Moc pozytywnego myślenia - część II

[BittersweetCocaine]

No ciucho tu jak makiem zasiał... Ja wróciłam z uczelni, jeszcze chwila odpoczynku i z powrotem na wydział A tak mi sie nie chce... Pogoda cudna

[klaaa]

O tak, pogoda piękna. Co prawda na zewnątrz jeszcze dziś nie byłam, dopiero się wybieram, ale przez okna czuję jak gorące jest powietrze, bardzo mi się to podoba .

[doriiska]

Cześć dziewczynki

ja się nie udzielam, bo praca pochłania mi wiekszość dnia, więc same zrozumcie..

ale dzień u mnie był równie piękny, nawet po 20 szłam w krótkim rękawie i nie było mi zimno

[BittersweetCocaine]

No właśnie... pogoda jak marzenie, cud, miód i malyyyna a ja się muszę uczyć Niestety, ale od jutra zaczynam ostrą naukę... I nie ma, że boli Dobrze, że mój M. też ma teraz sporo nauki, to nie będzie nikomu smutno, że druga strona nie może się spotkać. Heh, no cóż... A dziś jestem po prostu padnięta po całym dniu męki na uczelni... Kurczę, tak chciałabym mocno, żeby te wszystkie egzaminy dało radę zdać... Te, które miałam i czekam na wyniki jak i te, które jeszcze przede mną... Ech...

[paula-zla]

Faktycznie, dziewczęta poczuły wiosnę i jak jeden mąż wybyły z domów, więc na Wizażu cisza

U mnie standardowo, czyli praca, a potem spacer z kumpelą. Była na rowerze, więc jechałam na bagażniku i nieźle sobie obtarłam pośladki.

Czuć wiosnę, och, to fantastyczne Aż chce się człowiek zakochać

[KawaMarcepanowa]

ja jestem w domu, ostatni dzień pracy i mam urlop powiedzmy przymusowy...

dziewczyny, czy wy też macie tak, że wkurza was bezpodstawny narcyzm i przekonanie o własnej boskości osoby, co do której wiecie że jej wartość jest odwrotnie proporcjonalna do jej wyobrażeń o sobie? strasznie mnie dziś zirytował opis na gadu "jestem bogiem" kogoś, kto jest osobnikiem wartym mniej więcej tyle co zużyta opona, nie wiem czemu mnie to rusza...

[paula-zla]

A może to odnosiło się do piosenki Paktofoniki?

Jestem Bogiem, uświadom to sobie,
Ty też jesteś Bogiem, uświadom to sobie, sobie.

Znam osoby, które mają tak ogromne kompleksy, że starają je przykrywać pod pewnością siebie

[Mocny Akcent]

A ja spacerowałam, biegałam, spacerowałam, biegałam. Od 18.15-21.25. Nogi mnie bolą, ale czuję się taka......hmm... cooool

[KawaMarcepanowa]

paula już chyba wiem o co chodziło... podejrzewam że o tytuł filmu, tak czy tak 2 bad, bo wtedy kiedy ta osoba była w kinie rzekomo załatwiała ważną sprawę i dlatego nie mogła się ze mną spotkać... tak czy tak...

znacie? http://dreamcats.tumblr.com

[klaaa]

Napisane przez BittersweetCocaine

No właśnie... pogoda jak marzenie, cud, miód i malyyyna a ja się muszę uczyć Niestety, ale od jutra zaczynam ostrą naukę... I nie ma, że boli Dobrze, że mój M. też ma teraz sporo nauki, to nie będzie nikomu smutno, że druga strona nie może się spotkać. Heh, no cóż... A dziś jestem po prostu padnięta po całym dniu męki na uczelni... Kurczę, tak chciałabym mocno, żeby te wszystkie egzaminy dało radę zdać... Te, które miałam i czekam na wyniki jak i te, które jeszcze przede mną... Ech...

U Ciebie już egzaminy? U mnie jeszcze miesiąc.

Napisane przez KawaMarcepanowa

dziewczyny, czy wy też macie tak, że wkurza was bezpodstawny narcyzm i przekonanie o własnej boskości osoby, co do której wiecie że jej wartość jest odwrotnie proporcjonalna do jej wyobrażeń o sobie? strasznie mnie dziś zirytował opis na gadu "jestem bogiem" kogoś, kto jest osobnikiem wartym mniej więcej tyle co zużyta opona, nie wiem czemu mnie to rusza...

O tak, strasznie irytuje mnie takie zachowanie, ale co zrobić, pośmiać się i tyle.
A strona słodka.

Wczoraj byłam na grillu, wróciłam o 4 rano, nie ma to jak wracać do domu 2, 5 godziny, w tym 40 minut spędzić na przystanku pod centralnym . Nawet było fajnie, pogoda super, dookoła pełno innych grilli i ludzie też spoko. Jakoś tak mam, że na imprezach nie jestem w stanie długo wytrzymać z moimi znajomymi, w pewnym momencie ich zachowanie zaczyna mnie strasznie męczyć, więc zawsze zmieniam towarzystwo albo na dalszych znajomych, albo poznaje obcych ludzi, a że tym razem było sporo nieznanych mi osób, to znalazłam sobie odpowiednie towarzystwo .

[BittersweetCocaine]

klaaa- No niestety już się zaczęły A to dlatego, że studiuję 2 kierunki i mam taj jakby "rozłożoną" sesję... To chyba najgorsza sesja w moim życiu Najwięcej egzaminów i w dodatku jest kilka takich kobył... No nic, i tak jestem w miarę w dobrej sytuacji, bo 5 egzaminów już za mną... Jeszcze 10 Oby jakoś poszło... Do tego jeszcze chciałabym się widywać z M. w miarę możliwości dosyć często. Z jednej strony mnie to motywuje do nauki Bo wiem, że wieczór będę miała zajęty

[Mocny Akcent]

będzie burza a ja mam grilla wieczorem.....

zaraz wychodzę z pracy i wreszcie weekend można zacząć. Ach żeby pogoda byla fajna nooo

[KawaMarcepanowa]

Ale piękna pogoda
dopiero wróciłam do domu...

[BittersweetCocaine]

Napisane przez Mocny Akcent

będzie burza a ja mam grilla wieczorem.....

zaraz wychodzę z pracy i wreszcie weekend można zacząć. Ach żeby pogoda byla fajna nooo

Jeeee ale zazdroszczę

[ewe_jodko]

Napisane przez KawaMarcepanowa

Ale piękna pogoda
dopiero wróciłam do domu...

kochana dodzwonic sie do Ciebie graniczy z cudem

[paula-zla]

Też bym się wybrała na grilla

Ale zaraz będzie burza i dobrze, bo na dworze strasznie parno...

[ewe_jodko]

dzien dobry dziewczynki jakie plany na weekend ? bo ja dzisiaj przez ta pogode to chyba zejde doslowniei z checia bym nad jezioro pojechala. Zwiala daleko stad, a tu normalnie jeszcze ciasto urodzinowe trzeba upiec koledze na urodziny. No bo sie ma za dobre serce zdecydowanie

[Mocny Akcent]

Wróciłam po 1.00. Grill udał się, trochę alko, pyszna kiełbaska i szaszłyki. Zaczęlo padać około 22. akurat po tym, jak zjedliśmy wszystko. i przenieśliśmy się do domu. Było miło

A dziś jadę do Tża na rowery trzeba się poruszać i dotlenić

[BittersweetCocaine]

Ja z chęcią bym się gdzieś wybrała, ale obowiązki na to nie pozwalają zdecydowanie... Ech... Edukejszyn c.d

[ewe_jodko]

Napisane przez BittersweetCocaine

Ja z chęcią bym się gdzieś wybrała, ale obowiązki na to nie pozwalają zdecydowanie... Ech... Edukejszyn c.d

nie martw sie nie ty jedna, pocieszam sie tylko mysla ze jutro komus zrobie niespodzianke na urodziny i z ta mysla pcham wszystko do przodu

[klaaa]

Taka niespodzianka to bardzo miła sprawa, kto by nie chciał takiej niespodzianki .
U mnie wczoraj się chmurzyło, grzmiało, ale tylko chwilę pokropiło i to wszystko, dobrze, że nie padało przedwczoraj, bo nie wiem co bym zrobiła.

Zakładam, że mam jeszcze z tydzień spokoju od nauki, a potem to się zacznie. Dziś na razie muszę napisać jakieś porządne CV i list motywacyjny, a mój brat jak na złość wyjechał (a on zawsze coś mądrze potrafi napisać).

[BittersweetCocaine]

ewe a jak tam sprawy sercowe? Ciekawa jestem, że łooo

[Mocny Akcent]

miałam jechac do Tż a on milczy śpi jak nic, ale ja uparta, nie odzywam się, bo to on ma się starać ,zeby mi się chciało do niego jechać..
Jestem głodna!!!! ale cholera pomalowałam paznokcie po raz enty, bo wcześniej już myślałam, że wyschły i pozadzierałam teraz się nie poddam, niech schną, zjem potem...

[doriiska]

hej

a ja już po pracy, zjadłam obiad, a potem robie sobie salon piękności pazurki i te sprawy
jutro szkoła, fu.

[paula-zla]

Nic nie planuję, bo za dwie godziny nastąpi koniec świata

[doriiska]

Napisane przez paula-zla

Nic nie planuję, bo za dwie godziny nastąpi koniec świata

Mam z tego polewkę od wczoraj kupiłam sobie żółtego reedsa i będę czekać na koniec heh

[paula-zla]

A tak poważnie to wybieram się na imprezę

[doriiska]

Napisane przez paula-zla

A tak poważnie to wybieram się na imprezę

Ale Ci fajnie ja na żadnej dawno nie byłam i jakoś nikt nie chce ze mną iść..

[klaaa]

Napisane przez paula-zla

Nic nie planuję, bo za dwie godziny nastąpi koniec świata

Dzięki, że mi przypomniałaś, to już tylko 20 minut, przydałoby się wykorzystać jakoś te ostatnie minuty

[ewe_jodko]

Napisane przez BittersweetCocaine

ewe a jak tam sprawy sercowe? Ciekawa jestem, że łooo

oj zmienmy moze temat wlasnie upieklam ciasto i jestem z siebie dumna bo komus na urodziny prezent jutro zrobie i to dla mnie najwazniejsze.