Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)

[jowisz]

Napisane przez taka sobie

ja dzis tez obiad gotowcem załatwiłam pierogi z biedronki

chyba nawet lepsze od tych lidlowskich

ale takie naj naj z tacki to u mnie zaraz przy bloku w rybnym sprzedaje babka z firmy Grześkowiak (to chyba wlkp firma, surówki na wagę produkują). są jak to teraz młodzież mówi: MEEEEEEEGAAA
ale 6zł za tackę!

[ver_ona]

Napisane przez jowisz

wciąż nie macie absolutnie żadnych pomysłów na imię ?
zlituj się
mnie się "iga" od 14stego roku życia podobała dobrze pamiętam ten wieczór, z psiółą jakieś kolorowe pismo przeglądałyśmy i było o Rusin i Lisie - że dwie córki Iga i Pola. i zgodnie przytaknęłyśmy,że super ta Iga. i tak mi zostało większość mojej rodzinki dopiero teraz się przekonuje na 100% do jej imienia
dla chłopa mi się Adam podoba. ale pewnie jeszcze bym coś innego znalazła

nie mamy, tzn tylko B ma, bo on wymyslil, ze to bedzie Marysia i tylko tak pozwala do niej mowic! ja juz sie nawet do tego imienia przyzwyczailam hehe, ale tz mowi, ze absolutnie nie, bo kolezanka z podstawowki tak miala itd...
wqrza mnie to, wlasnie jak rodzina czy znajomi zaczynaja oceniac, czy mowic, o jakims imieniu. mowisz np, ze dasz tak i tak, a wtedy wiekszosc analizuje, hmm... czy z kims sie kojarzy, czy mam takiego znajomego, czy gdzies w filmie nie bylo itp...

[kristi75]

ja do chłopców nigdy imienia nie miałam
dopiero w domu wybieraliśmy //bo wcześniej żadne nam się nie podobało
do dziewczynki mieliśmy wygrane -Weronika
chyba oboje liczyliśmy podświadomie na dziewczynkę że żadne imię chłopięce nam się nie podobało

[taka sobie]

spadam do pracy, jutro dwa dni laby

[kristi75]

Veronko mnie to też zawsze wkurzało
a jeszcze bardziej wkurzające jak już oświadczysz że tak ma na imie i ktoś tam nosem kręci i wymyśla //szlag by trafił /Jak się im takie czy takie imię podoba to niech sobie urodzą i nazwią jak się im podoba


A jak Borysek wybrał Marysia to ja nie wiem czy wam pozwoli ją inaczej nazywać

[jowisz]

Napisane przez ver_ona

nie mamy, tzn tylko B ma, bo on wymyslil, ze to bedzie Marysia i tylko tak pozwala do niej mowic! ja juz sie nawet do tego imienia przyzwyczailam hehe, ale tz mowi, ze absolutnie nie, bo kolezanka z podstawowki tak miala itd...

ja na drugie mam Maria

[ver_ona]

Napisane przez jowisz

chyba nawet lepsze od tych lidlowskich

ale takie naj naj z tacki to u mnie zaraz przy bloku w rybnym sprzedaje babka z firmy Grześkowiak (to chyba wlkp firma, surówki na wagę produkują). są jak to teraz młodzież mówi: MEEEEEEEGAAA
ale 6zł za tackę!

my niestety mamy za delikatne podniebienia i tylko domowe pierogi i cala garmazerka wchodzi w rachube.
za to dzis obiad robil sie w super ekspresowym tepie: warzywa na patelnie, a na drugiej cycki kurakowe w musztardzie, czosnku i ziolach, pyyycha, do tego szybko pokroilam pekinska, ogorka i pomidora, cale 15min zajelo robienie obiadu co nie znaczy, ze nie skonczylam pozno go jesc, bo dopiero o 18:50...

Kristi, gdyby bylo cieplo, to pewnie bym go zostawila na te 15min w aucie do przyjazdu tz, ale jako, ze jest zima musialam wniesc (na 3pierto)
niestety samo sie nie zrobi, dokladnie jak mowisz
co do porodu, ja tam wole po 1.04, nie dosc, ze dostane ta kase z pzu, to wyrobie sie ze wszystkim na czas, a tak to do przyjscia dziecka nie jestem w ogole przygotowana obecnie, do tego mamy full roboty u tz i tez nie mam jak go tam samego zostawic.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez jowisz

ja na drugie mam Maria

tak tak, mowi na nia :totyczka Malysia" czyt. siostrzyczka

[jowisz]

Napisane przez ver_ona

tak tak, mowi na nia :totyczka Malysia" czyt. siostrzyczka

może ze żłobka kojarzy?
ja ost. swoją ubieram w szatni i pojawia się jakaś mamusia obok, rozmowy bla bla bla. i wyszło w trakcie,że jej córcia poprzedni dzień kazała do siebie w domu mówić per "igusia"

[ver_ona]

Napisane przez jowisz

może ze żłobka kojarzy?
ja ost. swoją ubieram w szatni i pojawia się jakaś mamusia obok, rozmowy bla bla bla. i wyszło w trakcie,że jej córcia poprzedni dzień kazała do siebie w domu mówić per "igusia"

nie, to tz kilka razy go pytal jak chce, zeby siostra miala na imie. zawsze mowil, ze to imie nie, tamto tez nie itd... az kiedys tz sie pyta, to co jak chcesz zeby miala na imie Krysia?nieeee Marysia?taaak! Malysia! i tak mu zostalo

[kristi75]

no to super Igusia autorytetem w przedszkolu

Veronko no to zostaje Marysia

[Mała75]

Napisane przez jowisz

Mała tak trzymaj! nikt od gotowego kuraka, pierogów z tacki czy np. pulpecików z Pudliszek nie umarł a jak ty gotujesz,a twój tż nawet po obiedzie nie pozmywa to w ogóle bym się nie oglądała na jego wymagania kulinarne

a myślisz, że ja gotowców nie używam??? pulpety i gołąbki z pudliszek, pyzy Dziadka Tadzia (), pierogi, ostatnio nawet gotowe surówki no i czasem te barowe - pizza, kurak z rożna, kebab u mnie w pracy to baby wszystko robią swoje (łącznie z lepieniem pierogów, tarciem buraków w słoiki i zwijaniem gołąbków ). ja jestem wśród nich odmieńcem

ja też imię Maja miałam już przed zajściem w ciążę wymarzone i zdania nie zmieniłam. u mnie w rodzinie na szczęście nikt nie komentuje takich wyborów (jak również żadnych innych) dobre rady tylko na żądanie

[anka1900]

hm
jak zwolnienie to zwolnienie
ręka ciut mniej boli, nie ma takich nerwobóli jak przez 2 poprzednie dni może jest nadzieja

a propos imienia
to tak zapisaliśmy z tż kilka imion, w tym i Mikołaj
a potem przy kawie , młodzież sie zebrała jak też nazwać płodziaka, moja przyszła bratowa mowi że może Miki, chłopaki w śmiech, jak to Mikołaj , i zaraz żarty, moja chrześnica: to bardzo ładne imię, tak sie nazywa moj kolega i to bardzo porządny gość w związku że to było imię na naszym indeksie i nam się też podobało to tak zostało ale nie widzieliście min dziadków i babć, jakby im gula w gardle stanęła " jak to Mikołaj ? " nie ma innych imion, pomyślcie ...
a teraz spoko, bo jest Miki, Mikuś, Mikunio (taboretowa tak go spieszcza )
jak sie dowiemy co mi w brzuchu pływa będziemy dumać, a jak nie będzie widać, to też trzeba będzie zrobić wkrótce jakiś spis i to podwójny

biedronkowe piergogi (virtu) są super, mi smakują i tż na wyprawy ostatnio też zapas zabrał, żeby nie tylko mięcho zajadać

wiecie co miałam już kiedyś pisać, ale zupełnie mi nie podchodzą ryby pieczone takie parowane i to nie wiem jakbym je przyprawiła, i jakie dodatki zapodała, macie jakieś pomysły, żeby mi sie poprawiło, jedynie przepis Marti mi podchodzi ze smakiem, a tak inne to bleeee, chciałam żeby było ciut dietetycznie ( mam ten cholesterol niby normalny 195, jak powiedziała moja mama, ale nie chciałabym żeby się zwiększył) , ale to nie przechodzi mi przez przełyk, i tylko obiad mam popsuty, bo bez smaku to nie ma potrzeby nawet zakasić
za to smażone zjem prawie do cna,a tż łącznie w płetwami jak są chrupiące

[Kasiulka22]

Cześć babeczki

Co do imienia ja Olę wymyśliłam na wykładzie siedziałam sobie, to był pewnie 8-9 tydzień ciąży i było mi niedobrze i tak dumałam kiedyś chciałam mieć Julię, albo Weronikę, Natalię. Jednak jak już wybrałam tż się przekonał i faktycznie była Ola, dla chłopca nawet nie wybierałam imienia nie pamiętam tego.

Ja tak wybrałam imię bratu... miał być MAciusiem, ale mówiłam do niego Piotruś i potem mama się zapominała i też mówiła Piotruś, Maciej ma na drugie

[Sosnowa]

Napisane przez Kasiulka22

Cześć babeczki

Co do imienia ja Olę wymyśliłam na wykładzie siedziałam sobie, to był pewnie 8-9 tydzień ciąży i było mi niedobrze i tak dumałam kiedyś chciałam mieć Julię, albo Weronikę, Natalię. Jednak jak już wybrałam tż się przekonał i faktycznie była Ola, dla chłopca nawet nie wybierałam imienia nie pamiętam tego.

Ja tak wybrałam imię bratu... miał być MAciusiem, ale mówiłam do niego Piotruś i potem mama się zapominała i też mówiła Piotruś, Maciej ma na drugie

Veronka, a na te kurczacze piersi z musztardą wrzuciłabyś przepis do książki kucharskiej?

[Mała75]

ale u nas dziś syfna pogoda waliło śniegiem, dopiero przed chwilą przestało...mam już dość zimy!

wogóle mieliśmy tabun ludzi, dopiero chwilę temu mogłam zjeść śniadanie koszmar, prawie w południe

[ver_ona]

Napisane przez Sosnowa

Veronka, a na te kurczacze piersi z musztardą wrzuciłabyś przepis do książki kucharskiej?

kuraka solisz, smarujesz musztarda, ziolami,wycisnietym czosnkiem, moze byc tez miod, ale ja sypnelam delikatnie cukrem i smazysz. ot taka filozofia
tylko pamietaj, ze kuraka smazy sie na duzym ogniu i nie dlugo z dwoch stron, bo robi sie suchy w srodku, a powinien byc soczysty. no i wiem, ze sie nie powinno, ale ja uwielbiam smazyc na oliwie z oliwek extra virgin

[Sosnowa]

Dzięki myślałam, że to w piekarniku jakoś robisz...
czemu się nie powinno smażyć na oliwie extra virigne??? poza tym, że to mało ekonomiczne?

[Kasiulka22]

Napisane przez Mała75

ale u nas dziś syfna pogoda waliło śniegiem, dopiero przed chwilą przestało...mam już dość zimy!

wogóle mieliśmy tabun ludzi, dopiero chwilę temu mogłam zjeść śniadanie koszmar, prawie w południe

ja tez mam dosc, kolejny dzien z wstretnym, przeszywajacym lodowatym wiatrem, pomimo ze termometr pokazuje 0 stopni. Przemarzam na kosc chociaz sie ubieram cieplo, ale chwile stoje (a raczej ruszam sie w miejscu) na kaczuchach z Olgierdzia.

Normalnie, zimo spyyyyyyyyyyyylaj!

[anka1900]

Sosno bo oliwa traci wartości jakie miałaby jakbyś zjadła z nią sałatę chyba
szkoda jej marnować
jeśli smażenie trwa więcej nich chwilkę
ja marynuję w oliwie rzeczy na patelnię grillową i też smażę, ale to krótka obróbka
na bank nie usmażysz przecież kotletów schabowych na extra bo to juz trwa dłużej
do smażenia można dolać jakąś sansę czy inny mix mniej szlachetny
tudzież przecież nasz rodzimy olej rzepakowy do smażenia w sam raz

wiecie dziwna sprawa z tą reklamacją, dziś na moją pocztę przyszło zapytanie czy takiej przesyłki poleconej z tym kocykiem nie było ale jak przyjęto taką reklamację na poczcie sprzedawcy to nie wiem, bo to na bank nie był polecony, nic nie podpisywałam , dwa razy sprawdzałam kopertę nic sie nie odkleiło, w dodatku cena znaczków była za mała jak na polecony dziwne, jeszcze sie okaże że sprzedawca zarobi na tej transakcji, jak reklamacja zostanie pozytywnie rozpatrzona a to nie o to mi przecież chodziło bylebym ja wyszła na plus

a dziś mam dzień żałoby, biustonosz z UK, przyszedł, ciut za duży ale kij, ale przesyłka (zwykła) była nadszarpnięta, myślę sobie ok, troszkę tylko folia zadarta, otwieram , a tam zwłoki mojego cyckonosza wielgachna dziura na miseczce ponad pół godziny cerowałam artystycznie , żeby jako tako wyglądał, ale szkoda mi go bo już stracił na ewentualnej , kiedyś , sprzedazy na alelgro
będzie dobry na przeróbkę karmnikową, bo ma wąskie ramiączka może w takiej macierzyńskiej kategorii łatwiej go kiedyś pchnę
znowu nie mam stanika wygodnego , domowego, idę chyba mniejszy rozmiar kupić
chodzę po domu w miękkim karmniku mothercare, bo mnie nic nie gniecie przez cały dzień


si słońce miałam koło 11, teraz hula wiatr
współczuję, budowniczym za oknem, masakra w takie zimno zadylają po dachu coś murują, klecą

[Mała75]

uuuu, Anka - czyli ebayowa wpadka pewnie przesyłka nieodpowiednio zabezpieczona...

[taka sobie]

witam

u mnie sąsiedzi rozbudowują dom od grudnia i Ci budowlancy tez dzien w dzien zapylają masakra, nawet w te mrozy pracowali od 6 do 17

Anka jak to z dziurą? to co sie działo z tą przesyłką?

zaraz spadamy na kulki, czekam tylko na tz i pewnie 2 godziny tam spędzimy , 1 to za mało a teraz jeszcze jakas promocja jest. Mam nadzieje ze będą inne dzieciaki bo Wiki ma głód

[anka1900]

słuchajcie z UK to przychodza przesyłki w takiej jakby kopercie /reklamówce, nie ma tam bąbelków,
no i gdzieś tak jakby ta moja paczka sie zaczepiła i rozdarło ten tiul , a że to przesyłka zwykła to nikt sobie z tego nic nie robi
jakoś zacerowałam tę dziurę

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

Sosno bo oliwa traci wartości jakie miałaby jakbyś zjadła z nią sałatę chyba
szkoda jej marnować
jeśli smażenie trwa więcej nich chwilkę
ja marynuję w oliwie rzeczy na patelnię grillową i też smażę, ale to krótka obróbka
na bank nie usmażysz przecież kotletów schabowych na extra bo to juz trwa dłużej
do smażenia można dolać jakąś sansę czy inny mix mniej szlachetny
tudzież przecież nasz rodzimy olej rzepakowy do smażenia w sam raz

ja mowie tylko o smazeniu piersi z kuraka wlasnie, bo krotko trzeba je smazyc, tylko na duzej temp., czego i tak nie powinno sie na extra v. hehe, ale lubie wlasnie ten smak

[kristi75]

Witam

u nas też zimno jak diabli
wiatr mocny i zimny choć był 1 na plusie
Ale śnieg się kleił i zrobiliśmy 3 bałwanki /małe bo małe, śniegu jak na lekarstwo//



Veronko czyli ten kurak to robisz pierś i robisz go bez żadnej panierki tylko to co napisałaś ???

Ale jak znajdziesz czas i będzie ci się chciało to może żuć go na kulinarny by się nie zawieruszył




Wiecie co zauważyłam od jakiegoś dłuższego czasu
że przed @ /jakieś kilka dni przed mam strasznie nabrzmiałe piersi
lewy mnie nawet uwiera z lewej strony /
nigdy wcześniej tego nie miałam /
na początku miałam zawsze stracha że może jestem zafasolkowana /bo to jedynie z tym mi się to kojarzyło //
ale jak się już skapnęłam i skojarzyłam to z @ to luz

Ale czy to normalne

[ver_ona]

Napisane przez kristi75

Witam


Veronko czyli ten kurak to robisz pierś i robisz go bez żadnej panierki tylko to co napisałaś ???

Ale jak znajdziesz czas i będzie ci się chciało to może żuć go na kulinarny by się nie zawieruszył

nie, nie bez zadnej panierki, wtedy bym nie smazyla na oliwie

[kristi75]

co do tej rybki
to może spróbuj panierowaną ale smażoną w foli //bardziej dietetyczna a w smaku zbliżona do normalnej smażonej //

mnie też nie smakują rybki pieczone, duszone, parowane

[anka1900]

hm
Kristi ja zawsze przed @ miałam nabrzmiałe piersi, więcej wody w organiźmie przed @ i inne hormony, miałam tak że biust wylewał mi sie z biustonosza
a tak z ciekawości, odbiegając od tematu robiłaś ostatnio usg cyców ? czy kiedyś tam, wieki temu ?

[Sosnowa]

Napisane przez anka1900

Sosno bo oliwa traci wartości jakie miałaby jakbyś zjadła z nią sałatę chyba
szkoda jej marnować
jeśli smażenie trwa więcej nich chwilkę
ja marynuję w oliwie rzeczy na patelnię grillową i też smażę, ale to krótka obróbka
na bank nie usmażysz przecież kotletów schabowych na extra bo to juz trwa dłużej
do smażenia można dolać jakąś sansę czy inny mix mniej szlachetny
tudzież przecież nasz rodzimy olej rzepakowy do smażenia w sam raz

Napisane przez ver_ona

ja mowie tylko o smazeniu piersi z kuraka wlasnie, bo krotko trzeba je smazyc, tylko na duzej temp., czego i tak nie powinno sie na extra v. hehe, ale lubie wlasnie ten smak

dalej nie jarzę w czym rzecz, bo kiedyś czytałam, że także do smażenia oliwa jest najlepsza, bo ma najwyższą temperaturę dymienia, czyli ze wszystkich tłuszczy, najmniej wydzielają substancji rakotwórczych i innych takich.
Wiadomo, że to mało ekonomiczne, dlatego smażyć można na oliwie z wytłoków czy innych gorszych rodzajach.
no, ale nie wiem... może Martiii wdepnie i eksperckim okiem spojrzy na rozważania

[anka1900]

o Sosno to żyję w nieświadomości ?
faktycznie jak wygooglałam to chyba masz rację w tym co piszesz
ale moze zależy to tego czy jakaś rafinowana , czy nie ?
ale niech nam to Marti wyłoży jak kawę na ławę
albo wyśle nam baty że jeszcze nie znamy tematu i nie mamy go w jedym paluszku

[wersta]

haj,
mam grypę. tż zaraził mnie, moją mamę i Z. utłukę, bo zamiast posiedzieć w domu to łazi i nie odchoruje
Z. kaszle, dzwoniłm do lekarza, kazał dawać odkrztuśny syrop i smarować pulmexem plus nurofen 3 razy i rutinacea

Kasiulko weź nutri termique, bo oleo raczej obciąży, a masz teraz krótsze, więc objętośc wskazana

idę zdychać dalej, pa!