hej
![]() Wózek miał być do 8 tyg,a wczoraj pan zadzwonił że jest do odebrania haha,nie bardzo mamy go gdzie trzymać:p Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2732 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
|
|
|
|
|
#2733 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 252
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
|
|
|
|
#2734 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Ania lekarka rzeczywiście niefajnie się zachowuje, napewno musisz pomyśleć o zmianie.. Co do szwagierki,to ona nie pyta, ona oznajmiw, że wtedy i wtedy przychodzi syn, a ona idzie do pracy/jedzie na rower/jedzie na wczasy/jedzie na mecz itp.. od zawsze robi sobie co chce i sie nie przejmuje nim. A oni go wszedzie ze sobą zabierają. Za to moich nigdzie, bo "będą wołać mamę i co wtedy". Moich rodziców to już w ogóle nie ma co prosić o pomoc, chyba se naprawde awaryjna sytuacja, bo "nam nikt nie pomagał i musieliśmy sobir radzić". Dlatwgo tak bardzo sie obawiam o ten zabieg na uszy Adasia, bo to wypada środa, więc mój mąż nie będzie mógł być, moja tesciowa pracuje, mama na bezrobociu ale znając jej podejście do moich dzieci,on będzie publikował, płakał, a ona nie będzie wiedziała co zrobić i będzie do mnie dzwonić żebym przyjechała jednak...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ---------- emcia nie martw się, napewno to nic złego Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2735 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Bergamo
Wiadomości: 1 411
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Czesc! Bylyscie juz na procesji?
We Wloszech niestety nie ma tego swieta Bozego Ciala wiec siedze w biurze i zdycham. Coraz bardziej puchna mi stopy, pokaze wam zdjecie w klubie bo tutaj mi wstyd. POwiedzcie mi ze tez tak macie.. Passionfruit, a gdzie jedziecie na urlop dokladnie? Ja w sobote jade nad morze do Milano Marittima ale wracamy po kilku dniach z powodu mojej siostry, ktora doslownie zwala mi sie na glowe z 3 innymi doroslymi osobami (moze juz o tym pisalam). Wczoraj tez sie pobeczalam z bezsilnosci i ze zlosci. Bylam po pracy z supermarkecie, wczoraj naprawde te nogi mi tak spuchly, ze ledwo zginalam kolana, chodzilam kulawo, juz nie mowie ze moj brzuch jest ewidentny. Zapytalam przy kasie czy moglabym na chwilke zabrac ten plastikowy koszyk na kolkach zeby nie musiec nosic zakupow i ze za chwilke oddam. Ta kasjerka spojrzala sie na mnie jakbym spadla z kosmosu zaczela cos krecic czy ja na pewno ten koszyk oddam. Po czym przyleciala jej kolezanka po fachu i zaczela mi robic wyklad ze jak podejde do parking to sie koleczka zepsuja, ze oni nie maja w zwyczaju zeby pozwalac ludziom je zabierac (powtorzyla to chyba z 5 razy). Ostatecznie z przekasem pozwolila ale bylo to ponizajace. Od kasy do auta, ktore mialam szczescie zaparkowac praktycznie pod drzwiami sklepu, gdzie wszystko jest w kafelkach bylo doslownie 15metrow. Emcia , bedziemy czekac na wiadomosci od Ciebie, wierze, ze to nie bedzie nic powaznego Ania90, a myslalas zeby zmienic szpital? |
|
|
|
#2736 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 8 080
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Berenika, tak smutno to czytać
że Twoja mama tak podchodzi do tego. Moja już jest w podeszłym wieku a i tak powiedziała żeby mój mąż nie brał zwolnienia na opiekę nad małą, ona się nią zajmie a on niech pracuje. I słyszę jak jej ciężko, bo to jednak nie ten wiek na bieganie za roczniakiem czy wstawanie do niej w nocy ale mama nie narzeka. Ale ja mimo wszystko nie mogę się doczekać aż się dowiem że mogę stąd wyjść, zawsze to będzie jakaś dla mamy pomoc, nawet samo to że będę razem z nimi siedziala, Asia pobawi się ze mną a mama będzie miała czas spokojnie zjeść czy napić się kawy. Bo i tak po wyjściu stąd nadal będę potrzebowala pomocy ale we dwie to zawsze łatwiej. I wiem, że jakby żyła teściowa to też każdą wolną chwilę poświęciłaby Asi. Dlatego tak ciężko mi zrozumieć postępowanie w szczególności Twojej mamy ale teściowej też...Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ---------- Bambi, myślałam ale to nie takie proste. U mnie w mieście są tylko dwa szpitale, ja jestem w tym podobno lepszym... a inne szpitale są już oddalone o 100km albo i więcej, co wiąże się z tym że nie będzie nikogo kto by mnie mógł odwiedzić, kupić nawet zwykłą wodę do picia czy przywieźć czystą bieliznę. Mój mąż i tak jest u mnie co drugi dzień, jakbym pojechała gdzieś dalej nie dałby rady być nawet raz w tygodniu bo pracuje 6 dni a chce też moją mamę odciążyć w opiece nad Asią. No i z tego co czytam w Internecie to wszędzie dobrze gdzie nas nie ma... każdy szpital ma różne opinie więc myślę że ciężko trafić na coś lepszego :/ Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka
__________________
03.10.2015 żonka 26.04.2017 mamusia ❤ 02.08.2018 mamusia ❤ |
|
|
|
#2737 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Jeśli Cię wypuszczą to na pewno będziesz miała u niej kontrolę za jakiś czas. Jak będzie niezbyt miła to zmienisz lekarza choć wiem że pod koniec to już wolalabys jednego lekarza. Ale z drugiej strony jeśli teraz nie jesteś już na nią pewna, to może jednak myśleć o innym... Poza tym uważam że nas nie zanudzasz. Czekamy z Tobą cierpliwie na wynik ![]() Zaraz Wam wrzucę do klubu zdjęcia z wczoraj. Aż się zdziwiłam że juz je dostałam. Tą mini sesję mamy w gratisie, próbka przed lipcem ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ---------- Jeżeli chodzi o teściową, z początku jak gdzieś miałam jechać coś załatwić to brałam małego i teściową ze sobą. Ona z wózkiem a ja swoje sprawy. Teraz też nie ma problemu. Młody zostaje u niej na noc jeśli trzeba. W wakacje też będzie u niej co 2gi dzień. Żebym i ja mogła sobie coś odpocząć.. Moja mama też bez problemu. Jedynie to mogę być zła o niektóre sytuacje związane z wychowaniem. Np. Młody u teściowej jeździ w wózku, z moją mamą na biegowce albo pieszo bez problemu ze mną też. Z mężem już go bolą nogi i trzeba nosić. Albo u nas jak coś spadnie czy rzuci to sam podniesie, u nich w sensie teściów (bo z moimi rodzocami mieszkamy) to teściowa za małego wszystko robi. Ale za to mogę się denerwować, bo na prawde jeśli potrzeba to jesst tesciowa na zawołanie. ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie. ![]() 25.10.2014 ![]() Tomcio Lipiec 2014 Fasola czekamy |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2738 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 794
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Hej Mamuski
stal sie cud, zus przelal mi pieniadze Ja teraz mam sporo pracy, lozeczko przyszlo, jest takie jak sobie wymarzylam. Zaraz robie liste co jeszcze musze kupic malemu. Sypialnia prawie cala pomalowana. Czytam o tym co sie bedzie dzialo w 31 tyg, jutro zaczynam i kurcze ja do tej pory nie odczuwalam zadnych skurczy przepowiadajacych.....to zle? Malo tego, nadala normalnie siadam, brzusio niby wiekszy, ale nie czuje ciezaru. Gorzej mi sie tylko wchodzi po schodach i oddycha jak cos robie i mowie. Czuje sie ogolnie opuchnieta, ale od czasu jak chodze w japonkach to nie czuje by mi puchly nogi. W sumie mam 7kg na plusie teraz. Ogolnie jakos tak bezobjawowo to idzie, a przeciez dzwigam tyle samo co kazdy. To mi troche utrudnia w domu, bo mimo wszystko nie moge robic rzeczy tak szybko i sprawnie i chyba sobie nie zdaja sprawy z tego. Dzis idziemy na spacerek i pograc w minigolfa FB_IMG_1527762375990.jpgWysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Muzycznie www.facebook.com/AtelierNoire www.instagram.com/kasia_noire ![]() Kosmetyki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1211006 Ciuszki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post81087906 |
|
|
|
#2739 |
|
Nawiedzona PeMa
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 10 138
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Dzień dobry
My właśnie wróciliśmy z kościoła, zaraz obiad i się trochę polenimy. A po południu robimy grilla, sprite do bezalkoholowego mojito już się chłodzi. Nie ma nic lepszego na te upały ![]() Ania trochę słabo z tą lekarką, wiadomo że na koniec ciąży nikt nie chce zmieniać prowadzącego ale jak się zraziłaś i nie masz zaufania to nie wiem czy to jest dobry pomysł żebyś dalej do niej chodziła.\ Berenika przykro czytać że praktycznie cały czas jesteś zdana na siebie, a jeszcze niektórzy robią Ci pod górkę. Tupnij nogą w końcu bo tak dłużej nie może być
__________________
" Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość." 19/2017 7/2018 |
|
|
|
#2740 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 794
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
po wielu przeklenstwach tzeta, lozeczko zostalo skrecone <3
__________________
Muzycznie www.facebook.com/AtelierNoire www.instagram.com/kasia_noire ![]() Kosmetyki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1211006 Ciuszki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post81087906 |
|
|
|
#2741 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Bergamo
Wiadomości: 1 411
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Ekstra, malutki Aleks bedzie spal z Myszka Miki! A ile ma juz zabawek!!
|
|
|
|
#2742 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Super!
Będzie miał kącik u wad w sypialni, czy swój pokoik? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2743 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 794
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
u nas w sypialni na razie, na gornym pietrze, na dole bedzie mial kolyske, pozniej zrobimy mu pokoik ![]() na razie u nas bedzie lozeczko jego i komoda obok lozeczka, biore sie wlasnie za przygotowywanie wszystkiego, jeszcze jeden kolor w sypialni musi isc, w kolorze takiego turkusu jak lozeczko na sciane nad lozeczkiem zamawiam literki disneya by powiesic jego imie http://fabrykabasalyka.pl/kategoria/literkisporo pracy, chce by mial piekny kacik ![]() ---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ---------- Cytat:
w home&you kupilam, ale one ostatecznie beda na komode, bo nie chce by byly w lozeczku
__________________
Muzycznie www.facebook.com/AtelierNoire www.instagram.com/kasia_noire ![]() Kosmetyki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1211006 Ciuszki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post81087906 |
||
|
|
|
#2744 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Ja mam znowu depresje, od kilku dni nie radze sobie z cukrami po posiłkach. Boję się insuliny
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2745 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 385
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
A masz jakąś dietę wskazaną przez lekarza? Czy sama sobie ustawiasz? Może jest jakiś produkt, który wygląda niegroźnie, a ma wysoki IG (pamiętam jak mój tata przeszedł na dietę cukrzycową i ryż mu się wydawał taki dietetyczny, a podnosi cukier mocno albo "ciemne" pieczywo z supermarketu, które jest tak naprawdę ze zwykłej białej mąki, tylko barwione słodem - i kilka innych takich produktów musiał zweryfikować)
Edytowane przez ronja Czas edycji: 2018-05-31 o 21:11 |
|
|
|
|
#2746 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2747 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Boże dziewczyny zdycham.
Posprzatalismy z tz cały dom. W sumie to sprzątam na raty od wtorku. I padam na twarz. Dopiero teraz można otworzyć okno żeby trochę tlenu wleciało, a jutro ma być jeszcze gorzej.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Z rana małego odstawiam do przedszkola potem się wykapie, na 9tą idę do zaprzyjaźnionego lumpka ma być towar nowy, ponoć dzieciowy w większości to może coś mi w oko wpadnie. A potem szybkie zakupy do miasta, po spozywke, i truskawki i ogolnie. ![]() No i mam problem z kiecką tą co miałam na sesji. Chyba ją załatwiłam makami i mi puścić nie chce. Na szczęście nie była droga i już powoli robiła się krótka, ale wiązałam z nią nadZieję po porodzie. Chyba że macie jakieś pomysły prócz vanisza, mydełka odplamiajacego, i płynu do tłustych plam...
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie. ![]() 25.10.2014 ![]() Tomcio Lipiec 2014 Fasola czekamy Edytowane przez alingles Czas edycji: 2018-05-31 o 23:02 |
|
|
|
#2748 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 385
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Teraz na przykład u mnie już się pojawia pierwsza fasolka na targu i dziś jadłam ukochane danie - http://www.jadlonomia.com/przepisy/fasolka-po-grecku/ To jest też pycha: http://www.jadlonomia.com/przepisy/szparagowe-tabboule/ http://www.jadlonomia.com/przepisy/s...ej-i-botwinki/ Może nie trafiam z radami, ale a nuż Cię to zainspiruje. Trzymam kciuki za cukier! |
|
|
|
|
#2749 | |
|
limonka84
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 627
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:54 ---------- Ostatnio nie ma dnia żeby moj maluch nie miał czkawki. Podobno to dlatego, że łapczywie połyka wody płodowe. Zaraz się stresuję, że może jem za mało i bidulek jest glodny... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2750 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Andzia
ja w ogóle diety żadnej specjalnej w życiu nie miałam więc domyślam się tylko, że to spora walka z przyzwyczajeniami a co dopiero jak dochodzą ciążowe zachcianki. Wiesz Kochana, że upał i stres też robią swoje? Przydałby Ci się dzień dla wyluzowania ciała i głowy. Kiedy masz kolejną wizytę u diabetologa?Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą! |
|
|
|
#2751 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Ronja, Limonka, Gosia dziękuję
![]() Kolejna wizyta 13.06, dziś idę do gina, więc mam nadzieje, że przestanę się chociaż stresować tym, czy mała dobrze przybiera. Do czasu kolejnej wizyty muszę ogarnać jakoś te cukry, stres na pewno nie pomaga a ja mocno schizuje w tym temacie. Na przykład Limonka sobie pozwala na makaron z restauracji czy sorbet a ja mam takiego stracha, że wole nie ryzykować, a i tak cukier do dupy ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2752 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Bergamo
Wiadomości: 1 411
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
AndziaHa, naprawde nie zazdroszcze Ci tego ostrego rezimu w diecie. Najgorsza pewnie jest ta niepewnosc zanim cokolwiek wezmiesz do buzi.
Ja do rad ronji dodam jeszcze humus z ciecierzycy. W sumie szybko sie robi, a mi ososbiscie bardzo smakuje (oprocz humusu nie smakuja mi zadne warzywa straczkowe). Brakuje juz tylko 2 miesiace wiec trzymam kciuki za wytrwalosc!!! Daj koniecznie znac co z malutka po wizycie! Moja baletnica chyba wyprobowuje elastycznosc mojej skory bo tak ja dzisiaj wyciska ze za chwile mi wyjdzie przez pepek! |
|
|
|
#2753 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 170
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
Dzisiaj mamy w planach zobaczyć co z ciuchów na strychu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2754 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Bergamo
Wiadomości: 1 411
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Ciekawe czy jest jakas zaleznosc pomiedzy aktywnoscia dzieciatka w brzuchu a "na zewnatrz"
Chcialam sie jeszcze Was zapytac, czy znacie moze marke Babylove i czy cos z niej polecacie? |
|
|
|
#2755 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 252
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
![]() Cytat:
Ta lekarka to powinna się wstydzić a nie pokazywać fochy! dała ciała, źle zmierzyła szyjkę a zamiast się przyznać to błędu to jeszcze przedstawia zachowanie rodem z przedszkola:/ Przecież ryzykowała waszym zdrowiem i życiem! niestety większość lekarzy ma bardzo wysokie ego, uważają się za nieomylnych. Wiem że zmiana lekarza na tym etapie ciąży nie będzie łatwa ale trudno chodzić na wizyty do lekarki do której nie masz zaufania i która tak Cię traktuje Chodziłaś do niej na nfz czy prywatnie?Cytat:
gratuluje! a łóżeczko przepiękne <3Cytat:
najgorsza to jest ta niepewność, niby odżywiacie się zdrowo a tu czasami ten cukier niespodziewanie skacze do góry. Ale już niedługo, dacię radę dziewczyny, będziecie się cieszyć waszymi maleństwami i zapomnicie o tym wszystkim co złe wcześniej
|
||||
|
|
|
#2756 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
AndziaHa kanapki wbrew pozorom potrafią być zdradliwe jeśli chodzi o cukier bo chleb nie zawsze jest taki zdrowy na jaki wyglądają...robią zwykły, dodając karmel (!) a nam wygląda na super fit:/ wiem, że to słabe pocieszenie, ale ciesz się,że mamy taką porę roku, że warzyw pod dostatkiem, więc te dwa miesiące idzie wytrzymać. Wiem, łatwo się mówi, jak samemu nie trzeba stosować diety, ale wierzę, że dasz radę
U nas tak gorąco, że masakra. Jestem osobą, która uwielbia upały, a w ciąży mnie wykańczają!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2757 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Dzięki za te słowa dziewczyny
co jakiś czas mam gorszy dzień i muszę sobie ponarzekać. U nas też upał jak cholera. Na szczęście okazało się, że mieszcze się w spódnice sprzed ciązy takie z gumką i mam w czym chodzić, a w ogóle nie brałam ich pod uwagę ![]() Na włosku wisiała wczoraj kłótnia z tż, na szczęście miałam na tyle spokoju żeby odpuścić Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2758 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 252
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
To ja wczoraj miałam jakiś kryzys, cały dzień chciało mi się płakać z byle czego ;P dobrze że dziś już wróciłam do normalności.
A to gorąco jest nie do zniesienia
|
|
|
|
#2759 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 794
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Hejka, ale sie nam pogoda trafila. Ja po wczorajszym graniu w minigolfa i spacerze ledwo doszlam do domu. Jak patrzylam teraz na pogode to kolejne 2 tyg tez tak upalne..... podjade chyba dzis do galerii po kolejne sukienki bo masakrycznie sie tak funkcjonuje.
Oby te 2 mc jakos zlecialy. Zaczynam sie troche bac wszystkiego. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Muzycznie www.facebook.com/AtelierNoire www.instagram.com/kasia_noire ![]() Kosmetyki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1211006 Ciuszki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post81087906 |
|
|
|
#2760 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 89
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.III
Cytat:
W poprzedniej ciąży przytylam 8kg, a dzis stanelam na wagę i sie zalamalam, juz prawie 7kg na plusie i 85 cm w obwodzie brzucha(poprzesnio na porodowce mialam 90)a jeszcze 10 tygodni... Wracając do cukrzycy to moj tesc i szwagierka choruja, codziennie aplikuja sobie insulinę, da się z tym żyć. Zyczę wam aby insulona Was ominęła ale jeśli jednak bedziecie musialy robic zastrzyki to nie martwcie sie dacie rade!! Moj maluch od kilku dni codziennie po 20 ma czkawke Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cześć w tą upalna wiosnę U nas armagedon na dworzu sauna, w domu jeszcze gorzej. Ledwo żyje. Do twgo wzielismy sie za maly remont sypialni i wymianę mebli. Patalachy z ikei meble przywiezli ale lozka nie w zwiazku z czym 3 noc spaliamy dzis na mega niewygodnej kanapie. Jak dziś nam tego łóżka w końcu nie przywioza to chyba ich tam wszystkich powystrzelam (juz pomojajac fakt, ze nie mamy lozka, to piekna pogoda, dzien dziecka a my musimy siedziec w domu i czekac czy sie pojawia czy nie ![]() ![]() no szlag by ich...)
Edytowane przez tezewe Czas edycji: 2018-06-01 o 10:07 |
||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:42.







że Twoja mama tak podchodzi do tego. Moja już jest w podeszłym wieku a i tak powiedziała żeby mój mąż nie brał zwolnienia na opiekę nad małą, ona się nią zajmie a on niech pracuje. I słyszę jak jej ciężko, bo to jednak nie ten wiek na bieganie za roczniakiem czy wstawanie do niej w nocy ale mama nie narzeka. Ale ja mimo wszystko nie mogę się doczekać aż się dowiem że mogę stąd wyjść, zawsze to będzie jakaś dla mamy pomoc, nawet samo to że będę razem z nimi siedziala, Asia pobawi się ze mną a mama będzie miała czas spokojnie zjeść czy napić się kawy. Bo i tak po wyjściu stąd nadal będę potrzebowala pomocy ale we dwie to zawsze łatwiej. I wiem, że jakby żyła teściowa to też każdą wolną chwilę poświęciłaby Asi. Dlatego tak ciężko mi zrozumieć postępowanie w szczególności Twojej mamy ale teściowej też...
z lekarzami średnio idzie się dogadać. Jedną koleżankę przetrzymali za długo w ciąży bliźniaczej bo pani ordynator chciala swoją racje na wierzchu położyć i wyszły komplikacje, maluszki dwa tygodnie nie rosły bo łożyska były niewydolne a ona nawet jej usg nie robiła. Mam trochę obawy jak się tutaj tak naslucham i napatrzę... czy mój pobyt tutaj ma sens. Mi też na usg powiedziała że nie ma potrzeby mierzyć mojej szyjki... to na co ja tu kurrrrde leżę? Na wakacje przyjechałam? Naprawdę im dłużej tu jestem tracę wiarę w lekarzy i co najgorsze stracilam zaufanie do swojej prowadzącej ginekolog. Pomylila się, źle zmierzyla szyjke a teraz nawet nie chce ze mną porozmawiać tak jakby była obrażona że poszłam do innego lekarza to potwierdzić, jak ma dyżur to nawet na mnie nie patrzy albo sypie jakimiś słabymi żartami a na obchodzie nawet nie podchodzi do mojego łóżka... jeśli wyjdę stąd to chyba czeka mnie szukanie nowego lekarza prowadzącego...





stal sie cud, zus przelal mi pieniadze

Będzie miał kącik u wad w sypialni, czy swój pokoik?
albo "ciemne" pieczywo z supermarketu, które jest tak naprawdę ze zwykłej białej mąki, tylko barwione słodem - i kilka innych takich produktów musiał zweryfikować)
ja w ogóle diety żadnej specjalnej w życiu nie miałam więc domyślam się tylko, że to spora walka z przyzwyczajeniami a co dopiero jak dochodzą ciążowe zachcianki. Wiesz Kochana, że upał i stres też robią swoje? Przydałby Ci się dzień dla wyluzowania ciała i głowy. Kiedy masz kolejną wizytę u diabetologa?


