Ciaza i porod w UK

[Darianna25]

Dziękuję , dziś dobrze się czuję.
Niedawno miałam drzemkę.
Teraz obciełam męża i znowu do łózia na chwilkę wskoczyłam.
Mam jeszcze w plannie odkurzyć górę.

Hanjah z tą kasa u mnie też był przypadek, ze chłopak za paternity nie dostał wogóle bo uznali, że był chory.
Ja pierwszą wypłate z maternity dostanę dopiero w lipcu.

[Vedma]

Napisane przez Jola00

Wiadomo każdy ma inne doświadczenia Dla mnie to zbędny wydatek. Moim chłopakom nigdy nic nie było,bo mimo że butelki nie były sterylizowane bardzo dbałam o ich czystość. Co jakiś czas wygotowałam i było ok

Wychodze z tego samego zalozenia. Poza tym tez sie nastawiam na karmienie piersia

Napisane przez Darianna25

Hanjah z tą kasa u mnie też był przypadek, ze chłopak za paternity nie dostał wogóle bo uznali, że był chory.
Ja pierwszą wypłate z maternity dostanę dopiero w lipcu.

O kurcze, nie wiedzialam, ze mozna miec z tym problemy. Na szczescie moja firma jest pod tym wzgledem super, rozliczaja sie z nami wyjatkowo skrupulatnie i przez kilka lat, odkad dla nich pracuje, nigdy nie mialam problemu z wyplata - zawsze wszystko sie zgadzalo.

[thebestme82]

Cześć dziewczyny!
Dziś mam jakiś gorszy dzień. Słabo się czuję i jakoś mi tak dziwnie niedobrze.
Położna była rano, wszystko w normie: ciśnienie, mocz itp Jak do tej pory brzuch rósł mi podręcznikowo, ile tygodni tyle cm, a teraz już przestał. Podobno przez to,że dziecko się obniża. Masaż wykonała. Pozostało czekać. Następna wizyta we wtorek - w dzień terminu. Oby się już nie odbyła. Pytała mnie o plany na długi weekend, a ja jej na to, że mam nadzieję, że w szpitalu spędzę.

Nie mam siły dziś cytować więc odpowiem tylko, że ja mam laktator z TT jak zresztą wszystkie inne rzeczy;sterylizator, butelki, podgrzewacz itp Czy będę używać to nie wiem ale myślę, że tak. Promocja była -połowa ceny- to kupiłam. Ja jestem z tych co muszą wszystko mieć wcześniej i zaplanowane -czuję się wtedy lepiej, pewniej.

[***luna]

Napisane przez thebestme82

Cześć dziewczyny!
Dziś mam jakiś gorszy dzień. Słabo się czuję i jakoś mi tak dziwnie niedobrze.
Położna była rano, wszystko w normie: ciśnienie, mocz itp Jak do tej pory brzuch rósł mi podręcznikowo, ile tygodni tyle cm, a teraz już przestał. Podobno przez to,że dziecko się obniża. Masaż wykonała. Pozostało czekać. Następna wizyta we wtorek - w dzień terminu. Oby się już nie odbyła. Pytała mnie o plany na długi weekend, a ja jej na to, że mam nadzieję, że w szpitalu spędzę.

Nie mam siły dziś cytować więc odpowiem tylko, że ja mam laktator z TT jak zresztą wszystkie inne rzeczy;sterylizator, butelki, podgrzewacz itp Czy będę używać to nie wiem ale myślę, że tak. Promocja była -połowa ceny- to kupiłam. Ja jestem z tych co muszą wszystko mieć wcześniej i zaplanowane -czuję się wtedy lepiej, pewniej.

Powodzenia.

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Co do zkaupów dzieciowych: sterylizatorów i innych cudów.
Ja już wiem czego na ewno nie potrzebuję, a co się może przydać (sterylizator rozważam, przy pierwszym maluchu nie miałam, butle były wygotowywane, mały nigdy nie miał żadnego zatrucia)

Generalnie podchodze do zakupów dzidziowych zdroworozsądkowo (aż sama się dziwię, że aż tak bardzo).

Butelek nie planuję kupować przed porodem (a kupię jeśli już będą święta za rogiem i będzie ryzyko, że w razie awarii karmienia piersią nie będzie, gdziebutli kupić)
Laktator miałam ręczny medeli, był w porządku (chociaż teraz popatrzę na ceny elektrycznych i pewnie kupię przed porodem)

Generalnie to jestem na etapie listy zakupowej




W końcu piątek wolne uffff

[Jola00]

Napisane przez thebestme82

Cześć dziewczyny!
Dziś mam jakiś gorszy dzień. Słabo się czuję i jakoś mi tak dziwnie niedobrze.
Położna była rano, wszystko w normie: ciśnienie, mocz itp Jak do tej pory brzuch rósł mi podręcznikowo, ile tygodni tyle cm, a teraz już przestał. Podobno przez to,że dziecko się obniża. Masaż wykonała. Pozostało czekać. Następna wizyta we wtorek - w dzień terminu. Oby się już nie odbyła. Pytała mnie o plany na długi weekend, a ja jej na to, że mam nadzieję, że w szpitalu spędzę.

Nie mam siły dziś cytować więc odpowiem tylko, że ja mam laktator z TT jak zresztą wszystkie inne rzeczy;sterylizator, butelki, podgrzewacz itp Czy będę używać to nie wiem ale myślę, że tak. Promocja była -połowa ceny- to kupiłam. Ja jestem z tych co muszą wszystko mieć wcześniej i zaplanowane -czuję się wtedy lepiej, pewniej.

Mam nadzieję,że to Twoje gorsze samopoczucie,to zwiastun porodu... I tego Ci życzę


Ja wróciłam z zakupów. Tak dziwnie brzuch mnie pobolewa w okolicy pępka...Jakbym się tam uderzyła i siniaka miała. Ale nie uderzyłam się i siniaka nie ma Albo jakby skóra miała mi pęknąć za chwilę...
Dziwne...

[hanjah]

Napisane przez Darianna25

Hanjah z tą kasa u mnie też był przypadek, ze chłopak za paternity nie dostał wogóle bo uznali, że był chory.
Ja pierwszą wypłate z maternity dostanę dopiero w lipcu.

O matulu, a czemu tak późno dostaniesz maternity

Z moją kasą nic nie wiadomo Pojechałam do pracy. Wszyscy dostali payslipy oprócz mnie... Do głównej szefowej nie można się było dodzwonić (podobno dziś i w poniedziałek jest bank holiday), więc może najwcześniej we wtorek będę coś wiedzieć. Nic z tego nie rozumiem. Jak nie ma payslipu to znaczy że co? że już nie pracuję? że zapomnieli o mnie? że mają mnie w d...? Milion pytań i oczywiście nikogo kto by na nie odpowiedział. Visorka też w szoku, bo tydzień temu rozmawiała z szefową na mój temat i miało nie być żadnych problemów.
I powiedzcie-jak tu się nie denerwować????

Mój tż nie dostanie paternity, bo za krótko pracuje. A to co przyznają z Job Centre to tylko jest dla matek. Także mąż dostanie najwyżej 3-4 dni bezpłatnego wolnego. A potem przyleci moja mama i może jakoś damy radę. Tak się martwię tą kasą... Pewnie w końcu oddadzą mi ją (na razie nie mam kasy za 3 tygodnie maternity), ale ona jest potrzebna na już...

[Diari]

Hanjah u mnie w firmie, co miesiąc mam problemy z wypłatą, czasami krew mnie zalewała jak musiałam chodzić i prosić się kilkanaście razy, żeby wypłacili mi resztę pieniędzy. Dzisiaj dostałam payslipa i oczywiście jest źle wypłacone, ale dobrze, że w ogóle dostałam kasę.
Nie dziwię ci się ze jesteś zła, bo przecież musisz zapłacić za czynsz, a oni sobie w kulki lecą.


Ja dzisiaj wypucowałam całe mieszkanie i padam na twarz

[Darianna25]

Napisane przez Vedma

Wychodze z tego samego zalozenia. Poza tym tez sie nastawiam na karmienie piersia



O kurcze, nie wiedzialam, ze mozna miec z tym problemy. Na szczescie moja firma jest pod tym wzgledem super, rozliczaja sie z nami wyjatkowo skrupulatnie i przez kilka lat, odkad dla nich pracuje, nigdy nie mialam problemu z wyplata - zawsze wszystko sie zgadzalo.

Ja też nigdy nie miałam problemow a kasą.
Chyba chłopak miał pecha.

Napisane przez hanjah

O matulu, a czemu tak późno dostaniesz maternity

Z moją kasą nic nie wiadomo Pojechałam do pracy. Wszyscy dostali payslipy oprócz mnie... Do głównej szefowej nie można się było dodzwonić (podobno dziś i w poniedziałek jest bank holiday), więc może najwcześniej we wtorek będę coś wiedzieć. Nic z tego nie rozumiem. Jak nie ma payslipu to znaczy że co? że już nie pracuję? że zapomnieli o mnie? że mają mnie w d...? Milion pytań i oczywiście nikogo kto by na nie odpowiedział. Visorka też w szoku, bo tydzień temu rozmawiała z szefową na mój temat i miało nie być żadnych problemów.
I powiedzcie-jak tu się nie denerwować????

Mój tż nie dostanie paternity, bo za krótko pracuje. A to co przyznają z Job Centre to tylko jest dla matek. Także mąż dostanie najwyżej 3-4 dni bezpłatnego wolnego. A potem przyleci moja mama i może jakoś damy radę. Tak się martwię tą kasą... Pewnie w końcu oddadzą mi ją (na razie nie mam kasy za 3 tygodnie maternity), ale ona jest potrzebna na już...

Bo ja do 10 czerwca jestem na urlopie a 11.06 jest wypłata więc dopiero kolejna bedzie maternity.
Zresztą u mnie płacą 80% wypaty przez pierwsze 6 tygodni.

[hanjah]

Ja to bym się nawet tymi 80% czy 90% zadowoliła... Dobrze, że tż pracuje, więc jakoś damy radę, ale dosłownie na styk. Większość odłożonej kasy poszła na mieszkanie, bo przecież nie spodziewałam się, że nie dostanę kasy z maternity...
A na pewno mi się należy, bo spełniam ich wszystkie warunki i firma też jest wypłacalna. Naprawdę nie mam pojęcia co się dzieje...

[ewurka]

Dziewczyny ja tak z innej beczki, dostałam w mojej przychodzni karte ciąży i staram się ją przestudiować przed wizytą u położnej. Zastanawia mnie kilka rzeczy a mianowicie co to jest Hep B serum Screening, HIB, M.S.S leaflet given, TB. Wiem, że to są skróty od czegoś ale nie mam pojęcia od czego

[ursull]

Napisane przez thebestme82

Cześć dziewczyny!
Dziś mam jakiś gorszy dzień. Słabo się czuję i jakoś mi tak dziwnie niedobrze.
Położna była rano, wszystko w normie: ciśnienie, mocz itp Jak do tej pory brzuch rósł mi podręcznikowo, ile tygodni tyle cm, a teraz już przestał. Podobno przez to,że dziecko się obniża. Masaż wykonała. Pozostało czekać. Następna wizyta we wtorek - w dzień terminu. Oby się już nie odbyła. Pytała mnie o plany na długi weekend, a ja jej na to, że mam nadzieję, że w szpitalu spędzę.

Nie mam siły dziś cytować więc odpowiem tylko, że ja mam laktator z TT jak zresztą wszystkie inne rzeczy;sterylizator, butelki, podgrzewacz itp Czy będę używać to nie wiem ale myślę, że tak. Promocja była -połowa ceny- to kupiłam. Ja jestem z tych co muszą wszystko mieć wcześniej i zaplanowane -czuję się wtedy lepiej, pewniej.

ja też w poprzedniej ciązy trafiłam na promocję TT i hurtem wszystko kupiłam,tylko laktator kupiłam wczęśniej z Aventu. Mialam identyczne podejście jak ty. Też czuję sie lepiej,jesli wiem,że wszystko mam i nie bede musiała w razie czego nerwowo szukać. Życzę ci tego porodu jak najszybszego,to czekanie jest najgorsze.Pamiętam jak ja już miałam dosyć oczekiwana.

Napisane przez ***luna

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Co do zkaupów dzieciowych: sterylizatorów i innych cudów.
Ja już wiem czego na ewno nie potrzebuję, a co się może przydać (sterylizator rozważam, przy pierwszym maluchu nie miałam, butle były wygotowywane, mały nigdy nie miał żadnego zatrucia)

Generalnie podchodze do zakupów dzidziowych zdroworozsądkowo (aż sama się dziwię, że aż tak bardzo).

Butelek nie planuję kupować przed porodem (a kupię jeśli już będą święta za rogiem i będzie ryzyko, że w razie awarii karmienia piersią nie będzie, gdziebutli kupić)
Laktator miałam ręczny medeli, był w porządku (chociaż teraz popatrzę na ceny elektrycznych i pewnie kupię przed porodem)

Generalnie to jestem na etapie listy zakupowej
W końcu piątek wolne uffff

Wy wolne,a ja do pracy w weekend
Tym razem też do zakupów podchodzę,a raczej staram się podchodzic rozsądnie,ale w pierwszej ciąży kupowałam wszytsko co było wypisane w gazetach,książkch i necie . nie mialam kogo sie poradzic,a do tego trochę panikowałam i efekt taki,że mialam mnóstwo rzeczy,które może nie są zbytnio potrzebne. Najbardziej pzregięłam z ubrankami.
Teraz już jestem na etapie zakupów,bo listę mam w głowie. Właściwie musze tylko kupić ubranka dla malucha,co też już robię i cały czas myslę o nowym wózku,ale to nie jest konieczne. Kupiłam butelki z Aventu,bo w Tesco jest promocja. Ja odrazu chyba zacznę karmić butelką,bo traume po poprzednim cycowaniu i szczerze mówiąc obawiam się,że przy małej Milence mogę sobi eni eporadzić z karmieniem naturalnym maluszka. Trochę to strach,troche lenistwo,a troche zdrowy rozsądek z mojej strony.

Napisane przez Jola00

Ja wróciłam z zakupów. Tak dziwnie brzuch mnie pobolewa w okolicy pępka...Jakbym się tam uderzyła i siniaka miała. Ale nie uderzyłam się i siniaka nie ma Albo jakby skóra miała mi pęknąć za chwilę...
Dziwne...

Może u ciebie to zwiastun porodu

Napisane przez hanjah

Z moją kasą nic nie wiadomo Pojechałam do pracy. Wszyscy dostali payslipy oprócz mnie... Do głównej szefowej nie można się było dodzwonić (podobno dziś i w poniedziałek jest bank holiday), więc może najwcześniej we wtorek będę coś wiedzieć. Nic z tego nie rozumiem. Jak nie ma payslipu to znaczy że co? że już nie pracuję? że zapomnieli o mnie? że mają mnie w d...? Milion pytań i oczywiście nikogo kto by na nie odpowiedział. Visorka też w szoku, bo tydzień temu rozmawiała z szefową na mój temat i miało nie być żadnych problemów.
I powiedzcie-jak tu się nie denerwować????

Mój tż nie dostanie paternity, bo za krótko pracuje. A to co przyznają z Job Centre to tylko jest dla matek. Także mąż dostanie najwyżej 3-4 dni bezpłatnego wolnego. A potem przyleci moja mama i może jakoś damy radę. Tak się martwię tą kasą... Pewnie w końcu oddadzą mi ją (na razie nie mam kasy za 3 tygodnie maternity), ale ona jest potrzebna na już...

hanjah współczuję sytuacji,kurcze i jeszcze tak długo musisz czekać na informację. To nawet żadnej księgowej czy kogoś HR nie było,aby się zapytać? Na pewno wszystko sie wyjaśni,tylko jak sobie poradzicie w tym czasie?

Napisane przez Diari

Hanjah u mnie w firmie, co miesiąc mam problemy z wypłatą, czasami krew mnie zalewała jak musiałam chodzić i prosić się kilkanaście razy, żeby wypłacili mi resztę pieniędzy. Dzisiaj dostałam payslipa i oczywiście jest źle wypłacone, ale dobrze, że w ogóle dostałam kasę.
Nie dziwię ci się ze jesteś zła, bo przecież musisz zapłacić za czynsz, a oni sobie w kulki lecą.


Ja dzisiaj wypucowałam całe mieszkanie i padam na twarz

Jejku,pierwszy raz słyszę,żeby w UK były taki eproblemy z firmami i wypłatami . U mnie jest ok,kasa zawsze na czas i nigdy nie było problemu. Współczuję wam.

[hanjah]

Napisane przez ursull

hanjah współczuję sytuacji,kurcze i jeszcze tak długo musisz czekać na informację. To nawet żadnej księgowej czy kogoś HR nie było,aby się zapytać? Na pewno wszystko sie wyjaśni,tylko jak sobie poradzicie w tym czasie?



Jejku,pierwszy raz słyszę,żeby w UK były taki eproblemy z firmami i wypłatami . U mnie jest ok,kasa zawsze na czas i nigdy nie było problemu. Współczuję wam.

U mnie jest taka sytuacja: pracuję w hotelu, ale moja firma jest przez ten hotel wynajmowana. A siedziba firmy na Szkocję jest w Glasgow. I z każdą pierdołą trzeba dzwonić, prosić się o wyjaśnienia, o przyjazd kogoś kompetentnego etc. Najgorzej, że przede mną weekend i bank holiday. Na szczęście we wtorek tż dostanie wypłatę, więc nie będzie źle. Ale teraz pytanie-kiedy ja dostanę kasę-pewnie za dwa tygodnie dopiero, bo tak mamy wypłatę (fortnightly).

[ursull]

Napisane przez Darianna25

Ja też nigdy nie miałam problemow a kasą.
Chyba chłopak miała pecha.




Bo ja do 10 czerwca jestem na urlopie a 11.06 jest wypłata więc dopiero kolejna bedzie maternity.
Zresztą u mnie płacą 80% wypaty przez pierwsze 6 tygodni.

A czemu tylko 80%,powinno być 90%

Napisane przez ewurka

Dziewczyny ja tak z innej beczki, dostałam w mojej przychodzni karte ciąży i staram się ją przestudiować przed wizytą u położnej. Zastanawia mnie kilka rzeczy a mianowicie co to jest Hep B serum Screening, HIB, M.S.S leaflet given, TB. Wiem, że to są skróty od czegoś ale nie mam pojęcia od czego

Hep B to test na żółtaczkę typu B, TB grużlica, HIB to szczepionka na Haemophilus influenzae typu b,którą dają dziecku w ósmym tygodniu, A M.s.s leaflet to nie wiem,a co dostalas jeszcze z green book?

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

ewurka juz wiem jest to informacja o wszystkich testacjh jakie ciebi czekają taka książeczka o screeming test

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

hanjah jejku,pakudna sytuacja,współczuję i nie wiem jak pomóc

[Jola00]

Napisane przez hanjah

Ja to bym się nawet tymi 80% czy 90% zadowoliła... Dobrze, że tż pracuje, więc jakoś damy radę, ale dosłownie na styk. Większość odłożonej kasy poszła na mieszkanie, bo przecież nie spodziewałam się, że nie dostanę kasy z maternity...
A na pewno mi się należy, bo spełniam ich wszystkie warunki i firma też jest wypłacalna. Naprawdę nie mam pojęcia co się dzieje...

Współczuję tych przygód z kasą...
Ja właśnie dziś dostałam swoją wypłatę. Mam nadzieję,że z maternity też nie będzie problemu

Napisane przez ursull

Może u ciebie to zwiastun porodu

Jak tak,to może boleć

[hanjah]

Dziewczyny-dziękuję Wam za miłe słowa i ogólnie wsparcie
Sama sobie nie umiem pomóc, tż tym bardziej... pozostaje nam tylko czekać... a ja bym chciała czekać tylko na dziecko, a nie przejmować się kasą... odechciewa mi się wszystkiego jak sobie o tym pomyślę

[ewurka]

Napisane przez ursull

A czemu tylko 80%,powinno być 90%


Hep B to test na żółtaczkę typu B, TB grużlica, HIB to szczepionka na Haemophilus influenzae typu b,którą dają dziecku w ósmym tygodniu, A M.s.s leaflet to nie wiem,a co dostalas jeszcze z green book?

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

ewurka juz wiem jest to informacja o wszystkich testacjh jakie ciebi czekają taka książeczka o screeming test

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

hanjah jejku,pakudna sytuacja,współczuję i nie wiem jak pomóc

dziękuje ursull za pomoc wiesz, ona pewnie mi to wszystko wytłumaczy, ale fajnie jest iść i wiedzieć o czym ona do mnie będzie mówić musze się nauczyć służby zdrowia w Anglii bo nic mi nigdy nie było oprócz zapalenia pęcherza raz
A z kartą ciąży dostałam książeczke o testach moich i dziecka.

[ursull]

Napisane przez ewurka

dziękuje ursull za pomoc wiesz, ona pewnie mi to wszystko wytłumaczy, ale fajnie jest iść i wiedzieć o czym ona do mnie będzie mówić musze się nauczyć służby zdrowia w Anglii bo nic mi nigdy nie było oprócz zapalenia pęcherza raz
A z kartą ciąży dostałam książeczke o testach moich i dziecka.

proszę , ja też lubię wiedzieć o czym do mnie mówią

[anilkadro]

Napisane przez ewurka

Dziewczyny a powiedzcie mi gdzie kupowałyście wózki?
Kolezanka jest w 4mc ciąży i szuka, a ja też mogła bym sobie na przyszłość zapisać

Ja na początku szukałam tutaj. Ale my chcemy z gondolą i na pompowanych kołach a takie są ogólnie bardzo drogie i malodostępne więc jednak przywieziemy sobie z PL. Za nowy Tako Jumper X (3w1) + folia p.deszczowa na gondolę i spacerówkę, parasolkę, śpiworek i jakieś tam jeszcze bajery będzie 1200zł (ok 250Ł)
"Tylko" jeszcze musimy go na żywo zobaczyć Bo jak na razie to tylko zdecydowaliśmy na podstawie zdjęć i opinii.

Ja laktator będę miała ręczny z Aventu. Kupiłam tutaj rok temu siostrze bo wychodził taniej i była bardzo zadowolona i teraz się okazało, że dostanę go spowrotem (tak samo zresztą jak matę edukacyjną Fisher Price i niektóre ubranka )

[ewurka]

Napisane przez anilkadro

Ja na początku szukałam tutaj. Ale my chcemy z gondolą i na pompowanych kołach a takie są ogólnie bardzo drogie i malodostępne więc jednak przywieziemy sobie z PL. Za nowy Tako Jumper X (3w1) + folia p.deszczowa na gondolę i spacerówkę, parasolkę, śpiworek i jakieś tam jeszcze bajery będzie 1200zł (ok 250Ł)
"Tylko" jeszcze musimy go na żywo zobaczyć Bo jak na razie to tylko zdecydowaliśmy na podstawie zdjęć i opinii.

Ja laktator będę miała ręczny z Aventu. Kupiłam tutaj rok temu siostrze bo wychodził taniej i była bardzo zadowolona i teraz się okazało, że dostanę go spowrotem (tak samo zresztą jak matę edukacyjną Fisher Price i niektóre ubranka )

Dziękuje zapisałam stronke

[***luna]

Napisane przez hanjah

U mnie jest taka sytuacja: pracuję w hotelu, ale moja firma jest przez ten hotel wynajmowana. A siedziba firmy na Szkocję jest w Glasgow. I z każdą pierdołą trzeba dzwonić, prosić się o wyjaśnienia, o przyjazd kogoś kompetentnego etc. Najgorzej, że przede mną weekend i bank holiday. Na szczęście we wtorek tż dostanie wypłatę, więc nie będzie źle. Ale teraz pytanie-kiedy ja dostanę kasę-pewnie za dwa tygodnie dopiero, bo tak mamy wypłatę (fortnightly).

hanjah przykre to bardzo. Jedyna rada to zadzwoń do nich jak tylko otworzą i nie daj za wygraną.
Jeśli błąd jest po ich stronie powinni stanąc na uszach i to załatwić, w dodatku moim zdaniem nie powinnas czekać dwóch tygodni.

Na pewno nie potrzebujesz takich stresów, nikt nie potrzebuje.
Oby szybko te problemy rozwiązali.

[Darianna25]

Napisane przez ursull

A czemu tylko 80%,powinno być 90%

A może 90%.Nie pamietam

Na ebayu sprzedają Xlandery.http://cgi.ebay.co.uk/X-LANDER-XQ-TR...item4a9c86d9f9
Ale drogo wychodzi.
Ja też kupowalam w pl i kurierem wysyalam za 20funtów.Za wózek dałam 1500.

[Jola00]

Napisane przez anilkadro

Ja na początku szukałam tutaj. Ale my chcemy z gondolą i na pompowanych kołach a takie są ogólnie bardzo drogie i malodostępne więc jednak przywieziemy sobie z PL. Za nowy Tako Jumper X (3w1) + folia p.deszczowa na gondolę i spacerówkę, parasolkę, śpiworek i jakieś tam jeszcze bajery będzie 1200zł (ok 250Ł)
"Tylko" jeszcze musimy go na żywo zobaczyć Bo jak na razie to tylko zdecydowaliśmy na podstawie zdjęć i opinii.

Ja taki właśnie kupiłam na ebayu Czeka grzecznie na synia

[hanjah]

Witajcie z rana
Jak nastroje, samopoczucie? U mnie nocka kiepska, obudziłam się z katarem, zawalonym nosem i bólem głowy
Mimo wszystko jadę dziś na zakupy (w planach mam Matalan)-muszę kupić sobie stanik do karmienia, koszule nocne takie rozpinane (mama przywiezie mi koszule do karmienia, ale to jak już będę w domu po porodzie). No i zostało mi do kupienia parę drobiazgów dla dziecka (kosmetyki głównie).
Gdzieś na którymś forum wyczytałam, że w Asdzie można kupić podkłady porodowe/poporodowe-prawda to? Jak to się nazywa i gdzie tego szukać?
I jeszcze takie pytanie: fotelik dla dziecka trzeba wziąć od razu jak się jedzie rodzić-nie wiem czy będzie czas, żeby tż potem go dowiózł?

[ursull]

Napisane przez hanjah

Witajcie z rana
Jak nastroje, samopoczucie? U mnie nocka kiepska, obudziłam się z katarem, zawalonym nosem i bólem głowy
Mimo wszystko jadę dziś na zakupy (w planach mam Matalan)-muszę kupić sobie stanik do karmienia, koszule nocne takie rozpinane (mama przywiezie mi koszule do karmienia, ale to jak już będę w domu po porodzie). No i zostało mi do kupienia parę drobiazgów dla dziecka (kosmetyki głównie).
Gdzieś na którymś forum wyczytałam, że w Asdzie można kupić podkłady porodowe/poporodowe-prawda to? Jak to się nazywa i gdzie tego szukać?
I jeszcze takie pytanie: fotelik dla dziecka trzeba wziąć od razu jak się jedzie rodzić-nie wiem czy będzie czas, żeby tż potem go dowiózł?

Cześć
te podkłady to maternity pads i dostaniesz je również w Boots,Tesco i Mothercare
Ja fotelik wzięłam odrazu

[Diari]

Ponieważ ja nie śpię w koszulach i nie chciałam wydawać na nie dużo kasy, to kupiłam sobie w Primarku za 3 funty i nie są takie złe, polecam.

Pytasz o podkłady, czyli o te wielkie podpaski? Bo jeśli tak to kupisz je wszędzie, w Tesco, Bootsie itp. Ostatnio była promocja na nie w Tesco, może jeszcze jest.

[ursull]

Ja koszul wogóle nie kupowałam,bo śpię w koszulkach na ramiączkach i też nadaly się do karmienia . Tych podkładów to tak na poczatek ze cztery paczki sobie kupcie,ja do szpitala wzięłam dwie

[Sysunia_d]

Hey

Ja też mam dzisiaj ciężki dzień w nocy nie spałam bo bolała mnie głowa i kuło mnie w brzuchu. A teraz głowa mnie pobolewa i mam wzdęcia . Podejrzewam ze chyba wczoraj przesadziłam z jajkami bo zrobiłam sobie zurek z jajkiem .

Tak wiec czekałam ze sie wyspie a tu dupa.

[hanjah]

No to teraz już rozumiem o jakie podkłady chodziło Nie wiedziałam, że to to samo co te mega podpaski No to tego mam już dwie paczki, właśnie z Tesco.
Mnie jest potrzebna jakaś koszula do szpitala, potem będę miała te od mamy.

Do Primarka też bym pojechała, ale to trochę za daleko na samotną wyprawę, a nie wiem kiedy teraz tż będzie miał wolne.

[Diari]

Kurcze to musze dokupić, bo mam tylko dwie.
U mnie na opakowaniu jest napisane Maternity towels

[ursull]

Napisane przez Sysunia_d

Hey

Ja też mam dzisiaj ciężki dzień w nocy nie spałam bo bolała mnie głowa i kuło mnie w brzuchu. A teraz głowa mnie pobolewa i mam wzdęcia . Podejrzewam ze chyba wczoraj przesadziłam z jajkami bo zrobiłam sobie zurek z jajkiem .

Tak wiec czekałam ze sie wyspie a tu dupa.

mnie tez brzuch coś pobolewa,a nie wyspałam się,bo moja,kochana córeczka zrobiła pobudkę o 6:00 . Do tego idę dziś do pracy na 15 i wracam o 23:30 . Nienawidzę weekendów